2007-12-17, 21:30 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 85
|
Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Hej
To wątek dla panikarek/zamartwiających się Ja na przykład ostatnio opuściłam dosyć dużo w szkole (przewlekła choroba oskrzeli) i strasznie się martwię jak wyjdę z ocenami, jak odrobię zaległości, chociaż wszystko jest już ustalone z nauczycielami Wy też tak macie, że przejmujecie się tym, czym nie powinnyście? Nie chodzi mi o to, że przejmujecie się każdą drobnostką, tylko tym co nie trzeba Pozdrawiam |
2007-12-17, 21:35 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
czasem tak mam. jakiś drobiazg wejdzie do głowy i wyjść nie chce.
często np. mam poczucie winy, którego wiem, że nie powinnam mieć. ludzie mogą mi to powtarzać, a ja i tak jestem niespokojna. |
2007-12-17, 21:39 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Ja mam wręcz przeciwnie.
Zazwyczaj nic mnie mnie nie obchodzi i wszystko traktuję 'olewczo'. Wiadomo, że w nadmierze tez nie dobrze, ale ja aż za bardzo przeginam w stronę 'a mam wszysko w nosie'. Staram się nad tym pracować, chodź ciężko idze, bo już nie raz życie dało mi w kość za takie postępowanie.
__________________
...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
|
2007-12-17, 21:44 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Jasne,że tak mam!Co nawet wyczytał mi fizjoterapeuta z oczu
Wypominanie sobie tego,że coś może źle powiedziałam,że mogłam coś inaczej zrobić,stresowanie się byle czym,co właśnie - tak naprawdę nie jest tego warte to jest cecha charakteru(podobno)że się bierze wszystko do siebie - ja mam tak,że jak w ciągu dnia(tego,czy nawet poprzedniego...albo dwa dni wcześniej i tak dalej)coś się zdarzy,niemiłego oczywiście,to rozpamiętuję to jeszcze przed snem,przez co zasypiam ze dwie godizny później. Ale pamiętajcie,że to bardzo niezdrowe brać tak wszystko do siebieWpływa to na nasze samopoczucie,a psucie jego wiadomo...nic fajnego Trzeba się uodpornić.Jak macie pomysły,to poprosze o podzielenie się nimi i radami |
2007-12-17, 21:49 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
oj straszna przejmowaczka jestem
niepotrzebnie sie zamartwiam, a jednak stresuje sie stad pewnie ta durna nerwica :/ czasami staram sie wrzucic na luz, ale nie zawsze wychodzi
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen" |
2007-12-17, 22:11 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Jak byłam młodsza to się czasem wszystkim przejmowałam. Na szczęście mi przeszło i lepiej mi się żyje, jak olewam to, co nie warte uwagi
__________________
|
2007-12-17, 22:11 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kozienice
Wiadomości: 605
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Mi sie często zdarza nadmierne przezywanie i przejmowanie się, ale nigdy co do szkoły, bo mi się włączyła na nią olewka
__________________
Myśli niespokojne zataczają się po głowie w upojeniu.
Nic nie muszę wiedzieć. Roztopiłem się bezmyślnie w otoczeniu. ... |
2007-12-17, 22:14 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
tumiwisizm to moja zyciowa filozofia. malo co mnie rusza.
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
2007-12-17, 22:37 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
darza mi sie ale jestem optymistka i powtarzam sobie ze np. inni maja gorzej, jutro bedzie lepiej, bywało gorzej, co mnie nie zabije to mnie wzmocni i jakos tak przyjemniej jest.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2007-12-17, 22:38 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kozienice
Wiadomości: 605
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
__________________
Myśli niespokojne zataczają się po głowie w upojeniu.
Nic nie muszę wiedzieć. Roztopiłem się bezmyślnie w otoczeniu. ... |
2007-12-17, 22:41 | #11 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Cytat:
Ja też taką zasadę wyznaję,doceniam to,co mam.Zawsze sobie mówię,że będzie keidyś lepiej,że coś się naprawi,no ale właśnie - po tym,jak coś rozpamiętuję |
|
2007-12-17, 22:44 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kozienice
Wiadomości: 605
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
O właśnie... a kiedyś taki kujon ze mnie był... Oo
__________________
Myśli niespokojne zataczają się po głowie w upojeniu.
Nic nie muszę wiedzieć. Roztopiłem się bezmyślnie w otoczeniu. ... |
2007-12-18, 03:39 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Dobrze wam dziewczyny. Ja niestety bardzo przejmuję się szkołą, ale cóż zrobić ... Dzisiaj właśnie postanowiłam, że zamiast na sprawdziany zrobię świąteczne porządki i mam kaca moralnego Ale cóż zrobić. Aczkolwiek są sprawy, które mi wiszą, niestety jest ich bardzo mało, bo zawszę chcę, aby innym ludziom było dobrze, często zapominając o sobie
__________________
nauczyłam się, że to nie grzech mówić prawdę, nawet jeśli siebie przedstawia się wtedy w samych superlatywach
|
2007-12-18, 07:31 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
przejmuje sie wszystkim
|
2007-12-18, 07:42 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Oj ja też często za dużo rzeczy biorę do siebie i przejmuję się tym co już dawno było,minęło i nie ma już żadnego znaczenia.Tyle,że inaczej nie potrafię.Taki już mój 'urok'
|
2007-12-18, 09:45 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 908
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Ja tez sie przemuje wszystkim, kazda drobnostka, ale postaram sie przelaczyc choc troche na 'tumiwisizm'...Moze lepiej sie wtedy poczuje
|
2007-12-18, 09:57 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Oj tak, ale kiedyś.
Przejmowalam sie wszyskim, wszystkimi dookola a uczucie dretwienia brzucha z nerwow nie opuszczalo mnie nawet na sekunde. Teraz moze i sie kilkoma rzeczami przejmuje, ale nauczylam sie wrzucac na luz, przestawiac na dzialanie , a nie przejmowanie Natomiast moja mama jest straszna "przejmowaczka", potrafi nieprzesypiac kilku nocy z rzeędu martwiąc się badaniami lekarskimi jakiejs ciotki, myslac o przyszym miesiącu etc. Chcialabym , zeby sie troche uodpornila na "braniewszyskiegodosiebie ".
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2007-12-18, 10:18 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
ojj ja sie zamartwiam strasznie ;/ czesto jakas pierdoła mi spedza sen z powiek ;/
staram sie pomalu nabrac dystansu do tego wszystkiego |
2007-12-18, 10:51 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
t przychodzi z czasem-pozytywne myślenie.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2007-12-18, 12:29 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 520
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
niestety tak...
__________________
jogusia |
2007-12-18, 13:28 | #21 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
kiedyś tak miałam. ale kiedy w koncu przejrzałam na oczy, ze nie wszystko jest warte mojej uwagi, kiedy mnie los kopnął w tyłek, przestrałam.
często przejmowałam sie zyciem innym, czy dadzą sobie rade. teraz nauczylam sie byc egoistką-skupiam sie tylko na sobie. |
2007-12-18, 13:52 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 856
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Przejmuję się tymi sprawami, które powinnam zlekceważyć,
a lekceważę te, którymi powinnam się przejąć.
__________________
Je ne veux pas travailler Je ne veux pas déjeuner Je veux seulement oublier Et puis je fume |
2007-12-18, 13:58 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Cytat:
Cierpię na tumiwisizm skrajny.
__________________
|
|
2007-12-18, 14:02 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Słoneczna strona miasta
Wiadomości: 4 113
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
zależy czym i kiedy, czasem jakąś drobnostką potrafię sie bardzo mocno zamartwiać a czasem jakos tak obchodzi sie bez echa..
jednak jestem bardzo wrazliwa a czasem nawet nadwrazliwa i potrafie sie czymś bardzo długo przejmować |
2007-12-18, 14:33 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
niestety tak
i martwie sie na zapas.. a czesto okazuje sie, że niepotrzebnie :P |
2007-12-18, 14:35 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 539
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Ja wrecz przeciwnie. nie potrafię się niczym dłużej przejmować..
zawsze myślę, że to i tak nie ma jakiegoś większego wpływu na całe życie, a skoro nie ma znaczenia, to po co sie przejmować? a jeśli już nawet coś "przeżywam", to niedługo i nie podchodzę do tego emocjonalnie. Takie podejście ma chyba zarówno plusy, jak i minusy.. |
2007-12-18, 14:36 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kozienice
Wiadomości: 605
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Oo.... takie coś też mam.
__________________
Myśli niespokojne zataczają się po głowie w upojeniu.
Nic nie muszę wiedzieć. Roztopiłem się bezmyślnie w otoczeniu. ... |
2007-12-18, 14:40 | #28 |
BAN stały
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
no czasem sie martwie takimi pierdołąmi,że aż żal xP
|
2007-12-18, 15:22 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 630
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
takie przejmowanie się, "przeżuwanie" jakiejś sytuacji jest cechą temperamentalną i nazywa się perseweratywnością.
Też mam z tym problem... Po tygodniu od jakiegoś nieprzyjemnego zdarzenia potrafię jeszcze myśleć nad ciętą ripostą, którą wtedy powinnam się posłużyć... |
2007-12-18, 15:26 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kozienice
Wiadomości: 605
|
Dot.: Czy Wy też się wszystkim przejmujecie? ;)
Ja to moge i po kilku miesiącach mysleć co powinnam była zrobić, odpowiedzieć... chyba taka juz jest natura ludzka
__________________
Myśli niespokojne zataczają się po głowie w upojeniu.
Nic nie muszę wiedzieć. Roztopiłem się bezmyślnie w otoczeniu. ... |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:25.