Psychopaci są wśród nas - gdzie ich spotykamy...

[4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc]

najczęściej? Tak, wiem co za chwile napisze ktoś z Was - wszędzie. Psychopatów możemy spotkać wszędzie, bo każdy człowiek, więc i ten o psychopatycznej osobowości (bo przecież nie jest kosmitą) ma jakąś rodzinę, często niestety grono znajomych i środowisko zawodowe, w którym funkcjonuje. Psychopaci z resztą tak jak cała ich osobowość są dla mnie bardzo "biegunowi" - więc widzę ich albo w bardzo małych środowiskach, ograniczonych do kilku osób, które tam po prostu są i psychopata się raczej ich nie pozbędzie (bo to rodzina np.) i pilnują, żeby nikt inny się tam nie dostał albo - i to jest znacznie częstsze - szukają większych środowisk, o rozbudowanej strukturze, szerszych kręgach zawodowo - towarzyskich i to dotyczy tych z rysem narcystycznym, z dużą potrzebą władzy, autorytetu... Branże oczywiście też są "limitowane" - nie każdy może w nich być, liczy się wiedza, zdolności, osiągnięcia. W jakich branżach zawodowych wg Was najczęściej można spotkać psychopatów i czy wam się zdarzyło takie osoby spotkać?

Mój nr jeden to :

- branża medyczna, zawody medyczne i wiele im pokrewnych - lekarze/medycy, czasem nawet personel medyczny (ale tutaj chodzi mi tylko o to, że mogą się tam pojawić osoby o tego typu skłonnościach), przemysł farmaceutyczny. Nawet tak miłe miejsca jak poradnia fizjoterapii mogą mieć bardzo 'specyficzną "kadrę"

- politycy oczywiście - może nawet powinni być na pierwszym miejscy...Władza, pieniądze, autorytet i charaktery często pozbawione jakiejkolwiek moralności.

- branża artystyczna - nie trzeba tego nawet rozwijać, ta branża przyciąga "wariatów". Kocham kino, sztukę i rozrywkę, ale wszyscy znamy "mroczne" sekrety różnych gwiazd.

I jeszcze parę branż, co do których mam jednak wątpliwości - branża finansowa (wg mnie to głownie ludzie z potrzebą władzy i pieniędzy), dziennikarze/PR-owcy (może, ale czy aż tak), zapewne też prawnicy (ale czy aż tak?)

Co o tym sądzicie? czy uważacie, że pewne branże faktycznie przyciągają psychopatów? Czy zdarzyło wam się taką osobę poznać?

[9848198ceafc75373689018f1c5708ad8ca8cef1_608746413ed8e]

Nie wiem, nie mam skanera do wykrywania psychopatów w oczach.
Moim zdaniem ludzie zbyt łatwo szufladkują innych i przypinają im łatkę psychopaty.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

[1=9848198ceafc75373689018 f1c5708ad8ca8cef1_6087464 13ed8e;88289143]Nie wiem, nie mam skanera do wykrywania psychopatów w oczach.
Moim zdaniem ludzie zbyt łatwo szufladkują innych i przypinają im łatkę psychopaty.[/QUOTE]To samo myślę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Kiedyś pisałam na Wizażu, że w liceum wyszedł mi pozytywnie test (taki z przymrużeniem oka) na osobowość psychopatyczną (jedna Wizażanka stwierdziła, że się tym chwalę ). Jestem z wykształcenia dziennikarką , ale nie pracuję w zawodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[linaya]

Nie wiem, czy psychopatów, ale na pewno duża większość ludzi długotrwale bezdomnych (takich, którzy nic nie robią, aby z tego stanu wyjść), to osoby chore/zaburzone psychicznie.

[4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc]

Nikt nic ponadto?

[travis]

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88288969]najczęściej? Tak, wiem co za chwile napisze ktoś z Was - wszędzie. Psychopatów możemy spotkać wszędzie, bo każdy człowiek, więc i ten o psychopatycznej osobowości (bo przecież nie jest kosmitą) ma jakąś rodzinę, często niestety grono znajomych i środowisko zawodowe, w którym funkcjonuje. Psychopaci z resztą tak jak cała ich osobowość są dla mnie bardzo "biegunowi" - więc widzę ich albo w bardzo małych środowiskach, ograniczonych do kilku osób, które tam po prostu są i psychopata się raczej ich nie pozbędzie (bo to rodzina np.) i pilnują, żeby nikt inny się tam nie dostał albo - i to jest znacznie częstsze - szukają większych środowisk, o rozbudowanej strukturze, szerszych kręgach zawodowo - towarzyskich i to dotyczy tych z rysem narcystycznym, z dużą potrzebą władzy, autorytetu... Branże oczywiście też są "limitowane" - nie każdy może w nich być, liczy się wiedza, zdolności, osiągnięcia. W jakich branżach zawodowych wg Was najczęściej można spotkać psychopatów i czy wam się zdarzyło takie osoby spotkać?

Mój nr jeden to :

- branża medyczna, zawody medyczne i wiele im pokrewnych - lekarze/medycy, czasem nawet personel medyczny (ale tutaj chodzi mi tylko o to, że mogą się tam pojawić osoby o tego typu skłonnościach), przemysł farmaceutyczny. Nawet tak miłe miejsca jak poradnia fizjoterapii mogą mieć bardzo 'specyficzną "kadrę"

- politycy oczywiście - może nawet powinni być na pierwszym miejscy...Władza, pieniądze, autorytet i charaktery często pozbawione jakiejkolwiek moralności.

- branża artystyczna - nie trzeba tego nawet rozwijać, ta branża przyciąga "wariatów". Kocham kino, sztukę i rozrywkę, ale wszyscy znamy "mroczne" sekrety różnych gwiazd.

I jeszcze parę branż, co do których mam jednak wątpliwości - branża finansowa (wg mnie to głownie ludzie z potrzebą władzy i pieniędzy), dziennikarze/PR-owcy (może, ale czy aż tak), zapewne też prawnicy (ale czy aż tak?)

Co o tym sądzicie? czy uważacie, że pewne branże faktycznie przyciągają psychopatów? Czy zdarzyło wam się taką osobę poznać?[/QUOTE]

NA WIZAZU

[Gravitsappa]

Wedle badań najwięcej psychopatów piastuje wysokie stanowiska menadżerskie, CEO, liderów firm i organizacji.

[melkmeisje]

Rany, ile jeszcze takich dziwnych watkow zalozysz? Masz jakas obsesje z tym segregowaniem ludzi?

[lubiekielbase]

Życie to nie amerykański film, gdy widzimy psychopatę to obraz nie spowalnia ani nie włącza się podejrzana muzyczka. Twój szef może być psychopata, a może jest tylko zwykłym gburem i bucem. To czy ktoś jest psychopata możemy (moim zdaniem) widzieć tylko w bliższych relacjach (np jeśli ktoś jest naszym chłopakiem).

Co do tych medyków - myślę, że część ludzi po prostu z czasem staje się mnie empatyczna, bo gdyby używali cały czas 100q wrażliwości przy całych tych niemiłych sytuacjach, które ich spotykają po prostu by oszaleli. (ale oczywiście tak nie musi być i nie mówie o wszystkich)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lakier_do_paznokci]

Ciezko takich ludzi wyczuc poniewaz sa czarujacy, pomocni jezeli maja w tym interes. Wyczuwaja ludzi slabych psychicznie, aby ich zmanipulowac. Posiadaja wysokie IQ. Ich prawdziwa twarz wychodzi przy blizszym spotkaniu. Nie posiadaja empatii, maja skrajne ryzykowne zachowania odstające od norm spolecznych. Ich oczy to oczy drapieznika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

Mój były to był typowy psychopata, idący do celu po trupach i nie liczący się z pracownikami, ile razy kłócilam się z nim o to jak zwraca się do nich. Choć on twierdzi, że ja jestem gorsza z charakteru od niego, tylko wyglądam niewinnie (może dlatego, że nie pozwoliłam mu się nigdy zdominować jak jego otoczenie).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[77306feab5a5308f8ebf499db0d2cc77353731f9_614fa9f7baead]

Napisane przez Gravitsappa

Wedle badań najwięcej psychopatów piastuje wysokie stanowiska menadżerskie, CEO, liderów firm i organizacji.

akurat wczoraj ogladajac Pania Tatiane Mitkowa slyszalam, jak przytaczala miedzy innymi ten fakt...

[Lipoliz]

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88288969]
Co o tym sądzicie? czy uważacie, że pewne branże faktycznie przyciągają psychopatów? Czy zdarzyło wam się taką osobę poznać?[/QUOTE]
Tak, zawody prawne, policja, służby niespecjalne. Tak, poznałem, o zgrozo.

[natalia_t]

Napisane przez lubiekielbase

Życie to nie amerykański film, gdy widzimy psychopatę to obraz nie spowalnia ani nie włącza się podejrzana muzyczka. Twój szef może być psychopata, a może jest tylko zwykłym gburem i bucem. To czy ktoś jest psychopata możemy (moim zdaniem) widzieć tylko w bliższych relacjach (np jeśli ktoś jest naszym chłopakiem).

Co do tych medyków - myślę, że część ludzi po prostu z czasem staje się mnie empatyczna, bo gdyby używali cały czas 100q wrażliwości przy całych tych niemiłych sytuacjach, które ich spotykają po prostu by oszaleli. (ale oczywiście tak nie musi być i nie mówie o wszystkich)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to myślę, że niektóre zawody nie tyle przyciągają psychopatów, co ich do nich nie zniechęcają. Np. właśnie zawody medyczne - albo wybierasz specjalizację mniej obciążającą psychicznie i emocjonalnie, albo dusisz emocje i powoli się wypalasz i wyżywasz na ludziach, albo chodzisz na terapię, albo po prostu jesteś psychopatą i ci wszystko jedno. I w tym ostatnim wypadku psychopatia to wręcz zaleta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lipoliz]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Ich oczy to oczy drapieznika.

Gada. Zimne i puste.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Z męskiego punktu widzenia dodam, że dla wielu mężczyzn trudne jest przystąpienie do bójki z psychopatą a to właśnie z powodu wyrazu twarzy, oczu takiego osobnika, nastawienia bezwzględnego. Psychopata nawet gdy zaczepia, gdy to on zawinił, to uważa że racja jest po jego stronie, jest takim egocentrykiem. Gdy dostanie bomby w takiej sytuacji, to potrafi się popłakać jak ktoś kto dostał bomby za niewinność albo wróci z kijem lub namówi zbirów żeby się zemścić za doznaną "krzywdę".