Odbieranie dzieci za biedę - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-03-27, 17:47   #391
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Tak, tak, na pewno tak będzie.

Czy te dzieci maja FAS?
Da się to ocenić po zdjęciach?
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 17:56   #392
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Tak, tak, na pewno tak będzie.

Czy te dzieci maja FAS?
Da się to ocenić po zdjęciach?

Tak daleko bym nie szła. Dzieciaki mogą mieć niedobory witamin chociażby, stąd ten nie do końca zdrowy wygląd. Nie wiadomo, jak ta ich mama dbała o siebie w kolejnych ciążach. Nie wiadomo jaka jest dieta tej rodziny.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 18:05   #393
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

To fakt, zawsze wkurzało mnie gadanie typu, ze w patoli to zdrowe dzieci się rodzą. Po prostu niezdiagnozowane, nikt z nimi za niemowlaka na kontrole do fizjoterapeuty raczej nie chodzi, alergii nie leczy, do dentysty nie prowadzi. Zwykle jakoś te dzieci z biednych rodzin tak charakterystycznie wyglądają, trudno mi wyrazić, o co chodzi, może faktycznie o te niedobory, zaniedbanie, kiepska dietę.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 18:21   #394
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
To fakt, zawsze wkurzało mnie gadanie typu, ze w patoli to zdrowe dzieci się rodzą. Po prostu niezdiagnozowane, nikt z nimi za niemowlaka na kontrole do fizjoterapeuty raczej nie chodzi, alergii nie leczy, do dentysty nie prowadzi. Zwykle jakoś te dzieci z biednych rodzin tak charakterystycznie wyglądają, trudno mi wyrazić, o co chodzi, może faktycznie o te niedobory, zaniedbanie, kiepska dietę.

Zgadzam się z powyższym. Brak diagnozy nie oznacza pełni zdrowia. Pewne rzeczy wychodzą z czasem. To, że dziecko ogólnie jest zdrowe (w sensie nie ma jakichś poważnych chorób) nie oznacza też pełni zdrowia. Takie niedobory, lekkie niedożywienia itd. bardzo rzutują przede wszystkim na rozwój mózgu. I stąd potem często problemy w szkole, z uczeniem się.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 18:45   #395
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Ale jest mnóstwo wad rozwojowych (nie tylko zespół Downa czy FAS) w których dzieci wyglądają bardzo specyficznie.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 18:50   #396
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ale jest mnóstwo wad rozwojowych (nie tylko zespół Downa czy FAS) w których dzieci wyglądają bardzo specyficznie.

Wiadomo. A masz jakieś zdanie co do możliwych wad rozwojowych dzieci z podlinkowanego przez Vixen artykułu?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 18:54   #397
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Wiadomo. A masz jakieś zdanie co do możliwych wad rozwojowych dzieci z podlinkowanego przez Vixen artykułu?
Raczej wszystkie wyglądają ok, w sensie nie mają jakichś cech wskazujących na choroby. Natomiast wyglądają na zaniedbane, jakby niedożywione?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-03-27, 18:56   #398
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
https://www.youtube.com/watch?time_c...ature=emb_logo

dzieciaki nadal w patologiczniej rodzinie.

Festiwal patologii, poszli do telewizji po pieniadze na remont
Bardzo mnie wzruszył poziom wyszkolenia. Na pytanie na ilu metrach mieszkają, wszyscy (w tym małe dzieci) odpowiadają chórem, że mają do dyspozycji 52 metry <3
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 18:59   #399
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Raczej wszystkie wyglądają ok, w sensie nie mają jakichś cech wskazujących na choroby. Natomiast wyglądają na zaniedbane, jakby niedożywione?

Również mi się wydaje, że lekkie niedożywienie i pewnie związane z nim niedobory witamin oraz mikro i makroelementów.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 19:13   #400
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Również mi się wydaje, że lekkie niedożywienie i pewnie związane z nim niedobory witamin oraz mikro i makroelementów.

I dentysta tez by mial co robic, gdyby trafili do niego na fotel.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 19:18   #401
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

No i ciekawe kiedy tatuś sprzeda laptopy dzieci do zdalnej nauki
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-03-27, 19:45   #402
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

A ja chcę zobaczyć stan tego domu po pół roku. Bardzo chce się miło rozczarować, serio.


Widzę, że są tu na wątku pracownicy "systemu" z różnych jego etapów, też pedagodzy itd. Czy Wy też macie wrażenie, że ze względu na covid i kolejną falę podopieczni dają czadu jak nigdy? Wykorzystują, to, że system nie działa w 100% wydolnie teraz (nie żeby kiedykolwiek działał....). Same burdy, alkohole itd. Nigdy nie mieliśmy na raz tyle wniosków kuratorów o ingerencje we władzę rodzicielską albo już od razu o odebranie dzieci w trybie mega-hiper-pilnym. Jestem na kwarantannie jeszcze, ale aktualnie już mam ścisk żołądka jak pomyślę o powrocie do pracy. Jest jazda bez trzymanki.

Już czekam na artykuły, że odbieramy dzieci, "bo jest biednie w rodzinie". Czekam.
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 20:02   #403
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Kiedy zamykają przedszkola i szkoły, zawsze żal mi najbardziej dzieci z patoli, zwłaszcza tych najmłodszych. W placówce mieli chociaż chwile spokoju i ciepły obiad.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 20:03   #404
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
A ja chcę zobaczyć stan tego domu po pół roku. Bardzo chce się miło rozczarować, serio.





Widzę, że są tu na wątku pracownicy "systemu" z różnych jego etapów, też pedagodzy itd. Czy Wy też macie wrażenie, że ze względu na covid i kolejną falę podopieczni dają czadu jak nigdy? Wykorzystują, to, że system nie działa w 100% wydolnie teraz (nie żeby kiedykolwiek działał....). Same burdy, alkohole itd. Nigdy nie mieliśmy na raz tyle wniosków kuratorów o ingerencje we władzę rodzicielską albo już od razu o odebranie dzieci w trybie mega-hiper-pilnym. Jestem na kwarantannie jeszcze, ale aktualnie już mam ścisk żołądka jak pomyślę o powrocie do pracy. Jest jazda bez trzymanki.



Już czekam na artykuły, że odbieramy dzieci, "bo jest biednie w rodzinie". Czekam.
Tak. Odebrali dziecko tak super ultra szybko, że wcisnęli nam je z wykonanym testem na covid, ale bez wyniku, tylko z danymi do sprawdzenia...
No i dobrze ze mamy swoje wewnętrzne przepisy i każde dziecko izolujemy 24 h, bo nam wcisnęli dziecko... Z covidem. Tak. Gdyby nie to, że był izolowany odkąd tylko przyszedł, i miał kontakt z innym dzieckiem, to ponownie całą placówka zostałaby zamknięta, w tym my - wychowawcy w środku.
Nikt o tym nie myśli.
Natomiast wcale mnie to nie dziwi, ogólnie chyba zaobserwowano wzrost przemocy domowej.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-27, 20:11   #405
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Masakra ;/ ;/

wzrost przemocówek jest, jasne. Na jesieni też było dosyć ciężko, ale to co się odjaniepawla od początku marca to przechodzi ludzkie pojęcie
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-09, 05:15   #406
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Mój hit: mam wychowankę. Upośledzona w stopniu umiarkowanym, nie potrafi zrobić dookoła siebie NIC, potrzebuje pomocy nawet przy założeniu skarpet, nie myje się samodzielnie.
Mamusia dziewczynki to samo, uposledzenie + niesamodzielność - wiecznie od niej śmierdzi i to tak, że musimy wietrzyć cały korytarz, gdy ona przychodzi na 5 min podpisać papiery. Mieszka z "kolegą" alkusem + bratem alkusem. W domu nie ma toalety, tylko wychodek na dworze, nie ma łazienki, syf kila i mogiła. Smród, odchody (pani robi tam gdzie akurat stoi), brud, ale za to wielkie tv na ścianie
Dziecko totalnie zaniedbane nie tylko pod względem fizycznym, ale też psychicznym.
I tak oto dziewczynka po długotrwałej agresji wobec siebie (walenie głowa w ścianę, duszenie się, wygryzanie paznokci do krwi), wylądowała w szpitalu psychiatrycznym.
No i teraz matka dziewczynki, bohaterka we własnym domu, dzwoni do nas po kilka razy dziennie (teraz już na szczęście mniej), żeśmy so suki bo jej dziecko jedyne wysłałyśmy do wariatów. I wczoraj również dzwoniła mama, że ona chce dziecko w domu, a nie w bidulu. No to pytam, a będzie z nią pani odrabiać lekcje? Zrobi pani ciepłą łazienkę? Będzie jej pani regularnie gotować? A pani na to... "no nie... ", ja mówię, że no właśnie, dlatego dziecko jest u nas. A mama
Tududum
TUDUDUDUDUUDM
"A TO JAK DOROSNIE TO NIECH WRÓCI"


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-09, 09:32   #407
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Mój hit: mam wychowankę. Upośledzona w stopniu umiarkowanym, nie potrafi zrobić dookoła siebie NIC, potrzebuje pomocy nawet przy założeniu skarpet, nie myje się samodzielnie.
Mamusia dziewczynki to samo, uposledzenie + niesamodzielność - wiecznie od niej śmierdzi i to tak, że musimy wietrzyć cały korytarz, gdy ona przychodzi na 5 min podpisać papiery. Mieszka z "kolegą" alkusem + bratem alkusem. W domu nie ma toalety, tylko wychodek na dworze, nie ma łazienki, syf kila i mogiła. Smród, odchody (pani robi tam gdzie akurat stoi), brud, ale za to wielkie tv na ścianie
Dziecko totalnie zaniedbane nie tylko pod względem fizycznym, ale też psychicznym.
I tak oto dziewczynka po długotrwałej agresji wobec siebie (walenie głowa w ścianę, duszenie się, wygryzanie paznokci do krwi), wylądowała w szpitalu psychiatrycznym.
No i teraz matka dziewczynki, bohaterka we własnym domu, dzwoni do nas po kilka razy dziennie (teraz już na szczęście mniej), żeśmy so suki bo jej dziecko jedyne wysłałyśmy do wariatów. I wczoraj również dzwoniła mama, że ona chce dziecko w domu, a nie w bidulu. No to pytam, a będzie z nią pani odrabiać lekcje? Zrobi pani ciepłą łazienkę? Będzie jej pani regularnie gotować? A pani na to... "no nie... ", ja mówię, że no właśnie, dlatego dziecko jest u nas. A mama
Tududum
TUDUDUDUDUUDM
"A TO JAK DOROSNIE TO NIECH WRÓCI"


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
robicie wazna prace, a jak bardzo niedoceniana.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-09, 18:31   #408
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

No ale ja nie rozumiem czemu masz bekę z tej kobiety. Sama napisałaś że jest upośledzona. To jest smutna historia, nic w tym zabawnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-09, 18:38   #409
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
robicie wazna prace, a jak bardzo niedoceniana.
Ważna, niedoceniana, ale niestety też syzyfowa.
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-04-09, 19:43   #410
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
No ale ja nie rozumiem czemu masz bekę z tej kobiety. Sama napisałaś że jest upośledzona. To jest smutna historia, nic w tym zabawnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To bardziej taki śmiech przez łzy, niż szczera "beka".

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-09, 20:02   #411
Dobranka
Wtajemniczenie
 
Avatar Dobranka
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2 502
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
No ale ja nie rozumiem czemu masz bekę z tej kobiety. Sama napisałaś że jest upośledzona. To jest smutna historia, nic w tym zabawnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też mnie to zażenowało. I co dziwnego jest w tym, że osoba upośledzona intelektualnie nie potrafi myśleć perspektywicznie?
__________________
"Gdy byłam małym chłopcem, myślałam, że poznam cię po kawałku chałwy."
Dobranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-09, 21:41   #412
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Mój hit: mam wychowankę. Upośledzona w stopniu umiarkowanym, nie potrafi zrobić dookoła siebie NIC, potrzebuje pomocy nawet przy założeniu skarpet, nie myje się samodzielnie.
Mamusia dziewczynki to samo, uposledzenie + niesamodzielność - wiecznie od niej śmierdzi i to tak, że musimy wietrzyć cały korytarz, gdy ona przychodzi na 5 min podpisać papiery. Mieszka z "kolegą" alkusem + bratem alkusem. W domu nie ma toalety, tylko wychodek na dworze, nie ma łazienki, syf kila i mogiła. Smród, odchody (pani robi tam gdzie akurat stoi), brud, ale za to wielkie tv na ścianie
Dziecko totalnie zaniedbane nie tylko pod względem fizycznym, ale też psychicznym.
I tak oto dziewczynka po długotrwałej agresji wobec siebie (walenie głowa w ścianę, duszenie się, wygryzanie paznokci do krwi), wylądowała w szpitalu psychiatrycznym.
No i teraz matka dziewczynki, bohaterka we własnym domu, dzwoni do nas po kilka razy dziennie (teraz już na szczęście mniej), żeśmy so suki bo jej dziecko jedyne wysłałyśmy do wariatów. I wczoraj również dzwoniła mama, że ona chce dziecko w domu, a nie w bidulu. No to pytam, a będzie z nią pani odrabiać lekcje? Zrobi pani ciepłą łazienkę? Będzie jej pani regularnie gotować? A pani na to... "no nie... ", ja mówię, że no właśnie, dlatego dziecko jest u nas. A mama
Tududum
TUDUDUDUDUUDM
"A TO JAK DOROSNIE TO NIECH WRÓCI"


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Mnie bardzie rozwalił przypadek, gdy zdrowa intelektualnie mama nie zgadzała się na leczenie psychiatryczne osoby z umiarkowaną NI, do tego BARDZO, BARDZO agresywną w stosunku do wszystkich. Osoba (w tej chwili dorosła, koło 30tki) jest nadal przy mamie, nadal agresywna. Gdy rok temu spotkałam przypadkiem, będąc z córkami - uciekłam. Do tego stopnia osoba jest niebezpieczna.

Cytat:
Napisane przez Dobranka Pokaż wiadomość
Też mnie to zażenowało. I co dziwnego jest w tym, że osoba upośledzona intelektualnie nie potrafi myśleć perspektywicznie?
To nie beka z tej osoby.
Jeśli już, to beka z debilnego systemu, który robi wszystki od sztancy, podejmuje decyzje "bo tak" i nie rozpatruje żadnego przypadku indywidualnie.
Teraz sobie wyobraź, że takie dziecko trafia do rodzica z powrotem.
Bo znam takich.
Wiesz, co się dzieje? taka dziewczyna niemal natychmiast zachodzi w ciążę (chociażby z partnerem mamusi) i sytuacja leci dalej, dalej, dalej.
W Polsce nie ma przepisów, które by sensownie ogarniały płodność osób z tak mocną niepełnosprawnością intelektualną - a powinny być.

------------
A ostatnio mam takie zawirowania wkoło siebie, z użyciem MOPSu, i tak negatywne doświadczenia co do pomocy socjalno - kuratorskiej, że najchętniej bym to zaorała i stworzyła od nowa
Powiem tyle - w tym kraju nie liczy się dziecko, niemal nigdy.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-09, 23:22   #413
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
No ale ja nie rozumiem czemu masz bekę z tej kobiety. Sama napisałaś że jest upośledzona. To jest smutna historia, nic w tym zabawnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Najsmutniejsze jest to, że tacy ludzie się rozmnażają.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-09, 23:30   #414
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Szajajaba, mądre słowa.


Ja również nie widzę tutaj żadnego "kręcenia beki" ze strony Tinker. Opisała sytuację. Tyle. Z taką pracą wiąże się potrzeba odreagowania. I sorry, upośledzenie nawet w stopniu umiarkowanym nie oznacza braku poczytalności. Czyli to nie jest zwolnienie z absolutnie całej odpowiedzialności i wytłumaczenie na każdą chorą akcję. Pani jednak telefonu potrafi używać i dzwonić. Pytanie czemu nauczenie się tylu innych rzeczy jest poza jej zasięgiem. Osoba upośledzona również może być leniwa, czy manipulująca innymi (wiadomo, w tym przypadku na poziomie mniej więcej 10-latki). Za bardzo mamy klimat na rozgrzeszanie ludzi z absolutnie każdej krzywej akcji, bo coś tam mają. Inna sprawa, że dziwi mnie dopuszczanie przez nasz system, aby taka osoba mieszkała samodzielnie (w sensie nie w jakimś ośrodku) i nie była ubezwłasnowolniona. Sprawia to, że rodzą się kolejne pokolenia osób w ten sposób obciążonych i koło problemów się zamyka.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
Najsmutniejsze jest to, że tacy ludzie się rozmnażają.

Przecież w Polsce to "dar boży". Temat seksualności osób upośledzonych nie istnieje. Nikt nie wnika, jak nastolatka z upośledzeniem w stopniu umiarkowanym, znacznym, czy głębokim zaszła w ciążę i z kim. Czy nie było to nadużycie seksualne, czy wręcz gwałt. Ot, ciąże się dzieją. Takie małe katolickie cuda.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-09, 23:31   #415
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

W idealnym świecie, osoby, które nie są w stanie same zająć się swoim potencjalnym potomstwem powinny być sterylizowane

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-10, 01:34   #416
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Widze, ze temat jest juz starszy, poszedl w inna strone, ale chcialam jeszcze wrocic do pierwszego posta, od ktorego temat sie zaczal.

Juz pomijajac to czy w tej rodzinie jest dobrze, czy zle. Ale gdzie sie podziewaja ich pieniadze? Mama mowi, ze otrzymuja 8 k z 500+, a na zakupy wydaje 100 zlotych dziennie, czyli 3000 zl na miesiac. To jest podejrzewam ich najwiekszy koszt.
Czy za 5000 zl w miesiacu naprawde nie mozna wynajac wiekszego mieszkania czy malego domku, starszego, ale jednak schludnego? Niech ktos sie wypowie, prosze.
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-10, 02:18   #417
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88633582]Widze, ze temat jest juz starszy, poszedl w inna strone, ale chcialam jeszcze wrocic do pierwszego posta, od ktorego temat sie zaczal.

Juz pomijajac to czy w tej rodzinie jest dobrze, czy zle. Ale gdzie sie podziewaja ich pieniadze? Mama mowi, ze otrzymuja 8 k z 500+, a na zakupy wydaje 100 zlotych dziennie, czyli 3000 zl na miesiac. To jest podejrzewam ich najwiekszy koszt.
Czy za 5000 zl w miesiacu naprawde nie mozna wynajac wiekszego mieszkania czy malego domku, starszego, ale jednak schludnego? Niech ktos sie wypowie, prosze.[/QUOTE]

Również chciałabym zobaczyć konkretną, szczegółową rozpiskę z np. trzech miesięcy na co idzie tam kasa. Podejrzewam wydatki, do których głupio się przyznać w stylu jakieś chwilówki, smartfony, papieroski i piwko dla starszych synów. Bo na tyle osób wiadomo, to żaden luksus, są rzeczy do kupienia, są rachunki jakieś jednak, ale rozsądnie tym gospodarując nie wierzę w skrajną biedę. Tylko jak wszyscy mają 2 lewe rączki to i mając 12 tysięcy nadal byłoby, że źle i nie stać na zmiany. Bieda jest często w głowach, mentalności, nie w realnym stanie konta.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-10, 07:10   #418
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88633582]Widze, ze temat jest juz starszy, poszedl w inna strone, ale chcialam jeszcze wrocic do pierwszego posta, od ktorego temat sie zaczal.



Juz pomijajac to czy w tej rodzinie jest dobrze, czy zle. Ale gdzie sie podziewaja ich pieniadze? Mama mowi, ze otrzymuja 8 k z 500+, a na zakupy wydaje 100 zlotych dziennie, czyli 3000 zl na miesiac. To jest podejrzewam ich najwiekszy koszt.

Czy za 5000 zl w miesiacu naprawde nie mozna wynajac wiekszego mieszkania czy malego domku, starszego, ale jednak schludnego? Niech ktos sie wypowie, prosze.[/QUOTE]Żeby zmienić swoje życie trzeba podjąć wysiłek. Takie osoby nie chcą go podejmować, stąd "pieniążki się rozchodzą". Trzeba by mieszkanie czy dom znaleźć, porozmawiać z właścicielem, płacić na czas i jeszcze utrzymywać budynek w dobrym stanie. A często takie rodziny (nie - wszystkie, które pobierają 500+) są bardzo roszczeniowe, każda opłata jest za duża," nie będą obcemu kieszeni napychac". I żyją jak żyją. Dla nich takie warunki są zupełnie normalne, dla takich rodzin często to MY - pracujący i wynajmujący, spłacający kredyty - jesteśmy dziwni i nienormalni.
Np. W mojej placówce było rodzeństwo, okropnie roszczeniowe, bez szacunku do rzeczy, wymuszali krzykiem, wyzwiskami. Np. Chłopiec lat 10 zażyczył sobie białą bluze, więc mu kupilismy z 500+. Nie minął 1 dzień, a bluza już się poniewierała po podłodze, była cała w ziemi, bo chłopiec bawił się w trawie. I co? Jak się nie doprala, to była nasza wina, bo MY mu zniszczyliśmy, i on takiej nie chce i "a to wyrzuć ciocia, już nie będę w niej chodzić". Podobnie ze wszystkimi zabawkami na święta, urodziny, nie mówię tylko o tym chłopcu. Im się NALEŻY. Piękne, żółte kanapy? Już 3 razy skręcane, bo oparcia pourywane. Ładne krzesła przy stole? Uciapane i pocięte. Kuchnia na wymiar? Już szuflady pocięte nożem, a blaty powypalane. Biurka porozwalane, szuflady powyrywane. Zero szacunku. Ale te dzieci skądś wzięły takie zachowania, to nie tak, że one takie są - ja zawsze mówię, że dzieci nie są złe z natury, tylko uczą się od dorosłych.
I np. Mama tego chłopca, który po 1 dniu wywalił swoją bluzę odzyskała dzieci. Ma je w domu. Póki co dzieci jeszcze są "na stanie" placówki, są u matki 3 miesiące na próbę. I matka co miesiąc przychodzi do placówki, żebyśmy jej oddali pieniądze za leki dla tych dzieci - zawrotne 30 zł miesięcznie. Bo ona wydaje NA SWOJE DZIECI, więc my mamy jej zwrócić. Tzn no mamy taki obowiązek, ale w życiu by mi nie przyszło do głowy żeby jechać 15 km w jedną stronę, wydawać na paliwo, żeby odzyskać 30 zł wydane na WŁASNE DZIECI.
Ta sama pani z resztą nigdy nie pracowała, podjęła pracę gdzieś przy sprzątaniu klatek, żeby odzyskać dzieci. I pewnego dnia spotykam panią pod szkołą, gadamy sobie, jak tam dzieci, a ona wywala z tekstem, że MUSIAŁA RZUCIĆ PRACĘ BO NIE MIAŁ KTO DZIECKA DO SZKOŁY ZAPROWADZAĆ I ODBIERAĆ!
Nie żeby istniały swietlice. Ona nie ma czasu na pracę, bo ma 10 i 15 letnie dzieci.
Wygodna wymówka, żeby dalej siedzieć na dupie w domu, a nie pracować, tylko pobierać wszelkie zasiłeczki i MI SIĘ NALEŻY.
Inna pani, matka 11 latka nie zabiera go na przepustki, bo nie ma pieniędzy. No rozumiecie, laska 28 lat nie ma pieniędzy, żeby dziecko zabrać na 2 dni. Na spacer też go nie weźmie, bo... Nie ma pieniędzy. Pracy oczywiście nie ma. Odkąd zaczęłam pracę, to ona szuka. I szuka. I znaleźć nie może Proponowałam jej pracę tam, gdzie mój mąż - nooo, złoży cv. Od tego czasu minęły 2 miesiące, pracy nadal nie ma. Złożyła cv, ale jej nie odpowiedzieli. No to mówię, że to bardzo ciekawe, bo moja szwagierka i jej facet już pracę zaczęli, a złożyli cv na koniec marca, to się nic nie odezwała.


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-10, 08:01   #419
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Żeby zmienić swoje życie trzeba podjąć wysiłek. Takie osoby nie chcą go podejmować, stąd "pieniążki się rozchodzą". Trzeba by mieszkanie czy dom znaleźć, porozmawiać z właścicielem, płacić na czas i jeszcze utrzymywać budynek w dobrym stanie. A często takie rodziny (nie - wszystkie, które pobierają 500+) są bardzo roszczeniowe, każda opłata jest za duża," nie będą obcemu kieszeni napychac". I żyją jak żyją. Dla nich takie warunki są zupełnie normalne, dla takich rodzin często to MY - pracujący i wynajmujący, spłacający kredyty - jesteśmy dziwni i nienormalni.
Np. W mojej placówce było rodzeństwo, okropnie roszczeniowe, bez szacunku do rzeczy, wymuszali krzykiem, wyzwiskami. Np. Chłopiec lat 10 zażyczył sobie białą bluze, więc mu kupilismy z 500+. Nie minął 1 dzień, a bluza już się poniewierała po podłodze, była cała w ziemi, bo chłopiec bawił się w trawie. I co? Jak się nie doprala, to była nasza wina, bo MY mu zniszczyliśmy, i on takiej nie chce i "a to wyrzuć ciocia, już nie będę w niej chodzić". Podobnie ze wszystkimi zabawkami na święta, urodziny, nie mówię tylko o tym chłopcu. Im się NALEŻY. Piękne, żółte kanapy? Już 3 razy skręcane, bo oparcia pourywane. Ładne krzesła przy stole? Uciapane i pocięte. Kuchnia na wymiar? Już szuflady pocięte nożem, a blaty powypalane. Biurka porozwalane, szuflady powyrywane. Zero szacunku. Ale te dzieci skądś wzięły takie zachowania, to nie tak, że one takie są - ja zawsze mówię, że dzieci nie są złe z natury, tylko uczą się od dorosłych.
I np. Mama tego chłopca, który po 1 dniu wywalił swoją bluzę odzyskała dzieci. Ma je w domu. Póki co dzieci jeszcze są "na stanie" placówki, są u matki 3 miesiące na próbę. I matka co miesiąc przychodzi do placówki, żebyśmy jej oddali pieniądze za leki dla tych dzieci - zawrotne 30 zł miesięcznie. Bo ona wydaje NA SWOJE DZIECI, więc my mamy jej zwrócić. Tzn no mamy taki obowiązek, ale w życiu by mi nie przyszło do głowy żeby jechać 15 km w jedną stronę, wydawać na paliwo, żeby odzyskać 30 zł wydane na WŁASNE DZIECI.
Ta sama pani z resztą nigdy nie pracowała, podjęła pracę gdzieś przy sprzątaniu klatek, żeby odzyskać dzieci. I pewnego dnia spotykam panią pod szkołą, gadamy sobie, jak tam dzieci, a ona wywala z tekstem, że MUSIAŁA RZUCIĆ PRACĘ BO NIE MIAŁ KTO DZIECKA DO SZKOŁY ZAPROWADZAĆ I ODBIERAĆ!
Nie żeby istniały swietlice. Ona nie ma czasu na pracę, bo ma 10 i 15 letnie dzieci.
Wygodna wymówka, żeby dalej siedzieć na dupie w domu, a nie pracować, tylko pobierać wszelkie zasiłeczki i MI SIĘ NALEŻY.
Inna pani, matka 11 latka nie zabiera go na przepustki, bo nie ma pieniędzy. No rozumiecie, laska 28 lat nie ma pieniędzy, żeby dziecko zabrać na 2 dni. Na spacer też go nie weźmie, bo... Nie ma pieniędzy. Pracy oczywiście nie ma. Odkąd zaczęłam pracę, to ona szuka. I szuka. I znaleźć nie może Proponowałam jej pracę tam, gdzie mój mąż - nooo, złoży cv. Od tego czasu minęły 2 miesiące, pracy nadal nie ma. Złożyła cv, ale jej nie odpowiedzieli. No to mówię, że to bardzo ciekawe, bo moja szwagierka i jej facet już pracę zaczęli, a złożyli cv na koniec marca, to się nic nie odezwała.


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
Straszne.
Dla mnie jedyna metoda, to zabieranie dzieci takim ludziom i odciecie ich w stu procentach od pomocy finansowej.
Jak nie ma ochoty pracować, to niech sobie żyje pod mostem i żebra na ulicach, droga wolna.
A nie wszyscy się litują nad tą patologia, bo dzieci, bo coś tam.
No nie mogę czytać takich rzeczy, bo się we mnie gotuje.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-10, 09:57   #420
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Odbieranie dzieci za biedę

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Ja również nie widzę tutaj żadnego "kręcenia beki" ze strony Tinker. Opisała sytuację. Tyle. Z taką pracą wiąże się potrzeba odreagowania. I sorry, upośledzenie nawet w stopniu umiarkowanym nie oznacza braku poczytalności. Czyli to nie jest zwolnienie z absolutnie całej odpowiedzialności i wytłumaczenie na każdą chorą akcję.
A no właśnie. U nas pani z upośledzeniem walczyła jak lwica, żeby nie odebrać jej praw rodzicielskich (tj. wylewała morze łez przed sądem i kuratorem, jednocześnie nie zmieniając NIC w życiu swoim i dzieci), a po zapadnięciu rozstrzygnięcia i uświadomieniu sobie, że sprawa skończona - w ułamku sekundy zmieniła wyraz twarzy i rzuciła do sądu - a to se je bierzcie, te bachory. Minęły 3 lata - już ma dwa nowe, zabawa się kręci od początku. Działanie z czysta premedytacja, co z tego, że pani upośledzona.

Taka jest rzeczywistość. Po iluś latach po prostu patrzy się to inaczej i niczego nie idealizuje, co jeszcze nie znaczy, że człowiek się śmieje z tych ludzi. Bo nie ma z czego, zwłaszcza, że akurat oni to się rozmnażają jak złoto i karuzela się kręci cały czas
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-02-09 09:49:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:19.