Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!

[gr8ania]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86901093]LoeeLi witaj przykro mi. Powiem to samo co Dziewczyny - na IP albo do ginekologa, to nie są żarty... Powinnaś odpocząć co najmniej tydzień...

A ja jestem w szpitalu, przyjęta, mam wenflon. I niedawno zbadał mnie lekarz, powiedział, że to nie są resztki po poronieniu, bo byłby inny obraz kliniczny całości. Zabiegu nie będzie i wstępnie ten lekarz powiedział, że będę się musiała umówić na histeroskopię. Zaraz wyjdę z siebie i stanę obok... Pewnie na termin z miesiąc będę czekać czy to się wreszcie skończy???

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

I czy któraś może mi powiedzieć coś więcej na temat histeroskopii? Gr8ania?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
masakra...
histero nie jest straszna- to zabieg jednodniowy- rano przyjmują, po południu wracasz do domu. u nas w szpitalu co prawda kładą na dwa dni, ale to chyba o kasę tylko chodzi. Usypiają Cię, robią co trzeba (ja miałam wycinanego polipa za pierwszym razem) tyle. Faktycznie najlepiej do 12-13 dc robić (chyba że masz bardzo wczesną owulację)

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

To w sumie u mnie chyba bez różnicy, bo ten i następny cykl jeszcze i tak czekamy, więc nie zrobię sobie krzywdy, że endometrium będzie za cienkie do zagnieżdżenia.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[Inez03]

Hej ja po kontroli, lekarz znalazła mięśniaka, ale na zewnątrz macicy, nie powinien mi szkodzić. Mam dalej się starać po okresie. Jak się uda, dopiero cardioaspiryne brać i zastrzyki inprosub.

[Angel7891]

Witam i przykro, że grono się powiększa. To nie powinno mieć miejsca. I tak, IP wskazane, ja miałam od razu powiedziane, że mam nic nie dźwigać, nie kombinować bo mogę dostać krwotoku albo innych powikłań. Co to za lekarz...
Gryzelda przykro mi, że musisz to przechodzić. Ale może to i lepiej, wytną i będziesz miała z głowy. Ja żyję w niepewności, może to samo mnie czeka i tylko straciłam kolejne 2 miesiące . Chyba nam wszystkim już czasem brakuje siły, nie dość, że strata to w pakiecie powikłania... Myślę, że naprawdę są z nas silne babki, że dajemy radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86901093]LoeeLi witaj przykro mi. Powiem to samo co Dziewczyny - na IP albo do ginekologa, to nie są żarty... Powinnaś odpocząć co najmniej tydzień...

A ja jestem w szpitalu, przyjęta, mam wenflon. I niedawno zbadał mnie lekarz, powiedział, że to nie są resztki po poronieniu, bo byłby inny obraz kliniczny całości. Zabiegu nie będzie i wstępnie ten lekarz powiedział, że będę się musiała umówić na histeroskopię. Zaraz wyjdę z siebie i stanę obok... Pewnie na termin z miesiąc będę czekać czy to się wreszcie skończy???

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

I czy któraś może mi powiedzieć coś więcej na temat histeroskopii? Gr8ania?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Ja pierdziuuu. 😓 Masakra, znowu coś. Dawaj znać jak się umowisz...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Termin histero na 23 lipca

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[triss]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86904751]Termin histero na 23 lipca

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]O kurde.... To nie fajnie. A z drugiej strony i tak mieliście czekać jeszcze ze staraniami więc może aż tak bardzo to planów nie pokrzyżuje... Szkoda tylko że nie można tego wylyzeczkowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86904751]Termin histero na 23 lipca

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
ale to wcale nie jest daleki termin- z reguły ok miesiąca trzeba czekać

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez triss

O kurde.... To nie fajnie. A z drugiej strony i tak mieliście czekać jeszcze ze staraniami więc może aż tak bardzo to planów nie pokrzyżuje... Szkoda tylko że nie można tego wylyzeczkowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Można - pytanie tylko czy wtedy się nie odnowi. A tak przynajmniej sprawdzą całą macicę

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[triss]

Ja już mowa o odnawianiu to ja muszę sprawdzić betę. Jestem już praktycznie po @ i jeszcze jeden raz miałam zobaczyć . Może w przyszłym tygodniu. Oby byla negatywna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Inez03]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86904824]Można - pytanie tylko czy wtedy się nie odnowi. A tak przynajmniej sprawdzą całą macicę

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

To przynajmniej już bedzie wszystko sprawdzone i żadne niespodzianki nie wyskoczo, na spokojnie bedziesz mogla zacząć starania.
Mi poleca ginekolog brać ogestan,zalecany przy staraniach i później. Słyszałyście o nim?
Za miesiąc jadę na wakacje do Polski, będe już mogla zacząć starania i tu mam pytanie czy w razie jak by sie udało to zwykły ginekolog przepisze mi zastrzyki inprosub. Dostałam tu recepte, ale nie wiadomo kiedy zajde więc bez sensu wykupować.

[viva91]

Ja po łyżeczkowaniu dostałam tydzień zwolnienia z informacją, że jak będę chciała to mam przyjść po więcej. Fizycznie po tygodniu czułam się dobrze, a psychicznie powrót do pracy mi pomógł. Ale w dniu powrotu ze szpitala i dzień później to ja byłam jak roślinka, sił zero, ciągle spałam. Nie wyobrażam sobie, jakbym miała z takim samopoczuciem iść do pracy.

Gryzia, no już nie wiem co napisać, ciągle pod górkę I jeszcze żeby te diagnozy stawiali zgodne, bo co lekarz to coś innego można usłyszeć, człowiek głupieje i się wkurza, że nie wiem na czym stoi. Oby to była ostatnia przeszkoda na waszej drodze

[misiaa91]

Napisane przez Inez03

To przynajmniej już bedzie wszystko sprawdzone i żadne niespodzianki nie wyskoczo, na spokojnie bedziesz mogla zacząć starania.
Mi poleca ginekolog brać ogestan,zalecany przy staraniach i później. Słyszałyście o nim?
Za miesiąc jadę na wakacje do Polski, będe już mogla zacząć starania i tu mam pytanie czy w razie jak by sie udało to zwykły ginekolog przepisze mi zastrzyki inprosub. Dostałam tu recepte, ale nie wiadomo kiedy zajde więc bez sensu wykupować.

W Polsce to nazywa się Prolutex, dostałam od gina receptę na pierwszej ciążowej wizycie. Czy każdy lekarz Ci wypisze, trudno stwierdzić, mój widział wskazania, więc dostałam. O Ogestanie nigdy nie słyszałam.

Gryzia trzymaj się! Wierzę, że histeroskopia będzie wreszcie krokiem wprzód do pięknego finału.

[LoeeLi]

Napisane przez triss

LoeeLi w głowie mi się nie miesci że nie dostałaś L4 po zabiegu! U mnie w szpitalu standard to 2 tygodnie... Na moją prośbę raz ( przechodziłam to 3 razy) dostałam tylko na tydzień... Za każdym razem lekarz mowil, że jeśli zwolnienia trzeba więcej wystarczy że do niego przyjdę. Trzymaj się. A i idź do rodzinnego niech ci da L4 ! Nie czekaj na wizytę u ginekologa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:53 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------
Albo na izbę przyjęć. Może nawet to lepsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję Wam za te odpowiedzi
Ja przed zabiegiem byłam 2 tygodnie na zwolnieniu gdy czekałam na poronienie (poza tym bardzo słabo się czułam po duphastonie) i te dwa tygodnie bardzo nie służyły mi pod względem psychicznym, byłam całymi dniami sama w domu (mój partner wychodzi do pracy o 8 i wraca o 20) i dołowałam się coraz bardziej, więc jak po łyżeczkowaniu lekarz powiedział mi, że nie potrzebuję L4 tak się ucieszyłam, że nawet nie zastanowiłam się co jest dla mnie lepsze. Na szczęście jest już dużo lepiej niż 2 dni temu. Czuję napięcie w rejonach macicy ale to takie jak przy okresie. Nawet dziś nie zażyłam jeszcze żadnej tabletki przeciwbólowej więc chyba będzie dobrze Od jutra zaczynam tygodniowy urlop więc będę się regenerować. Nie bardzo mam ochotę na ten urlop ale staram się myśleć rozsądnie.
Mam jeszcze pytanie co do aktywności fizycznej. Bardzo brakuje mi ruchu. Ogólnie jestem dość aktywną osobą. Po jakim czasie wróciłyście do jakiś sportów? Chociażby rower?

[viva91]

O sporcie nic mi nie mówiono (też nie pytałam), ale na współżycie mi pozwolili ok. 2 tygodnie po

[Inez03]

Hej ja wożę córkę do żłobka rowerem z przyczepko, już po 4 dniach od zabiegu ją zawiozłam, dobrze się czuje. Biegać narazie nie zamierzam.

[Nemmireth_]

Tez nie dostałam l4 po zabiegu. Ale ja akurat się czułam fizycznie świetnie, tego samego dnia już coś tam robiłam w domu.


Gryzelda bardzo mi przykro ze to się jeszcze nie skończyło

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[sugar cube]

Gryzelda, teraz dopiero przeczytalam... Bardzo mi przykro, fatalnie sie to wszystko komplikuje... Duzo sily.

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

[Inez03]

Hej ,bierzecie acard już podczas starań?
Mi ginekolog od zajścia zaleca, troche mnie kusi by już zacząć.

[viva91]

Napisane przez Inez03

Hej ,bierzecie acard już podczas starań?
Mi ginekolog od zajścia zaleca, troche mnie kusi by już zacząć.

Ja brałam podczas starań.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Inez03

Hej ,bierzecie acard już podczas starań?
Mi ginekolog od zajścia zaleca, troche mnie kusi by już zacząć.

Ja mam włączony na stałe teraz. Będę musiała tylko odstawić na tydzień przed histeroskopią, takie mam zalecenie ze szpitala.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[misiaa91]

Napisane przez Inez03

Hej ,bierzecie acard już podczas starań?
Mi ginekolog od zajścia zaleca, troche mnie kusi by już zacząć.

Tak, brałam już podczas starań.

[Inez03]

Tu mam cardio aspiryne, ona ma 100 mg. a acard 75 mg, ale też zacznę brać. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Inez03

Tu mam cardio aspiryne, ona ma 100 mg. a acard 75 mg, ale też zacznę brać. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże.

Do 150mg jest bezpieczna dawka aspiryny w ciąży

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[misiaa91]

Napisane przez Inez03

Tu mam cardio aspiryne, ona ma 100 mg. a acard 75 mg, ale też zacznę brać. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże.

Ja w ciąży mam zwiększoną dawkę do 150mg, wcześniej brałam 75.

[Inez03]

Napisane przez misiaa91

Tak, brałam już podczas starań.

Misia, a już znasz płeć, jak sie czujesz?

[misiaa91]

Napisane przez Inez03

Misia, a już znasz płeć, jak sie czujesz?

Dziękuję, że pytasz

Zaczęłam 19ty tydzień i czuję się już teraz naprawdę dobrze, dopadło mnie lekkie przeziębienie, ale ciążowo wszystko w najlepszym porządku. Na ostatnim USG lekarz był pewny, że to chłopiec :love. Czuję już od jakiegoś czasu ruchy i to mnie mega napędza

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez misiaa91

Dziękuję, że pytasz

Zaczęłam 19ty tydzień i czuję się już teraz naprawdę dobrze, dopadło mnie lekkie przeziębienie, ale ciążowo wszystko w najlepszym porządku. Na ostatnim USG lekarz był pewny, że to chłopiec :love. Czuję już od jakiegoś czasu ruchy i to mnie mega napędza

Jeżu, 19ty tydzień? Szok! I gratuluję chłopca

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[viva91]

Napisane przez misiaa91

Dziękuję, że pytasz

Zaczęłam 19ty tydzień i czuję się już teraz naprawdę dobrze, dopadło mnie lekkie przeziębienie, ale ciążowo wszystko w najlepszym porządku. Na ostatnim USG lekarz był pewny, że to chłopiec :love. Czuję już od jakiegoś czasu ruchy i to mnie mega napędza

O matko matko
Ja za ruchami musiałam poczekać do 20 tc, no wtedy byłam pewna, że to co czuję to dziecko, a nie jelita Za to teraz momentami chciałabym, żeby trochę przystopował z tym szaleństwem, bo to musi dziwnie wyglądać, jak jadąc w autobusie faluje mi brzuch Także z każdym dniem będziesz czuła je wyraźniej i to do tego stopnia, że trudno będzie się skupić na czymś innym, u mnie to np. zaśnięcie, to nie udaje mi się, póki lokator nie przyśnie

[misiaa91]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86929471]Jeżu, 19ty tydzień? Szok! I gratuluję chłopca

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Też nie wiem kiedy to zleciało, zraz stuknie mi połowa! Dziękuję

Napisane przez viva91

O matko matko
Ja za ruchami musiałam poczekać do 20 tc, no wtedy byłam pewna, że to co czuję to dziecko, a nie jelita Za to teraz momentami chciałabym, żeby trochę przystopował z tym szaleństwem, bo to musi dziwnie wyglądać, jak jadąc w autobusie faluje mi brzuch Także z każdym dniem będziesz czuła je wyraźniej i to do tego stopnia, że trudno będzie się skupić na czymś innym, u mnie to np. zaśnięcie, to nie udaje mi się, póki lokator nie przyśnie

Ja z ruchami miałam to szczęście, że poczułam wcześnie (a one na mnie działają kojąco), tak naprawdę od 16go tygodnia czułam bąbelki i wiedziałam, że to maluch, bo nigdy czegoś takiego nie czułam i były w miejscach, gdzie nie ma flaków Potem pukanie i w 18tym tygodniu już kopniaczki. Także teraz czasem siedzę w pracy i śmieję się pod nosem. Pomógł chyba fakt, że jestem niska.

I wreszcie zaczynam wierzyć, że wszystko będzie dobrze, nie ma innej opcji. A jak u Ciebie? Szalejesz z wyprawką?