Sperma w ustach , połykanie spermy , smak spermy

[Frezja__]

Da się połknąć mając penisa w ustach. Ja połykam na dwie raty.
A w jakiej pozycji kończy?

[Laila_]

Najczęściej leży, ja kucam/klęczę między jego nogami. No cóż, będę 'trenować'

[aKatia]

Napisane przez Laila_

Hmm a ja mam pewne pytanie
Pomimo, iż stara dupa już ze mnie to w seksie oralnym mam niewielkie doświadczenie (konkretniej mam na myśli połyk). Mianowicie czy da się połykać jednocześnie mając go w ustach? Ja tak nie potrafię, dopiero jak całkiem skończy, 'wyjmie' mi go z ust to mogę przełknąć. Nie wiem czy to fizycznie niemożliwe czy ze mną coś nie tak I jeszcze jedno - jak kończy to zasłaniam penisa językiem, aby sperma lądowała pod nim, jakoś stracha mam przed spermą tryskającą w gardło, boję się, że się udławię Jakieś rady?

Nie zastanawiałam się nad tym czy da się przełknąć coś z otwartymi ustami, nie sądzę. Co do spermy tryskającej pod ciśnieniem w gardło, nie jest to przyjemne i nie wiem jak u reszty, u mnie czasem wywołuje odruch wymiotny, a nie mam problemu z np głębokim gardłem. Także albo kieruję spermę na język albo w policzek, raczej nie prosto w tył gardła.

[Frezja__]

Napisane przez Laila_

Najczęściej leży, ja kucam/klęczę między jego nogami. No cóż, będę 'trenować'

To ja też główniej w takiej pozycji - on leży. Mój partner ma małe ciśnienie więc nie muszę się obawiać, że sperma poleci w głęboko do gardła, a już zwłaszcza w tej pozycji.

[Carmela__]

Ja za to mam inny,dosyć zabawny problem ze spermą-mianowicie jak łykam,to po kilku minutach mam mdłości i rewelacje żołądkowe Czy ktoś zna tego przyczynę?Denerwuje mnie to,bo lubię połykać-nie trzeba szukać chusteczki,by ją wypluć,jest mniej bałaganu.

Zauważyliśmy z TŻ,że popicie colą uspokaja mój żołądek Ale cola nie zawsze jest w domu ;d

[Smerfetka696969]

Napisane przez Carmela__

Ja za to mam inny,dosyć zabawny problem ze spermą-mianowicie jak łykam,to po kilku minutach mam mdłości i rewelacje żołądkowe Czy ktoś zna tego przyczynę?Denerwuje mnie to,bo lubię połykać-nie trzeba szukać chusteczki,by ją wypluć,jest mniej bałaganu.

Zauważyliśmy z TŻ,że popicie colą uspokaja mój żołądek Ale cola nie zawsze jest w domu ;d

Mnie po połyku też czasem boli brzuch, ale tylko wtedy gdy wypije piwa :P
A dziwnie nie pić skoro lubię

[szczesliwa001]

Wiecie co kobietki, może rozpętam teraz burze, ale uważam, że sperma nie jest po to aby jej próbować! Ja rozumiem, zaufanie, brak obrzydzenia, ale no do choinki, przecież to jest szczyt wszystkiego. Do tej pory szukałam problemu w sobie, że może to ja jestem jakaś zacofana, ale nie! Ile to sie mówi w środowiskach, o czymś takim jako obrzydliwe! Ciekawe czy mówicie tż, jak smakowała wam sperma innych? A fe! I teraz wresznie zrozumiałam, że fajnie jest pomiziac swojego faceta chwile, ale jak można wtykac sobie coś na siłę do gardła! Przecież to wcale nie jest przyjemne! Jak oni was później caluja myśląc o tym ze mialyscie swoje usta w spermie? Ba! Gorzej! Że jakiś inny facet spuszczal się wam na twarz! Dlatego ja nigdy w życiu spermy nawet palcem nie dotkne! Nie będzie wam głupio na starość? Ja mam wrażenie, że pieszczenie chwile penisa ustami to szczyt perwersji, a tutaj ma forum okazuje się, że wy robicie takie okropienstwa, że to się w głowie nie mieści. SZOK.

Może trochę mnie ponioslo, może zostalam inaczej wychowana, może moi faceci będą mieli mnie za nudziare. Ale pamiętajcie dziewczyny - nigdy nie róbcie czegoś co wam się nie podoba, aby jemu było dobrze!

[Atavish]

Napisane przez szczesliwa001

Wiecie co kobietki, może rozpętam teraz burze, ale uważam, że sperma nie jest po to aby jej próbować!

Więc jeśli Ty tak uważasz, to nie próbuj. Ale pamiętaj, że są osoby, które się z Tobą kompletnie nie zgodzą.

Ja rozumiem, zaufanie, brak obrzydzenia, ale no do choinki, przecież to jest szczyt wszystkiego. Do tej pory szukałam problemu w sobie, że może to ja jestem jakaś zacofana, ale nie!

No właśnie chyba nie rozumiesz braku obrzydzenia skoro tak Cię to obrusza. I tak - to jest problem w Tobie, że Cię wydzielina partnera brzydzi.

Ile to sie mówi w środowiskach, o czymś takim jako obrzydliwe!

Zależy w jakich. W ultra-katolickich - a i owszem. W środowiskach, które traktują seks jak coś naturalnego - nie.

Ciekawe czy mówicie tż, jak smakowała wam sperma innych?

Nie, bo z zasady nie dzielę się swoją przeszłością seksualną. Bo dotyczy ona intymnych sfer nie tylko moich, ale i byłego partnera.

A fe! I teraz wresznie zrozumiałam, że fajnie jest pomiziac swojego faceta chwile, ale jak można wtykac sobie coś na siłę do gardła! Przecież to wcale nie jest przyjemne!

To, że Tobie się to w głowie nie mieści nie znaczy, że dla innych kobiet nie jest to przyjemne.

Jak oni was później caluja myśląc o tym ze mialyscie swoje usta w spermie?

Normalnie. Tak samo jak kobieta później całuje mężczyznę, który na ustach ma jej wydzieliny. Ślina partnera też Cię brzydzi?

Ba! Gorzej! Że jakiś inny facet spuszczal się wam na twarz!

Dlatego wybiera się partnera bez obsesji na punkcie tego, co kobieta robiła z innymi partnerami i który potrafi się skupić na tym, co kobieta robi z nim.

Dlatego ja nigdy w życiu spermy nawet palcem nie dotkne!

No czad. Tylko musisz znaleźć partnera, któremu będzie pasowało to, że nie może liczyć ani na pieszczoty oralne, ani ręczne. I jeśli tak Wam będzie pasować - świetnie.

Nie będzie wam głupio na starość?

Nie. Będę mieć miłe wspomnienia.

Ja mam wrażenie, że pieszczenie chwile penisa ustami to szczyt perwersji, a tutaj ma forum okazuje się, że wy robicie takie okropienstwa, że to się w głowie nie mieści. SZOK.

Twojej głowie. Więc jeśli dla Ciebie to szczyt perwersji - no spoko, sprawa Twoja i partnera. Ale naskakiwanie na innych za to, że mają granice w innych miejscach jest niedojrzałe i bardzo, ale to bardzo nie na miejscu. Co Ci do tego co inni robią w łóżku?

Może trochę mnie ponioslo, może zostalam inaczej wychowana, może moi faceci będą mieli mnie za nudziare.

Bardzo Cię poniosło. Ale to już napisałam wyżej.

Ale pamiętajcie dziewczyny - nigdy nie róbcie czegoś co wam się nie podoba, aby jemu było dobrze!

Apel bardzo słuszny. Tylko w tym całym zaślepieniu nie widzisz tego, że są kobiety, którym to się podoba. Np. mnie to nieziemsko podnieca, że kilkoma ruchami języka mogę tak panować nad podnieceniem partnera. Podnieca mnie widok tego, jak dochodzi w moich ustach. I wiele więcej.
Więc sugeruję trochę otwartości i zrozumienia, że można patrzeć na sprawę inaczej niż Ty.

[szczesliwa001]

Przecież nigdzie nie napisałam, że nie ma co liczyć na oral i robótki ręczne. Ma, ale zero spermy. Zero. Miłość, pożądanie, chwilka przyjemności dla niego, bo przecież się nie brzydze, ale co ma na celu to, że będę przed jim kleczala pół godziny? No dla mnie to niewyobrażalne. Ja nawet minutę nigdy nie piescilam, a co dopiero do wytrysku. Sperma jest po to, żeby lądowała w pochwie!

[kahoko hino]

Ty nie lubisz, my lubimy. nie, żadna z nas nie ma problemów, które wymieniłaś. deal with it.

[szczesliwa001]

Kahoko hino, a twój narzeczony wie, że robiłaś cos takiego z innym wczesniej?

[Atavish]

Napisane przez szczesliwa001

Przecież nigdzie nie napisałam, że nie ma co liczyć na oral i robótki ręczne. Ma, ale zero spermy. Zero.

Jeśli zero, bo jednak nie ma co liczyć. Bo nad preejakulatem nie zapanuje.

Miłość, pożądanie, chwilka przyjemności dla niego, bo przecież się nie brzydze, ale co ma na celu to, że będę przed jim kleczala pół godziny? No dla mnie to niewyobrażalne. Ja nawet minutę nigdy nie piescilam, a co dopiero do wytrysku. Sperma jest po to, żeby lądowała w pochwie!

No chyba jednak się brzydzisz skoro robisz gównoburzę o kilka kropli spermy.
I ciekawy sposób dyskusji - nie odnoszenie się do całości tego co napisała inna osoba.

[aKatia]

Napisane przez szczesliwa001

Wiecie co kobietki, może rozpętam teraz burze, ale uważam, że sperma nie jest po to aby jej próbować! Ja rozumiem, zaufanie, brak obrzydzenia, ale no do choinki, przecież to jest szczyt wszystkiego. Do tej pory szukałam problemu w sobie, że może to ja jestem jakaś zacofana, ale nie! Ile to sie mówi w środowiskach, o czymś takim jako obrzydliwe! Ciekawe czy mówicie tż, jak smakowała wam sperma innych? A fe! I teraz wresznie zrozumiałam, że fajnie jest pomiziac swojego faceta chwile, ale jak można wtykac sobie coś na siłę do gardła! Przecież to wcale nie jest przyjemne! Jak oni was później caluja myśląc o tym ze mialyscie swoje usta w spermie? Ba! Gorzej! Że jakiś inny facet spuszczal się wam na twarz! Dlatego ja nigdy w życiu spermy nawet palcem nie dotkne! Nie będzie wam głupio na starość? Ja mam wrażenie, że pieszczenie chwile penisa ustami to szczyt perwersji, a tutaj ma forum okazuje się, że wy robicie takie okropienstwa, że to się w głowie nie mieści. SZOK.

Może trochę mnie ponioslo, może zostalam inaczej wychowana, może moi faceci będą mieli mnie za nudziare. Ale pamiętajcie dziewczyny - nigdy nie róbcie czegoś co wam się nie podoba, aby jemu było dobrze!

Na starość jak już nie będę mogła uprawiać za☠☠☠istego seksu będę miała chociaż co wspominać. Anal, DP, wytrysk na twarz, seks w plenerze, przebieranki, elementy BDSM i inne fajne rzeczy.

W jednym przyznam ci rację, nie powinno się robić tego czego się nie chce tylko po to żeby zaspokoić partnera ale większość kobiet które się tu udziela nie robi loda za karę tylko czerpie z tego przyjemność.

[szczesliwa001]

Nie wypowiedzialam sie w calosci, poniewaz uzywam wizaz w telefonie. Wieczorem postaram sie odpowiedziec na wszystkie wasze argumenty

[kahoko hino]

Napisane przez szczesliwa001

Kahoko hino, a twój narzeczony wie, że robiłaś cos takiego z innym wczesniej?

pewnie, że wie. i z tymi wcześniej, i z tymi później nigdy nie miał z tym problemu - bo o co?

[Carmela__]

Napisane przez szczesliwa001

Wiecie co kobietki, może rozpętam teraz burze, ale uważam, że sperma nie jest po to aby jej próbować! Ja rozumiem, zaufanie, brak obrzydzenia, ale no do choinki, przecież to jest szczyt wszystkiego. Do tej pory szukałam problemu w sobie, że może to ja jestem jakaś zacofana, ale nie! Ile to sie mówi w środowiskach, o czymś takim jako obrzydliwe! Ciekawe czy mówicie tż, jak smakowała wam sperma innych? A fe! I teraz wresznie zrozumiałam, że fajnie jest pomiziac swojego faceta chwile, ale jak można wtykac sobie coś na siłę do gardła! Przecież to wcale nie jest przyjemne! Jak oni was później caluja myśląc o tym ze mialyscie swoje usta w spermie? Ba! Gorzej! Że jakiś inny facet spuszczal się wam na twarz! Dlatego ja nigdy w życiu spermy nawet palcem nie dotkne! Nie będzie wam głupio na starość? Ja mam wrażenie, że pieszczenie chwile penisa ustami to szczyt perwersji, a tutaj ma forum okazuje się, że wy robicie takie okropienstwa, że to się w głowie nie mieści. SZOK.

Może trochę mnie ponioslo, może zostalam inaczej wychowana, może moi faceci będą mieli mnie za nudziare. Ale pamiętajcie dziewczyny - nigdy nie róbcie czegoś co wam się nie podoba, aby jemu było dobrze!

Nie robię tego po to,by jemu było dobrze,bo wszystkich moich facetów nie interesowało,co robię potem ze spermą.Wolę łykać bo jest mniej kłopotu i bałaganu.

I nie wiem,o jakich środowiskach mówisz,bo w moim po gimnazjum takie temat przestał być czymś obrzydliwym.

Mój facet normalnie mnie całuje i pieści w każdym miejscu-mimo tego,że dokładnie wie,co z kim robiłam.Tak samo ja wiem to o nim.

A przykro mi skarbie,ale najprawdopodobniej będziesz musiała kiedyś dotknąć spermy-gdy będzie z Ciebie wyciekać,po tym jak Twój mąż Cię zaleje

I wybacz,ale nikt mi nie będzie mówił,co jest przyjemne a co nie.Dla mnie przyjemnością,tak dużą że mam od tego orgazmy,jest mieć penisa w buzi i czuć,gdy wystrzela z niego sperma

A o smaku spermy nawet rozmawiałam ostatnio z moim TŻ,dziwiłam się że on jest palaczem i pije i generalnie je dużo mięsa,a jego sperma nie smakuje niczym szczególnym,a nasienie mojego ex,który był wegetarianinem od urodzenia,było gorzkie.

Czemu ma mi być głupio na starość? Wybacz,ale masz tak skostniałe poglądy i przysłowiowy kij w dupie,że nie jestem w stanie tego zrozumieć.Chciałam Ci pomóc,starałam się zrozumieć,ale ten post mnie przeraził i jednocześnie rozbawił.Brzmi jak wyjęty z połowy XIX wieku list 15sto latki.

[szczesliwa001]

Napisane przez Carmela__

Nie robię tego po to,by jemu było dobrze,bo wszystkich moich facetów nie interesowało,co robię potem ze spermą.Wolę łykać bo jest mniej kłopotu i bałaganu.

I nie wiem,o jakich środowiskach mówisz,bo w moim po gimnazjum takie temat przestał być czymś obrzydliwym.

Mój facet normalnie mnie całuje i pieści w każdym miejscu-mimo tego,że dokładnie wie,co z kim robiłam.Tak samo ja wiem to o nim.

A przykro mi skarbie,ale najprawdopodobniej będziesz musiała kiedyś dotknąć spermy-gdy będzie z Ciebie wyciekać,po tym jak Twój mąż Cię zaleje

I wybacz,ale nikt mi nie będzie mówił,co jest przyjemne a co nie.Dla mnie przyjemnością,tak dużą że mam od tego orgazmy,jest mieć penisa w buzi i czuć,gdy wystrzela z niego sperma

A o smaku spermy nawet rozmawiałam ostatnio z moim TŻ,dziwiłam się że on jest palaczem i pije i generalnie je dużo mięsa,a jego sperma nie smakuje niczym szczególnym,a nasienie mojego ex,który był wegetarianinem od urodzenia,było gorzkie.

Czemu ma mi być głupio na starość? Wybacz,ale masz tak skostniałe poglądy i przysłowiowy kij w dupie,że nie jestem w stanie tego zrozumieć.Chciałam Ci pomóc,starałam się zrozumieć,ale ten post mnie przeraził i jednocześnie rozbawił.Brzmi jak wyjęty z połowy XIX wieku list 15sto latki.

W takim razie mam nadzieję, że trafie na takiego faceta jak Twój, ogarniętego w każdym temacie.

A wy też nie możecie się tak spinać bo ktoś podważył wasze poglądy. Kiedy ktoś wyraża odmienną opinie, wy walicie tysiącami argumentów o zacofaniu. To też niefajne!

Może nerwy mi jeszcze nie puściły po kolejnym rozstaniu z tego dziecinnego powodu

[Atavish]

Napisane przez szczesliwa001

A wy też nie możecie się tak spinać bo ktoś podważył wasze poglądy. Kiedy ktoś wyraża odmienną opinie, wy walicie tysiącami argumentów o zacofaniu. To też niefajne!

Nie chodzi o podważenie poglądów, ale o sposób w jaki się wypowiadasz i atakujesz ludzi o poglądach innych niż Twoje.

Może nerwy mi jeszcze nie puściły po kolejnym rozstaniu z tego dziecinnego powodu

Niedopasowanie w łóżku to nie jest dziecinny powód. Seks jest jedną z najważniejszych rzeczy w związku dla większości ludzi. To, że ktoś nie brnie w związek, który go nie satysfakcjonuje nie jest dziecinne.

[maaciej]

Niech każdy robi co chce i lubi..

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez szczesliwa001

Wiecie co kobietki, może rozpętam teraz burze, ale uważam, że sperma nie jest po to aby jej próbować! Ja rozumiem, zaufanie, brak obrzydzenia, ale no do choinki, przecież to jest szczyt wszystkiego. Do tej pory szukałam problemu w sobie, że może to ja jestem jakaś zacofana, ale nie! Ile to sie mówi w środowiskach, o czymś takim jako obrzydliwe! Ciekawe czy mówicie tż, jak smakowała wam sperma innych? A fe! I teraz wresznie zrozumiałam, że fajnie jest pomiziac swojego faceta chwile, ale jak można wtykac sobie coś na siłę do gardła! Przecież to wcale nie jest przyjemne! Jak oni was później caluja myśląc o tym ze mialyscie swoje usta w spermie? Ba! Gorzej! Że jakiś inny facet spuszczal się wam na twarz! Dlatego ja nigdy w życiu spermy nawet palcem nie dotkne! Nie będzie wam głupio na starość? Ja mam wrażenie, że pieszczenie chwile penisa ustami to szczyt perwersji, a tutaj ma forum okazuje się, że wy robicie takie okropienstwa, że to się w głowie nie mieści. SZOK.

Może trochę mnie ponioslo, może zostalam inaczej wychowana, może moi faceci będą mieli mnie za nudziare. Ale pamiętajcie dziewczyny - nigdy nie róbcie czegoś co wam się nie podoba, aby jemu było dobrze!

Niech każdy robi co lubi i chce..

[20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e]

Napisane przez szczesliwa001

W takim razie mam nadzieję, że trafie na takiego faceta jak Twój, ogarniętego w każdym temacie.

A wy też nie możecie się tak spinać bo ktoś podważył wasze poglądy. Kiedy ktoś wyraża odmienną opinie, wy walicie tysiącami argumentów o zacofaniu. To też niefajne!

Może nerwy mi jeszcze nie puściły po kolejnym rozstaniu z tego dziecinnego powodu

Spokojnie Moja Droga To że większość kobiet praktykuje seks oralny ,połyka spermę to wcale nie znaczy że Ty też musisz to robić -bo niby czemu? Ja też za tym raczej nie przepadam i nie wiem czy się do tego przekonam ,o połyku nie wspomnę,myślę że gdybym spróbowała to miałabym odruch wymiotny i nie byłabym zachwycona zapachem i smakiem nasienia -a kombinować na wszystkie strony i trenować też nie mam zamiaru-dla mnie to gra nie warta świeczki.

I również uważam że rozstanie z powodu braku loda jest jakieś totalnie chore-więc nie musisz się tym aż tak przejmować .

[Carmela__]

Napisane przez szczesliwa001

W takim razie mam nadzieję, że trafie na takiego faceta jak Twój, ogarniętego w każdym temacie.

A wy też nie możecie się tak spinać bo ktoś podważył wasze poglądy. Kiedy ktoś wyraża odmienną opinie, wy walicie tysiącami argumentów o zacofaniu. To też niefajne!

Może nerwy mi jeszcze nie puściły po kolejnym rozstaniu z tego dziecinnego powodu

Życzę Ci tego bardzo.

Wyrażanie odmiennej opinii,a pisanie wręcz 'to wcale nie jest przyjemne,dlaczego to robicie?' to jest wciskanie komuś swojej opinii.Bardzo Cię poniosło.A argument o zacofaniu idealnie pasuje w Twoim przypadku,no niestety.

A brak satysfakcjonującego seksu to nie jest dziecinny powód do rozstania.Jak bym była z facetem,który nie chce mi tego robić ustami,jest kiepski w łóżku,ma małego,jest egoistą,też bym go zostawiła.To zbyt ważna strefa w życiu,by ją olewać.

[201608260900]

Postanowiłem spróbować tej strasznej spermy.
Zrobiłem minetkę od razu po wytrysku zlizując wszystko co wypłynęło.
I jak smakowało? Nijak. Ani smaczne, ani niesmaczne. Neutralne. A językiem chyba musiałem bardziej posmakować niż prosto do gardła. Może konsystencja tylko niezbyt przyjemna.

[bibi1234]

Ostatnio przeczytałem mądre przysłowie, brzmiało to jakoś tak:

"Kobieta jest damą w salonie i dziwką w sypialni - obie powinny być starannie wypielęgnowane",

czy coś w tym stylu. Właściwie jest to manifest równouprawnienia kobiet i mężczyzn.

Napisane przez tomus666

Postanowiłem spróbować tej strasznej spermy.
Zrobiłem minetkę od razu po wytrysku zlizując wszystko co wypłynęło.
I jak smakowało? Nijak. Ani smaczne, ani niesmaczne. Neutralne. A językiem chyba musiałem bardziej posmakować niż prosto do gardła. Może konsystencja tylko niezbyt przyjemna.

I zaraz po zlizaniu najlepiej pocałować ukochaną

[senira666]

Ja znam wersje "kobieta powinna byc w na codzien przyjaciolka a w lozku dziwka"

[Pastela92]

Każdy zna inna
Moja to 'Kobieta powinna być damą w salonie, kucharką w kuchni i dziwką w sypialni' :P I według tego staram się żyć, jeśli chodzi o związki

[201607040946]

Powinna być sobą. Nie gotuję, salony są mi obce, w łóżku robię, na co mam ochotę

[bibi1234]

W dzień porządna, ale gdy nadchodzi zmierzch jest bardziej niegrzeczna, bo po prostu musi być równowaga. Mmmmm kobiecość... piękne, aż się rozmarzyłem mmmmm....

[Pastela92]

Napisane przez kaguya

Powinna być sobą. Nie gotuję, salony są mi obce, w łóżku robię, na co mam ochotę

Najważniejsze to żyć w zgodzie ze sobą i niczego nie udawać
Ja za to kocham gotować , a salon wcale nie musi być salonem, a łóżko łóżkiem

[kahoko hino]

Napisane przez kaguya

Powinna być sobą. Nie gotuję, salony są mi obce, w łóżku robię, na co mam ochotę

piąteczka!

Napisane przez bibi1234

W dzień porządna, ale gdy nadchodzi zmierzch jest bardziej niegrzeczna, bo po prostu musi być równowaga. Mmmmm kobiecość... piękne, aż się rozmarzyłem mmmmm....

nie. jak ma ochotę na wanilię w łóżku, to niech robi.

jak ma ochotę kląć siarczyście, nie czesać się i chodzić po salonie w podartych dżinsach, to niech robi.

nie będę się dostosowywać do żadnych zasad i nikomu nigdy nie będę zalecać próby dopasowania do sztucznej ramki.

[bibi1234]

Napisane przez kahoko hino

piąteczka!


nie. jak ma ochotę na wanilię w łóżku, to niech robi.

jak ma ochotę kląć siarczyście, nie czesać się i chodzić po salonie w podartych dżinsach, to niech robi.

nie będę się dostosowywać do żadnych zasad i nikomu nigdy nie będę zalecać próby dopasowania do sztucznej ramki.

Dla mnie ta "niegrzeczność" to po prostu kobieta namiętna, otwarta na swoje potrzeby i mówiąca o nich partnerowi, mogą być to potrzeby waniliowe, mogą być pieprzne.