Mamy Sierpniowe 2021 cz 2!

[amiyaa]

A ja sobie właśnie odpoczywam na kanapie po dwugodzinnym spacerku z synkiem i czuję maleństwo w brzuchu Cudownie

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[Platynowa91]

Ja jem mniej więcej to na co mam ochotę poza produktami zakazanymi. Ogólnie nie mam praktycznie ochoty na mięso, ale zdarza mi się zjeść kanapkę z szynka czy smażona pierś z kurczaka. Oczywiście nie jem surowego mięsa, serów pleśniowych ani produktów z niepasteryzowanego mleka i dokładnie myje warzywa i owoce o ile jem je na surowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Mnie znowu odrzuciło od mięsa.
I znowu po większości mam zgage. Więc się menu wykrusza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Napisane przez ana909

Sutki są poranione przez pierwsze 2-3 tyg i nie ma co ukrywać że boli. Raczej nikt tego nie uniknie. Dziecko dopiero uczy się jeść a sutki muszą się przyzwyczaić do takiej pracy. Później kp to sama wygoda, zero przygotowań do karmienia gdziekolwiek, po prostu zawsze masz mleko gotowe, ciepłe i tyle ile trzeba.
Ja podchodzę do tego w taki sposób:
Kp to wygoda
Kp to duża oszczędność $$$
Kp to zdrowe, naturalne mleko
Kp zawiera przeciwciała których mm nie ma i mieć nie będzie

Nigdy nie czułam się uwiązana przez kp, córka raz na jakiś czas dostawała butelkę z moim mlekiem i tyle.Mój szumis to głośnik z nagranym szumem tańszy i bardziej wydajny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi mama mówiła, że jeszcze w ciąży pocierała delikatnie sutki wilgotnym ręcznikiem i po urodzeniu nie miała problemu z bolącymi, poranionymi sutkami. Zamierzam wypróbować ten sposób, ale nawet jeśli początek KP będzie trudny to mam nadzieję że uda mi się zacisnąć zęby i przetrwać te pierwsze niefajne początki, bo uważam, że późniejsza wygoda i oszczędność plus oczywiście walory zdrowotne dla dziecka są tego warte. Jeśli jednak się okaże, że nie będę mogła karmić piersią to trudno, ale jeśli wybór będzie należał do mnie to będę się starała karmić piersią

Napisane przez uno_deluxe

Koleżanka mi poleciła maść Lansinoh na sutki, podobno najlepsza.

Dziewczyny, czy spożywacie wędliny? Mi lekarz zabronił kiełbasy, parówek, podrobów. Wcześniej jadłam szynkę wędzoną z piersi indyka, niedawno nasłuchałam się o listeriozie, teraz znowu mam ochotę na szynkę, ale się boję... Zmieniłyście jakoś bardziej system mycia warzyw i owoców w ciąży?

Jem wędliny, warzywa i owoce zawsze myję dokładnie, sery i przetwory jem z mleka pasteryzowanego. Myślę, że jeśli nie kupuje się domowych samorobek to ryzyko zakażenia jakąś bakteria nie jest wysokie jak kupujemy w sklepach od znanych producentów. Przecież te produkty muszą być przebadane, dopuszczone, a jak raz na jakiś czas coś wykryja to wycofują całą partię ze sprzedaży. Przynajmniej tak sobie to tłumaczę żeby się nie stresować wszystkim co wkładam do garnka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Wynn pamiętaj że każda zdrowa kobieta może kp. To czy się uda czy nie zależy dużo od psychiki. Żeby mleko leciało musi zostać wytworzona oksytocyna. Jak się denerwujesz podczas kp to pojawia się problem z wypływem mleka. Ja tak miałam jak teściowa mi wchodziła do pokoju natomiast widok słodkiego bobaka w tv powodował zalanie hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Clauu123]

Napisane przez maasslankaa

Badacie sobie czasem same pH w pochwie??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sama nie, ale mam badane na każdej wizycie u ginekologa

Napisane przez ana909

[/COLOR]Ps. Jeszcze 5h30 minut i poznam lokatora

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekamy na wieści

Napisane przez uno_deluxe

Koleżanka mi poleciła maść Lansinoh na sutki, podobno najlepsza.

Dziewczyny, czy spożywacie wędliny? Mi lekarz zabronił kiełbasy, parówek, podrobów. Wcześniej jadłam szynkę wędzoną z piersi indyka, niedawno nasłuchałam się o listeriozie, teraz znowu mam ochotę na szynkę, ale się boję... Zmieniłyście jakoś bardziej system mycia warzyw i owoców w ciąży?

Ja wędliny lubię i jadłam przed ciążą, ale w ciąży mnie odrzuciło póki co, nawet nie mam ochoty. Co do warzyw i owoców to zawsze dokładnie myję pod bieżącą wodą, moja pani dr kazała tego pilnować i nie jeść surowego mięsa, bo nie mam przeciwciał na toxoplazmozę, ale nie kazała tego robić w jakiś szczególny inny sposób


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Shiz]

Napisane przez wynn

Mi mama mówiła, że jeszcze w ciąży pocierała delikatnie sutki wilgotnym ręcznikiem i po urodzeniu nie miała problemu z bolącymi, poranionymi sutkami. Zamierzam wypróbować ten sposób, ale nawet jeśli początek KP będzie trudny to mam nadzieję że uda mi się zacisnąć zęby i przetrwać te pierwsze niefajne początki, bo uważam, że późniejsza wygoda i oszczędność plus oczywiście walory zdrowotne dla dziecka są tego warte. Jeśli jednak się okaże, że nie będę mogła karmić piersią to trudno, ale jeśli wybór będzie należał do mnie to będę się starała karmić piersią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz nie zaleca się takiego hartowania brodawek sutkowych, bo może powodować odwrotny efekt. Skóra się wysusza/grubieje i łatwiej o pęknięcia.
Ja tydzień po porodzie byłam u doradcy, która poprawiła mi technikę przystawiania i kp samo w sobie mnie zupełnie nic nie bolało (bolały wymemłane, wyślinione, rozpulchnione sutki, ale wietrzenie i lanolina szybko pomagały).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Pamiętam jak w domu chodziłam z cyckami na wierzchu teraz pewnie będzie podobnie.
Ja mam toxo za sobą, już w pierwszej ciąży miałam przeciwciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez maasslankaa

A myślałyście o kupnie Króliczka Alilo? To droga zabawka, ale ponoć towarzyszy dziecku od narodzin do wieku przedszkolnego, takie opinie słyszałam wśród znajomych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie będę kupować

Napisane przez ana909

Sutki są poranione przez pierwsze 2-3 tyg i nie ma co ukrywać że boli. Raczej nikt tego nie uniknie. Dziecko dopiero uczy się jeść a sutki muszą się przyzwyczaić do takiej pracy. Później kp to sama wygoda, zero przygotowań do karmienia gdziekolwiek, po prostu zawsze masz mleko gotowe, ciepłe i tyle ile trzeba.
Ja podchodzę do tego w taki sposób:
Kp to wygoda
Kp to duża oszczędność $$$
Kp to zdrowe, naturalne mleko
Kp zawiera przeciwciała których mm nie ma i mieć nie będzie

Nigdy nie czułam się uwiązana przez kp, córka raz na jakiś czas dostawała butelkę z moim mlekiem i tyle.Mój szumis to głośnik z nagranym szumem tańszy i bardziej wydajny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja uniknęłam nie bolały mnie nie były gryzione i nie było krwi. Nawet lanoliny nie użyłam. I nic z nimi nie robiłam przed porodem.

Napisane przez uno_deluxe

Koleżanka mi poleciła maść Lansinoh na sutki, podobno najlepsza.

Dziewczyny, czy spożywacie wędliny? Mi lekarz zabronił kiełbasy, parówek, podrobów. Wcześniej jadłam szynkę wędzoną z piersi indyka, niedawno nasłuchałam się o listeriozie, teraz znowu mam ochotę na szynkę, ale się boję... Zmieniłyście jakoś bardziej system mycia warzyw i owoców w ciąży?

Tak, ja jem normalnie wędliny. No jedynie ograniczam te z glukoza czyli większośc ale to przez cukrzycę. Nie jem jedynie surowego mięsa (tatar ) i surowych jaj ale to nigdy nie jadłam. Serów pleśniowych nie jadłam nigdy również. Warzywa myje jak zawsze. Owoce te co ze skórka też myje jak zawsze. Te co obieram nie myje. W lato mam zamiar jeść prosto z krzaczka jak zawsze tak jak w poprzedniej ciąży ale ja przeszłam toxoplazmoze więc się tym nie zaraże ponownie.

Napisane przez dorotka1066

Jem wszystko normalnie. Oczywiście oprócz surowego mięsa, ryb i jajek. W pierwszym trymestrze odrzuciło mnie od wędlin, wręcz wymiotowałam po kilku kęsach. Teraz jem kiedy mam ochotę. Warzywa i owoce myję tak jak zawsze.

Dziewczyny w czym planujecie kłaść dzieci do spania, żeby było wygodnie i bezpiecznie? Na początek to chyba rożek, chociaż w trakcie upałów może być dziecku gorąco??? A co potem? Śpiworek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W dzień to pod kocykiem albo pieluszka. W nocy to zależy - mam kupiony rożek bo w szpitalu wymagają więc jak nie będzie buntu to rożek na początek. Później mam śpiworek ale to też zależy czy będzie chciało w nim spać. Córka nie chciała jak upaly to cienka pieluszka na nóżki

Napisane przez maasslankaa

Badacie sobie czasem same pH w pochwie??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nieee


Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[maasslankaa]

Pytam ponieważ mam podejrzenia, że po antybiotykoterapii się trochę wyjałowiłam a pamiętam, że niektóre z Was też brały antybiotyk w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Nem to zazdroszczę, ja co prawda krwi też nie miałam ale poza tym bolały i smarowalam dużo.

Ja czekam na ogórki z ogródka i maliny... Ale maliny teściowa ma takie późne więc pewnie urodzę zanim się zdążę dobrze nimi najeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Napisane przez ana909

Nem to zazdroszczę, ja co prawda krwi też nie miałam ale poza tym bolały i smarowalam dużo.

Ja czekam na ogórki z ogródka i maliny... Ale maliny teściowa ma takie późne więc pewnie urodzę zanim się zdążę dobrze nimi najeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czekam na truskawki i bób.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Niunia20]

Ja w upaly planuje klasc juniora w body i polspiochy przykryc lekko pieluszka. Moj starszy syn urodzil sie w połowie lipca i w sierpniu dostal okropnych potowek... Doslownie rany na szyi rekach i brzuszku mu sie robily. A lezal tylko w bodziaku na krotki rekaw i kapany byl 3 razy dziennie... Mam nadzieję ze tym razem omina mnie takie akcje...

Co do kroliczka alilo mam go na swojej liscie do kupienia oczywiście ta mniejsza wersje. Widziałam go u znajomych i wydaje mi sie ze lepiej sprawdzi sie od misia szumisia.

Dzis przyszla paczka z sinsay kupiłam sukienke babydoll rozmiar wieksza niz nosilam przed ciaza... Oczywiście przy moim wzroscie bedzie jako tunika ale super wyglada do leginsow i ciazowego brzuszka...

[uno_deluxe]

Napisane przez NotreDame

Ja czekam na truskawki i bób.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie już sa truskawki, ale jeszcze nie jadłam.
Dzięki za wypowiedzi odnośnie wędlin, właśnie spałaszowałam swoja wymarzona kanapke Ja się dziwię, że nie mam przeciwciał na toxo, bo ja wiejska dziewczyna jestem, miałam i psy i koty i inne zwierzaki i jadłam prosto z drzew i krzaków.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[cilium]

Napisane przez uno_deluxe

U mnie już sa truskawki, ale jeszcze nie jadłam.
Dzięki za wypowiedzi odnośnie wędlin, właśnie spałaszowałam swoja wymarzona kanapke Ja się dziwię, że nie mam przeciwciał na toxo, bo ja wiejska dziewczyna jestem, miałam i psy i koty i inne zwierzaki i jadłam prosto z drzew i krzaków.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Oo właśnie, ze mną jest podobnie, owoce często były prosto z krzaczka, nigdy nie stroniłam od zwierzaków itp a nie mam przeciwciał na toxo. Na cytomegalie tez zresztą nie, a kilka lat pracowałam w przedszkolu, przebierałam dzieciaki itp. Pozostaje nam wierzyć że dalej będziemy odporne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Napisane przez uno_deluxe

U mnie już sa truskawki, ale jeszcze nie jadłam.
Dzięki za wypowiedzi odnośnie wędlin, właśnie spałaszowałam swoja wymarzona kanapke Ja się dziwię, że nie mam przeciwciał na toxo, bo ja wiejska dziewczyna jestem, miałam i psy i koty i inne zwierzaki i jadłam prosto z drzew i krzaków.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja nigdy kota nie miałam, jedynie x lat temu u siostry był. Ale toxo może być z wielu innych źródeł. Najsmiesniejsze, że nawet nie wiem kiedy przeszłam, lekarz mówił że objawy wyglądają jak przy przeziębieniu więc nie wiem jak można to sprawdzić.


Oj na truskawki też czekam, lubię ciasto ucierane z nimi, albo makaron. I same z cukrem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Clauu123]

Napisane przez Nemmireth_

Tak, ja jem normalnie wędliny. No jedynie ograniczam te z glukoza czyli większośc ale to przez cukrzycę. Nie jem jedynie surowego mięsa (tatar ) i surowych jaj ale to nigdy nie jadłam. Serów pleśniowych nie jadłam nigdy również. Warzywa myje jak zawsze. Owoce te co ze skórka też myje jak zawsze. Te co obieram nie myje. W lato mam zamiar jeść prosto z krzaczka jak zawsze tak jak w poprzedniej ciąży ale ja przeszłam toxoplazmoze więc się tym nie zaraże ponownie.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

Te, które je się bez skórki też lepiej myć, bo jak obieramy i dotykamy rękoma tej części, korą jemy to możemy przenieść coś ze skórki, moja gin właśnie mówiła, że szybciej można się zarazić toxo z niemytych warzyw/ owoców lub surowego mięsa niż np. Od zwierzaka w domu. Szczególnie, że teraz jednak te owoce i warzywa pryskają chemią żeby przetrwały transport i ładnie wyglądały w sklepie

Napisane przez Niunia20

Ja w upaly planuje klasc juniora w body i polspiochy przykryc lekko pieluszka. Moj starszy syn urodzil sie w połowie lipca i w sierpniu dostal okropnych potowek... Doslownie rany na szyi rekach i brzuszku mu sie robily. A lezal tylko w bodziaku na krotki rekaw i kapany byl 3 razy dziennie... Mam nadzieję ze tym razem omina mnie takie akcje...



Co do kroliczka alilo mam go na swojej liscie do kupienia oczywiście ta mniejsza wersje. Widziałam go u znajomych i wydaje mi sie ze lepiej sprawdzi sie od misia szumisia.



Dzis przyszla paczka z sinsay kupiłam sukienke babydoll rozmiar wieksza niz nosilam przed ciaza... Oczywiście przy moim wzroscie bedzie jako tunika ale super wyglada do leginsow i ciazowego brzuszka...

Super sukienka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[uno_deluxe]

Napisane przez cilium

Oo właśnie, ze mną jest podobnie, owoce często były prosto z krzaczka, nigdy nie stroniłam od zwierzaków itp a nie mam przeciwciał na toxo. Na cytomegalie tez zresztą nie, a kilka lat pracowałam w przedszkolu, przebierałam dzieciaki itp. Pozostaje nam wierzyć że dalej będziemy odporne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja właśnie cytomegalię przeszłam! I nie mam pojęcia, kiedy


Sent from my iPhone using Tapatalk

[pajeczyna]

Polecam mieć ładny szlafrok. Ja się czułam dzięki niemu dobrze i na patologii ciąży (miałam krótki epizod) i potem po porodzie. Taki bawełniany to służy i jako bluza i jako sukienka w sumie Miałam z Esotiq (i stamtąd też fajną koszulę nocną do karmienia).


Filtry taaaak. Ja to w ogóle używam codziennie. A teraz znalazłam cudowny mineralny, jestem nim zachwycona więc jak ktoś będzie szukał to polecę Tylko to nie dla dzieciaków. Ale pod makijaż się nadaje i ma dobry skład.


Jestem w szoku z tym karmieniem tylko w domu. Mam dziecko z czerwca i jak nastała jesień to byłam przerażona jak to będzie, bo wcześniej całe dnie spędzałyśmy na dworze i karmiłyśmy się bez przerwy. Nawet jesienią, a nawet zimą nam się zdarzało. Przewijanie w gondoli. Latem jest cudownie mieć małe dziecko Tylko faktycznie ja mam mały biust. Nieraz karmiłam i sama jadłam (koniecznie poduszka do karmienia!).


Alilo - nie. Nie strawię tego dizajnu to raz, a dwa, że jestem przeciwna grającym zabawkom. Jak córka chce żebym jej puściła jakąś piosenkę, którą zna to jej puszczam i razem słuchamy.



Moje sutki szczęśliwie też nie były poranione ani razu ani jakoś pożarte. Grunt to załapać dobrą technikę w szpitalu, ale chyba też łaskawe dziecko jest potrzebne



Z jedzenia to nie jem tylko surowych mięsa, ryb, jajek oraz serów z mleka niepasteryzowanego. Serek Brie wjeżdża prawie codziennie Owoce i warzywa myję jak myłam, chociaż faktycznie ostatnio złapałam się na tym, że zrobiłam to dwa razy, żeby były lepiej umyte i staram się obierać częściej (np. ogórka).

[Shiz]

Napisane przez maasslankaa

Pytam ponieważ mam podejrzenia, że po antybiotykoterapii się trochę wyjałowiłam a pamiętam, że niektóre z Was też brały antybiotyk w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kup sobie po prostu probiotyk dopochwowy są bezpieczne. Dobrej flory nigdy za wiele.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Napisane przez NotreDame

Ja czekam na truskawki i bób.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ooo tak choć ostatnio znalazłam w Tesco bob mrożony, co prawda nie był tak pyszny jak świeży, ale trochę apetyt zaspokoiłam

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez Niunia20

Ja w upaly planuje klasc juniora w body i polspiochy przykryc lekko pieluszka. Moj starszy syn urodzil sie w połowie lipca i w sierpniu dostal okropnych potowek... Doslownie rany na szyi rekach i brzuszku mu sie robily. A lezal tylko w bodziaku na krotki rekaw i kapany byl 3 razy dziennie... Mam nadzieję ze tym razem omina mnie takie akcje...



Co do kroliczka alilo mam go na swojej liscie do kupienia oczywiście ta mniejsza wersje. Widziałam go u znajomych i wydaje mi sie ze lepiej sprawdzi sie od misia szumisia.



Dzis przyszla paczka z sinsay kupiłam sukienke babydoll rozmiar wieksza niz nosilam przed ciaza... Oczywiście przy moim wzroscie bedzie jako tunika ale super wyglada do leginsow i ciazowego brzuszka...

Super ta sukienka

Ja zamówiłam dziś z asos sukienkę
W ogóle to czekam na paczki z allegro, słodki sen i asos wszystkie poczynione dziś i c&a z weekendu

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[dorotka1066]

Napisane przez uno_deluxe

U mnie już sa truskawki, ale jeszcze nie jadłam.
Dzięki za wypowiedzi odnośnie wędlin, właśnie spałaszowałam swoja wymarzona kanapke Ja się dziwię, że nie mam przeciwciał na toxo, bo ja wiejska dziewczyna jestem, miałam i psy i koty i inne zwierzaki i jadłam prosto z drzew i krzaków.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja tak samo, wychowana na wsi ze zwierzętami, jedząca wszystkie owoce prosto z krzaka i też nie miałam toxo. Chyba po prostu nie tak łatwo ją złapać.

A truskawki uwielbiam, to moje ulubione owoce i już nie mogę się ich doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Napisane przez NotreDame

Ja czekam na truskawki i bób.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ooo truskawki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Platynowa91]

Ja nie przechodziłam ani cytomegalii ani toksoplazmozy. Mamy w domu kotka niewychodzącego, ale od momentu starań i ogólnie przez całą ciążę mąż sprząta kuwetę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niunia20]

Napisane przez aassiiaa1988

Ooo tak choć ostatnio znalazłam w Tesco bob mrożony, co prawda nie był tak pyszny jak świeży, ale trochę apetyt zaspokoiłam

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Super ta sukienka

Ja zamówiłam dziś z asos sukienkę
W ogóle to czekam na paczki z allegro, słodki sen i asos wszystkie poczynione dziś i c&a z weekendu

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Koniecznie pokaz zakupy jak dojda

[wynn]

Napisane przez Shiz

Teraz nie zaleca się takiego hartowania brodawek sutkowych, bo może powodować odwrotny efekt. Skóra się wysusza/grubieje i łatwiej o pęknięcia.
Ja tydzień po porodzie byłam u doradcy, która poprawiła mi technikę przystawiania i kp samo w sobie mnie zupełnie nic nie bolało (bolały wymemłane, wyślinione, rozpulchnione sutki, ale wietrzenie i lanolina szybko pomagały).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszelkie zalecenia się wiecznie zmieniają, aż ciężko za tym nadążyć mimo wszystko wybrobuję tę metodę bo myślę, że skoro to pomogło mojej mamie to i na mnie może się sprawdzić, zdam wam relację w sierpniu czy to był dobry pomysł czy nie

Napisane przez Niunia20

Ja w upaly planuje klasc juniora w body i polspiochy przykryc lekko pieluszka. Moj starszy syn urodzil sie w połowie lipca i w sierpniu dostal okropnych potowek... Doslownie rany na szyi rekach i brzuszku mu sie robily. A lezal tylko w bodziaku na krotki rekaw i kapany byl 3 razy dziennie... Mam nadzieję ze tym razem omina mnie takie akcje...

Co do kroliczka alilo mam go na swojej liscie do kupienia oczywiście ta mniejsza wersje. Widziałam go u znajomych i wydaje mi sie ze lepiej sprawdzi sie od misia szumisia.

Dzis przyszla paczka z sinsay kupiłam sukienke babydoll rozmiar wieksza niz nosilam przed ciaza... Oczywiście przy moim wzroscie bedzie jako tunika ale super wyglada do leginsow i ciazowego brzuszka...

Super sukienka, ja ostatnio też porobiłam ciążowe zakupy i kupiłam kilka rzeczy w podobnym fasonie bo fajnie maskują brzuch a reszta sylwetki nadal wygląda szczupło

Napisane przez cilium

Oo właśnie, ze mną jest podobnie, owoce często były prosto z krzaczka, nigdy nie stroniłam od zwierzaków itp a nie mam przeciwciał na toxo. Na cytomegalie tez zresztą nie, a kilka lat pracowałam w przedszkolu, przebierałam dzieciaki itp. Pozostaje nam wierzyć że dalej będziemy odporne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie toxo też nie ma, ale cytomegalie przeszłam. Wolałabym mieć te przeciwciała toxoplazmozy, byłabym spokojniejsza, no ale chyba faktycznie nie tak łatwo się tym zarazić więc to pocieszające

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Clauu123]

Napisane przez pajeczyna

Filtry taaaak. Ja to w ogóle używam codziennie. A teraz znalazłam cudowny mineralny, jestem nim zachwycona więc jak ktoś będzie szukał to polecę Tylko to nie dla dzieciaków. Ale pod makijaż się nadaje i ma dobry skład.

Co to za filtr?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Shiz]

Napisane przez wynn

Wszelkie zalecenia się wiecznie zmieniają, aż ciężko za tym nadążyć mimo wszystko wybrobuję tę metodę bo myślę, że skoro to pomogło mojej mamie to i na mnie może się sprawdzić, zdam wam relację w sierpniu czy to był dobry pomysł czy nie Super sukienka, ja ostatnio też porobiłam ciążowe zakupy i kupiłam kilka rzeczy w podobnym fasonie bo fajnie maskują brzuch a reszta sylwetki nadal wygląda szczupło U mnie toxo też nie ma, ale cytomegalie przeszłam. Wolałabym mieć te przeciwciała toxoplazmozy, byłabym spokojniejsza, no ale chyba faktycznie nie tak łatwo się tym zarazić więc to pocieszające

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko uważaj, bo masaż sutków stosuje się też jako przyspieszacz porodu, bo wyzwala oksytocynę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Napisane przez Shiz

Tylko uważaj, bo masaż sutków stosuje się też jako przyspieszacz porodu, bo wyzwala oksytocynę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, tak, masz rację! Dlatego myślę że można zacząć dopiero jak ciąża będzie miała status donoszonej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropelkaa]

Napisane przez uno_deluxe

Koleżanka mi poleciła maść Lansinoh na sutki, podobno najlepsza.

Dziewczyny, czy spożywacie wędliny? Mi lekarz zabronił kiełbasy, parówek, podrobów. Wcześniej jadłam szynkę wędzoną z piersi indyka, niedawno nasłuchałam się o listeriozie, teraz znowu mam ochotę na szynkę, ale się boję... Zmieniłyście jakoś bardziej system mycia warzyw i owoców w ciąży?

Teraz rzadko jem wędliny nie mam ochoty w ogóle ostatnio chyba jadłam z 2-3 tygodnie temu. Za kiełbasami i parówkami nigdy nie przepadałam i teraz tez nie jem. Owoce i warzywa myje jak wcześniej.
Zapisałam nazwę tej maści

Napisane przez dorotka1066

Jem wszystko normalnie. Oczywiście oprócz surowego mięsa, ryb i jajek. W pierwszym trymestrze odrzuciło mnie od wędlin, wręcz wymiotowałam po kilku kęsach. Teraz jem kiedy mam ochotę. Warzywa i owoce myję tak jak zawsze.

Dziewczyny w czym planujecie kłaść dzieci do spania, żeby było wygodnie i bezpiecznie? Na początek to chyba rożek, chociaż w trakcie upałów może być dziecku gorąco??? A co potem? Śpiworek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie cały czas się zastanawiam czym przykrywać dziecko. Myślałam o spiworku, ale nie znalazłam jeszcze takiego dla noworodków.

Napisane przez maasslankaa

Badacie sobie czasem same pH w pochwie??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, nigdy.

Napisane przez Niunia20

Dzis przyszla paczka z sinsay kupiłam sukienke babydoll rozmiar wieksza niz nosilam przed ciaza... Oczywiście przy moim wzroscie bedzie jako tunika ale super wyglada do leginsow i ciazowego brzuszka...

Świetna sukienka!

Wysłane z mojego SM-T290 przy użyciu Tapatalka