Koniec zwiazku przez rodzine Partnera(kultura,wiara)..

[567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b]

Napisane przez Mijanou

Nie znamy wszystkich małżeństw muzułmanów z nie-muzułmankami, więc nie możemy generalizować. Zgadzam się jednak, że islam wyklucza kompromisy w sprawach zasadniczych. Zresztą, moja wiedza o islamie jest zbyt uboga żebym odważyła się na jakiekolwiek generalizacje. Więc nie wykluczam też, że szczęśliwe małżeństwa Polek z muzułmanami istnieją.

Jasne, że nie znamy wszystkich małżeństw, pisałam o własnych obserwacjach, dużo też się dowiedziałam od koleżanki, która wkopała się w taki związek i wyjechała do Turcji. Miała dużo kontaktów z dziewczynami, które też się tak przejechały.
Muzułmanie zresztą mogą mieć 4 żony naraz, w innych kręgach kulturowych tego zjawiska nie ma.
Napisałaś, że wg Ciebie obie kultury zbyt się różnią i nie mogą się wymieszać i odebrałam to jako generalizację, ale zaobserwowałam podobną zależność. W ogóle islam i chrześcijaństwo od zawsze prowadziły wojny między sobą, więc nie widzę tej koegzystencji.

[Ava_]

Napisane przez Mijanou

Dla mnie nasze kultury zbyt się różnią, by móc się wymieszac. Możemy i powinniśmy,oczywiście, szanować się wzajemnie. Ale z tego, co zauważyłam, nawet w tak kosmopolitycznym mieście jak Londyn te kultury egzystują obok siebie (pokojowo w miarę) ale nie razem.

Bez przesady. Tez mieszkam w Londynie i znam wiele takich mieszanych zwiazkow, zreszta sama w takim jestem. Znam tez przypadki kiedy to facet przeszedl na islam dla dziewczyny, nawiasem mowiac bardzo udane malzenstwa. Niektorzy sie rozchodza wiadomo jak to w zyciu bywa, ale z tego co widze z powodow o wiele mniej ekscytujacych niz religia. O ile ludzie sa normalni i chca byc razem, moga wypracowac odpowiadajacy obojgu kompromis.

[567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b]

Napisane przez Ava_

Bez przesady. Tez mieszkam w Londynie i znam wiele takich mieszanych zwiazkow, zreszta sama w takim jestem. Znam tez przypadki kiedy to facet przeszedl na islam dla dziewczyny, nawiasem mowiac bardzo udane malzenstwa. Niektorzy sie rozchodza wiadomo jak to w zyciu bywa, ale z tego co widze z powodow o wiele mniej ekscytujacych niz religia. O ile ludzie sa normalni i chca byc razem, moga wypracowac odpowiadajacy obojgu kompromis.

Jesteś w związku z muzułmaninem? Nie chcesz, nie odpowiadaj. Pytam ze zwykłej ciekawości. Ja właśnie znam wiele udanych mieszanych związków, tylko z muzułmańskimi facetami nie bardzo. Jak chcesz to możesz rozwinąć temat. Chętnie poczytam pozytywne opinie. Piszę to bez złośliwości.
I się zgodzę, że w tym wątku głównym powodem rozstania była patologiczna rodzina faceta a nie stricte religia. W katolickiej Polsce toksycznych quasi teściów też nie brakuje. Mało ekscytujący powód rozstania i bardzo powszechny.

[Mijanou]

Napisane przez Ava_

Bez przesady. Tez mieszkam w Londynie i znam wiele takich mieszanych zwiazkow, zreszta sama w takim jestem. Znam tez przypadki kiedy to facet przeszedl na islam dla dziewczyny, nawiasem mowiac bardzo udane malzenstwa. Niektorzy sie rozchodza wiadomo jak to w zyciu bywa, ale z tego co widze z powodow o wiele mniej ekscytujacych niz religia. O ile ludzie sa normalni i chca byc razem, moga wypracowac odpowiadajacy obojgu kompromis.

Dlatego mówię, że nie ma sensu generalizować. Może też wykształcenie i środowisko plus miejsce zamieszkania robią swoje. Nie wiem, na ile to się sprawdza w rodzinach przywiązanych do religii i tradycji.

Nie chcę się wypowiadać z pozycji omnibusa, jak mówię moja wiedza o islamie jest niewielka a nie mam zwyczaju wypowiadać się o sprawach, na ktorych się nie znam. Wśród swoich znajomych mamy Żydów ale Muzułmanów nie. Nie żebyśmy unikali- nie było okazji bliżej żadnego poznać.

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Są różni muzłumanie, tak samo jak są różni katolicy. Niemniej, w tym konkretnym przypadku wszystko od początku zmierzało do takiego końca. Chłopak od razu mówił, że rodzina jest dla niego najważniejsza, i zachowywał się cały czas w sposób, który to potwierdzał. Także... ciesz się, Autorko, że rozstaliście się teraz a nie za 10 lat. Kto wie, jak wtedy by się to skończyło.

[Ava_]

[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88057810]Jesteś w związku z muzułmaninem? Nie chcesz, nie odpowiadaj. Pytam ze zwykłej ciekawości. Ja właśnie znam wiele udanych mieszanych związków, tylko z muzułmańskimi facetami nie bardzo. Jak chcesz to możesz rozwinąć temat. Chętnie poczytam pozytywne opinie. Piszę to bez złośliwości.
I się zgodzę, że w tym wątku głównym powodem rozstania była patologiczna rodzina faceta a nie stricte religia. W katolickiej Polsce toksycznych quasi teściów też nie brakuje. Mało ekscytujący powód rozstania i bardzo powszechny.[/QUOTE]
Tak. Wpadlam na watek, zeby wrzucic trzy grosze z drugiej strony, bo (czesto nie bez powodu) takie zwiazki maja kiepski press, przynajmnniej w Polsce. Mowiac szczerze nawet nie mam za duzo ciekawostek i opowiastek, bo moj zwiazek jest zupelnie zwyczajny. Obchodzimy wszystkie swieta, tzn i muzulmanskie i chrzescijanskie, w ogole co za glupota klocic sie o takie rzeczy. Wiekszosc ludzi, niezaleznie z jakiej religii sie wywodza, ma sentyment do roznych tradycji, z ktorymi sie wychowali, lubi celebrowac jakies tam swoje zwyczaje. U mnie w domu do wigilijnego stolu zasiadaja katolicy, zydzi i muzulmanie. Muzulmanow na swiecie sa setki milionow, glupio z gory zakladac, ze wszyscy sa niepostepowi, zamknieci na inne kultury i nie da sie z nimi dogadac. Znam tez homoseksualna pare Europejczyka i muzulmanina, jak widac zdarzaja sie wszystkie mozliwe konfiguracje.

Mysle, ze w przypadku Autorki facet jest niedojrzaly. Wchodzac w zwiazek z Europejka oczekiwac, ze kobieta zmieni sie o 180 stopni. Jak chce konkretnych, tradycyjnych wartosci niech szuka wsrod swoich albo wezmie na klate decyzje, ze ta kobieta jest jego wyborem i postawi sie rodzinie. Nie mozna zjesc ciastko i miec ciastko.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Islandinthesun

Zebys przeczytala dokladniej to bys zauwazyla,ze moj tata zmarl a moja mama jest jak moja przyjaciolka. Uwazam ostatnie zdanie twojego komentarza bardzo nie na miejscu.

Co jest nie na miejscu w sugestii skorzystania z pomocy specjalisty?
Uważam, że to bardzo dobra rada, bo zdrowo myślący człowiek nie ładuje się w takie bagno jak ty ani potem nie rozmyśla co mógł zrobić lepiej żeby w tym bagnie zostać.
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88057451]Dla mnie problemem tu nie jest to, że facet jest z innej kultury a to, że wyznaje islam. [/QUOTE]
Nie wyznaje. Autorka pisała, że jest niepraktykujący.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Islandinthesun

Zebys przeczytala dokladniej to bys zauwazyla,ze moj tata zmarl a moja mama jest jak moja przyjaciolka. Uwazam ostatnie zdanie twojego komentarza bardzo nie na miejscu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a no tak przepraszam zaginal mi ten szczegol miedzy tancem a przekaska turecka
piszesz ze mama jest twoja przyjaciolka i nie miala ona obiekcji ze z taka desperacja probujesz sie wkrecic w rodzine ktora traktuje cie jak gorszy sort czlowieka?
moim zdaniem to co tu piszesz kwalifikuje sie pod terapie ,jeszcze chwila i napiszesz ze zalujesz ze nie jestes dziewica bo nie masz szans u jego rodzicow na bycie synowa
jakas desperacja od ciebie bije,nie wiem czy to byl twoj pierwszy zwiazek w zyciu ze tak cie zaslepilo czy to wlasnie brak ojca w twoim nastoletnim zyciu (brak pelnej rodziny)sprawil ze tak sie nakrecilas na wejscie w ta jego rodzine i bycie prawie ze turczynka ale cos jest nie tak i moze warto sie temu przyjrzec
jak ukladaly sie twoje inne zwiazki ?zawsze tak probowalas sie dostosowac ,wtopic w rodzine partnera zatracajac zdrowy rozsadek?
prawda jest ze twoj partner poza spedzeniem z toba wigili ktora ty sama przygotowalas nie robil nic aby przyjac polskie tradycje i zwyczaje (nie odpowiedzialas czy umie robic polskie potrawy ?czy zna koledy? czy uczyl sie polskich tancow ?)
ty dalas z siebie wszystko jeszcze swoja kase wladowalas w jego mieszkanie on nie dal nic od poczatku cie ustawil jak masz sie zachowywac wiec dziwi mnie ze tak sie zdziwilas ta rozmowa z jego rodzicami

[ShaunBoswell]

Tak się kończą związki z ciapakami. Co za toksyny ludzkie.

Dobrze, że tak się skończyło. Po co żyć w taki sposób?

[567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b]

Napisane przez Ava_

Tak. Wpadlam na watek, zeby wrzucic trzy grosze z drugiej strony, bo (czesto nie bez powodu) takie zwiazki maja kiepski press, przynajmnniej w Polsce. Mowiac szczerze nawet nie mam za duzo ciekawostek i opowiastek, bo moj zwiazek jest zupelnie zwyczajny. Obchodzimy wszystkie swieta, tzn i muzulmanskie i chrzescijanskie, w ogole co za glupota klocic sie o takie rzeczy. Wiekszosc ludzi, niezaleznie z jakiej religii sie wywodza, ma sentyment do roznych tradycji, z ktorymi sie wychowali, lubi celebrowac jakies tam swoje zwyczaje. U mnie w domu do wigilijnego stolu zasiadaja katolicy, zydzi i muzulmanie. Muzulmanow na swiecie sa setki milionow, glupio z gory zakladac, ze wszyscy sa niepostepowi, zamknieci na inne kultury i nie da sie z nimi dogadac. Znam tez homoseksualna pare Europejczyka i muzulmanina, jak widac zdarzaja sie wszystkie mozliwe konfiguracje.

Fajnie, że podzieliłaś się swoją historią. Wiadomo, że nie każdy jest niepostępowy. Dla mnie głównym problemem sa po prostu wierzenia i założenia tej religii:
-72 dziewice czekające na muzułmanina po śmierci
-rozwód poprzez trzykrotne wypowiedzenie formułki przez faceta
-możliwość posiadania 4 żon na raz
-uznawanie za autorytet psychopatycznego proroka, który poślubił 6 latkę, a współżył z nią, gdy miała 9 lat
-okrutne, krwawe święta i zwyczaje jak np. Bakrid i rytualny ubój zwierząt
-obrzezanie dziewczynek, czyli wycinanie łechtaczki i warg mniejszych, by nie mogły odczuwać przyjemności z seksu
itd. a jest tego więcej.
No ja ogólnie wysiadam i po prostu nie mogłabym się związać z kimś kto identyfikuje się z tą religią, czyli identyfikuje się z tymi wierzeniami. Niezależnie czy jest praktykujący czy nie.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez ShaunBoswell

Tak się kończą związki z ciapakami. Co za toksyny ludzkie.

Bez przesady. Przecież u białasów też jest masa patologii.

[Islandinthesun]

Moj byly strasznie ulegal i wierzyl rodzinie. Niby wywalczyl zgode rodzicow na zamieszkanie razem przed slubem ale ja oczekiwalam,ze on ich nie bedzie pytal tylko jasno da do zrozumienia,ze to jego decyzja i ze maja zostawic nas w spokoju. On chcial zyc w Harmonii z rodzina i dlatego bal sie im przeciwstawic. Podam przyklad: jego rodzice naciskali na nauke tureckiego-on powiedzial ze nie musze bo zyjemy w niemczech ale dla swietego spokoju mam przytakiwac rodzicom ,ok tak zrobilam. Nie uczylam sie tureckiego ale ze sluchu nauczylam sie podstaw zeby conieco z tesciowa gadac. Pierwsze 1.5 roku zwiazku wydawalo sie ze oni mnie akceptuja( matka ojciec i siostra byli obecni na wigilii w naszym nowym domu) wreczylismy sobie prezenty,byli mili w stosunku do mojej rodziny ( moj Brat z dziecmi mieszka 600km ode mnie ). Moj mowil ze sie cieszy ze rodzice mnie akceptuja. Problemy zaczely sie robic gdy ja zaczelam stawiac granice np. Piatek byl Grill i jego siostry chlopak zaprosil nas na swoje rodziny na 18 godzine ,ustalilam ze swoim,ze pojdziemy ale wrocimy do 23 wieczorem bo ja rano o 6 musze wstac do pracy. Ok nadeszla godzina ok 22 50 zbieramy sie do wyjscia to siostra wszczela awanture ze niech zostanie bo urodziny zaczynaja sie od 24.00 dopiero. Wytlumaczylam grzecznie ze wracamy rano bo ja musze wstac i tak ustalilismy w domu. Kuzyn naskoczyl na mnie ze ja mu zabraniam i ze on ma zostac i wypic z nimi do konca. Moj oczywiscie poszedl ze mna. Siostra i kuzyni nagadali ojcom ze ja go pod pantoflem mam i ze odciagam od rodziny. Najsmutniejsze jest to,ze nikt nie docenil ze wogole przyszlismy pare godzin posiedzielismy i wreczylismy prezent. Oczywiscie wyszlam na najgorsza bo siedzilismy za krotko. Zauwazylam ze tureccy mezowie sa dumni jak kobieta ma mega dobry kontakt z rodzina (pomaga tesciowej,usluguje jej, chwali,komplementuje, pisze odwiedza i dzwoni) raz w niedziele do tesciow to za malo i taka kobieta jest automatczynie na jezykach bo odciela chlopa od rodziny. Jego rodzina sklada sie z jednej ciotki i wujka i paru kuzynöw i kuzynek a namieszali nam w zwiazku jakby bylo ich 100. Najdziwniejsze jest to, ze jego kuzynka wyszla 2 msc temu za pol murzyna... wujka nie bylo na slubie bo splamila honor rodziny lecz ciotka wspierala i byla za corka. Tyle ze kuzynka miala jaja a moj byly niestety jaja zostawil u rodzicow. To bylo najgorsze pare dni naszego rozstania. On plakal,nie jadl i ja to samo.. stwierdzil ze nie bedziemy mieli z nimi zycia. Potem wszelkie sprawy zalatwial przez komorke nie dal rady mnie zobaczyc. A mi w glowie zostaly jego slowa,ze nic nas nie rozdzieli. Teraz wiem ze to byly slowa rzucane na wiatr. Boli... dodam ze matce przeszkadzalo tez ze jestem chora( problemy z kregoslupem, guz w glowie ktory narazie sie nie rozrasta, nerwica lekowa ( sa lepsze gorsze etapy). Mojemu to nie przeszkadzalo zawsze mnie wspieral lecz jego matka na koniec powiedziala ze ja nie potrafie sie jej synem dzielic i manipuluje nim bo nie odwiedza rodziny tak jak wczesniej przez moje Choroby. Moja mama nigdy sie nie mieszala do mojego zwiazku,polubila mojego jak syna ale po tej sytuacji powiedziala,ze nie chce juz zadnych muzulmaninow bo nie zniesie znowu mojego cierpienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ava_]

[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88057976]Fajnie, że podzieliłaś się swoją historią. Wiadomo, że nie każdy jest niepostępowy. Dla mnie głównym problemem sa po prostu wierzenia i założenia tej religii:
-72 dziewice czekające na muzułmanina po śmierci
-rozwód poprzez trzykrotne wypowiedzenie formułki przez faceta
-możliwość posiadania 4 żon na raz
-uznawanie za autorytet psychopatycznego proroka, który poślubił 6 latkę, a współżył z nią, gdy miała 9 lat
-okrutne, krwawe święta i zwyczaje jak np. Bakrid i rytualny ubój zwierząt
-obrzezanie dziewczynek, czyli wycinanie łechtaczki i warg mniejszych, by nie mogły odczuwać przyjemności z seksu
itd. a jest tego więcej.
No ja ogólnie wysiadam i po prostu nie mogłabym się związać z kimś kto identyfikuje się z tą religią, czyli identyfikuje się z tymi wierzeniami. Niezależnie czy jest praktykujący czy nie.
[/QUOTE]
Co prawda Biblii nie czytalam, ale pewnie mozna sie doszukac glupot podobnego kalibru. Wiekszosc znanych mi religii pochodzi z barbarzynskich czasow, jakby patrzec w ten sposob, to musialabym umrzec jako singielka. Trudno sie klocic ktory prorok sprzed tysiecy lat jest lepszy.

[Islandinthesun]

Mam za 3 zwiazki lecz to ja zrywalam ze wzgledu na problemy facetow z alkoholem i inne rzeczy z tym zwiazane. Nie poswiecilam sie tyle co dla niego. Wiem,ze popelnilam blad ale czlowiek sie uczy na bledach. Moja mama bala sie tego zwiazku ale przekonalam ja razem ze swoim ze nie ma czego sie bac. Moj byly pomogl nam jak mama byla operowana i inne rzeczy ktore przyczynily sie ze mama mu zaufala. Ten czlowiek nie byl tyranem ani pijakiem. Dopoki nie nastala klotnia rodzinna bylo bez wiekszych problemow. Tak umial sie przywitac po polsku przedstawic i takie drobnostki. Mielismy miec zawsze oba swieta lecz po rozmowie z jego rodzicami od nowego roku mialam juz ich nie miec. Nie zaluje ze tak sie stalo ale z bolem jakos musze sie uporac. I prosze mnie nie atakowac. Chcialam rady jak sie pozbierac a nie wysluchiwac czy smierc mojego taty przyczynila sie do tego ze weszlam w rodzine muzulmanska.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b]

Napisane przez Ava_

Co prawda Biblii nie czytalam, ale pewnie mozna sie doszukac glupot podobnego kalibru. Wiekszosc znanych mi religii pochodzi z barbarzynskich czasow, jakby patrzec w ten sposob, to musialabym umrzec jako singielka. Trudno sie klocic ktory prorok sprzed tysiecy lat jest lepszy.

No ja czytałam, choć nie całą. Zarówno w Koranie jak i Biblii (zwłaszcza w Starym Testamencie) jest dużo okrucieństwa. Dla mnie wierzenia i zwyczaje religijne są bardzo ważną kwestią, w której nie mogłabym pójść na kompromis (jestem niereligijna). I mój facet podziela moje poglądy, nie jestem singielką. Ale rozumiem też, że dla innych kwestia wyznawanej religii nie jest problemem lub jest problemem małej wagi, mimo że dla mnie ogromnej, nie chciałam Cię urazić.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez Islandinthesun

Moj byly strasznie ulegal i wierzyl rodzinie. Niby wywalczyl zgode rodzicow na zamieszkanie razem przed slubem ale ja oczekiwalam,ze on ich nie bedzie pytal tylko jasno da do zrozumienia,ze to jego decyzja i ze maja zostawic nas w spokoju. On chcial zyc w Harmonii z rodzina i dlatego bal sie im przeciwstawic

No i dlatego związki z facetami, uzależnionymi od rodziny, mają małe szanse na przetrwanie. Można się wykończyć psychicznie z maminsynkami. Następnym razem weź wgląd na to i znajdź takiego, który się odpępnił.
Niech to doświadczenie będzie dla Ciebie przestrogą.

[Mijanou]

Napisane przez ShaunBoswell

Tak się kończą związki z ciapakami. Co za toksyny ludzkie.

Dobrze, że tak się skończyło. Po co żyć w taki sposób?

Szerzenie treści rasistowskich nie jest tu( i nie będzie) tolerowane. Nie ma zgody na mowę nienawiści.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Islandinthesun

Mam za 3 zwiazki lecz to ja zrywalam ze wzgledu na problemy facetow z alkoholem i inne rzeczy z tym zwiazane. Nie poswiecilam sie tyle co dla niego. Wiem,ze popelnilam blad ale czlowiek sie uczy na bledach. Moja mama bala sie tego zwiazku ale przekonalam ja razem ze swoim ze nie ma czego sie bac. Moj byly pomogl nam jak mama byla operowana i inne rzeczy ktore przyczynily sie ze mama mu zaufala. Ten czlowiek nie byl tyranem ani pijakiem. Dopoki nie nastala klotnia rodzinna bylo bez wiekszych problemow. Tak umial sie przywitac po polsku przedstawic i takie drobnostki. Mielismy miec zawsze oba swieta lecz po rozmowie z jego rodzicami od nowego roku mialam juz ich nie miec. Nie zaluje ze tak sie stalo ale z bolem jakos musze sie uporac. I prosze mnie nie atakowac. Chcialam rady jak sie pozbierac a nie wysluchiwac czy smierc mojego taty przyczynila sie do tego ze weszlam w rodzine muzulmanska.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

rozumiem ze smierc twojego taty nie jest przyjemna sprawa ale nie wiem dlaczego tak sie obrazasz za zasugerowanie ze brak ojca mogl miec wplyw na to jak patrzysz na rodzine (nie mowie o rodzinie muzulmanskiej tylko ogolnie o fakcie ze pchalas sie tam gdzie cie w widoczny sposob nie chcieli)jakby ci brakowalo tego rodzinnego zycia
do tego piszesz ze poprzedni partnerzy mieli problemy zwiazane z alkoholem i inne
moze czas sie zastanowic dlaczego wybierasz takich partnerow,co toba kieruje ?takie wybory i zachowanie nie bierze sie z niczego dlatego czasami warto udac sie na terapie i przedysktowac swoje wybory i zachowanie
fakt ze pomogl (nie wiem w jaki sposob dokladnie)po operacji twojej mamy nie robi z niego jeszcze dobrego czlowieka ,zawsze tak jest na poczatku ze sie czlowiek chce pokazac z dobrej strony ,jednak na codzien wykazywal wiele zlych cech,wymuszal na tobie pewne zachowania i dyktowal ci co masz robic a czego nie (chodzenie do jego rodzicow,odsuniecie cie od urzadzani mieszkania przy jednoczesnym braniu od ciebie kasy ),nie byl otwartym tyranem i pijakiem ale mial wiele innych negatywnych cech
tu ci sie lampki powinny zapalic a nie zapalily tylko uszy polozylas po sobie ubralas dlugie spodnie i uczylas sie tanczyc

[Lachezis]

Wycinanie łechtaczek i warg sromowych praktykują również Koptowie, a są chrześcijanami. Ten barbarzyński zwyczaj wywodzi się z tradycji i jak widać jest praktykowany niezależnie od wyznawanej wiary.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Napisane przez Lachezis

Wycinanie łechtaczek i warg sromowych praktykują również Koptowie, a są chrześcijanami. Ten barbarzyński zwyczaj wywodzi się z tradycji i jak widać jest praktykowany niezależnie od wyznawanej wiary.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba nie wszyscy w obrębie danej religii praktykują to.

[Islandinthesun]

U jednego Problem Alkoholowy wyszedl dopiero pozniej pod wplywem jego nowych kolegow, jeszcze jeden zwiazek-facet byl gejem,jak wyszlo na jaw chcial zebym zostala bo czul sie do mnie przywiazany- po nakryciu go na gejowskich porno wyszlam i tyle mnie widziano. Nie mialam szczescia w zwiazkach ale konczylam odrazu zwiazek jak widzialam,ze z czyms nie podolam. Dodam ze z bylymi tesciami mialam zawsze super Kontakt akceptowali mnie z moimi wszystkimi wadami tutaj jednak bylo za duzo rzeczy ktorych juz nie chcialam przeskoczyc bo byloby mi wszystko odebrane. Pozostalo mi uporac sie z zalem i uczuciem pustki. Zawsze myslalam ze milosc moze wszystko pogodzic ale pewnych rzeczy jednak sie nie da.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Wycinanie lechtaczek jest jeszcze praktykowane ale najczesciej w bardzo redykalnych rejonach kraju czy na wsiach. Wiem,ze w Turcji to juz jest zakazane ale tak czy siak zdarza sie to nadal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b]

Napisane przez Mijanou

Chyba nie wszyscy w obrębie danej religii praktykują to.

To prawda, nie wszyscy.
Pozwolę użyć cytatu z tego źródła -> https://natemat.pl/blogi/jacektabisz...azac-z-islamem

"Tym niemniej zwyczaj ten dotyka głównie krajów muzułmańskich i jest raczej nieobcy tym muzułmanom, którzy stanowią mniejszość w innych afrykańskich państwach. Mówimy od 140 milionów do 200 milionów okaleczonych kobiet. Muzułmanów na świecie jest około 1,6 miliarda, czyli kobiet około 800 milionów. Chrześcijan jest 2,2 miliarda, czyli kobiet około 1,1 miliarda. Ile chrześcijanek zostało brutalnie obrzezanych? Na pewno 4 miliony Koptyjek."


I jeszcze jeden link, jak ktoś chce poczytać:
https://www.dw.com/pl/obrzezanie-dzi...two/a-49979696

"15 tys. muzułmańskich dziewczynek w Niemczech grozi obrzezanie. Niemieckie prawo tego zabrania, ale nie prawo w kraju ich pochodzenia. Wyjazd na wakacje to dobra ku temu okazja."

[Islandinthesun]

On byl anty tej praktyce uwazal ze to chore obrzezac mlode dziewczynki. Nikt od nich tego nie praktykowal ale z tego co mi mowil to w turcji to zniesli.
Tak rozwazam Terapie jednak kolejki sa kolosalne...mieszkam w duzym miescie a mimo to kolejki na terapie wynosza do 3 lat... dzwonilam do paru i sie zdziwilam ile osob na taka terapie czeka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b]

.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Islandinthesun

U jednego Problem Alkoholowy wyszedl dopiero pozniej pod wplywem jego nowych kolegow, jeszcze jeden zwiazek-facet byl gejem,jak wyszlo na jaw chcial zebym zostala bo czul sie do mnie przywiazany- po nakryciu go na gejowskich porno wyszlam i tyle mnie widziano.

Powiedział ci że jest gejem, a ty dalej byłaś w tym związku i ewakuowałaś się dopiero po nakryciu go na gejowskim porno? Czy jak to było?

[Islandinthesun]

Bylismy razem 1.5 roku ... od poczatku byl Problem z seksem(mowil ze zmeczony, bo problemy z budowa domu itd.) Stosunki byly raz na miesiac dwa.. Czekalam myslalam, ze rzeczywiscie trzeba dac mu czas na ogarniecie wszystkiego. Pewnego razu nie wylogowal sie z Laptopa i widzialam tysiace stron z gejowskimi filmami a takze z starszymi babkami +60 a moze i wiecej rozneglizowanymi... podejrzewam ze byl bi ale z naciskiem na mezczyzn. Po zauwazeniu jednej strony weszlam w historie przegladanych stron. Codziennie min dwie godziny ogladal te swinstwo. W tym Samym dniu odeszlam. Mowil ze mnie kocha ale bylam tak zniesmaczona ze nawet na niego patrzec nie moglam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Bylam prywatnie na rozmowach u 2 psychologow ale nie czulam zrozumienia z ich strony. Wiem,ze jest jeden dobry psycholog co prowadzi terapie behawrionalna ale u niego trzeba dlugo Czekac i nie przyjmuje prywatnie. Trzeba co jakis czas dzwonic i sie pytac czy sie zwolnilo gdzies miejsce na terapie. Bede szukac dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[doloncz]

Napisane przez Islandinthesun

Bylismy razem 1.5 roku ... od poczatku byl Problem z seksem(mowil ze zmeczony, bo problemy z budowa domu itd.) Stosunki byly raz na miesiac dwa.. Czekalam myslalam, ze rzeczywiscie trzeba dac mu czas na ogarniecie wszystkiego. Pewnego razu nie wylogowal sie z Laptopa i widzialam tysiace stron z gejowskimi filmami a takze z starszymi babkami +60 a moze i wiecej rozneglizowanymi... podejrzewam ze byl bi ale z naciskiem na mezczyzn. Po zauwazeniu jednej strony weszlam w historie przegladanych stron. Codziennie min dwie godziny ogladal te swinstwo. W tym Samym dniu odeszlam. Mowil ze mnie kocha ale bylam tak zniesmaczona ze nawet na niego patrzec nie moglam...

Dlaczego "świństwo"?

[Islandinthesun]

Uwazasz ze porno gejowskie to nie jest obrzydliwe ? No nic o gustach sie nie dyskutuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b]

.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Islandinthesun

Uwazasz ze porno gejowskie to nie jest obrzydliwe ? No nic o gustach sie nie dyskutuje

Ja nawet lubię

[doloncz]

Napisane przez Islandinthesun

Uwazasz ze porno gejowskie to nie jest obrzydliwe ? No nic o gustach sie nie dyskutuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty się zastanów, czy jednak nie jesteście siebie warci.

[567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b]

.