|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2021-05-13, 20:32 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 8
|
Relacja stoi w miejscu, zamknięty uczuciowo chłopak
Cześć wszystkim. Chciałabym, aby ktoś pomógł w pewnej sprawie. Od 3 miesięcy spotykam się z pewnym chłopakiem. Oboje mamy po 19 lat. Nasze pierwsze spotkanie było doslownie randką w ciemno. Nie znaliśmy się. Kojarzyliśmy się tylko z widzenia, ponieważ jesteśmy z jednej miejscowości. Podobał mi się przez rok i w końcu, spotykamy się, zakochuję się w nim. Jeszcze kilka miesięcy temu nie powiedziałabym, że kiedykolwiek się umówimy, a tym bardziej, że przez 3 miesiące. Problem jest taki, że między nami nie ma żadnej bliskości, mimo, że wiem, że mu się podobam, nie powiedział mi tego wprost, ale to się czuje. Po tym jak się przy mnie zachowuje, że pisze do mnie gdy jest pijany. Widzę, że mu na mnie zależy. Ciągle proponuje spotkania. Poznałam już jego znajomych. Strasznie boję się czegoś zainicjować, nawet głupiego złapania za rękę. Nie mam okazji. Widzę, że on nie szuka bliskości fizycznej, chyba się tego boi i nie wie jak to zacząć, bo nigdy nie spotykał się z żadną dziewczyną. Jestem tą pierwszą. Boję się sama zrobić jakiś pierwszy krok, ponieważ w moich poprzednich relacjach to chlopak sam to zaczynał i totalnie boję się złej reakcji, albo, że nie wyjdzie po mojej myśli. I tutaj jest pytanie, jak dać mu do zrozumienia, że ja tego chcę, nie mam nic przeciwko i go nie odrzucę i że nie ma się czego bać. Wiem, są teraz czasy, w których kobieta nie musi czekać na mężczyznę, aż on ją „zdobędzie”, jednak myślę, że zrobiłabym to tylko po pijaku, a w najbliższym czasie nie mamy okazji iść na żadną imprezę razem. Dla mnie ta relacja idzie za wolno, nie wiem jak z nim o tym porozmawiać, bo chlopak jest naprawdę zamknięty w sobie pod tym względem, co spotkanie bardziej się na mnie otwiera i widzę, że czuje się swobodniej, ale nie chcę czekać wieczności. Są jakieś sposoby żeby dać mu do zrozumienia, że ja tego chcę? Liczę na szczere rady, bardzo mi na nim zależy, bo jest cudowną osobą. Z góry dziękuję
|
2021-05-13, 20:42 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 8
|
brak kontaktu fizycznego w relacji
Cześć, przychodzę z problemem i liczę na szczere rady. Od 3 miesięcy spotykam się z chlopakiem. Relacja rozwija się bardzo powoli, dla mnie aż za powoli. Oboje mamy po 19 lat. On wcześniej nie spotykał się z żadną dziewczyną. Między nami nie ma ŻADNEGO kontaktu fizycznego. Jak dać mu znak, że ja tego chcę, że go nie odrzucę? Sama boję się tego zrobić i wolalabym, aby on zrobił ten pierwszy krok. Sama nie mam zbytniego doświadczenia w tych sprawach i straszliwie się tego boję. Jeżeli byłby idealny moment to możliwe, że zrobiłabym coś, ale owego momentu nie bylo, nie bylo nawet blisko takiej chwili. Wiem, że mu się podobam, ciągle proponuje mi spotkania, pisze gdy jest pijany, poznałam jego znajomych. Jest bardzo zamknięty na bliskość, nawet gdy siedzimy razem na ławce, siada trochę ode mnie, tak że byłoby dziwne jakbym wyciągnęła do niego rękę pół metra, aby złapać jego dłoń. Jak mu to zakomunikować? Że naprawdę nie ma się czego bać, że ja tego naprawdę chcę, nie odrzucę go, wręcz przeciwnie. Proszę o rady, z góry dziękuję za pomoc
|
2021-05-13, 21:18 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: brak kontaktu fizycznego w relacji
Zastanów się poważnie, czy będziesz chciała chłopaka tak cały czas otwierać na różne sprawy, bo wątpię, czy stanie się cud i on się nagle całkowicie otworzy dzięki jakiemuś znakowi z Twojej strony.
Ja bym chłopaka zapytała o co kaman, bo nie, to że cały czas zaprasza i chce się spotykać nie musi wcale świadczyć o romantycznym charakterze relacji.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2021-05-13, 21:19 | #4 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: brak kontaktu fizycznego w relacji
Cytat:
|
|
2021-05-14, 06:21 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: brak kontaktu fizycznego w relacji
A czego ty sie tak straszliwie boisz?
Jezeli siedzi pol metra od ciebie usiadz blizej ,idziecie obok siebie zlap go za rękę co w tym takiego strasznego? Jezeli cie odepchnie w jakikolwiek sposob odtraci reke lub sie odsunie to dalabm sobie spokoj bo to jakiś dzikus Jestes pewna ze on widzi w tobie swoją dziewczynę? Spotyacie sie jako para czy zwykli kumple? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2021-05-14 o 06:25 |
2021-05-14, 06:36 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: brak kontaktu fizycznego w relacji
1. Ty sama możesz zainicjować kontakt fizyczny, pytając wczesniej czy mozesz. Skąd się u ciebie wzięlo, że to męzczyzna ma inicjować takie rzeczy? Tobie na tym zależy, to ty to zainicjuj
2. Wyznacznikiem relacji jest pisanie do partnera/partnerki kiedy jest się w stanie upojenia alkoholowego? |
2021-05-14, 08:24 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 183
|
Dot.: brak kontaktu fizycznego w relacji
Od czego są usta? Narządy mowy? Język, zęby, podniebienie? Ano żeby artykułować myśli w słowa i by to było dość zrozumiałe. Na prawdę polecam to wziąć sobie do serca i zacząć się zastanawiać nad tym by to co dała Ci ewolucja wykorzystać mówiąc co ci po głowie chodzi. Nikt z nas nie wie co on ma w głowie, nie zapytamy się za ciebie czemu jest jak jest. Trzeba się przemóc i ze sobą porozmawiać od serca. Jeżeli zależy Ci na kontakcie fizycznym to się zapytaj o co chodzi, ze go nie ma. Poza tym - chcesz fizyczności? To zacznij iść w tym kierunku. Nie usprawiedliwiaj się, ze ty nie jesteś w tym doświadczona i wolisz by on to zrobił. Może on też nie ma w tym zakresie jakiś wielkich doświadczeń, a wymagasz od niego tego co Ciebie samą przeraża. POROZMAWIAJ.
|
2021-05-18, 10:16 | #8 |
demoralizator
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 315
|
Dot.: brak kontaktu fizycznego w relacji
Może on boi się wykonać pierwszy krok, tak samo jak Ty?
|
2021-05-18, 11:57 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: brak kontaktu fizycznego w relacji
Rany to się przysuń do niego na tej ławce i obejmij, albo jak idziecie to weź go pod rękę. Boisz się niekomfortowego zmieszania jakby cię odtrącił ale jak tak się stanie to trudno - będziesz miała czarno na białym że się rozmijacie w potrzebach i nie warto z nim się dalej bujać. Do 30 będziesz tak się czaić ze zwykłym złapaniem za rękę? Jeśli po takim czasie wzdryga się na myśl o takim kontakcie albo uważa cię za platoniczną koleżankę - thank you, next.
|
2021-05-18, 18:20 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 8
|
Dlaczego on chce ze mną randkować?
Hej, umawiam się z pewnym chlopakiem już od jakiegoś czasu. Głównie to on proponuje spotkania, nie mam pojęcia co on we mnie widzi. Może inaczej, wiem, że ma możliwość o wiele ciekawiej spędzać czas, a jednak wybiera mnie. Nasze rozmowy są zwykłe, właściwie nie robimy nic ciekawego. Spotykamy się i gadamy o codziennych sprawach przez parę godzin, czasami tylko trafi się głębszy temat.
|
2021-06-23, 00:25 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 8
|
Co ja właściwie czuję? Boję się o relację. Czy to zakochanie czy zauroczenie?
Witam wszystkich, którzy to czytają ). A więc zaczynając, od prawie pół roku spotykam się z pewnym chlopakiem. Od początku naszej znajomości miałam jakiegoś bzika na jego punkcie. Wiedzialam na 100%, że to jest to. Miesiąc temu wyznał mi swoje uczucia, odpowiedziałam tym samym, od tamtego momentu można powiedzieć, że jesteśmy razem. W sensie, nie zostało to jasno powiedziane, ale tak to po prostu wygląda. Wyszlo tak naturalnie. Jednak boję się, że go stracę, ponieważ jestem jego pierwszą dziewczyną (oboje mamy po 19 lat). Powiedział mi nawet, że mnie kocha (nie odwzajemniłam tej wypowiedzi, bo dla mnie to naprawdę wielkie słowa), jednak jestem w nim zakochana, myślę o nim non stop odkąd się poznaliśmy. To jak strzała amora. Boję się tylko o to, że to tylko przelotne, głównie z jego strony, no bo jestem „tą pierwszą”, słowa „kocham cię” z jego ust moim zdaniem padły dość szybko, bo po 4 miesiącach dość wolno rozwijającej się relacji (padły dopiero, gdy obije wyznaliśmy sobie uczucia). Boję się, że mu zaraz przejdzie, że to takie tymczasowe, ale z drugiej strony widzę, że on naprawdę się wkręcił, że tego chce, chce mnie, stara się o mnie. Sama też nie wiem, czy również odwzajemnić jego słowa „kocham”, nigdy nikomu tego jeszcze nie powiedzialam, mialam wcześniej 2 chłopaków, jednak dopiero do niego poczułam coś tak silnego i nie wiem, czy to już jest miłość.
|
2021-06-23, 16:03 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Co ja właściwie czuję? Boję się o relację. Czy to zakochanie czy zauroczenie?
Cytat:
Nie mów "kocham", jeżeli masz rozterki. Powiedz to dopiero, kiedy faktycznie to poczujesz. |
|
2021-06-23, 16:10 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Co ja właściwie czuję? Boję się o relację. Czy to zakochanie czy zauroczenie?
Cytat:
czy by powiedzial ze cie kocha po 4 miesiacach czy po roku to zawsze moze mu przejsc zwiazki zawierane w waszym wieku rzadko kiedy przetrwaja probe czasu zwykle koncza sie kiedy jedna z osob idzie na studia albo do pracy i poznaje innych ludzi co ma byc to bedzie nie da sie przewidziec przyszlosci ,ciesz sie tym co jest teraz i nie zadreczaj za duzo tym co bedzie bo nie masz zabardzo na to wplywu sama zreszta tez mozesz sie odkochac czy oduroczyc za miesiac ps.patrzac na twoje inne watki dochodze do wniosku ze strasznie rozbijasz gowno na atomy'a to za wolno sie toczy relacja a teraz z kolei za szybko wez wyluzuj dziewczyno Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2021-06-23 o 17:18 |
|
2021-06-23, 16:50 | #14 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Co ja właściwie czuję? Boję się o relację. Czy to zakochanie czy zauroczenie?
Bez względu jak nazwiesz, to co czujesz, przede wszystkim ciesz się chwilą, zamiast przewidywać czarne scenariusze.
|
2021-06-23, 17:21 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 317
|
Dot.: Co ja właściwie czuję? Boję się o relację. Czy to zakochanie czy zauroczenie?
Czyli wychodzi na to, że zamartwiasz się na zapas dla samego zamartwiania się...
|
2021-06-24, 12:20 | #16 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Co ja właściwie czuję? Boję się o relację. Czy to zakochanie czy zauroczenie?
|
2021-06-24, 12:36 | #17 |
Jadowita Żmija
Zarejestrowany: 2021-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 459
|
Dot.: Co ja właściwie czuję? Boję się o relację. Czy to zakochanie czy zauroczenie?
Nieźle
__________________
,, Rasowy? – Poczwórnie. – To znaczy, że jak? – Znaczy nogi jamnika, morda buldoga, uszy wyżła, ogon owczarka – a razem, uważasz pan, mój pies'' |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:21.