|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2020-01-08, 08:17 | #2401 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Witam Was. Można dołączyć?
I od razu mam pytanie Wiecie może jak funkcjonuje pracuj.pl? W ciągu ostatnich kilku tygodni wysłałam ponad 20 aplikacji przez ten portal. Tylko dwie z nich mają status "Rozpatrywana", inne tylko "Dostarczona". Czy to oznacza, że faktycznie pozostałe nie zostały otwarte czy chodzi tylko o to, że rekruter nie zmienił statusu? Rozumiem, że były święta, ale mimo wszystko 2 na 20 otwartych to trochę dołujące... |
2020-01-08, 09:34 | #2402 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
[1=1110060bd2fa2752dc53950 4bcb5246e1c314d18_5eaf4d1 1e849a;87483213]Witam Was. Można dołączyć?
I od razu mam pytanie Wiecie może jak funkcjonuje pracuj.pl? W ciągu ostatnich kilku tygodni wysłałam ponad 20 aplikacji przez ten portal. Tylko dwie z nich mają status "Rozpatrywana", inne tylko "Dostarczona". Czy to oznacza, że faktycznie pozostałe nie zostały otwarte czy chodzi tylko o to, że rekruter nie zmienił statusu? Rozumiem, że były święta, ale mimo wszystko 2 na 20 otwartych to trochę dołujące...[/QUOTE] Cześć carmen Chyba na pracuj jest tak, że status "otwarte" zmienia się samodzielnie, kiedy CV zostaje otwarte, a kolejne statusy już są do zmiany ręcznie. Ale jak kiedyś rozmawialiśmy o pracuj na forum, to ktoś mówił, że i bez otwarcia się z nim skontaktowali. Więc nie można tracić nadziei do końca 2 aplikacje na 20 to 10%, wcale nie tak źle serio. A mnie dzisiaj spotkała dziwna sytuacja. Nie powinnam może o tym pisać na Forum, bo świat jest mały, ale trudno. Współpracowałam z firmą, dla której pisałam teksty, oni mi za nie płacili, one nadal wiszą na ich stronie, część z nich podpisana moim imieniem i nazwiskiem. No i dzisiaj wrzucili post na FB z linkiem do mojego tekstu, takiego podpisanego moim imieniem i nazwiskiem z moim zdjęciem. Ucieszyłam się i skomentowałam, że to mój tekst, jak fajnie. A oni do mnie wiadomość prywatną, że dzięki za dostarczenie tekstów, ale żebym skasowała komentarz. WTF Ktoś wie, co zrobiłam źle i dlaczego tak? Dziwne to takie, ani się z nimi nie pożarłam, ani nic.
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. Edytowane przez Kafkazmlekiem Czas edycji: 2020-01-08 o 09:36 |
2020-01-08, 09:45 | #2403 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Ja bym skasowała ten komentarz z fb. Nie jest to nic złego ani szokującego, natomiast nie jest też bardzo eleganckie. To tak jak by inna firma wrzuciła link to czegoś przygotowanego przez pracownika i ten pracownik skomentował, że to jego. Niby nic złego, ale wydaje się trochę nieeleganckie. |
|
2020-01-08, 10:04 | #2404 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
[1=1110060bd2fa2752dc53950 4bcb5246e1c314d18_5eaf4d1 1e849a;87483524]10% wydaje mi się katastrofalne...
Ja bym skasowała ten komentarz z fb. Nie jest to nic złego ani szokującego, natomiast nie jest też bardzo eleganckie. To tak jak by inna firma wrzuciła link to czegoś przygotowanego przez pracownika i ten pracownik skomentował, że to jego. Niby nic złego, ale wydaje się trochę nieeleganckie.[/QUOTE] Myślę, że musisz uzbroić się w cierpliwość. Grudzień to był bardzo słaby miesiąc, 20 CV to i tak sporo. Skasowałam, nie chcę z nimi iść na wojnę. Ale nieeleganckie co, mój komentarz? Hm.. no może i mogłoby o być tak odebrane, chociaż nadal to dla mnie dziwne, co niby w tym nieeleganckiego w sumie. Zwłaszcza w kontekście podpisania tych tekstów. No ale dobra, może mnie za bardzo poniosło. Skasowane tak czy inaczej.
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. Edytowane przez Kafkazmlekiem Czas edycji: 2020-01-08 o 10:06 |
2020-01-08, 10:46 | #2405 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Więc jak ta twoja firma cos publikuje i Ty im komentujesz i zmieniasz trochę temat dyskusji to mam trochę uczucie, że to nie jest zupełnie to, co się robi. |
|
2020-01-08, 11:29 | #2406 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
|
|
2020-01-08, 11:42 | #2407 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Dziękuje wszystkim za odp. Nie cytuje bo jest tego za dużo. Miło, że staracie się doradzić i pomóc. Doceniam to bo każdy mi tylko mówi "jeszcze się w życiu napracujesz" haha dobre.Wyprowadzić się nie mogę bo mam tu mieszkanie, żłobek i przedszkole. Ta opcja wiec odpada. Dojeżdżać mogę i nie stanowi to problemu pod warunkiem ze jest to max 30 km w jedno stronę. W tym obrębie są tylko małe miejscowości plus jedno miasto wielkości mojego. Oczywiście tam też sprawdzam. Mąż wraca późno z pracy wczoraj np o 18. Dlatego to wszystko takie skomplikowane a tym samym beznadziejne. Musze odebrać dzieci i dlatego nie mogę daleko dojeżdżać. Staży teraz nie ma, pewnie będą gdzieś w okolicy marca. Zresztą magiczną 30 niedawno przekroczyłam a takich staży jest najwięcej. Najbardziej dobija mnie brak ofert pracy, nie mam gdzie wysłać cv. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Zapisałam się na ten kurs księgowości.
|
2020-01-08, 11:51 | #2408 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 225
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Witajcie,
pozwolę sobię dołączyć do wątku. Mieszkałam za granicą, ale rozstałam się z facetem i wróciłam do Polski. Zaczynam poszukiwania pracy, celuję raczej w centralną Polskę. Zbieram się do wysyłania CV, ale na razie czytam raporty płacowe i opinie na temat firm do których miałabym złożyć aplikację. Mam nadzieję, że do lutego uda mi się coś znaleźć. |
2020-01-08, 12:02 | #2409 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
makemebetter, tak jak tu już zostało napisane, ja też sądzę, że w finansach na pewno znajdziesz pracę. A dlaczego nie chcesz rozważyć działalności księgowej? Rozliczanie PITów, rozliczanie jakichś jednoosobowych przedsiębiorstw, może to jest kierunek?
[1=5e174d638782fcc6bf92aea 81c4f77463b6907f9_631a73f 229d31;87484006]Witajcie, pozwolę sobię dołączyć do wątku. Mieszkałam za granicą, ale rozstałam się z facetem i wróciłam do Polski. Zaczynam poszukiwania pracy, celuję raczej w centralną Polskę. Zbieram się do wysyłania CV, ale na razie czytam raporty płacowe i opinie na temat firm do których miałabym złożyć aplikację. Mam nadzieję, że do lutego uda mi się coś znaleźć.[/QUOTE] Ale powiało nowością na wątku Jeśli nie trzyma Cię nic w żadnym konkretnym miejscu a do tego znasz dobrze jakiś język obcy i pewnie masz jeszcze jakieś doświadczenie, to raczej szybko coś znajdziesz Mi dzisiaj wpadły w oko dwie oferty dla mnie, może od nowego roku będzie jakiś ruch w interesie
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2020-01-08, 12:08 | #2410 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 267
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Jeśli chcesz pójść w księgowość, to oprócz staży polecę Ci coś co sama robiłam, gdy po długiej przerwie i byciu po 30-tce postanowiłam pójść w księgowość. Zaczęłam od dodania na lokalnych portalach ogłoszenia, że szukam pracy w księgowości. Pierwsze zlecenie które dostałam dorywczo trwa do dzisiaj z przerwami. A było to wprowadzenie dokumentów księgowych do programu. A robiłam to z domu, super kasy za to nie było (w tamtym czasie nie miałam noża na gardle i mogłam sobie pozwolić na pracę za "przysłowiowe grosze", chciałam zdobyć doświadczenie aby mieć co napisać w CV. Kolejne dostałam jakiś czas później, częściowo z domu częściowo w firmie- również księgowanie dokumentów, rozliczanie wyciągów bankowych, wpłat itp dużo lepiej płatne. Pozwoliło mi to opanować programy księgowe/płacowe i Płatnika. Potem już się potoczyło, co prawda teraz sama szukam pracy, ale to już inna bajka. Jeśli masz konto na fb jest cała masa grup księgowych, są organizowane szkolenia niektóre darmowe, niektóre bezpośrednio na programach. Dzięki nim pokażesz, że jesteś na bieżąco z przepisami, że się orientujesz. Nawet jak jesteś z małej miejscowości, to tak jak wspomniała wyżej jedna z dziewczyn, biura rachunkowe na pewno są, może warto wysłać zapytanie, czy nie potrzebują kogoś choćby na początek dorywczo. Mimo dużego miasta miałam konkurencję w postaci studentów i osób młodszych, ale jakoś dałam radę, więc jeśli jesteś zdecydowana to powodzenia dasz radę. |
|
2020-01-08, 12:25 | #2411 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Kafkazmlekiem nigdy nawet nie pracowałam w biurze rachunkowym. Nie mam do tego doświadczenia ani wiedzy. Kurs postanowiłam zrobić żeby mieć jakiekolwiek szanse żeby dostać się do tego typu pracy. Widywałam ogłoszenia o prace w większych miastach do działów księgowości gdzie wymagane były podstawy z zakresu księgowości a tego typu kursy były mile widziane. Byle gdzieś się zaczepić nawet na stanowisko pomocy księgowego. Kurs trwa 4/5 miesięcy więc myślę że trochę można się nauczyć. Muszę coś robić żeby mieć większe szanse. Czas nie działa na moją korzyść. Dobrego dnia. Oby te oferty były dla Ciebie szczęśliwe.
|
2020-01-08, 17:20 | #2412 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
[1=1110060bd2fa2752dc53950 4bcb5246e1c314d18_5eaf4d1 1e849a;87483524]10% wydaje mi się katastrofalne...
Ja bym skasowała ten komentarz z fb. Nie jest to nic złego ani szokującego, natomiast nie jest też bardzo eleganckie. To tak jak by inna firma wrzuciła link to czegoś przygotowanego przez pracownika i ten pracownik skomentował, że to jego. Niby nic złego, ale wydaje się trochę nieeleganckie.[/QUOTE] Też ciężko mi wytłumaczyć dlaczego, ale wydaje mi się trochę niestosowne wstawianie takich komentarzy. ---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ---------- Dziewczyny (i chłopcy) co sądzicie o takiej sytuacji: W zeszłym roku przez okres kilku miesięcy pracowałam w firmie nazwijmy ją X. Po kilku miesiącach zrezygnowałam bo po pierwsze na mnie spychane były praktycznie wszystkie zadania a na każdym kroku podkreślano, że nie przynoszę zysku firmie, jedynie generuję koszty (naprawdę zatrudniając pracownika firma nie zdaje sobie sprawy, że raczej przez pierwszy miesiąc będzie się wdrażał, a nie generował zysk?!). Już pomijając kuriozalność takiego głupiego gadania, nie było to prawdą, ponieważ od samego początku spychane było na mnie większość zadań managerki, która zarządzała moim zespołem. Po kilku msc dostałam szansę pracy w dużo lepszym miejscu i odeszłam, jestem tam do dziś. I dzisiaj właściciel tej poprzedniej firmy dzwonił do mnie, czy nie chciałabym wrócić. Nie miałam nawet czasu z nim rozmawiać i nie chcę, ale zamierzam wystosować maila. Po pierwsze uważam to za bezczelne, bo przy moim odejściu robili mi problemy z wydaniem dokumentów, opóźniona była ostatnia wypłata. Musiałam się wszystkiego dopraszać. Z drugiej strony wzięli mnie bez żadnego konkretnego doświadczenia w branży i możliwe, że te kilka miesięcy u nich, choć to niewiele, zaważyło na tym, że przyjęli mnie do obecnej pracy. Myślę, że był to 1 z 2 decydujących czynników. Czy w smaku będzie napisanie im dosadnego maila, co myślę o takim zachowaniu? Czy lepiej odpuścić po prostu? Edytowane przez Darine7 Czas edycji: 2020-01-08 o 17:22 |
2020-01-08, 18:15 | #2413 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Po mojemu odpuścić. Może zrobimy głosowanie
Świat jest mały, po co Ci pielęgnować pamięć o przykrościach? Mówi się, że dla zdrowia dobrze jest wybaczać (ale nie zapominać). A już z nim się rozmówiłaś, czy przerwałaś z braku czasu? Jeżeli będziesz z nim rozmawiać a koniecznie tego chcesz, to moment by to delikatnie wypomnieć. Jak cię źle traktowali, a teraz w potrzebie cię potrzebują? Eeeee. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-08, 18:18 | #2414 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Ja bym odpuściła.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
W górach nie ma granic, tam szuka się wolności. — Krzysztof Wielicki |
2020-01-08, 18:48 | #2415 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cześć wszystkim,
od dwóch miesięcy szukam pracy i postanowiłam do Was dołączyć. Ostatnie dwa lata przepracowałam w kawiarni na lotnisku. Chciałabym teraz dostać się do pracy z obsługą klienta w biurze. Jest mi trudno. Na początku poszukiwań było najgorzej- zero odpowiedzi, brak odczytania nawet podania. Przeliczyłam się wtedy na słowach znajomych, że 'oni to w kilka dni znaleźli prace' itp. Mam za sobą cztery (poważniejsze) rozmowy o pracę i nadal walczę. W piątek kolejna. Przeanalizowałam sobie to wszystko i dochodzę do wniosku, że zbyt mocno stresuje sie na rozmowie. Mam problem z czerwieniem się, drży mi głos, zdarza mi się przejęzyczyć. Dodatkowo, jeśli to następuje i sobie to uświadomie w danej chwili to jeszcze bardziej te objawy potęgują. Wiem, że muszę to przepracować bo jest to problem w mojej głowie, ale nie jestem w stanie tego zrobić w tak krótkim czasie, czasie poszukiwania pracy |
2020-01-08, 18:52 | #2416 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
A ja nie polecam pracy w biurze rachunkowym. Może to zabrzmi dziwnie,ale niestety te małe społeczności są najgorsze. Mam bardzo dużo koleżanek po finansach, pracujących w księgowości - i najwięcej narzekają te, które pracują w biurach. Przychodzenie w soboty, w niedziele, niemoc wyjścia o czasie (dużo historii matek, które nie mogły wyjść z pracy po dziecko do przedszkola, bo jakaś pilna sprawa, coś wyskoczyło), dla kobiet w ciąży jest to najgorsza praca, bo nieraz słyszałam historie, że przychodziły z wymiotami, z boleściami do pracy, bo mają być, póki nie znajdą innych osób na jej miejsce i nie wdrożą na jej miejsce. Koleżanka nieraz płakała wieczorami w domu, bo tak szefowa po niech jechała, bo jakiś błąd zrobiła. Ale dziewczyna też ma słabą psychikę, więc to nie jest dla ludzi o słabych nerwach. Ja dlatego do biur nigdy się nie pcham. To samo na szkoleniu z księgowości słyszałam, że wszędzie tylko nie biuro rachunkowe. ---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ---------- Cytat:
Jak dla mnie to wygląda tak, jakby im się sypał zespół i próbowali szukać osób, które już u nich pracowały,żeby się nie musiały wdrażać. Ja bym nie pisała nic, chociaż gdyby mnie bardzo korciło, to jedynie co mogłabym napisać to miły mail, że proszę o usunięcie moich danych z CV, oraz, że nie chcesz brać udziału w przyszłych rekrutacjach. A ogólnie dałabym sobie spokój |
||
2020-01-08, 19:55 | #2417 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 225
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Pracowałam w małym biurze rachunkowym i mam zupełnie inne odczucia. To była praca stabilna, bez nadgodzin i bez stresu. Gdyby nie to, że słabo płacili i nie miałam kontaktu z językiem angielskim to bym tam została. Co do kursów księgowości, Fundacja Rozwoju Rachunkowości także je prowadzi i są one tańsze. Za mną 16 wysłanych CV. Mam nadzieję, że telefon wkrótce się rozdzwoni. Pierwszy raz jestem na bezrobociu i już do głowy dostaję. |
|
2020-01-08, 20:31 | #2418 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 304
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
[1=1110060bd2fa2752dc53950 4bcb5246e1c314d18_5eaf4d1 1e849a;87483213]Witam Was. Można dołączyć?
I od razu mam pytanie Wiecie może jak funkcjonuje pracuj.pl? W ciągu ostatnich kilku tygodni wysłałam ponad 20 aplikacji przez ten portal. Tylko dwie z nich mają status "Rozpatrywana", inne tylko "Dostarczona". Czy to oznacza, że faktycznie pozostałe nie zostały otwarte czy chodzi tylko o to, że rekruter nie zmienił statusu? Rozumiem, że były święta, ale mimo wszystko 2 na 20 otwartych to trochę dołujące...[/QUOTE] ja przez 2 miesiące wysłałam tyle i nie miałam prawie żadnego odzewu -_- a mieszkam w dużym mieście. Jedyne rozmowy miałam z urzędów. Samym portalem nie ma co się sugerować, ja od 2 miesięcy mam że aplikacja otwarta czy rozpatrywana, niech spadają :P Cytat:
[1=5e174d638782fcc6bf92aea 81c4f77463b6907f9_631a73f 229d31;87485573]Pracowałam w małym biurze rachunkowym i mam zupełnie inne odczucia. To była praca stabilna, bez nadgodzin i bez stresu. [/QUOTE] Co pracodawca i biuro to inaczej, wszędzie można trafić na dramat, a można też fajnie. ---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ---------- Cytat:
Co do odrzucenia aplikacji - nigdy mi się nie zdarzyło, w regulaminie jest napisane, że musi spełniać wymogi formalne, wszystkie podpisy, dokumenty itp itd. Ale byłam świadkiem na jednym teście na rekrutacji, że komisja przymykała na to oko i dziewczyny uzupełniały brakujące podpisy przed testem Także nie wiem co tam mogło być nie tak, ale spoko że napisali.
__________________
Life is too short 4 boring music and boring beer |
||
2020-01-08, 20:33 | #2419 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Ja też się zgadzam. Zwłaszcza, że nie wiadomo jeszcze co się w życiu zdarzy - a zdarzają się też sytuacje podbramkowe. Osobiście staram się nigdy nie palić za sobą mostów, ze względów na możliwość ewentualnego powrotu do bezpiecznej przystani. Choć w tej sytuacji na miejscu Darine też by mnie klawiatura świerzbiła w celu wystosowania odpowiedniego e-maila z wiadomością z tzw. grubej rury, a jakże netya, a w ogóle jak się Tobie tam pracuje? Jesteś zadowolona? Biorąc pod uwagę wcześniejsze miejsce pracy to podejrzewam, że na każdy wolny weekend cieszysz się jak dziecko, co?
__________________
A tam, od jutra. Edytowane przez nie_powiem Czas edycji: 2020-01-08 o 20:34 |
|
2020-01-09, 05:22 | #2420 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Rożnowice
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Darine, odpuściłbym na Twoim miejscu.
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
__________________
O książkach: booklikes lubimyczytac Wyzwanie zwane życiem ---> "Milion cudownych listów" |
2020-01-09, 08:03 | #2421 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Darine ja też bym dała spokój. Firma i kultura w niej się raczej nie zmieni, z Ciebie zrobią wariatkę, a być moze jeszcze Ci dziad gnoju jakiegoś narobi.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
|
2020-01-09, 09:08 | #2422 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Darine ja bym odpuściła. Szkoda się zniżać do ich poziomu a i tak masz satysfakcje wewnętrzną.
Dużo nowych osób na wątku. Będziemy się wspierać. Netya czyli można dostać się do budżetówki bez znajomości. Znam też takie przykłady ale wszystko w dużym mieście. Ja będę tam dalej aplikować. Skoro nie ma innych opcji na dany czas to trzeba próbować. a1n2n3 dziękuje za Twoją wypowiedź. Daje nadzieje. Co do pracy w biurze rachunkowym to wiem ze różnie to bywa. Ogólnie zawód księgowej jest wymagający. Często praca po godzinach, przepisy się zmieniają. https://barometrzawodow.pl/ Fajna strona można sprawdzić jak wygląda sytuacja na rynku w danym obszarze. |
2020-01-09, 09:12 | #2423 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Praca biurowa, w korpo, więc obawiam się, że nadgodzin też oczekują. |
|
2020-01-09, 10:33 | #2424 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Zależy jakie korpo i jaki dział? Taki czy ma wiecznie/sezonowo nadgodziny (audyt) czy normalnie jakoś funkcjonują? W końcu worklifebalance ważna rzecz Obawiam się że w większości firm, firemek pomyśleliby, że jesteś wymagająca/roszczeniowa/cokolwiek.
Takie rzeczy można ubrać w słowa np. nie umiałam zachować równowagi między życiem a pracą czy coś. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-09, 11:24 | #2425 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 861
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
"Kwiatki" zauważone w ofertach; praca na 0,625 etatu (tak, sześćset dwadzieścia pięć tysięcznych!), czyli 5 godzin dziennie..., i 0,7 etatu czyli 28 godzin w tygodniu (na dzień nie można obliczyć, bo wyszedłby czas kuriozalny). Kurczę, kalkulatora potrzebowałam.
Znów złożyłam cv. Na wspomniane 0,7 (jakkolwiek to brzmi, mąż mówi, że mu się źle kojarzy). I mam nieodparte wrażenie, że taki czas pracy jest "pod kogoś", może emerytkę... Zresztą mnie chyba już nic nie zdziwi. Poza tym wysokie wymagania na tym stanowisku, jak wszędzie w budżetówce (inspektor). Moje szanse zerowe... Ale spróbuję, chociaż zawsze mówię, że to ostatni raz... Wpadam w dół. Nie mogę pogodzić się z tym, że tak mnie potraktowano w ostatniej pracy . Świadectwa pracy jeszcze nie otrzymałam. Miałabym dzisiaj pracę ( co prawda w nerwowej atmosferze, ale miałabym) gdybym nie była głupia/naiwna i nie chciałabym sobie polepszyć... Ofert u nas nie ma ( w okolicy również) , przynajmniej dla kobiet. Budowlaniec , kierowca, dozorca, operator śrutownika. Ktoś z bliskich mi radził, ze powinnam może się pouczyć, zmieniać zawód, itp. Po pierwsze, gdy nie będę pracować to mnie na takie coś po prostu nie stać. Nawet gdy szkoła będzie bezpłatna to dojazd kosztuje, a mam wszędzie daleko. Po drugie mam już tyle lat, że jak skończę za 2 lata szkołę to będę po pięćdziesiątce. Jaką mam gwarancję, że mnie ktoś przyjmie? Mam dziecko na studiach. Całe koszty utrzymania naszej rodziny spadły na męża. Nie mogę teraz myśleć tylko o sobie...
__________________
Błagam, napraw mnie .... Edytowane przez koralina3 Czas edycji: 2020-01-09 o 11:30 |
2020-01-09, 11:40 | #2426 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Wybaczcie, ze sie wtrace ale slabo mi się robi jak czytam, że ktoś nie wyda na swoje podstawowe potrzeby, bo dorosłe zdolne do pracy dziecko oczekuje jego mamony. Dlaczegoz to studiując dziecko nie może sobie dorobić tylko musi ojcu na głowę sie zwalac w gratisie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-09, 12:02 | #2427 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Noooo, podpisuję się.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-09, 13:49 | #2428 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 273
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Byłam dzisiaj na dziwnej rozmowie. W opisie pracownik biurowy w sklepie, na miejscu okazuje się, że robisz tak na prawdę wszystko tzn jak trzeba to na kase, wykładanie towaru itp. No i oczywiście miała być umowa o pracę, taa no będzie ale najpierw staż 🤷 do tego byłam umówiona na 12 (tak jak kilka innych osób) a Pan zjawił się o 13.
I Pan lekko zdziwiony, że po usłyszeniu o stażu podziękowałam.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-09, 14:03 | #2429 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Rożnowice
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Czy zgodziły byście się na bezpłatne nadgodziny?
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
__________________
O książkach: booklikes lubimyczytac Wyzwanie zwane życiem ---> "Milion cudownych listów" |
2020-01-09, 14:21 | #2430 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 861
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
__________________
Błagam, napraw mnie .... |
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:06.