Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-01-08, 08:17   #2401
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Witam Was. Można dołączyć?

I od razu mam pytanie

Wiecie może jak funkcjonuje pracuj.pl? W ciągu ostatnich kilku tygodni wysłałam ponad 20 aplikacji przez ten portal. Tylko dwie z nich mają status "Rozpatrywana", inne tylko "Dostarczona". Czy to oznacza, że faktycznie pozostałe nie zostały otwarte czy chodzi tylko o to, że rekruter nie zmienił statusu?

Rozumiem, że były święta, ale mimo wszystko 2 na 20 otwartych to trochę dołujące...
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 09:34   #2402
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

[1=1110060bd2fa2752dc53950 4bcb5246e1c314d18_5eaf4d1 1e849a;87483213]Witam Was. Można dołączyć?

I od razu mam pytanie

Wiecie może jak funkcjonuje pracuj.pl? W ciągu ostatnich kilku tygodni wysłałam ponad 20 aplikacji przez ten portal. Tylko dwie z nich mają status "Rozpatrywana", inne tylko "Dostarczona". Czy to oznacza, że faktycznie pozostałe nie zostały otwarte czy chodzi tylko o to, że rekruter nie zmienił statusu?

Rozumiem, że były święta, ale mimo wszystko 2 na 20 otwartych to trochę dołujące...[/QUOTE]


Cześć carmen

Chyba na pracuj jest tak, że status "otwarte" zmienia się samodzielnie, kiedy CV zostaje otwarte, a kolejne statusy już są do zmiany ręcznie.


Ale jak kiedyś rozmawialiśmy o pracuj na forum, to ktoś mówił, że i bez otwarcia się z nim skontaktowali. Więc nie można tracić nadziei do końca

2 aplikacje na 20 to 10%, wcale nie tak źle serio.


A mnie dzisiaj spotkała dziwna sytuacja. Nie powinnam może o tym pisać na Forum, bo świat jest mały, ale trudno.
Współpracowałam z firmą, dla której pisałam teksty, oni mi za nie płacili, one nadal wiszą na ich stronie, część z nich podpisana moim imieniem i nazwiskiem.

No i dzisiaj wrzucili post na FB z linkiem do mojego tekstu, takiego podpisanego moim imieniem i nazwiskiem z moim zdjęciem. Ucieszyłam się i skomentowałam, że to mój tekst, jak fajnie.

A oni do mnie wiadomość prywatną, że dzięki za dostarczenie tekstów, ale żebym skasowała komentarz. WTF
Ktoś wie, co zrobiłam źle i dlaczego tak? Dziwne to takie, ani się z nimi nie pożarłam, ani nic.
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.

Edytowane przez Kafkazmlekiem
Czas edycji: 2020-01-08 o 09:36
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 09:45   #2403
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Cześć carmen

Chyba na pracuj jest tak, że status "otwarte" zmienia się samodzielnie, kiedy CV zostaje otwarte, a kolejne statusy już są do zmiany ręcznie.


Ale jak kiedyś rozmawialiśmy o pracuj na forum, to ktoś mówił, że i bez otwarcia się z nim skontaktowali. Więc nie można tracić nadziei do końca

2 aplikacje na 20 to 10%, wcale nie tak źle serio.


A mnie dzisiaj spotkała dziwna sytuacja. Nie powinnam może o tym pisać na Forum, bo świat jest mały, ale trudno.
Współpracowałam z firmą, dla której pisałam teksty, oni mi za nie płacili, one nadal wiszą na ich stronie, część z nich podpisana moim imieniem i nazwiskiem.

No i dzisiaj wrzucili post na FB z linkiem do mojego tekstu, takiego podpisanego moim imieniem i nazwiskiem z moim zdjęciem. Ucieszyłam się i skomentowałam, że to mój tekst, jak fajnie.

A oni do mnie wiadomość prywatną, że dzięki za dostarczenie tekstów, ale żebym skasowała komentarz. WTF
Ktoś wie, co zrobiłam źle i dlaczego tak? Dziwne to takie, ani się z nimi nie pożarłam, ani nic.
10% wydaje mi się katastrofalne...

Ja bym skasowała ten komentarz z fb. Nie jest to nic złego ani szokującego, natomiast nie jest też bardzo eleganckie. To tak jak by inna firma wrzuciła link to czegoś przygotowanego przez pracownika i ten pracownik skomentował, że to jego. Niby nic złego, ale wydaje się trochę nieeleganckie.
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 10:04   #2404
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

[1=1110060bd2fa2752dc53950 4bcb5246e1c314d18_5eaf4d1 1e849a;87483524]10% wydaje mi się katastrofalne...

Ja bym skasowała ten komentarz z fb. Nie jest to nic złego ani szokującego, natomiast nie jest też bardzo eleganckie. To tak jak by inna firma wrzuciła link to czegoś przygotowanego przez pracownika i ten pracownik skomentował, że to jego. Niby nic złego, ale wydaje się trochę nieeleganckie.[/QUOTE]


Myślę, że musisz uzbroić się w cierpliwość. Grudzień to był bardzo słaby miesiąc, 20 CV to i tak sporo.

Skasowałam, nie chcę z nimi iść na wojnę.

Ale nieeleganckie co, mój komentarz? Hm.. no może i mogłoby o być tak odebrane, chociaż nadal to dla mnie dziwne, co niby w tym nieeleganckiego w sumie. Zwłaszcza w kontekście podpisania tych tekstów. No ale dobra, może mnie za bardzo poniosło. Skasowane tak czy inaczej.
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.

Edytowane przez Kafkazmlekiem
Czas edycji: 2020-01-08 o 10:06
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 10:46   #2405
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ale nieeleganckie co, mój komentarz? Hm.. no może i mogłoby o być tak odebrane, chociaż nadal to dla mnie dziwne, co niby w tym nieeleganckiego w sumie. Zwłaszcza w kontekście podpisania tych tekstów. No ale dobra, może mnie za bardzo poniosło. Skasowane tak czy inaczej.
Wiesz co, samej trudno mi to uczucie "nieeleganckości" wytłumaczyć, ale je mam. Może tak: pracowałam na pograniczu marketingu i wszelkie materiały marketingowe, w tym posty, publikowane w kanałach firmowych przechodziły bardzo długi proces kontroli. W jednej z firm nawet CEO (a to była duża firma) je kontrolowała.

Więc jak ta twoja firma cos publikuje i Ty im komentujesz i zmieniasz trochę temat dyskusji to mam trochę uczucie, że to nie jest zupełnie to, co się robi.
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 11:29   #2406
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Myślę, że musisz uzbroić się w cierpliwość. Grudzień to był bardzo słaby miesiąc, 20 CV to i tak sporo.

Skasowałam, nie chcę z nimi iść na wojnę.

Ale nieeleganckie co, mój komentarz? Hm.. no może i mogłoby o być tak odebrane, chociaż nadal to dla mnie dziwne, co niby w tym nieeleganckiego w sumie. Zwłaszcza w kontekście podpisania tych tekstów. No ale dobra, może mnie za bardzo poniosło. Skasowane tak czy inaczej.
Też nie rozumiem co w tym złego, czy uwłaczającego firmy, że osoba ujawnia, że jest autorem tekstu. Mnie by to, prawdę mówiąc, dało trochę do myślenia, czy chcę współpracować z taką firmą, bo to brzmi, jakby chciała przypisywać sobie wszystkie zasługi i całą pracę. A to już mi pachnie tym strasznym słowem wyzysk.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 11:42   #2407
makemebetter
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 10
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Dziękuje wszystkim za odp. Nie cytuje bo jest tego za dużo. Miło, że staracie się doradzić i pomóc. Doceniam to bo każdy mi tylko mówi "jeszcze się w życiu napracujesz" haha dobre.Wyprowadzić się nie mogę bo mam tu mieszkanie, żłobek i przedszkole. Ta opcja wiec odpada. Dojeżdżać mogę i nie stanowi to problemu pod warunkiem ze jest to max 30 km w jedno stronę. W tym obrębie są tylko małe miejscowości plus jedno miasto wielkości mojego. Oczywiście tam też sprawdzam. Mąż wraca późno z pracy wczoraj np o 18. Dlatego to wszystko takie skomplikowane a tym samym beznadziejne. Musze odebrać dzieci i dlatego nie mogę daleko dojeżdżać. Staży teraz nie ma, pewnie będą gdzieś w okolicy marca. Zresztą magiczną 30 niedawno przekroczyłam a takich staży jest najwięcej. Najbardziej dobija mnie brak ofert pracy, nie mam gdzie wysłać cv. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Zapisałam się na ten kurs księgowości.
makemebetter jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-01-08, 11:51   #2408
5e174d638782fcc6bf92aea81c4f77463b6907f9_631a73f229d31
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 225
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Witajcie,


pozwolę sobię dołączyć do wątku. Mieszkałam za granicą, ale rozstałam się z facetem i wróciłam do Polski. Zaczynam poszukiwania pracy, celuję raczej w centralną Polskę. Zbieram się do wysyłania CV, ale na razie czytam raporty płacowe i opinie na temat firm do których miałabym złożyć aplikację.


Mam nadzieję, że do lutego uda mi się coś znaleźć.
5e174d638782fcc6bf92aea81c4f77463b6907f9_631a73f229d31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 12:02   #2409
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

makemebetter, tak jak tu już zostało napisane, ja też sądzę, że w finansach na pewno znajdziesz pracę. A dlaczego nie chcesz rozważyć działalności księgowej? Rozliczanie PITów, rozliczanie jakichś jednoosobowych przedsiębiorstw, może to jest kierunek?


[1=5e174d638782fcc6bf92aea 81c4f77463b6907f9_631a73f 229d31;87484006]Witajcie,

pozwolę sobię dołączyć do wątku. Mieszkałam za granicą, ale rozstałam się z facetem i wróciłam do Polski. Zaczynam poszukiwania pracy, celuję raczej w centralną Polskę. Zbieram się do wysyłania CV, ale na razie czytam raporty płacowe i opinie na temat firm do których miałabym złożyć aplikację.

Mam nadzieję, że do lutego uda mi się coś znaleźć.[/QUOTE]


Ale powiało nowością na wątku

Jeśli nie trzyma Cię nic w żadnym konkretnym miejscu a do tego znasz dobrze jakiś język obcy i pewnie masz jeszcze jakieś doświadczenie, to raczej szybko coś znajdziesz



Mi dzisiaj wpadły w oko dwie oferty dla mnie, może od nowego roku będzie jakiś ruch w interesie
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 12:08   #2410
a1n2n3
Raczkowanie
 
Avatar a1n2n3
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 267
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez makemebetter Pokaż wiadomość
Dziękuje wszystkim za odp. Nie cytuje bo jest tego za dużo. Miło, że staracie się doradzić i pomóc. Doceniam to bo każdy mi tylko mówi "jeszcze się w życiu napracujesz" haha dobre.Wyprowadzić się nie mogę bo mam tu mieszkanie, żłobek i przedszkole. Ta opcja wiec odpada. Dojeżdżać mogę i nie stanowi to problemu pod warunkiem ze jest to max 30 km w jedno stronę. W tym obrębie są tylko małe miejscowości plus jedno miasto wielkości mojego. Oczywiście tam też sprawdzam. Mąż wraca późno z pracy wczoraj np o 18. Dlatego to wszystko takie skomplikowane a tym samym beznadziejne. Musze odebrać dzieci i dlatego nie mogę daleko dojeżdżać. Staży teraz nie ma, pewnie będą gdzieś w okolicy marca. Zresztą magiczną 30 niedawno przekroczyłam a takich staży jest najwięcej. Najbardziej dobija mnie brak ofert pracy, nie mam gdzie wysłać cv. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Zapisałam się na ten kurs księgowości.
Rozumiem Twoją sytuację, bo jeszcze kilka lat temu miałam to samo z tą dużą różnicą, że mieszkałam w dużym mieście, ale godziny otwarcia świetlicy rządziły się swoimi prawami.
Jeśli chcesz pójść w księgowość, to oprócz staży polecę Ci coś co sama robiłam, gdy po długiej przerwie i byciu po 30-tce postanowiłam pójść w księgowość. Zaczęłam od dodania na lokalnych portalach ogłoszenia, że szukam pracy w księgowości. Pierwsze zlecenie które dostałam dorywczo trwa do dzisiaj z przerwami. A było to wprowadzenie dokumentów księgowych do programu. A robiłam to z domu, super kasy za to nie było (w tamtym czasie nie miałam noża na gardle i mogłam sobie pozwolić na pracę za "przysłowiowe grosze", chciałam zdobyć doświadczenie aby mieć co napisać w CV.
Kolejne dostałam jakiś czas później, częściowo z domu częściowo w firmie- również księgowanie dokumentów, rozliczanie wyciągów bankowych, wpłat itp dużo lepiej płatne.
Pozwoliło mi to opanować programy księgowe/płacowe i Płatnika. Potem już się potoczyło, co prawda teraz sama szukam pracy, ale to już inna bajka.
Jeśli masz konto na fb jest cała masa grup księgowych, są organizowane szkolenia niektóre darmowe, niektóre bezpośrednio na programach. Dzięki nim pokażesz, że jesteś na bieżąco z przepisami, że się orientujesz.
Nawet jak jesteś z małej miejscowości, to tak jak wspomniała wyżej jedna z dziewczyn, biura rachunkowe na pewno są, może warto wysłać zapytanie, czy nie potrzebują kogoś choćby na początek dorywczo.
Mimo dużego miasta miałam konkurencję w postaci studentów i osób młodszych, ale jakoś dałam radę, więc jeśli jesteś zdecydowana to powodzenia dasz radę.
a1n2n3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 12:25   #2411
makemebetter
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 10
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Kafkazmlekiem nigdy nawet nie pracowałam w biurze rachunkowym. Nie mam do tego doświadczenia ani wiedzy. Kurs postanowiłam zrobić żeby mieć jakiekolwiek szanse żeby dostać się do tego typu pracy. Widywałam ogłoszenia o prace w większych miastach do działów księgowości gdzie wymagane były podstawy z zakresu księgowości a tego typu kursy były mile widziane. Byle gdzieś się zaczepić nawet na stanowisko pomocy księgowego. Kurs trwa 4/5 miesięcy więc myślę że trochę można się nauczyć. Muszę coś robić żeby mieć większe szanse. Czas nie działa na moją korzyść. Dobrego dnia. Oby te oferty były dla Ciebie szczęśliwe.
makemebetter jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-08, 17:20   #2412
Darine7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

[1=1110060bd2fa2752dc53950 4bcb5246e1c314d18_5eaf4d1 1e849a;87483524]10% wydaje mi się katastrofalne...

Ja bym skasowała ten komentarz z fb. Nie jest to nic złego ani szokującego, natomiast nie jest też bardzo eleganckie. To tak jak by inna firma wrzuciła link to czegoś przygotowanego przez pracownika i ten pracownik skomentował, że to jego. Niby nic złego, ale wydaje się trochę nieeleganckie.[/QUOTE]
Też ciężko mi wytłumaczyć dlaczego, ale wydaje mi się trochę niestosowne wstawianie takich komentarzy.

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Dziewczyny (i chłopcy) co sądzicie o takiej sytuacji:
W zeszłym roku przez okres kilku miesięcy pracowałam w firmie nazwijmy ją X. Po kilku miesiącach zrezygnowałam bo po pierwsze na mnie spychane były praktycznie wszystkie zadania a na każdym kroku podkreślano, że nie przynoszę zysku firmie, jedynie generuję koszty (naprawdę zatrudniając pracownika firma nie zdaje sobie sprawy, że raczej przez pierwszy miesiąc będzie się wdrażał, a nie generował zysk?!). Już pomijając kuriozalność takiego głupiego gadania, nie było to prawdą, ponieważ od samego początku spychane było na mnie większość zadań managerki, która zarządzała moim zespołem. Po kilku msc dostałam szansę pracy w dużo lepszym miejscu i odeszłam, jestem tam do dziś. I dzisiaj właściciel tej poprzedniej firmy dzwonił do mnie, czy nie chciałabym wrócić. Nie miałam nawet czasu z nim rozmawiać i nie chcę, ale zamierzam wystosować maila. Po pierwsze uważam to za bezczelne, bo przy moim odejściu robili mi problemy z wydaniem dokumentów, opóźniona była ostatnia wypłata. Musiałam się wszystkiego dopraszać. Z drugiej strony wzięli mnie bez żadnego konkretnego doświadczenia w branży i możliwe, że te kilka miesięcy u nich, choć to niewiele, zaważyło na tym, że przyjęli mnie do obecnej pracy. Myślę, że był to 1 z 2 decydujących czynników. Czy w smaku będzie napisanie im dosadnego maila, co myślę o takim zachowaniu? Czy lepiej odpuścić po prostu?

Edytowane przez Darine7
Czas edycji: 2020-01-08 o 17:22
Darine7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 18:15   #2413
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Po mojemu odpuścić. Może zrobimy głosowanie
Świat jest mały, po co Ci pielęgnować pamięć o przykrościach? Mówi się, że dla zdrowia dobrze jest wybaczać (ale nie zapominać).
A już z nim się rozmówiłaś, czy przerwałaś z braku czasu? Jeżeli będziesz z nim rozmawiać a koniecznie tego chcesz, to moment by to delikatnie wypomnieć. Jak cię źle traktowali, a teraz w potrzebie cię potrzebują? Eeeee.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 18:18   #2414
zuzka0
Zakorzenienie
 
Avatar zuzka0
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 391
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Ja bym odpuściła.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
W górach nie ma granic, tam szuka się wolności. — Krzysztof Wielicki
zuzka0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 18:48   #2415
shastasheen
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 4
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cześć wszystkim,


od dwóch miesięcy szukam pracy i postanowiłam do Was dołączyć.

Ostatnie dwa lata przepracowałam w kawiarni na lotnisku. Chciałabym teraz dostać się do pracy z obsługą klienta w biurze. Jest mi trudno. Na początku poszukiwań było najgorzej- zero odpowiedzi, brak odczytania nawet podania.

Przeliczyłam się wtedy na słowach znajomych, że 'oni to w kilka dni znaleźli

prace' itp.
Mam za sobą cztery (poważniejsze) rozmowy o pracę i nadal walczę. W piątek kolejna.



Przeanalizowałam sobie to wszystko i dochodzę do wniosku, że zbyt mocno stresuje sie na rozmowie. Mam problem z czerwieniem się, drży mi głos, zdarza mi się przejęzyczyć. Dodatkowo, jeśli to następuje i sobie to uświadomie w danej chwili to jeszcze bardziej te objawy potęgują. Wiem, że muszę to przepracować bo jest to problem w mojej głowie, ale nie jestem w stanie tego zrobić w tak krótkim czasie, czasie poszukiwania pracy
shastasheen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 18:52   #2416
drzewosandalowe
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez makemebetter Pokaż wiadomość
Kafkazmlekiem nigdy nawet nie pracowałam w biurze rachunkowym. Nie mam do tego doświadczenia ani wiedzy. Kurs postanowiłam zrobić żeby mieć jakiekolwiek szanse żeby dostać się do tego typu pracy. Widywałam ogłoszenia o prace w większych miastach do działów księgowości gdzie wymagane były podstawy z zakresu księgowości a tego typu kursy były mile widziane. Byle gdzieś się zaczepić nawet na stanowisko pomocy księgowego. Kurs trwa 4/5 miesięcy więc myślę że trochę można się nauczyć. Muszę coś robić żeby mieć większe szanse. Czas nie działa na moją korzyść. Dobrego dnia. Oby te oferty były dla Ciebie szczęśliwe.

A ja nie polecam pracy w biurze rachunkowym.
Może to zabrzmi dziwnie,ale niestety te małe społeczności są najgorsze.
Mam bardzo dużo koleżanek po finansach, pracujących w księgowości - i najwięcej narzekają te, które pracują w biurach. Przychodzenie w soboty, w niedziele, niemoc wyjścia o czasie (dużo historii matek, które nie mogły wyjść z pracy po dziecko do przedszkola, bo jakaś pilna sprawa, coś wyskoczyło), dla kobiet w ciąży jest to najgorsza praca, bo nieraz słyszałam historie, że przychodziły z wymiotami, z boleściami do pracy, bo mają być, póki nie znajdą innych osób na jej miejsce i nie wdrożą na jej miejsce.
Koleżanka nieraz płakała wieczorami w domu, bo tak szefowa po niech jechała, bo jakiś błąd zrobiła. Ale dziewczyna też ma słabą psychikę, więc to nie jest dla ludzi o słabych nerwach.
Ja dlatego do biur nigdy się nie pcham.
To samo na szkoleniu z księgowości słyszałam, że wszędzie tylko nie biuro rachunkowe.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Darine7 Pokaż wiadomość
Też ciężko mi wytłumaczyć dlaczego, ale wydaje mi się trochę niestosowne wstawianie takich komentarzy.

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Dziewczyny (i chłopcy) co sądzicie o takiej sytuacji:
W zeszłym roku przez okres kilku miesięcy pracowałam w firmie nazwijmy ją X. Po kilku miesiącach zrezygnowałam bo po pierwsze na mnie spychane były praktycznie wszystkie zadania a na każdym kroku podkreślano, że nie przynoszę zysku firmie, jedynie generuję koszty (naprawdę zatrudniając pracownika firma nie zdaje sobie sprawy, że raczej przez pierwszy miesiąc będzie się wdrażał, a nie generował zysk?!). Już pomijając kuriozalność takiego głupiego gadania, nie było to prawdą, ponieważ od samego początku spychane było na mnie większość zadań managerki, która zarządzała moim zespołem. Po kilku msc dostałam szansę pracy w dużo lepszym miejscu i odeszłam, jestem tam do dziś. I dzisiaj właściciel tej poprzedniej firmy dzwonił do mnie, czy nie chciałabym wrócić. Nie miałam nawet czasu z nim rozmawiać i nie chcę, ale zamierzam wystosować maila. Po pierwsze uważam to za bezczelne, bo przy moim odejściu robili mi problemy z wydaniem dokumentów, opóźniona była ostatnia wypłata. Musiałam się wszystkiego dopraszać. Z drugiej strony wzięli mnie bez żadnego konkretnego doświadczenia w branży i możliwe, że te kilka miesięcy u nich, choć to niewiele, zaważyło na tym, że przyjęli mnie do obecnej pracy. Myślę, że był to 1 z 2 decydujących czynników. Czy w smaku będzie napisanie im dosadnego maila, co myślę o takim zachowaniu? Czy lepiej odpuścić po prostu?

Jak dla mnie to wygląda tak, jakby im się sypał zespół i próbowali szukać osób, które już u nich pracowały,żeby się nie musiały wdrażać.
Ja bym nie pisała nic, chociaż gdyby mnie bardzo korciło, to jedynie co mogłabym napisać to miły mail, że proszę o usunięcie moich danych z CV, oraz, że nie chcesz brać udziału w przyszłych rekrutacjach.
A ogólnie dałabym sobie spokój
drzewosandalowe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 19:55   #2417
5e174d638782fcc6bf92aea81c4f77463b6907f9_631a73f229d31
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 225
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
A ja nie polecam pracy w biurze rachunkowym.
Może to zabrzmi dziwnie,ale niestety te małe społeczności są najgorsze.
Mam bardzo dużo koleżanek po finansach, pracujących w księgowości - i najwięcej narzekają te, które pracują w biurach. Przychodzenie w soboty, w niedziele, niemoc wyjścia o czasie (dużo historii matek, które nie mogły wyjść z pracy po dziecko do przedszkola, bo jakaś pilna sprawa, coś wyskoczyło), dla kobiet w ciąży jest to najgorsza praca, bo nieraz słyszałam historie, że przychodziły z wymiotami, z boleściami do pracy, bo mają być, póki nie znajdą innych osób na jej miejsce i nie wdrożą na jej miejsce.
Koleżanka nieraz płakała wieczorami w domu, bo tak szefowa po niech jechała, bo jakiś błąd zrobiła. Ale dziewczyna też ma słabą psychikę, więc to nie jest dla ludzi o słabych nerwach.
Ja dlatego do biur nigdy się nie pcham.
To samo na szkoleniu z księgowości słyszałam, że wszędzie tylko nie biuro rachunkowe.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------




Jak dla mnie to wygląda tak, jakby im się sypał zespół i próbowali szukać osób, które już u nich pracowały,żeby się nie musiały wdrażać.
Ja bym nie pisała nic, chociaż gdyby mnie bardzo korciło, to jedynie co mogłabym napisać to miły mail, że proszę o usunięcie moich danych z CV, oraz, że nie chcesz brać udziału w przyszłych rekrutacjach.
A ogólnie dałabym sobie spokój

Pracowałam w małym biurze rachunkowym i mam zupełnie inne odczucia. To była praca stabilna, bez nadgodzin i bez stresu. Gdyby nie to, że słabo płacili i nie miałam kontaktu z językiem angielskim to bym tam została.



Co do kursów księgowości, Fundacja Rozwoju Rachunkowości także je prowadzi i są one tańsze.


Za mną 16 wysłanych CV. Mam nadzieję, że telefon wkrótce się rozdzwoni. Pierwszy raz jestem na bezrobociu i już do głowy dostaję.
5e174d638782fcc6bf92aea81c4f77463b6907f9_631a73f229d31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 20:31   #2418
netya
Raczkowanie
 
Avatar netya
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 304
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

[1=1110060bd2fa2752dc53950 4bcb5246e1c314d18_5eaf4d1 1e849a;87483213]Witam Was. Można dołączyć?

I od razu mam pytanie

Wiecie może jak funkcjonuje pracuj.pl? W ciągu ostatnich kilku tygodni wysłałam ponad 20 aplikacji przez ten portal. Tylko dwie z nich mają status "Rozpatrywana", inne tylko "Dostarczona". Czy to oznacza, że faktycznie pozostałe nie zostały otwarte czy chodzi tylko o to, że rekruter nie zmienił statusu?

Rozumiem, że były święta, ale mimo wszystko 2 na 20 otwartych to trochę dołujące...[/QUOTE]

ja przez 2 miesiące wysłałam tyle i nie miałam prawie żadnego odzewu -_- a mieszkam w dużym mieście. Jedyne rozmowy miałam z urzędów.
Samym portalem nie ma co się sugerować, ja od 2 miesięcy mam że aplikacja otwarta czy rozpatrywana, niech spadają :P

Cytat:
Napisane przez andra Pokaż wiadomość
Po mojemu odpuścić. Może zrobimy głosowanie
Świat jest mały, po co Ci pielęgnować pamięć o przykrościach? Mówi się, że dla zdrowia dobrze jest wybaczać (ale nie zapominać).
A już z nim się rozmówiłaś, czy przerwałaś z braku czasu? Jeżeli będziesz z nim rozmawiać a koniecznie tego chcesz, to moment by to delikatnie wypomnieć. Jak cię źle traktowali, a teraz w potrzebie cię potrzebują? Eeeee.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W 100% się zgadzam. Sama mogłam narobić kwasu jak się zwalniałam, ale stwierdziłam, że nie ma sensu, a tylko mnie to może kiedyś zaszkodzic, bo nigdy nie wiadomo kogo się spotka.

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
A ja nie polecam pracy w biurze rachunkowym.
[1=5e174d638782fcc6bf92aea 81c4f77463b6907f9_631a73f 229d31;87485573]Pracowałam w małym biurze rachunkowym i mam zupełnie inne odczucia. To była praca stabilna, bez nadgodzin i bez stresu.
[/QUOTE]

Co pracodawca i biuro to inaczej, wszędzie można trafić na dramat, a można też fajnie.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Hej,witaj

Do budżetówki nie ma się co pchać, tam jest wszystko ustawione Strasznie mnie mierzi takie coś, ale nie ja ustalam zasady. Jak składałam do urzędu, to odesłali mi odpowiedź, że gdzieś na jednej stronie nie dodałam podpisu i dlatego dokumenty są niekompletne (jestem pewna,że wszędzie dodałam, bo wiem, jak to działa i byłam skrupulatna,ale kłócić się nie będę, bo i tak nie wygram)
A ja jestem przykładem, że właśnie niekoniecznie tylko po znajomości i że nabory ustawione. Ze mną dostała się też dziewczyna, która nigdy nie pracowała w urzędzie, wracała do pracy po wychowawczym. Ja próbowałam ileś razy i w końcu się udało.
Co do odrzucenia aplikacji - nigdy mi się nie zdarzyło, w regulaminie jest napisane, że musi spełniać wymogi formalne, wszystkie podpisy, dokumenty itp itd. Ale byłam świadkiem na jednym teście na rekrutacji, że komisja przymykała na to oko i dziewczyny uzupełniały brakujące podpisy przed testem
Także nie wiem co tam mogło być nie tak, ale spoko że napisali.
__________________
Life is too short 4 boring music and boring beer
netya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-08, 20:33   #2419
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez netya Pokaż wiadomość

W 100% się zgadzam. Sama mogłam narobić kwasu jak się zwalniałam, ale stwierdziłam, że nie ma sensu, a tylko mnie to może kiedyś zaszkodzic, bo nigdy nie wiadomo kogo się spotka.

Ja też się zgadzam. Zwłaszcza, że nie wiadomo jeszcze co się w życiu zdarzy - a zdarzają się też sytuacje podbramkowe. Osobiście staram się nigdy nie palić za sobą mostów, ze względów na możliwość ewentualnego powrotu do bezpiecznej przystani. Choć w tej sytuacji na miejscu Darine też by mnie klawiatura świerzbiła w celu wystosowania odpowiedniego e-maila z wiadomością z tzw. grubej rury, a jakże


netya, a w ogóle jak się Tobie tam pracuje? Jesteś zadowolona? Biorąc pod uwagę wcześniejsze miejsce pracy to podejrzewam, że na każdy wolny weekend cieszysz się jak dziecko, co?
__________________
A tam, od jutra.

Edytowane przez nie_powiem
Czas edycji: 2020-01-08 o 20:34
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-09, 05:22   #2420
magi18
Zadomowienie
 
Avatar magi18
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Rożnowice
Wiadomości: 1 109
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Darine, odpuściłbym na Twoim miejscu.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
__________________
O książkach: booklikes
lubimyczytac

Wyzwanie zwane życiem ---> "Milion cudownych listów"
magi18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 08:03   #2421
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Darine ja też bym dała spokój. Firma i kultura w niej się raczej nie zmieni, z Ciebie zrobią wariatkę, a być moze jeszcze Ci dziad gnoju jakiegoś narobi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 09:08   #2422
makemebetter
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 10
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Darine ja bym odpuściła. Szkoda się zniżać do ich poziomu a i tak masz satysfakcje wewnętrzną.

Dużo nowych osób na wątku. Będziemy się wspierać.

Netya czyli można dostać się do budżetówki bez znajomości. Znam też takie przykłady ale wszystko w dużym mieście. Ja będę tam dalej aplikować. Skoro nie ma innych opcji na dany czas to trzeba próbować.

a1n2n3 dziękuje za Twoją wypowiedź. Daje nadzieje.

Co do pracy w biurze rachunkowym to wiem ze różnie to bywa. Ogólnie zawód księgowej jest wymagający. Często praca po godzinach, przepisy się zmieniają.

https://barometrzawodow.pl/

Fajna strona można sprawdzić jak wygląda sytuacja na rynku w danym obszarze.
makemebetter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 09:12   #2423
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
Darine ja też bym dała spokój. Firma i kultura w niej się raczej nie zmieni, z Ciebie zrobią wariatkę, a być moze jeszcze Ci dziad gnoju jakiegoś narobi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czy jeśli na rozmowie o pracę jako powód wypowiedzenia poprzedniej pracy podam oczekiwanie bardzo wysokich bezpłatnych nadgodzin to będzie to problematyczne?

Praca biurowa, w korpo, więc obawiam się, że nadgodzin też oczekują.
1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 10:33   #2424
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Zależy jakie korpo i jaki dział? Taki czy ma wiecznie/sezonowo nadgodziny (audyt) czy normalnie jakoś funkcjonują? W końcu worklifebalance ważna rzecz Obawiam się że w większości firm, firemek pomyśleliby, że jesteś wymagająca/roszczeniowa/cokolwiek.
Takie rzeczy można ubrać w słowa np. nie umiałam zachować równowagi między życiem a pracą czy coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 11:24   #2425
koralina3
Rozeznanie
 
Avatar koralina3
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 861
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

"Kwiatki" zauważone w ofertach; praca na 0,625 etatu (tak, sześćset dwadzieścia pięć tysięcznych!), czyli 5 godzin dziennie..., i 0,7 etatu czyli 28 godzin w tygodniu (na dzień nie można obliczyć, bo wyszedłby czas kuriozalny). Kurczę, kalkulatora potrzebowałam.

Znów złożyłam cv. Na wspomniane 0,7 (jakkolwiek to brzmi, mąż mówi, że mu się źle kojarzy). I mam nieodparte wrażenie, że taki czas pracy jest "pod kogoś", może emerytkę... Zresztą mnie chyba już nic nie zdziwi. Poza tym wysokie wymagania na tym stanowisku, jak wszędzie w budżetówce (inspektor). Moje szanse zerowe... Ale spróbuję, chociaż zawsze mówię, że to ostatni raz...

Wpadam w dół. Nie mogę pogodzić się z tym, że tak mnie potraktowano w ostatniej pracy . Świadectwa pracy jeszcze nie otrzymałam.
Miałabym dzisiaj pracę ( co prawda w nerwowej atmosferze, ale miałabym) gdybym nie była głupia/naiwna i nie chciałabym sobie polepszyć...
Ofert u nas nie ma ( w okolicy również) , przynajmniej dla kobiet. Budowlaniec , kierowca, dozorca, operator śrutownika.
Ktoś z bliskich mi radził, ze powinnam może się pouczyć, zmieniać zawód, itp. Po pierwsze, gdy nie będę pracować to mnie na takie coś po prostu nie stać. Nawet gdy szkoła będzie bezpłatna to dojazd kosztuje, a mam wszędzie daleko. Po drugie mam już tyle lat, że jak skończę za 2 lata szkołę to będę po pięćdziesiątce. Jaką mam gwarancję, że mnie ktoś przyjmie? Mam dziecko na studiach. Całe koszty utrzymania naszej rodziny spadły na męża. Nie mogę teraz myśleć tylko o sobie...
__________________
Błagam, napraw mnie ....

Edytowane przez koralina3
Czas edycji: 2020-01-09 o 11:30
koralina3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 11:40   #2426
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Wybaczcie, ze sie wtrace ale slabo mi się robi jak czytam, że ktoś nie wyda na swoje podstawowe potrzeby, bo dorosłe zdolne do pracy dziecko oczekuje jego mamony. Dlaczegoz to studiując dziecko nie może sobie dorobić tylko musi ojcu na głowę sie zwalac w gratisie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 12:02   #2427
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Noooo, podpisuję się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 13:49   #2428
Screen
Raczkowanie
 
Avatar Screen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 273
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Byłam dzisiaj na dziwnej rozmowie. W opisie pracownik biurowy w sklepie, na miejscu okazuje się, że robisz tak na prawdę wszystko tzn jak trzeba to na kase, wykładanie towaru itp. No i oczywiście miała być umowa o pracę, taa no będzie ale najpierw staż 🤷 do tego byłam umówiona na 12 (tak jak kilka innych osób) a Pan zjawił się o 13.
I Pan lekko zdziwiony, że po usłyszeniu o stażu podziękowałam..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Screen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 14:03   #2429
magi18
Zadomowienie
 
Avatar magi18
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Rożnowice
Wiadomości: 1 109
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Czy zgodziły byście się na bezpłatne nadgodziny?

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
__________________
O książkach: booklikes
lubimyczytac

Wyzwanie zwane życiem ---> "Milion cudownych listów"
magi18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-09, 14:21   #2430
koralina3
Rozeznanie
 
Avatar koralina3
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 861
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Wybaczcie, ze sie wtrace ale slabo mi się robi jak czytam, że ktoś nie wyda na swoje podstawowe potrzeby, bo dorosłe zdolne do pracy dziecko oczekuje jego mamony. Dlaczegoz to studiując dziecko nie może sobie dorobić tylko musi ojcu na głowę sie zwalac w gratisie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moje dziecko pracuje odkąd zdało maturę. A nawet wcześniej, bo mając 13 lat zrywało czereśnie i wiśnie u sadowników. Ale teraz z pracy w sklepie na pół etatu (bo studiuje dziennie) ledwo starczy na wynajem malutkiego mieszkanka. Dorosłe dziecko skończyło parę tygodni temu 19 lat.... Chcę dla mojego dziecka jak najlepiej. I jestem za tym by studiowała w systemie dziennym .
__________________
Błagam, napraw mnie ....
koralina3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-24 22:32:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:06.