podwójna macica

[dzidziadziumdzia]

Hej kootek. No córka też była z tych malutkich a ja miałam często niedocukrzenie, ale donosiłam do 39t1d wiec generalnie ok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dzudiii]

Witam wszystkie "superkobiety" jestem nowa tu u was , na moje szczesćie lub nieszczescie mam zdiagnozowana podwójną macice z jedną szyjką. taka sama wielkosc 2 każda ma drożne jajowody i jest ok . obecnie jestem w 23 tygodniu ciąży Moja kruszynka rozwija się prawidłowo i mieszka sobie w prawej macicy. moje pytanie do was czy miałayscie normalnie krwawienie w terminach miesiaczki z tej pustej macicy ? bo mi to juz się zdarza 2 raz ze krwawej, pierwsze w 13 tygodniu i teraz tez mnie to spotkałao byłam oczywiscie na usg w szpitalu czy z dzidzia wszystko jest ok, i jest

Bardzo prosze o odpowiedz bo w szpitalu nie bardzo wiedzieli co za to odpowiada choć mój lekarz mówił ze do póki dzidzia się nie przesunie na tą pusta to moge z niej krwawic , ale przyznam ze to takie dziwne byc w ciazy i mniec okres .

[dzidziadziumdzia]

Witaj. Ja miałam krwotok w 9 tygodniu, ale nie miał związku z macicami. Ta, w której nie rozwija się dziecko jest niewielka. Wręcz prawie zanika w trakcie ciąży.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kootekk]

ja tez miałam mega kwawienie w 13 tc z tej pstej macicy, strasznie sie ze mnie lało ale p kilk dniach przestalo oczywiscie bylam w tym czasie w szpitalu

[Nicola1978]

Witajcie dziewczyny. Moja córeczka 7 dni temu przyszła na świat przez planowane cc z powodu ułożenia miednicowego. Było to dokładnie 38 tc i 3 dni. Ważyła 3880 i 57 cm, dostała 10 punktów.
Różne krążą mity na temat naszej przypadłości, ale ja żadnych problemów z zajściem w ciąże nie miałam (wręcz wpadłam), ani jednego dnia nie spędziłam w szpitalu, nie wzięłam ani jednej tabletki na podtrzymanie. Jedyne na co mogę się poskarżyć to bóle (jakby skurcze) po stronie macicy nieciężarnej, a w ostatnich tygodniach okropny ból po tej stronie pod brzuchem - też jednostronny.
Piszę to żebyście nie dały się zwariować ogólnej opinii, że niby skazane jesteśmy na problemy z zajściem w ciążę czy poronienie. Każda z nas jest inna, czy z jedną macicą czy z dwoma, trzeba wierzyć że wszystko będzie OK. Trzymajcie się cieplutko

[Alice7777]

Witam wszystkie Panie podwójnie obdarzone
Teraz to już w miarę ochłonęłam,,ale dopiero wczoraj dowiedziałam się o tej wadzie. Podczas badania USG. Mam podwójną macicę z jedną szyjką. I do tego 5t4d ciąży. Jestem w kropce..tyle co naczytałam się o poronieniach itd..I nie wyobrażam sobie że nie donoszę tej ciąży.
W ciąże zaszłam od razu po pierwszej "próbie". I ciężko jest teraz żyć z tą wielką niewiadomą czy uda mi się donosić tego maluszka.

[olunia245]

alice ja tez tutaj kiedys pisalam, wykryto u mnie macice z przegroda, w 5 tygodniu wygladala jakby to byla ciaza blizniacza , a juz w 7 bylo widac mocna przegrode, bylam na konsultacjach u dwoch lekarzy, jeden mi powiedzial, ze jest mozliwosc , ze moge tylko do 20 ktoregos donosic, a le tak byc nie musi, z eby sie nie martwic i cieszyc sie z faktu bycia ciaza, ja przeplakalam caly weekend, dzien i noc, tak bardzo pokochalalm swoja mala fasolke, i obiecalalam sobie i jeje , ze juz sie martwic nie bede i dam rade ta ciaze donosic!!! no i urodzilam 2 lub 3 dni przed terminem , a modlilam sie o donioszenie chociaz do 32 tygodnia. Teraz moj Mikolaj lezy sobie w lozeczku) a ja jestem najszczesliwsza. Mam nadzieje, z eTy tez bedziesz czula co ja teraz czuje. Nie martw sie na zapas, ja znam dziecwzyne , ktora ma podwojna macice z dwiema szyjkami, i dwojke dzieci trzymam kciuki

[ANTERIA]

Cześć dziewczyny gratuluje ciąż i dzieciaczków My mamy zamiar starać się od listopada, i już się obawiam, no ale co ma być to będzie, ja mam podwójną macicę, dwie szyjki i przegrodę w pochwie, cały pakiet.

Olunia pisałaś że twoja koleżanka miała też dwie szyjki, ona starała się o dzieci?

[olunia245]

wlasnie chyba nie za dlugo.Tyle, ze cala ciaze musiala na siebie uwazac , nie mogla pracowac. U mnie tez lekarz byl zdziwiony , ze zaszlam za pierwszym razem.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

a i jeszcze nie napisalam , ze podczas usg w 22 tygodniu, mojeje przegrody nie bylo iwdac niewiadomo co sie z nia stalo, lekarz myslal, ze sie rozerwala w skutek rozciagania scianek macicy, ale ja nie krwawilam , wiec prawdopodobnie zostala jakby wchlonieta przez sciany macicy. No ale jej juz nie bylo, w 18 tyg tez bylo ciezko ja znalezc. Rodzilam naturalnie

[Alice7777]

Tylko o tym myslę, żeby wszystko dobrze się skończyło a to dopiero początek. Każdy delikatny ból strasznie przeżywam że coś jest nie tak. 11 września kolejna wizyta..może wtedy będę spokojniejsza.
Dziękuję za odpowiedź i gratuluję wam zdrowych maluchów

[olunia245]

ja na poczatku tez czesto czulam klucie i ciagniecie w dole brzucha

[naddixe]

ANTERIA witaj w klubie, mam identyczna sytuacje-wszystko podwojne, z tym ze ja staram sie juz od kilku miesiecy i jak na razie efektow nie widac.... wiec moja rada nie zwlekaj

[ANTERIA]

Napisane przez naddixe

ANTERIA witaj w klubie, mam identyczna sytuacje-wszystko podwojne, z tym ze ja staram sie juz od kilku miesiecy i jak na razie efektow nie widac.... wiec moja rada nie zwlekaj

Od ilu miesięcy się starasz? Byłaś u lekarza pytałaś co i jak?


Rzadko kto odpowiada na moje pytania, niestety większość kobiet z jakimikolwiek wadami macicy udziela się jak już są w ciąży. Szkoda bo jak dla mnie sama myśl o tym że może się nie udać, może być ciężko jest przerażająca, martwię się o to że np, jak już uda nam się zajść w ciążę to będę musiała od razu zrezygnować z pracy, tzn iść na chorobowe. Mam dużo wątpliwości i pytań, a odpowiedzi brak...

[Alice7777]

Kochana Anteria..spora część (tak mi się wydaje ) dziewczyn dowiaduje się o swojej wadzie, kiedy zachodzi w ciążę i idzie do gina.
Ja wczoraj ostatni raz byłam w pracy, gdyż praca kelnerki wymagała bardzo dużego wysiłku. Zawsze w tym lokalu jest duży ruch i ogrom pracy. Wiec podziekowalam. Dzięki Bogu mam druga i to jest praca biurowa- tam tylko siedzę i wypełniam papierki. Gdyby nie to, to zrezygnowalabym z drugiej. Najważniejsze to teraz spokój i minimalny wysiłek.
Nie trzeba się poddawać.Ja bym się nie poddawala napewno bo stawka jest ogromna. A kiedy już Ci się uda musisz znowu stanąć na wysokości zadania: dbać o siebie , wybrać dobrego ginekologa itd. Mam nadzieję że niedługo nam napiszesz że udało się

[naddixe]

ANTERNIA, za mna juz w zasadzie 7 cykli, z tym ze w miedzyczasie mi "wyskoczylo" zapalenie pecherza ze 2 razy i potem mialam lekką traume... teoretycznie to rok czasu staraja sie nawet te niepodwojne- normalne... ostatnio kombinuje z testami owulacyjnymi i zobaczymy czy cos z tego wyjdzie...

Tez zauwazylam, ze wiekszosc dziewczyn jest aktywnych jak juz zajda ;/ a kwestia tego, ze dowiaduja sie o swojej wadzie dopiero w ciazy.. hmmm.. chyba zalezy od zdolnosci lekarza, ja dowiedzialam sie juz na pierwszej wizycie.

[ANTERIA]

Napisane przez naddixe

ANTERNIA, za mna juz w zasadzie 7 cykli, z tym ze w miedzyczasie mi "wyskoczylo" zapalenie pecherza ze 2 razy i potem mialam lekką traume... teoretycznie to rok czasu staraja sie nawet te niepodwojne- normalne... ostatnio kombinuje z testami owulacyjnymi i zobaczymy czy cos z tego wyjdzie...

Tez zauwazylam, ze wiekszosc dziewczyn jest aktywnych jak juz zajda ;/ a kwestia tego, ze dowiaduja sie o swojej wadzie dopiero w ciazy.. hmmm.. chyba zalezy od zdolnosci lekarza, ja dowiedzialam sie juz na pierwszej wizycie.

No ja dowiedziałam się rok temu na rutynowej wizycie, ale tylko o podwójnej macicy i dwóch szyjkach, niestety mieszkam w Austrii i nie znam jeszcze na tyle dobrze języka w tym temacie więc na tych wakacjach wybrałam się do ginekologa w Polsce i on mi wszystko wyjaśnił i dodał że mam przedzieloną pochwę, wiedziałam że coś takiego musi być, bo to czułam, przez kilka miesięcy bałam się w ogóle współżyć, bo odczuwałam straszny ból, ponieważ wcześniej w ogóle nie było podziału mojej pochwy nie wiem jak ale tak jakby po prostu z czasem się wyrobiła teraz już nie boli, na szczęście. Dobrze że już dokładnie wiem co i jak, ale mało jest dziewczyn które mają wszystkie te trzy wady na raz, zastanawia mnie czy jak staracie się o dziecko to zwracacie uwagę w którą pochwę się kochacie? Zastanawiam się nad tym po prostu

[naddixe]

ANTERIA heheh, Ty sie nie zastanawiaj tylko dzialaj
mi powiedziano ze jak jest podwojna macica i podwojna szyjka to zazwyczaj jest tez i podwojna pochwa... malo nas, albo sie ukrywaja, bo chyba sama przyznasz ze ciezko o tym rozmawiac...mi na pewno.. a teraz wchodze w etap gdzie jak widze kobiete w ciazy, albo malutkie dzidzi to az ciezko na serduchu sie robi... ech....

[ANTERIA]

Napisane przez naddixe

ANTERIA heheh, Ty sie nie zastanawiaj tylko dzialaj
mi powiedziano ze jak jest podwojna macica i podwojna szyjka to zazwyczaj jest tez i podwojna pochwa... malo nas, albo sie ukrywaja, bo chyba sama przyznasz ze ciezko o tym rozmawiac...mi na pewno.. a teraz wchodze w etap gdzie jak widze kobiete w ciazy, albo malutkie dzidzi to az ciezko na serduchu sie robi... ech....

No ja mam to już od jakiegoś roku. Zawsze chciałam być mamą ale mamy trochę problemów finansowych i ciężko się zdecydować.

[dzidziadziumdzia]

Wszystkie podziały przy podwójnej macicy są z okresu życia plodowego. Tyle tylko, że zarówno macica jak i szyjka mogą zmieniać swoje położenie. I tak z tyłozgięcia może dojść do przodozgięcia a Dzidzius będący w prawej części macicy może nagle znalesc soe na usg w lewej.

Mam 3letnia córkę i jestem w 32 tygodniu ciąży. Po zaniknieciu pustego bliźniaka ciąża rozwija się prawidłowo. Tyle, że ponownie ułożenie jest miednicowe i planowane jest cięcie cesarskie.
Syn będzie niewielki.
Powodzenia dziewczyny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dzudiii]

Napisane przez ANTERIA

Od ilu miesięcy się starasz? Byłaś u lekarza pytałaś co i jak?


Rzadko kto odpowiada na moje pytania, niestety większość kobiet z jakimikolwiek wadami macicy udziela się jak już są w ciąży. Szkoda bo jak dla mnie sama myśl o tym że może się nie udać, może być ciężko jest przerażająca, martwię się o to że np, jak już uda nam się zajść w ciążę to będę musiała od razu zrezygnować z pracy, tzn iść na chorobowe. Mam dużo wątpliwości i pytań, a odpowiedzi brak...

Jak juz dużo dziewczyn tu pisze wiele z nas dowiaduje sie w ostatnim momencie o tej wadzie. W moim przypadku to był totalny szok rok staralismy sie z mężem o dzidzie i nic pierwsze badanie meża a potem moje HSG ( nigdy nie miałam robionego usg co było błędem lekarza nio , ale trudno ) 20 grudnia miałm to badanie, rekcja lekarza kropna ze nie mam szans na dziecko, ze najlepiej to zainteresowac się adopcją na co moja reakcja płacz kilka dni . Szybka zmiana lekarza.
Świeta smutne , ale mąż nie tracił nadzieji i do dzieła i wielki cud w następnym cyklu ciąża obecnie jestem w 35 tygodniu, synuś rosnie jak na drożdzach obecnie waży 3 kg jestem na L4 od 5 tygodnia ciązy i dużo odpoczynku co prawda 2 razy było krwawienie ale to normalne u nas.

Obecny lekarz mówi ze nasza wada to nie wyrok i ze każda kobieta nawet 100 % zdrowa może poronic wiec to nie wina naszych wad .

Wiec uszka do góry i nie ma co się zamartwiac na zapas bo to nic nie daje . Trzeba byc zawsze dobrej myśli

[Dzudiii]

Witam Mam pytanie odnośnie ruchów bobasa , jak czesto je czułyscie i z jaka czestotliwością ?

Bo my zaczynamy 36 tydzień i mam wrażenie ze dzidzia wogóle nie spi a ruchy sa bardzo mocne .

[Alice7777]

Witam
Jestem po badaniu u nowego ginekologa. To byl bardzo dobry wybór. Byłam u niego z 40 minut. To byla dluga dyskusja informacyjna I ogólnie narazie ciąża rozwija się dobrze. Maluch ma już 15 mm i to już jest 7t6d. Serducho bije 167 na minutę. Jeśli chodzi o badania moczu to powiedział żeby za 2 tyg kiedy będę miała u niego wizytę to przynieść nowe wyniki badan.bo moze byc stan zapalny..kazał narazie pić Zuravit. Oprócz tego przypisał Luteine..
Czyli wszystko dobrze...prawda?

[P-o-n-y]

Napisane przez ANTERIA

Cześć dziewczyny gratuluje ciąż i dzieciaczków My mamy zamiar starać się od listopada, i już się obawiam, no ale co ma być to będzie, ja mam podwójną macicę, dwie szyjki i przegrodę w pochwie, cały pakiet.

Olunia pisałaś że twoja koleżanka miała też dwie szyjki, ona starała się o dzieci?

Też miałam cały pakiet, ale półotra roku temu usunięto mi przegrodę Polecam - niesamowita różnica chociażby przy używaniu tamponów, dopiero po usunięciu widzę, że wcześniej było ciężko.

[dzidziadziumdzia]

Witam drogie nadkobiety.
Mam dobrą i złą wiadomość. Jestem po porodzie przez cesarskie cięcie. W środku siedzi sobie macica z częściowa przegrodą.

Problem w tym, że mój syn urodził się w 34 tygodniu ciąży. Nie życzę Wam tego. Trzymajcie się.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Alice7777]

Serdecznie gratuluje synka!!! Duzo zdrowia...napewno nadrobi zaleglosci
Wszystkiego dobrego!!

[Dzudiii]

Gratuluje serdecznie synusia . Dał sobie rade tyle czasu w brzuszku, to na zewnatrz też bedzie silny i nadrobi wszystko z nawiązką

[monic79]

Hej dziewczyny ostatni raz byłam prawie 3 lata temu, parę dni temu zrobiłam test ciążowy i dwie kreski moja trzecia ciąża ) i znowu za pierwszym razem o podwójnej macicy dowiedziałam się po porodzie drugiej córeczki po dwóch latach od porodu. więc jestem dowodem że podwójna macica to nie musi być problem.oby dwie córeczki urodziłam w terminie siłami natury .

[kootekk]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Witam drogie nadkobiety.
Mam dobrą i złą wiadomość. Jestem po porodzie przez cesarskie cięcie. W środku siedzi sobie macica z częściowa przegrodą.

Problem w tym, że mój syn urodził się w 34 tygodniu ciąży. Nie życzę Wam tego. Trzymajcie się.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kochana napisz jak z synkiem, mam nadzieje ze wszystko ok!
bedzie dobrze, ale wiem dokladnie co czujesz i przec co przechodzisz, moj sie urodzil w 32 tc i wazyl 1400g dla mnie najgorsze bylo jak malutki byl w szptalu miesiac

ale teraz jest chlop 3 lata i nic po nim nie widac ze wczesniak

[Alice7777]

monic79 - GRATULACJE Już mi raźniej Nam też udało sie za pierwszym razem...gaładko poszło..oby dalej nie było inaczej

[ANTERIA]

Gratuluje zaciążonym, i szczerze mówiąc zazdroszczę ale tak pozytywnie i dajecie nadzieję, chociaż ja mam troszkę więcej problemów niż tylko a może aż podwójna macica, właśnie zaczęliśmy się starać i mam nadzieję że się uda, no ale nie nastawiam się, chciałabym żeby wszystko było dobrze, no ale jak wam się udało to czemu nie miało by mi się udać? Pozdrawiam