Spirala - wątek zbiorczy!

[buziaczekk]

Ja biore obecnie Yasminelle, sa super choc drogie bo kosztuja od 36 do 50 zl (srednio 40-45) przy pierwszym opakowaniu bylo wszystko ok, przy drugim opakowaniu w polowie zaczelam plamic wiec w czasie 1 opakowania nie powinno sie nic wydarzyc, przy 3 opakowaniu juz mi nic nie bylo, teraz mam przerwe i od pon zaczynam ostatnie 4 opakowanie a potem wkladka

[Zapach deszczu]

Napisane przez buziaczekk

Ja biore obecnie Yasminelle, sa super choc drogie bo kosztuja od 36 do 50 zl (srednio 40-45) przy pierwszym opakowaniu bylo wszystko ok, przy drugim opakowaniu w polowie zaczelam plamic wiec w czasie 1 opakowania nie powinno sie nic wydarzyc, przy 3 opakowaniu juz mi nic nie bylo, teraz mam przerwe i od pon zaczynam ostatnie 4 opakowanie a potem wkladka

To zapraszamy do naszego grona
Jesteś już zdecydowana na wkładkę?

Ja plamienia miałam na Yaz właśnie po około 10 miesiącach brania, a na początku było ok. I musiałam zmienić na mocniejsze pigułki.

[buziaczekk]

Tak na wkladke jestem zdecydowana na 100%
Tabletami nie chce sie truc i jest to uciazliwe, biore je obecnie pierwszy raz w zyciu a to dlatego ze musze czekac te pol roku az bedzie mi mogl gin zalozyc ta wkladke, wiecej dzieci nie planujemy wiec samym gumkom juz nie ufamy choc do tej pory sie spisywaly, no ale teraz juz psychicznie im nie ufam, wole podwojne zabezpieczenie

[manymanyways]

a u mnie znowu plamienie/krwawienie... jutro będzie tydzień :/

[Zapach deszczu]

Napisane przez buziaczekk

Tak na wkladke jestem zdecydowana na 100%
Tabletami nie chce sie truc i jest to uciazliwe, biore je obecnie pierwszy raz w zyciu a to dlatego ze musze czekac te pol roku az bedzie mi mogl gin zalozyc ta wkladke, wiecej dzieci nie planujemy wiec samym gumkom juz nie ufamy choc do tej pory sie spisywaly, no ale teraz juz psychicznie im nie ufam, wole podwojne zabezpieczenie

Ja gumkom w ogóle nie ufałam, nie mogłam się do nich przekonać przez tyle czasu, a tabletek brać nie mogłam bo miałam wszystkie skutki uboczne wymieniane w ulotce. Teraz walczę z cellulitem, jak mam po tabletkach. Jednak z dnia na dzień widzę, że moje uda są coraz lepsze.

manymanyways mi lekarka mówiła, że plamienia mogą się utrzymywać do 2 tygodni, więc musisz to przeczekać. Ja nie miałam żadnych plamień.

[Kaja_Mi]

Napisane przez manymanyways

a u mnie znowu plamienie/krwawienie... jutro będzie tydzień :/

Nie martw się, ja plamiłam praktycznie od momentu założenia wkładki a tydzień przed planowanym okresem zaczęło się mocniej, takie bardziej krwawienie już niż plamienie. Ale po normalnym okresie już jest wszystko normalnie (3 dni temu skończył się). Każdy organizm reaguje inaczej, musi się przestawić na nową sytuację i będzie ok
Trzymaj się

[manymanyways]

dzięki mimo wszystko wiadomo, że to plamienie i krwawienie ni stąd ni zowąd jest uciążliwe... ale pożyjemy zobaczymy. W dodatku pobolewa mnie jeszcze... ech, i tak się muszę na kontrolę wcześniej przejść bo okazało się, że nitka kłuje TŻa w wiadome miejsce

[Zapach deszczu]

Napisane przez manymanyways

dzięki mimo wszystko wiadomo, że to plamienie i krwawienie ni stąd ni zowąd jest uciążliwe... ale pożyjemy zobaczymy. W dodatku pobolewa mnie jeszcze... ech, i tak się muszę na kontrolę wcześniej przejść bo okazało się, że nitka kłuje TŻa w wiadome miejsce

omm ja jeszcze nitek nie sprawdzałam, a spirale mam od czwartku. No właśnie ciekawe jak będzie podczas stosunku, muszę to sprawdzić

[_Natalee_]

Mój ginekolog póki co nie chce mi założyć wkładki

fakt, jeszcze nie rodziłam, ale z tego co wyczytałam są takie dla mnie.
No coż, zostały mi tabletki i czekanie

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez _Natalee_

Mój ginekolog póki co nie chce mi założyć wkładki

fakt, jeszcze nie rodziłam, ale z tego co wyczytałam są takie dla mnie.
No coż, zostały mi tabletki i czekanie

albo znalezc takiego, ktory zaklada nierodkom

a poki co u mnie jak najbardziej w porzadku
@ 2 dni wczesniej niz powinna (u mnie to norma +/- 2 dni),
ale nie jakos bardziej intensywna
jeszcze mam baaardzo delikatne plamienie, przewaznie wieczorem
nic nie boli, skurczow tez nie mam
wiec jestem dobrej mysli, mam nadzieje ze przy kontroli za miesiac
wszystko okaze sie byc w porzadku

[netkia]

ja mam umówioną wizyte na przyszły tydzień zobaczyme co i mi gin powie

[manymanyways]

a u mnie, no coz, podciekam sobie dalej i w dodatku dzis chwycily mnie skurcze, ktore mialam tylko przez pierwzse 2-3 dni po spirali. Bole sa dosc mocne i promieniuja, ekhem, na tylek :P Za 2 tyg. kontrola...

[Zapach deszczu]

A ja już mam teraz pewne wątpliwości. Wizyte i usg mam na początek maja więc szybka wizyta u lekarza odpada.
Ale gdy po miesiączce sprawdzałam nitki to były o wiele krótsze niż obecnie ( kilka dni po miesiączce). Zastanawiam się czy mi po prostu wkładka nie wypadła częściowo.
Wkładki nie wyczuwam. Albo mam tak długie nitki albo wkładka wypada.
Co myślicie?

I czy można uprawiać normalnie sport nie martwiąc się o wkładkę?

[paula78]

Napisane przez Zapach deszczu

A ja już mam teraz pewne wątpliwości. Wizyte i usg mam na początek maja więc szybka wizyta u lekarza odpada.
Ale gdy po miesiączce sprawdzałam nitki to były o wiele krótsze niż obecnie ( kilka dni po miesiączce). Zastanawiam się czy mi po prostu wkładka nie wypadła częściowo.
Wkładki nie wyczuwam. Albo mam tak długie nitki albo wkładka wypada.
Co myślicie?

I czy można uprawiać normalnie sport nie martwiąc się o wkładkę?

Wiesz ,ze szyjka macicy w cyklu zmienia swoje położenie ,jest wyżej niżej ,otwarta ,zmknięta itp ?
dlatego dopóki czujesz nitki jest ok.

Jak wkładka mogła wypaśc częściowo ?dokąd ?do pochwy ?
jak chcesz wyczuc wkładkę skoro ona jest w macicy ?

Nie panikuj.

[adrijah]

Napisane przez paula78

Wiesz ,ze szyjka macicy w cyklu zmienia swoje położenie ,jest wyżej niżej ,otwarta ,zmknięta itp ?
dlatego dopóki czujesz nitki jest ok.

Jak wkładka mogła wypaśc częściowo ?dokąd ?do pochwy ?
jak chcesz wyczuc wkładkę skoro ona jest w macicy ?

Nie panikuj.

tak, do pochwy moja pierwsza wkładka się wysunęła częściowo i mogłam ją spokojnie wymacać

[paula78]

Mam receptę na Yasmin ,cena powala ale te 2 opakowania jakoś zniosę
swoją drogą cena to ok 45 a cena z importu równoległego 33 zł .

[DuzaMala]

Dziewczyny, powiedzcie mi, czy możliwe jest żebym miała anemię przez tą długą @, która trwa 10 dni odkąd założyłam wkładkę?
Robiłam badania i wyszła mi anemia. ?Nie duża, ale jest i mam brać żelazo.

[paula78]

Napisane przez DuzaMala

Dziewczyny, powiedzcie mi, czy możliwe jest żebym miała anemię przez tą długą @, która trwa 10 dni odkąd założyłam wkładkę?
Robiłam badania i wyszła mi anemia. ?Nie duża, ale jest i mam brać żelazo.

Teoretycznie tak .Czy miałas juz z tym problemy ?
Nie robiłabym z tego tragedi tym bardziej ,że jest to nie duża anemia, jedz więcej warzyw zawierających żelazo.

[DuzaMala]

Paula,nigdy nie miałam anemii, nie licząc okresu po porodzie. A,że podczas @ leje się ze mnie przez 3-4 dni z tym właśnie skojarzyłam.

[paula78]

Napisane przez DuzaMala

Paula,nigdy nie miałam anemii, nie licząc okresu po porodzie. A,że podczas @ leje się ze mnie przez 3-4 dni z tym właśnie skojarzyłam.

Myślę, że trzeba od czasu do czasu kontrolować krew i ew przyjmować żelazo,dodać do diety odpowiednie produkty.I jesli by sytuacja sie powtarzała lub pogłębiała podjąć może decyzje o zrezygnowaniu z wkladki .

[dominikowa]

byłam dzis u mojego gina, gługo rozmawialismy i jednak nie mogę mieć zakładanej miedzianki ze względu na moje bardzo obfite @, zostaje mi mirena......... mam sie jeszcze zastanowić, kurcze ale ona droga jest.
I u niego nie ma problemu z zakładaniem na nfz, daje tylko recepte na spirale i trzeba ja sobie samemu zamówić, więc spoko.

[buziaczekk]

18 maja dolacze do was dzis sie umowilam wkoncu na konkretna date zakladania, boli mnie te 400 zl kusi wyklucanie sie na nfz z innym ginem ale boje sie ze jak wygram to mi specjalnie zalozy źle albo bolesnie wiec chyba jednak wole dac te 400

[AnneMauro]

Napisane przez dominikowa

byłam dzis u mojego gina, gługo rozmawialismy i jednak nie mogę mieć zakładanej miedzianki ze względu na moje bardzo obfite @, zostaje mi mirena......... mam sie jeszcze zastanowić, kurcze ale ona droga jest.
I u niego nie ma problemu z zakładaniem na nfz, daje tylko recepte na spirale i trzeba ja sobie samemu zamówić, więc spoko.

Ja między innymi z tego właśnie względu miałam zakładaną mirenę. Droga jest, to fakt, ale za to jaka ulga... Od dwóch lat prawie nie mam @, tylko lekkie plamienia, a przez całe życie lało się ze mnie zawsze przez kilka dni jak z zarzynanej świni. Horror!
Dla mnie to lekarka zamówiła mirenę, dlatego miałam ją po cenie hurtowej. Może warto spytać tego lekarza czy nie ma takiej możliwości? Lekarz może kupić to w hurtowni właśnie po cenie hurtowej.

Napisane przez DuzaMala

Dziewczyny, powiedzcie mi, czy możliwe jest żebym miała anemię przez tą długą @, która trwa 10 dni odkąd założyłam wkładkę?
Robiłam badania i wyszła mi anemia. ?Nie duża, ale jest i mam brać żelazo.

Ja z powodu obfitych @ dostałam prawie anemii, żelazo mi spadło na leb na szyję, więc też musiałam je zażywać, niestety. Ale mirena rozwiązała sprawę. Teraz żelazo w normie.


Powodzenia!

[dominikowa]

a ile płaciłaś za mirene?

[AnneMauro]

Jakieś 670 zł chyba, o ile dobrze pamiętam...

[buziaczekk]

Napisane przez dominikowa

a ile płaciłaś za mirene?

Kolezanka miesiac temu zakladala Mirene i placila za sama wkladke w aptece 850 zl + 200 zl wizyta z zalozeniem u gina to wsumie 1050 zl

[dominikowa]

12 mam wizyte to zapytam czy może ja dla mnie zamówić i ile bedzie kosztować, bo rozbieżność jest dość duża

[manymanyways]

a u mnie było nawet ok, czasem jakiś skurcz, ból, ale teraz to już przegięcie, silne skurcze i bóle od polowy dnia, na tabletkach znowu jadę;/ w piątek kontrola, nie wiem czy cholerstwo nie będzie do wyjęcia.

[martamaciejowa]

A moja koleżanka płaciła tydzień temu u mojego gina podobnie jak ja wcześniej ,czyli 750 zł mirena z założeniem.
Pamiętajcie dziewczyny o tym ze bardzo ważne jest zeby zrobic usg dopochwowe przed i po założeniu Mireny zeby sprawdzic czy wszystko jest dobrze
Przed po to czy nie ma przeciwskazan do założenia mireny np mięśniaki
a po założeniu zeby zobaczyc czy wkładka jest w tym miejscu w którym powinna być.
Zakładanie więc u gina który nie ma usg dopochwowego na miejscu przy fotelu ginekologicznym jest troche ryzykowne.
pozdrawiam maciejowa25@wp.pl

[paula78]

Napisane przez martamaciejowa

A
a po założeniu zeby zobaczyc czy wkładka jest w tym miejscu w którym powinna być.
Zakładanie więc u gina który nie ma usg dopochwowego na miejscu przy fotelu ginekologicznym jest troche ryzykowne.
pozdrawiam maciejowa25@wp.pl

moj nie ma takiego i odbrze założył ,po czym po 5 latach od założenia 1 gin stwierdzil ze sie wysuneła ,tydzien pozniej kolejny ze dobrze lezy -jak widac g.. wiedzą.

W NL wkładke zaklada polozna na zwyklej kozetce ,mozna ?
mozna ,u nas jak zwykle wielka filozofia i okradanie pacjenta.