Boję Się Macierzyństwa !! - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-05-10, 03:02   #211
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Mieszkam w stanach i rodzilam w stanach, poprosilam o apidural, nie wiem czy taki tez jest w polsce. nie czulam bolu i urodzilam bardzo szybko, nie czulam zmeczenia i parlam, jak stwierdzial lekarz nadzwyczaj dobrze, cala akcja zakonczyla sie w 45 min. ja jestem zadowolona, wszyskto odbylo sie bez powiklan i gdybym rodzila jeszcze raz to bym znow wziela apidural. po odstaniwniu zniecuzlenia doszlam do siebie bardzo szybko, ale slyszalam ze nie wszysktie mamy tak maja, moja kolezanka wymiotowala i miala temperature. jak juz pisalam ja bylam zadowolona, napewno jak zawsze je sryzyko, ale nie branie zniecuzlenia nie gwarantuje ze porod odbedzie sie be zpowiklan, poza tym gdyby trzeba bylo z jakis przyczyn robic cesarskie ciecie, to odrazu bylam znieczulona, i wszystko odbyloby sie szybciej. oczywiscie kazda mama musi zadecydowac sama, ja nie zawahalaby sie wziac znieczulenie drugi raz.

Pozdrawiam, wczoraj moja corka skonczyla 10 miesiecy
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 03:11   #212
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Zapomnialam dodac, ze ja oczywisice nie czulam bolu, ale nie bylam od pasa w dol znieczulona zupelnie, bo miala czucie w nogach (choc wydawaly sie ciezkie) i jak mnie zaszywali to tez czulam szczypanie, moze tutaj podaje sie cos innego, albo nie tak duza dawke, szczerze to musialam sie przekrecac z boku na bok po zaaplikowaniu znieczulenia zeby sie znieczulilo rownomiernie, bo lezac na prawej stronie znieczulalo tylko prawa. Nie wiem jak to dziala ale pomoglo.
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 07:20   #213
mataner
Rozeznanie
 
Avatar mataner
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 710
GG do mataner
Thumbs up Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

pkawecka - oczywiście ze losowi trzeba pomóc .. a nie czekać bo mozna by sie nie doczekać

janebw - dobrze wiedzieć ze takie znieczulenie jest .. tylko ciekawe czy u nas
Jejku juz 10 miesięcy , to musi być wielki tort na pierwsze urodziny .. chyba takie dziecko jest najfajniejsze , juz rozumie, zaczyna chodzić, mozna sie z nim pobawić
__________________
Najwazniejsze w zyciu to ... MIŁOŚĆ
Druga osoba z którą warto sie"dzielić "
mataner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 09:00   #214
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Cytat:
Napisane przez janebw
Mieszkam w stanach i rodzilam w stanach, poprosilam o apidural, nie wiem czy taki tez jest w polsce. nie czulam bolu i urodzilam bardzo szybko, nie czulam zmeczenia i parlam, jak stwierdzial lekarz nadzwyczaj dobrze, cala akcja zakonczyla sie w 45 min. ja jestem zadowolona, wszyskto odbylo sie bez powiklan i gdybym rodzila jeszcze raz to bym znow wziela apidural. po odstaniwniu zniecuzlenia doszlam do siebie bardzo szybko, ale slyszalam ze nie wszysktie mamy tak maja, moja kolezanka wymiotowala i miala temperature. jak juz pisalam ja bylam zadowolona, napewno jak zawsze je sryzyko, ale nie branie zniecuzlenia nie gwarantuje ze porod odbedzie sie be zpowiklan, poza tym gdyby trzeba bylo z jakis przyczyn robic cesarskie ciecie, to odrazu bylam znieczulona, i wszystko odbyloby sie szybciej. oczywiscie kazda mama musi zadecydowac sama, ja nie zawahalaby sie wziac znieczulenie drugi raz.
Pozdrawiam, wczoraj moja corka skonczyla 10 miesiecy
u nas jest wiele różnych środków przeciwbólowych, które daje się podczas pirwszej fazy porodu. nawet takie oparte na morfinie. ale one tylko nieco uśmierzają ból. natomiast znieczulić sie można tylko zewnątrzoponowo lub podpajęczynówkowo - co dla przecietnej pacjentki i tak jest bez różnicy, bo w obu przypadkach robią zastrzyk w kręgosłup. u nas generalnie lekarze dają znieczulenie tylko w konkretnych wskazaniach - oczywiście do cesarki, do kleszowego itd. do fizjologicznego porodu nie chcą. uważają, ze to nie warto, bo to przecież nie trwa wiecznie, a w ogóle to naturalny proces itd. poza tym kasa chorych nie refunduje. można dopłacić, ale i tak nie chcą dawać i do upadu przekonują cię, ze nie warto.
a co do powikłań to oczywiście, że nie ma żadnej gwarancji, ze jak się nie znieczulisz to ich nie będzie. tyle tylko, ze przy tego rodzaju znieczuleniu łatwiej np. o zakleszczenie się dziecka w kanale rodnym i konieczność zastosowania kleszczy lub próżniociągu.
ja osobiście mimo koszmarnych wspomnień nie zaryzykowałabym czegoś takiego, za bardzo bałabym się o dziecko.
ps. pozdrawiam dziesięciomiesięczną dziewuszkę
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 12:59   #215
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Cytat:
Napisane przez mataner
Jejku juz 10 miesięcy , to musi być wielki tort na pierwsze urodziny .. chyba takie dziecko jest najfajniejsze , juz rozumie, zaczyna chodzić, mozna sie z nim pobawić
Sama nie moge uwierzyc ze to juz 10 miesiecy, czas tak szybko leci, pierwsze miesiace sie wlokly, a dzis nie obejrze sie a znow weekend. To fak, widac juz spore zmiany, Marysia juz nie jest dzidziusiem, juz zaczyna rozumiec, robic minki, wstydzic sie, bawic, szalec itp, zaczyna byc mala dziewczynka Jest pogodnym dzieckiem, ciesze sie, ze moge z nia siedziec w domu, to wazny czas dla niej i dla mnie.
Tak tort bedzie i goscie, zjdecia, pozycze kamere to bede miala pamietake na kiedys i jej pokaze. Jak cudnie byc mama , hahahaha i miec taka mala kruszynke , W tym roku pierwszy raz obchodze dzien mamy , u nas to juz a ta niedziele, potem dzien dziecka .

pkawecka dziekuje za pozdrowienia

pozdrawiam Was mamuski i przyszle mamuski

hmmm to chyba jednak nie pierwszy dzien mamy , bo jak bylam w ciazy tez obchodzilam


a sprawe znieczulenia pozostawiam kazdej mamie do przemyslenia
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 08:18   #216
mataner
Rozeznanie
 
Avatar mataner
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 710
GG do mataner
Thumbs up Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

janebw - bardzo dobry pomysł z tą kamerą .
Chyba faktycznie cudownie mieć taką kruszynke ... noi być mamą
Jestem coraz bardziej za
__________________
Najwazniejsze w zyciu to ... MIŁOŚĆ
Druga osoba z którą warto sie"dzielić "
mataner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 11:28   #217
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Cytat:
Napisane przez mataner
janebw - bardzo dobry pomysł z tą kamerą .
Chyba faktycznie cudownie mieć taką kruszynke ... noi być mamą
Jestem coraz bardziej za
ty jesteś za a jak ślubny?
moze to tylko moje subiektywne wrażenie, ale wydaje mi się, że jesteś jakaś smutna gdy tak rozmawiasz z tymi, które już mają dzieci, a ty nie. szczególnie, że justyna-viola cię "opuściła". wydaje mi się?
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-05-11, 17:42   #218
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

To moja Marysia
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 17:57   #219
justyna-viola
Zadomowienie
 
Avatar justyna-viola
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Cytat:
Napisane przez pkawecka
ty jesteś za a jak ślubny?
moze to tylko moje subiektywne wrażenie, ale wydaje mi się, że jesteś jakaś smutna gdy tak rozmawiasz z tymi, które już mają dzieci, a ty nie. szczególnie, że justyna-viola cię "opuściła". wydaje mi się?
Witajcie
Ojjj caly czas podczytuje WASZ tzn nasz bo w koncu tez w nim wylewalam WAM swoje obawy i dziekuje WAM za wsparcie . No wlasnie co u mataner??Bo dawno sie nie odzywala . dziweczynki jak znajde chwilke to opisze WAM co sie we mnie dzialo jak zobaczylam dwie kreseczki na tecsie
Trzymajcie sie cieplutko i glowa do gory......starch ma wielkie oczy......ja wlasnie tak mowie jak mnie dopadaja watpliwosci.....a caly czas takowe mam wiec ....wiec mamy wszystkie watpliwosci tylko ze teraz Wy jestescie "przed" a ja wlasnie w "trakcie" Buziaki dla WAS
__________________
Mikołaj

Michalinka- 5.10.2009
justyna-viola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-12, 07:27   #220
Monika :)
Raczkowanie
 
Avatar Monika :)
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 176
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Witajcie, uwielbiam czytać ten wątek bo sama "boję się" zostać mamą. To znaczy bardzo tego pragnę, ale na samą myśl o tym niewyobrażalnie wielkim kroku w życiu w moim brzuchu pojawia się takie dziwne uczucie jak przed jakimś najważniejszym egzaminem życia. I dlatego jakoś tak raźniej mi się robi jak czytam posty od was bo widzę, że nie jestem sama i że nie jestem jakimś odosobnionym przypadkiem Pozdarwiam serdecznie
Monika :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-12, 07:43   #221
mataner
Rozeznanie
 
Avatar mataner
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 710
GG do mataner
Thumbs up Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Witaj Moniko w naszym gronie

janebw - śliczna


pkawecka - nie jestem smutna .. tylko ... chciałabym ale się boje .. Co do mojego TZ to tez by chciał ale ... przerazają go troszke obowiązki , to ze na dziecko trzeba mieć fure pieniędzy itd ..
Jestem na etapie pracy nad nim i nad sobą
Dzięki wam mój punkt patrzenia na dzieci zmienił sie o 180 stopni .. niestety albo stety robi małe kroczki
__________________
Najwazniejsze w zyciu to ... MIŁOŚĆ
Druga osoba z którą warto sie"dzielić "
mataner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-12, 07:54   #222
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Cytat:
Napisane przez Monika :)
Witajcie, uwielbiam czytać ten wątek bo sama "boję się" zostać mamą. To znaczy bardzo tego pragnę, ale na samą myśl o tym niewyobrażalnie wielkim kroku w życiu w moim brzuchu pojawia się takie dziwne uczucie jak przed jakimś najważniejszym egzaminem życia. I dlatego jakoś tak raźniej mi się robi jak czytam posty od was bo widzę, że nie jestem sama i że nie jestem jakimś odosobnionym przypadkiem Pozdarwiam serdecznie
Monika i mataner myślę, ze problem naszych czasów polega na tym, ze mamy za dużo decyzji do podjęcia. kiedyś dzieci się rodziły, bo tak i nie było nad czym sie zastanawiać. było łatwiej. przyjmowało się ciążę jako naturalną kolej rzeczy jak pory roku, czy zjawiska atmosferyczne.
teraz musimy podjąć decyzję sami. a trudno jest zdecydować czy np. chcesz mieszkać w kosmosie, bo skąd masz wiedzieć jak tam jest. i nie ma znaczenia, że wszyscy inni sobie to chwalą - dopóki człowiek sam sie nie przekona nie będzie pewien, ze to właściwy moment... na przeprowadzkę w kosmos. szczególnie, ze juz stamtąd nie ma powrotu.
żeby sobie pomóc proponuję wam zmienić metodę antykoncepcyjną na kalendarzyk małżeński. w ciągu kilku miesięcy los za was zdecyduje
janebw - marysia jest prześliczna
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-12, 09:47   #223
Monika :)
Raczkowanie
 
Avatar Monika :)
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 176
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

pkawecka święta racja i zgadzam się z Tobą w 100%!! W moim przypadku jest tak: oboje z TZ mamy pracę, wkrótce swój kąt, i oboje BARDZO pragniemy dzidziusia. Moj organizm jest juz gotowy na ciąże i nowe obowiązki wręcz myslę że on się tego domaga ale moja "chora" psychika wciąż znajduje jakieś (ir)racjonalne wymówki :/ najczęsciej związane niestety z praca co będzie za rok i czy beda mnie chcieli jak wroce po macierzynskim. Wiecie jak jest, istnieje umowa o zastępstwo, ale zawsze ten zastepca moze okazać sie lepszy ode mnie...i tak kółko się zamyka. Chociaż ostatnio chyba juz dojrzewam do tej decyzji. Teraz albo nigdy! bo pracę zawsze można zmienić a zegaru biologicznego to się raczej nie zatrzyma . Poza tym wczoraj sie dowiedziałam, że moja kolejna koleżanka jest w ciązy i naprawde patrzyłam na nią z ogromną zazdrością. Moja inna bliska mi koleżanka urodziła synusia 3 miesiące temu i jak widzę jak ona świetnie sobie radzi to powiedziałam sobie: qrcze czego tu się bać!!! Przecież jakos to musi być, czyż nie? "Kto nie ryzykuje ten nic nie ma"
Monika :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-12, 17:34   #224
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Mataner i Pkawecka dziekuje . Monika witam Cie

kiedys wydawalo mi sie, ze dziecko to wielka zminana, i tak jest, ale jak dzis patrze na swoje zycie, to wcale nie utrudnia mi jego, jak dzeciatko nieco podrosnie to mozna je wszedzie zabrac i tak naprawde nie odczuwam pod tym wzgledem wielkiej zmiany, gdyby nie los to chyba tez zastanawialabym sie nad tym kiedy bylby najlepszy czas i czy mam wystarczajaca ilosc pieniedzy itd i odwlekalabym te decyzje, a tak ciesze sie, ze to juz sie stalo i nie zaluje, bo odkrylam nowe oblicze milosci, milosci do dziecka, ktorej nie umiem z niczym porownac, i tej milosc nie da sie zastapic inna. Oczywiscie macierzynstwo to pewne trudy, ale ile przed wami nowych doswiadczen i odczuc, Kochane Bojace sie, ciaza, porod , nieprzespane noce itp nie trwaja wiecznie, a to co daje dziecko nie da sie porownac nawet z najwiekszymi cudami swiata. Nie bojcie sie, a wszysktie wasze obawy, czy niepokoje sa naturlane!, kazdy je przezywa, i nie oznacza to wcale, ze nie dacie sobie rady czy bedziecie zlymi matkami.
Dwa dni temu nie spalam w nocy 3 godziny, bo moja corcia postanowila nie spac, ale jak sie obudzi rano i patrzy na mnie ta rozesmiana buzia, bo straszna z niej smieszka, to wszyskto mi przechodzi. aaa koncze bo moglabym o tym gadac godzinami i eseje pisac.
Glowy do gory! dlaczego to wszyskto spada na kobiety, a nie mezczyzn? bo jestemsy silne i damy sobie rade, zawsze! Czekam , az bedziecie w ciazy i zaczniecie o tym pisac. pa
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-12, 19:00   #225
AGATA28
Raczkowanie
 
Avatar AGATA28
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 131
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

a ja mam 29 lat i jestem w 6 miesiącu i to najpiękniejszy okres w moim życiu!! od pewnego czasu wyczuwam ruchy mojego syneczka (od 3 dni wiem ze to synek) i to jest cos pięknego. tez sie troszke boje maciezynstwa ale to przeciez normalne.ale my kobiety mamy to zakodowane ze wiemy co robic .podobno po tygodniu lub 2 dochodzi sie do wprawy.porodu sie nie boje (narazie )...dla tego szkraba zniosę kazdy ból!!
kocham nad zycie to malenstwo w moim brzuchu bo przeciez jest moją częścią i juz oddalabym zycie za niego!
__________________
A gdyby tak się wedrzeć na umysłów górę,
Gdyby stanąć na ludzkich myśli piramidzie,
I przebić czołem przesądów chmurę,
I być najwyższą myślą wcieloną...

Juliusz Słowacki,Kordianhttp://www.szipszop.pl/tickers/14094.gifhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33bc146a5d44b854.html
AGATA28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-13, 21:35   #226
mataner
Rozeznanie
 
Avatar mataner
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 710
GG do mataner
Post Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

potraficie zawrócić w głowie ... odkąd weszłam na ten wątek moje podejście diametralnie sie zmieniło ....
Dzieki Wam wszystkim za słowa otuchy, wyrozumiałość i za tą anielską cierpliwość ,


AGATA28 - moje gratulacje

justyna-viola - a co u Ciebie?
__________________
Najwazniejsze w zyciu to ... MIŁOŚĆ
Druga osoba z którą warto sie"dzielić "
mataner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 12:18   #227
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

AGATA28 gratulacje! to cudownie! ja do dzis milo wspomina swoja ciaze, bo czuc ruchy dziecka to faktycznie cos pieknego.
To dobrze, ze ciaza trwa 9 miesiecy, bo ten okres daje nam czas na nawizanaie wiezi z dzieckiem, a ogolnie mowiac milosci do dziecka. Piszesz, ze oddalabys zycie, hahaha tak to wlasnie jest. Ja pamietam jak wyladowalam w szpitalu i okazlo sie, ze serce moje corki bije za slabo, a byl to juz 8 miesiac, bylam zalamana ta wiadomoscia, przelezalam cala noc w szpitalu i wtedy wlasnie poczulam, ze kocham ja bardzo i jak mowisz oddalabym zycie za nia. Nasze dzieciakta zanim sie urodza juz kradna nasze serca. Napewno dasz sobie swietnie rade

Mataner to fajnie, ze masz ten czas na przygotowanie sie do roli mamy, zajscia w ciaze itp, to bardzo wazne aby byc na to gotowym

Moja Marysia najlepiej lubi siedziec kolo komputera i grzebac w drukarce albo w kablach, nie idzie jej stad odgonic; drukarka nie drukuje hmmm ciekawe czemu teraz musze miec oczy wszedzie bo juz nie siedzi w jendym miejscu



Na swiat przyszedl ktos, dla kogo warto zyc, dla kogo warto umrzec, ktos, kto sprawia, ze nawet chwile smutku przyjmujesz z wdziecznoscia, a to przeciez male dziecko. (Harriet Spofford)

to cytat z ksiazeczki "Dziecko Blogoslawienstwem" dostalam ta ksiaze, zenim Mania sie urodzila, bede wam tu wpisywac za kazdym razem nowy
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 12:21   #228
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Zanim zostales poczety, pragnelam cie, zanim sie urodziles, kochalam cie, zanim minela pierwsza godzina twojego zycia, bylam gotowa za ciebie umrzec....To jest cud zycia (Maureen Hawkins)

dodalam drugi, bo akurat pasuje, do tego co pisalysmy
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-16, 07:00   #229
mataner
Rozeznanie
 
Avatar mataner
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 710
GG do mataner
Post Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

janebw masz racje
Cytaty śliczne
Ja tez wam coś napisze .. bo dało mi to do myślenia

Całe życie żyliśmy jakby na walizkach.
Tysiące przejść, niepewności, załamań.
Ciągła prowizorka, tymczasowość, byle do jutra.
A kiedyś zacznie się prawdziwe życie.
No i masz. Przychodzi starość i gdzie to prawdziwe życie?

__________________
Najwazniejsze w zyciu to ... MIŁOŚĆ
Druga osoba z którą warto sie"dzielić "
mataner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-20, 04:01   #230
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

mataner w tym cytacie sporo prawdy. czas tak szybko leci, niedawo bylam w ciazy, rodzilam, a dzis moja Mania ma juz ponad 10 miesiecy, a zaraz roczek.

Zaden czlowiek nie zrozumie, czym jest zycie, czym jest swiat, czym jest cokolwiek, dopoki nie bedzie mial dziecka. Wtedy caly swiat sie zmienia i nic juz nie jest tak, jak bylo do tej pory.

Poczecie dziecka to z pewnoscia najpiekniejszy moment we wspolnym zyciu malzonkow.

pozdrawiamy z Marysia
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-20, 06:10   #231
mataner
Rozeznanie
 
Avatar mataner
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 710
GG do mataner
Post Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

własnie tak jest
__________________
Najwazniejsze w zyciu to ... MIŁOŚĆ
Druga osoba z którą warto sie"dzielić "
mataner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-21, 01:43   #232
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

zostalysmy chyba my dwie mataner
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-04, 05:23   #233
mataner
Rozeznanie
 
Avatar mataner
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 710
GG do mataner
Smile Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Jejku jaka tu cisza zaległa ...
U mnie sytuacja się troszke poprawiła ... mój ślubny juz jest za tym zeby mieć potomstwo. Chyba najlepszy wpływ na to miał roczny synek mojej siostry ... który jest poprostu kochany.Jak się na niego patrzy ... to poprostu chciałoby się mieć takiego samego szkraba.

A jak się czują nasze przyszłe mamusie ?
__________________
Najwazniejsze w zyciu to ... MIŁOŚĆ
Druga osoba z którą warto sie"dzielić "
mataner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-05, 09:19   #234
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Cytat:
Napisane przez mataner
Jejku jaka tu cisza zaległa ...
U mnie sytuacja się troszke poprawiła ... mój ślubny juz jest za tym zeby mieć potomstwo. Chyba najlepszy wpływ na to miał roczny synek mojej siostry ... który jest poprostu kochany.Jak się na niego patrzy ... to poprostu chciałoby się mieć takiego samego szkraba.

A jak się czują nasze przyszłe mamusie ?
faktycznie cisza.
ja się nic nie odzywam, bo wszystkie moje obawy związane z ciążą i porodem wracają jak tylko zaczynam rozważać ewentualność drugiego dziecka. oczywiście cały czas tłumaczę sobie, ze przecież bez względu na to co miałoby mnie spotkać życie bez dziecka jest puste i i tak chcę drugiego maluszka ale jakoś nie umiem sama siebie przekonać.
cieszę się, że twój ślubny widząc dziecko nabrał na nie chęci. dobrze, że nie trafił na takiego szatana jak mój ropuch - jak mówi moja koleżanka jak usłyszy mozliwości jego małych płucek to zabija w niej instynkt macierzyński na bardzo długo.
trzymaj sie mataner i nie myślcie zbyt długo, bo się rozmyślicie. to jak ze skokiem na główkę do wody - im dłuzej sie wahasz tym bardziej sie przekonujesz, że właściwie to po co skakać, skoro można do wody wejść inaczej.
buziaki
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-05, 13:49   #235
mataner
Rozeznanie
 
Avatar mataner
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 710
GG do mataner
Thumbs up Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Witaj pkawecka.
Sama widzisz ze sie dobrze mówi ... ale jak człowiek zaczyna się juz powaznie nad tym zastanawiać to .. ogarnia go wielki strach obawy , wątpliwości itd.
Mój TZ za dwa miesiące ma podpisać umowe o prace .. jak juz do tego dojdzie to wtedy mamy sie zacząć starać . U nas nic nie jest hop siup .. bo gdyby tak umowy nie podpisał to byłoby cieniutko ... wiec nie naciskam tylko cierpliwie czekam.
Podejrzewam ze twój mały szatanek czasami Cię musi wyprowadzać z równowagi ... ale napewno są chwile takie ze za nic w świecie byś go nie zamieniła na inne dziecko . Czas tak szybko leci ... i dzieci tak szybko rosną
Zycze powodzenia
__________________
Najwazniejsze w zyciu to ... MIŁOŚĆ
Druga osoba z którą warto sie"dzielić "
mataner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-06, 08:17   #236
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Cytat:
Napisane przez mataner
Witaj pkawecka.
Sama widzisz ze sie dobrze mówi ... ale jak człowiek zaczyna się juz powaznie nad tym zastanawiać to .. ogarnia go wielki strach obawy , wątpliwości itd.
Mój TZ za dwa miesiące ma podpisać umowe o prace .. jak juz do tego dojdzie to wtedy mamy sie zacząć starać . U nas nic nie jest hop siup .. bo gdyby tak umowy nie podpisał to byłoby cieniutko ... wiec nie naciskam tylko cierpliwie czekam.
Podejrzewam ze twój mały szatanek czasami Cię musi wyprowadzać z równowagi ... ale napewno są chwile takie ze za nic w świecie byś go nie zamieniła na inne dziecko . Czas tak szybko leci ... i dzieci tak szybko rosną
Zycze powodzenia
dwa miesiące to już coś w perspektywie. to nie wieczne nigdy. spokojnie. poza tym samo staranie się też jest fajne
co do mojego maluszka to on jest potwornie absorbujący i ruchliwy - na wszystko włazi, wspina się, ucieka pod samochody z piskiem szczęścia, tuz przed wejściem do kościoła wskoczy w kałużę po kolana itd. nie można go spuścić nawet na chwilę z oka, bo w ciągu kilkunastu sekund potrafi siedząc w wózku sklepowym (!) ściagnąć na siebie kasę, rozpiąć kobiecie torebkę, wyjąć z niej portfel i zdjąć z półki trzy puszki kremu do golenia.
mnie to nawet nie wyprowadza z równowagi, bo ja zawsze staram się rozumieć go i motywy jego zachowania. dzięki temu mam baaardzo dużo cierpliwości, chociaż nigdy nie przypuszczałam, że to możliwe, bo z natury cierpliwa nie jestem mama mówiła, że cierpliwosć rodzi sie razem z dzieckiem i to prawda.
mnie on tylko strasznie fizycznie męczy. mam nadwagę i słabą kondycję. poza tym łatwo u mnie o urazy ścięgien i stawów, a także kręgosłupa - takze ciągle mi coś dokucza i to jest dla mnie problem. a po całym dniu z nim (nawet z udziałem meża) jestem tak zmordowana, że nie mam siły ćwiczyć.
nie zmienia to wszystko postaci rzeczy, że kocham go strasznie i nie tylko nie zamieniłabym go na inne dziecko, ale nawet nie chciałabym żeby się zmieniał - po prostu taki jest. ja ponoć też taka byłam, więc nawet nie mogę mieć do niego żalu. nie zniechęca mnie to do drugiego dziecka. przecież drugie moze być podobne do męża - spokojny myśliciel i konstruktor a jeżeli nawet drugie takie mi sie trafi to co? przecież to nie trwa wiecznie.
całuję
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-06, 10:32   #237
Midnight22
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3
Unhappy Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Cześć Dziewczyny!! Czytam, czytam i czytam i w końcu postanowiłam się odezwać. Może ktoś i mnie sprowadzi na ziemię i powie mi, że nie jestem psychicznie chora?? Ja mam nieco inny problem niż Wy, choć dotyczący tego tematu. Ja również boję się przyszłości, boję się mieć dzieci, bo ja kompletnie nie mam na to ochoty. Dzieci są fajne, ale cudze i na chwilę. Mam 23 lata i może po prostu jeszcze nie dojrzałam, nie wiem, ale póki co ta wizja mnie paraliżuje!! Nie wyobrażam sobie „zniewolenia”, które w jakimś sensie powoduje przyjście na świat dziecka. Jestem bardzo niestała w tym co robię, ciągle muszę coś zmieniać w życiu, czuć „wiatr” i boję się, że kiedyś po prostu bym.. uciekła!! Porodu się okropnie boję!! Jeżeli miał by być to tylko przez cesarkę, bo na samą myśl, że ktoś mnie TAM rozcina słabo mi się robi!! Ale teraz odbiegając trochę od tematu.. To wszystko, ten strach powoduje u mnie lęk przed byciem z kimś. Uciekam przed miłością i związkami, tłumacząc, że wolę żyć w samotności. Owszem – kocham swą samotność, ale nie ukrywam, że w głębi duszy marzę by mieć kogoś przy sobie. I mam.. Jest przy mnie mężczyzna, który mnie ujął pod każdym względem. Myślałam, że ideałów nie ma, ale jednak są!! Jeżeli nie będę z nim to już nie będę z nikim. Bardzo go kocham, ale mimo wszystko… ciągle uciekam. Już dwa razy zrezygnowałam z tego związku, ze strachu właśnie!! A on nadal czeka. Powiedział, że nie chce być z nikim innym, więc nie zabraknie mu cierpliwości. Dziewczyny.. co ja mam zrobić?? To chyba wymaga leczenia, co? Ja dobrowolnie rezygnuję ze szczęścia, z wielkiego uczucia, wiem, że będąc z nim jednocześnie „narażam” się na… ciążę i „złotą klatkę”. Ktoś może powiedzieć, że istnieją środki antykoncepcyjne, tak wiem. Zaufałabym jedynie tabletkom, ale tu kolejny strach – kilogramy!! Mam tendencje i wiem, że pewnie bym przytyła a nie chcę, no i znów błędne koło!!.. Czasem mam wrażenie, że zwariuję myśląc o tym wszystkim, ale nie potrafię przejść nad tym do porządku dziennego!! Jest mi bardzo smutno i ciężko!! Na dodatek boję się jeszcze zdrady. Za dużo widzę dookoła mężów znudzonych żonami.. i to też mnie boli. Nie chcę kiedyś przeżyć czegoś takiego, a niestety zauważyłam, że najczęściej panowie zaczynają się nudzić po latach małżeństwa, gdy już pojawiają się dzieci… gdy żona wygląda inaczej, nie jest już „laską” sprzed ślubu. Mój ukochany twierdzi, że on jest inny, i że się o tym przekonam. Bardzo możliwe.. ale i tak wszystko się we mnie kumuluje.. Wy boicie się macierzyństwa a ja.. wszystkiego!!!! To chyba nie jest normalne, prawda?? Myślałam już żeby pójść do psychologa, ale jakoś nie umiem się na to zdobyć. Życie jest okropne….
Midnight22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-06, 13:00   #238
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

witaj Midnight22!
chyba faktycznie psycholog by ci się przydał - ty boisz się nie tyle macierzyństwa co życia w ogóle. wszystkie te twoje strachy są tylko objawem, że usiłujesz mieć wszystko pod kontrolą - czy ci się to podoba czy nie, nie można kontrolowac wszystkiego. nie ma gwarancji na to, ze nigdy nie przytyjesz - z tabletkami czy bez, nie ma pewności, ze ten facet cię nie skrzywdzi, że zawsze bedziesz miała pracę, zdrowie itd.
lepiej się z tym pogodzić, bo po co się kopać z koniem? ciesz się tym co jest, bo kiedyś będziesz sobie pluła w brodę, że zmarnowałaś tyle pięknych lat swojego życia na snucie czarnych wizji, które się nie sprawdziły.
poza tym im bardziej sie buntujesz tym bardziej ci sie to daje we znaki - to jak przy pływaniu, im bardziej się szamoczesz tym większe prawdopodobieństwo, że sie utopisz.
mozesz dalej próbować kurczowo trzymać stery w rękach i być może dzieki temu unikniesz wielu ciosów i cierpienia, ale ukrywajac się przed życiem nie zaznasz tego co tak naprawdę jest jego kwintesencją i sensem - miłości.
ps. nie umiesz się zdecydowac na pójście do psychologa, bo ...?
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-06, 13:54   #239
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Midnight22 moze jak sama piszesz nie dojrzalas jeszcze do roli bycia mama, masz dopiero 23 lata, niektore kobiety decyduja sie na dziecko ok 30 -tki czy nawet i po; wiec jeszcze przed toba pare lat, w ciagu ktorych wiele moze sie zmienic. Bojac sie tak wszystkiego, i myslac tylko o porazkach odbierasz sobie szanse przezycia wielu pieknych chwil, a przede wszystkim, jak pisze pkawecka, milosci. CO do porodu, to sa srodnki znieczulajace, albo mozesz miec cesarke; dziecko rosnie, i nie jest cale zycie placzacym niemowlakiem, z czasem staje sie samodzielne, moze pojsc do przedszkola, a ty spokojnie mozesz realizowac sie w pracy; nie jest tez powiedziane, ze kobieta po porodzie juz zawsze bedzie gruba i nie atrakcyjna i ze maz ja bedzie zdradzal; mozesz o siebie zadbac, wrocic do ladnej figury, oczywiscie nie zaraz po porodzie, i byc ciagle atrakcyjna kobieta, nie musisz jak piszesz zamykac sie w "zlotej klatce", to ty decydujesz jaka role przyjmiesz w domu, czy kury domowej, czy kobiety , ktora jest samodzielna, niezalezna , realizujaca sie zadowowo, i poprostu majac dzieci; mozesz tez z dziekciem jezdzic wszedzie; i tak naprawde to wszystko nie wyglada az tak zle, mozna to sobie wszyskto poukladac. Poza tym w dzisiejszchy czasach to nie tylko mezczyzni rzucaja kobiety, ja jestem na to dobrym dowodem , wiec niech sie facet stara bo to ty go mozesz zostawic; przestan myslec pesymistycznie, nie uciekaj od milosci, myslac niegatywnie dzis, o tym co bedzie jutro, tracisz ten dzien, a zycie jest piekne tylko czasem pojawiaja sie chmury, ale potem i tak wkoncu wyjdzie slonce ; psycholog to nie psychiatra, nie oznacza, ze jestes chora i spokojnie mozesz isc.

Mataner i pkawecka - fajnie, ze myslicie o dzidziusiu

moja Mania tez jest ruchliwa i pod koniec dnia padan zmeczona i zasypiam w sekunde

pozdrawiam
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 21:11   #240
mataner
Rozeznanie
 
Avatar mataner
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 710
GG do mataner
Post Dot.: BOJĘ SIĘ MACIERZYŃSTWA !!

Jejku jak ja sie ciesze ze Wy tu jesteście ... potraficie, wesprzeć i zrozumień noi oczywiscie czasem na ziemie sprowadzić

Jeszcze kilka lat temu ... miałam takie myśli - obawy ze lepiej zyć samotnie ... bo gdyby tak mojej ukochanej osobie coś sie stało to bym tego nie przezyła .. no wiec tak sie zastanawiałam czy nie lepiej być samotną ... , nikogo nie poznać zeby potem nie cierpieć ?!
Ale takie mysli miałam tylko przez krótką chwile ... bo przecież to bez sensu ... nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć .. wszystkiego zaplanować .. co ma być to będzie .. a samemu sie unieszczęśliwiać to bez sensu
Midnight22 - tez mi sie wydaje ze na dzieci masz czas . A co do zwiazku to proponuje (nawet isć do bezpłatnej poradni gdzie nikt nie spisze twoich danych ) i porozmawiać z psychologiem ... wydaje mi się ze gdzieś tkwi przyczyna twojego podejścia do mężczyzn ... i on Ci pomoze.
Spotkałam się z podobną historią .. tylko tam okazało się ze dziewczyny rodzice sie rozeszli (gdy była jeszcze dzieckiem)i ona to tak bardzo przezyła ... bo przecież jej ukochane dwie osoby sie rozstały , wszystko legło w gruzach ... no wiec jak jej sie uda kogoś zatrzymać skoro nie udało jej sie zatrzymać rodziców razem?!
Różne są historie ... i rózne zakończenia.

Pozdrawiam
__________________
Najwazniejsze w zyciu to ... MIŁOŚĆ
Druga osoba z którą warto sie"dzielić "
mataner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:21.