Panny Młode 2021

[lady isss]

Napisane przez Lottie69

Łał, czyli jesteś kocią ratowniczką!
Bardzo, bardzo Ci dziękuję, za bycie dobrym człowiekiem i nie przechodzenie obojętnie.

Ja swoją księżniczkę znalazłam w pracy, przypałętała sie na produkcję. Dobrze, że jakiś chłopak ją odłowił w labie i tam ją spotkałam.
U mamy za to po śmierci mojej życiowej towarzyszki po jakimś czasie pojawiło się rodzeństwo trzech tycich kotków - odchowała na butelce i dziwnym trafem u niej zostały

Chcemy mieć jakieś ślubne zdjęcie z Misią, ale ona ani pieszczoch, ani na kociej smyczy, więc jeszcze nie mam pomysłu jak to zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje 2 kocie bejbiaki też były kotami wolnobytujacymi. Kocura zgarnelismy że stodoły, bo chcieliśmy mieć kota, a że u teściowej okociła się koteczka to wzięliśmy z tamtąd malucha. Koteczka jest z nami od miesiąca jakoś i wzięliśmy ja z takiej kociej fundacji, bo po śmierci tamtego poprzedniego uratowane go widzieliśmy, że naszemu rezydentowi bardzo odpowiada towarzystwo co do takich znajdek to naprawdę mam pecha. Nie wiem czy te kociaki po prostu czuja, że są bezpieczne i dlatego padają? Naprawdę i jednemu i drugiemu poświęciłam mnóstwo energii i musialam przekroczyć moje granice strachu chociażby przed śmiercią (mdleje na widok zmarłych ludzi lub zwierząt) i przed igłami (zanosiłam się placzem i nie mogłam uspokoić jak miałam sama podać kroplówki już temu pierwszemu). Ale wiedziałam że jeśli psychicznie sobie z tym nie poradzę to te kociaki są skazane na pewną śmierć. Czuje sie teraz pewniej... Wiem, że jestem w stanie pomoc moim kociakom i w razie czego mój mózg przełączy sie na inny tryb i dam radę im jakiejś pomocy udzielić, ale też sporo się dowiedziałam i nauczyłam. Zawsze zastanawiałam się jak weterynarz daje radę w tak krytycznych sytuacjach i mówiłam że nie dałabym Rady... Myślę, że już teraz bym dala radę. A przy okazji poznałam kilku wetować u mnie w miescie i babeczka, do której trafiłam będzie opiekować się moimi kotami, bo ufam jej bezgranicznie. Zrobi wszystko co jest mozliwe zeby postawić zwierzaka na nogi i nie leczy na czuja tylko diagnozuje, robi badania i nie pyta czy się chce czy nie.

Znowu się rozpisałam

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[rosa18]

savior, myślę że ze spokojem dacie radę. My poszliśmy teraz, bo w mojej miejscowości są dwa razy w roku (edycja wiosenna i jesienna), a ponieważ mój narzeczony ma gospodarstwo i na wiosnę zawsze dużo pracy, wybraliśmy jesień. Chodzimy w sześć par, w tym dwie to nasi znajomi, jest raźniej. Jest też wiele nauk weekendowych, na pewno znajdziecie coś dla siebie

Kat_wisz dziękuję ☺ u nas nauki trwają każdą sb-nd października, zawsze ok. godziny. No i do tego oczywiście dochodzi poradnia, ale jeszcze się nie zapisaliśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez rosa18

Dokładnie takie mamy też podejście. Znajomi zaczęli nas wypytywać "a co JEŚLI..." więc w końcu zaczęliśmy brać też taką opcję pod uwagę. Więc jeśli w przyszłym roku nadal będzie taka sytuacja, wesela nie zrobimy, ale ślub się odbędzie. U nas też czerwona strefa... z resztą, co chwilę.
Co to znaczy, że córka i cała klasa mają nadzór? to coś innego niż kwarantanna?

Tak. Obserwować i w razie jakiegoś przeziębienia odrazu zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu. Funkcjonujemy normalnie

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[rosa18]

lady isss prawdziwa kocia mama z Ciebie masz bardzo dobre serduszko, dużo Cię musiało kosztować pokonanie swoich słabości. Oby jak najmniej już tak tragicznych przypadków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez leille

Jak będziemy brać ślub to minie dokładnie od zaręczyn 2 lata i 2 miesiące. A Wy?

U nas to w sumie najpierw zaczęliśmy ogarniać ślub a zaręczyny to było "choć wybierzemy pierścionek, bo tak glupio" więc w sumie od połowy września planujemy ślub a zaręczyny 28 wrzesnia

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:22 ----------

I od zaręczyn do ślubu 7 miesięcy z hakiem

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[rosa18]

Lady isss ale fajnie zupełnie na luzie. Znam jedną parę, która też najpierw ogarniała ślub, termin, salę, a później poszli po pierścionek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pollinaa]

Napisane przez rosa18

Lady isss ale fajnie zupełnie na luzie. Znam jedną parę, która też najpierw ogarniała ślub, termin, salę, a później poszli po pierścionek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My z tż też zaczęliśmy od szukania sali a potem pierścionka Partnerska decyzja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez Pollinaa

My z tż też zaczęliśmy od szukania sali a potem pierścionka Partnerska decyzja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uf to nie jestem sama

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[ciri15]

Lady isss, dobry weterynarz, nie naciagacz, ale też skrupulatny to skarb.

Rosa18 i jak u was wyglądają te nauki? Czytałam że bywa tak że ksiądz czyta z kartki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rosa18]

Fajnie kiedy jest to decyzja obu strob☺ w przypadku moich znajomych też tak było. Ja na swój pierścionek się naczekałam ale bardzo chciałam, żeby Tż sam podjął decyzję, kiedy chce zrobić krok do przodu i rzeczywiście tak było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Napisane przez rosa18

Fajnie kiedy jest to decyzja obu strob☺ w przypadku moich znajomych też tak było. Ja na swój pierścionek się naczekałam ale bardzo chciałam, żeby Tż sam podjął decyzję, kiedy chce zrobić krok do przodu i rzeczywiście tak było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam tak samo. Generalnie chciałam żeby bylo "po kolei". Też go nie namawiałam na ślub, choć zawsze mówiłam że tak widzę nasza przyszłość, że będzie ślub, potem dzieci, itp.
Ale jak myślał o zaręczynach i wybierał pierścionek to trochę go wyczułam, on jest słaby w niespodziankach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

Napisane przez ciri15

Lady isss, dobry weterynarz, nie naciagacz, ale też skrupulatny to skarb.

Rosa18 i jak u was wyglądają te nauki? Czytałam że bywa tak że ksiądz czyta z kartki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, dobry wet to prawdziwy skarb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[leille]

Napisane przez rosa18

1 rok i 9 miesięcy ☺ a w dniu ślubu będziemy że sobą 10,5 roku razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To my krócej. 5 lat i 7 miesięcy

Napisane przez lady isss

U nas to w sumie najpierw zaczęliśmy ogarniać ślub a zaręczyny to było "choć wybierzemy pierścionek, bo tak glupio" więc w sumie od połowy września planujemy ślub a zaręczyny 28 wrzesnia

Można i tak ja to się zaręczyn nie spodziewałam. O ślubie rozmawialiśmy raptem raz, a tu wyskakuje z pierścionkiem

Napisane przez rosa18

Fajnie kiedy jest to decyzja obu strob☺ w przypadku moich znajomych też tak było. Ja na swój pierścionek się naczekałam ale bardzo chciałam, żeby Tż sam podjął decyzję, kiedy chce zrobić krok do przodu i rzeczywiście tak było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też chciałam, żeby to była tylko Jego decyzja i inwencja twórcza. Więc sobie czekałam, nawet nie tak długo


Mój pierścionek z miesiąc sobie czekał, a jak pojechaliśmy na ,,urlop'' to jechał w bokserkach tż'ta. Tzn. w torbie z bielizną. Pytam później ,,a czemu tam?'' - ,,no jak to czemu? przecież Ty tam nie zaglądasz!'' no w sumie. Po co mam mu w torbie z majciochami grzebać?

[lady isss]

Szukałam ogólnie fotki żeby pokazać urok tej mojej sukienki i znalazłam coś takiego. Wrzucę już tutaj. Ale i tak nie widać tego błysku tyle że no już wiadomo skrócona itd więc lepiej się układa chociazby. Spróbuję ja później jeszcze z jakimś małym kołem przymierzyć i może lepiej się układać będzie IMG_20201017_104601.jpg

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[rosa18]

leille ale fajnie ☺ ja mimo stażu również się nie spodziewałam, a właściwie przestałam się spodziewać. Był czas kiedy myślałam, że to nastąpi, nie nastąpiło więc wybiłam sobie te zaręczyny szybko z głowy ☺

lady isss, góra piękna i mam wrażenie, że ładnie się układa, nie wiem czy koło jest jej potrzebne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez savior_

Kurcze, dużo was po tych naukach, faktycznie. Przy was czuje się, jakbym się z nimi spóźniła. A tu w sumie do ślubu kilka miesięcy jeszcze, bo maj... No cóż, mam nadzieję, że jakoś ogarniemy w czasach pandemii. Oby.
My zaręczyliśmy się w tamte wakacje, czyli 2019 r. Termin ustaliliśmy jesienią 2019, także też trochę czasu już jestesmy od tamtych wydarzeń.

rosa18 - o matko, wy to macie staż. Nasze 3 lata to się przy waszych 10,5 chowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no to witaj w klubie
u mnie też maj i też mam poczucie, że powinniśmy byli zabrać się za te nauki wcześniej, bo teraz to pewnie nie będzie szans zrobić stacjonarnie.
ale bez spiny - zawsze się da jakoś ogarnąć

[lady isss]

Napisane przez rosa18

leille ale fajnie ja mimo stażu również się nie spodziewałam, a właściwie przestałam się spodziewać. Był czas kiedy myślałam, że to nastąpi, nie nastąpiło więc wybiłam sobie te zaręczyny szybko z głowy

lady isss, góra piękna i mam wrażenie, że ładnie się układa, nie wiem czy koło jest jej potrzebne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z samej ciekawości sprawdzę, bo ona tak się ładnie układa, że nie płacze się między nogami a i jak za duże koło będzie to ta wierzch niall warstwa już nie będzie taka "chmurka"

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[Gwiazdeczka223]

My robimy nauki online bo mój facet pracuje na zmiany i mogłoby być ciężko to zgrać gdyby nauki wypadły akurat jak jest w pracy ale jeszcze się za to nie wzięliśmy

[Pani_Mada]

Napisane przez Gwiazdeczka223

My robimy nauki online bo mój facet pracuje na zmiany i mogłoby być ciężko to zgrać gdyby nauki wypadły akurat jak jest w pracy ale jeszcze się za to nie wzięliśmy

a macie już wybrane jakieś?

[LiviaVe]

U mnie również brak nauk, ale za to i za kościół odpowiada narzeczony, więc mnie to nie rusza.
Widziałyście Martynę Wojciechowską w sukience ślubnej? Jak się wam podoba? Mój narzeczony - po "co ta sukienka taka zżółknięta"- teraz fachowo ocenił: "owinęła się w prześcieradło".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Kompletnie nie mój styl, ale do niej bardzo pasuje. Zresztą widać, że mieli bardzo luźny ślub. Ale sala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gianna09]

My jesteśmy razem 3 lata, zaręczeni od roku. A z naukami to też nie wiem jak będzie, ja mam nauki zrobione kilka lat temu, a narzeczony robił w liceum, zobaczymy co ksiądz na to powie. Obawiam się, że każe nam chodzić od nowa, ale wtedy chyba poszukamy czegoś weekendowo albo online, bo TŻ ze względu na pracę zmianową nie da rady chodzić na te wszystkie spotkania.
Zaproszeń jeszcze nie mamy, w sumie teraz to nawet nie wiadomo ile osób zapraszać i co się będzie działo... Poczekamy, zobaczymy.
Ja zaczęłam niedawno szukać sukni, miałam w głowie, że na pewno tylko będą mi pasowały suknie w kształcie litery A, skromne, proste itp a tu się okazuje, że najlepiej wyglądam w błyszczącej rybce no i sama nie wiem

[LiviaVe]

Napisane przez ciri15

Kompletnie nie mój styl, ale do niej bardzo pasuje. Zresztą widać, że mieli bardzo luźny ślub. Ale sala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pięknie wyglądała, oprawa też cudna. Tak bym mogła!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rosa18]

Widziałam przed chwilą zdjęcia Martyny, mnie również się bardzo podoba, idealnie pod jej styl. Nie wyobrażam sobie Martyny w błyskotkach

Gianna09 o widzisz, to ja zupełnie odwrotnie. Bo od początku mówiłam, że chcę literę A i tak zostało, na rybkę jestem chyba za niska, przymierzałam i totalnie nie to. Aktualnie zastanawiam się nad dwiema, jedna prosta, z dużym wycięciem na plecach, druga nieco księżniczkowa. Dwie zupeeeełnie różne suknie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gianna09]

Napisane przez rosa18

Widziałam przed chwilą zdjęcia Martyny, mnie również się bardzo podoba, idealnie pod jej styl. Nie wyobrażam sobie Martyny w błyskotkach

Gianna09 o widzisz, to ja zupełnie odwrotnie. Bo od początku mówiłam, że chcę literę A i tak zostało, na rybkę jestem chyba za niska, przymierzałam i totalnie nie to. Aktualnie zastanawiam się nad dwiema, jedna prosta, z dużym wycięciem na plecach, druga nieco księżniczkowa. Dwie zupeeeełnie różne suknie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wzbraniałam się przed rybką bo myślałam, że mam do niej za mały biust w literce A wyglądałam dobrze, ale dopiero jak założyłam rybkę to był efekt woow szukałam zupełnie prostej sukni bez ozdób, a jednak najlepiej wyglądam i czuję się w błyszczących. To jednak potwierdza, że trzeba zmierzyć każdy fason jeszcze nie wybrałam konkretnego modelu, ale chciałabym zamówić do końca roku bo boję się, że od stycznia ceny wystrzelą w górę przez tego wirusa.

Macie już jakieś plany na podróż poślubną?

[raspberry21]

Ojj zdecydowanie trzeba przymierzyć każdy fason! Ja ostatecznie też zdecydowałam się na taką, o której bym nie pomyślala wcześniej o rybce też myślałam ale jednak wygrała A świecąca!

U nas nas raczej bez podróży poślubnej. Kupiliśmy mieszkanie więc po weselu będziemy mieć na głowie wykończenie i przeprowadzkę. Chcieliśmy jakoś grudzień /styczeń zrobić wakacje "naszego typu" czyli daleko, plecaki, spontan ze znajomymi ale to zależy jak pójdzie urządzanie mieszkanie i jak będzie z kasą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rosa18]

Gianna09 ja czekam na jakieś promocje, ostatnio w jednym salonie wrocławskim były wszystkie suknie za 1300 zł ☺
Co do podróży.. Ciężko coś zaplanować teraz, my lubimy odkrywać ciekawe miejsca w Polsce, kochamy góry. Zobaczymy. Może Polska, może Szwajcaria, może Włochy. Czas pokaże. Na razie skupiamy się na remoncie mieszkania, podobnie jak @raspberry21 ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[plywok]

Witam i ja

Pod koniec września zaplanowaliśmy sobię ślub na marzec.

Tydzień temu powiedzieliśmy rodzicom, a tydzień później zakazali nam wesel :d.

Mamy usc zaklepane i zarezerwowany lokal.

I chwilowo wstrzymane dalsze plany

[Gianna09]

Napisane przez plywok

Witam i ja

Pod koniec września zaplanowaliśmy sobię ślub na marzec.

Tydzień temu powiedzieliśmy rodzicom, a tydzień później zakazali nam wesel :d.

Mamy usc zaklepane i zarezerwowany lokal.

I chwilowo wstrzymane dalsze plany

Bądźmy dobrej myśli, mam nadzieję, że w przyszłym roku sezon ślubny już będzie normalny

[Gwiazdeczka223]

My podróż poślubną planujemy na Kanarach ale na takim totalnym wypasie, hotel 18+, all inclusive ultra i 14 dni całkowitego odcięcia 😁 chcemy zrobić taki numer ze zaraz w poniedziałek po ślubie wylot żeby to była taka w 100% podróż poślubna.