2006-08-15, 11:27 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 4 436
|
Flet poprzeczny
Tak mnie ciekawi czy jest tutaj ktoś grający na flecie poprzecznym???
Ja odkąd pamiętam zawsze chciałam grać na tym instrumencie, tylko ze u mnie w mieście nie mialam gdzie. Pare lat temu wprowadzili saksofon, popyślałam, że fajnie by było grać na saksofonie, skoro nie może być flet to tym sie zadowole. Ale jakoś tak wyszło, że sie nie zapisałam. I teraz postanowiłam wziąć sie za swoje marzenia i zacząć je spełniać. Jestem właśnie na etapie szukania nauczyciela. Jestem w stanie nawet dojeżdzać. Dlatego jeste ciekawa jak to jest. Wiem, że najpierw będę sie musiala uczyć na samym ustniku. Ale ciekawi mie czy generalnie trudno jest grać na flecie poprzecznym??? Ile lat wy sie uczycie??? |
2006-08-19, 14:17 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 298
|
Dot.: Flet poprzeczny
chodziłam 4 lata do szkoły muzycznej własnie na flet poprzeczny. to była moja miłość niestety nie miałam własnego instrumentu... i od paru lat juz nie gram . pamiętam, że początki nie były zbyt latwe, wydobyć pierwszy dźwięk, zeby nie brzmiał jak pisk zabijanego zwierzątka to było coś. na pewno trzeba dużo samozaparcia, technicznie chwyty nie są tak trudne do wyćwiczenia jak np w instrumentach smyczkowych czy klarnecie dłonie cały czas pozostają w jednym miejscu a pracuja tylko palce. nauczyć się chwytów i przełożeń to oczywiście kwestia, ale najwięcej pracuje się nad oddechem i przeponą. jeżeli zdecydowałabyś się na naukę, do poprawienia wydolności oddechowej polecam pływanie.
jeżeli tylko trafi się na odpowiedniego nauczyciela gra na instrumencie może dać naprawdę mnóstwo radości, geniusz muzyczny to tylko 5% talentu i 95% pracy, trzeba być systematycznym ale to się opłaca, i ta satysfakcja jak sie schodzi ze sceny... niezapomniane jeśli chciałabyś wiedzieć coś więcej to pisz. pozdrawiam |
2007-10-30, 20:12 | #3 |
Przyczajenie
|
Dot.: Flet poprzeczny
Mam do Was pytanieZamierzam zacząć się uczyć grać na flecie poprzecznym tylko nie wiem jaki flet jest lepszyZ zamkniętymi klapami czy z otwartymi?Może któraś z Was będzie się orientować?Jeśli tak to bardzo proszę o kontaktZ góry dziękujęMój e-mail:iwonagruchala@o2.pl
|
2007-11-23, 19:10 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: Flet poprzeczny
Hej
Skończyłam już szkołę muzyczną na fortepian, ale nie chciałam tak szybko odchodzić i postanowiłam zapisać się jeszcze raz, ale na flet poprzeczny. Mogę powiedzieć, że to dobry wybór. Od zawsze pasjonował mnie ten instrument. Początki były trudne, ale już na drugiej lekcji z mojego fletu wydobył się czysty dźwięk Bardzo polecam grę na tym instrumencie. Za parę dni dostanę nowy. Już się nie mogę doczekać kiedy wydobędę z niego pierwszy dźwięk. Jeżeli ktoś interesuje się tym instrumentem to zapraszam na www.fletowisko.livenet.pl i www.flauto.art.pl . Pozdrawiam i w razie problemów z fletem, fortepianem lub gitarą piszcie na e-mail : ola995@op.pl Pa |
2007-11-26, 07:33 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 329
|
Dot.: Flet poprzeczny
ja wlasnie jestem w ostatniej klasie szkoły muzycznej... w podstawowce gralam na fortepianie a od 6 klasy do teraz na flecie i za nic na swiecie nie zaminilabym mojego instrumentu jezeli robi się to co się lubi i kocha to wszystko przychodzi latwiej polecam
__________________
|
2007-11-29, 17:07 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: Flet poprzeczny
Hej
Jesteś w ostatniej klasie szkoły muzycznej I stopnia? Czy może już II? Pozdrawiam wszystkie Wizażanki |
2008-02-22, 13:27 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Flet poprzeczny
Ja uczę się 2 lata.
Na feriach nie chodziłam na lekcje ale zaraz po feriach będę chodzić Granie na flecie to przyjemność |
2008-02-22, 20:48 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Flet poprzeczny
To znowu ja ...
Moja historia Kiedy zaczęłam się uczyć grać na flecie poprzecznym było bardzo dziwnie przez miesiąc tylko gra na ustniku , później gamy C-dur G-dur i takie tam Kiedy zaczęłam już grać tak normalnie piosenki i pieśni i pomyślałam ; BANAŁ ale kiedy pani widziała że dość dobrze mi idzie dawała mi trudniejsze ... I kiedy mijają 2 lat zaczęłam grać na keybordzie i nawet dobrze mi idzie Pozdrawiam Maja |
2008-03-02, 17:21 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: Flet poprzeczny
Tak jak u mnie. Na początku było trudno, a potem, gdy się już przyzwyczaiłam, to naprawdę, lekcje fletu są super.
|
2008-03-27, 15:20 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Flet poprzeczny
Czy ktoś ma jakieś nutki na flet jak macie mogliście by mi je przesłać na pocztę : marysia_090@o2.pl
Pani która mnie uczy urodziła niedawno synka i na fletku gra może by mu przeszkadzała. A poza tym do tych nutem plisssss niech to nie będą kolędy Bożonarodzeniowe bo je mam |
2008-03-28, 15:35 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: Flet poprzeczny
Spróbuję coś znaleźć. Ma to być coś trudniejszego? Smutne? Wesołe? Poszukam w swoich zbiorkach
|
2008-04-05, 19:45 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Flet poprzeczny
Obojętnie LwesołeL
|
2008-04-06, 11:01 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Flet poprzeczny
Gram już od 9 lat.. Co prawda skończyłam pierwszy stopień szkoły muzycznej, ale na drugi nie poszłam, bo niestety przerost obowiązków nad możliwościami. Bardzo żałuję tej decyzji, w końcu mogłam iść na Akademię Muzyczną, ale wybrałam bardziej stabilny zawód. Brakuje mi atmosfery szkoły, nauczycieli, orkiestry i tych ludzi. Wspaniałe wspomnienia..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
2008-04-06, 11:02 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Flet poprzeczny
Cytat:
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
|
2008-04-19, 17:27 | #15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Flet poprzeczny
Cytat:
lepszy z otwartymi |
|
2008-04-20, 15:08 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Flet poprzeczny
Siemka...;]
Mam takie pytanie gram na flecie poprzecznym 2-gi rok.. I planowałam sobie zrobić kolczyka w języku..ehh podoba mi sie takie coś;] ale nie wiem czy nie bedzie mi przeszkadzał podczas granie... moze ktoś mi pomóc co amm robić... |
2008-05-11, 10:42 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: Flet poprzeczny
Zapytaj się nauczyciela, ale sądzę że raczej każdy odradzi, bo jednak może to utrudniać np. szybkie staccato. Gram na flecie od 4 lat, piękny instrument, chyba jak raz się zacznie to już nie da rady go nie pokochać
|
2008-05-11, 15:10 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Flet poprzeczny
Nie.. Absolutnie nie rób. Niestety podobnie jak i dłonie, ręce, buzie także trzeba chronić, jest najważniejsza.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
2008-08-12, 21:38 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Flet poprzeczny
I nie zrobiłam...chyba to dobrze napisałyście że by przeszkadzało...za bardzo sie kocha ten instrument zeby tak ryzykowac...;]
Dziękuje;** |
2008-08-15, 10:55 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Flet poprzeczny
Gratuluje decyzji! Niestety gra na jakimkolwiek instrumencie wymaga wyrzeczeń. Ale to zaowocuje w przyszłości.
Pozdrawiam ;*
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
2008-10-19, 20:50 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: Flet poprzeczny
Dołanczam się do grona flecistek. Gram już drugi rok (8 na pianinie).
Ewelinka, bardzo dobrze, że nie zrobiłaś sobie tego kolczyka w języku. Na pewno utrudniałby ci grę. Dobrze zrobiłaś.
__________________
Kuracja włosów: * prostowanie keratynowe 21.07.10, 15.01.11 * długość: 50 cm Voila! Forget Saturday morning cartoons! - I watch ShaneDawsonTV "Uśmiech to pół pocałunku. Uśmiechnij się do mnie dwa razy. " |
2008-11-14, 20:15 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Flet poprzeczny
Mam zamiar niedługo zacząć naukę gry na flecie poprzecznym, ale póki co nie mam bladego pojęcia co i jak. Macie jakieś rady? Na jakim flecie najlepiej zaczynać? Ogólnie będę za wszystkie info wdzięczna.
O. |
2008-11-15, 19:23 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Flet poprzeczny
Zamierzasz się sama uczyć, czy idziesz do szkoły lub prywatnie gdzieś? Bo jeżeli ktoś będzie cię uczył to nie masz się do bać, wszystko ci wyjaśni, poleci flet, czy da, jeżeli to szkoła.
Na samym początku nauka oddychania przeponą i dolnymi żebrami. Jest to konieczne, więc będziesz to ćwiczyć na każdej lekcji. Potem będziesz już ćwiczyła wydobywanie dźwięku, potem grała. Flet to piękny instrumant, więc na pewno ci się spodoba, choć początek gry wymaga wiele wysiłku i pracy.
__________________
Kuracja włosów: * prostowanie keratynowe 21.07.10, 15.01.11 * długość: 50 cm Voila! Forget Saturday morning cartoons! - I watch ShaneDawsonTV "Uśmiech to pół pocałunku. Uśmiechnij się do mnie dwa razy. " |
2008-11-16, 11:47 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Flet poprzeczny
myślałam o nauce indywidualnej.. Oferowanej przez Ognisko Muzyczne w Lbnie. Nic innego rozsadnego nie znalazlam. Zadzwonie, zapytam. Licze, ze jednak na poczatku dadza mi jakis flet do nauki, zanim sama kupie.
Gralam 5 lat na pianinie, to moze jakos dam rade i bede miala wystarczajaco duzo zaciecia, zeby przetrwac pierwsze etapy. Dziekuje za informacje! |
2008-11-17, 18:40 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Flet poprzeczny
Jeżeli grałaś już na pianinie, to myślę, że szybko sobie poradzisz.
Myślę, że powinni dać ci jakiś flet na początku. Jak będziesz miala jeszcze jakieś pytania, to pisz! \\
__________________
Kuracja włosów: * prostowanie keratynowe 21.07.10, 15.01.11 * długość: 50 cm Voila! Forget Saturday morning cartoons! - I watch ShaneDawsonTV "Uśmiech to pół pocałunku. Uśmiechnij się do mnie dwa razy. " |
2008-11-18, 19:22 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Flet poprzeczny
Jak ognisko muzyczne mieszczące się przy Szkole muzycznej to na pewno flet dostaniesz. Ja musiałam się męczeć z jakimś radzieckim sprzętem, ale jakoś poszło. W trakcie III roku nabyłam Yamahę i powiem szczerze, że różnica była kolosalna.
Początki są zawsze trudne, szczególnie jeśli chodzi o instrumenty dęte. Ale jeżeli masz zacięcie, z pewnością dasz radę..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
2008-11-18, 19:32 | #27 |
Raczkowanie
|
Dot.: Flet poprzeczny
Ja też się na początku męczyłam z jakimś straym, zardzewiałym fletem, ale po paru miesiacach dostałam taką supernową Yamahę, i nie powiem, teraz to dopiero jest granie.
__________________
Kuracja włosów: * prostowanie keratynowe 21.07.10, 15.01.11 * długość: 50 cm Voila! Forget Saturday morning cartoons! - I watch ShaneDawsonTV "Uśmiech to pół pocałunku. Uśmiechnij się do mnie dwa razy. " |
2008-11-19, 18:13 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Flet poprzeczny
A orientujecie się za ile można kupić taki całkiem znośny, nowy flet? Nie sądzę żebym szybko potrzebowała czegos rewelacyjnego, ale dobrze by było, żeby dało się na tym w miarę grać.
|
2008-11-19, 18:57 | #29 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Flet poprzeczny
Cytat:
ledwo dalam rade wydobyc z niego dzwiek, a jako wokalistka nie mam problemow z oddychaniem za to na japonczyku musialam tylko sie nauczyc jak paluch ustawiac i "samo grało" |
|
2008-11-20, 14:49 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Flet poprzeczny
Noo.. Yamaha chyba jest najlepsza.. Ale powiem szczerze, że teraz na tynku jest tyle wymyślnych modeli, że zawsze się coś dla siebie znajdzie. Jeżeli chodzi o kupno fletu, to nie radzę kupować "znośnego, nowego". Jeżeli chcesz grać, powtarzam grać, to najlepiej kupić flet najlepszy, albo jeden z lepszych przynajmniej. Polecam Yamahę, ale nie kupuj na własną rękę, w Ognisku na pewno ktoś doradzi Ci jaki model dla Ciebie jest najlepszy. No i musisz przygotować się na wydatek ok. 2 tysięcy złotych, ale wierz mi, że na prawdę warto..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:28.