perfumy-śmierduchy

[azzis]

DKNY BE DELICIOUS - dla mnie pachnie jak zwykły ogórek
ELIZABETH ARDEN 5 TH AVENUE - perfumy jak z babci szafy, śmierdziuch nr 1
LANVIN ECLAT D'ARPEGE - nie ma w sobie nic szczególnego,

[karmenisia]

Jean P. Gaultier - Classique, coś okropnego, różany zapach starej babci, kojarzy mi sie z odświeżaczem Butelka równie tandetna.

[kasiuuunia_ol]

Pierwsza Lolita Lempicka

Chanel no 5

Chanel no 19

Bourjois te w bezowym

wszystkie poisony diora

Estee Lauder intense

Gucci Envy

hmmmm.....

jak mi sie cos przypomni to dorzuce

[madziczka]

Trzy największe śmierdziuchy , po których dostaję ataku mdłości i odruchu wymiotnego to:

Escape- Kleina


Eden- Cacharela


Jungle Elephant- Kenzo


NIE. NIE, NIE- skończyło się na testach i nigdy więcej!

[annadzik2]

witam wszystkich ,Calvin Klein Contradiction za intensywne jak dla mnie

[ewakuligowska]

habanita-zapach iscie wyrwany z horroru,tak musza pachniec zombi

[dzika truskawa]

Napisane przez ewakuligowska

habanita-zapach iscie wyrwany z horroru,tak musza pachniec zombi

Oooo, to brzmi zachęcająco Wciągam na dłuuuugą listę zapachów do przetestowania

Moim ostatnio z masochistycznym uporem odkrywanym śmierduchem jest Crystal Aura. Bleee. O ile na pierwszy niuch nie odrzuca, to po kilku dniach używania - owszem.

[Szara Róża]

Napisane przez dzika truskawa

Oooo, to brzmi zachęcająco Wciągam na dłuuuugą listę zapachów do przetestowania

Niezwykle zachęcająco... Truskawciu, zgodzę się z Tobą w całej rozciągłości
U mnie na liście do przetestowania też od jakiegoś czasu...

[ewakuligowska]

Napisane przez Szara Róża

Niezwykle zachęcająco... Truskawciu, zgodzę się z Tobą w całej rozciągłości
U mnie na liście do przetestowania też od jakiegoś czasu...

Polecam wyprobowac!!Jesli lubicie innosci z kategorii "cmentarne"
w/g mojego odczucia jest to swad zgnilych ,mokrych lisci przemieszany z ze slodkim zapachem krwi(czuje lukrecje?) .Kupilam duza butelke (tylko taka byla dostepna )z ciekawosci,zapaszek uzywam czasami w domku,w samotnosci,gdyz obawiam sie przydusic otoczenie .Moj maz i syn reagujai tak tyyz

Przypomnialam sobie jeszcze jeden "pachnacy inaczej"-anais anais- istny CUDak nie wiem jak reaguje otoczenia ,bo tak jak w powyzszym mam obawy sie ujawnic

naszlo mnie,raz jeszcze -femina, Alberty Feretti zeszloepokowe szalenstwo z kategorii fiolki atakuja,sliczny babusny zapaszek

[MoniaK]

Napisane przez ewakuligowska

Polecam wyprobowac!!Jesli lubicie innosci z kategorii "cmentarne"
w/g mojego odczucia jest to swad zgnilych ,mokrych lisci przemieszany z ze slodkim zapachem krwi(czuje lukrecje?) .Kupilam duza butelke (tylko taka byla dostepna )z ciekawosci,zapaszek uzywam czasami w domku,w samotnosci,gdyz obawiam sie przydusic otoczenie .Moj maz i syn reagujai tak tyyz

Ewa, nawet nie wiesz jak takim opisem zachęciłaś do testów niektóre dziewczyny

ps. możesz edytować swoje posty i multicytować

[SpanishMyszka]

Napisane przez ewakuligowska

habanita-zapach iscie wyrwany z horroru,tak musza pachniec zombi

A ja myślę, że niekoniecznie (zombie wolą Halloween )

Zapach faktycznie odbiegający od codzienności, inny, z diabelską nutką, ale szczerze przyznam, że o wiele bardziej niż Habanita, zniechęciło mnie do siebie np. Mitsouko.

Napisane przez dzika truskawa

Oooo, to brzmi zachęcająco Wciągam na dłuuuugą listę zapachów do przetestowania

Warto poznać, zapach (wbrew pozorom) jest ciekawy

Napisane przez Szara Róża

Niezwykle zachęcająco... Truskawciu, zgodzę się z Tobą w całej rozciągłości
U mnie na liście do przetestowania też od jakiegoś czasu...

To już wiem co zabiorę na następne spotkanie ! ( )

Napisane przez ewakuligowska

Polecam wyprobowac!!Jesli lubicie innosci z kategorii "cmentarne"
w/g mojego odczucia jest to swad zgnilych ,mokrych lisci przemieszany z ze slodkim zapachem krwi(czuje lukrecje?) .Kupilam duza butelke (tylko taka byla dostepna )z ciekawosci,zapaszek uzywam czasami w domku,w samotnosci,gdyz obawiam sie przydusic otoczenie .Moj maz i syn reagujai tak tyyz

Mój ukochany tak reaguje na Słonia Kenzo, a ja na wszystkie pachnidła sygnowane Guerlain i Tendre/Pure Poison

[dzika truskawa]

Napisane przez ewakuligowska

Polecam wyprobowac!!Jesli lubicie innosci z kategorii "cmentarne"
w/g mojego odczucia jest to swad zgnilych ,mokrych lisci przemieszany z ze slodkim zapachem krwi(czuje lukrecje?) .Kupilam duza butelke (tylko taka byla dostepna )z ciekawosci,zapaszek uzywam czasami w domku,w samotnosci,gdyz obawiam sie przydusic otoczenie .Moj maz i syn reagujai tak tyyz

Nie mogłaś zachęcić mnie bardziej
A skoro masz całą butelekę, to może zorganizujemy jakąś próbkową wymianę?

Napisane przez ewakuligowska

Przypomnialam sobie jeszcze jeden "pachnacy inaczej"-anais anais- istny CUDak nie wiem jak reaguje otoczenia ,bo tak jak w powyzszym mam obawy sie ujawnic

Lubię tego cudaka bardzo. Nie tylko ja: lubi go też mój chłopak, mama regularnie podbiera, a koleżanka planuje kupić Prawdziwy klasyk.

Napisane przez SpanishMyszka

To już wiem co zabiorę na następne spotkanie ! ( )

Ale Ty się na Śląsku (chyba?...) spotkaniujesz, a ja jestem za Ściany Wschodniej, Polski B albo i C - słowem - daleko. Żadne spotkania się tu nie odbywają

[gryx82]

Napisane przez teza20

Jak dla mnie Śmierdziuchy to ... Opium oraz PI

Nie znasz się...

A do Kourosa dołącza Lagerfeld Classic

[Szara Róża]

Napisane przez ewakuligowska

Polecam wyprobowac!!Jesli lubicie innosci z kategorii "cmentarne"
w/g mojego odczucia jest to swad zgnilych ,mokrych lisci przemieszany z ze slodkim zapachem krwi(czuje lukrecje?) .Kupilam duza butelke (tylko taka byla dostepna )z ciekawosci,zapaszek uzywam czasami w domku,w samotnosci,gdyz obawiam sie przydusic otoczenie .Moj maz i syn reagujai tak tyyz

"Swąd zgniłych, mokrych liści przemieszany ze słodkim zapachem krwi..."

... poezja! Matko, coraz bardziej chcę to poznać!

Napisane przez SpanishMyszka

Warto poznać, zapach (wbrew pozorom) jest ciekawy


To już wiem co zabiorę na następne spotkanie ! ( )

Myszeczko! ()

[ewakuligowska]

Dziewczyny baaardzo chetnie podziele sie zapaszkiem ,ale mieszkam na galaktyce co sie zowie New york ,moge kupic wszystko wrecz ,lecz nie wiem jak sie dobrac (gdzie szukac?) pustych buteleczek?,probeczek?nie wiem jak sie to to nazywa

[ewakuligowska]

upss podpadlam pani moderator-odpowiedz odpowiednia na nieodpowiednim forum-przepraszam

[ewakuligowska]

Aby nie podpasc na calego to dodam Feminite du bois -mocno wylakierowany heban z dodatkiem wedzonej sliwki ,mocno opieprzonej -zapach dla ...kazdego Kto tylko zdola go dzwigac a ja nie mam sily?

[neonka28]

ewakuligowska mieszkasz w NY. UUU... moje marzenie być tam chociaż godzinke.
Może będziesz nam donosić nowinki z Twojego rynku perfumeryjnego. Zawsze to powiew informacji

Pozdrawiam

[SpanishMyszka]

Napisane przez dzika truskawa

Ale Ty się na Śląsku (chyba?...) spotkaniujesz, a ja jestem za Ściany Wschodniej, Polski B albo i C - słowem - daleko. Żadne spotkania się tu nie odbywają

Truskawciu, zapraszamy na Śląsk - zawsze możesz przyjechać i będziesz mile widziana <nieśmiała propozycja> Tylko podróż z Lublina do najkrótszych i najprzyjemniejszych nie należy, wiem coś o tym - kiedy byłam tam na wakcjach to 9 godzin jechałam w niewygodnym, zatłoczonym i nagrzanym autokarze PKS

Napisane przez ewakuligowska

upss podpadlam pani moderator-odpowiedz odpowiednia na nieodpowiednim forum-przepraszam

Napisane przez Szara Róża

Myszeczko! ()

Odnośnie "perfum śmierduchów" - w niedzielę odświeżyłam sobie pamięć i przypomniałam Allure Sensuelle - i naprawdę niewiem co mnie kiedyś urzekało w tym zapachu... Im dłużej go czułam, tym bardziej utwierdzałam się w przekonaniu, że nie mogę go znieść

[Szara Róża]

Napisane przez ewakuligowska

Aby nie podpasc na calego to dodam Feminite du bois -mocno wylakierowany heban z dodatkiem wedzonej sliwki ,mocno opieprzonej -zapach dla ...kazdego Kto tylko zdola go dzwigac a ja nie mam sily?

Oj, muszę stanowczo zaprotestować!
Feminite du Bois w "śmierdziuchach"?! Bogowie, czytacie i nie grzmicie?


Idę postrzelać bąbelkami w bąblofolii, bo muszę stresa rozładować........
()

[dzika truskawa]

Napisane przez ewakuligowska

Dziewczyny baaardzo chetnie podziele sie zapaszkiem ,ale mieszkam na galaktyce co sie zowie New york ,moge kupic wszystko wrecz ,lecz nie wiem jak sie dobrac (gdzie szukac?) pustych buteleczek?,probeczek?nie wiem jak sie to to nazywa

Ojej, daleko... To i koszty przesyłki pewnie niemałe... Fiolki na próbki zamawiam na Allegro (albo sępię od znajomych chemików ).

Napisane przez SpanishMyszka

Truskawciu, zapraszamy na Śląsk - zawsze możesz przyjechać i będziesz mile widziana <nieśmiała propozycja> Tylko podróż z Lublina do najkrótszych i najprzyjemniejszych nie należy, wiem coś o tym - kiedy byłam tam na wakcjach to 9 godzin jechałam w niewygodnym, zatłoczonym i nagrzanym autokarze PKS

Jak zrobicie zlot w jakimś luźniejszym czasie (typu wakacje/weekend majowy czy coś) to bardzo chętnie się zjawię
Podróżuję raczej pociągiem (towarzysz moich wypadów ma chorobę lokomocyjną aż miło, ale w pociągach nic mu nie jest...) no i widzę, że tak jest szybciej: 8-9 godzin zajmuje mi dojazd na drugi koniec Polski - do Wrocławia. A jadę przez Katowice Więc może po drodze?

[SpanishMyszka]

Napisane przez dzika truskawa

Jak zrobicie zlot w jakimś luźniejszym czasie (typu wakacje/weekend majowy czy coś) to bardzo chętnie się zjawię
Podróżuję raczej pociągiem (towarzysz moich wypadów ma chorobę lokomocyjną aż miło, ale w pociągach nic mu nie jest...) no i widzę, że tak jest szybciej: 8-9 godzin zajmuje mi dojazd na drugi koniec Polski - do Wrocławia. A jadę przez Katowice Więc może po drodze?

Paskudo Ty () było spotkanie w sierpniu i słowem nawet nie pisłaś, że mogłabyś być, a teraz trzymam cię za słowo Jak będzie w czasie majowego weekendu to widzę cię obowiązkowo
Katowice - jak najbardziej po drodze
Studiujesz we Wrocławiu ?


Żeby nie robić za dużego OT:
Kolejny zapach "śmierduch" to bez wątpienia Fendi Donna (ten z 2003 r. w białym flakonie) ostatnio ponownie do niego podeszłam i okazało się, że jednak jest tak samo okropny i mdły jak przy pierwszym spotkaniu - nigdy więcej Brrrrrr

[dreamer4]

Napisane przez gryx82

Nie znasz się...

A do Kourosa dołącza Lagerfeld Classic

Gryx byś mógł bardziej opisac tego Lagerfelda, u mnie w Rossmanie jest w bardzo atrakcyjnej cenie zestaw i powiem, że mnie kusił....

[dzika truskawa]

Napisane przez SpanishMyszka

Paskudo Ty () było spotkanie w sierpniu i słowem nawet nie pisłaś, że mogłabyś być, a teraz trzymam cię za słowo Jak będzie w czasie majowego weekendu to widzę cię obowiązkowo
Katowice - jak najbardziej po drodze
Studiujesz we Wrocławiu ?

Nie studiuję we Wrocławiu - po prostu co roku jestem przejazdem w drodze na pewien festiwal i tak mi się spodobało, że ostatnio siedziałam we Wrocku dłużej niż na imprezie
A w weekend majowy mam nadzieję, że uda się zrobić... "małą wycieczkę"

[nebraska]

Napisane przez dzika truskawa

Nie studiuję we Wrocławiu - po prostu co roku jestem przejazdem w drodze na pewien festiwal i tak mi się spodobało, że ostatnio siedziałam we Wrocku dłużej niż na imprezie
A w weekend majowy mam nadzieję, że uda się zrobić... "małą wycieczkę"

Niech zgadnę, Era Nowe Horyzonty?

O ja gapa, dopiero teraz doczytałam, że przejazdem! To jedna inny festiwal, taki muzyczny bardziej

[dzika truskawa]

Napisane przez nebraska

Niech zgadnę, Era Nowe Horyzonty?

O ja gapa, dopiero teraz doczytałam, że przejazdem! To jedna inny festiwal, taki muzyczny bardziej

Ano taki bardziej muzyczny. Ale w tym roku i ENH udało się zaliczyć

[ewakuligowska]

Napisane przez Szara Róża

Oj, muszę stanowczo zaprotestować!
Feminite du Bois w "śmierdziuchach"?! Bogowie, czytacie i nie grzmicie?


Idę postrzelać bąbelkami w bąblofolii, bo muszę stresa rozładować........
()

Nie jest to zapach latwo przyswajalny przez otoczenie,mase razy spotkalam sie z zatykaniem nosow zwlaszcza przez plec meska , no ale coz oni wiele rzeczy nie rozumieja, im zapach bardziej wyszukany,tym bardziej smierdzacy okazuje sie byc dla nich.Wiele lat uzywalam dolce vita , a shiseido zawiera jego czasteczke ,a wiec podsumowujac zapaszek sliczniutki dla kobiet ,a smierdziel number one dla chlopow

[ewakuligowska]

Napisane przez neonka28

ewakuligowska mieszkasz w NY. UUU... moje marzenie być tam chociaż godzinke.
Może będziesz nam donosić nowinki z Twojego rynku perfumeryjnego. Zawsze to powiew informacji

Pozdrawiam

Zapraszam ,moze wybralybysmy sie na pachnace zakupy?Rowniez pozdrawiam Cie cieplo

[sasia73]

Wypsikałam się dziś Theo. Do pokoju wchodzi mąż i pyta:" Co tak śmierdzi" ???!!!! Śmierdzi?! Aż mną zatrzęsło. Jak to smierdzi, to taki ładniusi pierniczek- tłumaczę gamoniowi, a on na to . Racja, Ewo, mężczyźni czują ...inaczej

[dzika truskawa]

Napisane przez sasia73

Wypsikałam się dziś Theo. Do pokoju wchodzi mąż i pyta:" Co tak śmierdzi" ???!!!! Śmierdzi?! Aż mną zatrzęsło. Jak to smierdzi, to taki ładniusi pierniczek- tłumaczę gamoniowi, a on na to . Racja, Ewo, mężczyźni czują ...inaczej

Jak to dobrze, że mój czuje tak samo jak ja... Facet, który mruczy z zachwytu nad MR, Opium i Zagorskiem to skarb Tylko co do Miel de Bois i Poison (ale Poison jest w jego typie, wiem to lepiej niż on, o!) się nie zgadzamy.

Przejrzałam cały wątek i po prostu nie wiem, jak to możliwe - nie umieściłam tu magicznej nazwy zapachu, którego aplikacją można mnie utrzymać ładnych kilka metrów od siebie, jedynego powodującego u mnie mdłości i zawroty głowy - to Hypnose