Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXII

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

TŻ dostał bardzo ciekawą ofertę pracy, ale póki umowa nie jest podpisana, to żadnych konkretnych kroków nie podejmujemy. Na razie luźno przeglądamy mieszkania do wynajęcia, zastanawiamy się, czy sprzedać meble, sprawdzamy, jak działa służba zdrowia itp.
Ja nie bardzo wyobrażam sobie pracę w moim zawodzie bez znajomości lokalnego języka, ale chyba jest niedobór ludzi w branży, bo widziałam oferty typu - sfinansujemy kurs, ale musisz podpisać kontrakt na kilka lat. Będę próbować w ten sposób, chociaż od roku nie pracuję stricte w zawodzie, więc liczę się z tym, że mogę nie przejść rekrutacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

Napisane przez tyna_w0092

Ja w piątek się napiłam i szliśmy spać i zaczęłam bełkotać coś o dzieciach i pytam TŻ a Ty to na serio chcesz mieć ze mną dzieci? A on że tak, nawet dwójkę ale idź już spać

Miłe

[asik1503]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87305355]TŻ dostał bardzo ciekawą ofertę pracy, ale póki umowa nie jest podpisana, to żadnych konkretnych kroków nie podejmujemy. Na razie luźno przeglądamy mieszkania do wynajęcia, zastanawiamy się, czy sprzedać meble, sprawdzamy, jak działa służba zdrowia itp.
Ja nie bardzo wyobrażam sobie pracę w moim zawodzie bez znajomości lokalnego języka, ale chyba jest niedobór ludzi w branży, bo widziałam oferty typu - sfinansujemy kurs, ale musisz podpisać kontrakt na kilka lat. Będę próbować w ten sposób, chociaż od roku nie pracuję stricte w zawodzie, więc liczę się z tym, że mogę nie przejść rekrutacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Przykładowo w Niemczech dofinansowane do kursu językowego to norma (i to państwo dopłaca) jeśli tylko chce się u nich legalnie pracować... Może w Holandii mają podobnie

[PannaMagda]

Higu, tak pozytywnie mnie zaskoczyl to byla baaardzo dluga rozmowa.
Czy warta nie wyspania sie nie wiem :p Ja Kocham spac :p

[Higurashi]

Napisane przez PannaMagda

Higu, tak pozytywnie mnie zaskoczyl to byla baaardzo dluga rozmowa.
Czy warta nie wyspania sie nie wiem Ja Kocham spac :p

Odespisz jeszcze, wazne, że pozytywnie było

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[panna_felicjanna]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87305355]TŻ dostał bardzo ciekawą ofertę pracy, ale póki umowa nie jest podpisana, to żadnych konkretnych kroków nie podejmujemy. Na razie luźno przeglądamy mieszkania do wynajęcia, zastanawiamy się, czy sprzedać meble, sprawdzamy, jak działa służba zdrowia itp.
Ja nie bardzo wyobrażam sobie pracę w moim zawodzie bez znajomości lokalnego języka, ale chyba jest niedobór ludzi w branży, bo widziałam oferty typu - sfinansujemy kurs, ale musisz podpisać kontrakt na kilka lat. Będę próbować w ten sposób, chociaż od roku nie pracuję stricte w zawodzie, więc liczę się z tym, że mogę nie przejść rekrutacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
A czym Ty chciałabyś się tam zajmować?

Napisane przez PannaMagda

Higu, tak pozytywnie mnie zaskoczyl to byla baaardzo dluga rozmowa.
Czy warta nie wyspania sie nie wiem :p Ja Kocham spac :p

Skądś to znam, też uwielbiam spać.
No ale czasem warto się poświęcić i zarwać nockę. Coś ustaliliście?

[PannaMagda]

Napisane przez panna_felicjanna

A czym Ty chciałabyś się tam zajmować?









Skądś to znam, też uwielbiam spać.

No ale czasem warto się poświęcić i zarwać nockę. Coś ustaliliście?

Panna, ze oboje zmierzamy w tym samym kierunku. Ze chcemy zalozyc rodzine. Wiec w przeciagu kilku miesiecy chcemy cos zmienic w naszym zyciu. Oboje wiemy, ze jestesmy odpowiednimi osobami dla siebie. On musi popracowac nad swoja przeszloscia, bo niestety czasami sie odzywaja potwory z przeszlosci.
Zwiekszylismy alimenty na jego corke.

[gothka152]

Napisane przez smieszka250

Może na fali dyskusji ja też pozwolę sobie dołączyć do wątku

Za miesiąc stuknie nam z TŻ 5 rocznica, oboje mamy po 26 lat, pracujemy, razem mieszkamy już prawie 2 lata.

Na pierścionek czekałam już dawno temu, potem miałam kryzys i przestałam, ale na szczęście wszystko udało nam się wyjaśnić i aktualnie jesteśmy bardzo szczęśliwi razem. Coraz bardziej doskwiera mi to, że mój TŻ jest dla mnie 'tylko' chłopakiem, mam wrażenie, że brzmi to trochę niepoważnie...

Podsumowując - mam nadzieję, że moc wątku zadziała i się w końcu doczekam

Cześć Owocnych oczekiwań

Jak czytam Wasze rozważania i przemyślenia dotyczące zaręczyn to stwierdzam, że chciałabym zaręczyć się jeszcze raz Móc znów przeżyć tamte emocje...

[PannaMagda]

Smieszka Witam

[Misia452]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87305355]TŻ dostał bardzo ciekawą ofertę pracy, ale póki umowa nie jest podpisana, to żadnych konkretnych kroków nie podejmujemy. Na razie luźno przeglądamy mieszkania do wynajęcia, zastanawiamy się, czy sprzedać meble, sprawdzamy, jak działa służba zdrowia itp.
Ja nie bardzo wyobrażam sobie pracę w moim zawodzie bez znajomości lokalnego języka, ale chyba jest niedobór ludzi w branży, bo widziałam oferty typu - sfinansujemy kurs, ale musisz podpisać kontrakt na kilka lat. Będę próbować w ten sposób, chociaż od roku nie pracuję stricte w zawodzie, więc liczę się z tym, że mogę nie przejść rekrutacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To życzę żeby wyszło tak jak chcecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

Napisane przez gothka152

Cześć Owocnych oczekiwań

Jak czytam Wasze rozważania i przemyślenia dotyczące zaręczyn to stwierdzam, że chciałabym zaręczyć się jeszcze raz Móc znów przeżyć tamte emocje...

Czytałam relacje z waszych zaręczyn, jak dla mnie były idealne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niezapominajka09]

Napisane przez Sz05

Hej! Dobrze wiedzieć, że jest ktoś kto jest dłużej ze swoim chłopem niż ja i nie jest zaręczony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, ja przypominam jestem z moim 8 lat

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez Higurashi

W sumie jest to dość poważna przeszkoda

My poszliśmy, zmierzyliśmy, Tż sobie zapisał i ma na przyszłość, żebym się nie spodziewała

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Ja bym się bała, że do tego czasu mi się rozmiar zmieni, spuchną mi ręce czy coś

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez gothka152

Cześć Owocnych oczekiwań

Jak czytam Wasze rozważania i przemyślenia dotyczące zaręczyn to stwierdzam, że chciałabym zaręczyć się jeszcze raz Móc znów przeżyć tamte emocje...

My niedługo będziemy Ci zazdrościć bycia żoną i przeżywania tej magicznej chwili

[gothka152]

Napisane przez Niezapominajka09

My niedługo będziemy Ci zazdrościć bycia żoną i przeżywania tej magicznej chwili

Ślub to jednak zaplanowane wydarzenie Każdy wygląda mniej więcej podobnie i zazwyczaj wiadomo, czego się spodziewać

Zaręczyny to zupełnie coś innego Każde są inne i każde wyjątkowe

[Higurashi]

Napisane przez Niezapominajka09

Kochana, ja przypominam jestem z moim 8 lat

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------





Ja bym się bała, że do tego czasu mi się rozmiar zmieni, spuchną mi ręce czy coś

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------





My niedługo będziemy Ci zazdrościć bycia żoną i przeżywania tej magicznej chwili

Mnie się już chyba nie zmieni za dużo, przynajmniej mam nadzieję. no i wolę chyba poprawić, niż wiedzieć, co się święci Tż mi czasem dokucza, że oświadczy się w święta, bo wie, że bardzo mi się ten pomysł nie podoba

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[brianstorm]

Napisane przez gothka152

Ślub to jednak zaplanowane wydarzenie Każdy wygląda mniej więcej podobnie i zazwyczaj wiadomo, czego się spodziewać

Zaręczyny to zupełnie coś innego Każde są inne i każde wyjątkowe

Niby zaplanowane i podobne, a jednak inne Ze ślubu jednej pary zapamiętałam piękną oprawę muzyczną, u innych to, że podczas przysięgi tak drżały im głosy, że nie wiedziałam, czy płaczą, czy się śmieją, a jeszcze inna para złożyła przysięgę i zaczęła bez obrączek wracać na swoje miejsca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Byłam na kilku ślubach i każdy był inny w moim odczuciu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Ja ostatnio byłam na ślubie ponad 10 lat temu (za to podwójnie, bo siostra zrobiła cywilny i kościelny w odstępie kilku miesięcy), a wcześniej to w ogóle jako dzieciak jeszcze chyba przed podstawówką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87307963]Ja ostatnio byłam na ślubie ponad 10 lat temu (za to podwójnie, bo siostra zrobiła cywilny i kościelny w odstępie kilku miesięcy), a wcześniej to w ogóle jako dzieciak jeszcze chyba przed podstawówką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja dwa lata temu ale to był bardzo przypadkowy ślub. Poszłam zaproszona 5 dni wcześniej z facetem którego znalam może z 10 dni
Za to nigdy nie byłam na ślubie nikogo bliskiego bo nikt z mojej strony jeszcze się nie pobierał. A mam kuzynow w swoim wieku 29-32 A znajomych 30-36.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Ja na ślubie byłam jako bodajże czterolatka, a potem to dopiero w tym roku. Zawsze wie wykrecalam, w najbliższej rodzinie nie było ślubów, to mi się udawało wywinąć. W tym roku dwa sluby zaliczyliśmy z Tż - jeden mojego wujka, a drugi znajomych. Były zupełnie inne

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[asik1503]

Ja jestem aktualnie na etapie szukania sukienki na ślub siostry i zobaczymy w kwietniu ale podejrzewam, że ten ślub będzie inny niż jej ślub brany 10lat temu

[Sz05]

Ja na ślubie byłam w wieku 4 lat, a potem dopiero w wieku 16. w sumie byłam na sześciu. W przyszłym roku będę pierwszy raz na ślubie kogoś z moich znajomych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

Napisane przez asik1503

Ja jestem aktualnie na etapie szukania sukienki na ślub siostry i zobaczymy w kwietniu ale podejrzewam, że ten ślub będzie inny niż jej ślub brany 10lat temu

Chodzi o trendy czy o coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez klatka

Ja dwa lata temu ale to był bardzo przypadkowy ślub. Poszłam zaproszona 5 dni wcześniej z facetem którego znalam może z 10 dni
Za to nigdy nie byłam na ślubie nikogo bliskiego bo nikt z mojej strony jeszcze się nie pobierał. A mam kuzynow w swoim wieku 29-32 A znajomych 30-36.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje kuzynki i kuzyni już w większości po ślubach, ale to były albo małe uroczystości dla najbliższych (rodzice, rodzeństwo, dziadkowie) albo zapraszali tylko wujków/ ciocie z małżonką/kiem. Pokolenie moich rodziców jeszcze wychowywało się w rodzinach wielodzietnych, gdyby wszyscy wujkowie byli zaproszeni ze swoimi dziećmi (z których większość też już ma dzieci), to by pewnie wyszło z 200 osób tylko z naszej strony. Jakby osoba wchodząca do rodziny też miała tyłu gości, to nawet sobie nie wyobrażam takiej imprezy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez klatka

Chodzi o trendy czy o coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trendy jak trendy wiadomo, że wtedy królowały błyszczące materiały, ostre grzywki, pasemka itp. itd. ale mam na myśli całokształt... inny partner, inne miejsce, przyjęcie też będzie inaczej zorganizowane

[klatka]

Z czasem wszystko dojrzewa, nawet koncepcja przyjęcia ślubnego. Pamiętam jak zaczęłam tu pisać będąc z ex i o swoim weselu myślałam jako góralskiej potupajce. A teraz w życiu, żadnych przasnych rytmów. Tylko prostota, minimalizm i elegancja. Wszystko się zmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Ja w swoim życiu obeszłam już tyle wesel, że nie zliczę. Zdarzało się i z 5-6 w ciągu jednego roku.

[Misia452]

My w tym roku z TŻ mieliśmy jedno wesele, w przyszłym chyba będą dwa, za dwa lata już jest jedno zaplanowane rok temu i dwa lata temu też byłam na weselu, wszystkie ze strony TŻ u niego teraz jest wysyp, bo kuzynki/kuzyni w takim wieku. U mnie jakoś mniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

To u mnie w rodzinie już właściwie po fali wesel, teraz jak chodzimy to raczej do znajomych. Dobrze, że nie do rodziny, przynajmniej ciotki nie mają dodatkowych okazji do pytania kiedy nasza kolej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez smieszka250

To u mnie w rodzinie już właściwie po fali wesel, teraz jak chodzimy to raczej do znajomych. Dobrze, że nie do rodziny, przynajmniej ciotki nie mają dodatkowych okazji do pytania kiedy nasza kolej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas było właśnie pytanie już na weselu wujka, ale odpowiedziałam tylko, że mamy mnóstwo czasu

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

U mnie w rodzinie to właściwie ja jestem następna w kolejce. Czasem coś o tym wspomną, ale raczej nie ma zbędnych pytań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz