Co Twoje dziecko, lub dzieci Twoich znajomych dostały na Komunie?

[pendraiw]

Błagam tylko nie ciskajcie we mnie

Już nie mam pomysłu, więc wpadłam na pomysł, że może powiedziałbyście mi co wasze pociechy, lub dzieci znajomych dostały na Komunię i czy były zadowolone, może tak wybiore coś fajnego i na pamiątkę
Co kupić? co warto? a co omijać szerokim łukiem.
pliiis

[Koteczka89]

zależy czy dla chłopca czy dziewczynki i ile chcesz wydać max

[pendraiw]

Właściwie mam parkę i chce na oboje wydać do 1000 zł

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Mojej znajomej córka dostała kołdrę i pościel od dziadków np. Nigdy bym na to nie wpadła moze od dziadków to fajny prezent.

[kejtiryba]

Ja myślę, że Komunia to przeżycie duchowe, taka jest przynajmniej idea tego wydarzenia i to już powinien być prezent dla dzieci Ale wiem, czasów nie zmienię, teraz to laptopy, komórki i inne bajery dzieci dostają... Za moich czasów, jeżeli ktoś coś dostał, to był to zegarek, łańcuszek z krzyżykiem albo medalikiem, pismo święte, albumy z fotografiami np Tatr etc i tak powinno być dalej

[pendraiw]

Napisane przez kejtiryba

Ja myślę, że Komunia to przeżycie duchowe, taka jest przynajmniej idea tego wydarzenia i to już powinien być prezent dla dzieci Ale wiem, czasów nie zmienię, teraz to laptopy, komórki i inne bajery dzieci dostają... Za moich czasów, jeżeli ktoś coś dostał, to był to zegarek, łańcuszek z krzyżykiem albo medalikiem, pismo święte, albumy z fotografiami np Tatr etc i tak powinno być dalej

wiem, wiem...ale z pustymi rekoma nie wypada przyjść

Ja dostałam rower, kasę i bizuterie i nic z tych rzeczy już nie mam. Chociaz moze tyle... że teraz na moim komunijnym rowerku pomyka mój chrześniak
Chciałam się dowiedzieć co dzieciaki dostały i czy były zadowolone, jesli ktoś moze mi odpisać to bardzo prosze, jesli nie to chociaz podsunie mi jakiś pomysł.

Moje dzieci chcą - laptop, komóre, psa yorka, tv, quada. myślałam o teleskopie ale za tak niska cene nie opłaca sie wogóle kupować, to już mikroskop fajniejszy, moze bizuteria?

[mad86]

rower, piłka nożna ( ta z euro 2012), band hero ( gitara, perkusja, mikrofon itp), kasa. Zadowolony był ze wszystkiego, nawet z kasy, bo zbierał na wakacje.

[pendraiw]

Napisane przez mad86

rower, piłka nożna ( ta z euro 2012), band hero ( gitara, perkusja, mikrofon itp), kasa. Zadowolony był ze wszystkiego, nawet z kasy, bo zbierał na wakacje.

Dziękuję slicznie

o instrumentach nie pomyślałam nawet a fajny prezent i na wiele lat.

[mad86]

Napisane przez pendraiw

Dziękuję slicznie

o instrumentach nie pomyślałam nawet a fajny prezent i na wiele lat.

tzn to akurat była gra, którą mu kupiłam. Zestaw instrumentów na konsole Ale dzieciak jest muzykalny, więc wpadłam na takie coś.
Prawdziwe instrumenty odrzuciłam, bo wiedziałam, że rodzice i tak go nie zapiszą na żadne zajęcia.

[vilya]

a ty jestes dla tych dzieci kim??
1000 zł to strasznie duzo biorac pod uwage, ze niektórzy 300 zł to nowozeńcom daja.

swoja droga do maja ponad rok czasu a jak sie zmienia trendy komunijne i dzieci co innego beda chciały???

[mad86]

a te dzieci mają jakieś hobby?
ten mój chłopiec dałby się pokroić za koszulkę Barcelony
może lubią jakieś gry planszowe. Są "ekskluzywne" edycje Scrabbli.

[Hadassah]

Z moich prezentów komunijnych największym 'wypałem' była biżuteria. Pieniądze poszły na komputer który dzieliłam z domownikami. Bez sensu są rzeczy które mamy/dostaniemy i tak - pościel, ubrania itp. Biżu przeleżała (chociaż bardzo się wtedy cieszyłam) i jest jak najbardziej pamiątką, która nie przemija. Zestarzałam się to i odwidziała mi się niechęć do noszenia złota Jedynej, której nie noszę są to medaliki. Czyli mój typ dla dziewczynki: złota bransoletka, złoty łańcuszek, 'ponadczasowe' zawieszki, kolczyki - nie wiadomo czy medaliki będą noszone, a pamiatką religijną może być specjalna karta/bliblia.

[Koteczka89]

1000 zł ? wow, sporo.
Zgaduje że jesteś mamą tych dzieciaków lub matką chrzestną ?

Za 1000 zł to można ze spokojem netbooka czy komórkę mieć..

[Aga8484]

Moja chrześnica dostała laptopa od babci, aparat od chrzestnej, rower od cioci. Reszta to kasę. Prezenty takie gdyż mała wychowuje się bez ojca i kupno tych rzeczy dla jej mamy to zbyt duży wydatek może "drogie" prezenty no ale cóż ...

ale mała chciała też dostać tel dotykowy hehehe

[ta_iwona]

Już myślisz o prezentach na komunię?

Moja córka, standardowo, rower, aparat, biżuteria i pieniądze...

[dziewczyna]

Parę lat temu mój brat dla chrześniaka dał rower (nie był jakiś super wypasiony), album na zdjęcia i bombonierkę. Dzieciak z roweru był zadowolony.

[mmm3m]

Czy tylko ja nie wiem co się stało z moimi komunijnymi pieniążkami? 0O Najlepsze, że mama kiedyś wyrzuciła zbierane w kopercie dolary dla mnie (miałam dostać chyba na koniec studiów czy cuś więc by sie fajnie uzbierało).

[pendraiw]

Napisane przez vilya

a ty jestes dla tych dzieci kim??
1000 zł to strasznie duzo biorac pod uwage, ze niektórzy 300 zł to nowozeńcom daja.
swoja droga do maja ponad rok czasu a jak sie zmienia trendy komunijne i dzieci co innego beda chciały???

Dla jednego jestem chrzestna a dla drugiej ciocią bliską bardzo
To ja bałam sie że 1000 to za mało.

Napisane przez mad86

a te dzieci mają jakieś hobby?
ten mój chłopiec dałby się pokroić za koszulkę Barcelony
może lubią jakieś gry planszowe. Są "ekskluzywne" edycje Scrabbli.

Gry na kompie i zabawy na podwórko to ich hobby.

Napisane przez Hadassah

Z moich prezentów komunijnych największym 'wypałem' była biżuteria. Pieniądze poszły na komputer który dzieliłam z domownikami. Bez sensu są rzeczy które mamy/dostaniemy i tak - pościel, ubrania itp. Biżu przeleżała (chociaż bardzo się wtedy cieszyłam) i jest jak najbardziej pamiątką, która nie przemija. Zestarzałam się to i odwidziała mi się niechęć do noszenia złota Jedynej, której nie noszę są to medaliki. Czyli mój typ dla dziewczynki: złota bransoletka, złoty łańcuszek, 'ponadczasowe' zawieszki, kolczyki - nie wiadomo czy medaliki będą noszone, a pamiatką religijną może być specjalna karta/bliblia.

Wiesz , ze też myślałam o biżu i tez nie chce kupować zadnych dewocjonali

Napisane przez Koteczka89

1000 zł ? wow, sporo.
Zgaduje że jesteś mamą tych dzieciaków lub matką chrzestną ?

Za 1000 zł to można ze spokojem netbooka czy komórkę mieć..

Tyle że 1000 na dwoje chciałam wydać

Napisane przez ta_iwona

Już myślisz o prezentach na komunię?

Moja córka, standardowo, rower, aparat, biżuteria i pieniądze...

Hehe już bo potem będę się stresować

Napisane przez mmm3m

Czy tylko ja nie wiem co się stało z moimi komunijnymi pieniążkami? 0O Najlepsze, że mama kiedyś wyrzuciła zbierane w kopercie dolary dla mnie (miałam dostać chyba na koniec studiów czy cuś więc by sie fajnie uzbierało).

Ja jeszcze dostałam taki zestaw - długopis, kalkulator i chyba zegarek

[Hultaj]

przy 500 zł na głowę ja bym proponowała po jakimś fajnym zestawie lego. Za 500 to się kupi np. fajny pociąg. Z moich obserwacji i doświadczeń wynika, że dzieci bawią się lego długo. ;-)

[vilya]

Napisane przez pendraiw

Dla jednego jestem chrzestna a dla drugiej ciocią bliską bardzo
To ja bałam sie że 1000 to za mało.

1000 zł to bardzo dużo na dwoje dzieci. Ja w ogóle nie rozumiem idei tak drogich prezentów na komunię: komputer, quad itp.,u -0 uważam że to przesada

[ivonkapiwonka]

Moje dzieci dostały: rower (do dziś trzecie już na nim śmiga), wieżę, aparat fotograficzny ( bardzo u nas pożądany prezent), zegarek.
U znajomych: telewizor, pies ( niedobry prezent: starszy brat teraz z psem wychodzi), Lego ( niestety zapomina się , że to prezent komunijny, ginie w powodzi innych klocków).
My daliśmy nóż nurkowy, który wszyscy zapamiętali i też przydał się , ale to kontrowersyjny prezent.
Warto podpytać o sportowe upodobania i marzenia: te rzeczy na długo starczają a i frajda z nich jest. Ew. instrumenty jak dziecko lubi.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Hultaj

przy 500 zł na głowę ja bym proponowała po jakimś fajnym zestawie lego. Za 500 to się kupi np. fajny pociąg. Z moich obserwacji i doświadczeń wynika, że dzieci bawią się lego długo. ;-)

Zgadzam się Aczkolwiek... :

http://allegro.pl/lego-klocki-star-w...472640770.html




A tak poważnie:
- w rodzinie rower, laptop, wypasiona komórka (po roku: muszę mieć nową, to grat), kasa. Polecam tylko rower

- u znajomych: aparat foto (dziewczynka BARDZO się cieszyła, rodzice mieli wypasiony jakiś i nie chcieli dawać, a ona lubi zdjęcia robić, korzysta ciągle), mp3, rolki, biżuteria, quad................

[mad86]

Napisane przez pendraiw

Gry na kompie i zabawy na podwórko to ich hobby.

a mieszkaja w domu? bo jesli tak to pomyslalabym nad basanem do ogrodka wiem, ze to nie jest zadna pamiatka, ale ktory dzieciak nie lubi pluskac sie w wodzie?
mozna kupic puzzle kule globus, w zestawie jest podstawka.

[anekania]

500zł to bardzo dużo. Wydaje mi się , że stanowczo za dużo, ludzie teraz zapominają, że dzieci idą do komunii a nie komunia jest po to , żeby dostać telewizor czy laptop. Swoją drogą idiotami są Ci którzy 8letniemu dziecku kupują komp. Mam siostrę która w tym roku miała komunię i nie czekała na prezenty tylko cieszyła się samą uroczystością, tym, że będzie cała rodzina i , że pieke jej placki. Wszystko zależy od podejścia rodziców.
Dostała:
- zestaw petschopów (czy jak to się pisze )
- kilka łańcuszków
- kilka par kolczyków
- biblię
- pieniądze

I była bardzo zadowolona.
Bardzo mnie denerwuje podejście ludzi, gdzie najważniejszym jest co kupić czy telewizor z 3d czy bez 3d. Komunia to przyjęcie, rodzina itp a nie prezenty - a i bynajmniej nie jestem jakoś strasznie wierząca, że mam takie poglądy.

[mad86]

Napisane przez anekania

500zł to bardzo dużo. Wydaje mi się , że stanowczo za dużo, ludzie teraz zapominają, że dzieci idą do komunii a nie komunia jest po to , żeby dostać telewizor czy laptop. Swoją drogą idiotami są Ci którzy 8letniemu dziecku kupują komp. Mam siostrę która w tym roku miała komunię i nie czekała na prezenty tylko cieszyła się samą uroczystością, tym, że będzie cała rodzina i , że pieke jej placki. Wszystko zależy od podejścia rodziców.

czemu? komputer to jest jednak spory wydatek, nie wszystkich stac. Moj kuzyn za komunijna kase kupil wlasnie komputer. Bez kompa jak bez reki dzisiaj. Nawet jak ja chodziam do szkoly, to zadania mialam na plytce. Nie ma co demonizowac, komputer to nie narzedzie szatana.

wg mnie 500 dla chrzesniaka to w sam raz, dla drugiego dziecka przycielabym do 300

edit
mozesz kupic trampoline ahh jak ja lubie wymyslac prezenty.

[theMonique]

Napisane przez mad86

czemu? komputer to jest jednak spory wydatek, nie wszystkich stac. Moj kuzyn za komunijna kase kupil wlasnie komputer. Bez kompa jak bez reki dzisiaj. Nawet jak ja chodziam do szkoly, to zadania mialam na plytce. Nie ma co demonizowac, komputer to nie narzedzie szatana.

mysle, ze anekanii chodzilo o to jak ten komputer kupuje dziecku jedna osoba w prezencie - bo jak dziecko za zebrane pieniadze kupi sobie samo to wg mnie spoko

ja dostalam aparat, rower, troche zlota, kasy i duzo ksiazek - atlasy, slowniki, albumy ---> aparat juz sie popsul, z roweru wyroslam a kuzyni go zajezdzili na smierc (a to byl taki super bmx czarny ), zloto planuje sprzedac (zostawilam sobie tylko jeden komplet) bo tego nie lubie, kasa sie rozplynela a ksiazki mam do tej pory - ze slownikow to wiadomo, korzysta sie sporadycznie, ale atlas geograficzny sluzy nam do tej pory (albumy i leksykony to nawet moj syn przeglada z ciekawoscia)

mysle, ze nie powinnas dzielic tej kwoty na pol, bo chrzesniakowi pasuje dac wiecej - moj pomysl to aparat albo rower (bo nie ma co na sile uszczesliwiac chlopaka ksiazkami w takim wieku no chyba, ze juz lubi)

[mmm3m]

Napisane przez Hultaj

przy 500 zł na głowę ja bym proponowała po jakimś fajnym zestawie lego. Za 500 to się kupi np. fajny pociąg. Z moich obserwacji i doświadczeń wynika, że dzieci bawią się lego długo. ;-)

Nawet na studiach ;] szczególnie chłopcy

[mad86]

Napisane przez theMonique

mysle, ze anekanii chodzilo o to jak ten komputer kupuje dziecku jedna osoba w prezencie - bo jak dziecko za zebrane pieniadze kupi sobie samo to wg mnie spoko

możliwe,że nie załapałam
ja znam przypadek zakupu komputera dla dziecka 2 letniego- prezent pod choinkę.

[anekania]

Tak jak mówię mam 8letnią siostrę w domu i widzę , że jej komuter na prawde nie jest do szczęścia potzrebny, ludzie to jest druga klasa, dzieli uczą się mnożyc do 50 czy 100, a Wy tu z komputerem wyjeżdzacie?! I nie chodzi mi tu o kasę, bo u mnie nie ma tak , że jej nie ma. Tylko dziecku w drugiej klasie komputer jest do NICZEGO nie potrzebny. Ma siedzieć i grać w gry? To niech rozłoży planszową i chętnie zagram razem a nia. Dziewczyny piszą , że w dobie komputerów itp każdy ma, ale po co takiemu dziecku? :/

[ivonkapiwonka]

anekania: podoba mi się Twój sposób myślenia, ale ja myśląca podobnie też już powiedziałam pas na zwyczaje komunijne. Za rok mamy komunię i ponieważ rodzinka jest ciągle zapracowana ( pogoń za kasą ) i nie ma czasu dla dzieci ( na planszówki) to nie będę miała skrupułów wybrać jakiś całkiem konkretny świecki prezent. Nie komputer, ale coś za 200-500 zł jak najbardziej. Im to na rękę: dają wybrany prezent i zapominaja kto jest chrzestnym i o co chodzi. Niestety, takie życie.
Mój 7-latek ma laptopa w szkole, tego tuskowego, co niby bezpłatny, ale składamy się na niego co miesiąc i psuje się z prędkością światła. Co na nim robią: odtwarzają płytki dodawane do podręczników.Ciekawe czy zostanie w szkole po 3 klasie czy uczeń bierze ze sobą? Bo słowo darmowy ma jak wiadomo w Polsce wiele znaczeń.

[carmen_88]

ja rowniez Dziewczyny jestem tego zd. ze dzieciom w tym wieku nie powinno sie wreczac drogich prezentow..zreszta nie o to chodzi w przyjmowaniu 1 komunii..ja niestety nie potrafilam tego wytlumaczyc mojemu TZ'owi ktory kupil iPada :/ ja na swoja dostalam bizuterie-ktora mam do tej pory i dla dziewczynki jest swietna pamiatka 1wszej komuni, a taki laptop,iPady czy inne sprzety elektroniczne za jakis czas przestaja byc "trendy" bo na rynek wyjdzie inny bajer, zepsuja sie etc..