Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-25, 20:51   #31
Gipssis
Wtajemniczenie
 
Avatar Gipssis
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Königshütte
Wiadomości: 2 387
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Ojej ile sie tu dzialo,jak mnie nie bylo Jest gorrraco Ja rozumiem,ze matki sa uprzywilejowane i okey,tylko niech beda jakies zdrowe granice dla jednej i drugiej strony.Bo mnie np.nie obchodzi,ze matka musi wyjsc wczesniej z pracy,bo nie ma kto dziecka ze zlobka odebrac.Jezeli zdarza sie to raz na pol roku okey,ale jak co drugi dzien,no to sorry,ale na moja wyrozumialosc niech nie liczy! Pozdrawiam wszystkie bezdzietne na tym watku

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Ja singielką wpawdzie nie jestem, ale bardzo lubię gdzieś wyjść w babskim albo mieszanym gronie. Niestety o chętnych coraz trudniej. Ludzi po 25. roku życia dopada generalnie jakieś "skapcenienie" i siedzą z TŻetami w domach, nie mają ochoty i/lub czasu na wyjazdy, spotkania, wszelkie inicjatywy. Później pojawiają się też rzeczone dzieći i ogólnie jest już pozamiatane...

Aha, na potwierdzenie mojej "kosmiczności" i "urwania z choinki", mam dwa psy
A pochwal sie swoimi psiakami

Ja mam Tose,to ten na avatarku

W sumie jak matki sa zakrecone na punkcie swoich dzieci,tak jak ja na punkcie mojego psiaka to mozna je zrozumiec

Chociaz nie,co jak co,ale godzinami o Tarusiu nie opowiadam
__________________
Wolę byc niedoskonałą wersją samej siebie,niż najlepszą kopią kogoś innego.Bo lepiej zaliczać sie do niektórych niż do wszystkich
Życie to nie konkurs na złożenie najzdrowszego ciała w grobie
Gipssis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-26, 07:27   #32
bridgeta
Zadomowienie
 
Avatar bridgeta
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 263
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

No to ja wychodzi na to jestem najdziwniejsza - nie lubię dzieci, kotów, psów i wszelakich innych zwierząt. Nic z powyższego nie wpuściłabym do mieszkania

Ktoś wyżej słusznie zauważył - około 25 roku życia coś się ludziom lasuje w mózgu i robią się tak za***iście dorośli i poważni, że tu nie wyjdą, tam nie, sama nie, a bo coś tam jeszcze innego. I kapcieją w domu przed tv. Mam 27 lat a nie mam z kim normalnie na piwo pójść! Zawsze mogę iść z moim chłopakiem, ale wiecie o co chodzi - oderwać się od rzeczywistości, poplotkować. Nie daj Bóg jak któraś w ciąży. Nigdzie nie wyjdzie! Ludzie! Przecież w lokalach nie wolno już palić, ja jej piwa do gardła lać nie będę, zawsze można wziąć soczek, herbatkę etc....

Są jeszcze gorsze przypadki - znam parę, gdzie on może fruwać, ale jak ona wychodzi to jest wielkie halo. Kuriozum jak dla mnie.

Może ja jestem dziwna, ale jak dla mnie związek ma rozwijać człowieka, nie go blokować. A jeżeli my we 2 stwierdziliśmy, że nie chcemy mieć dzieci to nikt nie ma prawa włazić z butami i to negować. Jak mówiłam wcześniej - ja nikogo nie namawiam na nieposiadanie dzieci. Jesteśmy dorośli, każdy swój rozum ma i musi wiedzieć, co dla niego jest dobre, a co nie.

Przyszła mi na myśl jeszcze jedna sytuacja. Rozmawiałam z taką powiedzmy swego czasu przyjaciółką, która ma hopla na punkcie dzieci - od 10 roku życia planuje jaką będzie mamą. W sumie aż tak mi to nie przeszkadzało, bo poza tym dziewczyna naprawdę do rany przyłóż. Coś ostatnio o dzieciach gadka i ja mówię, że nadal nie chcę mieć ich. Ona oczywiście zarzuciła bulwersa, bo stwierdziła jak ja mogę takie rzeczy mówić. I że w takim wypadku ona życzy mi wpadki - wtedy zrozumiem, jak wspaniale jest być mamą. Powiedziałam, żeby lepiej mi tego nie życzyła, bo ja nie potrafię jej zagwarantować, że to dziecko urodzę. Wkurzyła się i się rozłączyła, od tego czasu (jakieś 3 miesiące) nie mamy kontaktu.

To może bulwersująca prawda, ale niestety takie jest moje podejście. Cieszę się, że żyjemy w XXI wieku, mamy tabletki antykoncepcyjne i wpadki zdarzają się rzadko. NIestety naprwdę nie wiem, co bym zrobiła jakbym ja była tym 0,001 procentem.

A jeszcze co do antykoncepcji - myślałam ostatnio o spirali, ale gin powiedział, że zakłada się kobietom, które rodziły. Macie jakiś inny sposób na pewną długoterminową antykoncepcję? Rozaważam już nawet podwiązanie jajników....

Ale się rozpisałam! Ale tyle spraw chodzi mi po głowie i niestety nie mam z kim o tym porozmawiać. Trzymajcie się dziewczynki - miłej soboty!
bridgeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-26, 09:53   #33
Bling
Zadomowienie
 
Avatar Bling
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Hej. Ja za 4 dni koncze 32 lata i tez nie chce miec dzieci,chociaz mam do nich bardzo dobre podejscie. Kazda kolezanka mi mowi ,ze bylabym najlepsza matka na swiecie .
Lubie dzieci,ale na chwile. Przez wieksza czesc zycia zajmowalam sie dziecmi od rodzenstwa ,kuzynostwa,obce dzieci,bycie opiekunka za granica itp itd. Od malego mowilam ze ja mama nie zostane.

Ja pytalam o spirale i lekarz powiedzial ze moge zalozyc bo sa to tez spirale dla nierodek.
Moze lepiej na poczatek wykonac badania czy te dzieci w ogole mozna miec.

__________________

To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym.
ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ
Bling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-26, 09:59   #34
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 529
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez Provocateur Pokaż wiadomość
Instynkt przychodzi po porodzie?? JA nie znam ani jednej dziewczyny, która nie chciałaby mieć dziecka (oprócz siebie oczywiście). więc co one czują, skoro chcą zajść w ciążę? Swędzenie macicy?
W sumie chciałam to samo napisać, ale już machnęłam ręką

bridgeta, w kwetii wyjścia na piwo ja mam niestety to samo. Ludzie są już "zbyt poważni" na takie rzeczy, a dziewczyny to juz w ogóle słabo sobie wyobrażają wyjście bez TŻ-eta... No a poza tym, większość moich kumpeli i tak karmi albo jest w ciąży, więc wyjscia i tak odpadają.
Jeśli chodzi o dzieci, nie jestem tak radykalna jak Ty i w razie wpadki raczej bym urodziła. Ale zupełnie nie pojmuję, jak komuś można życzyć wpadki... Co do antykoncepcji, pigułek miałam już dośc, myśl o spirali trochę mnie przeraża. Póki co stosuję lady comp, a właściwie pearly i jestem dość zadowolona.

Gipssis, tosy są cudowne. Ja w ogóle jestem fanką psów. Mam mopsiki
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-26, 13:15   #35
bridgeta
Zadomowienie
 
Avatar bridgeta
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 263
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

W ogole nie wiedzialam, ze cos takiego istnieje! poczytałam w necie i jestem zafascynowana! Chyba sobie coś takiego kupię, może gdzieś znajdę na raty Cena mnie trochę rozwala, ale jak pomyślę o plusach urządzenia......
bridgeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-26, 14:17   #36
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 529
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

A propos urządzenia to powiem tak, na pewno jest bardzo skuteczne. Własciwie skutecznośc porównywalna z tabletkami a bez trucia organizmu. Codzienne pomiary są nieco uciążliwe, ale można przywyknąć. Jednak moim zdaniem używanie tej metody ma sens, jeśli się ma w miarę regularne cykle z normalnymi owulacjami. Przy zaburzenich cyklu, urządzenie się bardzo asekuruje i pokazuje dużo czerwonych, co wywołuje zrozumiałą frustrację użytkowniczek i ogólne niezadowolenie z metody. Dlatego przed ewentualnym kupnem radziłabym "poćwiczyć" ze zwyklym termometrem, zobaczyć, czy są ładne skoki temperatury, czy codzienne mierzenie nam nie przeszkadza, żeby nie było rozczarowania. Aha no i pozostastaje kwestia "czerwonych" dni, co wtedy - abstynencja czy np. prezerwatwy... - wiadomo, wszystko ma swoje minusy. Zresztą lady comp ma swój wątek na wizażu, polecam też wątek na kafeterii, jest chyba najobszerniejszy. Radzę przy tym nie patrzeć na wpisy sprzed kilku lat, bo wtedy jeszcze pokutowało wiele mitów dotyczących komputerów cyklu.
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-26, 14:28   #37
Gipssis
Wtajemniczenie
 
Avatar Gipssis
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Königshütte
Wiadomości: 2 387
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Hej dziewczynki,wpadlam tylko na chwilke,zeby sie z Wami przywitac

Rilla mopsiki sa boskie

A tak na marginesie,az sie dziwie,ze jakas matka błądzac tutaj nie trafila i Nam napisala: Psem sobie rekompensujemy brak dzieci Bo odkad mam psa ciagle to slysze


---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Cytat:
Napisane przez bridgeta Pokaż wiadomość





Przyszła mi na myśl jeszcze jedna sytuacja. Rozmawiałam z taką powiedzmy swego czasu przyjaciółką, która ma hopla na punkcie dzieci - od 10 roku życia planuje jaką będzie mamą. W sumie aż tak mi to nie przeszkadzało, bo poza tym dziewczyna naprawdę do rany przyłóż. Coś ostatnio o dzieciach gadka i ja mówię, że nadal nie chcę mieć ich. Ona oczywiście zarzuciła bulwersa, bo stwierdziła jak ja mogę takie rzeczy mówić. I że w takim wypadku ona życzy mi wpadki - wtedy zrozumiem, jak wspaniale jest być mamą. Powiedziałam, żeby lepiej mi tego nie życzyła, bo ja nie potrafię jej zagwarantować, że to dziecko urodzę. Wkurzyła się i się rozłączyła, od tego czasu (jakieś 3 miesiące) nie mamy kontaktu.

To może bulwersująca prawda, ale niestety takie jest moje podejście. Cieszę się, że żyjemy w XXI wieku, mamy tabletki antykoncepcyjne i wpadki zdarzają się rzadko. NIestety naprwdę nie wiem, co bym zrobiła jakbym ja była tym 0,001 procentem.

!
Albo Twoja kolezanka z PiSu,albo ze sredniowiecza w czasie sie przeniosła Pozdrawiam kolezanke
__________________
Wolę byc niedoskonałą wersją samej siebie,niż najlepszą kopią kogoś innego.Bo lepiej zaliczać sie do niektórych niż do wszystkich
Życie to nie konkurs na złożenie najzdrowszego ciała w grobie
Gipssis jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-26, 14:56   #38
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez Gipssis Pokaż wiadomość


W sumie jak matki sa zakrecone na punkcie swoich dzieci,tak jak ja na punkcie mojego psiaka to mozna je zrozumiec

mam podobnie wkurza mnie jak ktos zwalnia sie np godzine bo dziecko cos tam, a jak ja potrzebuje wyjsc wczesniej (raz na ruski rok) to zdziwienie bo chodzi "tylko o psa"
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-26, 16:52   #39
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
mam podobnie wkurza mnie jak ktos zwalnia sie np godzine bo dziecko cos tam, a jak ja potrzebuje wyjsc wczesniej (raz na ruski rok) to zdziwienie bo chodzi "tylko o psa"
albo o swinkę jak u mnie....
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-26, 17:03   #40
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Mam "już" prawie 29 lat, pochodzę z dużego miasta, 95% moich znajomych albo już ma dzieci, albo się właśnie ich spodziewa. A mi tymczasem jakoś do tego nie spieszno. Może to egoizm, bo cenię wolność, rozwój zawodowy, podróże i imprezy. Albo po prostu nie czuję jeszcze instynktu. Natomiast, mimo, że lubię od czasu do czasu potowarzyszyć koleżankom na spacerze z wózeczkiem po parku i wysłuchać, jak tam się sprawa kolek rozwija, to niestety zaczynam odczuwać brak bratniej duszy do pogaduszek o filmach, spektaklach, koncertach (młode mamusie nie mają czasu na takie ekscesy), winach, podróżach itd.... No i oczywiście rodzina zaczyna męczyć uwagami, bo przecież "już czas"...
Ktoś tutaj jest w podobnej sytuacji?
ja ,tylko szkoda ze nie ejstem z WR

Cytat:
Napisane przez Gipssis Pokaż wiadomość
Ale teraz ,no coz my bezdzietne laczmy sie
nom

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Nie myślę o zmienianiu siebie, raczej dokucza mi lekko uczucie wyobcowania, stąd tez pomysł na ten wątek. Poszukuję towarzyszek (nie)doli
jak dla mnie to zdecydowanie DOLI

Cytat:
Napisane przez Laurelindorenan Pokaż wiadomość
Witam - mam 31 lat z hakiem, a instynktu macierzyńskiego oraz dążenia do rozmnożenia nie stwierdziłam u siebie do tej pory i nie sądzę, bym kiedykolwiek stwierdziła Może to i pewne wygodnictwo, bo lubię móc się wyspać i mieć czas dla siebie. Jednak poza tym kompletnie nie czuję się stworzona do takiej odpowiedzialności, boję się porodu i całej tej fizjologii, a jeśli dziecko miałoby moje cechy charakteru, to z pewnością nie byłoby zbyt szczęśliwe w życiu, więc wolę nie przekazywać swoich genów. Oprócz tego potwierdzam stereotyp starej panny z kotami, gdyż wolę kocie dzieci niż ludzkie
Ja też ani razu nie poczułam tej potrzeby posiadania dziecka
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-26, 17:12   #41
pusunia
Zakorzenienie
 
Avatar pusunia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 238
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;25378742]albo o swinkę jak u mnie....[/QUOTE]
u mnie o psa kota albo chomika
pusunia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-26, 21:04   #42
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

chodziło mi ogólnie o zwierzęta
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 10:50   #43
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 529
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez d0lcevita Pokaż wiadomość
ja ,tylko szkoda ze nie ejstem z WR


Ano, szkoda, ale wirtualnie też się możemy nad sobą "poużalać"

Witam wszystkich, wczoraj udało mi się umówić i spotkać z nieliczną, pozostałą w niedzieciatym bastionie, koleżanką, co uważam za niemały sukces.
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 12:20   #44
bridgeta
Zadomowienie
 
Avatar bridgeta
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 263
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

No to super!

Ja wczoraj spędziłam wieczór z rodziną chłopaka. Było całkiem sympatycznie, tyle że było też dziecko - na oko 1,5 roku. Nie wiem, czemu, ale jakoś dziwnie dzieci strasznie do mnie ciągną. Wszyscy za nim latali, wszelkie a kuci kuci a ja oczywiście nic - siedziałam sobie. Mały przylazł do mnie, wpakował się na kolana i nie miał ochoty zejść! W sumie obce dzieci mi nie przeszkadzają, więc ogólnie było sympatycznie.

Pogoda dzisiaj piękna, chyba skoczę na spacerek nad morze (mam do morza jakieś 15 km ). Trzeba się naładować poztywną energią na kolejny tydzień pracy. Buziaki!
bridgeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 14:36   #45
Ewlyn
Zakorzenienie
 
Avatar Ewlyn
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Portugalia
Wiadomości: 3 483
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez bridgeta Pokaż wiadomość
No to super!

Ja wczoraj spędziłam wieczór z rodziną chłopaka. Było całkiem sympatycznie, tyle że było też dziecko - na oko 1,5 roku. Nie wiem, czemu, ale jakoś dziwnie dzieci strasznie do mnie ciągną. Wszyscy za nim latali, wszelkie a kuci kuci a ja oczywiście nic - siedziałam sobie. Mały przylazł do mnie, wpakował się na kolana i nie miał ochoty zejść! W sumie obce dzieci mi nie przeszkadzają, więc ogólnie było sympatycznie.

Pogoda dzisiaj piękna, chyba skoczę na spacerek nad morze (mam do morza jakieś 15 km ). Trzeba się naładować poztywną energią na kolejny tydzień pracy. Buziaki!
Pewnie wlasnie dlatego, ze cala reszta go denerwowala tym lataniem, skakaniem, nadskakiwaniem, a u Ciebie mial biadaczek spokoj
Dzieci to jakies dziwne pod tym wzgledem sa. Tez tak na nie wplywam. Nie latam za nimi a potem jak sie pytaja ktora ciocie lubia.. to ciocie E
A moj TZ to juz calkiem rozbroil wszystkich. Jest obcokrajowcem i nie mowi po polsku, a moj bratanek (5 lat) tylko z nim w pokoju chcial siedziec. Nie rozmiawiali, bo niby jak... kazdy costam sobie sam robil... i tak pol dnia. Nikt nie wiedzial o co chodz hehehe
Ewlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 15:17   #46
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

mozna?
Mam 29 na karku i nie chce (przez najblizsze kilka lat) dziecka bo...bo najzwyczajniej w swiecie nie czuje potrzeby, ochoty, tzw instynktu i innych. A tak wlasciwie, to nawet nie wiem czy kiedykolwiek sie zdecyduje na dziecko, zobaczymy Opiekuje sie krolikiem i wystarczy

Nie czuje sie 'stara', dojrzala i doswiadczona. Lubie siebie wlasnie taka ' nie wywalkowana' przez lata malzenstwa i dziecko. I lubie swoje zycie. Ale zdarzaja sie takie sytuacje, kiedy czuje sie hmmm 'dziwnie' , Np. relacje w tv. Zauwazylyscie, ze zawsze, ale to zawsze dziecko stawiane jest na piedestale? Niewazne, ze tatus pobil mamusie do nieprzytomnosci. Wazne, ze dziecku sie nic nie stalo. A mamusia? No coz...sama sobie winna i nie nalezy jej wspolczuc. Mozna tylko dokopac, ze narazila dziecko na takie niebezpieczenstwo. Takich przykladow jest cala masa. Czesto mam wrazenie, ze jak zaczynasz byc matka, to przestajesz byc czlowiekiem, stajesz sie czyms na ksztalt cyborga-opiekuna, ktoremu sie juz nic nie nalezy. Przykre to...
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 16:08   #47
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Ekhem... czy antydzieciata ale ledwie dwudziestopięciolatka może się przyłączyć?
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 16:21   #48
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 529
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

kaarooo, Loulou, super, ze jesteście. Z każdą nową uczestniczką wątku odzyskuję wiarę w ludzi.
Ja sama może nie jestem anty-dzieciowa, mimo iż siebie obecnie w roli matki nie widzę, raczej anty-marazmowa i anty-jednokierunkowa. Cieszę, sie, że jest tu sporo babeczek mających odwagę iść własną drogą, inwestujących w siebie, pozwalających sobie na luksus imprezowania do białego rana, mających różne zainteresowania, wierzących, ze macierzństwo nie jest żadnym obowiązkiem, bedących w pierwszej kolejności KOBIETĄ
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 16:55   #49
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

O to to, dla mnie, mężatki od lat trzech i pół macierzyństwo nie jest priorytetem. Ba! Wątpię, że kiedykolwiek się na to zdecyduję. Nie chcę, nie lubię. A rodzina i znajomi pytają "kiedy wreszcie", a potem "bo dopóki nie ma dziecka, nie ma rodziny". Nie ważne z jakich powodów, ważne że tego dziecka nie ma, a więc w oczach większości 'normalnego' społeczeństwa jesteśmy "gorsze", jakieś 'wybryki natury". Szkoda.
Nie chcę imprezować, dobrze mi tak jak jest. Bez kłopotów związanych z dzieckiem.
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-27, 17:35   #50
bridgeta
Zadomowienie
 
Avatar bridgeta
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 263
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

O kurcze! 25 lat id 3 lat mężatka? Podziwiam Ja mam 27 i o ślubie nie myślę... Jakieś pół roku temu mój chłopak mi się oświadczył a ja pierścionek oczywiście przyjęłam, ale powiedziałam, że o ślubie nie chcę słyszeć. Nikt nawet nie wie o tych pseudozaręczynach Wolę życie na kocią łapę..... J naprawdę popieprzona jestem
bridgeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 17:48   #51
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
bedących w pierwszej kolejności KOBIETĄ
jak same o siebie nie zadbamy, to kto zadba?

Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
Nie chcę imprezować, dobrze mi tak jak jest. Bez kłopotów związanych z dzieckiem.
podpis Twoj mnie urzekłta koniczyna....

Cytat:
Napisane przez bridgeta Pokaż wiadomość
O kurcze! 25 lat id 3 lat mężatka? Podziwiam Ja mam 27 i o ślubie nie myślę... Jakieś pół roku temu mój chłopak mi się oświadczył a ja pierścionek oczywiście przyjęłam, ale powiedziałam, że o ślubie nie chcę słyszeć. Nikt nawet nie wie o tych pseudozaręczynach Wolę życie na kocią łapę..... J naprawdę popieprzona jestem
więc ja też bo mam takie samo zdanie.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 18:07   #52
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

No, ekhem....
Tak, jakoś tak wyszło W sierpniu mamy czwartą rocznicę, dlatego pytam Swoją drogą, to wszyscy uważali, że w ciąży jestem, że ślub w tak młodym (nie nie ukrywajmy) wieku
Aczkolwiek, to nie jest kwestia popieprzenia czy nie, ale nie zmienia to faktu, że dziecka u mnie niet
Dlatego pytałam, czy taką 'gówniarę' przygarniecie?
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 18:23   #53
bridgeta
Zadomowienie
 
Avatar bridgeta
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 263
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Pewnie W sumie nie tyle o wiek, a o podejście do życia tu chodzi.

Odnośnie pytań rodziny - ja mam to szczęście, że mój brat ma 2 dzieci, siostra 3 więc moi rodzice mają kogo rozpieszczać i się nie czepiają
bridgeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 18:27   #54
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez bridgeta Pokaż wiadomość
Odnośnie pytań rodziny - ja mam to szczęście, że mój brat ma 2 dzieci, siostra 3 więc moi rodzice mają kogo rozpieszczać i się nie czepiają
u mnie niestety brat ma tylko synka, wiec rodzice mnie katują coraz bardziej...

Karoo, a dlaczego tak szybko wyszlas za maz?jesli moge spytac?
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 18:38   #55
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Bo.. chcieliśmy być rodziną. Po prostu
Może też czynniki wewnętrzne.
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 18:48   #56
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez bridgeta Pokaż wiadomość
O kurcze! 25 lat id 3 lat mężatka? Podziwiam Ja mam 27 i o ślubie nie myślę... Jakieś pół roku temu mój chłopak mi się oświadczył a ja pierścionek oczywiście przyjęłam, ale powiedziałam, że o ślubie nie chcę słyszeć. Nikt nawet nie wie o tych pseudozaręczynach Wolę życie na kocią łapę..... J naprawdę popieprzona jestem
nie jestes
tez kiedys przezylam zareczyny z zastrzezeniem, ze 'ceremonii' nie bedzie,

a tak a propos slubow, to zawsze myslalam, ze to kobiety daza do slubu bardziej i szybciej, az tu nagle moj niedawny ex po kilku tygodniach (!) znajomosci zaczal mi robic prawie, ze awantury o to, ze nie chce slubu oczywiscie sie rozpadlo zanim sie na dobre zaczelo...

niektorym ludziom sie chyba wydaje, ze jak nie bedzie papierka, to nie bedzie mozna ufac takiej osobie
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 18:52   #57
pusunia
Zakorzenienie
 
Avatar pusunia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 238
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

o widzę nowe osoby

a ja właśnie wróciłam ze studiów
i dzisiaj się naśmiałam z koleżanką bo wykładowca czepił się dzieci i tak zaczęłam z nią gadać i się zgadałyśmy że nie chcemy mieć dzieci
pusunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 19:07   #58
bridgeta
Zadomowienie
 
Avatar bridgeta
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 263
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Loulou - jak widać nie wszystkim kobitkom marzą się białe suknie, wolny itp. Ja uważam, że jak dwoje ludzi tego chce, to czemu nie. Ale śmieszą mnie laski, które tutaj na forum szykują się do zaręczyn, nagabują facetów tekstami typy "Kiedy mi się oświadczysz??"

Ja uważam, że mi nie jest potrzebny żaden papierek do szczęścia. Mieszkamy sobie razem, myślimy nawet o kupnie własnego mieszkanka. Tak nam jest bardzo dobrze.
bridgeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 19:21   #59
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Cytat:
Napisane przez bridgeta Pokaż wiadomość
nagabują facetów tekstami typy "Kiedy mi się oświadczysz??"
Ja uważam, że mi nie jest potrzebny żaden papierek do szczęścia. Mieszkamy sobie razem, myślimy nawet o kupnie własnego mieszkanka. Tak nam jest bardzo dobrze.
na miejscu tych facetow chyba bym po prostu zwiala
miec wlasne mieszkanko to fajna rzecz, ja niestety nauczona przykrym doswiadczeniem wiem, ze na bank nie kupie sobie nic tak powaznego z nikim na spole
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 19:26   #60
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach

Ale dziewczyny - nie oceniajcie ich. Jeżeli to jest ich marzenie, może dziecinne podejście, czasami nie poważne, ale to jednak marzenie, które chcą zrealizować.

Ja np, jak słyszę, że nie mam rodziny bo a) nie mam dziecka i b) nie mam ślubu kościelnego, jest mi bardzo, bardzo przykro.
Bo mimo siły, chciałabym być akceptowana..
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:51.