Która z Was nie używa podkładu?Wszystkie używacie?

[TOMORROW]

ja tylko przypruszam transparentnym pudrem twarz, a jak marnie i blado wyglądam, to w ruch idzie brązujący puder Vipery (odkryty dzięki wizażankom-mój niezbędnik)

[agnieska]

Napisane przez sue.

Zawsze taki 'odpoczynek' od podkładu jest dla cery przecież vardzo korzystny, bo chcąc coś ukryć, pogaraszamy stan skóry. A może po dłuższym czasie w ogóle nie będzie potrzebny?

Ale... skąd wiesz skoro nie używasz?

Podkładów płynnych używam na każde wyjście od września do czerwca, skóra mi się nie pogarsza a i wakacyjny odpoczynek od nich różnicy mi nie robi.
Niektóre skóry tak mają, że mimo intensywnego leczenia i starannej pielęgnacji nigdy nie będą idealne, a podkład daje komfort psychiczny

[anisia]

dziękuję bardzo za rady, jesli chodzi o kremy tonujace miałam kiedyś z nivea ale totalny niewypał, z avonu na pewno też nie wezmę i nie wiem jaki byłby dobry...
sweet_21 - dla jasności- może wiesz ale - transparentny to taki półprzejrzysty, kolorem wlaśnie na granicy kremu tonujacego a podkladu.
muszę spóbować max factora i tego recover - 2000 calories kocham wiec moze i puder uda mi sie z tej marki dopasować?

Pudru sypkiego avonu brazującego uzywałam do tej pory ale tak jakoś mam wrażenie,że zbierając sie w załamaniach podkresla moje zmarszczki mimiczne (maleńkie są, ale są) i rozszerzone pory na nosku...

[dariazzz]

Napisane przez agnieska

podkład daje komfort psychiczny

Ja nie mam dużo do ukrycia, teoretycznie puder transparentny i korektor by wystarczyły, ale nie lubię chodzić z "gołą" twarzą, mam wtedy wrażenie, że cały syf z powietrza, spaliny, kurz i inne brudy, się do mnie przykleja, fuj...

[sue.]

Napisane przez agnieska

Ale... skąd wiesz skoro nie używasz?

Skoro nie używam, nie znaczy że nic na ten temat nie wiem
Czy codzienne nakładanie na twarz różnych specyfików, które są w podkładach będzie dla skóry neutralne? bardzo, bardzo w to wątpie. Czytałam gdzieś kiedyś w necie o badaniach przeprowadzonych na kilkuset kobietach - ktore b czesto nosiły makijaż, a także na tych, które z reguły tego unikały. Wyszło na to, że w lepszym stanie była skóra tych drugich.

[agnieska]

Napisane przez sue.

Skoro nie używam, nie znaczy że nic na ten temat nie wiem
Czy codzienne nakładanie na twarz różnych specyfików, które są w podkładach będzie dla skóry neutralne? bardzo, bardzo w to wątpie. Czytałam gdzieś kiedyś w necie o badaniach przeprowadzonych na kilkuset kobietach - ktore b czesto nosiły makijaż, a także na tych, które z reguły tego unikały. Wyszło na to, że w lepszym stanie była skóra tych drugich.

A były brane pod uwagę wszystkie czynniki, np. dobór odpowiedniego podkładu, dopasowana pielęgnacja, nawet dokładny demakijaż, nawet czynniki genetyczne/jaką skórę ma matka, siostra? Dla mnie tego typu badania nie są miarodajne

[sue.]

Tego nie wiem Ale jednak to była spora grupa osób. Dobra mniejsza, chyba nie dojdziemy do kompromisu ^^

[malinka18222]

Ja raczej latem nie używam podkładu chyba że na specjalne okazje a zimą to codziennie

[m.a.r.t.a]

Moja cera jest bardzo wrażliwa na suche i mroźne powietrze, na słońce itp muszę ją chronić przez cały rok i w tym pomaga mi odpowiedni krem oraz podkład w kompakcie.Kolor mojej buzi jest wówcza ujednolicony, naturalny...a ja czuję sie komfortowo

[Mimi1985]

Napisane przez SiSleyS

A ja używam, mimo tego, że nie muszę i nie mam czego zakrywać

Bo po prostu chcę....

P.S. Skórę to dopiero nie podkład niszczy, a te wszystkie zanieczyszczenia które są w powietrzu
Niektóre tutaj stwierdzenia dlaczego nie używacie podkładu są naprawdę zabawne

wyjasnij mi to dokladniej
jak mowie ze nie uzywam bo szkoda mi cery to znaczy ze tak jest - po prostu moja cera na dluzsza mete z podkladem sie meczy i tyle.
to byl taki przyklad i wyjasnij mi prosze co w tym jest zabawnego

[seemore]

Ja nie używam.

[Kicia_Wampirzyca]

Na ogół nie używam podkładu, bo mam ładną cerę. Używam sporadycznie np. latem matującego musu - na nos, czoło żeby się nie świeciły lub po prostu pudru w kamieniu.

[iceflower]

Napisane przez anisia

a czy infallible jest lekki, czy nie tworzy maski? poszukuje takiego bardziej rzadkiego,płynnego moze byc przejrzysty.- w połowie przejrzysty

Infallible nie jest lekki. W moim odczuciu to mocnokryjący, cięższy podkład. Bardzo go lubię, używałam go tej zimy, a na wiosnę przestałam, bo tylko jako zimowy podkład się u mnie sprawdza. U mnie maski nie tworzył, ładnie stapiał się z cerą, ale recenzje na KWC ma mierne.

Napisane przez klaudynka4

moim zdaniem max factor lasting performance jest taki Tzn. płynny i lejący, ale niestety trochę kryje. Nie tworzy maski.

LP dla mnie jest zdecydowanie za ciężki - nawet zimą nie mogłam go używać, bo strasznie wysuszał mi cerę.

Ani Infallible, ani LP nie są transparentnymi podkładami.


Sama używam podkładu prawie cały rok - obecnie IsaDora Velvet Make-Up Mousse - ale jest to podkład nawilżający, niekryjący. Odpowiada mi jako dodatkowe nawilżenie i jako ładne ujednolicenie kolorytu cery. To najlepszy podkład, jaki miałam. Nie potrzebuję mocnego krycia, nie mam większych problemów z cerą.

Odstawiam podkład tylko latem, w upały. Wtedy trochę pudru załatwia sprawę.

[Kaprysia]

Ja nigdy latem nie używam podkład

[neuilly.]

Ja wiosną i latem nie używam podkładu - zastępuję je nawilżającymi kremami koloryzującymi . Nie wiem , czy w tym wątku tak można , bo one jednak troszku kolorku dodają .

Moje ulubione:

- Lierac Aqua D+ odcień sable
- Clarins Creme de Soins odcień 11 blonde



Natomiast w biurze , do eleganckiego biurowego "uniformu" nie wyobrażam sobie twarzy bez najlżejszego podkładu i najdelikatniejszego makijażu . Mimo wszystko . Goła twarz wyglądałaby w biurze tak samo atrakcyjnie jak odkryte palce u stóp

[molka_1]

ja używam. latem rzadziej albo w ogóle w upalne dni. i raczej nie zrezygnuję z używania go- niestety moja cera jest problematyczna, naczynkowa. moim zdaniem podkładu należy używać z głową( jak wszystkiego zresztą ) - im więcej, tym gorzej i dla cery i dla wrażej estetycznych naszych znajomych

[SiSleyS]

Napisane przez Mimi1985

wyjasnij mi to dokladniej
jak mowie ze nie uzywam bo szkoda mi cery to znaczy ze tak jest - po prostu moja cera na dluzsza mete z podkladem sie meczy i tyle.
to byl taki przyklad i wyjasnij mi prosze co w tym jest zabawnego

czytaj dokładniej

napisałam, ze NIEKTÓRE podane tu stwierdzenia są zabawne...


czepiasz się albo szukasz kłótni.....

[Chmurnooka]

Podkładu wcale nie uzywam, czasem jedynie korektora na cienie pod oczami^^. Makijaz koncyz sie u mnie na podkresleniu oczu i błyszczyku do ust