Facet po 30stce - atrakcyjność

[otsochodzi]

Napisane przez Nette

Jesteś niesamowicie męczący już w krótkim kontakcie na forum. Nie myślałeś, że może to jest źródłem porażki, a nie nagła utrata warunków fizycznych? Prosta obserwacja otaczającej rzeczywistości sugeruje, że nawet nieszczególnie atrakcyjne fizycznie osoby są w stanie "poderwać" partnera/partnerkę i zbudować trwałą relację.

kiedyś byłem zdecydowanie większym mizoginem niż teraz i pisałem gorsze rzeczy niż teraz, więc tak, to raczej wygląd niż posty na forum

[kotyksiazki]

Nie znoszę być zagadywana i na szczęście już nie jestem Zdarzało się w czasach studenckich. Krępujące i niepotrzebne.

[Nette]

Napisane przez otsochodzi

kiedyś byłem zdecydowanie większym mizoginem niż teraz i pisałem gorsze rzeczy niż teraz, więc tak, to raczej wygląd niż posty na forum

Przytyłeś ze 20 czy 30 kg? Nagle osiwiałeś? Wyłysiałeś? Zmiana w wyglądzie jest drastyczna?
Jeśli nie, to nie w tym upoatrywałabym przyczyny. To, że młodsze dziewczyny na ciebie masowo nie "lecą", to może być zwyczajnie różnica wieku. A +/- rówieśniczki mają już więcej doświadczenia, więc wiedzą, że słabych typów (jak choćby mizoginów) się nie "naprostuje", więc nie warto próbować wchodzić w jakiekolwiek relacje.
Tłumacz sobie jak chcesz. Jeśli prezentujesz na żywo podobne podejście, jak ja forum, to nie wróżę wielkiego sukcesu matrymonialnego - odrzucającym zachowaniem przyciągniesz najwyżej desperatkę.

[Lianhua]

Napisane przez otsochodzi

kiedyś byłem zdecydowanie większym mizoginem niż teraz i pisałem gorsze rzeczy niż teraz, więc tak, to raczej wygląd niż posty na forum

Może i się przyczepie teraz. Niech będzie. Whatever.
Skoro kiedyś byłeś większym, to teraz wciąż jesteś ale mniejszym? Mizogin to mizogin.
Tu nawet nie chodzi o płeć, ale ludzie często wyczuwają jakie ktoś ma podejście. Wiec jeśli usilnie próbujesz kogoś przekonać, jaki nie jesteś fajny, to i tak zapali się drugiej osobie czerwona lampka, ze coś jej w twoim zachowaniu nie pasuje. Takie rzeczy się czuje. I mało kto potrafi to dobrze ukryć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[d3564ca2e162810dc13a4c8d708236e18b6f1b90_615b87c3c232c]

A swoją drogą jest wielu mężczyzn po 30 czy nawet 40, którzy są przystojni. Więc nie wierzę, że autorowi drastycznie zmienił się wygląd na gorsze tylko z powodu wieku.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=d3564ca2e162810dc13a4c8 d708236e18b6f1b90_615b87c 3c232c;88813526]A swoją drogą jest wielu mężczyzn po 30 czy nawet 40, którzy są przystojni. Więc nie wierzę, że autorowi drastycznie zmienił się wygląd na gorsze tylko z powodu wieku.[/QUOTE]Faceci mają więcej kolagenu, grubsza skórę, więc jeśli o siebie dbają, to łatwiej im zachować na dłużej młody wygląd niż kobietom.
Brzuszek nie bierze się z wieku, tylko właśnie z niedbania o siebie.
Ale to pewnie kolejny troll mający na celu udowodnienie, że baby leco tylko na wygląd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lianhua]

Poza tym jak to nie możesz zrobić nic z włosami? Jak to kobiety maja tyle zabiegów, ze mogą po 30/40 wyglądać dobrze? Ok. Na łysienie może tak łatwo nie da się nic poradzić, ale na zniszczone włosy? Z twojej wypowiedzi wynika, jakbyś myślał, ze zabiegi pielęgnacyjne to tylko dla kobiet. Otóż nie. Równie dobrze każdy facet może iść na coś takiego. Wiec dla mnie to zwykła wymówka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez otsochodzi

To się nazywa realizm. Jeżeli z wiekem kobieta dalej szuka ideału to coś jest z nią nie tak. Też gdy byłem młodszy to sobie przebierałem i wybrzydzałem - ale wtedy byłem atrakcyjniejszy fizycznie i powodziło mi się znacznie lepiej od rówieśników na innych polach, więc mogłem sobie na to pozwolić. Teraz powoli granica się zaciera, atrakcyjność spada i człowiek zaczyna zwracać uwagę na inne rzeczy. Z wiekiem człowiek dojrzewa i wie, że za ładnym opakowaniem musi stać coś więcej. Wcale nie zauważyłem, aby starsze kobiety zwracały większą uwagę na intelekt niż młodsze. Tak się składa, że pracuję umysłowo i mam wiele sukcesów zawodowych na koncie i wcale nie zauważyłem, aby starsze reagowały jakoś bardziej pozytywnie niż młodsze.

Ale dojrzała kobieta ma czas na to, żeby sobie poprzebierać. Ona już wie, że związek z facetem, który nie odpowiada jej w 100%, nie ma sensu. I nie chodzi o szukanie ideału, tylko o szukanie kogoś dopasowanego do niej.

Mylisz sprawność intelektualną z wykształceniem zawodowym. Sukcesy zawodowe nie mają tutaj znaczenia.

Napisane przez otsochodzi

tyle tych zabiegów macie że jak chcecie i kasa pozwala to nawet do 40 możecie być atrakcyjne.

Nawet do 40? A potem co, kamień na szyję i do rzeki?

Napisane przez otsochodzi

U faceta to nie takie proste, brzuszek można zrzucić, zmarszczki trochę poprawić, uzębienie, ale np: z włosami jest tragedia. Na zakola można zrobić przeszczep, ale nie zawsze się przyjmuje, często potem są dziury na głowie z miejsca pobranych włosów, albo te zakola po 2-3 latach wracają. Na łysienie najlepszy środek to z kolei środek głowy. Jak ktoś miał fajną bujną fryzurę i trochę mięśni to mógł wyglądać atrakcyjnie, gorzej jak potem taki facet musi golić się na zero i wyglądać jak osiedlowy osiłek

Ty weź może załóż wątek "Jak poradzić sobie z kompleksem łysienia?" i przynajmniej będzie jasne, o czym rozmawiamy.

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88814036]
Ty weź może załóż wątek "Jak poradzić sobie z kompleksem łysienia?" i przynajmniej będzie jasne, o czym rozmawiamy.[/QUOTE]


W punkt



Te opisy starzejących się mężczyzn to do 50-latków pasują, noo, może do niedbających o siebie 40-latków.
Ale 30-35 w moim otoczeniu to są wciąż relatywnie młodo wyglądający faceci, po niektórych trudno poznać czy nawet tą 30 skończyli.

[Krisssssss]

Nie spodziewałem się, że mój wątek się tak rozrośnie, wchodze po paru dniach i widze, że przytyło mu się o kilka stron. Co do "podrywu" na ulicy, kluczem jest tu wzbudzanie zaufania, jeżeli dostajesz fakowe numery czyli coś tutaj robisz źle. Zadbaj o schludny wygląd, bądź pozytywny i to że dziewczyna Ci odmawia w jakiś sposób nie traktuj z perspektywy ego tylko rób swoje i staraj się dobrze bawić, ogólnie podchodzenie z perspektywy ego do czegokolwiek nie jest dobre


Na taki tekst dziewczyny:

Napisane przez otsochodzi

Witajcie, pytanie jak w temacie.
Z góry uprzedzam, że jak dziewczyna mówi mi "mam chłopaka" czy inna podobna wymówka to odrazu się wycofuję - znam znaczenie słowa nie i nie jestem natrętny.
rówieśnika? Sam nie wiem

Pewnie bym się zaśmiał i powiedział:


"Ale po co mi to mówisz?! ......................... ... Chwalisz się czy co?!........... Też miałem kiedyś dziewczyne


Zdziwisz się jaka może być reakcja

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Krisssssss

Nie spodziewałem się, że mój wątek się tak rozrośnie, wchodze po paru dniach i widze, że przytyło mu się o kilka stron. Co do "podrywu" na ulicy, kluczem jest tu wzbudzanie zaufania, jeżeli dostajesz fakowe numery czyli coś tutaj robisz źle. Zadbaj o schludny wygląd, bądź pozytywny i to że dziewczyna Ci odmawia w jakiś sposób nie traktuj z perspektywy ego tylko rób swoje i staraj się dobrze bawić, ogólnie podchodzenie z perspektywy ego do czegokolwiek nie jest dobre


Na taki tekst dziewczyny:






Pewnie bym się zaśmiał i powiedział:


"Ale po co mi to mówisz?! ......................... ... Chwalisz się czy co?!........... Też miałem kiedyś dziewczyne


Zdziwisz się jaka może być reakcja

Jaka? Większość popatrzyłaby z politowaniem, mało spokojne rzuciłyby bluzgiem

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Krisssssss

Na taki tekst dziewczyny:



Pewnie bym się zaśmiał i powiedział:


"Ale po co mi to mówisz?! ......................... ... Chwalisz się czy co?!........... Też miałem kiedyś dziewczyne


Zdziwisz się jaka może być reakcja

No ja bym się na taką odpowiedź popatrzyła jak na debila i powiedziała " aha" i sobie poszła Wyjątkowo mało błyskotliwa odpowiedź moim zdaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88814737]Jaka? Większość popatrzyłaby z politowaniem, mało spokojne rzuciłyby bluzgiem [/QUOTE]

I przybiłyby sobie w myślach "piątkę", że z takim typem nie będą mieć nic wspólnego.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Marigold19

I przybiłyby sobie w myślach "piątkę", że z takim typem nie będą mieć nic wspólnego.

O to to

[Krisssssss]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88814738]No ja bym się na taką odpowiedź popatrzyła jak na debila i powiedziała " aha" i sobie poszła Wyjątkowo mało błyskotliwa odpowiedź moim zdaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Pewnie bym pomyślał, że masz dziwne poczucie humoru bo nie śmiejesz się z moich żartów i bym poszedł


Co innego słowo pisane, co innego kontakt bezpośredni.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Krisssssss

Pewnie bym pomyślał, że masz dziwne poczucie humoru bo nie śmiejesz się z moich żartów i bym poszedł

No i git

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Krisssssss

Pewnie bym pomyślał, że masz dziwne poczucie humoru bo nie śmiejesz się z moich żartów i bym poszedł

Zaczepić kobietę, rzucić kiepskim tekstem, odpowiedzieć jeszcze bardziej kiepskim na jej stwierdzenie faktu, że ma faceta, i odejść = przepis na sukces

[Lianhua]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88814757]Zaczepić kobietę, rzucić kiepskim tekstem, odpowiedzieć jeszcze bardziej kiepskim na jej stwierdzenie faktu, że ma faceta, i odejść = przepis na sukces [/QUOTE]


A później się dziwić, ze w Polsce podryw na ulicy nie spełnia swojej powinności tak jak za granicą. Coś podobnego ;d.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Krisssssss]

@otsochodzi



Nie łam się , jestem od Ciebie starszy, ale naprawdę widze, że życie faceta po trzydziestce pod względem kobiet jest jednak naprawde fajne, rozumiem cię z tym internetem bo często coś z tymi dziewczynami jest nie tak, co nie wyklucza faktu, że można kogoś sensownego poznać, ale chyba trzeba się pospotykać z większą ilością dziewczyn, przynajmniej ja mam takie odczucia.


Pozytywne nastawienie, uśmiech na twarzy no i zadbanie o siebie jest kluczowe i powoduje ,że same okazje do poznania kogoś będą Ci się stwarzać.


Jeżeli jesteś ekstrawertykiem i brakuje Ci kontaktu z ludźmi to może zapisz się na jakieś zajęcia sportowe, ścianka wspinaczkowa, łucznictwo itp. Tam w sumie też jest sporo dziewczyn. Jeżeli masz uporządkowane życie finansowe, mieszkanie, samochód itp. to ciesz się życiem, żyj bezstresowo i tak organizuj sobie czas.

[Monika828282]

Napisane przez Lianhua

A później się dziwić, ze w Polsce podryw na ulicy nie spełnia swojej powinności tak jak za granicą. Coś podobnego ;d.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja szczerze mówiąc trochę nie wiem jak odmawiać facetom, którzy mnie zaczepiają. Nie chcę używać głupiej wymówki "mam chłopaka", wolałabym być szczera. Z drugiej strony "nie jestem zainteresowana" brzmi jakoś tak strasznie sztampowo i formalnie. Poza tym po "nie jestem zainteresowana" zawsze jest ryzyko, że facet zada trudne pytanie" a co, nie podobam ci się"?

Jakieś pomysły?

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Monika828282

Ja szczerze mówiąc trochę nie wiem jak odmawiać facetom, którzy mnie zaczepiają. Nie chcę używać głupiej wymówki "mam chłopaka", wolałabym być szczera. Z drugiej strony "nie jestem zainteresowana" brzmi jakoś tak strasznie sztampowo i formalnie. Poza tym po "nie jestem zainteresowana" zawsze jest ryzyko, że facet zada trudne pytanie" a co, nie podobam ci się"?

Jakieś pomysły?

A co byłoby szczerą odpowiedzią?

Ja zawsze mówię "nie, dziękuję" na propozycje od nieznajomych, i idę w swoją stronę.
I nie ma dla mnie znaczenia, czy zaczepia mnie dojrzały mężczyzna, czy młodzi chłopcy (jestem już w takim wieku, że stałam się targetem dla młodych lubiących starsze od siebie babki ), czy to studentka rozdająca ulotki, pan z ankietą, czy pani sprzedająca kwiaty. Dla wszystkich odpowiedź jest ta sama i szczera, bo nie lubię jak ktoś zaczepia mnie na ulicy bez ważnego powodu.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Monika828282

Ja szczerze mówiąc trochę nie wiem jak odmawiać facetom, którzy mnie zaczepiają. Nie chcę używać głupiej wymówki "mam chłopaka", wolałabym być szczera. Z drugiej strony "nie jestem zainteresowana" brzmi jakoś tak strasznie sztampowo i formalnie. Poza tym po "nie jestem zainteresowana" zawsze jest ryzyko, że facet zada trudne pytanie" a co, nie podobam ci się"?

Jakieś pomysły?

A co, każdy musi się każdemu podobać? Ktoś, kto zadaje takie głupie pytania sam sobie wystawia świadectwo. Ja zazwyczaj odpowiadam, że mam chłopaka, obcemu facetowi nie jestem winna szczerości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monika828282]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88814808]A co, każdy musi się każdemu podobać? Ktoś, kto zadaje takie głupie pytania sam sobie wystawia świadectwo. Ja zazwyczaj odpowiadam, że mam chłopaka, obcemu facetowi nie jestem winna szczerości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie, oczywiście, że nie każdy musie się każdemu podobać. Ale w tym rzecz, że jak odpowiem na takie pytanie szczerze (że mi się nie podoba) to w niektórych przypadkach narażam się na jakieś bluzgi słowne.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Monika828282

Nie, oczywiście, że nie każdy musie się każdemu podobać. Ale w tym rzecz, że jak odpowiem na takie pytanie szczerze (że mi się nie podoba) to w niektórych przypadkach narażam się na jakieś bluzgi słowne.

Mnie jeszcze nigdy nie zadano takiego pytania, ale odpowiedziałabym dyplomatycznie "Po prostu nie mam ochoty na nawiązywanie z kimkolwiek znajomości" i szła dalej.
Ogólnie polecam chodzenie szybkim krokiem i nieprzyglądanie się ludziom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lianhua]

Napisane przez Monika828282

Nie, oczywiście, że nie każdy musie się każdemu podobać. Ale w tym rzecz, że jak odpowiem na takie pytanie szczerze (że mi się nie podoba) to w niektórych przypadkach narażam się na jakieś bluzgi słowne.

Akurat takiego pytania jeszcze mi nie zadano, ale na odmowę dania jakichkolwiek namiarów na siebie zawsze słyszę pytanie „a dlaczego”, na co odpowiadam „po prostu nie chce. Tyle ci powinno wystarczyć”. Już pomijając fakt, ze po tym zaczynaja się żenujące pytania typu „a dlaczego nie chcesz” itd. Po tym albo odchodzę, albo się odwracam i zaczynam ignorować.


[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88814823]Mnie jeszcze nigdy nie zadano takiego pytania, ale odpowiedziałabym dyplomatycznie "Po prostu nie mam ochoty na nawiązywanie z kimkolwiek znajomości" i szła dalej.
Ogólnie polecam chodzenie szybkim krokiem i nieprzyglądanie się ludziom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Ja zawsze tak chodzę i uwierz mi, to nie działa ani trochę . Nie w moim przypadku.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Lianhua

Ja zawsze tak chodzę i uwierz mi, to nie działa ani trochę . Nie w moim przypadku.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No dobra, to może po prostu nie jestem zbyt ładna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d3564ca2e162810dc13a4c8d708236e18b6f1b90_615b87c3c232c]

Ja zawsze uciekam wystraszona jak mnie jakiś facet zaczepi na ulicy.

[Lianhua]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88814832]No dobra, to może po prostu nie jestem zbyt ładna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Ja tez nie jestem jakaś pięknością, może dlatego jestem jakimś łatwym targetem XD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Krisssssss]

Napisane przez Lianhua

Akurat takiego pytania jeszcze mi nie zadano, ale na odmowę dania jakichkolwiek namiarów na siebie zawsze słyszę pytanie „a dlaczego”, na co odpowiadam „po prostu nie chce. Tyle ci powinno wystarczyć”. Już pomijając fakt, ze po tym zaczynaja się żenujące pytania typu „a dlaczego nie chcesz” itd. Po tym albo odchodzę, albo się odwracam i zaczynam ignorować.





Ja zawsze tak chodzę i uwierz mi, to nie działa ani trochę . Nie w moim przypadku.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeżeli gość jest normalny to powiedz mu dwa razy stanowczo, że się spieszysz i to powinno wystarczyć żeby wiedział że się narzuca, jak jest wyjatkowo nachalny to stosuj zdartą płytę powtarzając to samo i nie odpowiadając na jego pytania.


Nie wiem co to jest PUA, a często pod moją nieobecność tutaj to słowo się pojawiało, poznawanie kogoś na ulicy lub w codziennych sytuacjach, zawsze mi najlepiej wychodziło i miałem z tego najlepszą frajdę i nigdy nikomu, krzywdy tym nie robiłem więc to co piszecie jest bardzo dziwne. Dzwine jest też to, że jesteście kobietami, pomijam oczywiście panie które mają epizody lezbijskie, ale nie poznałyście/poderwałyście nigdy kobiety więc skąd możecie wiedzieć czy to działa i dyskredytować to? Zresztą uważam, że dawanie rad facetowi przez kobiete na temat podrywu kobiet nie jest życiowe . Nie zrozumcie mnie źle, ale ja sam nawet nie wiem czasami co na mnie działa przy kobiecie, to się raczej czuje

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Krisssssss

Dzwine jest też to, że jesteście kobietami, pomijam oczywiście panie które mają epizody lezbijskie, ale nie poznałyście/poderwałyście nigdy kobiety więc skąd możecie wiedzieć czy to działa i dyskredytować to?

Yyy, no właśnie dlatego, że jesteśmy kobietami i byłyśmy podrywane?
Tylko błagam, bez haseł, że kobieta sama nie wie, czego chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz