Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ? - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-11-05, 20:44   #241
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87304199]Nom ale domyślna, zwyczajowo sankcjonowana jest monogamia, więc powinieneś partnerkę poinformować, że chesz tę zasadę zmienić, co nie?
A nie informujesz, bo się powinna zapytać. Za to za przeczytanie smsa polecisz do sądu i na pewno zostaniesz poważnie potraktowany.[/QUOTE]Co to w ogóle znaczy, że jest domyślna i społecznie sankcjonowana? Dla mnie domyślna jest poligamia i nie ponoszę z tego powodu żadnych społecznych konsekwencji. Nie widzę też żadnego powodu, bym miała zmieniać jakieś "zasady" co do modelu związku, skoro one same z siebie nie istnieją i dopiero trzeba jest wymyślić (o ile chce się je mieć). Jeśli ktoś chce ode mnie monogamii, to jego w jego interesie leży poinformowanie o tym. Sama zgadywać nie będę.
Cytat:
Napisane przez El1la Pokaż wiadomość
Na przykład wg mnie uczciwość zakłada wzajemność. I kiedy zaczynają sezon grzewczy, cieknie mi kaloryfer, to oczekuję wizyty mojego faceta z kluczem francuskim i sześciopakiem, a nie propozycji bym podstawiła miskę i zadzwoniła po hydraulika.
Jaki jest związek uczciwości i wzajemności z umiejętnością naprawy kaloryfera?
Cytat:
I nie, nie jest to zły facet, ale do dojrzałości to mu trochę brakuje i wymaga jeszcze sporo pracy, by móc uznać związek za udany.
A czego takiego mu brakuje do dojrzałości? Jestem tego prawie tak ciekawa jak kwestii tych wielu kompromisów, na które musiałaś pójść by w ogóle być w tym związku.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 20:53   #242
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 609
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87307339]Co to w ogóle znaczy, że jest domyślna i społecznie sankcjonowana? Dla mnie domyślna jest poligamia i nie ponoszę z tego powodu żadnych społecznych konsekwencji. Nie widzę też żadnego powodu, bym miała zmieniać jakieś "zasady" co do modelu związku, skoro one same z siebie nie istnieją i dopiero trzeba jest wymyślić (o ile chce się je mieć). Jeśli ktoś chce ode mnie monogamii, to jego w jego interesie leży poinformowanie o tym. Sama zgadywać nie będę.
Jaki jest związek uczciwości i wzajemności z umiejętnością naprawy kaloryfera?
A czego takiego mu brakuje do dojrzałości? Jestem tego prawie tak ciekawa jak kwestii tych wielu kompromisów, na które musiałaś pójść by w ogóle być w tym związku.[/QUOTE]
To znaczy (edan początkowo tym terminem rzucił) że kulturowo jest domyślna. To co dla ciebie jest domyślne nie ma tu znaczenia. Tak samo kulturowy default to mówienie "dzień dobry" i to że ty na przywitanie wolisz mówić "pocałuj mnie w dupę" nie ma znaczenia i mówiąc tak zostaniesz odebrana źle. Jeśli sobie natomiast ustalisz ze znajomymi, że tak mówicie, to spoko. Natomiast w stosunku do obcych to nie jest kulturowo dopuszczalne.
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 21:19   #243
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87307378]To znaczy (edan początkowo tym terminem rzucił) że kulturowo jest domyślna. To co dla ciebie jest domyślne nie ma tu znaczenia. Tak samo kulturowy default to mówienie "dzień dobry" i to że ty na przywitanie wolisz mówić "pocałuj mnie w dupę" nie ma znaczenia i mówiąc tak zostaniesz odebrana źle. Jeśli sobie natomiast ustalisz ze znajomymi, że tak mówicie, to spoko. Natomiast w stosunku do obcych to nie jest kulturowo dopuszczalne.[/QUOTE]

Napisałem ze monogamia jest kulturowo domyślna??

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Nie. Kiedy w związku z kimś nie jestem to i tak naturalnym i domyślnym jest stan ze czytać obcej osobie mojej korespondencji nie wolno. Kiedy ktoś wchodzi w związek to się ustala nowe zasady, które maja zmienić dotychczasowe domyślne, sankcjonowane przez prawo i zwyczajowo zasady.
Zatem błądzisz. Nie muszę tego ustalać, chyba ze chce to zmienić.
Racz kobieto nie kłamać z laski swojej
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 21:22   #244
nevina
Raczkowanie
 
Avatar nevina
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 234
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87307339]Co to w ogóle znaczy, że jest domyślna i społecznie sankcjonowana? Dla mnie domyślna jest poligamia i nie ponoszę z tego powodu żadnych społecznych konsekwencji. Nie widzę też żadnego powodu, bym miała zmieniać jakieś "zasady" co do modelu związku, skoro one same z siebie nie istnieją i dopiero trzeba jest wymyślić (o ile chce się je mieć). Jeśli ktoś chce ode mnie monogamii, to jego w jego interesie leży poinformowanie o tym. Sama zgadywać nie będę.
[/QUOTE]

Rozumiem, że mieszkasz na Bliskim Wschodzie, gdzie poligamia jest często stosowana i ma swoje uwarunkowania prawne? Bo jeśli nie, to ciężko mówić o jej standardzie mieszkając w Europie, gdzie domyślnym modelem relacji damsko-męskich jest monogamia. Takie są uwarunkowania kulturalne i ja, mieszkając w Polsce, mogę się spodziewać tego samego po swoim partnerze-polaku. Gdybym poznała araba domyśliłabym się, że pewnie nie byłabym jego jedyną żoną. Taka jest kultura, a że biologicznie jest inaczej to już inna para kaloszy.
nevina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 21:24   #245
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez nevina Pokaż wiadomość
Rozumiem, że mieszkasz na Bliskim Wschodzie, gdzie poligamia jest często stosowana i ma swoje uwarunkowania prawne? Bo jeśli nie, to ciężko mówić o jej standardzie mieszkając w Europie, gdzie domyślnym modelem relacji damsko-męskich jest monogamia. Takie są uwarunkowania kulturalne i ja, mieszkając w Polsce, mogę się spodziewać tego samego po swoim partnerze-polaku. Gdybym poznała araba domyśliłabym się, że pewnie nie byłabym jego jedyną żoną. Taka jest kultura, a że biologicznie jest inaczej to już inna para kaloszy.
Biologicznie nasz gatunek obecnie określa się jako seryjnych monogamistów, nie poligamistów. Wskazuje na to wielkość jąder u samców, behawior itd.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 21:40   #246
nevina
Raczkowanie
 
Avatar nevina
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 234
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87307464]Biologicznie nasz gatunek obecnie określa się jako seryjnych monogamistów, nie poligamistów. Wskazuje na to wielkość jąder u samców, behawior itd. [/QUOTE]

Wiem czym jest monogamia seryjna, mimo wszystko to co podałaś powyżej tj. wielkość jąder czy dymorfizm płciowy wskazują na poligamię - przecież w przyrodzie głównie chodzi o rozmnażanie. Po co samcowi w takim razie byłyby potrzebne duże jądra gdyby był monogamistą, nawet pozostając przez dłuższy czas w związku z jedną partnerką, by ją później zmienić. Raczej chodzi o to, żeby zapłodnić jak największą ilość samic w najkrótszym czasie. Większość ssaków jest poli.
nevina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 21:46   #247
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez nevina Pokaż wiadomość
Rozumiem, że mieszkasz na Bliskim Wschodzie, gdzie poligamia jest często stosowana i ma swoje uwarunkowania prawne? Bo jeśli nie, to ciężko mówić o jej standardzie mieszkając w Europie, gdzie domyślnym modelem relacji damsko-męskich jest monogamia. Takie są uwarunkowania kulturalne i ja, mieszkając w Polsce, mogę się spodziewać tego samego po swoim partnerze-polaku. Gdybym poznała araba domyśliłabym się, że pewnie nie byłabym jego jedyną żoną. Taka jest kultura, a że biologicznie jest inaczej to już inna para kaloszy.
Dla każdego definicja związku może oznaczać coś innego, każda para w związku może mieć kompletnie inne zasady w nim panujące.
Zasady ustanawia się we dwójkę.
Aby zacząć ustanawiać zasady, tzn zmieniać DOTYCHCZASOWY model zachowań jaki miał miejsce żyjąc bez związku, należy to uzgodnić.
Model zachowania żyjąc w pojedynkę nie obejmuje wierności seksualnej, bo niby komu. A zatem wchodząc w związek osoba której zależy na takiej zmianie winna poinformować partnera w związku ze chciałaby dotychczasowy model zachowania pod tym katem zmienić.

To jest tak proste, oczywiste i logiczne ze aż czuje się zażenowany ze to trzeba tłumaczyć dorosłym ludziom.

Edytowane przez edan84
Czas edycji: 2019-11-05 o 21:47
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-11-05, 21:50   #248
Monika828282
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez nevina Pokaż wiadomość
Wiem czym jest monogamia seryjna, mimo wszystko to co podałaś powyżej tj. wielkość jąder czy dymorfizm płciowy wskazują na poligamię - przecież w przyrodzie głównie chodzi o rozmnażanie. Po co samcowi w takim razie byłyby potrzebne duże jądra gdyby był monogamistą, nawet pozostając przez dłuższy czas w związku z jedną partnerką, by ją później zmienić. Raczej chodzi o to, żeby zapłodnić jak największą ilość samic w najkrótszym czasie. Większość ssaków jest poli.
Tu jest to wytłumaczone, człowiek plasuje się gdzieś pomiedzy gatunkami poligamicznymi a monogamicznymi.

"- Jądra goryla to 0,018 proc. wagi jego ciała; w przypadku orangutana - 0,048. Tymczasem przeciętny mężczyzna ma jądra, które stanowią 0,079 proc. wagi jego ciała - o 60 proc. więcej niż u orangutana i czterokrotnie więcej niż u goryla - mówi prof. Pawłowski. - A duże jądra służą do wytwarzania dużych porcji nasienia. To zaś może służyć tylko jednemu - zwiększeniu szans zapłodnienia, w przypadku gdy plemniki kilku samców muszą rywalizować ze sobą w drogach rodnych samicy. Bardziej obfity wytrysk oznacza dominację nad nasieniem konkurenta.

Goryle są monogamiczne, utrzymują haremy - nie mają więc potrzeby wytwarzania dużych porcji spermy. Orangutany nie mają tak radykalnych zasad, nie są jednak rozwiązłe jak szympansy. U tych częste, przypadkowe kontakty seksualne to reguła, rywalizacja między plemnikami ma znaczenie, co odbija się na rozmiarach jąder: stanowią 0,269 proc. wagi ciała - ponad trzy razy więcej niż u mężczyzn.

Człowiek plasuje się pośrodku. Jądra mężczyzn są bardziej okazałe niż u goryla, ale przegrywają z szympansimi. Adekwatnie do upodobania do monogamii.

Podobnie z penisem - punktuje prof. Pawłowski - ludzki jest całkiem spory, co ma służyć deponowaniu spermy dość głęboko, blisko jaja, które trzeba zapłodnić i zdążyć z tym przed innymi".

Źródło:
http://wyborcza.pl/piatekekstra/1,12...j_mylnego.html
Monika828282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 21:52   #249
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez nevina Pokaż wiadomość
Wiem czym jest monogamia seryjna, mimo wszystko to co podałaś powyżej tj. wielkość jąder czy dymorfizm płciowy wskazują na poligamię - przecież w przyrodzie głównie chodzi o rozmnażanie. Po co samcowi w takim razie byłyby potrzebne duże jądra gdyby był monogamistą, nawet pozostając przez dłuższy czas w związku z jedną partnerką, by ją później zmienić. Raczej chodzi o to, żeby zapłodnić jak największą ilość samic w najkrótszym czasie. Większość ssaków jest poli.
Samce naszego gatunku mają bardzo małe jądra w stosunku do wielkości ciała w porównaniu do innych naczelnych. Mniejsze mają tylko gibony, ale one są podręcznikowymi monogamistami. Nawet opiekę nad młodymi dzielą pół na pół. Dymorfizm nie jest też aż tak znaczący. Wszystko to wskazuje na monogamię seryjną u ludzi. Nie wiem zupełnie skąd Ci się wzięła ta poligamia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
Czas edycji: 2019-11-05 o 21:54
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 21:54   #250
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Dla każdego definicja związku może oznaczać coś innego, każda para w związku może mieć kompletnie inne zasady w nim panujące.
Zasady ustanawia się we dwójkę.
Aby zacząć ustanawiać zasady, tzn zmieniać DOTYCHCZASOWY model zachowań jaki miał miejsce żyjąc bez związku, należy to uzgodnić.
Model zachowania żyjąc w pojedynkę nie obejmuje wierności seksualnej, bo niby komu. A zatem wchodząc w związek osoba której zależy na takiej zmianie winna poinformować partnera w związku ze chciałaby dotychczasowy model zachowania pod tym katem zmienić.

To jest tak proste, oczywiste i logiczne ze aż czuje się zażenowany ze to trzeba tłumaczyć dorosłym ludziom.
No właśnie, WE DWOJE, a Ty sam piszesz, że w swoim związku, że nie musisz jej mówić o swoim podejściu, mimo że ona możliwe, że chciała by by Wasz związek działał na innych zasadach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 21:56   #251
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87307554]No właśnie, WE DWOJE, a Ty sam piszesz, że w swoim związku, że nie musisz jej mówić o swoim podejściu, mimo że ona możliwe, że chciała by by Wasz związek działał na innych zasadach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Weź czytaj ze zrozumieniem.
Tak, jasno wynika z tego co napisałem ze NIE MUSZĘ.
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-11-05, 22:02   #252
nevina
Raczkowanie
 
Avatar nevina
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 234
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Dla każdego definicja związku może oznaczać coś innego, każda para w związku może mieć kompletnie inne zasady w nim panujące.
Zasady ustanawia się we dwójkę.
Aby zacząć ustanawiać zasady, tzn zmieniać DOTYCHCZASOWY model zachowań jaki miał miejsce żyjąc bez związku, należy to uzgodnić.
Model zachowania żyjąc w pojedynkę nie obejmuje wierności seksualnej, bo niby komu. A zatem wchodząc w związek osoba której zależy na takiej zmianie winna poinformować partnera w związku ze chciałaby dotychczasowy model zachowania pod tym katem zmienić.

To jest tak proste, oczywiste i logiczne ze aż czuje się zażenowany ze to trzeba tłumaczyć dorosłym ludziom.
Lol
Logiczne, że jak jesteś sam to sobie robisz co chcesz, sypiasz z kim chcesz i z iloma naraz chcesz. Nie masz żadnych zobowiązań względem drugiej osoby, bo takowej osoby nie ma. Decydując się na związek wchodzisz w inną rolę. W naszej KULTURZE, jakkolwiek bardzo ci się to może nie podobać, panuje monogamiczny typ relacji i domyślnym jest, że właśnie jak w tenże związek wchodzisz to opuszczasz niejako poprzedni tryb życia, coś się zmienia - poświęcasz wówczas swój czas na tworzenie relacji z tym konkretnym człowiekiem. Chyba że nie chcesz, wtedy informujesz, że związek nie oznacza dla ciebie wyłączności seksualnej i albo to pasuje twojej partnerce albo nie.

Nie rozumiem w takim wypadku jaki cel ma informowanie wchodząc w związek, że chcesz zmienić swój domyślny typ i nagle chciałbyś być "wierny"? To absurdalne.
nevina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 22:02   #253
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 609
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Nie. Kiedy w związku z kimś nie jestem to i tak naturalnym i domyślnym jest stan ze czytać obcej osobie mojej korespondencji nie wolno. Kiedy ktoś wchodzi w związek to się ustala nowe zasady, które maja zmienić dotychczasowe domyślne, sankcjonowane przez prawo i zwyczajowo zasady.
Zatem błądzisz. Nie muszę tego ustalać, chyba ze chce to zmienić.
Chodziło mi o samo stwierdzenie, że coś jest "naturalne i doyślne" czy sankcjonowane zwyczajowo", nie rzucaj się
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 22:02   #254
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Dla każdego definicja związku może oznaczać coś innego, każda para w związku może mieć kompletnie inne zasady w nim panujące.
Zasady ustanawia się we dwójkę.
No właśnie. Szkoda, że sam się do tego nie stosujesz w swoim związku tak, wiem, to nie jest wątek o tobie. Ale zenujaco się to czyta.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 22:04   #255
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87307578]No właśnie. Szkoda, że sam się do tego nie stosujesz w swoim związku tak, wiem, to nie jest wątek o tobie. Ale zenujaco się to czyta.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No o tym napisałam, to stwierdził, że czytać ze zrozumieniem nie potrafię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 22:12   #256
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87307583]No o tym napisałam, to stwierdził, że czytać ze zrozumieniem nie potrafię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Tak, nie potrafisz. Bo słowo związek nic nie znaczy. I dopiero wchodząc w taki lub będąc w nim ustala się co to słowo ma znaczyć.

Nie obchodzi mnie kto jaka kulturę sobie uprawia w swoim związku. Każdy w swoim związku ustala co innego. USTALA to co od tej pory zmienia. ZMIENIA.
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 22:17   #257
nevina
Raczkowanie
 
Avatar nevina
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 234
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez Monika828282 Pokaż wiadomość
Tu jest to wytłumaczone, człowiek plasuje się gdzieś pomiedzy gatunkami poligamicznymi a monogamicznymi.

"- Jądra goryla to 0,018 proc. wagi jego ciała; w przypadku orangutana - 0,048. Tymczasem przeciętny mężczyzna ma jądra, które stanowią 0,079 proc. wagi jego ciała - o 60 proc. więcej niż u orangutana i czterokrotnie więcej niż u goryla - mówi prof. Pawłowski. - A duże jądra służą do wytwarzania dużych porcji nasienia. To zaś może służyć tylko jednemu - zwiększeniu szans zapłodnienia, w przypadku gdy plemniki kilku samców muszą rywalizować ze sobą w drogach rodnych samicy. Bardziej obfity wytrysk oznacza dominację nad nasieniem konkurenta.

Goryle są monogamiczne, utrzymują haremy - nie mają więc potrzeby wytwarzania dużych porcji spermy. Orangutany nie mają tak radykalnych zasad, nie są jednak rozwiązłe jak szympansy. U tych częste, przypadkowe kontakty seksualne to reguła, rywalizacja między plemnikami ma znaczenie, co odbija się na rozmiarach jąder: stanowią 0,269 proc. wagi ciała - ponad trzy razy więcej niż u mężczyzn.

Człowiek plasuje się pośrodku. Jądra mężczyzn są bardziej okazałe niż u goryla, ale przegrywają z szympansimi. Adekwatnie do upodobania do monogamii.

Podobnie z penisem - punktuje prof. Pawłowski - ludzki jest całkiem spory, co ma służyć deponowaniu spermy dość głęboko, blisko jaja, które trzeba zapłodnić i zdążyć z tym przed innymi".

Źródło:
http://wyborcza.pl/piatekekstra/1,12...j_mylnego.html
Ja czytałam na polskich i angielskich stronach mniej więcej podobne treści do tej, którą zamieściłaś. Nigdzie nie przeczytałam, że człowiek jest monogamistą. Przeczytałam natomiast, że ma skłonności do monogamii, która wynika przede wszystkim z wzorców kulturowych. Chyba nie muszę dodawać, że nie dotyczy to krajów np Azji czy Afryki.

Leany - ja nie jestem biologiem, napisałam to, co kiedyś przeczytałam. Możemy mówić o różnym nazewnictwie, w każdym razie człowiek nie jest zaprogramowany, żeby całe życie spędzić z jedną osobą. Cała ta miłość to zwykła chemia i reakcje w mózgu, które po czasie się ulatniają. Człowiek jest kierowany instynktem i popędem, ale posiadamy też coś takiego jak zdolność racjonalnego myślenia, dlatego nie każdy biegnie od razu do kogoś, kto na nowo pobudza w nim te związki chemiczne, bo oprócz tego liczy się komfort życiowy czy stabilizacja.

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Tak, nie potrafisz. Bo słowo związek nic nie znaczy. I dopiero wchodząc w taki lub będąc w nim ustala się co to słowo ma znaczyć.

Nie obchodzi mnie kto jaka kulturę sobie uprawia w swoim związku. Każdy w swoim związku ustala co innego. USTALA to co od tej pory zmienia. ZMIENIA.
Skoro sam związek nic wg ciebie nie zmienia to jaki sens ma określanie takiej relacji mianem związku? Bo w takim przypadku w dalszym ciągu to zwykłe singielstwo, tylko z jedną osobą spędzasz więcej czasu, ot co.
A no i jaka kultura w związku chłopie xd mówimy o kręgu kulturowym, który cię zewsząd otacza i ma na ciebie wpływ, a ty nawet chyba do swiadomości tego nie dopuszczasz

Edytowane przez nevina
Czas edycji: 2019-11-05 o 22:20
nevina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 22:40   #258
Monika828282
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Edan do swojej dziewczyny:
"Dlaczego do jasnej cholery dokładasz mi g***o do kanapek?!"
Dziewczyna Edana:
"Kochanie, ale o co te pretensje? Przecież nie ustaliliśmy na początku związku, że nie lubisz i że mam nie dokładać. Dotychczas żaden z moich byłych nie narzekał".
Monika828282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-05, 23:26   #259
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87307378]To znaczy (edan początkowo tym terminem rzucił) że kulturowo jest domyślna. To co dla ciebie jest domyślne nie ma tu znaczenia. Tak samo kulturowy default to mówienie "dzień dobry" i to że ty na przywitanie wolisz mówić "pocałuj mnie w dupę" nie ma znaczenia i mówiąc tak zostaniesz odebrana źle. Jeśli sobie natomiast ustalisz ze znajomymi, że tak mówicie, to spoko. Natomiast w stosunku do obcych to nie jest kulturowo dopuszczalne.[/QUOTE]Próbujesz mi tym przykładem udowodnić, że moja nie-monogamia zostanie odebrana źle i nie jest 'kulturowo dopuszczalna" (cokolwiek to znaczy)? Ale przez kogo ona ma być dopuszczana? Jakoś dziwnym trafem długo żyję nie miałam z żadnych problemów z dopuszczaniem mojego stylu życia gdziekolwiek.
Cytat:
Napisane przez nevina Pokaż wiadomość
Rozumiem, że mieszkasz na Bliskim Wschodzie, gdzie poligamia jest często stosowana i ma swoje uwarunkowania prawne?
A jednak nie. Mieszkam w Europie, gdzie jest dowolność wyboru ilości partnerów i rodzaju relacji.
Cytat:
Bo jeśli nie, to ciężko mówić o jej standardzie mieszkając w Europie, gdzie domyślnym modelem relacji damsko-męskich jest monogamia. Takie są uwarunkowania kulturalne i ja, mieszkając w Polsce, mogę się spodziewać tego samego po swoim partnerze-polaku. Gdybym poznała araba domyśliłabym się, że pewnie nie byłabym jego jedyną żoną. Taka jest kultura, a że biologicznie jest inaczej to już inna para kaloszy.
Spodziewać to się możesz czego chcesz, ale twojego partnera Polaka to bynajmniej do monogamii nie zobowiązuje.
Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Dla każdego definicja związku może oznaczać coś innego, każda para w związku może mieć kompletnie inne zasady w nim panujące.
Zasady ustanawia się we dwójkę.
Aby zacząć ustanawiać zasady, tzn zmieniać DOTYCHCZASOWY model zachowań jaki miał miejsce żyjąc bez związku, należy to uzgodnić.
Model zachowania żyjąc w pojedynkę nie obejmuje wierności seksualnej, bo niby komu. A zatem wchodząc w związek osoba której zależy na takiej zmianie winna poinformować partnera w związku ze chciałaby dotychczasowy model zachowania pod tym katem zmienić.

To jest tak proste, oczywiste i logiczne ze aż czuje się zażenowany ze to trzeba tłumaczyć dorosłym ludziom.
Dokładnie tak.

Cytat:
Napisane przez nevina Pokaż wiadomość
Lol
Logiczne, że jak jesteś sam to sobie robisz co chcesz, sypiasz z kim chcesz i z iloma naraz chcesz. Nie masz żadnych zobowiązań względem drugiej osoby, bo takowej osoby nie ma. Decydując się na związek wchodzisz w inną rolę.
Czyli w jaką rolę? Ty obcemu facetowi mówisz w jaką rolę wchodzi, gdy ON wchodzi w związek?
Cytat:
W naszej KULTURZE, jakkolwiek bardzo ci się to może nie podobać, panuje monogamiczny typ relacji i domyślnym jest, że właśnie jak w tenże związek wchodzisz to opuszczasz niejako poprzedni tryb życia, coś się zmienia - poświęcasz wówczas swój czas na tworzenie relacji z tym konkretnym człowiekiem. Chyba że nie chcesz, wtedy informujesz, że związek nie oznacza dla ciebie wyłączności seksualnej i albo to pasuje twojej partnerce albo nie.
A jeśli tego nie robisz, to co się takiego dzieje? Nawet jeśli większość ludzi tak robi, to taki stan nie określa sposobu postępowania dla wszystkich innych.
Cytat:
Nie rozumiem w takim wypadku jaki cel ma informowanie wchodząc w związek, że chcesz zmienić swój domyślny typ i nagle chciałbyś być "wierny"? To absurdalne.
Przecież masz to wyjaśnione. Celem jest ustalenie zasad jasnych dla obu stron. Absurdalne to jest wymyślanie ograniczeń partnerowi i liczenie na to, że się domyśli jak ty chcesz żeby on żył.
Cytat:
Napisane przez nevina Pokaż wiadomość
Skoro sam związek nic wg ciebie nie zmienia to jaki sens ma określanie takiej relacji mianem związku? Bo w takim przypadku w dalszym ciągu to zwykłe singielstwo, tylko z jedną osobą spędzasz więcej czasu, ot co.
Samo takie określanie żadnego odgórnego sensu nie ma i zależy od kontekstu. Ja mówię że jestem z kimś w związku jak mam z nim wspólne plany i określone zasady koegzystencji obejmujące pewne wybrane przeze mnie obszary życia.
Cytat:
A no i jaka kultura w związku chłopie xd mówimy o kręgu kulturowym, który cię zewsząd otacza i ma na ciebie wpływ, a ty nawet chyba do swiadomości tego nie dopuszczasz
No i co niby z tego kręgu kulturowego wynika poza tym, że statystycznie ileś tam procent ludzi twierdzi, że są w monogamicznych związkach (i kilkadziesiąt procent z nich przyznaje się do prowadzenia równolegle życia seksualnego z innymi ludźmi )?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-11-06, 00:10   #260
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez Monika828282 Pokaż wiadomość
Edan do swojej dziewczyny:
"Dlaczego do jasnej cholery dokładasz mi g***o do kanapek?!"
Dziewczyna Edana:
"Kochanie, ale o co te pretensje? Przecież nie ustaliliśmy na początku związku, że nie lubisz i że mam nie dokładać. Dotychczas żaden z moich byłych nie narzekał".


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Tak, nie potrafisz. Bo słowo związek nic nie znaczy. I dopiero wchodząc w taki lub będąc w nim ustala się co to słowo ma znaczyć.

Nie obchodzi mnie kto jaka kulturę sobie uprawia w swoim związku. Każdy w swoim związku ustala co innego. USTALA to co od tej pory zmienia. ZMIENIA.
Ale Ty że swoją dziewczyną nawet nie rozmawiałeś, że masz takie A nie inne podejście do związku, w tym związku z nią konkretnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 06:56   #261
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87307678]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Ale Ty że swoją dziewczyną nawet nie rozmawiałeś, że masz takie A nie inne podejście do związku, w tym związku z nią konkretnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

A czemu bym miał mówić? Masz poważne problemy z czytaniem ze zrozumieniem
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 08:19   #262
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 271
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez nevina Pokaż wiadomość
Ja czytałam na polskich i angielskich stronach mniej więcej podobne treści do tej, którą zamieściłaś. Nigdzie nie przeczytałam, że człowiek jest monogamistą. Przeczytałam natomiast, że ma skłonności do monogamii, która wynika przede wszystkim z wzorców kulturowych. Chyba nie muszę dodawać, że nie dotyczy to krajów np Azji czy Afryki.

Leany - ja nie jestem biologiem, napisałam to, co kiedyś przeczytałam. Możemy mówić o różnym nazewnictwie, w każdym razie człowiek nie jest zaprogramowany, żeby całe życie spędzić z jedną osobą. Cała ta miłość to zwykła chemia i reakcje w mózgu, które po czasie się ulatniają. Człowiek jest kierowany instynktem i popędem, ale posiadamy też coś takiego jak zdolność racjonalnego myślenia, dlatego nie każdy biegnie od razu do kogoś, kto na nowo pobudza w nim te związki chemiczne, bo oprócz tego liczy się komfort życiowy czy stabilizacja.

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------



Skoro sam związek nic wg ciebie nie zmienia to jaki sens ma określanie takiej relacji mianem związku? Bo w takim przypadku w dalszym ciągu to zwykłe singielstwo, tylko z jedną osobą spędzasz więcej czasu, ot co.
A no i jaka kultura w związku chłopie xd mówimy o kręgu kulturowym, który cię zewsząd otacza i ma na ciebie wpływ, a ty nawet chyba do swiadomości tego nie dopuszczasz



Daruj sobie nie wytłumaczysz, w każdym wątku o zdradach toczy się do porzygania ta sama dyskusja. Niektóre osoby zupełnie inaczej postrzegają otaczającą ich rzeczywistość. W tym przypadku wręcz zalatuje zaburzeniami ze spektrum autyzmu więc nie wiem jaki jest sens w kółko to wałkowac skoro konsensusu nie ma, nie było i nigdy nie będzie.
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 08:25   #263
nevina
Raczkowanie
 
Avatar nevina
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 234
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87307665]
A jednak nie. Mieszkam w Europie, gdzie jest dowolność wyboru ilości partnerów i rodzaju relacji.Spodziewać to się możesz czego chcesz, ale twojego partnera Polaka to bynajmniej do monogamii nie zobowiązuje.
Dokładnie tak.


A jeśli tego nie robisz, to co się takiego dzieje? Nawet jeśli większość ludzi tak robi, to taki stan nie określa sposobu postępowania dla wszystkich innych.

Przecież masz to wyjaśnione. Celem jest ustalenie zasad jasnych dla obu stron. Absurdalne to jest wymyślanie ograniczeń partnerowi i liczenie na to, że się domyśli jak ty chcesz żeby on żył.


No i co niby z tego kręgu kulturowego wynika poza tym, że statystycznie ileś tam procent ludzi twierdzi, że są w monogamicznych związkach (i kilkadziesiąt procent z nich przyznaje się do prowadzenia równolegle życia seksualnego z innymi ludźmi )?[/QUOTE]

Mieszkasz w wolnej Europie, gdzie racja możesz sobie wybrać rodzaj relacji i ilość tych partnerów, natomiast jeśli chciałabyś taki związek zalegalizować z kilkoma z nimi to niestety, tu już nie masz takiej swobody

Nie rozumiem? Czyli skoro w naszej kulturze dominuje monogamia to uważasz, że nie masz żadnego obowiązku poinformować swojego przyszłego partnera, że masz inne zdanie na ten temat? Wystarczy wpisać sobie na tinderze, że szukasz otwartego związku i tyle. Ja nie widzę problemu, bo stawiasz sprawę jasno. Widzę problem jak każesz partnerowi się domyślać, bo olaboga nie każdy żyje tak samo. Ja też informuję, że jestem niewierząca, bo wiem, że wielu ludzi jednak jest chrześcijanami i nie chcę, żeby facet się domyślał, że jednak wierzę i snuł ze mną plany ślubu kościelnego i chrztu naszych dzieci.

Przecież robisz tak samo w drugą stronę

Ale to nie jest to samo. Sypianie na boku z innymi, podczas gdy twój partner myśli, że jesteście na wyłączność jest zdradą, bo łamie zasady, które wiele ludzi ustala sobie np przed ołtarzem albo w USC. Wierność jest jednym z obowiązków małżeńskich. Nie widzę tu analogii do związków otwartych, gdzie każdy wie na czym stoi.

No i dlaczego ja, będąca w większości, muszę informować przyszłego faceta o tym, że chce go na wyłączność seksualną? To chyba mniejszość powinna informować o swoim innym podejściu do tych spraw.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Andziullka666 Pokaż wiadomość
[/B]

Daruj sobie nie wytłumaczysz, w każdym wątku o zdradach toczy się do porzygania ta sama dyskusja. Niektóre osoby zupełnie inaczej postrzegają otaczającą ich rzeczywistość. W tym przypadku wręcz zalatuje zaburzeniami ze spektrum autyzmu więc nie wiem jaki jest sens w kółko to wałkowac skoro konsensusu nie ma, nie było i nigdy nie będzie.
Wiem, że nie ma, ale mi się nudzi
nevina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 08:31   #264
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez nevina Pokaż wiadomość
Mieszkasz w wolnej Europie, gdzie racja możesz sobie wybrać rodzaj relacji i ilość tych partnerów, natomiast jeśli chciałabyś taki związek zalegalizować z kilkoma z nimi to niestety, tu już nie masz takiej swobody

Nie rozumiem? Czyli skoro w naszej kulturze dominuje monogamia to uważasz, że nie masz żadnego obowiązku poinformować swojego przyszłego partnera, że masz inne zdanie na ten temat? Wystarczy wpisać sobie na tinderze, że szukasz otwartego związku i tyle. Ja nie widzę problemu, bo stawiasz sprawę jasno. Widzę problem jak każesz partnerowi się domyślać, bo olaboga nie każdy żyje tak samo. Ja też informuję, że jestem niewierząca, bo wiem, że wielu ludzi jednak jest chrześcijanami i nie chcę, żeby facet się domyślał, że jednak wierzę i snuł ze mną plany ślubu kościelnego i chrztu naszych dzieci.

Przecież robisz tak samo w drugą stronę

Ale to nie jest to samo. Sypianie na boku z innymi, podczas gdy twój partner myśli, że jesteście na wyłączność jest zdradą, bo łamie zasady, które wiele ludzi ustala sobie np przed ołtarzem albo w USC. Wierność jest jednym z obowiązków małżeńskich. Nie widzę tu analogii do związków otwartych, gdzie każdy wie na czym stoi.

No i dlaczego ja, będąca w większości, muszę informować przyszłego faceta o tym, że chce go na wyłączność seksualną? To chyba mniejszość powinna informować o swoim innym podejściu do tych spraw.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------



Wiem, że nie ma, ale mi się nudzi
Ani ja ani Lisbeth nie wchodzimy w związki z większością. Nie mamy tez obowiązku przed wchodzeniem z kimś w związek zlecenia badań statystycznych czy i jaka panuje aktualnie większość i od tego uzależniać nasze pytania lub wypowiedzi.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Ponadto ustalać monogamie powinna osoba która tej monogamii chce.
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 08:41   #265
nevina
Raczkowanie
 
Avatar nevina
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 234
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Ani ja ani Lisbeth nie wchodzimy w związki z większością. Nie mamy tez obowiązku przed wchodzeniem z kimś w związek zlecenia badań statystycznych czy i jaka panuje aktualnie większość i od tego uzależniać nasze pytania lub wypowiedzi.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Ponadto ustalać monogamie powinna osoba która tej monogamii chce.
A my wchodzi w związki z większością. No i co?

A ta osoba, która chce poligamii już nie musi?
nevina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 08:42   #266
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez Andziullka666 Pokaż wiadomość
[/B]

Daruj sobie nie wytłumaczysz, w każdym wątku o zdradach toczy się do porzygania ta sama dyskusja. Niektóre osoby zupełnie inaczej postrzegają otaczającą ich rzeczywistość. W tym przypadku wręcz zalatuje zaburzeniami ze spektrum autyzmu więc nie wiem jaki jest sens w kółko to wałkowac skoro konsensusu nie ma, nie było i nigdy nie będzie.
Nie niektore a wsyckie 2-wie.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 08:43   #267
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Ani ja ani Lisbeth nie wchodzimy w związki z większością. Nie mamy tez obowiązku przed wchodzeniem z kimś w związek zlecenia badań statystycznych czy i jaka panuje aktualnie większość i od tego uzależniać nasze pytania lub wypowiedzi.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Ponadto ustalać monogamie powinna osoba która tej monogamii chce.
Słowa jednak mają pewne znaczenie, przed którymi nie uciekniesz.

Świadomie liczysz na to, że druga strona się nie skapnie, że mówiąc "związek" nie masz na myśli "związku monogamicznego" tylko na przykład "związek chemiczny" albo "związek zawodowy". A to jest nieuczciwe.

I możemy tutaj 10 lat siedzieć, że nic nikomu nie obiecywałeś, kiedy dobrze wiesz, że druga stroną na 98% zrozumiała to w inny sposób niż ty. Ale tak no, na papierze nic nie obiecywałeś, rzeczywiście.

A na to w przypadku na przykład umów cywilno-prawnych są paragrafy i jest to nielegalne. Bo to świadome wprowadzenie w błąd poprzez grę słów.

Ale jeśli chodzi o prywatność korespondencji prawo jest święte. Jeśli chodzi o mataczenie, to jest tylko konstrukt społeczny i nie twoja wina, że nikt Cię nie rozumie.

I tyle w temacie, nie odpowiadaj nawet, bo taka dyskusja nie ma sensu. A żeby ostatecznie przegrać dyskusję i zakończyć ją to powiem jeszcze tak:

Hitler nie złamał żadnych praw, bo w jego kraju gazowanie i mordowanie ludzi na jego rozkaz i w imię jego idei było legalne. A Żydzi ani Polacy przed drugą wojną światową nie napisali do niego listu "ej, pan Hitler, weź pan nie morduj", więc w sumie nic się nie stało. Skąd on miał wiedzieć, że oni nie chcą umierać? Przecież nikt mu nie powiedział, a prawo też tego nie zabraniało. Miał plebiscyt robić? Głupie to przecież.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 08:45   #268
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Ani ja ani Lisbeth nie wchodzimy w związki z większością. Nie mamy tez obowiązku przed wchodzeniem z kimś w związek zlecenia badań statystycznych czy i jaka panuje aktualnie większość i od tego uzależniać nasze pytania lub wypowiedzi.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Ponadto ustalać monogamie powinna osoba która tej monogamii chce.
Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Słowa jednak mają pewne znaczenie, przed którymi nie uciekniesz.

Świadomie liczysz na to, że druga strona się nie skapnie, że mówiąc "związek" nie masz na myśli "związku monogamicznego" tylko na przykład "związek chemiczny" albo "związek zawodowy". A to jest nieuczciwe.

I możemy tutaj 10 lat siedzieć, że nic nikomu nie obiecywałeś, kiedy dobrze wiesz, że druga stroną na 98% zrozumiała to w inny sposób niż ty. Ale tak no, na papierze nic nie obiecywałeś, rzeczywiście.

A na to w przypadku na przykład umów cywilno-prawnych są paragrafy i jest to nielegalne. Bo to świadome wprowadzenie w błąd poprzez grę słów.

Ale jeśli chodzi o prywatność korespondencji prawo jest święte. Jeśli chodzi o mataczenie, to jest tylko konstrukt społeczny i nie twoja wina, że nikt Cię nie rozumie.

I tyle w temacie, nie odpowiadaj nawet, bo taka dyskusja nie ma sensu. A żeby ostatecznie przegrać dyskusję i zakończyć ją to powiem jeszcze tak:

Hitler nie złamał żadnych praw, bo w jego kraju gazowanie i mordowanie ludzi na jego rozkaz i w imię jego idei było legalne. A Żydzi ani Polacy przed drugą wojną światową nie napisali do niego listu "ej, pan Hitler, weź pan nie morduj", więc w sumie nic się nie stało. Skąd on miał wiedzieć, że oni nie chcą umierać? Przecież nikt mu nie powiedział, a prawo też tego nie zabraniało. Miał plebiscyt robić? Głupie to przecież.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bardzo dobrze napisane.
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 08:57   #269
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez FALLinLOVE Pokaż wiadomość
Bardzo dobrze napisane.
Bardzo głupio.
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-06, 08:57   #270
nevina
Raczkowanie
 
Avatar nevina
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 234
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Słowa jednak mają pewne znaczenie, przed którymi nie uciekniesz.

Świadomie liczysz na to, że druga strona się nie skapnie, że mówiąc "związek" nie masz na myśli "związku monogamicznego" tylko na przykład "związek chemiczny" albo "związek zawodowy". A to jest nieuczciwe.

I możemy tutaj 10 lat siedzieć, że nic nikomu nie obiecywałeś, kiedy dobrze wiesz, że druga stroną na 98% zrozumiała to w inny sposób niż ty. Ale tak no, na papierze nic nie obiecywałeś, rzeczywiście.

A na to w przypadku na przykład umów cywilno-prawnych są paragrafy i jest to nielegalne. Bo to świadome wprowadzenie w błąd poprzez grę słów.

Ale jeśli chodzi o prywatność korespondencji prawo jest święte. Jeśli chodzi o mataczenie, to jest tylko konstrukt społeczny i nie twoja wina, że nikt Cię nie rozumie.

I tyle w temacie, nie odpowiadaj nawet, bo taka dyskusja nie ma sensu. A żeby ostatecznie przegrać dyskusję i zakończyć ją to powiem jeszcze tak:

Hitler nie złamał żadnych praw, bo w jego kraju gazowanie i mordowanie ludzi na jego rozkaz i w imię jego idei było legalne. A Żydzi ani Polacy przed drugą wojną światową nie napisali do niego listu "ej, pan Hitler, weź pan nie morduj", więc w sumie nic się nie stało. Skąd on miał wiedzieć, że oni nie chcą umierać? Przecież nikt mu nie powiedział, a prawo też tego nie zabraniało. Miał plebiscyt robić? Głupie to przecież.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się w całej rozciągłości.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
bardzo głupio.
xdddd
nevina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-11-09 05:22:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.