2015-09-23, 09:14 | #931 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
A może miałaś i do końca nie wiedziałaś że to to. Pamiętasz jak owieczka opisywala że taki brzuch się robi kanciasty i napięty. Mozna uznac że to dzidziol się wypina ale jest różnica. Bo jak się wypina to reszta brzucha jest miękka a przy tych skurczach Bh robi się twardy jak kamień. Przechodzi po ok 30 sek- 1 min. Nie jest bardzo bolesne a raczej taki dyskomfort odczuwa sie
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012 a teraz czekamy na dzidzie |
2015-09-23, 09:17 | #932 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
a my po wizycie położnej
taka zachwycona, że mały tak pięknie je i przybiera, że masakra :P mały waży 4540g położna stwierdziła, że jestem na 2 miejscu ze wszystkich dziewczyn karmiących piersią jakie ma, które tak świetnie karmią i dziecko tak ładnie przybiera hehe
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r. http://s6.suwaczek.com/201104274865.png JULEK 16.08.2015 http://s10.suwaczek.com/201508161756.png |
2015-09-23, 09:19 | #933 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
No i git
Z jednej strony jyz też chętnie bym popisala z wami o kp, pieluchach i kupkach a z drugiej przeraza mnie to troche
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012 a teraz czekamy na dzidzie |
2015-09-23, 09:19 | #934 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
__________________
30.12.2009 r. 30.12.2012r. 07.02.2015r. |
|
2015-09-23, 09:19 | #935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
O której wizyta?
__________________
20.02.2014 24.07.2017 nasze szczęście 24.09.15r.
|
2015-09-23, 09:20 | #936 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
O 16 ale jakoś nie czuje żeby coś z niej wynikło ehhh.
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012 a teraz czekamy na dzidzie |
2015-09-23, 09:22 | #937 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Jutro wychodzimy ze szpitala
|
2015-09-23, 09:22 | #938 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r. http://s6.suwaczek.com/201104274865.png JULEK 16.08.2015 http://s10.suwaczek.com/201508161756.png |
2015-09-23, 09:23 | #939 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012 a teraz czekamy na dzidzie |
2015-09-23, 09:23 | #940 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
__________________
20.02.2014 24.07.2017 nasze szczęście 24.09.15r.
|
|
2015-09-23, 09:24 | #941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Z laptopa
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Bianeczce chyba o to chodziło, ze miała tyle czasu na prysznic, ze umyla glowe i ogolila nogi jeszcze :p
Nie no dla mnie tez kp to wygoda i chcę karmić jak najdłużej. Tylko tak sobie wzdycham jak to fajnie mała śpi po mm, bo sama ja wzbudziłam po 4 godzinach, a przy kp to ona się budzi w nocy co 1,5-2 godziny więc dla mnie to raj :p
__________________
I like my money right where I can see it... hanging in my closet! My life is happening now, not in a one or two years, but now.
|
2015-09-23, 09:27 | #942 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Ja myślałam wczesniej że właśnie mi się wypina dzidziol ale to jednak te skurcze Bh bo nirmalnie taki kwadratowy brzuch mi się robi i twardnieje na chwilę. I wcześniej zdazali się to rzadko a od dwich dni to bardzo często i te uczucie spiecia schodzi do dołu brzucha i po chwili zanika.
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012 a teraz czekamy na dzidzie |
2015-09-23, 09:27 | #943 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
|
|
2015-09-23, 09:28 | #944 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
No wiem ze one moga być i to tygodniami
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012 a teraz czekamy na dzidzie |
2015-09-23, 09:48 | #945 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Po gazie zaczelam rzygać jak kot.
__________________
02.07.2001 24.12.2008 12.11.2011 19.09.2015 Mała Mi. http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309 |
2015-09-23, 09:52 | #946 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
Ja już nie wypatruje żadnych objawów, bo ich po prostu nie mam Trudno. Wczoraj po rozmowie z mamą znowu się poryczałam. Przyszedł TŻ do domu to znowu się poryczałam. Psychika mi siada Naprawdę zaczynam już mieć takie myśli, że co ze mnie za matka jak nawet poród będą musieli mi wywołać. |
|
2015-09-23, 09:54 | #947 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 895
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
To tak jak ja o 16 i takie same przeczucia.
__________________
udało się - będziemy rodzicami |
2015-09-23, 10:06 | #948 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
Serio ten 9 miesiąc jest najgorszy ze wszystkich...
__________________
30.12.2009 r. 30.12.2012r. 07.02.2015r. |
|
2015-09-23, 10:12 | #949 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
|
2015-09-23, 10:32 | #950 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Rokanali, gratulacje!
Dana, super, że wychodzicie Wreszcie w domu |
2015-09-23, 10:37 | #951 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
__________________
20.02.2014 24.07.2017 nasze szczęście 24.09.15r.
|
|
2015-09-23, 10:46 | #952 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
__________________
30.12.2009 r. 30.12.2012r. 07.02.2015r. |
|
2015-09-23, 10:47 | #953 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
I twoje cycusie tez
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne ! http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png wymianki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886 |
|
2015-09-23, 10:51 | #954 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
W końcu Nie ma to jak dom |
|||
2015-09-23, 11:03 | #955 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 303
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Jestem w szpitalu zła jak osa bo dzwonilam wczoraj i nikt mi nie powiedział ze mam być na czczo :/ jakbym wiedziała to dziś już bym miała pobrana krew i by myśleli co ze mną zrobić a tak?
Badanie na samolocie miałam, szyjka lekko zmiekczona ale wysoko i nawet główki ani ciut nie czuć. Na ktg dwa skurcze do 100% których nie czulam... Leze w starej części, nie remontowanej... Na sali łącznie ze mną 5 dziewczyn. Drzwi w drzwi z malenstwami |
2015-09-23, 11:04 | #956 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Ja po KTG, zero skurczy. Jutro o 20 mam się zgłosić do szpitala Tak się zestresowałam jak mi lekarz to powiedział, że od razu mnie w szpitalu przeczyściło i jeszcze zostawiłam kurtkę w szpitalu, już po nią nawet nie wracałam ehhh chyba dopiero do mnie dotarło że to już! Chyba wolałabym żeby poród mnie zaskoczył a nie takie odliczanie...
__________________
TP 18.09.2015 |
2015-09-23, 11:18 | #957 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
20.02.2014 24.07.2017 nasze szczęście 24.09.15r.
|
|||
2015-09-23, 11:40 | #958 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ---------- Cytat:
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne ! http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png wymianki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886 |
||
2015-09-23, 11:45 | #959 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Cytat:
Przepraszam,że się tak rozkleiłam, ale ostatnio miałam tyle stresów i tyle mało przyjemnych sytuacji, że pękłam... Staram się być twarda, a miks problemów i hormonów ciążowych robi swoje i czasem pękam..
__________________
30.12.2009 r. 30.12.2012r. 07.02.2015r. |
|
2015-09-23, 11:49 | #960 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 456
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Dzień dobry u nas też dziś była położna. Ogólnie chyba spodziewałam się czegoś więcej no ale w sumie na moje pytanie odpowiedziała ( tempem ekspresowym). Dodatkowo i tu jestem jej wdzięczna podpowiedziała co do kp i zaraz po jej wizycie zastosowałam jej rady i byłam w niebo wzięta. Może którejś tez pomoże jeśli ma podobny problem otóż:
Mały od samego początku bardzo ładnie ssał. Budził się na jedzenie tak ok 4 h w dzień w nocy częściej myślę że co 2-3h. Piersi "pod koniec" oczekiwania na jego wybudzenie zaczynały boleć i twardnieć, a mleko potrafiło lecieć jak z kraniku. Próbowałam laktatorem "do uczucia ulgi" jak radzili w szpitalu, ale jedna kropla uroniona sprawiała tyle bólu i tyle czasu, że nie mogłam się przemóc. Potem jak mały się budził i zaczynał ssać to pierwsze pociągnięcia również były bardzo bolesne. Położna po dotknięciu określiła że stan twardości piersi nie wpływa korzystnie dla mnie i dla małego. Poleciła ciepłe okłady i delikatny masaż z czymś natłuszczającym. Po jej wyjściu zastosowałam termoforek z pestek i powiem Wam, że po samym przyłożeniu już poczułam ulgę. Następnie masaż i próba z laktatorem Mleko sikało jak szalone do butli nic nie bolało. Mały się obudził dostał cyca i nawet nie ulał po wszystkim. Zobaczymy jak będzie na dłuższą metę. A ja głupia myślałam, że to norma i tak muszą boleć przynajmniej na początku |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:50.