2016-01-24, 14:06 | #1861 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Nawet jak powiem, że mnie to boli to i tak to zbagatelizują.
Sama się biorę za siebie.
__________________
You are not alone dear loneliness. |
2016-01-25, 08:33 | #1862 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Otoczenie niestety często totalnie nie rozumie problemu. Wydaje im się, że jeśli Twoje życie w ich ocenie jest ok (praca, zdrowie, wygląd, sprawy osobiste itp. whatever) to nie masz prawa się zmucić. Narzekasz kiedy inni mają gorzej I czepiasz się niewiadomo czego. A tak na prawdę to zmyślasz I weź się w garść... standard..
__________________
She believed she could.... |
2016-01-25, 08:38 | #1863 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 599
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Hej paskudas, jak sie czujesz?
|
2016-01-25, 08:58 | #1864 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
A dziękuję. Nawet troche lepiej bym powiedziała. Pt I sb miałam nawet dobry humor, aż się sama zdziwiłam. Wczoraj troche gorzej szczególnie wieczorem.
A Wy dziewczyny jak? Jak po weekendzie?
__________________
She believed she could.... |
2016-01-25, 09:04 | #1865 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 599
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Ja lepiej, ale do normalności to daleka droga, Paskudas weź mnie na fb, jak będziesz miała ochotę to mnie dodaj
---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ---------- Pogadamy jak będzie zle czy coś. W tym stylu |
2016-01-25, 09:43 | #1866 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cześć dziewczyny. Tu chyba najgorszy smutas na świecie chcący popełnić no wiecie ale że tchórzem jest, swe jestestwo pozostawia na tym padole. Nie udało mi się reszty zrymować. Nic dziwnego bom ćwierćmózg. Pozdrawiam
|
2016-01-25, 10:50 | #1867 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
mam koszmarne problemy ze snem - znowu miotam się w nocy, śpię niespokojnie, narzeczony przeniósł się na kanapę, żeby się móc wyspać. śnią mi się jakieś koszmarne rzeczy, niekoniecznie straszne czy przerażające, ale takie 'ciężkie'. staram się nad tym pracować, staram się oczyszczać umysł przed snem, medytować, ale kurna mam taki zjazd z tym spaniem że hej
|
2016-01-25, 12:49 | #1868 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
__________________
She believed she could.... |
|
2016-01-25, 13:08 | #1869 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
no właśnie u mnie też jakiś nalot, drugi tydzień mnie tak męczy. coś mam nieprzepracowane, ale cholera nie wiem, co.
|
2016-01-25, 13:35 | #1870 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 54
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-01-25, 13:48 | #1871 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Ja na zasypianie karmie się Hydroxyzyna. Godzina I mnie nie ma...
__________________
She believed she could.... |
|
2016-01-25, 20:29 | #1872 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Witam też mam problem z tym dziadostwem z10lat ,ale jakoś daje radę trzeba się do tego przyzwyczaić i umieć z tym żyć ,tak troć;e ode mnie..
tąpniete z LG F60 |
2016-01-26, 08:36 | #1873 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
podobno do wszystkiego da się przyzwyczaić.... :/
__________________
She believed she could.... |
2016-01-26, 08:37 | #1874 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Ja też walczę z nerwicą i depresją od kilkunastu lat, bez leków. Kiedyś próbowałam i to one wprowadziły mnie na to dno w którym teraz jestem. Depresja ostatnio staje się nie do zniesienia ale leków nie wezmę bo się boję. Ostatnim razem bałam się sama w domu zostać. Atak paniki za atakiem paniki. Minęły ok dwa lata nim nauczyłam się, że w domu samej też mi nic nie grozi.
Jestem totalnie wyalienowana, sama z wieloma problemami i jak się z nimi nie uporam to i depresja nie odejdzie. Niestety nie dam rady pokonać problemów bo one są nie do przeskoczenia. Mam też chyba fobię społeczną , ciężko mi w pracy a teraz gdy muszę jej szukać na nowo depresja ze zdwojoną siłą uderzyła. Dla mnie to jest być albo nie być. Jedni się cieszą, że pracy nie mają a drudzy popadają w to co ja. jak to jest? Śmiem twierdzić, że jestem martwa za życia. Tak to wygląda. |
2016-01-26, 09:17 | #1875 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 54
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
|
|
2016-01-26, 09:42 | #1876 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Cytat:
__________________
She believed she could.... |
||
2016-01-26, 09:44 | #1877 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Bez leczenia depresja sama nie minie.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-01-26, 10:54 | #1878 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
W szukaniu pracy najgorsza i nie do przejścia dla mnie jest sama rozmowa kwalifikacyjna. Stres straszny mnie zżera i po prostu się jąkam itp itd. Widać strach w moich oczach. Dodatkowo strasznie się czerwienię w relacjach z ludźmi i tu zawsze wpadam szybko w panikę. Dosłownie jestem czerwona jak burak a ciśnienie ze 250/200.
Wiem, że depresją sama nie minie ale leki nie wyleczą tylko zniwelują odczucia jakie tej chorobie towarzyszą. Mam ciężką sytuację rodzinną i to mnie strasznie w doły wpędza, no plus praca ale jedno z drugim się wiąże bo ja muszę pracować koniec kropka (ale nie daję rady). Zapomniałam dodać, że łykam propranolol. On mi troszkę pomaga, nie mam takich strasznych lęków w kontaktach z ludźmi. Nie biorę go jednak zbyt dużo bo mam też problemy z sercem i niestety jest to dawka niewystarczająca by jakoś normalniej funkcjonować. |
2016-01-26, 12:49 | #1879 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
smutassamotny, musisz zacząć się leczyć. jak masz anginę ropną, to bierzesz antybiotyki, jak masz depresję, to bierzesz antydepresanty, jak masz nerwicę, to bierzesz leki na uspokojenie. leki pomogą Ci funkcjonować, a wyleczy Cię chodzenie i praca na psychoterapii. To wszystko przysługuje Ci na NFZ, więc nie ma problemu z kosztami. inaczej będziesz w tym zawsze tkwiła.
|
2016-01-26, 14:14 | #1880 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Nie chciałabym być na oddziale bo...mam pracę ,studia na których mi zależy,znajomych z którymi chciałabym się widywać i wołałabym nie wycofywać się całkowicie z życia społecznego na cześć jakiegoś odziały. Poza tym takie życie w zamknięciu mnie przeraża ,no i też nasłuchałam się wielu nieprzyjemnych doświadczeń od kobiet które miały okazje przebywać w takich ośrodkach,aż się włosy jeżdżą od ich powieść. Poza tym ja chciałabym życ tylko..jestem cholernie nieszczęśliwa i gdziekolwiek spojrzę tam wszystko się rozlatuje,nie mam żadnych perspektyw na poprawienie swojego stanu ,nie czuje się spełniona i takie życie jakie mam teraz mnie nie satysfakcjonuje. Wiele rzeczy mnie przerasta i czuje że nie mam wpływu na pewne sprawy i nie mogę nic zrobić żeby czuć się lepiej. Dwa lata temu przebywałam na oddziale psychiatrycznym przez dwa tygodnie ,po próbie samobójczej i bałam się tych wszystkich lekarzy .. czułam że są do mnie wrogo nastawieni..tylko ksiądz który często nas odwiedzał był dla mnie miły i potrafił mnie wysłuchać.. przez to też trochę bardziej zbliżyłam się do Boga. ---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ---------- Cytat:
Matka zawsze bagatelizowała moje problemy gdy sygnalizowałam jej że coś niedobrego się ze mną dzieje.. w sumie gdy mieszkałyśmy po jednym dachem mój stan psychiczny był dużo gorszy. Nie raz i nie dwa dostałam od niej w twarz za moje okaleczenie się. Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2016-01-26 o 14:18 |
||
2016-01-26, 14:28 | #1881 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
KaSiaa21t, możesz iść na oddział dzienny, czyli że kilka (3-5) razy w tygodniu przychodzisz do szpitala na sesje grupowe, indywidualne itp. czy leczysz się psychiatrycznie? lepsze 2 wizyty w miesiącu, niż nic
|
2016-01-27, 11:52 | #1882 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Hmm wiem że są takie oddziały dzienne jednak obawiam się że w mojej miejscowość czegoś takiego nie ma ( aczkolwiek nie sprawdzałam tego ) mieszkałam w niewielkim miasteczku na Pomorzu i nie ,nie leczę się psychiatrycznie ..od jakiegoś czasu nastawiam się na pierwszą wizytę u specjalisty ale mam dużo obaw które wymieniłam wcześniej. Narazie chodzę jedynie do psychologa te dwa razy w miesiącu żeby mieć trochę lepsze samopoczucie. Gdy miałam próbę samobójczą to dostałam skierowanie do psychiatry ale uważałam że poradzę sobie ze wszystkim sama ,a matka zbagatelizowała sprawę całkowicie.
|
2016-01-27, 12:44 | #1883 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cześć dziewczyny, wpiszę się po i krótko opiszę swoją historię U mnie nerwicowe odruchy zaczęły się na studiach, podczas którejś sesji. Najpierw problemy z oddychaniem (jakbym miała atak astmy), potem silne bóle brzucha z zaburzeniami układu pokarmowego, następnie ataki paniki z drżeniem rąk, problemami z wzięciem oddechu, zawrotami głowy i poczuciem paniki.
Chodziłam do psychologa, przepracowałam częśc problemów (bardzo wysokie wymagania, które stawiało mi otoczenie, a przy których nie wyrabiałam i wiele robiłam wbrew sobie). Bardzo dużym wsparciem był i jest dla mnie mój mąż (wówczas jeszcze chłopak). Obecnie ustabilizowałam sytuację zawodową, prywatną, czuje się pewnie, bezpiecznie - i wiele dolegliwości przeszło. Walczę jeszcze z nawykami, które się pojawiają - według psychologa i konsultacji z innym to powinna być teraz podstawa mojej pracy. Zmieniam złe nawyki na dobre, podchodzę optymistycznie do wielu rzeczy, nawet robię sobie afirmacje Dodatkowo ćwiczę, aktywność bardzo mi pomaga, i codziennie staram się znaleźć czas na wyciszenie i uspokojenie. Czasem zdarzy mi się gorszy dzień (zazwyczaj zwłaszcza przed okresem, nie do końca wiem,z czego to wynika - tarczyca, hormony w normie), ale jestem na tyle siebie świadoma, że mam opracowane z psychologiem zasady działania, gdy wiem, że jest "gorzej" albo moze tak byc. W sumie najwięcej dało mi uświadomienie sobie, co mi jest - i że to nic złego, po prostu trzeba naprawić tak, jak leczy się kanałowo zęba No i to, że nie muszę być wcale doskonała we wszystkim, bo nawet jak nie jestem, to jestem wartościową osobą. Kiedyś codziennie miałam "atak" nerwicy, a dziś... tylko gdy jest coś bardzo, bardzo stresującego (choć wówczas biore ziołowe preparaty i mi to wystarcza jako "pomoc" przy pracy nad sobą). Przychodzę więc nieść "dobrą nowinę" i dodatkowo czasem poczytać słowa wsparcia, gdy jest gorzej |
2016-01-27, 13:57 | #1884 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
|
|
2016-01-27, 14:30 | #1885 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Ja próbowałam kiedyś i to się źle skończyło. Nie chcę znowu wrócić do momentu, gdy sama bałam się w domu zostać i miałam kilkanaście ataków paniki na dzień niezależnie od tego czy byłam sama, czy też nie. Z psychoterapia próbowałam. Próbowałam się zapisać ale nie było naborów trzeba było czekać dosyć długo i do tego czasu dałam sobie spokój (straciłam zresztą ten kontakt). Pije olej lniany może to coś da.....Ludzie widzą mój smutek.... |
|
2016-01-27, 14:51 | #1886 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
i w czym ten olej ma niby pomóc? |
|||
2016-01-27, 17:39 | #1887 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Oj dziewczyny jestem na dole mojej sinusoidy po fajnym weekendzie (w miarę) mam taki zjazd od wczoraj, że omajgad jezuuuu :/
__________________
She believed she could.... |
2016-01-27, 18:52 | #1888 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 599
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Jestem z Tobąu mnie tez średnio hustaaaawka ---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ---------- Teraz pije wino, a coi oglądam perfumy w necie(moja miłość te perfumy)uspokajam się |
|
2016-01-28, 09:04 | #1889 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Mam nadzieję, że Twoja terapia daje radę Ech a weekend cały na uczelni I do tego egzamin. Ma ktoś troche siły do sprzedania?
__________________
She believed she could.... |
|
2016-01-28, 16:13 | #1890 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
hej wszystkim
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:06.