Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.3

[malinova_]

Ultra, biedaku, lepiej dzisiaj się czujesz?
Skąd wy te sny bierzecie?

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Na spadek formy przedporodowej polecam Małego Słodkiego Noworodzia
KochamScreenshot_2019-09-06-06-27-59-1.jpg

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez Margosia__

Na spadek formy przedporodowej polecam Małego Słodkiego Noworodzia
KochamZałącznik 7689952

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Ej? Ja jeszcze śpię czy ty nam piszesz że urodziłaś i to mała Alicja?

[gaiete]

Napisane przez Margosia__

Na spadek formy przedporodowej polecam Małego Słodkiego Noworodzia
KochamZałącznik 7689952

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Margosia? Urodziłaś? Weź pisz więcej a nie tylko foty i taki krótki opis?

Czy to ta randka z mężem tak podziałała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Margosia ?!

[meryy82]

Napisane przez Margosia__

Na spadek formy przedporodowej polecam Małego Słodkiego Noworodzia
KochamZałącznik 7689952

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Goś można gratulować??

[slasherka]

Ja tu córkę do przedszkola szykuje a tu takie wiesci Margosia nie trzymaj nas dłużej w niepewnosci

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Urodziłam, ale ponad 6 lat temu
Teraz nie moja kolejka

To tylko motywacja z rana

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[slasherka]

Oszsz ty

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Napisane przez czubasek20

Ej? Ja jeszcze śpię czy ty nam piszesz że urodziłaś i to mała Alicja?

Jej najstarszy brat, ale tez slodki


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez Margosia__

Urodziłam, ale ponad 6 lat temu
Teraz nie moja kolejka

To tylko motywacja z rana

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Wezzz ja tu w stanie podekscytowania, bo Cię typowalam a tu takie bambuko

[chudziaszek11]

Hej. Próbuje czytać na bieżąco. Bliżej z pisaniem. Co prawda młody wrócił do przedszkola i mam wolne, ale cały czas coś muszę załatwić czy zrobić i już mam dość.

Wczoraj pojechaliśmy na weekend na grzyby. Młody ma dziś iść biegać do lasu z tatą a ja mam zamiar leżeć

A co do następnej to ja typuje Margosie

Napisane przez czubasek20

U nas ochota jest ale znaleźć odpowiednią pozycję to nie lada wyczyn. Ogólnie to dość wyczynowa gimnastyka i póki znowu mnie mocno nie najdzie to nic z tego

Ja jutro mam zaplanowane generalne sprzątanie kuchni ale zobaczymy co z tego wyjdzie

Ja ochotę to mam wielką, bo tak jak Marry pisze finał w ciąży jest mega, tylko ja już też nie wiem jak. A jak już znajdę dobre ułożenie, to się zaraz męczę i znowu szukanie. Ogólnie cały ten sex zmienia się w farse no o teraz jeszcze mi się infekcja przyplątała i dupa. Mąż ma 40ste urodziny we wtorek to może wtedy się coś uda

Napisane przez Domi_001

Heeej
nadeszła wiekopomna chwila. .
Biorę się za prasowanie..
Kciuki za wizyty i gratulacje dla tych co miały i przyniosły dobre wiadomości
Okropnie zabiegana ostatnio jestem, jutro wylewają nam ławy pod dom i po niedzieli ruszamy z murowaniem.
Jak sobie pomyślę ile jeszcze mam do zrobienia to aż mi słabo... Cały warzywnik czeka na wyciągnięcie z ziemi..
Dziś nasza 4 rocznica ślubu. Tz chyba zapomniał z tego co mi się zdaje... Daje mu czas do wieczora..
Hormony ciążowe nie pomagają.. Ostatnio chce mi się płakać o różne y.. Mąż już nie raz nie wie co robić, przepraszać czy schodzić z drogi
W ciąży z synkiem mieliśmy zakaz seksow praktycznie cały czas.. Teraz nadrabiamy i wydaje mi się że to wcale nie działa jako wywolywacz bo ja pewnie już bym urodziła..
Smutno czytać że się czujecie opuszczone czy zaniedbywane w tej ciąży. Nie powinno tak być. Teraz jesteście najpiękniejsze, bo nosicie w sobie nowe życie. To powinien być cudowny czas dla Was i Tz.. Ja zawsze jestem zwolennikiem szczerej rozmowy, mówię co mnie boli nawet jeśli się trochę tego wstydzę i daję szansę mężowi żeby to naprawił.. Działamy tak już parę dobrych lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow. Ważne wydarzenie i początek przygody zwanej budowa Cię czeka pamiętaj wrzucić grosik do ław, bo będzie to twoja skarbonka na resztę życia

Mąż przypomniał sobie o rocznicy?

Napisane przez meryy82

Meryy po kontroli, szpitala na szczęście nie będzie. Ale za tydzień mam przyjść, bo Dopegyt zwiekszony do 4x
Maluda ma około 2200g siedzi grzecznie głową w dół.
I chyba, to przez Was ale szyjka mi się skróciła, tzn. prawie jej nie ma, znikła gin pytał czy torba spakowana 🤣🤣🤣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze że bez szpitala i motywacja do pakowania torby jest A 2200 to piękna waga

Napisane przez maciejka1987

A co do bóli , to czasem mnie delikatnie boli jak na okres, często mnie boli przy chodzeniu (bardziej kluje) że aż iść nie mogę...

Jutro mam wizytę u diabetologa, a 16 u gina. 3 października znów gin, a 4 usg i wtedy będzie jasne co z moim porodem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj znać po wizycie.
Mnie też zaczęło kłuć w grażynie jak chodzę też kolejna nowość, bo w pierwszej ciąży mnie ominęło. No i pachwiny ciągną przy chodzeniu.

Napisane przez malinova_

Dzień dobry wszystkim
Czującym osamotnienie w ciąży, jako ciekawostkę, powiem, że jakiś miesiąc temu mój mąż z wielkim zdziwieniem dowiedział się, że mam zamiar rodzić w szpitalu S. Był przekonany, że w szpitalu K. Dobrze, że to wyszło przed porodem, bo jakby w skurczach woził mnie po mieście, to przecież bym go zabiła. Nie był ze mną ani razu na wizycie czy na usg, ale nie mam żadnych pretensji. Chłopak pracuje po kilkanaście godzin dziennie. Codziennie! Z pracy na etacie wraca do domu i pracuje na naszej budowie a wieczorem bierze się jeszcze za swoje zlecenia. Nasze życie to istne szaleństwo, ale już się do tego przyzwyczaiłam. Sama wykonuję sporo "męskich" prac, większość decyzji też podejmuję sama. Czasami mam dość, ale nie wiem czy potrafiłabym inaczej.
Co do przytulanek, to jest fajniej niż poza ciążami Dla męża jestem nawet atrakcyjniejsza, większy biust i tyłek Co prawda teraz jest to gimnastyka, ale jakoś dajemy radę. Największym problemem u nas jest zmęczenie.
To się uzewnętrzniłam. Nie wiem nawet co chciałam przekazać, ale szkoda mi kasować takiego długiego posta

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

U nas to samo. Po pracy na budowę. Każda sobota na budowie. Tylko niedziele mamy dla siebie. A lepiej nie będzie, tylko coraz gorzej

Napisane przez UltraMarryna

A mi niedobrze całą noc i dzień 🤢 i tak sobie leżakuję..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok biedna. Przeszło?

Napisane przez tija93

Od wczoraj miałam sporo stresów. Dużo problemów rodzinnych się nawarstwiło. Książkę mogłabym napisać. Od wczoraj brzuch mnie prawie non stop bolał :/ dzisiaj wrzuciłam na luz. Nie mogę się tak stresować. Teraz ciąża jest najważniejsza, nic innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby szybko się ułożyło. A Ty myśl o sobie i małej.

Napisane przez czubasek20

Ja się cieszę z ochłodzenia

Ale.... Dziś przez dwie godziny miałam tak paskudny humor i akurat teściowej się oberwało...
Dzieci mi dziś padly o 18:30 więc katowalam Netflix

E tam. Teściowa na pewno zasłużyła, albo zaraz zasłuży

Napisane przez Margosia__

Na spadek formy przedporodowej polecam Małego Słodkiego Noworodzia
KochamZałącznik 7689952

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Margosia Ty sobie jaj tu nie rób. Ja się nabrać nie dam. Który to twój? Staszak czy młodszy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez Margosia__

Urodziłam, ale ponad 6 lat temu
Teraz nie moja kolejka

To tylko motywacja z rana

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

O Ty diable!

[chudziaszek11]

Napisane przez czubasek20

Wezzz ja tu w stanie podekscytowania, bo Cię typowalam a tu takie bambuko

Ja też ją typuje ale to ściemniara to jeszcze kilka razy nas na pewno wkręci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gaiete]

Napisane przez Margosia__

Urodziłam, ale ponad 6 lat temu
Teraz nie moja kolejka

To tylko motywacja z rana

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Jak możesz! A ja już panikę podniosłam do męża nawet, że dziewczyna z tym samym początkowym terminem co ja, właśnie urodziła!!!


Slyszałyście o tym? https://wiadomosci.wp.pl/porod-przed...1206329944193a

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez Margosia__

Urodziłam, ale ponad 6 lat temu
Teraz nie moja kolejka

To tylko motywacja z rana

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Margosia cholero jedno. Wchodzę na forum, widze zdjęcie i szukam jakiś postów żeby zobaczyć czy to już. Ty zarazo 😘😘

[Sylwia880]

Hehe Margosia, dobra pobudka z rana ja za to mam problem ze starszakiem...od tygodnia meczymy się z przeniesieniem go do swojego pokoju, a on wędruje, kilka razy w nocy się budzi...odprowadzamy go konsekwentnie, ale zanim usnie to katastrofa. Ma któraś z Was doświadczenia...ile to jeszcze potrwa? Nie chce się poddawać, ale mąż już wychodzi z siebie, rano idzie do pracy, a pół nocy nie śpi...dziś już zamknął to samego w pokoju, bo skoro siedzenie przy nim nie pomaga, to może, jak się wyplacze to usnie...no i kłótnia gotowa:/

[Margosia__]

Napisane przez Sylwia880

Hehe Margosia, dobra pobudka z rana ja za to mam problem ze starszakiem...od tygodnia meczymy się z przeniesieniem go do swojego pokoju, a on wędruje, kilka razy w nocy się budzi...odprowadzamy go konsekwentnie, ale zanim usnie to katastrofa. Ma któraś z Was doświadczenia...ile to jeszcze potrwa? Nie chce się poddawać, ale mąż już wychodzi z siebie, rano idzie do pracy, a pół nocy nie śpi...dziś już zamknął to samego w pokoju, bo skoro siedzenie przy nim nie pomaga, to może, jak się wyplacze to usnie...no i kłótnia gotowa:/

Jeśli mam być szczera to ja bym teraz przeprowadzkę odpuscila... on jest jeszcze Maleńki, zaraz cały jego świat się zmieni i potrzebuje bliskosci... on też czuje nadchodzące zmiany i to może wywoływać to wędrowanie.
Do nas czasem nawet nasz 6 latek przyjdzie... A co dopiero Twój Maluch.

Musicie przetrwac


PS. Kto by pomyślał, że dziecko po 6 latach tez wzbudza takie emocje

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez gaiete

Jak możesz! A ja już panikę podniosłam do męża nawet, że dziewczyna z tym samym początkowym terminem co ja, właśnie urodziła!!!


Slyszałyście o tym? https://wiadomosci.wp.pl/porod-przed...1206329944193a

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogła urodzić w środku to może Slodziaka by dostała. ..

Rozważę ta opcje na poważnie

Maz się ucieszył?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[alexxandra84]

Matko jedyna Margosia jesteś dla mnie dziś miSZCZem !!! Dawno tak szybko nikt mi nie pomógł oczu otworzyć mówię se leżę to wejdę pozytam co na fejsie i jakoś wstanę... Weszłam patrzę na zdjęcie i momentalnie na nogi !!! Jesteś numer one !!!!

Ale już niebawem takie wieści nas będą budziły

Dzień dobry

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Sylwia880]

Zależy mi na tym, zeby przesypial noce u siebie, bo mała chce ustawić przy sobie na początku, w dostawcę. Wiem, ile razy w nocy wstawalam do starszaka, na karmienie, przewijanie, trzeba lampkę zapalic. Płacz też pewnie będzie to budził. Z resztą, on od zawsze zasypia u siebie, tylko budzi się w nocy...I walczy.

[chudziaszek11]

Napisane przez gaiete

Jak możesz! A ja już panikę podniosłam do męża nawet, że dziewczyna z tym samym początkowym terminem co ja, właśnie urodziła!!!


Slyszałyście o tym? https://wiadomosci.wp.pl/porod-przed...1206329944193a

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uuu to przynajmniej 2 Słodziaki się należą na pewno nie bez przyczyny tak się c stało

Napisane przez Sylwia880

Hehe Margosia, dobra pobudka z rana ja za to mam problem ze starszakiem...od tygodnia meczymy się z przeniesieniem go do swojego pokoju, a on wędruje, kilka razy w nocy się budzi...odprowadzamy go konsekwentnie, ale zanim usnie to katastrofa. Ma któraś z Was doświadczenia...ile to jeszcze potrwa? Nie chce się poddawać, ale mąż już wychodzi z siebie, rano idzie do pracy, a pół nocy nie śpi...dziś już zamknął to samego w pokoju, bo skoro siedzenie przy nim nie pomaga, to może, jak się wyplacze to usnie...no i kłótnia gotowa:/

A on przyjdzie położy się i uśnie u Was? Jak tak, to ja bym odpuściła. Niech uśnie i wtedy można wynieść, albo jak się nie rozpycha to niech zostanie. Mój 3 latek często jeszcze przychodzi, choć już przynajmniej prawie tylko nad ranem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Napisane przez Sylwia880

Zależy mi na tym, zeby przesypial noce u siebie, bo mała chce ustawić przy sobie na początku, w dostawcę. Wiem, ile razy w nocy wstawalam do starszaka, na karmienie, przewijanie, trzeba lampkę zapalic. Płacz też pewnie będzie to budził. Z resztą, on od zawsze zasypia u siebie, tylko budzi się w nocy...I walczy.

No niestety tak to nie działa . Z doświadczenia wiem, że czym bardziej rodzic chce, to dziecko coraz mniej się temu poddaję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez malinova_

Ultra, biedaku, lepiej dzisiaj się czujesz?
Skąd wy te sny bierzecie?

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

Dziękuję kochana wczoraj już pod wieczór zrobiło się lepiej.

Napisane przez Margosia__

Urodziłam, ale ponad 6 lat temu
Teraz nie moja kolejka

To tylko motywacja z rana

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Oż ty!
Ale wiecie co, która z was by nie urodziła to taka informacja jest zaskoczeniem, nie ma co!! Spanikowałam

Napisane przez chudziaszek11

Hej. Próbuje czytać na bieżąco. Bliżej z pisaniem. Co prawda młody wrócił do przedszkola i mam wolne, ale cały czas coś muszę załatwić czy zrobić i już mam dość.

Wczoraj pojechaliśmy na weekend na grzyby. Młody ma dziś iść biegać do lasu z tatą a ja mam zamiar leżeć

A co do następnej to ja typuje Margosie Ja ochotę to mam wielką, bo tak jak Marry pisze finał w ciąży jest mega, tylko ja już też nie wiem jak. A jak już znajdę dobre ułożenie, to się zaraz męczę i znowu szukanie. Ogólnie cały ten sex zmienia się w farse no o teraz jeszcze mi się infekcja przyplątała i dupa. Mąż ma 40ste urodziny we wtorek to może wtedy się coś uda Wow. Ważne wydarzenie i początek przygody zwanej budowa Cię czeka pamiętaj wrzucić grosik do ław, bo będzie to twoja skarbonka na resztę życia

Mąż przypomniał sobie o rocznicy?Najważniejsze że bez szpitala i motywacja do pakowania torby jest A 2200 to piękna wagaDaj znać po wizycie.
Mnie też zaczęło kłuć w grażynie jak chodzę też kolejna nowość, bo w pierwszej ciąży mnie ominęło. No i pachwiny ciągną przy chodzeniu. U nas to samo. Po pracy na budowę. Każda sobota na budowie. Tylko niedziele mamy dla siebie. A lepiej nie będzie, tylko coraz gorzejOk biedna. Przeszło? Oby szybko się ułożyło. A Ty myśl o sobie i małej. E tam. Teściowa na pewno zasłużyła, albo zaraz zasłuży Margosia Ty sobie jaj tu nie rób. Ja się nabrać nie dam. Który to twój? Staszak czy młodszy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję że pytasz. Już lepiej A wiedząc że ktoś się interesuje to już w ogóle super
Co do seksu w ciąży to faktycznie te doznania są niezwykłe🤩 Mogłoby tak pozostać na zawsze

Napisane przez Sylwia880

Hehe Margosia, dobra pobudka z rana ja za to mam problem ze starszakiem...od tygodnia meczymy się z przeniesieniem go do swojego pokoju, a on wędruje, kilka razy w nocy się budzi...odprowadzamy go konsekwentnie, ale zanim usnie to katastrofa. Ma któraś z Was doświadczenia...ile to jeszcze potrwa? Nie chce się poddawać, ale mąż już wychodzi z siebie, rano idzie do pracy, a pół nocy nie śpi...dziś już zamknął to samego w pokoju, bo skoro siedzenie przy nim nie pomaga, to może, jak się wyplacze to usnie...no i kłótnia gotowa:/

Może nie jest gotowy na samotność w nocy?
Ja się stresuje tym co będzie gdy moją przeniosę do nowego łóżka i wydaje mi się że ją tym mogę skrzywdzić a co dopiero do innego pomieszczenia. Skoro już musi tam spać to może przez kilka nocy niech ktoś tam śpi a jak już będzie miał spokojne noce to spróbować odchodzić?
Moja Alicja coś ostatnio zaczęła się budzić po nocach i zdarza jej się płakać, a tak ładnie spała. Jak jej nie przejdzie do października to będę miała już dwa nocne wyjce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez gaiete

Jak możesz! A ja już panikę podniosłam do męża nawet, że dziewczyna z tym samym początkowym terminem co ja, właśnie urodziła!!!


Slyszałyście o tym? https://wiadomosci.wp.pl/porod-przed...1206329944193a

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak dlugo stala w kolejce nieprzepuszczona przez nikogo, ze az urodzila. Idealne podsumowanie Biedronki

[czubasek20]

Napisane przez alexxandra84

Matko jedyna Margosia jesteś dla mnie dziś miSZCZem !!! Dawno tak szybko nikt mi nie pomógł oczu otworzyć mówię se leżę to wejdę pozytam co na fejsie i jakoś wstanę... Weszłam patrzę na zdjęcie i momentalnie na nogi !!! Jesteś numer one !!!!

Ale już niebawem takie wieści nas będą budziły

Dzień dobry

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Miałam to samo

Napisane przez Sylwia880

Hehe Margosia, dobra pobudka z rana ja za to mam problem ze starszakiem...od tygodnia meczymy się z przeniesieniem go do swojego pokoju, a on wędruje, kilka razy w nocy się budzi...odprowadzamy go konsekwentnie, ale zanim usnie to katastrofa. Ma któraś z Was doświadczenia...ile to jeszcze potrwa? Nie chce się poddawać, ale mąż już wychodzi z siebie, rano idzie do pracy, a pół nocy nie śpi...dziś już zamknął to samego w pokoju, bo skoro siedzenie przy nim nie pomaga, to może, jak się wyplacze to usnie...no i kłótnia gotowa:/

Oj długo... Mój czterolatek nadal do nas wędruje w nocy (chyba że jest mocno preczolgany) ba, nawet moja siedmiolatka raz na miesiąc pakuje nam się do łóżka.
Jak urodził się Wojtuś a Hania miała cztery latka to spaliśmy na lozku we czworke, bo mała nam przychodziła a mi małego po karmieniu nie chciało sie odkładać.

[Sylwia880]

On przychodzi, szarpie nas za włosy, oklada rekami, rozpycha się, a łóżko tylko 140cm. Mi już ciężko spać z tym brzuchem, rogalem, małym i mężem. Tak czy inaczej jestem niewyspana, więc niech to chociaż da jakiś skutek. Wolę chyba chodzić z nim pół nocy, aż będzie grzecznie spał, niż się walac, a jak dojdzie mała, to już kompletnie nie będzie się chciał dac wyprosic...bo ona będzie u nas w pokoju...lepiej, zeby tego nie widział.

[UltraMarryna]

Napisane przez Fubizka

Tak dlugo stala w kolejce nieprzepuszczona przez nikogo, ze az urodzila. Idealne podsumowanie Biedronki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexxandra84]

No to ja się zbieram do galerii może znajdę jakąś godna uwagi torbę w końcu hmm

Dziewczyny a te atomizery do tego tantym Rossa to gdzie ja kupię w aptece zwykłej czy gdzie ?

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Sylwia880]

W kwiaciarni spryskiwacz do kwiatów, albo w Rossmanie na włosy.

[gaiete]

Napisane przez alexxandra84

No to ja się zbieram do galerii może znajdę jakąś godna uwagi torbę w końcu hmm

Dziewczyny a te atomizery do tego tantym Rossa to gdzie ja kupię w aptece zwykłej czy gdzie ?

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

W Rossmannie mają teoretycznie takie puste buteleczki z atomizerem, ale u mnie wiecznie pokazuje, że niedostępne. Ostatecznie poszłam do sklepu wszystko po 1zł i tam udało mi się kupić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

W rossmannie tego wiecznie nie ma ale sa w innych drogeriach typu hebe natura czy inny superpharm.