Laser fotona spectro sp

[201701051337]

Witam, czy ktoś miał zabieg na twarz wykonywany laserem fotona spectro sp?
Ja miałam dzisiaj i chciałbym powymieniać doświadczenia ;-)

[201701051337]

Półtra m-ca wcześniej miałam wykonywany zabieg na twarz laserem frakcyjnym co2. Wczoraj laserem fotona spectro sp. Już w momencie samego zabieg jest znaczna różnica. Przy frakcyjnym ból w trakcie zabiegu w pewnym momencie jest tak trudny do zniesienia, ze miałam ochotę uciec. Przy fotonie ból był do ogarnięcia, i choć miałam wykonywany dość wysoką mocą ze względu na blizny spokojnie wytrwałam do końca. Po zabiegu frakcyjnym odczuwanie poparzenia twarzy było tak dokuczliwe, że byłam bliska omdlenia. Tu w przypadku fotony nic takiego się nie działo. Wszystko bardziej przyjazne i do spokojnego wytrzymania. Duża różnica natomiast jest w kolorze twarzy i w szybkości zmiany tego koloru po zabiegu. Po kilku godzinach od zabiegu fotoną skóra robi sie już mega mega czerwona i zaczyna iść w kierunku brązu. Na pewno nie da sie z tym wyjść z domu, ponoć trwa to do 7-iu dni-czyli aż skóra się złuszczy. Natomiast po frakcyjnym w zasadzie następnego dnia jeszcze były sączące sie strupki, ale widać było, że z każdym dniem to zaczerwienienie będzie przechodzić.I złuszczenie to nie była jakaś mega widoczna sprawa.Jeżeli macie jakieś pytania to będę na bieżąco odpowiadać. Tak czy inaczej na pewno chętnie zdam Wam relację jak wyglądaj dalsze dni po zabiegu.

[Ewunia_1984]

Napisane przez maljozmaz

Półtra m-ca wcześniej miałam wykonywany zabieg na twarz laserem frakcyjnym co2. Wczoraj laserem fotona spectro sp. Już w momencie samego zabieg jest znaczna różnica. Przy frakcyjnym ból w trakcie zabiegu w pewnym momencie jest tak trudny do zniesienia, ze miałam ochotę uciec. Przy fotonie ból był do ogarnięcia, i choć miałam wykonywany dość wysoką mocą ze względu na blizny spokojnie wytrwałam do końca. Po zabiegu frakcyjnym odczuwanie poparzenia twarzy było tak dokuczliwe, że byłam bliska omdlenia. Tu w przypadku fotony nic takiego się nie działo. Wszystko bardziej przyjazne i do spokojnego wytrzymania. Duża różnica natomiast jest w kolorze twarzy i w szybkości zmiany tego koloru po zabiegu. Po kilku godzinach od zabiegu fotoną skóra robi sie już mega mega czerwona i zaczyna iść w kierunku brązu. Na pewno nie da sie z tym wyjść z domu, ponoć trwa to do 7-iu dni-czyli aż skóra się złuszczy. Natomiast po frakcyjnym w zasadzie następnego dnia jeszcze były sączące sie strupki, ale widać było, że z każdym dniem to zaczerwienienie będzie przechodzić.I złuszczenie to nie była jakaś mega widoczna sprawa.Jeżeli macie jakieś pytania to będę na bieżąco odpowiadać. Tak czy inaczej na pewno chętnie zdam Wam relację jak wyglądaj dalsze dni po zabiegu.

Ja mam pytanie. Jak efekty? Mam na mysli fotona? Zabiegi trzeba powtarzać?

[201701051337]

Efekty są niesamowite, ale efekt w pełni uwidacznia się po kilku tygodniach. Myślę, że jeszcze lepiej wyglądałabym po 2 zabiegu ale póki co... jestem zachwycona moją cerą ;-)

[LilyAllen]

Hej Mogłabyś napisać, jak z perspektywy czasu oceniasz zabieg? Powtórzyłaś go może? Czy efekt długo się utrzymał?

[ola4311]

Hej też chętnie dowiedziałabym się jak długo utrzymywał się efekt, czy wykonywałaś całą serię czy tylko pojedynczy zabieg i czy w ogóle warto?

[rozarozewicz]

dzisiaj mialam pierwszy z planowanych trzech zabiegow laserem fotona, wiec nie bede "taka" i sie podziele wrazeniami :P nie ukrywam ze bol jakis jest, pare razy lezka mi sie zakrecila w oku i chwilami wbijalam sobie paznokcie w reke ale jest do przezycia porownuje to do wbijania igielek w twarz takie uklocia, drugi policzek juz mniej mnie bolal moze przyzwyczailam sie albo mam mniej unerwiony, najgorzej skora na skroniach bolala w poblizu oczu po zabiegu skora jest czerwona i czuc "goraco" spod skory ale do wytrzymania nic strasznego sie nie dzieje, teraz skora szczypie juz lekko, jestem lekko rozowa jak prosiaczek do wyjscia do ludzi raczej sie nie nadaje, bede zdawac relacje dla ciekawych przez najblizsze dni jak efekty z takich juz zauwazalnych rzeczy to widze ze brazowe przebarwienia po bledach mlodosci ( solarium i wakacje w tropikach bez filtra UV ) ktore mialam pod oczami bardzo zjasnialy maja taki sam kolor jak reszta twarzy czyli rozowy nie odcinaja sie juz prawie wcale

[LilyAllen]

Ja też zdecydowałam się na zabieg laserem i, niestety, niecały tydzień później skóra znów jest w beznadziejnym stanie. Wiem, że jeden zabieg to może mało, ale liczyłam przynajmniej na dłuższy efekt. Chyba już drugi raz nie spróbuję.

[rozarozewicz]

trzeci dzien po laserze, wygladam jak panda w negatywie czyli jakbym byla zatrzasnieta w solarium wszystko oprocz okolic oczu w kolorze brazowym, skora w okol ust sie bardzo luszczy wygladam co tu duzo gadac... zle pory na policzkach rozszerzone takie jakie byly przed, licze ze po zluszczeniu skory bedzie poprawa, na razie cienko i brazowo-czerwono

[rozarozewicz]

Cala sokra ktora miala sie zluszczyc sie zluszczyla po 5tym dniu wygladam normalnie wiec uwazam ze moge ocenic zabieg, niestety twarz wyglada jak przed zabiegiem, no moze minimalnie sa rozjasnione przebarwienia pod oczami ale to samo moglam osiagnac konsekwentnie stosujac kremy na przebarwienia gdybym sie za to wziela konkretnie i codziennie o tym pamietala. Pory rozszerzone sa jak byly a mialo byc wyraznie mniej, struktura skory nie jest lepsza, nie jest gladsza ani jedrniejsza slady po pryszczach- raczej takie plamki przebarwione na jednym policzku sa jak byly a serio nie byly to ani blizny ani jakies wieksze placki male plamki wiec moglam oczekiwac ze laser za tyle kasy sobie poradzi... Nie wiem czy sie zdecyduje na drugi laser, nie spodziewalam sie cudu spektakularnego jak z fotoszopa ale cera wyjsciowa nie byla zla wiec oczekiwalam chociaz zauwazalnego efektu, jakiejs poprawy oceniam ze moze z 10% lepiej jest. Zaluje ciezkich pieniedzy wydanych, smiem twierdzic ze to sciema... Renomowany salon, doktor mnie namowila i coz... Niezadowolona jestem...

[201701051337]

Napisane przez LilyAllen

Hej Mogłabyś napisać, jak z perspektywy czasu oceniasz zabieg? Powtórzyłaś go może? Czy efekt długo się utrzymał?

Mój efekt utrzymuje sie juz ponad półtora roku, tylko ja chwilkę przed robiłam jeszcze frakcyjnym więc juz sama nie wiem czy to nie miało mega wpływu ;-) do tego stosuję antybiotykoterapię, i jem cały czas collagen, omegę3, oeaprol więc staram się aby wszsytko było pouzupełniane. Jak skończe antybiotyki to mam w planach jeszcze dwa zabiegi laserowe.
Nie chcę krakać ale też duzo zależy od jakosci lasera...oczywiście kwestia dobrego salonu, gabinetu, uczciwego lekarza,ale wiecie jak to moze być...ja miałam oba zabiegi robione na nowiutkich laserach w ramach prezentacji i dni otwartych więc to były naprawdę sprawdzone urządzenia bo przygotowane na sprzedaż do gabinetu. Ja byłam tylko królikiem doświadczalnym więc po prostu miałam dużą świeżą moc na sobie.

[dynamitka]

maljozmaz a jaki masz problem skórny i na co zadziałał ten laser? ja chciałabym go użyć do usunięcia trwałego rumienia na policzkach i nie wiem czy zadziała...

[Nameria]

Odświeżam temat. Jakie macie doświadczenia z laserem fotona?
Ja miałam robiony zabieg 5 dni temu i muszę przyznać, że kiepsko. Skóra już prawie całkowicie mi się złuszczyła i powstało mega ale to mega dużo krostek i niedoskonałości. Nie wiem czy nie więcej niż przed laserem. Ok, jestem przed okresem więc to też ma wpływ ale liczyłam na poprawę a tu widać, że marnie z tym.

[Glosary]

Jestem po 2 zabiegu zamykania naczynek i usuwania rumienia laserem fotona, po 1 zabiegu male pajaczki po 2 dniach zamienily sie w strupki (oczywiscie nie wszystkie, czesc jest oporna i z czasem pewnie zostanie zamknieta), po 1 zabiegu juz nie mialam rumienia tak czesto (moze przez 2 dni w miesiacu sie zaczerwienilam) jednak ja ten rumien mam lekki i nie sadze zeby tak szybko zadzialalo na osobe z wiekszymi problemami, teraz po 2 zobaczymy, nie ma blizn, strupkow jak na razie ani kolor skory nie jest ciemniejszy