Nagle problemy z zasypianiem u 1,5 rocznego dziecka

[alicjap3]

Dziewczyny,

Moj 19 miesieczny syn dotad b ladnie spal. Bywaly oczywiscie gorsze momenty ale zasadniczo bylo dobrze i zasypial sam w lozeczku.
Niestety od 2-3 miesiecy pokazuje swoj charakterek. Wszystko wymusza, chodzi tylko tam gdzie on chce. Wyjscie z placu zabaw to wielka afera. Niestety mamy tez problem z zasypianiem bo odkladamy go do lozka (wieczorem kolo 20) i jest wielki ryk. Po 5 minutach jest caly spocony.
I teraz nie wiem: czy dawac mu sie zmeczyc i lazic po mieszkaniu nawet do 22-23 czy tez ignorowac placz liczac na to ze w koncu sie zmeczy i zasnie (ale to jest b trudne)?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ajah]

Napisane przez alicjap3

Dziewczyny,

Moj 19 miesieczny syn dotad b ladnie spal. Bywaly oczywiscie gorsze momenty ale zasadniczo bylo dobrze i zasypial sam w lozeczku.
Niestety od 2-3 miesiecy pokazuje swoj charakterek. Wszystko wymusza, chodzi tylko tam gdzie on chce. Wyjscie z placu zabaw to wielka afera. Niestety mamy tez problem z zasypianiem bo odkladamy go do lozka (wieczorem kolo 20) i jest wielki ryk. Po 5 minutach jest caly spocony.
I teraz nie wiem: czy dawac mu sie zmeczyc i lazic po mieszkaniu nawet do 22-23 czy tez ignorowac placz liczac na to ze w koncu sie zmeczy i zasnie (ale to jest b trudne)?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Metoda na wypłakanie i zmęczenie dziecka jest dla niego szkodliwa.
Najlepiej dziecko utulić, przytulić, zaspiewać, zadbać o wieczorną rutynę itd.
Bardzo możliwe, że po prostu ma taki etap i wkrótce mu minie.

[AsiaW**]

Napisane przez ajah

Metoda na wypłakanie i zmęczenie dziecka jest dla niego szkodliwa.
Najlepiej dziecko utulić, przytulić, zaspiewać, zadbać o wieczorną rutynę itd.
Bardzo możliwe, że po prostu ma taki etap i wkrótce mu minie.

zgadzam się w całej rozciągłości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alicjap3]

Ok. Z tego co zauwazylam to synek sie boi. W takim razie tym bardziej zostawianie go samego i skazywanie na stres nie wchodzi w gre. Wczoraj sobie poradzilismy tak, ze siedzialam u niego w pokoju godzine i wyszlam dopiero jak zasnal. Teraz obudzil sie w nocy i tez jest placz. W zasadzie nie pomoglo nawet przeniesienie do naszego lozka (zasnac u siebie w mojej obecnosci nie mog) wiec wlaczylam lampke i zostawilam go zamego u siebie. Wydaje mi sie, ze moze bac sie ciemnosci bo na razie jest spokoj. Czy w tym wieku (19 miesiecy) tego typu strachy moga sie zaczac?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ukojenie]

Napisane przez alicjap3

Dziewczyny,

Moj 19 miesieczny syn dotad b ladnie spal. Bywaly oczywiscie gorsze momenty ale zasadniczo bylo dobrze i zasypial sam w lozeczku.
Niestety od 2-3 miesiecy pokazuje swoj charakterek. Wszystko wymusza, chodzi tylko tam gdzie on chce. Wyjscie z placu zabaw to wielka afera. Niestety mamy tez problem z zasypianiem bo odkladamy go do lozka (wieczorem kolo 20) i jest wielki ryk. Po 5 minutach jest caly spocony.
I teraz nie wiem: czy dawac mu sie zmeczyc i lazic po mieszkaniu nawet do 22-23 czy tez ignorowac placz liczac na to ze w koncu sie zmeczy i zasnie (ale to jest b trudne)?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Polecam tekst :
http://dziecisawazne.pl/regres-snu-o...ecka-normalne/

I ja mimo trudności dałabym dziecku "wiecej" siebie przed i podaczs zasypiania ale absolutnie nie zmieniałabym przyzwyczajeń i pory pójścia do łóżeczka.