Masz pytanie a nie wiesz gdzie je zadać, pisz TUTAJ

[justmessy]

Ile kalorii dziennie powinnam sobie dostarczać, by schudnąć? Nie znam się na tym kompletnie :/ 174 cm, 64 kg

[Rzabba]

Napisane przez justmessy

Ile kalorii dziennie powinnam sobie dostarczać, by schudnąć? Nie znam się na tym kompletnie :/ 174 cm, 64 kg

Nie znam wieku i aktywności, więc cieżko odpowiedzieć. Inaczej będzie jeśli jesteś 80 letnią babcią siedzącą w fotelu a inaczej jeśli np 25 letnim górnikiem

Zakładając, ze jesteś dziewczyną ok 20 letnią, która cos tam cwiczy ze dwa razy w tygodniu i gdzieśtam przemieszcza się pieszo, Twoje codzienne zapotrzebowanie wynosi około 2150 kcal.
Chcąc ładnie i zdrowo schudnąć odejmujesz od tego 10-15% średnio 1900 kcal

[justmessy]

Dziękuję bardzo! Mam 18 lat i od niedawna ćwiczę jakieś 2-3 razy w tygodniu. No i dużo chodzę pieszo

[dezett]

Napisane przez Rzabba

No w porównaniu z Chodakowską to każda normalnie zbudowana kobieta jest mega zbudowana
Na Chodakowskiej można się uczyć jak wyglądają zaniki mięśni prowadzące do wad postawy.

Na prawdę
Przy braku snu w organizmie dominują hormony stresu co może odbić się i na samopoczuciu i na komforce trawienia (np wzdęcia, czy zaparcia) i na niemożliwości zrzucenia tłuszczu aż po otłuszczenie brzucha, pleców, karku.

Czy się odchudzamy czy budujemy mieśnie, czy chcemy po prostu zachować zdrową sylwetkę musimy dbać o wszystkie 3 nogi stołka na którym siedzimy (dieta, aktywnosć i regeneracja) bo inaczej wcześniej czy później się przewrócimy


Masłem

Myślałasmoże o napisaniu jakieś książki na temat podejścia do zdrowego żywienia? Świetnie obrazowo to tłumaczysz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[staska_stasia]

Mam pytanie o pas neoprenowy.
Kupiłam go sobie parę lat temu, ostatnio znalazłam. Czy ćwiczenie w tym coś daje? (poza utratą wody oczywiście).
Zaobserwowałam, że ludzie, którzy chodzą na siłownię się odchudzać ubierają się w bluzy, kilka podkoszulków itd. (gość w bluzie miał nawet kaptur na głowie). I to nie tylko na rozgrzewkę, ale ćwiczą tak cały czas.
Moja mama mówiła, że jak trenowała, to jej koleżanki na bieganie ubierały się w kilka warstw ciuchów.
Czy jest sens?

Pytanie numer dwa: czy da się odchudzić palce? Mam kołkowate palce, noszę rozmiar pierścionka 19, 20, czasami nawet 21 Kiedy poprzednio się odchudzałam i zgubiłam jakieś 16 kg w ciągu roku, to palce owszem schudły, ale może o jeden rozmiar
A może są jakieś ćwiczenia na paluchy

To na razie tyle pytań

[Rzabba]

Napisane przez dezett

Myślałasmoże o napisaniu jakieś książki na temat podejścia do zdrowego żywienia? Świetnie obrazowo to tłumaczysz

Myślałam ale pisanie książek mi nie idzie
Jeszcze nie skończyłam tej co zaczęłam pisać 27 lat temu

Szczerze mówiąc to cieżko mi się zabrać za zebranie wszystkich atrykułów które napisałam przez ostatnie 10 lat, w jedno miejsce

Napisane przez staska_stasia

Mam pytanie o pas neoprenowy.
Kupiłam go sobie parę lat temu, ostatnio znalazłam. Czy ćwiczenie w tym coś daje? (poza utratą wody oczywiście).
Zaobserwowałam, że ludzie, którzy chodzą na siłownię się odchudzać ubierają się w bluzy, kilka podkoszulków itd. (gość w bluzie miał nawet kaptur na głowie). I to nie tylko na rozgrzewkę, ale ćwiczą tak cały czas.
Moja mama mówiła, że jak trenowała, to jej koleżanki na bieganie ubierały się w kilka warstw ciuchów.
Czy jest sens?

Pytanie numer dwa: czy da się odchudzić palce? Mam kołkowate palce, noszę rozmiar pierścionka 19, 20, czasami nawet 21 Kiedy poprzednio się odchudzałam i zgubiłam jakieś 16 kg w ciągu roku, to palce owszem schudły, ale może o jeden rozmiar
A może są jakieś ćwiczenia na paluchy

To na razie tyle pytań

Palce ciężko odchudzić może wielogodzinne granie na pianinie coś by dało ale nie da się nic osiągnać kilkuminutowymi ćwiczeniami.

Co do pasa to rejony bardziej otłuszczone są też z reguły słabiej ukrwione i przez to chłodniejsze, co zmniejsza pobieranie tłuszczu przez organizm z tych rejonów.
Utrzymywanie tych rejonów w cieple potencjalnie może nieco zwiększyć spalanie tłuszczu, jednak są to wartości ok 1-2 % w porywach.
Jeśli więc w ciągu treningu spalimy ok 400 kcal i z tego 40 kcal przypadnie na rejon brzucha, to porawimy spalanie o 0,4 do 0,8 grama

Z drugiej strony 180 treningów rocznie może dac różnicę około 100g z tego rejonu co może być już widoczną różnicą

[staska_stasia]

Mhm, czyli zaszkodzić nie zaszkodzi, ale jeśli chodzi o pomoc to bez rewelacji

Co do pianina- no nie, odpada, nie mam tyle miejsca w domu, a sąsiedzi i tak pomstują na nieumiejętne brzdąkanie na gitarze

[Psotka87]

Czy duża ilość gotowanej marchwi i pietruszki może być policzona jako źródło węgli po treningu, czy jednak powinno być coś porządniejszego (maxy z Insanity, czyli trening interwałowy)?

[Abigal]

Napisane przez Rzabba

Myślałam ale pisanie książek mi nie idzie
Jeszcze nie skończyłam tej co zaczęłam pisać 27 lat temu

Szczerze mówiąc to cieżko mi się zabrać za zebranie wszystkich atrykułów które napisałam przez ostatnie 10 lat, w jedno miejsce

A można wiedzieć gdzie można odnaleźć te artykuły? Bo z chęcią się trochę dokształcę

[Fashionismyobsession]

Cześc wizażystki ! pisze bo potrzebuję porady. Mniej więcej mija miesiąc odkąd wzięłam sie porządnie za siebie. Chodzę na siłownię ok 3 czasem 4 razy w tygodniu (zwykle na godzine zajęc np. final cuts, brzuchomania, bpu, stretching itp. oraz na godzinę na bieżnię lub orbitrek). Obliczyłam sobie przy jakim tętnie powinnam ćwiczyc by spalac tłuszcz i tego się trzymam, wychodzi mi na bieżni taki szybki marsz. Oprocz tego chodzę również na vacu podciśnienie (30 min) i rollmasaz (60 min). Byłam na tym już 6 razy. Dużo chodzę pieszo, jeżdżę na rowerze.

Diety nie zmieniłam, ponieważ zdrowo odżywiam się od dawna (do picia tylko woda i zielona herbata, nie jadam fast foodów, batonów itp, nie jem duzo miesa, a jak juz to drób, ani chleba, czytam skład wszytskiego co kupuje). Zjadam ok 1600, 1700 kcal dziennie. Czasem pozwole sobie na pizze czy lody.

Mam 22 lata, 165cm, przed sesja ważyłam 50 kg i to była waga w której czułam się dobrze, potem niestety przytyłam do 53 a teraz jak zaczęłam ćwiczyc jest już 55

Rozumiem że może mięsni mi przybyło, no ale chciałam powrócic do 50 kg, byc "fit" i pozbyc się cellulitu na udach i pupie. . Owszem widzę ze troche ubyło mi w udach ale spodziewałam sie lepszych efektów. Jak zaczynałam cwiczyc miałam 19,8% tłuszczu i 53 kg. Po 2 tyg sie zwazylam i niby 21% czyli wiecej niz przed a tydzien temu bylo juz 18,4% i 55 kg

Nic z tego nie rozumiem, czy miesiac cwiczen to za mało na efekty? Żeby ujędrnic ciało i pozbyc sie zbędnego tłuszczyku? Jak jesc zeby były efekty? co jeszcze ograniczyc, co obciac z tych 1600 kcal?! Staram sie po treningu zjesc wegle lub bialko, jem 5 razy w ciagu dnia a po malo, duzo wody, warzyw, owocow. POMÓŻCIE, wiem ze sie rozpisałam i jak komus sie bedzie chcialo przeczytac to bede bardzo wdzieczna

[Maninja]

Napisane przez Fashionismyobsession

Cześc wizażystki ! pisze bo potrzebuję porady. Mniej więcej mija miesiąc odkąd wzięłam sie porządnie za siebie. Chodzę na siłownię ok 3 czasem 4 razy w tygodniu (zwykle na godzine zajęc np. final cuts, brzuchomania, bpu, stretching itp. oraz na godzinę na bieżnię lub orbitrek). Obliczyłam sobie przy jakim tętnie powinnam ćwiczyc by spalac tłuszcz i tego się trzymam, wychodzi mi na bieżni taki szybki marsz. Oprocz tego chodzę również na vacu podciśnienie (30 min) i rollmasaz (60 min). Byłam na tym już 6 razy. Dużo chodzę pieszo, jeżdżę na rowerze.



Diety nie zmieniłam, ponieważ zdrowo odżywiam się od dawna (do picia tylko woda i zielona herbata, nie jadam fast foodów, batonów itp, nie jem duzo miesa, a jak juz to drób, ani chleba, czytam skład wszytskiego co kupuje). Zjadam ok 1600, 1700 kcal dziennie. Czasem pozwole sobie na pizze czy lody.



Mam 22 lata, 165cm, przed sesja ważyłam 50 kg i to była waga w której czułam się dobrze, potem niestety przytyłam do 53 a teraz jak zaczęłam ćwiczyc jest już 55



Rozumiem że może mięsni mi przybyło, no ale chciałam powrócic do 50 kg, byc "fit" i pozbyc się cellulitu na udach i pupie. . Owszem widzę ze troche ubyło mi w udach ale spodziewałam sie lepszych efektów. Jak zaczynałam cwiczyc miałam 19,8% tłuszczu i 53 kg. Po 2 tyg sie zwazylam i niby 21% czyli wiecej niz przed a tydzien temu bylo juz 18,4% i 55 kg



Nic z tego nie rozumiem, czy miesiac cwiczen to za mało na efekty? Żeby ujędrnic ciało i pozbyc sie zbędnego tłuszczyku? Jak jesc zeby były efekty? co jeszcze ograniczyc, co obciac z tych 1600 kcal?! Staram sie po treningu zjesc wegle lub bialko, jem 5 razy w ciagu dnia a po malo, duzo wody, warzyw, owocow. POMÓŻCIE, wiem ze sie rozpisałam i jak komus sie bedzie chcialo przeczytac to bede bardzo wdzieczna

Moze skoro juz jestes na tej siłowni to zbuduj mięśnie, które spalają tłuszcz i zastępują tkankę tłuszczową pod skora. Mi to pomogło na cellulit
I wg mnie oczekiwanie srogich efektów w miesiąc jest typowe dla pan ze "zrywem bikini" które po całej zimie hodowania cellulitu chcą wyglądać super


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[staska_stasia]

Napisane przez Fashionismyobsession

...

Widzę, że robisz to samo, co ja- częste ważenie. Z własnego doświadczenia wiem, że przed samym okresem potrafi mi się w organizmie zatrzymać nawet 2l wody- zastanów się w której fazie cyklu jesteś i czy przypadkiem to nie to (chociaż ja tam specjalistką nie jestem).

Czytam, że podeszłaś do tematu ambitnie, ale czy nie za bardzo ambitnie? Czytam, że 3-4 razy w tygodniu, ale robisz to, to i tamto, tyle tego, potem jeszcze tyle tego. Wydaje mi się to strasznie dużo, ale niech się bardziej doświadczone dziewczyny wypowiedzą

Swoją drogą jak dla mnie czytanie takich postów jest okropnie deprymujące, bo mi się marzy taka waga i jakbym tyle miała to bym się tym cellulitem nie martwiła. Ot, problemy ludzi z nadwagą

[abecadlo135]

hej, szukałam na ten temat informacji ale sa niepełne. ile białka powinno sie spożywać dziennie? co to znaczy np; 1,2g/kg miesni? jak ja nie wiem ile kg mam miesni, chyba ze cos zle rozumiem :/ prosze o pomoc

[Abigal]

Napisane przez abecadlo135

hej, szukałam na ten temat informacji ale sa niepełne. ile białka powinno sie spożywać dziennie? co to znaczy np; 1,2g/kg miesni? jak ja nie wiem ile kg mam miesni, chyba ze cos zle rozumiem :/ prosze o pomoc

Nie znam szczerze mówiąc takiej normy tak ropisanej, generalnie wg. mojej wiedy jeżeli nie ćwiczysz to 1,5-1,6 na kg masy ciała a jeżeli ćwiczysz siłowo to minimum 1,8-2g na kg masy ciała.

[SekretnyWachlarz]

Rzabbo, ponownie ja z pytaniem. Od kiedy chodzę na crossfit mam problemy z kolanami, ale mało typowe moim zdaniem. Kiedy robię przysiad z obciążeniem to wszystko jest cacy, nic nie boli. Bardzo pilnuję pleców, kolan i całej reszty. Nasza grupa jest mała, więc trener na każdego da radę spojrzeć + to crossfit start gdzie liczy się nauka techniki, a nie ściganie. Ale kolana bolą mnie po crossficie, ale... nie przy chodzeniu, a np. kucaniu, kiedy je po prostu zginam. Kiedy wracam na crossfit i biorę obciążenia to znowu nic nie boli. O co chodzi i co to może być? Nie wiem czy pamiętasz, wspominałam ci, mam koślawe kolana + przeprosty.

[abecadlo135]

Abigal dzieki

[dezett]

Zawsze po słodkiej owsiance banan rodzynki mleko migdalowe orzechy skał mi cukier robiłam się senna ni bez energii. Dzisiaj posypały owsianke odrobina otrab oraz ok pół łyżeczki cynamonu. Czy to prawda że on wpływa na i potraw? Kompletnie inaczej się czuje tzn bdb

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Abigal]

Napisane przez dezett

Zawsze po słodkiej owsiance banan rodzynki mleko migdalowe orzechy skał mi cukier robiłam się senna ni bez energii. Dzisiaj posypały owsianke odrobina otrab oraz ok pół łyżeczki cynamonu. Czy to prawda że on wpływa na i potraw? Kompletnie inaczej się czuje tzn bdb

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Podobno istnieją badani, że może mieć wpływ na poziom cukru we krwi, ale ile w tym prawdy... tego nie wiem

[bialaczekoladka]

Napisane przez Abigal

Podobno istnieją badani, że może mieć wpływ na poziom cukru we krwi, ale ile w tym prawdy... tego nie wiem

podobno cukrzykom zaleca się cynamon więc napewno cos w tym jest

[Rzabba]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Rzabbo, ponownie ja z pytaniem. Od kiedy chodzę na crossfit mam problemy z kolanami, ale mało typowe moim zdaniem. Kiedy robię przysiad z obciążeniem to wszystko jest cacy, nic nie boli. Bardzo pilnuję pleców, kolan i całej reszty. Nasza grupa jest mała, więc trener na każdego da radę spojrzeć + to crossfit start gdzie liczy się nauka techniki, a nie ściganie. Ale kolana bolą mnie po crossficie, ale... nie przy chodzeniu, a np. kucaniu, kiedy je po prostu zginam. Kiedy wracam na crossfit i biorę obciążenia to znowu nic nie boli. O co chodzi i co to może być? Nie wiem czy pamiętasz, wspominałam ci, mam koślawe kolana + przeprosty.

Pewnie jakaś nierównowaga między mięśniami. Może jak jesteś dociążona to gdzie indziej masz środek ciężkości i inaczej mieśnie pracują.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Rzabba

Pewnie jakaś nierównowaga między mięśniami. Może jak jesteś dociążona to gdzie indziej masz środek ciężkości i inaczej mieśnie pracują.

Rozumiem, pytałam też trenera, ale też nie bardzo wiedział od czego to może być. Czy powinnam coś kupić na te kolana?
Tak w ogóle muszę powiedzieć, że przysiady ze sztangą pokochałam i widzę, że ciut lepiej pośladki wyglądają, że też się wcześniej za to nie wzięłam.

[Rzabba]

Omega 3 działą przeciwzapalnie i pomaga nawilżyc kolana.

Przysiady to jedno z najlepszych ćwiczeń i tak na prawdę pomagają naprawiać kolana jeśli są wykonywane poprawnie

[staska_stasia]

Ja jeszcze z jednym pytaniem
Otóż przeglądałam sobie dzisiaj na wp czy onecie artykuł o ćwiczeniach "na talię osy". Mniejsza o większość, na końcu było, że Chodakowska twierdzi, że nie wolno ćwiczyć boso. Ten slajd (podejrzewam, że to filmik był) nie załadował mi się na telefonie i dalej nie wiem czemu nie wolno ćwiczyć boso
Chodziłam na pilates, gdzie ćwiczyłyśmy boso.
Obecnie ćwiczę w domu, na bosaka na dywanie. Czy to źle?

Wychodzę z założenia, że jak się człowiek rodzi, to ma nogi ukształtowane właśnie do chodzenia na bosaka, nie do butów, więc boso powinno być bardziej naturalnie dla mięśni.
A może chodzi o kontuzje typu "przywaliłam najmniejszym palcem w coś"? Złamania paznokci u nóg i te sprawy.

Co do Chodakowskiej- wiem, że są rozbieżne opinie na jej temat, ja osobiście nie jestem w nią ślepo zapatrzona, szczerze- zaczęłam jeden trening z nią i zrezygnowałam, bo jak dla mnie czerstwe to było I wiem, że jej treningi spotykają się z zarzutami uszkodzeń stawów, ścięgien itp.

[Martva]

Ja w sumie potrzebuję butów tylko jak są jakieś podskoki. Skalpel Chodakowskiej ćwiczyłam na bosaka i było ok, ale jak potem raz spróbowałam jakiś trening z Jillian, to kolana następnego dnia próbowały mnie zabić. Od tego czasu przy skakaniach i innych pajacykach zawsze noszę buty (jakieś dziurawe adidasotrampki z Deichmanna, ale amortyzują wystarczająco).

[dezett]

jak poprawnie wykonywac spięcia klasyczne i skrętoskłony?

[Psotka87]

A mi ktoś odpowie?

Napisane przez Psotka87

Czy duża ilość gotowanej marchwi i pietruszki może być policzona jako źródło węgli po treningu, czy jednak powinno być coś porządniejszego (maxy z Insanity, czyli trening interwałowy)?

[Incendio12]

Ajć, pisałam już to samo w wątku '100 dni z Ewą Chodakowską II', a teraz patrzę, że to jest wątek z pytaniami, nic się nie stanie jak napiszę tutaj to samo?

Mam mały problem. I mam nadzieję, że ktoś mi może pomóc.
Postaram się wszystko opisać jak najkrócej, żeby nikogo nie zanudzić A więc tak : Mam 16 lat (małolata ze mnie, wiem..), jestem niska, bo mam 153 cm i ważę 47-48 kg. Także problemu z nadwagą nie mam. Od dzieciństwa w sumie jeżdżę dosyć intensywnie na rowerze. Co za tym idzie, moje nogi są baardzo umięśnione. Sama nie wiem co gorsze - uda czy łydki. Patrząc na ogólnie obwody to nie jest źle, ale dodając do tego mój wzrost, nie wygląda to za dobrze. Nogi wydają się po prostu grube. Kurcze, gdybym mogła być z 10-15 cm wyższa :/ Czy ktoś wie czy cokolwiek da się z tym zrobić, wykluczając rady aby przestać jeździć na rowerze i dać mięśniom odpocząć? Dodam że od jakichś 2 lat także biegam. A od początku tego roku, ćwiczę z Ewą praktycznie codziennie. I nie wiem czy to mój organizm jest jakiś dziwny, czy co, ale moja sylwetka specjalnie nie uległa zmianie. Nogi są dalej takie 'grube' jak były, nawet nie wiem czy nie bardziej. Brzuch w sumie się bardzo zmienił, wytrwałam calutką aerobiczną 6 weidera, robię ABS + Ewka, bieganie, i rower. Największe efekty chyba dało a6w, ale rewelacji muszę przyznać, nie ma. Widać zarys mięśni, boczki jak były tak są (ale mniejsze), ale marzy mi się brzuch z widocznymi bardziej mięśniami (może nie aż tak jak Ewka) i w ogóle taki szczuuuplutki
Nie wiem czy coś robię nie tak, ale czasem jak patrzę na te wszystkie 3-miesięczne metamorfozy na fb Ewki, to aż mi się wierzyć nie chce. Przy mojej aktywności powinnam wyglądać prwie jak Ewa, a tu się okazuje, że większość tych dziewczyn jest szczuplejsza ode mnie. Nogi o dziwo mają chude, i do tego robi im się przerwa między udami u góry, o której mogę sobie pomarzyć. Moje nogi są złączone na każdej długości. :/
Kocham aktywność fizyczną, ćwiczę w sumie codziennie (raz w tygodniu staram się odpuścić jeden dzień) jakiś program Ewki z tych trudniejszych - killer, turbo spalanie, szok trening, skalpel wyzwanie, a ostatnio moim kochanym faworytem jest Turbo Wyzwanie + ABS, jazda na rowerze, jogging.. Na pewno z tego wszystkiego nie zrezygnuję, ale możecie mi powiedzieć czy to moje ciało jest takie oporne, czy coś robię nie tak? Przy każdym tym programie Ewki czuję jak mięśnie na nogach coraz bardziej sie wyrabiają, ale co zrobić.. ? Tylko dlaczego moje mięśnie idą jakoś 'w szerz', a Ewa i ogólnie większość aktywnych osób ma szczupłe umięśnione nogi?
Taa miało być krótko Mam nadzieję, że jednak ktoś to przeczyta i się możee zainteresuje

[Maninja]

Napisane przez Psotka87

A mi ktoś odpowie?

A tam do tych wegli jest białko? Bo jego ilośc jest najważniejsza po treningu.
Marchewka i por są bardzo niskokaloryczne i niskoweglowodanowe, a nie wiem co rozumiesz przez duzo :P


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Psotka87]

Napisane przez Maninja

A tam do tych wegli jest białko? Bo jego ilośc jest najważniejsza po treningu.
Marchewka i por są bardzo niskokaloryczne i niskoweglowodanowe, a nie wiem co rozumiesz przez duzo :P


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jest białko, chodzi mi tylko o źródło węglowodanów. Dużo tzn. dwie marchewki, pietruszka, trzy łodygi selera.

[Maninja]

Napisane przez Psotka87

Jest białko, chodzi mi tylko o źródło węglowodanów. Dużo tzn. dwie marchewki, pietruszka, trzy łodygi selera.

A nie możesz do tej marchewki sobie zrobić brokułów na przykład? Są bardziej wartościowe
A seler naciowy? To sama woda przecie :O


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.