Tyję choć mało jem

czerwone*stringi · 2004-09-07, 15:42

Przez ten rok przytyłam 6 kg. Urósł mi bardzo brzuch, choć zawsze miałam jędrny i płaski od ćwiczeń. Teraz przypomina bęben. Spod biodrówek wystaje mi troszkę ciała zwłaszcza zaraz nad spodniami na plecach. A najdziwniejsze jest to że ta część ciała nie jest oklapła, zwisająca, a twardawa.

Chcę schudnąć ale nie idzie mi to zbyt dobrze. Wciąż czuję, że z każdym tygodniem zyskuję na wadze. Jem zazwyczaj tylko śniadanie i obiado-kolację, bo na nic innego nie mam czasu. Od czasu do czasu pozwalam sobie na małe co nie co czy pizzę z chłopakiem wieczorem lub na obiad.

Czy na prawdę muszę zrezygnować z wszelkich słodkości i przejść na drastyczną dietę by stracić te 6 kg?

Proszę o jakieś porady. Już tyle osób zwróciło mi uwagę na temat przytycia, że powoli popadam w depresję

koko · 2004-09-07, 15:50

Może po prostu masz problemy z trawieniem? Tym można by też wytłumaczyć wystający brzuch.Dobre trawienie jest bardzo ważne, co z tego że ktoś będzie mało jadł, jeśli w ogóle nie będzie wydalał?

Rzuć okiem na dietę Smoczka, takie odżywianie usprawni trawienie.
http://www.wizaz.pl/smoczek_dieta.php

neli · 2004-09-09, 22:25

witam
Dla mnie sprawa jest prosta i oczywista .Piszesz ze jesz sniadanie i obiado kolacje -BLAD!!!
Spowalonilam metabolizm maksymalnie oznacza to ze organizm oszczadza przez caly dzis od sniadania i czeka na nastepna porcej pozniej dowalasz obiadokolacje a on juz sobie nadbudowujue tluszcz.
Polcam 4-6 posilkow rzrusza metabolizm,podobnie picie wiekszej ilosci wody to tez usprawania, i najlepiej nie jesz na wieczor weglowodanow ,,,,

pozdrawiam

NELI

k-n · 2004-09-09, 22:50

Wybacz ze sie wtrące ale ja mam problem odwrotny

Jem duzo a przytyc nie moge

2004-09-07, 15:42	#1
czerwone*stringi Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 123	Tyję choć mało jem Przez ten rok przytyłam 6 kg. Urósł mi bardzo brzuch, choć zawsze miałam jędrny i płaski od ćwiczeń. Teraz przypomina bęben. Spod biodrówek wystaje mi troszkę ciała zwłaszcza zaraz nad spodniami na plecach. A najdziwniejsze jest to że ta część ciała nie jest oklapła, zwisająca, a twardawa. Chcę schudnąć ale nie idzie mi to zbyt dobrze. Wciąż czuję, że z każdym tygodniem zyskuję na wadze. Jem zazwyczaj tylko śniadanie i obiado-kolację, bo na nic innego nie mam czasu. Od czasu do czasu pozwalam sobie na małe co nie co czy pizzę z chłopakiem wieczorem lub na obiad. Czy na prawdę muszę zrezygnować z wszelkich słodkości i przejść na drastyczną dietę by stracić te 6 kg? Proszę o jakieś porady. Już tyle osób zwróciło mi uwagę na temat przytycia, że powoli popadam w depresję

2004-09-07, 15:50	#2
koko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 3 637	Re: Tyję choć mało jem Może po prostu masz problemy z trawieniem? Tym można by też wytłumaczyć wystający brzuch.Dobre trawienie jest bardzo ważne, co z tego że ktoś będzie mało jadł, jeśli w ogóle nie będzie wydalał? Rzuć okiem na dietę Smoczka, takie odżywianie usprawni trawienie. http://www.wizaz.pl/smoczek_dieta.php __________________ http://projektobiekt.wordpress.c om/

2004-09-09, 22:25	#3
neli Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-02 Wiadomości: 184	Re: Tyję choć mało jem witam Dla mnie sprawa jest prosta i oczywista .Piszesz ze jesz sniadanie i obiado kolacje -BLAD!!! Spowalonilam metabolizm maksymalnie oznacza to ze organizm oszczadza przez caly dzis od sniadania i czeka na nastepna porcej pozniej dowalasz obiadokolacje a on juz sobie nadbudowujue tluszcz. Polcam 4-6 posilkow rzrusza metabolizm,podobnie picie wiekszej ilosci wody to tez usprawania, i najlepiej nie jesz na wieczor weglowodanow ,,,, pozdrawiam NELI __________________ Pozdrawiam NELI

2004-09-09, 22:50	#4
k-n Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 2 496	Re: Tyję choć mało jem Wybacz ze sie wtrące ale ja mam problem odwrotny Jem duzo a przytyc nie moge __________________ Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)