Psychologia i psycholodzy - ZBIORCZY - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-15, 19:09   #451
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość

Powodzenia-ja wierze ze cos znajdziesz



Znalazlam fajne ogloszenie o prace(zalacznik).Jak juz skoncze studia(oj kiedy to bedzie) to chcialabym chyba sprobowac robic cos w tym kierunku.Fascynuja mnie autystyczne dzieci
dziękuje
Praca z autystami jest mega, mega trudna. Szczególnei na początku trzeba być twardą, zaciskać zęby i pokazać dziecku, że z nami nie wygra i nie może nami rządzić. Potem jest lepiej, ale nadal trudno, nie każdy da sobie psychicznie radę, bo jednak autyzm jest bardzo specyficzny. Ale za to jak ktos ma do tego serce to nie narzeka- zapotrzebowanie na terapeutów jest dośc duże.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 20:16   #452
muamua
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 27
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
dziękuje
Praca z autystami jest mega, mega trudna. Szczególnei na początku trzeba być twardą, zaciskać zęby i pokazać dziecku, że z nami nie wygra i nie może nami rządzić. Potem jest lepiej, ale nadal trudno, nie każdy da sobie psychicznie radę, bo jednak autyzm jest bardzo specyficzny. Ale za to jak ktos ma do tego serce to nie narzeka- zapotrzebowanie na terapeutów jest dośc duże.
Dziewczyny, a wiecie coś na temat pracy z dorosłymi autystami? Mam teraz w fundacji pacjentkę - 25-letnią dziewczynę z autyzmem właśnie. Rodzina wysyłała ją na wszystkie możliwe terapie, ale bez efektów. Są już strasznie zmęczeni opieką nad nią i wcale mnie to nie dziwi. Macie jakieś rady dla mnie? Spędzam z nią kilka godzin w tygodniu.
muamua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 20:58   #453
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Ja widziałam ogłoszenie na Gumtree - rodzice szukali opiekunki do przedszkola do dziecka autystycznego. Pewnie przedszkole zgodziło się przyjąć je tylko pod tym warunkiem.
Ja pracowałam z dorosłym autystykiem i z dziećmi. Powiem tak - zależy jak głęboko sięga autyzm. Były dzieciaki do wyprowadzenia na znośne. Ale i był dorosły chłopak którego postępem było to, że nie bił ludzi z otoczenia.
U części dzieci da się coś wypracować w tym wieku, u części - niewiele, ja osobiście nie mam wiedzy, czy dorosłą, ukształtowaną i oporną na zmiany przez tyle lat osobę da się zmienić.
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 02:34   #454
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
dziękuje
Praca z autystami jest mega, mega trudna. Szczególnei na początku trzeba być twardą, zaciskać zęby i pokazać dziecku, że z nami nie wygra i nie może nami rządzić. Potem jest lepiej, ale nadal trudno, nie każdy da sobie psychicznie radę, bo jednak autyzm jest bardzo specyficzny. Ale za to jak ktos ma do tego serce to nie narzeka- zapotrzebowanie na terapeutów jest dośc duże.

Dzieki za info
Napewno nie jest to lekka praca.Ja pracowalam z nastolatka z lekka odmiana autyzmu i musze przyznac ze lepiej mi sie z nia pracowalo i latwiej bylo nawiazac kontakt niz z nastolatkami z innego typu problemami/zaburzeniami.Dlatego chcialabym chyba zobaczyc czy bym sie sprawdzila w takiego typu pracy na dluzsza mete.Zobaczymy jak to sie ulozy.Na razie moj plan jest pracowac w szpitalu i zdobyc certyfikat doradcy od uzaleznien(za ktory mam nadzieje ze firma w jakiejs tam czesci zaplaci)


Jednak nigdzie nie jedziemy.Jestem zmeczona po 3 nockach. Wczoraj nie spalam w nocy bo moj organizm byl nastawiony na prace.Troche sie martwie tymi nockami bo czytalam ze organizm jest wtedy bardziej narazony na roznego typu choroby.No ale dobrze ze to tylko 3 nocki i nie 12 godzinne.
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 14:20   #455
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość

Dzieki za info
Napewno nie jest to lekka praca.Ja pracowalam z nastolatka z lekka odmiana autyzmu i musze przyznac ze lepiej mi sie z nia pracowalo i latwiej bylo nawiazac kontakt niz z nastolatkami z innego typu problemami/zaburzeniami.Dlatego chcialabym chyba zobaczyc czy bym sie sprawdzila w takiego typu pracy na dluzsza mete.Zobaczymy jak to sie ulozy.Na razie moj plan jest pracowac w szpitalu i zdobyc certyfikat doradcy od uzaleznien(za ktory mam nadzieje ze firma w jakiejs tam czesci zaplaci)


Jednak nigdzie nie jedziemy.Jestem zmeczona po 3 nockach. Wczoraj nie spalam w nocy bo moj organizm byl nastawiony na prace.Troche sie martwie tymi nockami bo czytalam ze organizm jest wtedy bardziej narazony na roznego typu choroby.No ale dobrze ze to tylko 3 nocki i nie 12 godzinne.
Cześć dziewczyny

Często nie piszę, bo jakaś zestresowana jestem tym wszystkim, w pracy sajgon, na uczelni sajgon. Dobrze, że jadę do Polski za 3 tygodnie, to trochę odpocznę od wiecznie dzwoniących telefonów i pisania e-maili
Przebadałam 36 osób do mojej pracy, we wtorek kolejne 26 i kilka dodatkowych w piątek, ale coś mi się wydaje, że tylko w 2 przypadkach mogę liczyć na osiągnięcie poziomu istotności. No ale jak moja promotorka mówi- nie jest to nic złego

Pracowałam przez rok z dziecmi z zespołem Aspergera i praca mi się podobała. Trochę współczułam dzieciakom, bo dzieci w szkole im bardzo dokuczały, bo jak wiadomo, trudno jest im nawiązywać przyjaźnie itd.
Bardzo fajne dzieciaki.



Elfiku, to pewnie przez to, że masz 3 nocki pod rząd. Łatwiej by Ci było gdybyś pracowała np. poniedziałek, wtorek, czwartek.
Ja nigdy nie zgadzam się na 3 nocki pod rząd, bo nie dałabym rady.


Zabieram się za poprawianie pracy i pisanie eseju z psychologii klinicznej. W tym semestrze dowalili nam z esejami, egzaminami i innymi wynalazkami.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 14:29   #456
neia
Zadomowienie
 
Avatar neia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez muamua Pokaż wiadomość
Zadzwonili do mnie dzisiaj ze szkoły policealnej, do której ostatnio wysyłałam CV, że są zainteresowani zatrudnieniem mnie na stanowisku wykładowcy psychologii. Fajnie, ale jestem mega sceptycznie nastawiona, biorąc pod uwagę, że nie zaprosili mnie na rozmowę, ale po to bym wpadła ustalić szczegóły. Widzieli tylko moje CV, a to chyba za mało, by stwierdzić, czy ktoś się nadaje, nie uważacie?
A moglabys powiedziec czy musisz miec do tego kwalifikacje pedagogiczne? Bo sama mysle o dorabianiu sobie w takiej szkole po ukonczeniu studiow, ale robienie kwalifikacyjnego kursu pedagogicznego trwajacego 3 semestry az odrzuca...
neia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-18, 01:54   #457
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Wenedka,
Milej naukiJa tez zawalona jestem,w nastepnym tygodniu biore jeszcze dodatkowo 1 klase. Wlasnie jestem w trakcie pisania eseju na 10 stron na angielski
Zazdroszcze wyjazdu do Polski.Ja nie bylam juz 2 lata i troche zaczynam tesknic.

Edytowane przez CzarnyElf
Czas edycji: 2012-03-18 o 02:03
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-18, 16:29   #458
muamua
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 27
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
A moglabys powiedziec czy musisz miec do tego kwalifikacje pedagogiczne? Bo sama mysle o dorabianiu sobie w takiej szkole po ukonczeniu studiow, ale robienie kwalifikacyjnego kursu pedagogicznego trwajacego 3 semestry az odrzuca...
Nie pytałam o to, ale pewnie tak. Ja zrobiłam go w czasie studiów, chociaż w sumie wtedy nie myślałam o pracy w szkole.

Co do tej pracy, to dostałam ją. Nie podpisałam jeszcze umowy, ale mam zacząć uczyć od września. To taka praca po godzinach, bo mam tylko kilka godzin w miesiącu.
muamua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 14:51   #459
hellyeah0
Zadomowienie
 
Avatar hellyeah0
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 307
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Gdy zobaczyłam wątek psychologów, to od razu poczułam takie ciepło ;D
Hello psycho! ;D ja jestem na IV roku psychologii UJ, chociaż ze względu na specjalizację aktualnie niewiele jest psychologii w mojej psychologii - tj. jestem na ścieżce reklamy i zachowań konsumenckich. Może jeszcze kiedyś zatęsknię za byciem takim psychologiem, jakiego wyobrażają sobie ludzie niezwiązani z psychologią (kozetka, poradnia, te sprawy), ale jak na razie jestem bardzo zadowolona z obranego kierunku/specjalizacji. Gdyby kogoś interesowała bardziej marketingowa psychologia, pytajcie ; )

Pozdrawiam!
hellyeah0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 19:34   #460
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Matko i córko, pracowałam na oddziale rehabilitacyjnym w nocy.
Co za pacjentkę mamy w szpitalu
Nie dość, że agresywna fizycznie i werbalnie, to od przyjęcia do szpitala albo i dłużej, co miało miejsce 2 tygodnie temu, nie umyła się, nie przebrała się, ma straszne odleżyny Leży i tyle.
Zapach (zapach? raczej smród!) jest nie do zniesienia...
Szpital nie może jej zmusić do umycia się, no ale ile tak można? Co z innymi pacjentami?

hellyeaho, witamy serdecznie
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 19:45   #461
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Propaguj polską kulturę i zrób jej lany poniedziałek - nie zostało do niego wiele czasu

Ja od zeszłego tygodnia mam pracę. Poza zawodem, ale obok domu, godziny płynne, bylebym była między 12 a 14 i 16 a 17.30. Jak chcę dostawać 1800 na rękę to muszę być po 8 godzin dziennie od pn - pt i 3 godziny w sobotę (płatne 10zł na czysto za godzinę).
Mam dumny tytuł gospodyni domowej a pracuję w firmie prowadzonej w kamienicy, gdzie jest z setka babek Te po 40 są najukochańsze, bo mi mamują i w ogóle zabawowe kobietki, te młode, w moim wieku i okolicach - bywają strasnie wulgarne, nie lubię tego.
Obowiązki to przede wszystkim gotowanie dla kadry kierowniczej a w mniejszym stopniu sprzątanie połowy piętra. A że bardzo lubię gotować to wszystko cacy

Tylko nagle dni zrobiły się strasznie długie, a ja jeszcze muszę chodzić na zajęcia korekcyjne (zdrowie) i studium. Nie mówiąc o tym, że wciąż działam w kierunku posiadania własnej firmy i mam wciąż zakręconą sytuację z jej usytuowaniem.
Zacznijmy od tego że w interesujących mnie miejscach obcięli dotacje z 40,000zł na 25,000zł maks. Za to obiecują że będą dawać pożyczki na korzystnym oprocentowaniu, ale pożyczka to pożyczka a bezzwrotne to bezzwrotne.

Working hard.
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-21, 01:30   #462
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez hellyeah0 Pokaż wiadomość
Gdy zobaczyłam wątek psychologów, to od razu poczułam takie ciepło ;D
Hello psycho! ;D ja jestem na IV roku psychologii UJ, chociaż ze względu na specjalizację aktualnie niewiele jest psychologii w mojej psychologii - tj. jestem na ścieżce reklamy i zachowań konsumenckich. Może jeszcze kiedyś zatęsknię za byciem takim psychologiem, jakiego wyobrażają sobie ludzie niezwiązani z psychologią (kozetka, poradnia, te sprawy), ale jak na razie jestem bardzo zadowolona z obranego kierunku/specjalizacji. Gdyby kogoś interesowała bardziej marketingowa psychologia, pytajcie ; )

Pozdrawiam!
Witaj
Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Matko i córko, pracowałam na oddziale rehabilitacyjnym w nocy.
Co za pacjentkę mamy w szpitalu
Nie dość, że agresywna fizycznie i werbalnie, to od przyjęcia do szpitala albo i dłużej, co miało miejsce 2 tygodnie temu, nie umyła się, nie przebrała się, ma straszne odleżyny Leży i tyle.
Zapach (zapach? raczej smród!) jest nie do zniesienia...
Szpital nie może jej zmusić do umycia się, no ale ile tak można? Co z innymi pacjentami?

hellyeaho, witamy serdecznie
Masakra- u nas tez czasami smrodki sa-ale juz sie przyzwyczailam.Fakt szpital nie moze zmuszac,troche to nie fajne w stosunku do innych pacjentow
Ja wrocilam z nocki i jestem wypompowana,mielismy tylko 3 bezproblemowych pacjentow na szczescie.Przez pol nocy odrabialam zadania domowe i ciesze sie ze to zrobilam bo dzisiaj jestem nie do zycia bo prawie caly dzien spalam.Za pare godzin znowu na nocke a potem z nocki prosto do szkoly.Mam nadzieje ze nie usne na siedzaco na tych lekcjach.
Cytat:
Napisane przez Ilta Pokaż wiadomość
Propaguj polską kulturę i zrób jej lany poniedziałek - nie zostało do niego wiele czasu

Ja od zeszłego tygodnia mam pracę. Poza zawodem, ale obok domu, godziny płynne, bylebym była między 12 a 14 i 16 a 17.30. Jak chcę dostawać 1800 na rękę to muszę być po 8 godzin dziennie od pn - pt i 3 godziny w sobotę (płatne 10zł na czysto za godzinę).
Mam dumny tytuł gospodyni domowej a pracuję w firmie prowadzonej w kamienicy, gdzie jest z setka babek Te po 40 są najukochańsze, bo mi mamują i w ogóle zabawowe kobietki, te młode, w moim wieku i okolicach - bywają strasnie wulgarne, nie lubię tego.
Obowiązki to przede wszystkim gotowanie dla kadry kierowniczej a w mniejszym stopniu sprzątanie połowy piętra. A że bardzo lubię gotować to wszystko cacy

Tylko nagle dni zrobiły się strasznie długie, a ja jeszcze muszę chodzić na zajęcia korekcyjne (zdrowie) i studium. Nie mówiąc o tym, że wciąż działam w kierunku posiadania własnej firmy i mam wciąż zakręconą sytuację z jej usytuowaniem.
Zacznijmy od tego że w interesujących mnie miejscach obcięli dotacje z 40,000zł na 25,000zł maks. Za to obiecują że będą dawać pożyczki na korzystnym oprocentowaniu, ale pożyczka to pożyczka a bezzwrotne to bezzwrotne.

Working hard.
Gratulacje pracy
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 02:15   #463
extramocna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 107
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Czesc dziewczyny,

Trafilam tu za Czarnym Elfem, ktora ma link do watku w podpisie Elfie, moze mnie pamietasz z watku Nasze zycie w Ameryce..., a moze nie, bo dawno sie tam udzielalam, nawet nie wiem, czy ten watek przetrwal...

Podczytuje Was od jakiegos tygodnia i nareszcie udalo mi sie przebrnac przez Wasz watek...; ) zainteresowal mnie, bo jak czesc z Was skonczylam psychologie kilka lat temu (w Polsce), a teraz pracuje na stanowisku terapeuty w szpitalu psychiatrycznym dla dzieci i mlodziezy (w USA). Widze sporo podobienstw w opisach Waszych szpitali (Elf i Wenedka), choc charakter mojej pracy jest troche inny.

Zgadzam sie z niektorymi dziewczynami, ze bardzo trudno jest znalezc prace w naszym zawodzie, jesli nie ma sie znajomosci lub zwyczajnie odrobiny szczescia. Ja szukalam pracy bardzo dlugo, w miedzyczasie robiac kurs do pracy z ludzmi uzaleznionymi (o ktorym pisal Elf, choc w kazdym stanie wyglada to troche inaczej), staz i wykonujac inne zajecia niezwiazane z zawodem. Widze jednak dziewczyny, ze sie nie poddajecie i macie duzo pomyslow, wiec trzymam za Was kciuki i wierze, ze Wam sie uda.
extramocna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 08:15   #464
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez extramocna Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny,

Trafilam tu za Czarnym Elfem, ktora ma link do watku w podpisie Elfie, moze mnie pamietasz z watku Nasze zycie w Ameryce..., a moze nie, bo dawno sie tam udzielalam, nawet nie wiem, czy ten watek przetrwal...

Podczytuje Was od jakiegos tygodnia i nareszcie udalo mi sie przebrnac przez Wasz watek...; ) zainteresowal mnie, bo jak czesc z Was skonczylam psychologie kilka lat temu (w Polsce), a teraz pracuje na stanowisku terapeuty w szpitalu psychiatrycznym dla dzieci i mlodziezy (w USA). Widze sporo podobienstw w opisach Waszych szpitali (Elf i Wenedka), choc charakter mojej pracy jest troche inny.

Zgadzam sie z niektorymi dziewczynami, ze bardzo trudno jest znalezc prace w naszym zawodzie, jesli nie ma sie znajomosci lub zwyczajnie odrobiny szczescia. Ja szukalam pracy bardzo dlugo, w miedzyczasie robiac kurs do pracy z ludzmi uzaleznionymi (o ktorym pisal Elf, choc w kazdym stanie wyglada to troche inaczej), staz i wykonujac inne zajecia niezwiazane z zawodem. Widze jednak dziewczyny, ze sie nie poddajecie i macie duzo pomyslow, wiec trzymam za Was kciuki i wierze, ze Wam sie uda.
Hej pamietam CieA watek Zycie w Ameryce to chyba umarl bo z tego co wiem to rzadko sie ludzie udzielaja na nim.
Fajnie ze sie odezwalas tutaj
Mam pytanie:
Nie mialas problemu z ewaluacja polskiego dyplomu w Usa?Uznali Ci magistra czy musialas jakies uprawnienia robic?
Zadowolona jestes z pracy?Czy jest duzo papierkowej roboty jako terapeuta?Bo terapeutki ktore znam narzekaja na nawal papierkologii.
Co do kursu dla osob uzaleznionych to w tym stanie gdzie ja mieszkam on jest b przydatny(daje wiecej niz same studia BA)-u Ciebie tez jest podobnie?
Pozdrawiam

Edytowane przez CzarnyElf
Czas edycji: 2012-03-21 o 11:35
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 07:19   #465
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Możecie polecić mi jakąś książkę która pokrótce wyjaśnia wszystkie założenia terapii CTB ?

A ja jestem póki co wykończona. Od poniedziałku mam taki rozkład dnia: 11-19 praca, 19-22 próba na studium, potem padam. Wczoraj zamiast na koncert absolwentów w ramach studium musiałam jechać do Tesco, bo mieliśmy w lodówce już tylko światło i już widzę, że nauczycielka niezadowolona, że mnie nie było, mimo że to nie są opłacone przeze mnie zajęcia ale "wypada być".
A ja sobie tak tylko myślę, jakbym jeszcze miała jakiegoś brzdąca - jakbym sobie z tym poradziła, bo mamy na studium np. matkę z trójką dzieci, która pracuje i jeszcze chodzi i na studium i na próby i daje rade.
Może się człowiek przyzwyczaja po latach do niekończącego niewyspania :P

Edytowane przez Ilta
Czas edycji: 2012-03-22 o 07:22
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 20:59   #466
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez Ilta Pokaż wiadomość
Możecie polecić mi jakąś książkę która pokrótce wyjaśnia wszystkie założenia terapii CTB ?

A ja jestem póki co wykończona. Od poniedziałku mam taki rozkład dnia: 11-19 praca, 19-22 próba na studium, potem padam. Wczoraj zamiast na koncert absolwentów w ramach studium musiałam jechać do Tesco, bo mieliśmy w lodówce już tylko światło i już widzę, że nauczycielka niezadowolona, że mnie nie było, mimo że to nie są opłacone przeze mnie zajęcia ale "wypada być".
A ja sobie tak tylko myślę, jakbym jeszcze miała jakiegoś brzdąca - jakbym sobie z tym poradziła, bo mamy na studium np. matkę z trójką dzieci, która pracuje i jeszcze chodzi i na studium i na próby i daje rade.
Może się człowiek przyzwyczaja po latach do niekończącego niewyspania :P
Ja tez podziwima ludzi ktorzy np pracuja na caly etat,chodza do szkoly i maja np 2 dzieci.

Ja jestem wykonczona po nocce(masa pacjentow z trudnym charakterkiem).Pracowalam z dziewczyna(absolwentka psych,ktora szczerze zalowala ze nie zdecydowala sie na szkole pielegniarska).Pozatym mamy nowa pracownica-kolejna studentka psych
Pozatym jestem chora i opuscilam po raz kolejny zajecia z matmy...
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 23:05   #467
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez Ilta Pokaż wiadomość
Możecie polecić mi jakąś książkę która pokrótce wyjaśnia wszystkie założenia terapii CTB ?
A po angielsku moze byc? Nie wiem, czy na polski zostala przetlumaczona.

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Ja tez podziwima ludzi ktorzy np pracuja na caly etat,chodza do szkoly i maja np 2 dzieci.

Ja jestem wykonczona po nocce(masa pacjentow z trudnym charakterkiem).Pracowalam z dziewczyna(absolwentka psych,ktora szczerze zalowala ze nie zdecydowala sie na szkole pielegniarska).Pozatym mamy nowa pracownica-kolejna studentka psych
Pozatym jestem chora i opuscilam po raz kolejny zajecia z matmy...

Elfiku, u mnie to norma. Ponad polowa personelu to studenci lub absolwenci psychologii.


Dziewczyny, przeanalizowalam dane i osiagnelam magiczny poziom istotnosci w wiekszosci przypadkow
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 23:27   #468
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Wenedka-no u nas tez
A macie tez studentow pielegniarstwa na stazu?U nas ostatnio jedna stazystka ukradla leki-niezly byl raban.Teraz mamy zaostrzone przepisy i nie mozemy zostawiac zadnego stazysty samego w pokoju pracownikow.
Wczoraj w nocy byl na oddziale taki smrod(spora ilosc pacjentow) ze sama czulam sie jak pod wplywem
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 01:40   #469
extramocna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 107
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Hej pamietam CieA watek Zycie w Ameryce to chyba umarl bo z tego co wiem to rzadko sie ludzie udzielaja na nim.
Fajnie ze sie odezwalas tutaj
Mam pytanie:
Nie mialas problemu z ewaluacja polskiego dyplomu w Usa?Uznali Ci magistra czy musialas jakies uprawnienia robic?
Zadowolona jestes z pracy?Czy jest duzo papierkowej roboty jako terapeuta?Bo terapeutki ktore znam narzekaja na nawal papierkologii.
Co do kursu dla osob uzaleznionych to w tym stanie gdzie ja mieszkam on jest b przydatny(daje wiecej niz same studia BA)-u Ciebie tez jest podobnie?
Pozdrawiam
Hej; )

Nie mialam problemu z ewaluacja dyplomu, ale mialam problem ze znalezieniem pracy, bo tak naprawde kazdy, kto czyta Twoje CV/resume, zwraca uwage na to, jaka szkole skonczylas i jakie masz doswiadczenie. Szkola, ktora skonczylam w Polsce, znana tam, tutaj zupelnie nikomu nic nie mowi. I wiadomo, ze jest spora konkurencja, a pracodawcy dostaja setki aplikacji, wiec trudno sie dziwic, ze wieksze jest prawdopodobienstwo, ze wybiora kogos stad.

Kurs jest bardzo przydatny, owszem, ale glownie jak idzie w parze z doswiadczeniem, bo jak zrobilas sam kurs i nie pracowalas w osrodku dla osob uzaleznionych, to o prace nie jest latwo (tak wynika z moich obserwacji tu, gdzie mieszkam, nie wiem jak jest u Ciebie). Dodatkowo posiadanie tytulu magistra w tym przypadku wcale nie pomaga (!), bo jesli chcesz pracowac jako counselor, to wystarczy ze masz BA, AA lub nawet High school diploma. Podejrzewam, ze magistrowi musza zaplacic wiecej, wiec wola zatrudnic kogos tylko z kursem i doswiadczeniem, choc i tak zarobki w naszym zawodzie nie sa duze, jak pewnie zreszta wiecie...

Lubie moja prace, choc sa w niej plusy i minusy. Moja, i nie tylko moja, zmora jest papierologia - wszystko musi byc udokumentowane na pismie, poczawszy od planow leczenia, a skonczywszy na telefonach (tak, musimy udokumentowac kazdy telefon, a czesto wykonuje ich ok. 20 dziennie). Tak wiec terapia jest tylko jednym z bardzo wielu obowiazkow naszej pracy.
Szczerze mowiac chcialabym wrocic do pracy z ludzmi uzaleznionymi, ale to osobna historia, bo zmienic prace tez nie jest latwo...
extramocna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-23, 02:05   #470
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez extramocna Pokaż wiadomość
Hej; )

Nie mialam problemu z ewaluacja dyplomu, ale mialam problem ze znalezieniem pracy, bo tak naprawde kazdy, kto czyta Twoje CV/resume, zwraca uwage na to, jaka szkole skonczylas i jakie masz doswiadczenie. Szkola, ktora skonczylam w Polsce, znana tam, tutaj zupelnie nikomu nic nie mowi. I wiadomo, ze jest spora konkurencja, a pracodawcy dostaja setki aplikacji, wiec trudno sie dziwic, ze wieksze jest prawdopodobienstwo, ze wybiora kogos stad.

Kurs jest bardzo przydatny, owszem, ale glownie jak idzie w parze z doswiadczeniem, bo jak zrobilas sam kurs i nie pracowalas w osrodku dla osob uzaleznionych, to o prace nie jest latwo (tak wynika z moich obserwacji tu, gdzie mieszkam, nie wiem jak jest u Ciebie). Dodatkowo posiadanie tytulu magistra w tym przypadku wcale nie pomaga (!), bo jesli chcesz pracowac jako counselor, to wystarczy ze masz BA, AA lub nawet High school diploma. Podejrzewam, ze magistrowi musza zaplacic wiecej, wiec wola zatrudnic kogos tylko z kursem i doswiadczeniem, choc i tak zarobki w naszym zawodzie nie sa duze, jak pewnie zreszta wiecie...

Lubie moja prace, choc sa w niej plusy i minusy. Moja, i nie tylko moja, zmora jest papierologia - wszystko musi byc udokumentowane na pismie, poczawszy od planow leczenia, a skonczywszy na telefonach (tak, musimy udokumentowac kazdy telefon, a czesto wykonuje ich ok. 20 dziennie). Tak wiec terapia jest tylko jednym z bardzo wielu obowiazkow naszej pracy.
Szczerze mowiac chcialabym wrocic do pracy z ludzmi uzaleznionymi, ale to osobna historia, bo zmienic prace tez nie jest latwo...
Zgadza sieCo do kursu-u nas nie da sie go ukonczyc bez doswiadczenia w branzy.Do kazdego stopnia kursu wymagane jest 1000 lub wiecej godzin doswiadczenia w branzy i kilka godzin clinical supervision aby ukonczyc kazdy stopien.Pelno zasad co do tych kursow,nie mozna tez za dlugo go robic bo po jakims tam czasie trzeba powtarzac klasy.
Ja mam zamiar zaczac kurs w te wakacjeChcialabym miec chociaz 2 stopien-bo sa fajne oferty pracy gdzie wymagaja wlasnie 2 stopnia.Szczegolnie w instytucjach panstwowych

Fakt zarobki w naszym zawodzie nie sa duze-wczoraj kolezanka w pracy narzekala ze z tytulem BA placa jej tylko 20 centow wiecej niz osobom bez BA na takim samym stanowisku.No ale w psychologii bez magistra czy doktoratu raczej nie mozna liczyc na oszalamiajace zarobki.Ja niewiem czy bede cos robic po BA.Chyba skupie sie na kursach i doswiadczeniu.

Ehhh ta papierkologia-tez tego nie lubie-no ale coz zrobic takie sa przepisy.Fajnie ze lubisz swoja prace
Powodzenia w dalszych planach

Edytowane przez CzarnyElf
Czas edycji: 2012-03-23 o 22:18
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 03:12   #471
extramocna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 107
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Zgadza sieCo do kursu-u nas nie da sie go ukonczyc bez doswiadczenia w branzy.Do kazdego stopnia kursu wymagane jest 1000 godzin doswiadczenia w branzy i kilka godzin clinical supervision aby ukonczyc kazdy stopien.Pelno zasad co do tych kursow,nie mozna tez za dlugo go robic bo po jakims tam czasie trzeba powtarzac klasy.
Ja mam zamiar zaczac kurs w te wakacjeChcialabym miec chociaz 2 stopien-bo sa fajne oferty pracy gdzie wymagaja wlasnie 2 stopnia.Szczegolnie w instytucjach panstwowych

Fakt zarobki w naszym zawodzie nie sa duze-wczoraj kolezanka w pracy narzekala ze z tytulem BA placa jej tylko 20 centow wiecej niz osobom bez BA na takim samym stanowisku.No ale w psychologii bez magistra czy doktoratu raczej nie mozna liczyc na oszalamiajace zarobki.Ja niewiem czy bede cos robic po BA.Chyba skupie sie na kursach i doswiadczeniu.

Ehhh ta papierkologia-tez tego nie lubie-no ale coz zrobic takie sa przepisy.Fajnie ze lubisz swoja prace
Powodzenia w dalszych planach
U nas nie ma stopni, kurs trwa ok. roku, a kazdy modul miesiac. Po skonczonym kursie i stazu otrzymujesz CASAC-T, a po ok. 3 latach przepracowanych w zawodzie (w zaleznosci od tego, jaki masz tytul; magister ma do przepracowania mniej godzin niz np. osoba z licencjatem) mozesz zdawac egzamin i uzyskac tytul CASAC, a czesto trudno znalezc prace bez licencji CASAC, wiec czasem nie jest latwo ruszyc z miejsca...

Z magistrem tez bywa roznie... u nas w szpitalu pielegniarki bez BA zarabiaja wiecej niz my... i za nadgodziny maja placone 150%, podczas gdy nam za nadgodziny nikt nie placi... nasz zawod jest niedoceniany... ale najwazniejsze, ze wykonywany z pasja

z innej beczki: Elfie, czy mozesz sie podzielic przepisem na krewetki z ananasem, o ktorym wspominalas w tym watku? wiem, ze to nie w temacie, wiec mozesz mi wyslac PW, zeby nie zmieniac watku

Pozdrawiam cieplo wszystkie psycholozki - przyszle i obecne

Edytowane przez extramocna
Czas edycji: 2012-03-23 o 03:18
extramocna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 12:03   #472
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Wenedka-no u nas tez
A macie tez studentow pielegniarstwa na stazu?U nas ostatnio jedna stazystka ukradla leki-niezly byl raban.Teraz mamy zaostrzone przepisy i nie mozemy zostawiac zadnego stazysty samego w pokoju pracownikow.
Wczoraj w nocy byl na oddziale taki smrod(spora ilosc pacjentow) ze sama czulam sie jak pod wplywem
Nasz szpital nie przyjmuje stazystow ani wolontariuszy; chyba dlatego, ze ma status szpitala prywatnego, mimo ze koszty opieki nad wiekszoscia pacjentek pokrywa tutejszy fundusz zdrowia (NHS).
W sumie to sobie nie wyobrazam, zeby sobie takie wolontariusz przyszedl na 2 tygodnie i potem poszedl

Elfiku, nic mi nie mow o smrodzie Dalej nie moge zapomniec o tym 'zapaszku' Mam nadzieje, ze do niedzieli ta pacjentka sie umyje i pozwoli oczyscic odlezyny.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Cytat:
Napisane przez extramocna Pokaż wiadomość
Z magistrem tez bywa roznie... u nas w szpitalu pielegniarki bez BA zarabiaja wiecej niz my... i za nadgodziny maja placone 150%, podczas gdy nam za nadgodziny nikt nie placi... nasz zawod jest niedoceniany... ale najwazniejsze, ze wykonywany z pasja
U nas tez pielegniarki sporo zarabiaja, ale wiekszosc chyba ma BA.
W ogole to nie chcialabym byc siostra oddzialowa- ogromna odpowiedzialnosc za pacjentow i personel.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ

Edytowane przez wenedka
Czas edycji: 2012-03-23 o 12:05
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 20:44   #473
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Wendeka - no niestety nie czuję się mocna w czytaniu angielskich książek
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 22:04   #474
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez extramocna Pokaż wiadomość
U nas nie ma stopni, kurs trwa ok. roku, a kazdy modul miesiac. Po skonczonym kursie i stazu otrzymujesz CASAC-T, a po ok. 3 latach przepracowanych w zawodzie (w zaleznosci od tego, jaki masz tytul; magister ma do przepracowania mniej godzin niz np. osoba z licencjatem) mozesz zdawac egzamin i uzyskac tytul CASAC, a czesto trudno znalezc prace bez licencji CASAC, wiec czasem nie jest latwo ruszyc z miejsca...

Z magistrem tez bywa roznie... u nas w szpitalu pielegniarki bez BA zarabiaja wiecej niz my... i za nadgodziny maja placone 150%, podczas gdy nam za nadgodziny nikt nie placi... nasz zawod jest niedoceniany... ale najwazniejsze, ze wykonywany z pasja

z innej beczki: Elfie, czy mozesz sie podzielic przepisem na krewetki z ananasem, o ktorym wspominalas w tym watku? wiem, ze to nie w temacie, wiec mozesz mi wyslac PW, zeby nie zmieniac watku

Pozdrawiam cieplo wszystkie psycholozki - przyszle i obecne
O to widze ze inne zupelnie zasady dotyczace tego kursu.U nas skonczenie jednego stopnia moze trwac nawet kilka miesiecy bo trzeba miec wystarczajaca ilosc godzin do jego zakonczenia.A w kolejnych stopniach tez trzeba miec dodatkowe godziny bo te ktore sie ma juz sie nie licza.Znam ludzi ktorym zdobycie 2 stopnia kursu zajelo kilka lat. Co do magistra to racja-roznie z tym bywa.U nas najbardziej pozadanym kierunkiem jest MSW,wielu ludzi na stanowiskach kierowniczych ma wlasnie MSW i certyfikaty.Jest to b uniwersalny kierinek bo mozna po nim robic wlasciwie wszystko,nawet i prowadzic wlasna terapie.Co do pielegniarek-to fakt-zarabiaja duzo wiecej.Ale ja np nie moglabym byc peilegniarka.
Co do przepisu na krewetki to ja robie wszystko na oko:kupuje paczke krewetek,odmrazam,wkladam do naczynia i robie marynate(mieszam ananasa z puszki(albo swiezego pokrojonego w kostke) z pokrojonym czosnkiem),wstawiam do lodowki na noc.Nastepnie na nastepny dzien siekam zielona papryke,cebule,podsmazam. jak juz jest gotowe to dodaje te krewetki razem z marynata.Dusze pare minut i dodaje do wczesniej ugotowanego brazowego ryzu albo makaronu.
Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Nasz szpital nie przyjmuje stazystow ani wolontariuszy; chyba dlatego, ze ma status szpitala prywatnego, mimo ze koszty opieki nad wiekszoscia pacjentek pokrywa tutejszy fundusz zdrowia (NHS).
W sumie to sobie nie wyobrazam, zeby sobie takie wolontariusz przyszedl na 2 tygodnie i potem poszedl

Elfiku, nic mi nie mow o smrodzie Dalej nie moge zapomniec o tym 'zapaszku' Mam nadzieje, ze do niedzieli ta pacjentka sie umyje i pozwoli oczyscic odlezyny.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------



U nas tez pielegniarki sporo zarabiaja, ale wiekszosc chyba ma BA.
W ogole to nie chcialabym byc siostra oddzialowa- ogromna odpowiedzialnosc za pacjentow i personel.
Rozumiem.Nasz szpital jest non profit.
Powodzenia z ta pacjentka
Ja tez nie moglabym byc siostra oddzialowa.

Edytowane przez CzarnyElf
Czas edycji: 2012-03-23 o 22:19
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-24, 16:23   #475
pixies20
Rozeznanie
 
Avatar pixies20
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 949
Dot.: Psychologia i psycholodzy

cześć. dawno mnie tu nie było. u mnie nic się nie dzieje. mam kolokwium w poniedzialek, a nie mogę się zmobilizowac do nauki znacie jakies dobre sposoby na pozyskanie chociazby niewielkich pokładów motywacji do nauki?
__________________
So all that's left
Is the proof that love's not only blind but deaf.



Filmy:
2017 - 134
2016 - 205
2015 - 145
pixies20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-24, 19:53   #476
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez pixies20 Pokaż wiadomość
cześć. dawno mnie tu nie było. u mnie nic się nie dzieje. mam kolokwium w poniedzialek, a nie mogę się zmobilizowac do nauki znacie jakies dobre sposoby na pozyskanie chociazby niewielkich pokładów motywacji do nauki?
Hej-skad ja to znam
Ja odkladam zawsze na jak najpozniej-zawsze tak mialam.Staram sie z tym walczyc gdyz nie jest to efektywny sposob na nauke.U mnie pomaga troche myslenie ze jak naucze sie wczesniej to pozniej bede miala to z glowy,czyli luz i brak stresu-dziala tak w 70%
Troche lepiej dziala na mobilizacje obiecanie nagrod-ja np sobie ostatnio postanowilam ze jak sie naucze przed terminem to sobie pozwole na wieksze zakupy w ulubionym sklepie z ciuchami.
No i wyobrazanie sobie mojej prrzyszlej pracy(lepiej platnej) motywuje chyba najbardziej
Ale wiadomo-mam gorsze i lepsze dni.
Najgorzej mam z nauka przedmiotow ktorych nie lubie lub przedmiotow profesorow ktorych nie lubie(czyli obecnie matematyka-nie lubie przedmiotu ale profesorke dostalismy wspaniala na szczescie i angielski z profesorka ktora chce nas wykonczyc nawalem meterialu.
Powodzenia
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-24, 21:32   #477
pixies20
Rozeznanie
 
Avatar pixies20
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 949
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Hej-skad ja to znam
Ja odkladam zawsze na jak najpozniej-zawsze tak mialam.Staram sie z tym walczyc gdyz nie jest to efektywny sposob na nauke.U mnie pomaga troche myslenie ze jak naucze sie wczesniej to pozniej bede miala to z glowy,czyli luz i brak stresu-dziala tak w 70%
Troche lepiej dziala na mobilizacje obiecanie nagrod-ja np sobie ostatnio postanowilam ze jak sie naucze przed terminem to sobie pozwole na wieksze zakupy w ulubionym sklepie z ciuchami.
No i wyobrazanie sobie mojej prrzyszlej pracy(lepiej platnej) motywuje chyba najbardziej
Ale wiadomo-mam gorsze i lepsze dni.
Najgorzej mam z nauka przedmiotow ktorych nie lubie lub przedmiotow profesorow ktorych nie lubie(czyli obecnie matematyka-nie lubie przedmiotu ale profesorke dostalismy wspaniala na szczescie i angielski z profesorka ktora chce nas wykonczyc nawalem meterialu.
Powodzenia
no własnie, te zajęcia może nie są nudne, bo przedmiot ciekawy ( psychologia osobowości) i wykłady są naprawdę super, tak ćwiczenia niezbyt, nie podoba mi sie prowadzenie, nic konkretnego na nich nie ma, a jak czytam teraz literaturę znowu no to mam wrazenie, ze nic na zajeciach nie bylo mowione, a co za tym idzie w głowie mniej, cięzko o jakies skojarzenie i nauka idzie gorzej. spróbuje sobie zwizualizować, że dzięki nauce - zdam kolokwium, a potem będzie mi łatwiej na egzaminie. może coś zdziałam.
__________________
So all that's left
Is the proof that love's not only blind but deaf.



Filmy:
2017 - 134
2016 - 205
2015 - 145
pixies20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-25, 22:39   #478
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Dziewczyny - czy wiecie coś na temat terapii ericksonowskiej ?? Tj. czy spotkałyście się z nią, z kimś kto ją prowadzi, z ludźmi po niej, tak żeby mieć jakąś opinię ? Bo znam nazwisko Erickson, pamiętam jego teorie o leczeniu ale z samym leczeniem się nie spotkałam aż do dzisiaj. Chciałbym coś wiedzieć więcej na ten temat
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-26, 13:16   #479
pixies20
Rozeznanie
 
Avatar pixies20
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 949
Dot.: Psychologia i psycholodzy

dziewczyny, trzymajcie kciuki za moje kolokwium dzsiejsze.
__________________
So all that's left
Is the proof that love's not only blind but deaf.



Filmy:
2017 - 134
2016 - 205
2015 - 145
pixies20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-26, 17:03   #480
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Psychologia i psycholodzy

Cytat:
Napisane przez pixies20 Pokaż wiadomość
dziewczyny, trzymajcie kciuki za moje kolokwium dzsiejsze.

Dasz radę!

A ja dochodzę do siebie po kolejnej nocce w pracy. Było dziwnie spokojnie- 0 incydentów i sytuacji kryzysowych
Zauważyłam, że pacjentki na oddziale zaburzeń zdecydowały pozbyć się jednej z pacjentek niekonwencjonalnymi metodami. Po prostu się nie odzywają, izolują ja od reszty grupy. Pacjentka spędza czas sama, zazwyczaj w swoim pokoju.
Trochę jej współczuję, ale jeśli zaatakaowała niezliczoną liczbę pracowników i pacjentek, to w sumie się nie dziwię. Pewnie się jej boją.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-02-01 15:10:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:13.