Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

[no_doubt]

Napisane przez krasulka7399

Gratulacje!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez 2Tusiak

brawo Wy! moze cos sie ruszy



gratulacje dla Was Witamy Marcelka!



ale to tak, ze jak zaplacisz to mozesz kontynuowac uzywanie, czy w ogole?



Aleksandriiiaoj kiepsko troche w tym szpitalu, wspolczuje

Sto lat Asioka i Kozie mleko!

Napisane przez juli_juli_a

Mnie polozna mówiła o tym liczeniu od początku jednego do początku kolejnego.
Tu tez znalazłam takie info: https://mamotoja.pl/pierwsza-faza-po...6053,r1p1.html

Ja jak miałam te skurcze co 8 min to trwały krótko, może 10-15 sekund i to może nie miało większego znaczenia jak policzę, ale jak są co 5 min i trwają minutę to lepiej jeden schemat ustalic a w tym aplikacjach CHYBA sie zapisuje regularność (czyli co ile sie zaczynaja) i ile trwaja.

Przyjeżdżając do porodu podobno interesuje ich morfo nie starsza niż 1-2 dniowa (tez info od położnej), mówiła ze mało która kobieta akurat taka ma wiec standardowo pobierają na izbie przyjąć i maja wynik na cito. Chyba ze nie ma na to czasu, ale podobno na zwykła morfo przewaznie jest czas.
W kontekście znieczulenia interesują anestezjologa przede wszystkim płytki krwi, a te podobno bardzo mogą zmienić swoją wartość w ciagu 48 h.

Ja teraz w ogóle nie miałam zleconej morfo (a teraz co tydzień mam wizyty), tylko mocz powtarzam, bo jestem na furaginie. Ale jak nie urodzę do terminu to zrobie morfo, tak nawet dla siebie.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Asioka, koziemleko - sto lat! Szczęśliwych rozwiązań

Napisane przez paulinunia

Asioka i koziemleko sto lat

Miałam ta preglife ale wywalilam bo już nie miałam miejsca. Muszę ją zainstalować i będę miała później do liczenia

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Napisane przez LustForLife

OMG GRATULACJE!!! Czyli u Ciebie to jednak były TE bóle i TE skurcze, a nie taka ściema jak u mnie . Cudownie, że masz już to za sobą. Daj znać co i jak jak tylko dojdziesz do siebie.


U mnie wszystko przeszło. Ja teraz ciągle śpie i już nie wiem czy to depresja jakaś, czy ta pogoda, czy organizm zbiera energię na zapas . Mąż mnie wyciąga na jakieś jedzenie, to już się ogarnę, ale najchętniej bym wegetowała dalej.


Asioka i koziemleko STO LAT !!! Szybkich i bezbolesnych porodów .

Dzięki dziewczyny

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny witam się po dłuuuugiej przerwie. 6.12 przyszedł na świat Filip 3500 gram i 54 cm szcześcia. 2 cc jest zdecydowanie gorsze....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Ja dzisiaj zamiast się cieszyć to mam od rana zły humor. Już nawet kilka razy płakałam bez powodu. Wykończy mnie to wszystko. Pogoda taka że nawet wyjść się nie da. Obiad marny bo tylko pomidorowa, nic więcej nie chciało mi się robić a pewnie będe po godzinie głodna. To sobie ponarzekałam i ide się przespać godzinke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny witam się po dłuuuugiej przerwie. 6.12 przyszedł na świat Filip 3500 gram i 54 cm szcześcia. 2 cc jest zdecydowanie gorsze....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratuluję i tutaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny witam się po dłuuuugiej przerwie. 6.12 przyszedł na świat Filip 3500 gram i 54 cm szcześcia. 2 cc jest zdecydowanie gorsze....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje!
Ale Mikołajkowy prezent


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez asioka92

Dzięki dziewczyny Gratulacje

Ja dzisiaj zamiast się cieszyć to mam od rana zły humor. Już nawet kilka razy płakałam bez powodu. Wykończy mnie to wszystko. Pogoda taka że nawet wyjść się nie da. Obiad marny bo tylko pomidorowa, nic więcej nie chciało mi się robić a pewnie będe po godzinie głodna. To sobie ponarzekałam i ide się przespać godzinke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A narzekaj narzekaj jeśli masz taką potrzebę. Nie można trzymać tego w sobie. Po to tu jesteśmy by się edukować, wspólnie cieszyć jak i pocieszać w te gorsze dni.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Anaitis]

Swiezo upieczone mamusie-GRATULACJE wielkie !!!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Kamaska : na szczęście na cycu zasypia a potem można się trochę odsunąć i dopóki ciepełkl i zapach mamusi czuje to śpi. Zawsze byłam przeciwnikiem spania z dzieckiem ale mojej córki nie da się odłożyć w nocy więc śpi z nami. W dzień nie ma tego problemu i śpi w łóżeczku. Jak to pojąć ?,

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[no_doubt]

Napisane przez Iwonia27

gratuluję i tutaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez WerkuUuS

Gratuluje!
Ale Mikołajkowy prezent


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------





A narzekaj narzekaj jeśli masz taką potrzebę. Nie można trzymać tego w sobie. Po to tu jesteśmy by się edukować, wspólnie cieszyć jak i pocieszać w te gorsze dni.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nom...nieoczekiwany w tym dniu akurat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinka_87]

xPsychox, no_doubt - gratulacje , super ze Dzieciaczki są już z Wami

asioka, koziemleko - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

U mnie bez zmian jeśli chodzi o poród - nadal nic się nie dzieje. Szyjka zamknięta.
Dzieciaczek tak jak pisałam - 4 kg.
Energii brak, brzuch ogromny, nic nie mogę zrobić.
Zaczęliśmy ten nieszczęsny remont wynajmowanego mieszkania i wszystko musi ogarniać Tz
A mój Starszak po 2 tyg. pobytu w domu (zapalenie oskrzeli) w piątek złamał sobie rękę - i mamy gips na 3 tygodnie. Czyli znów w domku i gotowanie i ogarnianie... w nocy spania nie ma bo go swędzi i boli.
Naprawdę super końcówka ciąży.
Mam ochotę tylko spać ale Syn mi nie daje.
Generalnie .... u mnie hardcore


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[no_doubt]

Karolinka szacun, że dajesz radę... szybkiego unormowania wszystkiego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez karolinka_87

xPsychox, no_doubt - gratulacje , super ze Dzieciaczki są już z Wami

asioka, koziemleko - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

U mnie bez zmian jeśli chodzi o poród - nadal nic się nie dzieje. Szyjka zamknięta.
Dzieciaczek tak jak pisałam - 4 kg.
Energii brak, brzuch ogromny, nic nie mogę zrobić.
Zaczęliśmy ten nieszczęsny remont wynajmowanego mieszkania i wszystko musi ogarniać Tz
A mój Starszak po 2 tyg. pobytu w domu (zapalenie oskrzeli) w piątek złamał sobie rękę - i mamy gips na 3 tygodnie. Czyli znów w domku i gotowanie i ogarnianie... w nocy spania nie ma bo go swędzi i boli.
Naprawdę super końcówka ciąży.
Mam ochotę tylko spać ale Syn mi nie daje.
Generalnie .... u mnie hardcore


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dziękuje

Współczuje takiej końcówki chociaż u mnie też nie jest wesoło ale nie aż tak hardcorowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez 2Tusiak

ale to tak, ze jak zaplacisz to mozesz kontynuowac uzywanie, czy w ogole?

Nie, po prostu leci do terminu a potem do widzenia ☺ bo to taka amerykańska jakaś typowo na samą ciążę.

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny witam się po dłuuuugiej przerwie. 6.12 przyszedł na świat Filip 3500 gram i 54 cm szcześcia. 2 cc jest zdecydowanie gorsze....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje ☺

Napisane przez marijka0085

Kamaska : na szczęście na cycu zasypia a potem można się trochę odsunąć i dopóki ciepełkl i zapach mamusi czuje to śpi. Zawsze byłam przeciwnikiem spania z dzieckiem ale mojej córki nie da się odłożyć w nocy więc śpi z nami. W dzień nie ma tego problemu i śpi w łóżeczku. Jak to pojąć ?,

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słyszałam że dużo dzieci tak ma ze w dzień łóżeczko jest ok, a w nocy parzy

Napisane przez karolinka_87

Generalnie .... u mnie hardcore


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Współczuję

Napisane przez asioka92

Dziękuje

Współczuje takiej końcówki chociaż u mnie też nie jest wesoło ale nie aż tak hardcorowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też. Wkurza mnie wszystko i wszyscy.

Dziś mamy te 90 urodziny dziadka, ale ja już siedzę na gorze u siebie bo mam dość ludzi. Nie żeby coś złego mówili czy coś, tylko te ich "o jeszcze nie urodzilas?" No jakbym urodziła to by wiedzieli bo to najbliższą rodzina. Albo ich "pocieszanie" - no ja to urodziłam Magdę 2 tyg po terminie, a ja to to, a ja to tamto. Albo 30 raz to samo pytanie "będzie chłopiec? Bo tak ładnie wygladasz", a jak mówię że ma być dziewczynka to jakieś takie nie wiem zdziwienie? Zaskoczenie? Bosz moja cierpliwość się skończyła.


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[juli_juli_a]

U mnie już w piątek w pracy pytali czy ja jeszcze nie urodziłam??? No 10 dni do terminu to jeszcze chyba nic nadzwyczajnego, że nie urodziłam...


Nem, to nie ma być pocieszanie, ale u mnie lekarz powiedział, że mogę równie dobrze urodzić w święta lub po świętach... TP mam na 17.12, ale nie można się mocno do tych terminów przywiązywać (tylko 5% dzieci rodzi się dokładnie w terminie). Ja liczę, że mimo wszystko u mnie wszystko rozwiąże się do świąt, bo synu duży i nie chciałabym dużo przenosić, ale obawiam się, że przez 7 dni po terminie nic nie będą robić. 7 dni mija w święta, a standardowo zaczyna się działać po 7-14 dniach od TP, to może się faktycznie przeciągnąć do "po świętach" Albo co gorsza, zacznie się w święta, każą rodzić SN, a to już może już duuuuży klocek. Już chyba wspominałam, że trochę panikuję?



Tobie życzę, żeby szybko coś ruszyło i żeby już niedługo malutka była z Wami! Komentarze rodziny olej, odpoczywaj u siebie

[karolinka_87]

Napisane przez no_doubt

Karolinka szacun, że dajesz radę... szybkiego unormowania wszystkiego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki Kochana. Jakoś musimy to przetrwać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez asioka92

Dziękuje

Współczuje takiej końcówki chociaż u mnie też nie jest wesoło ale nie aż tak hardcorowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki, musimy jakoś dać radę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[juli_juli_a]

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny witam się po dłuuuugiej przerwie. 6.12 przyszedł na świat Filip 3500 gram i 54 cm szcześcia. 2 cc jest zdecydowanie gorsze....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratulacje!
A na kiedy miałaś termin?


I czemu drugie gorsze...?

[aronia123]

Napisane przez xPsychox

Dzień dobry, dziś o 6.40 przyszedł na świat Marcel jak nabiore trochę sił to napisze coś więcej. Póki co powoli wraca mi już czucie w nogach, jestem oszołomiona i zakochana!
P. S. Przepraszam za wepchanie się w kolejkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny witam się po dłuuuugiej przerwie. 6.12 przyszedł na świat Filip 3500 gram i 54 cm szcześcia. 2 cc jest zdecydowanie gorsze....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje dziewczyny
Jejuu tak zazdroszczę rozpakowanym, też chciałabym być już po, czuję się jak słoń. Jutro idę na ktg, czuję że usłyszę, że wszystko pozamykane
Ah i dzisiejszym solenizantkom życzę wszystkiego najlepszego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[no_doubt]

Napisane przez juli_juli_a

gratulacje!
A na kiedy miałaś termin?


I czemu drugie gorsze...?

Ustalony termin cc na 7.12 z om 10.12
Gorsze dla mnie. Miałam pełne rozwarcie i skurcze... cięcie trwało 2x dłużej, po tym samym szwie...nawet leki przeciwbólowe mało skuteczne były...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[koziemleko]

Werkus bo psychox sie wepchala w kolejke. No ale z gory przeprosila wiec jej wybaczamy. Moze psychox zdradzi nam sekret jak to sie robi?





Jeszcze raz dziękuję za zyczenia juz po imprezce. Na szczęście krotko :p moze wpadnie jeszcze kumpel ale to juz luzik.





Doubt gratulacje. Dopiero teraz sie chwalisz :p



Karolinka mam nadzieję ze wyczerpaliscie juz limit niesczesc ;(





Nem to juz koncowka dasz radę. Dluzej niz dwa tygodnie po terminie nikt nie bedzie cie trzymal :p tak czy siak to juz ostatnie dni albo nawet godziny. Ostatnia prosta.



Mi tez juz ciezko. Nawet do zmywarki sie ciezko schylic.

[krasulka7399]

Napisane przez juli_juli_a

U mnie już w piątek w pracy pytali czy ja jeszcze nie urodziłam??? No 10 dni do terminu to jeszcze chyba nic nadzwyczajnego, że nie urodziłam...


Nem, to nie ma być pocieszanie, ale u mnie lekarz powiedział, że mogę równie dobrze urodzić w święta lub po świętach... TP mam na 17.12, ale nie można się mocno do tych terminów przywiązywać (tylko 5% dzieci rodzi się dokładnie w terminie). Ja liczę, że mimo wszystko u mnie wszystko rozwiąże się do świąt, bo synu duży i nie chciałabym dużo przenosić, ale obawiam się, że przez 7 dni po terminie nic nie będą robić. 7 dni mija w święta, a standardowo zaczyna się działać po 7-14 dniach od TP, to może się faktycznie przeciągnąć do "po świętach" Albo co gorsza, zacznie się w święta, każą rodzić SN, a to już może już duuuuży klocek. Już chyba wspominałam, że trochę panikuję?



Tobie życzę, żeby szybko coś ruszyło i żeby już niedługo malutka była z Wami! Komentarze rodziny olej, odpoczywaj u siebie

Moja teściowa co 3 dni dzwoni i z uśmieszkiem pyta czy już rodzę a dziś pisała do męża czy jesteśmy w domu czy na porodówce, nosz kur... mam termin za 19 dni a każde kolejne pytanie w tym stylu wkurza mnie coraz bardziej...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[koziemleko]

Moja mama ostatnio czesto pisze smsy "jak sie czujesz? " przez cala ciaze tak nie pytała wiec też chce wiedzieć czy rodze, a nawet jak tak zapyta to sie na nia denerwowac nie można

[juli_juli_a]

moja teściowa raz do mnie zadzwoniła w ciąży (jakoś na początku), od tamtej pory nic. za to ostatnio się trochę obraziła, że sama nie dzwonię mówić jak się czuję. uznałam, że jeśli ją to interesuje to sama by zadzwoniła, ale nie... ja się powinnam domyślić. za to chętnie wpada bez zapowiedzi ;P

[Nemmireth_]

Napisane przez juli_juli_a

U mnie już w piątek w pracy pytali czy ja jeszcze nie urodziłam??? No 10 dni do terminu to jeszcze chyba nic nadzwyczajnego, że nie urodziłam...


Nem, to nie ma być pocieszanie, ale u mnie lekarz powiedział, że mogę równie dobrze urodzić w święta lub po świętach... TP mam na 17.12, ale nie można się mocno do tych terminów przywiązywać (tylko 5% dzieci rodzi się dokładnie w terminie). Ja liczę, że mimo wszystko u mnie wszystko rozwiąże się do świąt, bo synu duży i nie chciałabym dużo przenosić, ale obawiam się, że przez 7 dni po terminie nic nie będą robić. 7 dni mija w święta, a standardowo zaczyna się działać po 7-14 dniach od TP, to może się faktycznie przeciągnąć do "po świętach" Albo co gorsza, zacznie się w święta, każą rodzić SN, a to już może już duuuuży klocek. Już chyba wspominałam, że trochę panikuję?



Tobie życzę, żeby szybko coś ruszyło i żeby już niedługo malutka była z Wami! Komentarze rodziny olej, odpoczywaj u siebie

Ja wiem ze ten termin to tylko w sumie orientacyjnie bo i tak dziecko samo zadecyduje kiedy chce wyjść ☺ ale kurcze dlaczego nie mogę być w tych 5%??

U Ciebie to tez inna sytuacja, bo dzidzia dużą i w sumie nie wiadomo jaki poród. Masakra U mnie na szczęście jest normalna wagowo (chyba!).

Napisane przez no_doubt

Ustalony termin cc na 7.12 z om 10.12
Gorsze dla mnie. Miałam pełne rozwarcie i skurcze... cięcie trwało 2x dłużej, po tym samym szwie...nawet leki przeciwbólowe mało skuteczne były...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze. Współczuję maluch bardzo chciał być mikolajkowy ☺

Napisane przez koziemleko

Nem to juz koncowka dasz radę. Dluzej niz dwa tygodnie po terminie nikt nie bedzie cie trzymal tak czy siak to juz ostatnie dni albo nawet godziny. Ostatnia prosta.



Mi tez juz ciezko. Nawet do zmywarki sie ciezko schylic.

Ja tu myślę żeby przetrwać jeden dzień a Ty mówisz o 2 tyg mam nadzieje ze za 2 tyg to będę już dawno po ciekawe jak to w moim szpitalu jest w sumie. Bo jedyne co wiem to to że 7 dni po tp stawiam się do szpitala i wywolanie. Ale czy od razu tego samego dnia, czy się leży i czeka. Ile dopuszczają tych prob wywołań zanim robią cesarke... nic nie wywolaniem musze zapytać mojej gin we wtorek.

Napisane przez krasulka7399

Moja teściowa co 3 dni dzwoni i z uśmieszkiem pyta czy już rodzę a dziś pisała do męża czy jesteśmy w domu czy na porodówce, nosz kur... mam termin za 19 dni a każde kolejne pytanie w tym stylu wkurza mnie coraz bardziej...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przecież jeszcze tyle do terminu, nie rozumiem takich pytań. Zresztą w ogóle nie rozumiem takich pytań od bliskiej rodziny. Przecież jak urodzisz to dacie znać!

[asioka92]

Napisane przez aronia123

Gratulacje dziewczyny
Jejuu tak zazdroszczę rozpakowanym, też chciałabym być już po, czuję się jak słoń. Jutro idę na ktg, czuję że usłyszę, że wszystko pozamykane
Ah i dzisiejszym solenizantkom życzę wszystkiego najlepszego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki

Mnie te pytania czy rodze albo czemu jeszcze nie rodze już tak drażnią że masakra. Jakbym wiedziała czemu tak jest to by mi się lepiej żyło, widocznie mała nie jest jeszcze gotowa na wyjście i tyle. Ja już chciałabym być po ale nic więcej zrobić nie moge.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[no_doubt]

Do Was teściowe dzwonily, a moja do mnie ani razu 🤣 i urodziłam przed czasem...
Ale fakt - takie dopytywanki wkurzaja bardzo...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

Ja tylko tak na szybko. Nie zrobia mi nawet morfologii bo niby moja z przychodni z pon moze byc, takze przez caly pobyt mialam badany tylko cukier z palca, ani ukladu krzepniecia ani tsh (mam niedoczynnosc) zastanawiam sie czy nie nawiac w nocy. Oficjanie nie polecam Opola, nawet nie chcieli widziec mojej konsultacji kardio, wierza mi na slowo ze jest ok

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[Iwonia27]

Mnie tak molestowali tymi durrrrnymi pytaniami w pierwszej ciazy i w koncu kazdemu z osobna nie szczypiac się mowilam ze jak urodze to sie dowiedza ale po czasie jak dalej będą codziennie pytac bo ilez mozna.
Tym razem nikt nic zero i bardzo dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aronia123]

Do mnie mama dzwoni codziennie, a jak nie odbieram i oddzwaniam po czasie to już słyszę, że była spanikowana, że rodzę teściowa też co kilka dni albo do mnie albo do męża. Znajomi przy każdej okazji wypytują czy już, ale dopiero od kilku dni jest większe zainteresowanie więc jeszcze mnie to nie denerwuje. Natomiast dziś powiadomiłam teściową, że nie chcę żadnych odwiedzin w szpitalu, bo myślała, że wbije od razu po urodzeniu. Ale przyjęła to bez fochów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krasulka7399]

Moja mama tez pyta, ale jak się czuje itp. a teściowa mam wrażenie, ze ma fun z pytania czy już jestem na porodówce. Sama drugie dziecko rodziła po 12 latach bo miała traumę a teraz najmądrzejsza. wiem, ze się nie może doczekac bo to pierwszy wnuk no ale trochę wyczucia...

Czytam właśnie książkę o porodzie naturalnym. Napisana fajnym, przystępnym językiem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

Napisane przez asioka92

Dzięki

Mnie te pytania czy rodze albo czemu jeszcze nie rodze już tak drażnią że masakra. Jakbym wiedziała czemu tak jest to by mi się lepiej żyło, widocznie mała nie jest jeszcze gotowa na wyjście i tyle. Ja już chciałabym być po ale nic więcej zrobić nie moge.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ludzie są niepoważni serio


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez no_doubt

Do Was teściowe dzwonily, a moja do mnie ani razu i urodziłam przed czasem...
Ale fakt - takie dopytywanki wkurzaja bardzo...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja ze swoją nawet często rozmawiam ale ani razu nie padło to głupie pytanie na szczęście.
Czy wiec to oznacza ze tez uda mi się przed terminem ??


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez Aleksandriiia

Ja tylko tak na szybko. Nie zrobia mi nawet morfologii bo niby moja z przychodni z pon moze byc, takze przez caly pobyt mialam badany tylko cukier z palca, ani ukladu krzepniecia ani tsh (mam niedoczynnosc) zastanawiam sie czy nie nawiac w nocy. Oficjanie nie polecam Opola, nawet nie chcieli widziec mojej konsultacji kardio, wierza mi na slowo ze jest ok

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Jejuu szkoda słów to po co oni tam właściwie są ? Pewnie by kawkę pic w przerwach od niewiadomo czego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez Iwonia27

Mnie tak molestowali tymi durrrrnymi pytaniami w pierwszej ciazy i w koncu kazdemu z osobna nie szczypiac się mowilam ze jak urodze to sie dowiedza ale po czasie jak dalej będą codziennie pytac bo ilez mozna.
Tym razem nikt nic zero i bardzo dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i bardzo dobrze zrobiłaś. Teraz masz przynajmniej spokój


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Ja już w wyrku. Sił dzisiaj jakoś totalnie nie mam brzuch cały dzień twardy. Kąpiel nie pomogła niestety. Ale jak się położyłam to mnie już tak ten brzucho nie ciągnie z grawitacją do podłogi, bo to strasznie mnie już boli
Jak brzuch od grawitacji odpoczywa to Mała nadrabia czkawką aa i mam nadzieję, że dzisiejsza noc będzie lepsza od poprzedniej, bo przez te skurcze i co godzinne wstawanie się nie wyspałam i chyba stad ten spadek energii



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez krasulka7399

Moja mama tez pyta, ale jak się czuje itp. a teściowa mam wrażenie, ze ma fun z pytania czy już jestem na porodówce. Sama drugie dziecko rodziła po 12 latach bo miała traumę a teraz najmądrzejsza. wiem, ze się nie może doczekac bo to pierwszy wnuk no ale trochę wyczucia...

Czytam właśnie książkę o porodzie naturalnym. Napisana fajnym, przystępnym językiem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kiedyś widziałam nagranie porodu SN z punktu widzenia położnej.... oooooo Panie... do końca życia nie zapomnę tego widoku to był błąd noo ale ciekawość i moja chęć poszerzania wiedzy na różne tematy wtedy wygrały ☠


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kamaska]

Napisane przez Nemmireth_

Nie, po prostu leci do terminu a potem do widzenia ☺ bo to taka amerykańska jakaś typowo na samą ciążę.


Gratulacje ☺


Słyszałam że dużo dzieci tak ma ze w dzień łóżeczko jest ok, a w nocy parzy


Współczuję



U mnie też. Wkurza mnie wszystko i wszyscy.

Dziś mamy te 90 urodziny dziadka, ale ja już siedzę na gorze u siebie bo mam dość ludzi. Nie żeby coś złego mówili czy coś, tylko te ich "o jeszcze nie urodzilas?" No jakbym urodziła to by wiedzieli bo to najbliższą rodzina. Albo ich "pocieszanie" - no ja to urodziłam Magdę 2 tyg po terminie, a ja to to, a ja to tamto. Albo 30 raz to samo pytanie "będzie chłopiec? Bo tak ładnie wygladasz", a jak mówię że ma być dziewczynka to jakieś takie nie wiem zdziwienie? Zaskoczenie? Bosz moja cierpliwość się skończyła.


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Nie $pinaj $ię, tyle mają co $obie pogadają. Ja $ię tym prze$tałam przejmować i nawet mnie już to bawi. Jak do$taję $m$a albo $ły$ze dźwięk telefonu to ob$tawiamy z mężem kto tym razem dzwoni z pytaniem :P

Napisane przez Aleksandriiia

Ja tylko tak na szybko. Nie zrobia mi nawet morfologii bo niby moja z przychodni z pon moze byc, takze przez caly pobyt mialam badany tylko cukier z palca, ani ukladu krzepniecia ani tsh (mam niedoczynnosc) zastanawiam sie czy nie nawiac w nocy. Oficjanie nie polecam Opola, nawet nie chcieli widziec mojej konsultacji kardio, wierza mi na slowo ze jest ok

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

A z ane$tezjologiem rozmawiała$? Bo to dziwne, żeby przed znieczuleniem nie zrobili krzepnięcia i T$H, zazwyczaj ane$tezjolog wymaga tego przed znieczuleniem hmm...

Napisane przez WerkuUuS

Ludzie są niepoważni serio


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------





No ja ze swoją nawet często rozmawiam ale ani razu nie padło to głupie pytanie na szczęście.
Czy wiec to oznacza ze tez uda mi się przed terminem ??


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------





Jejuu szkoda słów to po co oni tam właściwie są ? Pewnie by kawkę pic w przerwach od niewiadomo czego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------





No i bardzo dobrze zrobiłaś. Teraz masz przynajmniej spokój


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Ja już w wyrku. Sił dzisiaj jakoś totalnie nie mam brzuch cały dzień twardy. Kąpiel nie pomogła niestety. Ale jak się położyłam to mnie już tak ten brzucho nie ciągnie z grawitacją do podłogi, bo to strasznie mnie już boli
Jak brzuch od grawitacji odpoczywa to Mała nadrabia czkawką aa i mam nadzieję, że dzisiejsza noc będzie lepsza od poprzedniej, bo przez te skurcze i co godzinne wstawanie się nie wyspałam i chyba stad ten spadek energii



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------





Ja kiedyś widziałam nagranie porodu SN z punktu widzenia położnej.... oooooo Panie... do końca życia nie zapomnę tego widoku to był błąd noo ale ciekawość i moja chęć poszerzania wiedzy na różne tematy wtedy wygrały â˜☠


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Już z górki, to już na pewno o$tatnie dni. Czuję to przez $kórę Wy$pij $ię, humor na pewno wróci

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny witam się po dłuuuugiej przerwie. 6.12 przyszedł na świat Filip 3500 gram i 54 cm szcześcia. 2 cc jest zdecydowanie gorsze....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Łooo, gratulacje! Buziaki dla Filipka!

[Aleksandriiia]

Napisane przez kamaska

Nie $pinaj $ię, tyle mają co $obie pogadają. Ja $ię tym prze$tałam przejmować i nawet mnie już to bawi. Jak do$taję $m$a albo $ły$ze dźwięk telefonu to ob$tawiamy z mężem kto tym razem dzwoni z pytaniem


A z ane$tezjologiem rozmawiała$? Bo to dziwne, żeby przed znieczuleniem nie zrobili krzepnięcia i T$H, zazwyczaj ane$tezjolog wymaga tego przed znieczuleniem hmm...


Już z górki, to już na pewno o$tatnie dni. Czuję to przez $kórę Wy$pij $ię, humor na pewno wróci


Łooo, gratulacje! Buziaki dla Filipka!

Rozmawialam. Nawet proponowalam swoja konsultacje kardiologiczna, no nic ode mnie nie chcieli. Ale przed chwila przyszli mi pobrac aż morfologie jednak...
Nie umieja sie cos zdecydowac

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka