Grubsze i gęstsze włosy

[vindicta]

ja stosowałam olejek rycynowy+jajko+cytryna, pomaga, ale nie miałam cierpliwośći do tego mazidła.
Przy wzmożonym wypadaniu stosowałam naftę kosmetyczną. czasem z żółtkiem i jakimś dodatkiem, czasem samą.

[Nelsari]

Ja zastosowałam tą mieszankę w czwartek (żółtko + nafta kosmetyczna + 1/4 kostki drożdży + szklanka wody + sok z 1 cytryny + łyżeczka oliwy z oliwek) na noc, wmasowałam we włosy i skórę głowy, założyłam czepek i poszłam spać, rano umyłam włosy szamponem pokrzywowym i nałożyłam ciut odżywki żeby zmiękczyć włosy bo po tym specyfiku były jak kołki, ale takie "solidniejsze" w dotyku niż zwykle, więc będę stosować raz w tygodniu i obserwować rezultaty. Póki co trochę swędzi mnie skóra głowy ale nie jak od uczulenia więc może mieszki włosowe się pobudziły bo miałam też tak po jakiejś ampułce.

Dużym minusem tej mieszanki jest to, że drożdże bardzo mocno "pachną" i nawet przy kolejnych myciach jak włosy są mokre to czuję drożdże... na szczęście po wysuszeniu nic nie czuć (pytałam otoczenie). Następnym razem do mieszanki dodam jeszcze miód bo też ma dobre działanie na włosy.
Mam w planach też zakupić tą bio siarkę i dołączyć suplementację mam nadzieję że niebawem pochwalę się spektakularnymi efektami hehehe

[phideaux]

Napisane przez Nelsari

Ja zastosowałam tą mieszankę w czwartek (żółtko + nafta kosmetyczna + 1/4 kostki drożdży + szklanka wody + sok z 1 cytryny + łyżeczka oliwy z oliwek) na noc, wmasowałam we włosy i skórę głowy, założyłam czepek i poszłam spać, rano umyłam włosy szamponem pokrzywowym i nałożyłam ciut odżywki żeby zmiękczyć włosy bo po tym specyfiku były jak kołki, ale takie "solidniejsze" w dotyku niż zwykle, więc będę stosować raz w tygodniu i obserwować rezultaty. Póki co trochę swędzi mnie skóra głowy ale nie jak od uczulenia więc może mieszki włosowe się pobudziły bo miałam też tak po jakiejś ampułce.

Dużym minusem tej mieszanki jest to, że drożdże bardzo mocno "pachną" i nawet przy kolejnych myciach jak włosy są mokre to czuję drożdże... na szczęście po wysuszeniu nic nie czuć (pytałam otoczenie). Następnym razem do mieszanki dodam jeszcze miód bo też ma dobre działanie na włosy.
Mam w planach też zakupić tą bio siarkę i dołączyć suplementację mam nadzieję że niebawem pochwalę się spektakularnymi efektami hehehe

Wg mnie nie powinnaś trzymać takiej maski całą noc. Swędziała Cię głowa, bo ją podrażniłaś takim długim czasem trzymania.

[vindicta]

Nie za dużo specyfików jak na jedną mieszankę oO?

[Nelsari]

Przepis na tą maskę znalazłam w necie, przed zastosowaniem poczytałam, ogólnie ilość składników nie ma znaczenia jeśli nie wchodzą ze sobą w interreakcję - przecież każdy kosmetyk kupowany w sklepie ma przynajmniej kilka składników, a najczęściej pół tablicy mendelejewa ...


jeśli chodzi o swędzenie to nie było ono intensywne, nie było żadnej reakcji alergicznej ani nic w tym stylu, mogło pojawić się od ciepła, jak stosowałam ampułki które poprawiały ukrwienie też odczuwałam tego typu mrowienie skóry głowy.

[Smerfetkaa]

Nafta trzymana całą noc może podrażniać. Niektórym robi wiele szkód, innym mniej lub wcale. Kiedyś przez pomyłkę poszłam spać z naftą, na szczęście nic się nie stało
Jeśli chodzi o resztę składników, to nie widzę problemu. Wcale nie jest ich aż tak dużo.

[phideaux]

Napisane przez Nelsari

Przepis na tą maskę znalazłam w necie, przed zastosowaniem poczytałam, ogólnie ilość składników nie ma znaczenia jeśli nie wchodzą ze sobą w interreakcję - przecież każdy kosmetyk kupowany w sklepie ma przynajmniej kilka składników, a najczęściej pół tablicy mendelejewa ...


jeśli chodzi o swędzenie to nie było ono intensywne, nie było żadnej reakcji alergicznej ani nic w tym stylu, mogło pojawić się od ciepła, jak stosowałam ampułki które poprawiały ukrwienie też odczuwałam tego typu mrowienie skóry głowy.

Jak dla mnie ilość składników jest ok, ale nie do trzymania na całą noc. Wydaje mi się, że ogólnie nafty i żółtka nie powinno się tak długo trzymać na głowie.

[Wolha wRedna]

Moim zdaniem optymalny czas dla kosmetyków trzymanych na skalpie to około godzina.

Jeśli coś ma zadziałać to w ciągu 60 min zadziała, a jeśli nie, to po co się męczyć lub fundować sobie podrażnienie skóry i odwrotny efekt w postaci migracji włosów z podduszonych mieszków.

[Wenaa]

Napisane przez EmilkaZ

Daj znać jak się sprawdzi, ja miałam próbke szamponu i odżywki. szampon strasznie obciążał mi włosy, zdecydowanie przetłuszczały się szybciej niż zwykle. Nowych włosków nie zauważyłam, a np. po stosowaniu szamponu insight do wypadających włosów po pierwszym użyciu miałam mase baby hair ale z czasem już ich nie wyrasta tak dużo...Ale może Pharmaceris trzeba używać regularnie, jestem ciekawa jak się sprawdzi.

gdzie ten szampon mogę kupić? i jaki to jest dokładnie? bo na allegro widziałam że są różne

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

dziewczyny a stosowała któraś olejek łopianowy z papryką na porost włosów z green pharmacy? koleżanka chwaliła, kupię jak tylko skończy mi się przeciw wypadaniu z tej firmy.

[EmilkaZ]

Napisane przez Wenaa

gdzie ten szampon mogę kupić? i jaki to jest dokładnie? bo na allegro widziałam że są różne

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

dziewczyny a stosowała któraś olejek łopianowy z papryką na porost włosów z green pharmacy? koleżanka chwaliła, kupię jak tylko skończy mi się przeciw wypadaniu z tej firmy.

o ten http://www.emza.pl/index.php/2015/11...gnacji-wlosow/

Kupiłam go online, akurat trafiłam na promocję i za zestaw z maską zapłaciłam chyba coś koło 40-50 zł. Teraz więcej sklepów ma go w ofercie więc trzeba szukać najtańszej opcji Dodam, że jest baardzo wydajny.

[Loisto]

Napisane przez Wenaa

gdzie ten szampon mogę kupić? i jaki to jest dokładnie? bo na allegro widziałam że są różne

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

dziewczyny a stosowała któraś olejek łopianowy z papryką na porost włosów z green pharmacy? koleżanka chwaliła, kupię jak tylko skończy mi się przeciw wypadaniu z tej firmy.

Ja się przymierzam do kupna tego olejku ;-) opinie ma w sumie całkiem całkiem - albo hit albo kit, zależy od osoby, ale większość dziewczyn jest zadowolona

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[Wolha wRedna]

Napisane przez Wenaa

gdzie ten szampon mogę kupić? i jaki to jest dokładnie? bo na allegro widziałam że są różne

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

dziewczyny a stosowała któraś olejek łopianowy z papryką na porost włosów z green pharmacy? koleżanka chwaliła, kupię jak tylko skończy mi się przeciw wypadaniu z tej firmy.

Miałam, ale chyba używałam tylko na długość. Dla mnie wiele nie robił, ale cena jest tak niziutka, że warto spróbować.

[AngielskaPogoda]

Dziewczyny, przede wszystkim skupcie sie na zdrowym odzywianiu i odkwaszeniu organizmu.

[Wolha wRedna]

No tak zakwaszenie organizmu zmorą naszych czasów i przyczyną wszystkiego! Za dużo reklam

[Wenaa]

Napisane przez EmilkaZ

o ten http://www.emza.pl/index.php/2015/11...gnacji-wlosow/

Kupiłam go online, akurat trafiłam na promocję i za zestaw z maską zapłaciłam chyba coś koło 40-50 zł. Teraz więcej sklepów ma go w ofercie więc trzeba szukać najtańszej opcji Dodam, że jest baardzo wydajny.

też mam te serum z Artego Rain Dance, które opisujesz na blogu. Kupiłam od mojej fryzjerki, ale poza pięknym zapachem nie zauważyłam żeby coś dawało.. ani mi włosów nie nawilża i się jakby jeszcze bardziej puszą po nim :/

[mairi]

Napisane przez AngielskaPogoda

Dziewczyny, przede wszystkim skupcie sie na zdrowym odzywianiu i odkwaszeniu organizmu.

Hehe... Właśnie przed jakąś godziną w trójce lekarz mówił, że nie ma czegoś takiego jak zakwaszenie organizmu, ale producentom suplementów diety bardzo podpadło to sformułowanie bo ludzie czują się odpowiednio nastraszeni i kupują więcej

Ps. Przepraszam, za OT i że tak wlazłam do wątku, ale Was czasami podczytuję i korzystam z Waszych rad 🤓 Pozdrawiam serdecznie

[AngielskaPogoda]

Napisane przez Wolha wRedna

No tak zakwaszenie organizmu zmorą naszych czasów i przyczyną wszystkiego! Za dużo reklam

Reklam? Nie sadze. Trzeba odstawic alkohol, fajeczki, kawe i mocne herbaty... jesc duzo witamin i mineralow w posilkach i to jest fundamentem pieknych wlosow.

[kasiulk86]

Odstawiłam w ostatnim czasie kawę (bo już ciągle czułam kwas w przełyku i źle się czułam). Jednocześnie zaczęłam stosować wcierkę w ampułkach Marion i brać tabletki Silica (początkowo 2 tabletki/dzień, potem 1) widzę zmniejszone wypadanie. Mam nadzieję, że za pewien czas zobaczę u siebie mnóstwo baby hair Chociaż z tym nigdy nie miałam problemu Teraz bardziej zależy mi na zahamowaniu wypadania

[Wolha wRedna]

Napisane przez AngielskaPogoda

Reklam? Nie sadze. Trzeba odstawic alkohol, fajeczki, kawe i mocne herbaty... jesc duzo witamin i mineralow w posilkach i to jest fundamentem pieknych wlosow.

Chodzi mi o to, ze użyłaś zwrotu z reklam popularnych środków trącających nieco szarlatanerią. Zwrot "zakwaszenie organizmu" działa na mnie jak płachta na byka ze względu na w/w kombinatorów reklamujących cudowne środki, które są niepotrzebnymi substancjami mającymi tylko nabijać kasę na naiwnych, przerażonych konsekwencjami ludziach.

O zdrowym odżywianiu nie ma co wspominać ponieważ jest to oczywista oczywistość. Dodam od siebie, że nie lubię radykalizacji w stylu zero alkoholu czy papierosów. Nie palę, alkohol piję podczas spotkań towarzyskich i pić zamierzam, herbaty czasami mocne też mi ie zdarzają. Wszystko jest dla ludzi.

Warto po prostu pisać coś skrupulatniej , a nie rzucać hasłami.

[AngielskaPogoda]

Napisane przez Wolha wRedna

Chodzi mi o to, ze użyłaś zwrotu z reklam popularnych środków trącających nieco szarlatanerią. Zwrot "zakwaszenie organizmu" działa na mnie jak płachta na byka ze względu na w/w kombinatorów reklamujących cudowne środki, które są niepotrzebnymi substancjami mającymi tylko nabijać kasę na naiwnych, przerażonych konsekwencjami ludziach.

O zdrowym odżywianiu nie ma co wspominać ponieważ jest to oczywista oczywistość. Dodam od siebie, że nie lubię radykalizacji w stylu zero alkoholu czy papierosów. Nie palę, alkohol piję podczas spotkań towarzyskich i pić zamierzam, herbaty czasami mocne też mi ie zdarzają. Wszystko jest dla ludzi.

Warto po prostu pisać coś skrupulatniej , a nie rzucać hasłami.

Nie korzystam z zadnych suplementow ;] Nie wiem co sie komu kojrzy, bo nie siedze w glowie kazdego czlowieka i nie potrafie czytac w myslach. Nie mieszkam w PL juz kupe lat i nei wiem co Wam tam zapuszczaja w TV wiec odpusc sobie naskakiwanie na mnie .

[Smerfetkaa]

Napisane przez Wolha wRedna

Chodzi mi o to, ze użyłaś zwrotu z reklam popularnych środków trącających nieco szarlatanerią. Zwrot "zakwaszenie organizmu" działa na mnie jak płachta na byka ze względu na w/w kombinatorów reklamujących cudowne środki, które są niepotrzebnymi substancjami mającymi tylko nabijać kasę na naiwnych, przerażonych konsekwencjami ludziach.

O zdrowym odżywianiu nie ma co wspominać ponieważ jest to oczywista oczywistość. Dodam od siebie, że nie lubię radykalizacji w stylu zero alkoholu czy papierosów. Nie palę, alkohol piję podczas spotkań towarzyskich i pić zamierzam, herbaty czasami mocne też mi ie zdarzają. Wszystko jest dla ludzi.

Warto po prostu pisać coś skrupulatniej , a nie rzucać hasłami.

Nigdy jeszcze nie widziałam zestawienia "zakwaszenia organizmu" z suplementami. Cóż za szczęście. Zawsze o tym słyszę przy okazji nawyków żywieniowych. I o to w sumie chodzi.

Teraz stosuję żel aloesowy przed myciem na noc na skórę głowy, ale wczoraj już mi się nie chciało go nakładać, a dziś przed nałożeniem olejów zapomniałam, a mam wolne i mogłam zrobić full wypas pielęgnacje. Trudno

[Wolha wRedna]

Napisane przez AngielskaPogoda

Nie korzystam z zadnych suplementow ;] Nie wiem co sie komu kojrzy, bo nie siedze w glowie kazdego czlowieka i nie potrafie czytac w myslach. Nie mieszkam w PL juz kupe lat i nei wiem co Wam tam zapuszczaja w TV wiec odpusc sobie naskakiwanie na mnie .

Nie naskakuję, tylko uważam, że odopwiednie jest pisanie konkretnych przykladów, udzielanie racjonalnej popartej arugmentami odpwiedzi, jak można w danej sytuacji pomóc, a nie rzucanie ogólnikowych haseł. To tak jak, na wnikliwy opis konkretnego problemu z włosami odpwiedzieć: kup dobrą odżywkę.

Napisane przez Smerfetkaa

Nigdy jeszcze nie widziałam zestawienia "zakwaszenia organizmu" z suplementami. Cóż za szczęście. Zawsze o tym słyszę przy okazji nawyków żywieniowych. I o to w sumie chodzi.

Teraz stosuję żel aloesowy przed myciem na noc na skórę głowy, ale wczoraj już mi się nie chciało go nakładać, a dziś przed nałożeniem olejów zapomniałam, a mam wolne i mogłam zrobić full wypas pielęgnacje. Trudno

Mnie chodzi o to, że teraz sporo różnych dolegliwości i efektów wizualnych (np. kiepski stan włosów) podciąga się pod słynne zakwaszenie organizmu. Wśród objawów zakwaszenie wymieniane są praktycznie wszystkie popularne lekkie lub cięższe dolegliwości, takie na jakie cierpi każdy człowiek. Wniosek: 100% populacji ma zakwaszony organizm. A jak już to straszne zakwaszenie jest to koniecznie trzeba kupić odpowiedni środek (np. taki jeden nazywający się E....), który już sam producent nazywa suplementem. Szkoda tylko, że zakwaszenie organizmu (jeśli już w ogóle wystepuje) można sobie zniwelować kosztującym kilka zł ostropestem plamistym, posypując nim np. zwykłą kanapkę i faktycznie niewielką modyfikacją nawyków żywieniowych.

[stewardesa]

Napisane przez AngielskaPogoda

Dziewczyny, przede wszystkim skupcie sie na zdrowym odzywianiu i odkwaszeniu organizmu.

W życiu byśmy na to nie wpadły.

[EmilkaZ]

Napisane przez Wenaa

też mam te serum z Artego Rain Dance, które opisujesz na blogu. Kupiłam od mojej fryzjerki, ale poza pięknym zapachem nie zauważyłam żeby coś dawało.. ani mi włosów nie nawilża i się jakby jeszcze bardziej puszą po nim :/

Ja też nie zauważyłam efektów:/ Ale gorsze dla moich włosów było serum a + e z biovaxa, które niesamowicie przesuszało mi włosy
Zapach ma przepiękny, nie musi nawilżać żeby chociaż chroniło ale i tu raczej wypada kiepsko:rolleye s:

Napisane przez Smerfetkaa

Teraz stosuję żel aloesowy przed myciem na noc na skórę głowy, ale wczoraj już mi się nie chciało go nakładać, a dziś przed nałożeniem olejów zapomniałam, a mam wolne i mogłam zrobić full wypas pielęgnacje. Trudno

Ja też stosuję, na skórę głowy tylko jak czuję, że coś niedobrego się dzieje. A na długość stosuję przed olejowaniem i sprawdza się super taka prosta i tania rzecz, a efekt bdb

[Smerfetkaa]

Napisane przez EmilkaZ

Ja też stosuję, na skórę głowy tylko jak czuję, że coś niedobrego się dzieje. A na długość stosuję przed olejowaniem i sprawdza się super taka prosta i tania rzecz, a efekt bdb

Na długość nigdy nie stosowałam, jaki efekt daje? I jaki efekt w połączeniu z olejami na żelu?

[EmilkaZ]

Wydaje mi się, że po oleju z żelem włosy są grubsze...takie mięsite. Zdarzało mi się, że po samym oleju włosy były troszke spuszone/suche, a po żelu zawsze jest super

Teraz mam jeszcze na końcówkach ślady rozjaśniania i nie stosuję żelu aloesowego samodzielnie. Ale kiedy stosowałam hennę nakładałam go na wilgotne włosy i dodawał blasku.

[Smerfetkaa]

Napisane przez EmilkaZ

Wydaje mi się, że po oleju z żelem włosy są grubsze...takie mięsite. Zdarzało mi się, że po samym oleju włosy były troszke spuszone/suche, a po żelu zawsze jest super

Teraz mam jeszcze na końcówkach ślady rozjaśniania i nie stosuję żelu aloesowego samodzielnie. Ale kiedy stosowałam hennę nakładałam go na wilgotne włosy i dodawał blasku.

Bez spłukiwania?

[EmilkaZ]

Napisane przez Smerfetkaa

Bez spłukiwania?

Kiedyś stosowałam żel po umyciu bez
Ale teraz nakładam żel+ olej na ponad 30 minut, myje szamponem i nakładam odżywkę czy maskę i ten sposób jest genialny na obecny stan moich włosów

[Nelsari]

Dziewczyny mi włosy całkowicie przestały wypadać. Tamtą mieszankę zastosowałam jeszcze 2 razy a w międzyczasie natrafiłam na info w necie dotyczące czarnuszki - zakupiłam szampon i olej tłoczony na zimno. Włosy myję szamponem nie używam już żadnych odżywek, a olej piję codziennie 1 łyżeczkę mimo że smak jest po prostu tragiczny, włosy można też olejować. Czarnuszka ma bardzo szerokie działanie a m.in. wzmacnia włosy, pogrubia, zapobiega wypadaniu, przyspiesza wzrost, zamyka łuski włosowe i pobudza cebulki że rosną nowe włoski. Minusem jest cena olej 100 ml kosztuje ponad 30 zł szampon 200 ml też ponad 30 zł, ale myślę że warto. Mój tż używa jedynie szamponu, napiszę za jakiś czas o dalszych efektach, choć już to że przestały wypadać jest dla mnie zadowalające

[EmilkaZ]

Napisane przez Nelsari

Dziewczyny mi włosy całkowicie przestały wypadać. Tamtą mieszankę zastosowałam jeszcze 2 razy a w międzyczasie natrafiłam na info w necie dotyczące czarnuszki - zakupiłam szampon i olej tłoczony na zimno. Włosy myję szamponem nie używam już żadnych odżywek, a olej piję codziennie 1 łyżeczkę mimo że smak jest po prostu tragiczny, włosy można też olejować. Czarnuszka ma bardzo szerokie działanie a m.in. wzmacnia włosy, pogrubia, zapobiega wypadaniu, przyspiesza wzrost, zamyka łuski włosowe i pobudza cebulki że rosną nowe włoski. Minusem jest cena olej 100 ml kosztuje ponad 30 zł szampon 200 ml też ponad 30 zł, ale myślę że warto. Mój tż używa jedynie szamponu, napiszę za jakiś czas o dalszych efektach, choć już to że przestały wypadać jest dla mnie zadowalające

To bardzo szybko widzisz efekty Gratuluje
Ja też piję olej z czarnuszki ale dlatego, że podobno zapobiega alergii stosuję też wcierkę z Orientany i szampon z Insight i w sumie nie wiem czemu zawdzięczam dużą ilość nowych włosków
A co to za szampon z czarnuszką?