|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2003-12-13, 13:54 | #1 |
Rozeznanie
|
NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
zakładam nowy wątek bardzo mnie ineteresuje czy dzieci które są teraz berbeciami będą za 15-30 lat wspominać z nostalgią krupnik i bajki dla dzieci
sama nie mam dzicaków a gdzieżby w tym wieku ale na naszym forum jest wiele mamuś którę mogą kilka takich pomysłów na wspomnienia zasugerować..ciekawe czy sie sprawdzą zapraszam do dyskusji i pozdrawiam sarimatha |
2003-12-13, 14:36 | #2 |
Rozeznanie
|
Re: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
hejj dziewczynki proszę was piszcie!!! ta czysta ciekwośc to na WOS mam napisac pracę jak zmienia sie światopogląd i pomyśłałam że wasze bedą bardzo pomocne jak zwykle
|
2003-12-13, 14:46 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
Jak się zmienia? Dzieci coraz więcej chcą, więcej zeczy, ale też coraz więcej się od nich wymaga. Stawiamy na angielski, naukię, rozwj, zajęcia pozalekycjne, a wynagradzamy to zakupami, ładnymi ciuchami... Tak jak my i nasi rodzice mają wspomnienia, że np. Święta to był czas rodzinny, naszym dzieciom będzie się to kojarzyć głównie z wielkimi zakupami. My mielismy grę w gumę, nasze dzieci będą wspominać zabawy w centrach handlowych...
To nie jest weja pesymistycna, ale realistyczna. Nie moge ocnić, co jest lepsze, bo to nie podlega ocenie, to są po prostu różne rzeczy. Ale mam cichą nadzieję, że tak całkiem konsumpcyjnie - naukowo to nie będzie... |
2003-12-13, 14:59 | #4 |
Rozeznanie
|
Re: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
hymm lejuś dzieki jesteś kochana hymmm własnie mi chodzi o ten problem o porównaia my łagodne przytulne ciepłe bajki jak uszatek czy rumcajs z elementami ludowymi, ciuchcia a co teraz? mangi i takie tak chodzi mi o konkretne przykłady, dziecko a MacDonaldyzacja społeczności a szczególnie dzieci we współczesnym świecie, co wybierają z niezywkle barwnej oferty i na co namawiają rodziców oraz stosunek rodzicieli dozachcianek dziecko i jakie one sa czy nadal popularnoscią ciesz sie czytanie do poduszki, spacery itp.
|
2003-12-13, 16:01 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 534
|
Re: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
Proszę Cie tylko o jedno Jak będziesz pisała tą swoją pracę to nie pisz że macdonaldyzacja poczodzi od znanej wszytkim restauracji...
McDonald to socjolog który po raz pierwszy użył sformułownia "kultura masowa". Ma to trochę wspólnego z McDonald's, ale nie tak wiele jak się powszechnie uważa. |
2009-11-25, 10:48 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 136
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
moje wspomnienia z dziecinstwa...wakacje -->biegałam na bosaka po trawie u babci, podpatrywalam jak babcia na wsi karmi kury, doi krowe, zbieralismy orzechy i jedlismy, obierałam groszkek zielony - taki swiezy jest PYSZNYYYY!!! Zrobilismy z kuzynami domek na drzewie...nie raz spadłam z niego i płakałam, generalnie byłam dużo na dworze. Pamietam tez jak u babci przed domem była taka duza kałuża, czseto chlapalismy sie w niej, a teraz nie wiem czy pozoliłabym córce zeby wyławiała piasek z kałuży i go wsadzała do buzi ...:/ Miało sie pomysły Teraz mam córeczke, mieszkamy w miescie, w bloku, na razie ma kilka miesiecy, ale mam brata 14 lat i szczerze mu współczuje, on nie ma takich wspomniem jak ja. Siedział duzo w domu, komputer, tv. Ostatnio przejezdzałam obok bloku w ktorym mieszkałam do 11 roku zycia i plac zabaw PUSTY!!!!! SZOK, zawsze tyle nas tam było, do hustawiki nie raz stało sie w kolejce. A teraz pedofile grasuje, porywaja dzieci. Kiedys tez byli, ale jakos teraz wiecej strachu jest o te dzieci. Ja pamietam bawiłam sie na placu zabaw sama z kolezankami jak miałam 7 lat. Teraz nie wyobrazam sobie mojej corki puscic samej na dwór w tym wieku. STRACH STRACH STRACH O NIĄ!
I to nie było tak dawno bo mam dopiero 25lat. Kiedys było fajniej... |
2009-11-25, 19:28 | #7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
Cytat:
|
|
2009-11-26, 07:03 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 136
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
|
2009-11-26, 08:46 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
Ja mam 24 i też podobne obserwacje. Akurat nie dysponowałam babcią na wsi, ale mną i bratem ciotecznym opiekowała się babcia - w mieście. Chodziliśmy na całe dnie do parku, razem z bratem chowaliśmy się przed babcią w krzakach i obserwowaliśmy jak 'pieni się' na środku ścieżki. Oczywiście ujawnialiśmy się, kiedy padała groźba, że nie będzie deseru.
W wakacje jeździliśmy do domku letniskowego 'ciociobabci' i tam polowaliśmy (za pomocą pułapki skonstruowanej przemyślnie z pudełka po butach, patyka i sznurka) na kury gajowego, panoszące się po naszym terenie, kąpaliśmy w jeziorze (ZGROZO!), chodziliśmy do lasu (ZGROZO ZGROZO!!) czy graliśmy nocą w podchody. Ehhhh łezka się w oku kręci... Ostatnie wakacje spędziłam przed x-boxem, bo wszyscy znajomi porozjeżdżali się za pracą do d... taka impreza. Dobrze, że w tym roku szykuje się wyjazd 'na prywatne i sprawdzone' kwatery do naszego swojskiego Sopotu...
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
2009-11-26, 09:39 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
Moje wspomnienia z dzieciństwa:
- kreskówki na Polonii 1 na których się wychowałam - wyjazdy na ferie i wakacje do kuzynostwa - cały czas praktycznie spędzany na świezym powietrzu - zbierania kapsli - podwórkowe zawody , rywalizacje - mleko prosto od krowy u babci - zabawą w las w kukurydzy, - ślizganie sie po błocie z sąsiadami- rówieśnikami, - skakanie w gumę, - chdzenie po drzewach - łapanie motyli, pszczół i koników polnych, - niemal ekstaza na widok kombajna w czasie żniw ( a jak sie udało kogos poprosić, żeby wziął na kombajn i troche przewiózł to było COŚ) - za naszymi tajnymi przejscia w stodole sąsiadów, - skakaniem z balkonu na piasek, - przydrożny sklepik mój i sąsiadów równieśników - rysunki rysowane dla mnie i siostry przez prababcię, - makowiec pieczony prze babcie - maślanki na polanie u cioci - huśtawk i trzepak na podwórku u cioci - pieczone kiełbaski na skałach u cioci - Luką - mój pies na biegunach - rower na czterech kółkach prowadzony za kija przez dziadka, kiedy uczyłam się tej trudnej sztuki jazdy na rowerze - spacery na zawilce i przyszlaszczki - orzechy laskowe u cioci - hula-hop - grający plastikowy piórnik - plastikowe daszki z odpustu - maki na polu babci - rodzinne wyjazdy na czereśnie do sadu - zbieraniem kapsli i naklejek z gum ''Turbo'' - rower ''Smyk'' i ''Pelikan'' - klocki Lego Teraz jak patrzę na te dziecaki to mi ich żal. Ja miałam cudowne dzieciństwo. Nie było powszechnych komputerów, telefonów komórkowych a żyło sie dobrze. Większość czasu spędzało się na dworze, na powietrzu, na zabawach z róweśnikami. A teraz co? Dzieci wolą siedziec przed telewizorem lub komputerem. Smutne to trochę. Czasem sobie mysle, że urodziłam się w najlepszym czasie w jakim mogłam się urodzić. Mam 8 - letnią siostre. Staram się jak tylko mogę, żeby za kilkanaście lat mogła powiedzieć :"Miałam wspaniałe dzieciństwo". Razem z nią oglądam kreskówki, które dawniej leciały na Polonii 1, opowiadam jej, tłumaczę, itd. mała się zajawiła na "Króla Lwa" ostatnio. A jej koleżanki i koledzy z klasy nie wiedza nawet kto to Simba .Zamiast puścić dzieciom jaką porządną bajke, wciska im sie jakiś shit. Nie wiedzą takie dzieci kto to Reksio , Bonifacy czy Filemon, Marceli Szpak . To jest smutne . Edytowane przez Magadan Czas edycji: 2009-11-26 o 09:47 |
2009-11-26, 09:53 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
To w dzisiejszych czasach krowy już mleka nie dają i nie można rwać wiśni ?
Moje dzieci karmią króliki, zbierają ziemniaki, ogladają Krecika, Filemona, jeżdża na rowerze a na wakacjach włosy myliśmy w rzece. Na kombajn nie pozwalam im wchodzić, nie kupuję gum z naklejkami i badziewia na odpustach. |
2009-11-26, 10:15 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 136
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
Cytat:
---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ---------- Pewnie, ze mozna, tylko teraz mało, ktora babcia ma krowe, kroliki, barany... moja juz nie ma, nie jest schorowana po prostu sie jej nie chce. Dlatego moj brat nie ma juz takich wspomnien. Kiedys nie było tak głosno o porwaniach dzieci, pedofilach i gwałtach... Jak teraz puscic dziecko do lasu ? Moze przesadzam, ale ja jednak bym nie puscila. [1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;15510579]To w dzisiejszych czasach krowy już mleka nie dają i nie można rwać wiśni ? Moje dzieci karmią króliki, zbierają ziemniaki, ogladają Krecika, Filemona, jeżdża na rowerze a na wakacjach włosy myliśmy w rzece. Na kombajn nie pozwalam im wchodzić, nie kupuję gum z naklejkami i badziewia na odpustach.[/QUOTE] |
|
2009-11-26, 13:51 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;15510579]To w dzisiejszych czasach krowy już mleka nie dają i nie można rwać wiśni ?
Moje dzieci karmią króliki, zbierają ziemniaki, ogladają Krecika, Filemona, jeżdża na rowerze a na wakacjach włosy myliśmy w rzece. Na kombajn nie pozwalam im wchodzić, nie kupuję gum z naklejkami i badziewia na odpustach.[/QUOTE] To są MOJE wspomnienia z dzieciństwa, mojego wspaniałego dzieciństwa. Krowy mleko dają,m tylko, że teraz rzadko, która babcia krowę ma. Moja 8 letnia siostra w życiu nie piła mleka prosto od krowy, bo nie ma gdzie, czego jej nie zazdroszczę. A rzeczy z odpustu to może badziewia, ale potem się miło wspomina. . |
2009-11-26, 14:45 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
Moja babcia już nie żyje, a gospodarstwo prowadzą moi rodzice, XXI wiek w tym nie przeszkadza.
Jak nie masz babci z dziadkiem, cioci na wsi to zawsze możesz jechać do specjalistycznego gospodarstwa. W tym roku dzieciaki były z teściami. Mleko prosto od krowy (nie cierpię) można kupić w Gliwicach, na końcu mojego osiedla. Edytowane przez 749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 Czas edycji: 2009-11-26 o 14:50 |
2009-11-26, 15:03 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;15516473]
Mleko prosto od krowy (nie cierpię) można kupić w Gliwicach, na końcu mojego osiedla.[/QUOTE] Ale to już chyba nie to, co takie świeżutkie, z pianką, jeszcze ciepłe |
2009-11-26, 15:06 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 522
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;15516473]Moja babcia już nie żyje, a gospodarstwo prowadzą moi rodzice, XXI wiek w tym nie przeszkadza.
Jak nie masz babci z dziadkiem, cioci na wsi to zawsze możesz jechać do specjalistycznego gospodarstwa. W tym roku dzieciaki były z teściami. Mleko prosto od krowy (nie cierpię) można kupić w Gliwicach, na końcu mojego osiedla.[/QUOTE] To sie nazywa czepianie i na sile bronienie swojego zdania... Wybacz ale nie chodzi o to ze NIE DA SIE NA DZIEN dzisiejszy zlapac gospodarza z krowa, ale o to ze to widok niecodzienny (a jeszcze kilkanaście lat temu jadac przez Polske co i rusz sie widzialo na lakach krowki). A mleko prosto od krowy musi byc doslownie PROSTO od krowy jeszcze cieple a nie takie z "osiedla" z butelki.
__________________
"Kiedy widzę,co życie robi z ludźmi, to Śmierć wcale nie jest taki najgorszy" |
2009-11-26, 15:26 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
|
2009-11-26, 16:05 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 136
|
Dot.: NASZE WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA A CO BĘDĄ WSPOMINAC NASZE DZIECI !!!!!!!!!!
Ale te krowy i to ich mleko zasiały zamet w rozmowie
Mleko ciepłe z pianką mmm nie nic lepszego ---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ---------- [1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;15517432]Jak trafisz na czas udoju to najprawdopodobniej będzie ciepłe. Ja tam wolę mleko z mlekowity. Nie czepiam się, może nie będzie tak jak dawniej, ale wszystko o czym piszecie da sie odtworzyć.[/QUOTE] Da sie... jasne, tylko wtedy babcia (moja przynajmniej) miala krowe i kurki zeby sprzedac mleko i jajka i miec kaske na zycie, a teraz za te pieniadze nic juz nie kupi. Bardziej sie oplaca kupic w sklepie niz samemu produkowac. Ale chodzi tu o cały urok wsi, owoców i warzyw z ogrodu. Latałam z kalarepą w łapce - pysznosci. A smak swiezego zielonego groszku... skoro tak łatwo to odtworzyc to dlaczego nasze młodsze rodzenstwo tego nie przezyło?? Bo z rozmowy tak wynika, ze te czasy minely... buuuu ---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ---------- Cytat:
zapomnialysmy... teraz wiekszosc dzieci ma skaze białkową, wiec lipa z picia mleka z pianką... czasy sie zmieniły. Alergie na trawe, pyłki, sierść .... Edytowane przez Anielka_ Czas edycji: 2009-11-26 o 16:02 |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:05.