Mamy Grudniowe 2019 ❤️- część 5

[milawo]

No i widze ze waga u Rafi w porzadku! Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izzy_91]

Alez emocje dziś tu. Gratuluje dziewczyny

U mnie po wizycie wszystko ok. Przepływy dobre, łożysko bez cech starzenia, mała szaleje. Ponoć jej obecna waga to miedzy 3200 a 3400g. Kość udowa 7,4 cm i wg lekarza będzie długa dziewczyna.
A ja jakoś podlamana jestem po tej wizycie bo nic nie zapowiada porodu. Mam się stawić w szpitalu dzien po terminie czyli 16.12. Czuje się z dnia na dzień coraz gorzej, ciężej.. te niby bóle podbrzusza i klucia g##no daja bo szyjka długa, delikatnie rozpulchniona. Ryczec mi się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez midusia86

Pati, po wspomnieniach vacuum teraz masz JEDNO małe pęknięcie. Tosz to przecież o wieeele lepiej. Pewnie zzo zeszło na sam koniec?

Chyba w ogole nie dzialalo. Z Leonem dostalam 3pompki, a z Tymonem ani pół... tak, poród mimo ,ze bolesny milion razy bardziej to rzeczywiście szybszy i moge siedziec na pupie.

Także dziewczyny, mam jedno przemyślenie. Każdy porod jest totalnie inny ale NAGRODA warta wszystkiego absolutnie!

Zalala mnie fala endorfin i milosci...
Tymuś jest taki piękny i głośny niebywale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alicjazkrainyczaroww]

Gratuluję dziewczyny raz jeszcze skoro mamy rodzic parami, to kto ze mną pisze się na 14? Bo wątpię, że uda się jeszcze 13-go

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

[voice_of_silence]

Napisane przez izzy_91

Alez emocje dziś tu. Gratuluje dziewczyny

U mnie po wizycie wszystko ok. Przepływy dobre, łożysko bez cech starzenia, mała szaleje. Ponoć jej obecna waga to miedzy 3200 a 3400g. Kość udowa 7,4 cm i wg lekarza będzie długa dziewczyna.
A ja jakoś podlamana jestem po tej wizycie bo nic nie zapowiada porodu. Mam się stawić w szpitalu dzien po terminie czyli 16.12. Czuje się z dnia na dzień coraz gorzej, ciężej.. te niby bóle podbrzusza i klucia g##no daja bo szyjka długa, delikatnie rozpulchniona. Ryczec mi się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam to samo wczoraj. Głowa do góry. Każdy dzień to o jeden mniej. Najwyżej będziemy się zgłaszać razem tego 16.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez izzy_91

Alez emocje dziś tu. Gratuluje dziewczyny

U mnie po wizycie wszystko ok. Przepływy dobre, łożysko bez cech starzenia, mała szaleje. Ponoć jej obecna waga to miedzy 3200 a 3400g. Kość udowa 7,4 cm i wg lekarza będzie długa dziewczyna.
A ja jakoś podlamana jestem po tej wizycie bo nic nie zapowiada porodu. Mam się stawić w szpitalu dzien po terminie czyli 16.12. Czuje się z dnia na dzień coraz gorzej, ciężej.. te niby bóle podbrzusza i klucia g##no daja bo szyjka długa, delikatnie rozpulchniona. Ryczec mi się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja mam tak codziennie. Dzisiaj już ryczałam i lepiej pewnie nie będzie, więc rozumiem jeszcze masz chwilę do terminu, u mnie to już jutro i nic się nie dzieje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ola0731]

Napisane przez arya09

ja mam tak codziennie. Dzisiaj już ryczałam i lepiej pewnie nie będzie, więc rozumiem jeszcze masz chwilę do terminu, u mnie to już jutro i nic się nie dzieje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ola głowa do góry jeszcze przez noc może się wiele wydarzyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kule_czka]

Dziewczyny głowa do góry! W końcu wszystkie jakoś urodzimy. Kto może to sio na spacer, później wykorzystać tż i powtórzyć ☺
ja bardzo chętnie bym wzięła 19.12.2019

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez kule_czka

Dziewczyny głowa do góry! W końcu wszystkie jakoś urodzimy. Kto może to sio na spacer, później wykorzystać tż i powtórzyć ☺
ja bardzo chętnie bym wzięła 19.12.2019

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak bardzo tez️ bo wtedy będziemy na święta w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Moja kumpela miała termin na dokładnie ten sam dzień, co ja. O 17 odeszły wody a od 19:10 tuli już swojego synka
Drugi poród

[midusia86]

Dziewczyny, które już się rozpakowała: nie ma ir ochoty na bardziej szczegółowe opisy porodu?! Uwielbiałam czytać takie opisy na moim poprzednim wątku ciążowym

[Smarfetka]

Napisane przez misiaq002

Rafi się rozpakowała!! Szał ciał dzisiaj!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super wiadomości dziś! Zaczęłyśmy grudzień z przytupem

Napisane przez PatiPee

Chyba w ogole nie dzialalo. Z Leonem dostalam 3pompki, a z Tymonem ani pół... tak, poród mimo ,ze bolesny milion razy bardziej to rzeczywiście szybszy i moge siedziec na pupie.

Także dziewczyny, mam jedno przemyślenie. Każdy porod jest totalnie inny ale NAGRODA warta wszystkiego absolutnie!

Zalala mnie fala endorfin i milosci...
Tymuś jest taki piękny i głośny niebywale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli ten mały szkrab rekompensuje cały ból jest dla nas nadzieja.


A jak teściowa?

Napisane przez Alicjazkrainyczaroww

Gratuluję dziewczyny raz jeszcze skoro mamy rodzic parami, to kto ze mną pisze się na 14? Bo wątpię, że uda się jeszcze 13-go

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Ja chętnie!

Napisane przez Mylukier

Ja juz po wizycie. Na KTG 0 skurczy, szyjka długa i zamknięta, głowa Antka nie przyparta i sobie lata... Jednym słowem mały się nie śpieszy, a waży 3700g

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ładna waga, masz szanse na 4 kg jak mu się nie będzie spieszyło za bardzo




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mychamycha]

Napisane przez midusia86

Dziewczyny, które już się rozpakowała: nie ma ir ochoty na bardziej szczegółowe opisy porodu?! Uwielbiałam czytać takie opisy na moim poprzednim wątku ciążowym

O tak! Też uwielbiam czytać takie długie relacje!

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[MagaLena84]

Napisane przez midusia86

Dziewczyny, które już się rozpakowała: nie ma ir ochoty na bardziej szczegółowe opisy porodu?! Uwielbiałam czytać takie opisy na moim poprzednim wątku ciążowym

Nooo niektóre wątki śledziłam i wyczekiwałem szczegółowych relacji z porodów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smarfetka]

Napisane przez midusia86

Dziewczyny, które już się rozpakowała: nie ma ir ochoty na bardziej szczegółowe opisy porodu?! Uwielbiałam czytać takie opisy na moim poprzednim wątku ciążowym

Oo tak, tez lubie czytać takie opisy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nillka88]

Ja też uwielbiam czytać takie opisy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Jutro potrzebujemy pary dla seven jak coś

Powiem Wam, że chciałabym mieć to już za sobą. Powiedzieli mi, że bez dzidzi już nie wyjdę. Ale czy to nie będzie jeszcze hmm tydzień? Jakoś nie boję się tej całej indukcji tylko całość mnie przerasta. 5 metrów dalej są sale poporodowe i chodzą z tymi maluchami już. Nie umiem sobie siebie tam jeszcze zwizualizować.

Za to jestem kompletnym świrem. Tęsknię za tż i najchętniej wstawiłabym mu tu łóżko i kazała spać

Z przyziemnych rzeczy to od 15 mam totalne zdrętwienie dołu brzucha. Nic mi nie pomaga. Twardy jak skała i boli jak cholera. Ale nie jak skurcze tylko ciągły jednostajny ból jak by ktoś mnie mocno zacisnął pasami. Jak leżę jest ok ale siedzieć i stać nie mogę wcale. Nie mam pojęcia co to może być.. Czy dziecko się wstawia w kanał czy sie szyjka rozwiera nie mam pojęcia. Raczej skurcze porodowe to powinny nachodzić i mijać..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Napisane przez misiaq002

Jutro potrzebujemy pary dla seven jak coś

Powiem Wam, że chciałabym mieć to już za sobą. Powiedzieli mi, że bez dzidzi już nie wyjdę. Ale czy to nie będzie jeszcze hmm tydzień? Jakoś nie boję się tej całej indukcji tylko całość mnie przerasta. 5 metrów dalej są sale poporodowe i chodzą z tymi maluchami już. Nie umiem sobie siebie tam jeszcze zwizualizować.

Za to jestem kompletnym świrem. Tęsknię za tż i najchętniej wstawiłabym mu tu łóżko i kazała spać

Z przyziemnych rzeczy to od 15 mam totalne zdrętwienie dołu brzucha. Nic mi nie pomaga. Twardy jak skała i boli jak cholera. Ale nie jak skurcze tylko ciągły jednostajny ból jak by ktoś mnie mocno zacisnął pasami. Jak leżę jest ok ale siedzieć i stać nie mogę wcale. Nie mam pojęcia co to może być.. Czy dziecko się wstawia w kanał czy sie szyjka rozwiera nie mam pojęcia. Raczej skurcze porodowe to powinny nachodzić i mijać..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Misia, mam takie same bóle od wczoraj. Praktycznie cały dzień leżę, bo siedzieć się nie da, a stać tylko chwilkę. I nie są to skurcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez misiaq002

Jutro potrzebujemy pary dla seven jak coś

Powiem Wam, że chciałabym mieć to już za sobą. Powiedzieli mi, że bez dzidzi już nie wyjdę. Ale czy to nie będzie jeszcze hmm tydzień? Jakoś nie boję się tej całej indukcji tylko całość mnie przerasta. 5 metrów dalej są sale poporodowe i chodzą z tymi maluchami już. Nie umiem sobie siebie tam jeszcze zwizualizować.

Za to jestem kompletnym świrem. Tęsknię za tż i najchętniej wstawiłabym mu tu łóżko i kazała spać

Z przyziemnych rzeczy to od 15 mam totalne zdrętwienie dołu brzucha. Nic mi nie pomaga. Twardy jak skała i boli jak cholera. Ale nie jak skurcze tylko ciągły jednostajny ból jak by ktoś mnie mocno zacisnął pasami. Jak leżę jest ok ale siedzieć i stać nie mogę wcale. Nie mam pojęcia co to może być.. Czy dziecko się wstawia w kanał czy sie szyjka rozwiera nie mam pojęcia. Raczej skurcze porodowe to powinny nachodzić i mijać..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie pytałaś o to żadnego z lekarzy, czy też położnych?


Seven na kiedy jest u Ciebie wyznaczona godzina zero?

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[sevenofnine]

Protip dla hospitalizowanych: zorientujecie się, czy wstęp na blok porodowy dla męża nie odbywa się tylko w odzieży ochronnej

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[raficzyca]

Misia, u mnie dzisiaj rano zaczęło się właśnie od takiego tepego wrażenia ciągnięcia i napisania brzucha, skurcze przyszły później. Może to jednak ten dzień?

[PatiPee]

Misiaq, współczuję Ci tego szpitala, ale wiesz. Jestescie pod stałą obserwacja i to jest hiperplus cos czuje ,ze sparujesz sie z Voice.

Jestem tak przeszczesliwa jak patrzę na tego okruszka, mam ochotę go zjesc z miłości.
I juz zapomnialam o porodzie. A byl w ogole jakis porod?
Dacie rade laski, jesteśmy grudniowe petardy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sevenofnine]

Napisane przez mychamycha

A nie pytałaś o to żadnego z lekarzy, czy też położnych?


Seven na kiedy jest u Ciebie wyznaczona godzina zero?

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Oo, nie zauważyłam! Z samego rana, ale jestem planowa, więc wszystkie pilne cesarki mają pierwszeństwo

Misiaq, ja już na głodzie, ale w sumie nawet nie chce mi się jeść. Za to zamierzam pić, bo suszy jak diabli ;D

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[PatiPee]

Czyli jutro witamy Hannę? I która jeszcze jutro rodzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Napisane przez sevenofnine

Protip dla hospitalizowanych: zorientujecie się, czy wstęp na blok porodowy dla męża nie odbywa się tylko w odzieży ochronnej

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

U mnie w ogóle brak wstępu na pato całkowity zakaz odwiedzin, na poporodowej też, ojcowie przemykają na sekundę ale są wyrzucani. Nie podoba mi się to ale mam nadzieję, że pozwolą choć na chwilę wejść. Dopiero się tu zapoznaje z panującymi zasadami

Napisane przez mychamycha

A nie pytałaś o to żadnego z lekarzy, czy też położnych?


Seven na kiedy jest u Ciebie wyznaczona godzina zero?

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Pytałam ale ta "dobra zmiana" poszła do domu i aktualna doktor wymierzyła mi szyjkę na 2 cm także zwątpiłam Bo mnie badała jak mówiłam, że tak boli. Nawet rano już chyba takiej nie miałam także wiesz Położna, która teraz stacjonuje to się jej boję i już nawet nie będę opisywać szczegółów Dlatego liczę, że dotrwam do rana gdzie będzie mój lekarz i pójdzie ten postrach pato do domu Nic już nie zgłaszam bo spędziłam dziś łącznie 3 godziny pod ktg. Mam po dziurki w nosie.

Napisane przez raficzyca

Misia, u mnie dzisiaj rano zaczęło się właśnie od takiego tepego wrażenia ciągnięcia i napisania brzucha, skurcze przyszły później. Może to jednak ten dzień?

Myślę, że wciąż jeszcze nie. Ale faktycznie na ktg w chwilach napinania się brzucha pisały się 60 a nawet 80. Ale nieregularnie. Także coś ćwiczy i oby ruszyło rozwarcie to będzie łatwiej temu pomóc

Napisane przez PatiPee

Misiaq, współczuję Ci tego szpitala, ale wiesz. Jestescie pod stałą obserwacja i to jest hiperplus cos czuje ,ze sparujesz sie z Voice.

Jestem tak przeszczesliwa jak patrzę na tego okruszka, mam ochotę go zjesc z miłości.
I juz zapomnialam o porodzie. A byl w ogole jakis porod?
Dacie rade laski, jesteśmy grudniowe petardy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest dobra strona tego, że leżę bo przestałam w końcu latać jak szybowiec od ktg do ktg, od izby do przychodni i tak w kółko.

Tak BTW. Od 7 rano na izbie czekała dziewczyna z 4 cm rozwarciem i skurczami. O 12 kiedy już doszli do wniosku, że zbadali wszystko co mogli a ona odsiedziała wystarczająco długo odesłali ją z powodu braku miejsc. Oczywiście cały czas twierdzili, że rodzi. Naprawdę wolę poczekać na oddziale niż przechodzić coś podobnego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Seven ja też jestem już głodna. Ale czuję problem z dwójeczką w tych uroczych toaletach i po prostu boję się jeść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Chyba zartujesz biedna....
Ja weszlam i mowie ze mam skurcze- polozna spokojnie a co ile ,mówię ze 4-5min. Zaprosila mnie do pokoju z ktg i jak zobaczyla ze mam skurcz od razu- a niee, to poprosze na porodowke... ogólnie wspominam do 6-7cm okay. Bolalo ale sie dalo. Natomiast po sztucznej oxy byla jazda bez trzymanki. ale ale. O 12:30 mam zdj jak uśmiechnięta jem obiad a 13:37 Tymek byl na swiecie. Wiec w pol godziny od 6cm pelne rozwarcie.
Najgorsze bylo uciskanie pełnego worka owodniowego na moj pęcherz. Miala ktoras cos takiego?
Jak juz pękł to 3 parte i Tymon byl na piersi. Mama mowi, ze pelny pęcherz owodniowy to bol ale latwiej jest przec bo dziecko jest sliskie. A jak mi wody odeszly pierwsze to parlam ponad godzinę i skończyło sie vacuum.
Ja pewnie opisywac porod bede na raty... heh...
Bądź co bądź da sie. I cieszę się strasznie, ze odwazylam sie wypic ten sok. Jakbym miala rodzic w terminie albo po to nie wiem.. 4,600-4,800 by mial?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Pati a jak myślisz, co u ciebie bardziej zadziałało? Tampon czy ten koktajl?

[gosiulam185]

Położyłam się spać i obudził mnie straszny ból w podbrzuszu. Duża ilość śluzu, różowy, podbarwiony krwią. Ból nie ustaje. Może 4.12 będzie nasz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smarfetka]

Napisane przez gosiulam185

Położyłam się spać i obudził mnie straszny ból w podbrzuszu. Duża ilość śluzu, różowy, podbarwiony krwią. Ból nie ustaje. Może 4.12 będzie nasz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooo, trzymam kciuki!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[raficzyca]

Nooooo proszę Pani, chyba to coraz bliżej!