Moje pierwsze seks spotkanie - porady

[martikax]

Poznałam go na portalu randkowym. Pisujemy od kilku dni już poza tym portalem i nie potrafię o nim przestać myśleć a nie wiem nawet jak on wygląda i jak się nazywa.
Piszemy godzinami dzień w dzień. Czuję, że mogę mu opowiedzieć o wszystkim i tak zresztą jest.
Tak jak teraz o tym piszę i myślę, to brzmi to śmiesznie, bo mam już te 36 lat, a on powoduje, że czuję się jak nastolatka - ciągle uśmiechnięta, zarumieniona i bardzo podniecona.

On cały czas podkreśla, że nie chce związku, że nie chce mnie skrzywdzić jeśli się spotkamy. Zaakceptowałam to, będzię to tylko seks. Nie chcę nawet myśleć jak cudowny będzie, bo on samym tekstem powoduje, że odpływam i masturbuję się 2-3 razy dziennie.

Niedawno zakończyłam swój związek, był beznadziejny, zbyt wiele lat straciłam. Miałam bardzo małą liczbę mężczyzn, boję się że podczas spotkania on to zauważy, bo jest bardzo doświadczony a nie chcę go zawieść.
Mamy już wybrany termin, wybrał mi w co mam się ubrać i co robić.
Nigdy nie spotykałam się z nikim wcześniej na sam seks. Czy możecie mi poradzić czego mam oczekiwać i jak to wygląda? Na co uważać?

[edan84]

Co masz robić? Dobrze się bawić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Chcesz iść gdzieś z facetem, który nie wiesz nawet jak wyglada i jak się nazywa, ale już wybiera ci ubrania i mowi, co masz robić i twoim problemem jest nie to, żeby nic ci się nie stało, tylko to, żeby go nie zawieść?
Serio?
Co zrobić: zacząć myśleć głową, a nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[black_elderflower]

Boję się, że niedługo sama będę zakładać taki wątek... :/

Ja bym się na Twoim miejscu świetnie bawiła i oddała pięknej chwili. Oboje tego chcecie, jesteście dorośli. Nie wstydź się.

Ja bym wybrała jednak jakiś hotel czy coś, że jakby coś... No to wiadomo. Nie spodoba się, to trudno ale spróbować możesz Sama o tym myślę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martikax]

Napisane przez black_elderflower

Boję się, że niedługo sama będę zakładać taki wątek... :/

Ja bym się na Twoim miejscu świetnie bawiła i oddała pięknej chwili. Oboje tego chcecie, jesteście dorośli. Nie wstydź się.

Ja bym wybrała jednak jakiś hotel czy coś, że jakby coś... No to wiadomo. Nie spodoba się, to trudno ale spróbować możesz Sama o tym myślę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję bardzo za radę, kochana

Jestem pewna, że będzie cudownie, bo wydaje się być bardzo inteligentnym mężczyżną.

Chcemy oboje tego bardzo, ale nie będzie to w hotelu. Zaprosiłam do siebie, będę się czuć u siebie bardziej bezpiecznia i pewna

[dariusz8403]

Najgorszy będzie do pokonania wstyd i skrępowania będziecie sie widzieć pierwszy raz i będziecie chcieli uprawiać seks oddać swoją intymność. Ten wstyd może zepsuć doznania ake jak to pikonacie to może być bardzo przyjemnie. Tylko faktycznie hotel będzie najlepszy neutralny grunt dla niego i dla Ciebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez dariusz8403

Najgorszy będzie do pokonania wstyd i skrępowania będziecie sie widzieć pierwszy raz i będziecie chcieli uprawiać seks oddać swoją intymność. Ten wstyd może zepsuć doznania ake jak to pikonacie to może być bardzo przyjemnie. Tylko faktycznie hotel będzie najlepszy neutralny grunt dla niego i dla Ciebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaki wstyd? Wstydzisz sie rozebrac przed kims? Do lekarza chodzisz z mamą?

Nie wiem czy on wie jak Ty wygladasz, autorko, ale w kazdym razie Ty nie wiesz jak on.
Polecam zawsze abys miala jakis gaz lzawiacy pod reka, obojetne czy witasz znajomych czy nieznajomych. To po pierwsze.

A po drugie jesli on Ci sie nie bedzie podobać fizycznie, to powiedz mu jak najszybciej, ze nic z tego nie bedzie, aby sie nie napalal bardziej z kazda minuta u Ciebie. Podziekuj, przepros i wskaz drzwi.

Bedzie wszystko gralo, to jedyne o czym pamietaj, to popros go aby przyniosl swoje aktualne badania na wenery i nawet jesli bierzesz pigułki, to uzywaj gumy przy takich przypadkowych kontaktach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[black_elderflower]

A może zamiast tego robić na pierwszym spotkaniu zróbcie na drugim? Idźcie po prostu się zobaczyć, bo w internecie każdy może mieć swoje wyobrażenie o drugiej osobie a prawda może okazać się inna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dariusz8403]

Napisane przez edan84

Jaki wstyd? Wstydzisz sie rozebrac przed kims? Do lekarza chodzisz z mamą?

Nie wiem czy on wie jak Ty wygladasz, autorko, ale w kazdym razie Ty nie wiesz jak on.
Polecam zawsze abys miala jakis gaz lzawiacy pod reka, obojetne czy witasz znajomych czy nieznajomych. To po pierwsze.

A po drugie jesli on Ci sie nie bedzie podobać fizycznie, to powiedz mu jak najszybciej, ze nic z tego nie bedzie, aby sie nie napalal bardziej z kazda minuta u Ciebie. Podziekuj, przepros i wskaz drzwi.

Bedzie wszystko gralo, to jedyne o czym pamietaj, to popros go aby przyniosl swoje aktualne badania na wenery i nawet jesli bierzesz pigułki, to uzywaj gumy przy takich przypadkowych kontaktach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z mamą do lekarza dobre haha. Chodzi mi o to że mogą mieć obawy czy się spodobają sobie mogą się wstydzić pokazać nago każdy ma jakieś kompleksy. Jak się znamy i jesteśmy w stałym związku to jest inaczej niż z osobą nieznajoma na pierwszym spotkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez dariusz8403

Z mamą do lekarza dobre haha. Chodzi mi o to że mogą mieć obawy czy się spodobają sobie mogą się wstydzić pokazać nago każdy ma jakieś kompleksy. Jak się znamy i jesteśmy w stałym związku to jest inaczej niż z osobą nieznajoma na pierwszym spotkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skoro Ty tak masz, to oznacza że na pewno tak masz Ty, ze sie wstydzisz.
Ja tak nie mam, duza liczba kobiet jakie poznalem tez byla w pelni dojrzala psychicznie i nie miala takich problemow.
Ona chce seksu i on. Tylko seksu i dobrze sie przy tym bawic. Nie musisz jej wmawiac wstydu za swoje cialo, bo nie wiemy czy jest nieśmiała, ma jakies kompleksy, czy ma sie czego wstydzic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dariusz8403]

Napisane przez edan84

Skoro Ty tak masz, to oznacza że na pewno tak masz Ty, ze sie wstydzisz.
Ja tak nie mam, duza liczba kobiet jakie poznalem tez byla w pelni dojrzala psychicznie i nie miala takich problemow.
Ona chce seksu i on. Tylko seksu i dobrze sie przy tym bawic. Nie musisz jej wmawiac wstydu za swoje cialo, bo nie wiemy czy jest nieśmiała, ma jakies kompleksy, czy ma sie czego wstydzic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niczego jej nie wmawia tylko mówię że może się coś takiego pojawić przy pierwszym spotkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martikax]

Nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie wiem czy się będę wstydzić. Jestem niepewna całej tej sytuacji.

Mam fantazje o byciu zdominowaną i on obiecał mi, że je spełni. Pragnę być związana, marzę o mocnych klapsach. Powiedział, że też to lubi i już ma takie doświadczenie. Zapytał o anal. Nigdy nie uprawiałam, ale czuję, że z nim bym mogła i mu to napisałam.
Podobno umie i nie ma problemu by mnie nauczył.

[dariusz8403]

Napisane przez martikax

Nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie wiem czy się będę wstydzić. Jestem niepewna całej tej sytuacji.

Mam fantazje o byciu zdominowaną i on obiecał mi, że je spełni. Pragnę być związana, marzę o mocnych klapsach. Powiedział, że też to lubi i już ma takie doświadczenie. Zapytał o anal. Nigdy nie uprawiałam, ale czuję, że z nim bym mogła i mu to napisałam.
Podobno umie i nie ma problemu by mnie nauczył.

Spore wyzwanie i oczekiwania jak na pierwszy raz ale mam nadzieję że spełniasz fantazje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Swego czasu też się tak nakręciłam na wspaniałe doznania z gościem z neta.. pisał super, nakręcona byłam na niego totalnie, do tego wydawało mi się, że pasujemy do siebie idealnie pod względem seksualnym.. niestety rzeczywistość okazała się inna, Pan wcale nie był dominujący, a seks był na serio słaby...

także nie nakręcaj się za bardzo, bo rzeczywistość może dośc brutalnie Twoje plany zrewidować

[edan84]

Napisane przez pempek

Swego czasu też się tak nakręciłam na wspaniałe doznania z gościem z neta.. pisał super, nakręcona byłam na niego totalnie, do tego wydawało mi się, że pasujemy do siebie idealnie pod względem seksualnym.. niestety rzeczywistość okazała się inna, Pan wcale nie był dominujący, a seks był na serio słaby...

także nie nakręcaj się za bardzo, bo rzeczywistość może dośc brutalnie Twoje plany zrewidować

Pewnie tak jest, ze niektorzy klamia jacy z nich to nie sa bogowie seksu. Ale wsrod kobiet tez takie sa, co to opisują czego nie robią, a potem jest cieniutko.
Tak jest wszedzie, nie tylko w sieci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martikax]

Napisane przez pempek

Swego czasu też się tak nakręciłam na wspaniałe doznania z gościem z neta.. pisał super, nakręcona byłam na niego totalnie, do tego wydawało mi się, że pasujemy do siebie idealnie pod względem seksualnym.. niestety rzeczywistość okazała się inna, Pan wcale nie był dominujący, a seks był na serio słaby...

także nie nakręcaj się za bardzo, bo rzeczywistość może dośc brutalnie Twoje plany zrewidować

Nie, mam nadzieję, że tak nie będzie. Ale teraz dałaś mi do myślenia, może nie powinnam, bo faktycznie będzie źle

[pempek]

Napisane przez martikax

Nie, mam nadzieję, że tak nie będzie. Ale teraz dałaś mi do myślenia, może nie powinnam, bo faktycznie będzie źle

no ja jechałam na spotkanie jak na skrzydłach
gość był na serio świetny w gadce, potrafił mnie rozgrzać do czerwoności.. a jak się spotkaliśmy to czar prysł, nie potrafił przejąć inicjatywy, ja musiałam tak na serio być siłą sprawczą.. z opisywanej przez niego męskości, namiętności i dominacji nie było nic...

Nie mówię, że tak być musi i w Twoim przypadku, tylko przestrzegam, że nie ma się co za bardzo nakręcać
w każdym razie mimo wszystko życzę miłej zabawy i oby moja historia się nie powtórzyła w Twoim przypadku

[edan84]

Napisane przez pempek

no ja jechałam na spotkanie jak na skrzydłach
gość był na serio świetny w gadce, potrafił mnie rozgrzać do czerwoności.. a jak się spotkaliśmy to czar prysł, nie potrafił przejąć inicjatywy, ja musiałam tak na serio być siłą sprawczą.. z opisywanej przez niego męskości, namiętności i dominacji nie było nic...

Nie mówię, że tak być musi i w Twoim przypadku, tylko przestrzegam, że nie ma się co za bardzo nakręcać
w każdym razie mimo wszystko życzę miłej zabawy i oby moja historia się nie powtórzyła w Twoim przypadku

Moze to jest ten sam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MATRIX266]

Napisane przez martikax

Poznałam go na portalu randkowym. Pisujemy od kilku dni już poza tym portalem i nie potrafię o nim przestać myśleć a nie wiem nawet jak on wygląda i jak się nazywa.
Piszemy godzinami dzień w dzień. Czuję, że mogę mu opowiedzieć o wszystkim i tak zresztą jest.
Tak jak teraz o tym piszę i myślę, to brzmi to śmiesznie, bo mam już te 36 lat, a on powoduje, że czuję się jak nastolatka - ciągle uśmiechnięta, zarumieniona i bardzo podniecona.

On cały czas podkreśla, że nie chce związku, że nie chce mnie skrzywdzić jeśli się spotkamy. Zaakceptowałam to, będzię to tylko seks. Nie chcę nawet myśleć jak cudowny będzie, bo on samym tekstem powoduje, że odpływam i masturbuję się 2-3 razy dziennie.

Niedawno zakończyłam swój związek, był beznadziejny, zbyt wiele lat straciłam. Miałam bardzo małą liczbę mężczyzn, boję się że podczas spotkania on to zauważy, bo jest bardzo doświadczony a nie chcę go zawieść.
Mamy już wybrany termin, wybrał mi w co mam się ubrać i co robić.
Nigdy nie spotykałam się z nikim wcześniej na sam seks. Czy możecie mi poradzić czego mam oczekiwać i jak to wygląda? Na co uważać?

Po pierwsze mega dziwne jest dla mnie jak ludzie nie widząc się na oczy ustalają co będą robić w łóżku.
Po drugie piszesz trochę tak jak byś miała już dość życia bez seksu ale z drugiej strony nie wiesz czy seks z nieznajomym to dobre rozwiązanie i czy ty się w ogóle do tego nadajesz.

[awgusta]

Pomysł aby sie spotkać gdzieś na mieście jest najbezpieczniejszy. Nigdy nie wiadomo jak gość zareaguje na Twoje Nie. Moze to jest psychol i już nie jedna mu odmówiła.Bezpieczeństwo przede wszystkim.
Aktualne badania Twoje i jego + gumka to podstawa.
Poza tym co szkodzi po szybkiej kawie jak,wszystko bedzie grać,udac sie do Ciebie i oddać sie przyjemności. To nawet bardziej może podkręcić atmosferę,wbrew pozorom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martikax]

Napisane przez awgusta

Pomysł aby sie spotkać gdzieś na mieście jest najbezpieczniejszy. Nigdy nie wiadomo jak gość zareaguje na Twoje Nie. Moze to jest psychol i już nie jedna mu odmówiła.Bezpieczeństwo przede wszystkim.
Aktualne badania Twoje i jego + gumka to podstawa.
Poza tym co szkodzi po szybkiej kawie jak,wszystko bedzie grać,udac sie do Ciebie i oddać sie przyjemności. To nawet bardziej może podkręcić atmosferę,wbrew pozorom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już zaplanowałam z nim u siebie wino na początek dlatego kawy na mieście nie będzie.
Pewnie jestem głupia, ale ja mu jakoś ufam i nie wierzę, że mógłby mi coś zrobić. Ciągle ze sobą piszemy

Zaczynam się bać bardziej tego, że nie biorę pigułek, bo nie musiałam i że gumka pęknie, a nasze spotkanie wypada dokładnie wtedy kiedy będę mieć owulację

[amor_latino]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;86807338]Chcesz iść gdzieś z facetem, który nie wiesz nawet jak wyglada i jak się nazywa, ale już wybiera ci ubrania i mowi, co masz robić i twoim problemem jest nie to, żeby nic ci się nie stało, tylko to, żeby go nie zawieść?
Serio?
Co zrobić: zacząć myśleć głową, a nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Właśnie dziś ludzie są skorzy do ryzyka a przecież świrów co niemiara.

[MATRIX266]

Napisane przez martikax

Już zaplanowałam z nim u siebie wino na początek dlatego kawy na mieście nie będzie.
Pewnie jestem głupia, ale ja mu jakoś ufam i nie wierzę, że mógłby mi coś zrobić. Ciągle ze sobą piszemy

Zaczynam się bać bardziej tego, że nie biorę pigułek, bo nie musiałam i że gumka pęknie, a nasze spotkanie wypada dokładnie wtedy kiedy będę mieć owulację

Jezu ale masz rozkminy z jednaj strony jesteś napalona a z drugiej masz pełno wątpliwości jesteś pewna że chcesz to zrobić i nie będziesz mieć wyrzutów sumienia?

[martikax]

Napisane przez MATRIX266

Jezu ale masz rozkminy z jednaj strony jesteś napalona a z drugiej masz pełno wątpliwości jesteś pewna że chcesz to zrobić i nie będziesz mieć wyrzutów sumienia?

Dlaczego mam mieć? Nic złego nie robię. Nie chcę teraz związków. Mam dość po moich nieudanych i szczególnie ostatnim palancie. Chcę poczuć się atrakcyjna. Mam ochotę na szaloną przygodę
Potem zacznę szukać nowego mężczyzny do wspólnego życia.

Teraz chcę przyjemności z radości seksu.

Wyrzuty sumienia powinien mieć zresztą mój adorator z internetu, bo kogoś ma, ale nie drążę, bo mnie to nie interesuje.

[MATRIX266]

Napisane przez martikax

Dlaczego mam mieć? Nic złego nie robię. Nie chcę teraz związków. Mam dość po moich nieudanych i szczególnie ostatnim palancie. Chcę poczuć się atrakcyjna. Mam ochotę na szaloną przygodę
Potem zacznę szukać nowego mężczyzny do wspólnego życia.

Teraz chcę przyjemności z radości seksu.

Wyrzuty sumienia powinien mieć zresztą mój adorator z internetu, bo kogoś ma, ale nie drążę, bo mnie to nie interesuje.

Teraz to pojechałaś po całości facet ma kogoś a ciebie to nie odstrasza, czy chciała byś być na miejscu tej kobiety?

[martikax]

Napisane przez MATRIX266

Teraz to pojechałaś po całości facet ma kogoś a ciebie to nie odstrasza, czy chciała byś być na miejscu tej kobiety?

Nie jestem. Ja nie znam tej kobiety, chcę się dobrze zabawić.

[MATRIX266]

Napisane przez martikax

Nie jestem. Ja nie znam tej kobiety, chcę się dobrze zabawić.

Dla mnie to żałosne jak ktoś świadomie idzie do łóżka z osobą, która jest w związku ale twój wybór.

[edan84]

Napisane przez MATRIX266

Dla mnie to żałosne jak ktoś świadomie idzie do łóżka z osobą, która jest w związku ale twój wybór.

Wez ochlon. Nie ona jest z ta laska w zwiazku, nie ona zdradza(albo nie, bo moze to otwarty związek), jej zalezy na milym wieczorze i byc moze nocy.
Ona nie aspiruje do roli moralizatora czyjegos zycia, bo po cholere ma? Maja jasny uklad - przyjemny seks.
Skup sie na tym. Tematow o zdradach jest od groma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MATRIX266]

Napisane przez edan84

Wez ochlon. Nie ona jest z ta laska w zwiazku, nie ona zdradza(albo nie, bo moze to otwarty związek), jej zalezy na milym wieczorze i byc moze nocy.
Ona nie aspiruje do roli moralizatora czyjegos zycia, bo po cholere ma? Maja jasny uklad - przyjemny seks.
Skup sie na tym. Tematow o zdradach jest od groma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Był już raz wątek i jakoś o twoich przygodach z mężatkami i raczej nie było tam oklasków dla ciebie.

[edan84]

Napisane przez MATRIX266

Był już raz wątek i jakoś o twoich przygodach z mężatkami i raczej nie było tam oklasków dla ciebie.

nie oczekiwalem oklaskow. A problem byl bardziej skomplikowany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz