Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 60.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Pani_Mada

tak.
ale z ciekawości przejrzałam wczoraj jego posty, bo byłam ciekawa co musiał napisać żeby w końcu zasłużyć i poszło chyba o usuwanie swoich postów

Serio?:O

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Pani_Mada]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87869421]Serio?:O[/QUOTE]

wątek Kolega z pracy, na intymnym.
ale w sumie nie grzebałam za daleko czy gdzieś jeszcze są kartki. przy poście zacytowanym przez Dobrankę nie ma

[patiasym]

Napisane przez Dobranka

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1482

A ja się dziwię, że hasający tu od miesiąca troll dopiero teraz zasłużył na tymczasa. Po którym zaraz do trollowania wróci, nie muszę mieć szklanej kuli by być o tym przekonana.

[Mijanou]

Kto i za co dostał karę jest sprawą między modem a użytkownikiem. Już raz to mówiłam, ale Wy chyba serio nie chcecie zrozumieć, co to jest zasada poufności i że ktos może sobie nie życzyć podawania powodów do wiadomości publicznej.

[patiasym]

Napisane przez Marigold19

Myślę, że to ta dyskusja o banie dla Megamag jest już zbyt daleko idącym OT

A co jest ot na wątku, w którego nazwie jest +ot?

[Pani_Mada]

Napisane przez Mijanou

Kto i za co dostał karę jest sprawą między modem a użytkownikiem. Już raz to mówiłam, ale Wy chyba serio nie chcecie zrozumieć, co to jest zasada poufności i że ktos może sobie nie życzyć podawania powodów do wiadomości publicznej.

ale przecież nie pytam moderatorów i nie oczekuję raportu a przebiegu tego bana pytam tylko o tyle co jest widoczne publicznie, a więc co gdzieś napisał że w końcu ktoś uznał, że to na kartkę zasługuje

[patiasym]

Napisane przez Mijanou

Kto i za co dostał karę jest sprawą między modem a użytkownikiem. Już raz to mówiłam, ale Wy chyba serio nie chcecie zrozumieć, co to jest zasada poufności i że ktos może sobie nie życzyć podawania powodów do wiadomości publicznej.

To ja jeszcze raz powtórzę, że kartki i info kto je przyznał są widoczne publicznie. No więc nie do końca jest to poufne.

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez Pani_Mada

ale przecież nie pytam moderatorów i nie oczekuję raportu a przebiegu tego bana pytam tylko o tyle co jest widoczne publicznie, a więc co gdzieś napisał że w końcu ktoś uznał, że to na kartkę zasługuje

Po raz pierwszy od dłuższego czasu całkowicie się z Tobą zgadzam

[sublips]

Za ten post nie ma punktów?
No zgłosiłam go przed chwilą; przecież jest naprawdę obrzydliwy.

[Hultaj]

Napisane przez Mijanou

Hultaj. Zwracasz się do Trzepotki odnosząc się do moich postów. Poneważ czuję się niejako wywołana do tablicy to
ze swojej strony powiem Ci, że ban to nie jest decyzja, którą podejmuję pod wpływem jakiegoś impulsu, lub dlatego,że mam zły dzień i chcę się wyżyć (jak mam naprawdę zły dzień to w ogóle na forum nie wchodzę i generalnie unikam interakcji z ludźmi). Z reguły też zanim komus dam bana to ostrzegam (słownie, na PW, punktami, w zależnościod kalibru przewinienia), tak, by dana osoba miała czas się ogarnąć i przemyśleć lub pogadać ze mną na PW, jeśli ma wątpliwości co do przyznanego ostrzeżenia (na ironiczne próby prowokowania mnie na PW nie reaguję). Ostatecznym ostrzeżeniem jest tak zwany "tymczas", czyli ban na 7 dni.

Oczywiście, jako mod-świeżak popełniłam błędy. I nie wykluczam, że będą one nadal się zdarzały, bo jestem człowiekiem. Jednak akurat umiem się do nich przyznać, cofnąć punkty, przeprosić niesłusznie "obdarowanego" użytkownika, bo jeśli się kogoś skrzywdziło to trzeba przeprosić i mod nie jest tu wyjątkiem. Każdy człowiek podlega tej zasadzie. Mimo to jednak, ban jest karą ostateczną i nigdy nie zdarzyło się, żebym komuś go dała niesłusznie i później miała wątpliwości, gdyż wiem, że wcześniej wyczerpałam inne możliwości porozumienia się i dotarcia do użytkownika. Użytkownik jednak też ma prawo widzieć to po swojemu, stąd też w regulaminie przewidziano możliwość reklamacji nałożonego bana. I tego punktu regulaminu nie należy traktować jak robienia komuś "łaski" (mod) czy prośby o przebaczenie (user). To ponowne, wnikliwe rozpatrzenie sprawy, ponowna drobiazgowa analiza podjętych działań ze strony moda i poczynań usera, które taką karę spowodowały. Niemniej, pierwszy krok należy do osoby, która się nie zgadza i ma wątpliwości co do nałożonej kary. I taką drogę wskazała Trzepotka. Wasze komentarze ("przeproś i odbanuj", " nie wypada, by królowa osobscie się zwracała", "Mija, brzmisz jak z przemówień z lat 70-tych) dziwią mnie.

Napisane przez Marigold19

Zauważ, że nikt z moderatorów o przeprosinach nie wspominał. To jest opcja dla użytkownika, który z różnych powodów może się z banem nie zgadzać i chce mieć przywrócony dostęp do forum.

Myślę, że to ta dyskusja o banie dla Megamag jest już zbyt daleko idącym OT i trwa już za długo i faktycznie wymusza na moderatorach powtarzanie po 10 razy tego samego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mija i Mari, zwracam się do tej moderatorki na której wpisy odpowiadam.

Nie pada kontekst przepraszania wprost ale jednocześnie dostań bana zwróć się do modów/adm że już będziesz grzeczny. Jak w przedszkolu. Serio ?

Mowa o tym że modzi są takimi samymi ludźmi jak każdy i nie wmówicie nikomu że jesteście zawsze tylko super obiektywne bo to zwyczajnie niemożliwe.
Tylko jeśli wywala się użytkownika z 10letnim stażem - to chyba podstawowe założenie powinno być takie że ta osoba może jednak nie jest wyłącznie trollem i gdyby tylko chciała innym dokopywać czy łamać regulamin nie czekałaby 10 lat - bo przegina to może warto było zwyczajnie wlepić jej bana tymczasowego na 2 tyg i uargumentować to tym że słuchaj chyba dzieje się z tobą coś niedobrego bo ostatnio nie da się z tobą wytrzymać, przemyśl sobie na spokojnie i zapraszamy ponownie jak ochłoniesz.

Naprawdę nie róbcie z regulaminu na poniekąd towarzyskim forum procedur na miarę NASA i lotu na Saturna gdzie każdy detalik musi być idealnie pod nanolinijkę bo inaczej katastrofa.

Mija to chociaż jak jej się zwróci uwagę rzeczywiście zastanawia się nad sobą.
Nie za długo tylko jest wam zwyczajnie niewygodnie że świecicie oczami za własny brak empatii, przemyślenia, pośpiech czy brak elastyczności/dyplomacji. Zwyczajnie brakuje większości z was klasy by umieć przyznać się że może któraś przesadziła.

[patiasym]

Napisane przez sublips

Za ten post nie ma punktów?
No zgłosiłam go przed chwilą; przecież jest naprawdę obrzydliwy.

Sublips, to jest odwieczny problem regulaminu wizażu - mowa nienawiści, seksizm, homofobia, ksenofobia, rasizm i tym podobne nie są tu punktowane. Każda osoba może sobie pisać tu bezkarnie co ślina na język przyniesie.

[Hultaj]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Dziwne bo tego nie zauważyłam podaj proszę jeśli to nie kłopot nr'y postów.

Owszem widziałam że pisałaś że były linki ale nim wzięłam udział w tym wątku przeleciałam chyba ze 400 postów tutaj i na tamten czas znalazłam jedynie czerwoną kartkę za post do Dobranki. Moją opinią zresztą o nim poznałaś.
Dalej bez urazy nie przeglądam wszystkich kolejnych dziesiątków stale przyrastających wpisów więc może faktycznie nie zauważyłam jak obszernie wyjaśniasz dlaczego twoje czy też moderatora nakładającego blokadę uzasadnienie można potraktować jako fair play.

Także zacytuj siebie samą uprzejmie proszę.

[sublips]

Napisane przez patiasym

Sublips, to jest odwieczny problem regulaminu wizażu - mowa nienawiści, seksizm, homofobia, ksenofobia, rasizm i tym podobne nie są tu punktowane. Każda osoba może sobie pisać tu bezkarnie co ślina na język przyniesie.

W sumie mam konto od niedawna, miałam poprzednie lata temu, podczytywałam forum jako nastolatka i tak jakoś kojarzę, że takie obleśne wypowiedzi były jednak karane; ale może to efekt "różowych" okularów i zawsze tak było.

Bo mnie posty kielczanina, tego od tyłków i jeszcze jednego pana urażają, nie dlatego że nie wiem, mam niskie poczucie własnej wartości, jak mi któryś zasugerował, ale tak, jak czytam takie prowokacje, przepełnione mizoginią czy rasizmem, czy ksenofobią, czy homofobią, to trudno mi nie zareagować. Szczególnie że opcja "ignoruj" nie działa.
Nie jestem za przesadną poprawnością polityczną, ale no bez przesady, że można dosłownie wszystko napisać o danej grupie społecznej - w tym przypadku o kobietach - na forum, gdzie większą część użytkowników stanowią kobiety.

[Pani_Mada]

ale dobrze, żeby odbić od kartek i banów

pamiętacie moją sąsiadkę od wyuzdanej bielizny suszącej się na balkonie?

od kilku dni, tak około 9 rano, 3 młode dziewczyny ćwiczą sobie na pasie zieleni między moim blokiem a blokiem tej sąsiadki. to chyba studentki które mieszkają w mojej klatce, wydaje mi się, że we 3 w kawalerce, więc pewnie nie mają miejsca w mieszkaniu. siedzę sobie dzisiaj i pracuję i nagle słyszę jakieś wrzaski... wyszłam na balkon a tam moja 'ulubiona' sąsiadka wydziera się z okna, że ona sobie nie życzy, żeby one tak półnago wyginały się pod jej oknami, że mają sobie iść, bo ona będzie na policję dzwonić, że gorszą ludzi, tu katolickie osiedle (haha) itd.
a wiecie czemu?
bo dziewczyny były ubrane mniej więcej tak:
https://www.google.com/imgres?imgurl...MygFegUIARDqAg

urocze mam sąsiedztwo

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez sublips

W sumie mam konto od niedawna, miałam poprzednie lata temu, podczytywałam forum jako nastolatka i tak jakoś kojarzę, że takie obleśne wypowiedzi były jednak karane; ale może to efekt "różowych" okularów i zawsze tak było.

Bo mnie posty kielczanina, tego od tyłków i jeszcze jednego pana urażają, nie dlatego że nie wiem, mam niskie poczucie własnej wartości, jak mi któryś zasugerował, ale tak, jak czytam takie prowokacje, przepełnione mizoginią czy rasizmem, czy ksenofobią, czy homofobią, to trudno mi nie zareagować. Szczególnie że opcja "ignoruj" nie działa.
Nie jestem za przesadną poprawnością polityczną, ale no bez przesady, że można dosłownie wszystko napisać o danej grupie społecznej - w tym przypadku o kobietach - na forum, gdzie większą część użytkowników stanowią kobiety.

Czekaj, jakbym ja napisała, że grube baby som gupie, ile punkcików by od razu poleciało...

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez Pani_Mada

urocze mam sąsiedztwo

I co zrobiły te dziewczyny? Mam nadzieję, że sobie nie poszły

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

W sumie mam konto od niedawna, miałam poprzednie lata temu, podczytywałam forum jako nastolatka i tak jakoś kojarzę, że takie obleśne wypowiedzi były jednak karane; ale może to efekt "różowych" okularów i zawsze tak było.

Ja niestety kojarze, ze od dawna takie wypowiedzi najczesciej uchodzily na sucho. Swita mi w pamieci tez watek o gwaltach/gwalcie (?), w ktorym obwiniano ofiare i bagatelizowano sprawe, i nie bylo z tego zadnych konsekwencji, ale teraz juz nie znajde.

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez Pani_Mada

ale dobrze, żeby odbić od kartek i banów

pamiętacie moją sąsiadkę od wyuzdanej bielizny suszącej się na balkonie?

od kilku dni, tak około 9 rano, 3 młode dziewczyny ćwiczą sobie na pasie zieleni między moim blokiem a blokiem tej sąsiadki. to chyba studentki które mieszkają w mojej klatce, wydaje mi się, że we 3 w kawalerce, więc pewnie nie mają miejsca w mieszkaniu. siedzę sobie dzisiaj i pracuję i nagle słyszę jakieś wrzaski... wyszłam na balkon a tam moja 'ulubiona' sąsiadka wydziera się z okna, że ona sobie nie życzy, żeby one tak półnago wyginały się pod jej oknami, że mają sobie iść, bo ona będzie na policję dzwonić, że gorszą ludzi, tu katolickie osiedle (haha) itd.
a wiecie czemu?
bo dziewczyny były ubrane mniej więcej tak:
https://www.google.com/imgres?imgurl...MygFegUIARDqAg

urocze mam sąsiedztwo

Toz to wstyd i zgorszenie

[Pani_Mada]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87869517]

I co zrobiły te dziewczyny? Mam nadzieję, że sobie nie poszły [/QUOTE]

poszły niestety. może się bały że babka faktycznie zadzwoni na policję, bóg wie co nagada i faktycznie przyjadą.

ale widuję je często na klatce (chyba je) to im powiem żeby się nie przejmowały

[patiasym]

Napisane przez sublips

W sumie mam konto od niedawna, miałam poprzednie lata temu, podczytywałam forum jako nastolatka i tak jakoś kojarzę, że takie obleśne wypowiedzi były jednak karane; ale może to efekt "różowych" okularów i zawsze tak było.

Bo mnie posty kielczanina, tego od tyłków i jeszcze jednego pana urażają, nie dlatego że nie wiem, mam niskie poczucie własnej wartości, jak mi któryś zasugerował, ale tak, jak czytam takie prowokacje, przepełnione mizoginią czy rasizmem, czy ksenofobią, czy homofobią, to trudno mi nie zareagować. Szczególnie że opcja "ignoruj" nie działa.
Nie jestem za przesadną poprawnością polityczną, ale no bez przesady.

Przecież nie po raz pierwszy tu są takie kwiatki. Słowa "brzydzą mnie homoseksualiści" wg moderacji są ok, tak samo wynurzenia pewnego snołflejka, że Polka wyszła za mąż za faceta marokańskiego pochodzenia bo "ciemny to ma większego". To tak pierwsze z brzegu przykłady. Nic, zero reakcji moderacji.

[Marigold19]

Napisane przez Hultaj

Mija i Mari, zwracam się do tej moderatorki na której wpisy odpowiadam.

Nie pada kontekst przepraszania wprost ale jednocześnie dostań bana zwróć się do modów/adm że już będziesz grzeczny. Jak w przedszkolu. Serio ?

Mowa o tym że modzi są takimi samymi ludźmi jak każdy i nie wmówicie nikomu że jesteście zawsze tylko super obiektywne bo to zwyczajnie niemożliwe.
Tylko jeśli wywala się użytkownika z 10letnim stażem - to chyba podstawowe założenie powinno być takie że ta osoba może jednak nie jest wyłącznie trollem i gdyby tylko chciała innym dokopywać czy łamać regulamin nie czekałaby 10 lat - bo przegina to może warto było zwyczajnie wlepić jej bana tymczasowego na 2 tyg i uargumentować to tym że słuchaj chyba dzieje się z tobą coś niedobrego bo ostatnio nie da się z tobą wytrzymać, przemyśl sobie na spokojnie i zapraszamy ponownie jak ochłoniesz.

Naprawdę nie róbcie z regulaminu na poniekąd towarzyskim forum procedur na miarę NASA i lotu na Saturna gdzie każdy detalik musi być idealnie pod nanolinijkę bo inaczej katastrofa.

Mija to chociaż jak jej się zwróci uwagę rzeczywiście zastanawia się nad sobą.
Nie za długo tylko jest wam zwyczajnie niewygodnie że świecicie oczami za własny brak empatii, przemyślenia, pośpiech czy brak elastyczności/dyplomacji. Zwyczajnie brakuje większości z was klasy by umieć przyznać się że może któraś przesadziła.

Dziękuję za propozycję, poddam to pod dyskusję.

Wszystko odnośnie procedury odwołania już napisałam powyżej i podkreślę jeszcze raz- przeprosiny nie są wymagane przy odwołaniu się od bana, chyba że zbanowany ma taką potrzebę.

[Mimiko]

Szkoda, że te dziewczyny sobie poszły. A sąsiadka naprawdę dziwna, to do niej przydałoby się wezwać policję.

[MiamiGlow]

Napisane przez patiasym

Sublips, to jest odwieczny problem regulaminu wizażu - mowa nienawiści, seksizm, homofobia, ksenofobia, rasizm i tym podobne nie są tu punktowane. Każda osoba może sobie pisać tu bezkarnie co ślina na język przyniesie.

Szczerze mówiąc zastanawia mnie dlaczego wciąż się tutaj udzielasz, a na nowym forum youtuberki + pl nie jesteś w ogóle aktywna. Jeśli chcesz przekuwać bunt w działanie to przecież trzeba działać i szukać miejsc, w których da się dyskutować. Tworzyć nową rzeczywistość. Tymczasem to wygląda trochę tak, że dużo osób po prostu lubi te przepychanki i kłótnie. I tyle. Mnie dziwi to, że wartość dyskusji zaczęła iść w taką stronę. Że to nie jest wymiana poglądów czy dzielenie się myślami, doświadczeniami, ciekawostkami, a "ja mam rację, a ty jesteś głupi". Trzeba głośno krzyczeć, być trollem, siać kontrowersje, bo to jest sposób zaistnienia na wizażu. Trochę jak te wszystkie durne nagłówki w sieci. Wielkie halo, a w środku nie musi być dużo treści. Żeby tylko trochę więcej emocji i sensacji.
Od razu dodam, że nie piszę tu o wszystkich użytkownikach wizażu. Ale wyczuwam taką atmosferę i takie zasady bycia. I mi się to nie podoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez Mimiko

Szkoda, że te dziewczyny sobie poszły. A sąsiadka naprawdę dziwna, to do niej przydałoby się wezwać policję.

sąsiadka się martwi, że 'półnagie' dziewczyny będą gorszyć jej nastoletniego syna i męża. szkoda że ów syn i mąż siedzieli z nosami przy szybach w pomieszczeniu obok

mi tez się oberwało jakieś 2 lata temu już - za bieliznę suszącą się na balkonie, która też gorszyła oczy biednych facetów. bardzo żałuję, że mam mikroskopijny balkon. codziennie bym na nim ćwiczyła w krótkich spodenkach i staniku sportowym
jak przyleciała oburzać sie o bieliznę to mnie zatkało i jej nie odparowałam. teraz byłabym lepiej przygotowana

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Pani_Mada

sąsiadka się martwi, że 'półnagie' dziewczyny będą gorszyć jej nastoletniego syna i męża. szkoda że ów syn i mąż siedzieli z nosami przy szybach w pomieszczeniu obok

mi tez się oberwało jakieś 2 lata temu już - za bieliznę suszącą się na balkonie, która też gorszyła oczy biednych. bardzo żałuję, że mam mikroskopijny balkon. codziennie bym na nim ćwiczyła w krótkich spodenkach i staniku sportowym
jak przyleciała oburzać sie o bieliznę to mnie zatkało i jej nie odparowałam. teraz byłabym lepiej przygotowana

Takie rzeczy trzeba ucinać w zarodku, bo potem takie ostoje moralności mają błędne przekonanie, że będą trząść całym osiedlem.

Do mojej teściowej ostatnio w środku nocy non stop dzwoni jakaś baba z bloku obok, że niby teściowa ogląda głośno telewizję i ją budzi. Co jest oczywiście nieprawdą, bo moja teściowa jest schorowaną osobą i nie wysiaduje po nocach.
Mój TŻ zadzwonił, powiedział, że jeszcze raz będzie ją nękać w nocy i idziemy na policję.
Póki co jest spokój.

[meliandra]

Napisane przez Marigold19

Są ludzie, którzy fakt bycia prawnikiem uważają za misję, powołanie, coś, co ich definiuje i mam wrażenie, że jakby im zabrać togę to ich życie by się skończyło. Naprawdę wiele jest takich osób i nie wiem- w innych zawodach jest tak samo? Np. wśród lekarzy?

Ja w sumie nie mam znajomych jakiś bliższych wśród prawników, ale słyszałam wiele historii na ten temat, że tacy właśnie są. Te wszystkie memy pewnie z niczego się nie wzięły

Napisane przez Marigold19

Nie mówię, że każdy tak ma, ale znam wiele takich osób Znam też takich, którzy np. dzwoniąc po zamówienie serwisu do zepsutej pralki mówią "dzień dobry, mówi mecenas Kowalski" do całkowicie obcej osoby. Nie Mirosław Kowalski, a mecenas Kowalski

Masakra jak dla mnie. Ja rozumiem w gronie zawodowym przedstawiać się tytułem, ale prywatnie to dla mnie żenada. Dla mnie to wygląda jakby się czuli lepsi od innych, że mają tytuł i koniecznie musieli się tym pochwalić

Napisane przez natalia_t

Ogólnie i prawnik, i lekarz powinien dbać o wizerunek, godność zawodu itp. Według mnie działalność niektórych osób z grona prawniczego i medycznego w mediach społecznościowych czasami mocno się z tym gryzie. Tak tak, lekarze i prawnicy to też ludzie, mogą korzystać z życia i zdobyczy technologii jak każdy inny, ale jednak powinni też mieć więcej pojęcia o tym, z jakimi zagrożeniami może się wiązać odkrywanie przed publiką zbyt dużego kawałka swojej prywatności, poglądów, współpracy, itp. Pokazywanie dzieci w internecie ogólnie jest kontrowersyjne, a w przypadku prawników i lekarzy... No cóż, w niektórych środowiskach ryzyko niektórych rzeczy jest wyższe.

Dokładnie. Z resztą to nie tyczy się tylko ich, ale np. i nauczycieli i wielu innych osób. Każdy ma prawo żyć poza pracą jak chce i robić co chce, ale po co zdawać z tego relację w necie. Ja bym nie chciała żeby mój szef oglądał takie rzeczy. Nie wiem na co to komu, ale mam wrażenie, że ludzie w tej kwestii już dawno stracili zdrowy rozsądek.

Napisane przez oko_kocie

Ostatnio dużo kupuję online. Niezmiennie dziwią mnie pozy w jakich modelka prezentuje np. dżinsy - kuca, siedzi na fotelu "rozwalona" itd. A zdjęcia dżinsów jak modelka stoi prosto - brak Namiętnie Zara tak chyba wygina modelki Dodatkowo dziwi i wkurza filtrowanie - klikam konkretny rozmiar, pojawiają się ciuchy a jak kliknę żeby dodać - brak w danym rozmiarze

Mnie też to dziwi. Na HM tak samo. Te modelki w ogóle nie zachęcają do kupna + zdjęcia takie, ze dobrze nie widać danej rzeczy

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Pani_Mada]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87869666]Takie rzeczy trzeba ucinać w zarodku, bo potem takie ostoje moralności mają błędne przekonanie, że będą trząść całym osiedlem.

Do mojej teściowej ostatnio w środku nocy non stop dzwoni jakaś baba z bloku obok, że niby teściowa ogląda głośno telewizję i ją budzi. Co jest oczywiście nieprawdą, bo moja teściowa jest schorowaną osobą i nie wysiaduje po nocach.
Mój TŻ zadzwonił, powiedział, że jeszcze raz będzie ją nękać w nocy i idziemy na policję.
Póki co jest spokój.[/QUOTE]

tylko nie bardzo wiem jak to ucinać w tym przypadku. niby mogłam z balkonu do niej krzyknąć, żeby dała spokój dziewczynom, ale przekrzykiwanie się z balkonów na całe osiedle to nie wiem czy to dobry pomysł. do mnie już nie fuczy, chociaż nie ukrywam jak się pojawi pod jakimkolwiek powodem to też ją panuję nastraszyć zgłoszeniem nękania.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Pani_Mada

tylko nie bardzo wiem jak to ucinać w tym przypadku. niby mogłam z balkonu do niej krzyknąć, żeby dała spokój dziewczynom, ale przekrzykiwanie się z balkonów na całe osiedle to nie wiem czy to dobry pomysł. do mnie już nie fuczy, chociaż nie ukrywam jak się pojawi pod jakimkolwiek powodem to też ją panuję nastraszyć zgłoszeniem nękania.

Ja bym się na miejscu tych dziewczyn nie przejęła. Już widzę, jak policjanci upominają kogoś za ćwiczenie pod blokiem

[patiasym]

Napisane przez MiamiGlow

Szczerze mówiąc zastanawia mnie dlaczego wciąż się tutaj udzielasz, a na nowym forum youtuberki + pl nie jesteś w ogóle aktywna. Jeśli chcesz przekuwać bunt w działanie to przecież trzeba działać i szukać miejsc, w których da się dyskutować. Tworzyć nową rzeczywistość. Tymczasem to wygląda trochę tak, że dużo osób po prostu lubi te przepychanki i kłótnie. I tyle. Mnie dziwi to, że wartość dyskusji zaczęła iść w taką stronę. Że to nie jest wymiana poglądów czy dzielenie się myślami, doświadczeniami, ciekawostkami, a "ja mam rację, a ty jesteś głupi". Trzeba głośno krzyczeć, być trollem, siać kontrowersje, bo to jest sposób zaistnienia na wizażu. Trochę jak te wszystkie durne nagłówki w sieci. Wielkie halo, a w środku nie musi być dużo treści. Żeby tylko trochę więcej emocji i sensacji.
Od razu dodam, że nie piszę tu o wszystkich użytkownikach wizażu. Ale wyczuwam taką atmosferę i takie zasady bycia. I mi się to nie podoba.

No tak, jeżeli wg Ciebie dezercja jest buntem, to faktycznie najlepsze podsumowanie.

Jak zauważyłaś (a może i nie) nie udzielam się już praktycznie na wizażu poza jednym tematem - ogólna atmosfera w na styku kontaktów użytkowniczki-moderacja i problem trolli na forum. Bo to jest coś co mnie boli i co rzeczywiście nie daje mi spokoju.

Ale masz trochę racji, może dla mnie nadeszła pora się wycofać i z wizażu i z youtuberek. Życie się na tym przecież nie kończy

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87869699]Ja bym się na miejscu tych dziewczyn nie przejęła. Już widzę, jak policjanci upominają kogoś za ćwiczenie pod blokiem [/QUOTE]

"Halo panie wladzo, prosze przyjechac, bo dziewczyny cwicza pod blokiem w kusych strojach" tez juz widze, jak pedza

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87869714]"Halo panie wladzo, prosze przyjechac, bo dziewczyny cwicza pod blokiem w kusych strojach" tez juz widze, jak pedza[/QUOTE]

Jeszcze powinni wlepić babsku karę za bezsensowne wzywanie patrolu.