Czysta micha cz.-8

[dorota8500]

Gryzia jak mi Twoja ciąża szybko leci. Pięknie wyglądasz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Dziękuję Dziewuszki

Zostało mi 57 dni...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[nestle301]

Mojej bratanicy 44 I tak Dorotka,cudze ciąże bardzo szybko lecą

U mnie czysto, kroków nie wyrobiłam,bo sił mi brakło. Zdecydowaliśmy się na tą Szklarską za tydzień. Muszę sobie jakieś balerinki świeże zamówić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorota8500]

Napisane przez nestle301

Mojej bratanicy 44 I tak Dorotka,cudze ciąże bardzo szybko lecą

U mnie czysto, kroków nie wyrobiłam,bo sił mi brakło. Zdecydowaliśmy się na tą Szklarską za tydzień. Muszę sobie jakieś balerinki świeże zamówić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O super. Wypoczniecie tam nadrobisz kroki. Zwłaszcza w nowych balerinkach tylko wcześniej je przetestuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Miałam dzisiaj poćwiczyć, ale z okazji wczorajszego pójścia spać o wiele za późno + tego, że dzisiaj musiałam jeszcze lecieć na drugi koniec miasta z książkami - nie dałam rady. Byłam masakrycznie padnięta. Zjadłam też za dużo, ale nic zakazanego.


Jutro mam wyjście ze znajomymi z bylej pracy, zamierzam zamówić sobie tylko przystawkę + drinki. Mam w tym miejscu juz sprawdzone, że tatar maja całkiem całkiem

[nestle301]

Napisane przez dorota8500

O super. Wypoczniecie tam nadrobisz kroki. Zwłaszcza w nowych balerinkach tylko wcześniej je przetestuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może zdążę 🤣 liczę na chill na balkonie podczas basenowych przygód chłopaków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez Wolha wRedna

Miałam dzisiaj poćwiczyć, ale z okazji wczorajszego pójścia spać o wiele za późno + tego, że dzisiaj musiałam jeszcze lecieć na drugi koniec miasta z książkami - nie dałam rady. Byłam masakrycznie padnięta. Zjadłam też za dużo, ale nic zakazanego.


Jutro mam wyjście ze znajomymi z bylej pracy, zamierzam zamówić sobie tylko przystawkę + drinki. Mam w tym miejscu juz sprawdzone, że tatar maja całkiem całkiem

Nie ma szans na powrót do ex pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Gryzia, rany, jak to leci!

U mnie dziś prawie czysto, bo mi Tż nałożył trochę lodów bez pytania, ale obiecuję, że jadłam bardzo obrażona!
Ostatnie dwa dni były leniwe pod kątem aktywności, bo siedziałam z mamą w domu, ale jedzeniowo było ok

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Wolha wRedna]

Napisane przez nestle301

Nie ma szans na powrót do ex pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Raczej nie ma. Tam się każdy jak już chwyci pracę to trzyma rencyma i nogami, bo to dobra spółdzielnia jest. Fajnie, że nadal mamy super kontakt Tu gdzie jestem narzekam na ludzi, ale absolutnie nie na zarobki, tak więc juz przywykłam i tragedii nie ma.

[Likka9]

Cały tydzień trzymam się 62,5 - oby zostało do piątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Likka trzymam kciuki

Ja się nie ważę, wejdę na wagę w piątek, pewnie będzie kubeł zimnej wody i może to dobrze.

A dzisiaj poranek z bólem głowy, ludzki barometr działa. Na szczeście nie boli mocno.

Chyba w przyszłym tygodniu jak tylko wrócimy z Krakowa zamawiam znowu skrzynkę z warzywami i owocami. Zauważyłam, że wtedy najlepiej się trzymam diety, bo po prostu trzeba to wszystko zjadać.

[Likka9]

My już mamy dużo warzyw swoich, to odpada kupowanie ogórków czy pomidorów, malin itp. Ale na jabłka wydaje fortunę tygodniowo jak są po 7zl/kg 10 jablek i dwie dychy, a tyle to nam na dwa dni wystarczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Mi dopiero co ogórki zakwitły i zaczęły się robić zawiązki.
Jedyne co już zjedliśmy to rzodkiewka.
Pojawiają się już pierwsze maliny. Wiśnie wczoraj chyba ostatnie przerobiłam na czekowiśnię.
Czekam na ogórki, paprykę, pomidory, koper, marchew i jabłka.
Jabłek chyba w tym roku nie będzie. Reszta to ja nie używam, po maliny przyjdzie ktoś inny, porzeczki już sobie sąsiadka zerwała, gruszka jeszcze nie owocuje, śliwka miała śliwki, ale jej poodpadały owoce jak jeszcze zielone były przez grad, czereśnie szpaki zjadły.

Także, tak czy siak muszę kupować jeszcze np. pomidory. Później wstawię zdjęcie największego jaki mam póki co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Moi rodzice mają szklarnie na niektóre rzeczy to szybciej rosną. Zresztą mój ojciec to sadzi jak opętany, teściowie też,a my się cieszymy

Niestety jabłka są tak robaczywe,że obierać to i wycinać to więcej roboty niż zostanie jabłka do zjedzenia :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Dziewczyny z jednej strony zazdroszczę własnych warzyw i owoców, ale jako 100% mieszczuch nie wyobrażam sobie sama cokolwiek uprawiać. Totalnie nie moja bajka, dlatego bardzo lubię wszelakie ryneczki i dostawy.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Wolha wRedna

Dziewczyny z jednej strony zazdroszczę własnych warzyw i owoców, ale jako 100% mieszczuch nie wyobrażam sobie sama cokolwiek uprawiać. Totalnie nie moja bajka, dlatego bardzo lubię wszelakie ryneczki i dostawy.

Powiem Ci, że pomidory np. to dużo nie potrzebują. U mojej mamy na balkonie są takie - sadzonki ode mnie wzięła Załącznik 7722872

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

U mnie też jabłka robaczywe. Tragedia. Do tego stara jabłonka w tym roku nie kwitła, bo ona co 2 lata. Na młodej są robaczywki.

Pomidory też jakoś marnie wyglądają choć są nad ziemią i mają sucho i mają poobrywane gałązki od spodu i mają przeciąg. Ale ja nie mam szklarni, to może od deszczów i wilgoci się takie brzydne robią.

Ogórki też całe w ziemi, no ale to gruntowe.

Nie mam tak czystych warzyw jak Wy

Załącznik 7722874Załącznik 7722875

[nestle301]

U mnie plaga gryzących much muszę gniazdo zlokalizować,bo nie da się w basenie siedzieć.

Podobnie jak Wolna zazdroszczę Wam własnych warzyw i owoców,ale robić przy tym to by mi się zupełnie nie chciało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Liczę na wyjazd do rodzinki A. Jego mama ma domek i hoduje sobie obok kilka roslinek także jadalnych, ale jego wujek ma całe gospodarstwo i jest szczodry. W sumie to tak bardzo, że żeby pojechać i nie przytyć 3 kg w 3 dni to trzeba sie nie zapoowiadać, bo inaczej jest feta i impreza jak małe wesele

No ale jajkami od szczęśliwych kur i jakimś warzywkiem nie pogardzę.

[nestle301]

14 bocianów latało nad moim domem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Ja się tak dobrze urządziłam,że rodzice i teściowie mają ogrody z żarciem,a teść w dodatku kury nie pamiętam kiedy kupowałam jajka a kury ma takie fajne,że podchodzą się głaskać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Nalepiłam 50 pierogów oczywiście nic a nic nie zostało chyba zrobię jeszcze w przyszłym tygodniu, żeby zamrozić.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

U mnie dzisiaj taki obiad W cenie mięsa Nadziewany kalamar.

Jak na studiach byłam robiłam pierogi a potem mroziłam. Teraz jem okazjonalnie.
Nestle wiesz co oznaczają bociany
Załącznik 7722899Załącznik 7722900

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka

[nestle301]

Kqq wiem,ale zem wierna,a mój tz po wazektomii,to czekam na nowe bejbiki u sąsiadów

Nawet nie wiem co to będziesz dzisiaj jeść i musiałby mi ktoś dużo kasy zaproponować żeby spróbowanie takich rarytasów wolę Twoje duże pomidory

Gryzia nocą rób te pierogi,to nikt Ci ich nie zdąży zjeść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Napisane przez nestle301

14 bocianów latało nad moim domem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przyślij je do mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Wielbie boćki swego czasu oglądałam online gniazda, ale w moim ulubionym w tym roku z 2óch wyklutych nie ostał się żaden

kqq fajne macki toto ma. Ja bym spróbowała z chęcią.

U mnie dzisiaj wyjście na ploty z byłą firma i szczęśliwie się okazało, że jedna z osób wczoraj w nocy wróciłam z urlopu i tez dołączy wiecie co? własnie sobie uświadomiłam jakie to jest fajne, że ktoś tak z minuty na minute sie decyduje. Strasznie mi braku tej spontaniczności jak jeszcze kilka lat temu.

[Aisha_Q]

Ja wam zazdroszczę tych warzyw o jajek od rodziców. Moi kiedyś hodowali dużo rzeczy ale potem im się znudziło, tęsknię za pomidorami. Teraz mają gównie maliny i kwiaty, jakiś szczypiorek czy pietruszkę. Jajka czasem biorą ze wsi. Ale i tak rzadko bywam w rodzinnym domu, więc niewiele korzystam.

Brownie z batata wyszło całkiem spoko, na przyszłości bardziej doslodze i dam mniej kakao chyba. Zjadłam porcję na śniadanie z masłem orzechowym i brzoskwiniami.

Nie mogę dodać zdjęcia, może potem na kompie się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Moja mama hoduje różne rzeczy, czekam na pomidory

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Likka9]

O jejku ja bym się bała,że mi to odzyje w żołądku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Dlugo nie zagladalam, ale ogolnie bardzo malo wchodze na wizaz. Jestem w moim corocznym ''dolku hashimotowym'', tylko zastanawiam sie, dlaczego latem mnie wzielo, a nie jesienia. Czuje sie okropnie. No ale ja juz to znam i tabletki mi tu za wiele nie pomoga (juz mam tak wysoka dawke, ze szkoda gadac). Trzeba zadbac o siebie i po jakims czasie przejdzie. Moglabym tylko spac i spac i spac. Energii starcza mi na moze pol godziny aktywnej pracy np. przy odgracaniu mieszkania. Co chwile tylko patrze, gdzie by sie polozyc. Staram sie czysto jesc, ale zazwyczaj energii starcza mi na jeden czysty posilek dziennie a potem jak sie obudze po drzemce to np. musze sobie cos zamowic, bo nie mam sily. Poza tym mamy ladna pogode, wiec czasem wpadna koktajle alkoholowe ze znajomymi.

Od dwoch dni trzymam juz taka naprawde czysta czysta miche niskoglikemiczna bez grama cukru i czuje sie poki co tylko gorzej - ale to tez znam, to jest detoks od cukru, i tez minie.

Zaraz nadrobie watek. Cos mi mignelo brownie z batata. Brzmi pysznie. Ja robie czasem brownie fasolowe, robilam tez z cukinii i smakuja mi takie rzeczy.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez Wolha wRedna

U mnie siatki odpadają, bo to jednak wynajem.

Aisha to chyba zainwestuje własnie w kontakty.

Ale dlaczego? Ja sobie montuje od wewnatrz taka siatke, ktora docinam sobie na wymiar mojej szyby. Przykleja sie taka podwojna tasma. Zadne slady nie zostaja. Tez mam wynajem i jakby mi zabronili, to bym im chyba popukala w czolo.

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez Higurashi

Moja mama hoduje różne rzeczy, czekam na pomidory

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Mam pomidorki na balkonie, urosly bardzo ladnie, ale dlugo zajmuje im zeby sie zrobily czerwone, mam 1-2 pomidorki dziennie i one sa po prostu tak przepyszne, ze glowa mala. Jakbym miala wiecej to spokojnie jadlabym miche pomidorow dziennie.

[kejtiCe]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88015869]Dlugo nie zagladalam, ale ogolnie bardzo malo wchodze na wizaz. Jestem w moim corocznym ''dolku hashimotowym'', tylko zastanawiam sie, dlaczego latem mnie wzielo, a nie jesienia. Czuje sie okropnie. No ale ja juz to znam i tabletki mi tu za wiele nie pomoga (juz mam tak wysoka dawke, ze szkoda gadac). Trzeba zadbac o siebie i po jakims czasie przejdzie. Moglabym tylko spac i spac i spac. Energii starcza mi na moze pol godziny aktywnej pracy np. przy odgracaniu mieszkania. Co chwile tylko patrze, gdzie by sie polozyc. Staram sie czysto jesc, ale zazwyczaj energii starcza mi na jeden czysty posilek dziennie a potem jak sie obudze po drzemce to np. musze sobie cos zamowic, bo nie mam sily. Poza tym mamy ladna pogode, wiec czasem wpadna koktajle alkoholowe ze znajomymi.

Od dwoch dni trzymam juz taka naprawde czysta czysta miche niskoglikemiczna bez grama cukru i czuje sie poki co tylko gorzej - ale to tez znam, to jest detoks od cukru, i tez minie.

Zaraz nadrobie watek. Cos mi mignelo brownie z batata. Brzmi pysznie. Ja robie czasem brownie fasolowe, robilam tez z cukinii i smakuja mi takie rzeczy.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------



Ale dlaczego? Ja sobie montuje od wewnatrz taka siatke, ktora docinam sobie na wymiar mojej szyby. Przykleja sie taka podwojna tasma. Zadne slady nie zostaja. Tez mam wynajem i jakby mi zabronili, to bym im chyba popukala w czolo.

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------



Mam pomidorki na balkonie, urosly bardzo ladnie, ale dlugo zajmuje im zeby sie zrobily czerwone, mam 1-2 pomidorki dziennie i one sa po prostu tak przepyszne, ze glowa mala. Jakbym miala wiecej to spokojnie jadlabym miche pomidorow dziennie.[/QUOTE]Fajnie Cię widzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz