Rozstanie z facetem XXXIII - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-08-10, 14:53   #2941
RaspberryLove
Raczkowanie
 
Avatar RaspberryLove
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 54
GG do RaspberryLove
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Ivy_rose Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy ja jestem nienormalna? Wy tu się zbieracie po paroletnich związkach a ja się nie mogę pozbierać po 4 miesięcznym.
Zakochałam się
Po 9-miesięcznym związku byłam w gorszym stanie niż teraz po prawie 3-letnim, więc nie ma żadnej reguły.

Cytat:
Napisane przez chmura lamp neonowych Pokaż wiadomość
Nie wyszło wam to wszystko zbyt dojrzale, nie wiedzieliście do końca, czego chcecie, ale tak bywa, zwłaszcza w długich związkach zawartych w młodym wieku.
Tu muszę się zgodzić. U mnie brak dojrzałości wyszedł w niezdecydowaniu się na to czego bym chciała, a u niego zaś wyszło w zawalaniu wielu spraw przez całodzienne siedzenie przed komputerem. Najpierw stwierdził, że to jest uzależnienie, a po rozstaniu, że to jego styl życia. Pracy nie ma od maja, bo jest wybredny i koniecznie chce pracować w zawodzie mimo, że nie chcą go nigdzie przyjąć, bo ani nie ma doświadczenia, ani wykształcenia wyższego.

Cytat:
Napisane przez chmura lamp neonowych Pokaż wiadomość
Gorzej z tym okresem, ale może ze stresu, bo tak może być. Na wszelki wypadek zrób sobie test po prostu. Będzie ok, trzymam kciuki.
Test postaram się zrobić jutro jak tylko dzisiaj go kupię. Dziękuję za dobre słowa

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Fantastycznie, od października będziesz mieć nowych znajomych, a być może i przyjaciół oraz faceta Wspaniałe musi być takie poczucie nowego początku, nowych możliwości, fajnie Ci
Jest mi fajnie, ale przyznam szczerze, że jestem trochę przerażona.

Cytat:
Napisane przez Sasza_ Pokaż wiadomość
NAJWAZNIEJSZA W ZWIAZKU JESTEM JA I TYLKO JA A DOPIERO POZNIEJ KTOS INNY.. Takiego podejscia i Wam życzę. Pamiętajcie o tym zawsze!
Przez cały czas trwania związku wydawało mi się, że tak robię, ale po rozstaniu zrozumiałam, że jednak tak nie było .


Z dobrych wiadomości to dzisiaj idę się spotkać z dawnym przyjacielem z technikum. Nadszedł czas na odświeżenie niektórych znajomości .
RaspberryLove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-10, 16:42   #2942
AngelGirl
Raczkowanie
 
Avatar AngelGirl
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Ivy_rose Pokaż wiadomość
o masakra, jak Ty to zrobiłaś? :OO


Do mnie były wczoraj napisał. Leżałam sobie i zobaczyłam ze jest dostępny, położyłam sobie telefon na piersi i aż mówiłam na głos "nie pisz do niego, nic Ci to nie da, nie pisz, nie pisz". Włączyłam telefon żeby wyłączyć internet i iść spać a tu wiadomość od niego (po 2 tygodniach bez jakiegokolwiek kontaktu). Myślałam, ze mi się zdaje.
No ale pogadaliśmy chwilę i wiecie co? lepiej mi
A dlaczego? Bo ja sobie wyidealizowałam jakie to on wspaniałe życie teraz prowadzi, jak jest mu dobrze i jak ma mnie bardzo w dupie, jak o mnie zapomniał itp.
A tak nie jest, nie jest mu tak dobrze, nie prowadzi idealnego życia. I dobrze
Nie będę do niego pisać, żyję dalej swoim życiem, ale myśl, ze wcale mu nie jest tak dobrze jest pokrzepiająca

Schudłam już prawie ponad 4 kg i ważę teraz 53 kg przy wzroście 1,70. Mam zamiar zejść do mojej dawnej wagi 50/51 kg, przy której czułam się najlepiej.
Jak na razie inwestuję w swoją osobę, w swój wygląd, wiedzę, mam zamiar nauczyć się niemieckiego w stopniu komunikatywnym, to chyba najlepsza droga do zapomnienia.
hej, ja mam to samo jesli chodzi o wage ! haha 2 tyg po rozstaniu a ja zgubilam 5kg. Pobilam rekord, 49kg! to juz jest niedowaga Tez mam 170wzrostu i normalnie waze 54 kg i to jest ok waga mimo ze wszyscy do okola mowia "ale ty chuda jestes" a teraz to juz w ogole, prawie mnie nie widac Tak na prawde oczy chca a zoladek odmawia, podswiadomie to wszystko jednak siedzi w glowce. Ale niedlugo jade do rodzicow na urlop wiec kuchnia u mamusi pomoze przwrocic mi rownowage
AngelGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-10, 20:10   #2943
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Ivy_rose Pokaż wiadomość
o masakra, jak Ty to zrobiłaś? :OO
Schodząc po schodach nie zauważyłam (z góry niespecjalnie było to widać, ale może bez tego rozkojarzenia bym to dostrzegła) wielkiej dziury w stopniu - nie przy krawędzi tylko schowanej pod wyższym schodkiem.
Stopa mi tam wpadła i utknęła, bo sandał mi się zaczepił i rypnęłam w dół.
Podobno wyglądało to jeszcze gorzej niż brzmi, ale nie licząc stopy nic mi się nie stało. Tylko stopie stało się całkiem sporo
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 01:08   #2944
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez AngelGirl Pokaż wiadomość
hej, ja mam to samo jesli chodzi o wage ! haha 2 tyg po rozstaniu a ja zgubilam 5kg. Pobilam rekord, 49kg! to juz jest niedowaga Tez mam 170wzrostu i normalnie waze 54 kg i to jest ok waga mimo ze wszyscy do okola mowia "ale ty chuda jestes" a teraz to juz w ogole, prawie mnie nie widac Tak na prawde oczy chca a zoladek odmawia, podswiadomie to wszystko jednak siedzi w glowce. Ale niedlugo jade do rodzicow na urlop wiec kuchnia u mamusi pomoze przwrocic mi rownowage
Jej, 49 kg..? Ja też tyle ważę, ale jestem o 10 cm niższa i uważam się za chudzielca. Jedzenie jest powiązane z chęcią życia. Im więcej radości życia, tym normalniej jemy. Przynajmniej ja. Taką prawidłowość u siebie zauważyłam. Życzę powodzenia w odzyskaniu tych 5 kg!
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 11:41   #2945
TancerzTango
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Im więcej ciałka tym lepiej, zwłaszcza w biuście i tyłku

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Cytat:
Napisane przez harvvey Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny,
wpadłam tutaj zrobić małe podsumowanie - rok temu rozleciał się mój 3 letni związek. zastanawiałam się, gdzie będę za rok, czy będę sama, czy nadal będę tęsknić..

szybko pogodziłam się z faktem, że to koniec i choćby ex chciał wrócić, to dla mnie nie było już takiej opcji. myślę, że dobrze na tym wyszłam. poznawałam nowych ludzi, bawiłam się, podróżowałam. nie przypuszczałam, że to nastąpi tak szybko, ale już po 5 miesiącach spotkałam kogoś, kto oczarował mnie na tyle, że zdecydowałam się wejść w nowy związek. jesteśmy razem do teraz, mamy wspólne plany, jestem szczęśliwa - dużo bardziej niż wcześniej

dzisiaj dowiedziałam się, że dziewczyna ex jest w ciąży. standardowo przyszły myśli, czy to planowali, czy ja nie byłam odpowiednią partnerką na wspólne zamieszkanie, nie mówiąc już o dziecku. i doszłam do wniosku, że faktycznie nie byłam - dla niego, a on nie był odpowiedni dla mnie. zawsze nam się wydaje, że zburzyło się coś idealnego, ale to nieprawda. faza idealizowania wszystkiego minie, albo samoistnie po kilku miesiącach, albo za sprawą nowego faceta. ale minie na pewno, bo prawda jest taka, że idealne związki (bardziej pasuje tu po prostu słowo: dobre) się nie rozpadają. głowa do góry dziewczyny, ból minie i w końcu wyjdzie słońce, trzymajcie się ciepło i nie dajcie się źle traktować
Bardzo mądre słowa
TancerzTango jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 13:54   #2946
Hussle
Przyczajenie
 
Avatar Hussle
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 6
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Podepnę się pod temat.
Jestem facetem, więc sytuacja jest trochę inna niż tytuł wątku, bo w moim przypadku rozstałem się z dziewczyną, a od jakiegoś czasu nawet narzeczoną.Brak motywacji do wszystkiego. Nie chcę nic robić dla siebie, wszystko czego się dotknę to jedno wielkie wspomnienie. Jest mi ciężko jak nigdy. Gdyby to nie była miłość, pewnie by szybko się udało wrócić do "żywych", ale w tym wypadku jest po prostu beznadziejnie.Ponad 4 lata to kawałek czasu. Teraz gdy jestem sam, ciężko odnaleźć się w codziennych czynnościach, nie chce się jeść, wychodzić..najlepiej zamknąć się w pokoju i cały dzień z niego nie wychodzić. Co boli, to że związek był wymarzony, gdy znajomi dowiedzieli się o rozstaniu, wszyscy mówili jednym chórem : kto jak kto, ale wy?! No tak..Ja nadal czuję i serce mi krwawi mimo, że to dopiero kilka tygodni od rozstania. Gdyby to była jeszcze wspólna decyzja, że się nie dogadujemy itp. może byłoby mi łatwiej, ale jeśli przyczyną jest pojawienie się innego mężczyzny, obcokrajowca to boli to podwójnie(fascynacja). Kilka dni znajomości na płaszczyźnie zawodowej zaważyło na wieloletnim związku,planach,pięknych wspomnieniach.
Piszę ogólnikowo i pewnie chaotycznie, ale ciężko mi to nawet wstukiwać w klawiaturę, przepraszam. Przez związek, w którym ona zastępowała mi kumpli, teraz nawet ciężko o tak bliską osobę do wygadania się, wiadomo jest rodzina ale to nie to samo, co wygadać się komuś trochę z "zewnątrz". Dlatego piszę tu i nie wiem czemu, ale może zrobi mi się lepiej..
Chłopacy nie płaczą? Ryczą. Niestety lata inwestycji w ten związek zostały zmarnowane, teraz zaczynam od zera, a lata poleciały...
Jestem na życiowym zakręcie, co z tego ,że każdy mówi że będzie dobrze...łatwo powiedzieć. Ale motywacji u mnie brak, ...a żeby komuś teraz zaufać po takim ciosie jaki dostałem...Nie życzę tego największemu wrogowi. Historia jest dłuższa, ale ciężko mi o tym pisać..
Chciałbym się podnieść i pokazać, że jeszcze ktoś za mną zatęskni i doceni to co miał..tylko..cholernie mi trudno..
Hussle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 14:31   #2947
AngelGirl
Raczkowanie
 
Avatar AngelGirl
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Hussle Pokaż wiadomość
Podepnę się pod temat.
Jestem facetem, więc sytuacja jest trochę inna niż tytuł wątku, bo w moim przypadku rozstałem się z dziewczyną, a od jakiegoś czasu nawet narzeczoną.Brak motywacji do wszystkiego. Nie chcę nic robić dla siebie, wszystko czego się dotknę to jedno wielkie wspomnienie. Jest mi ciężko jak nigdy. Gdyby to nie była miłość, pewnie by szybko się udało wrócić do "żywych", ale w tym wypadku jest po prostu beznadziejnie.Ponad 4 lata to kawałek czasu. Teraz gdy jestem sam, ciężko odnaleźć się w codziennych czynnościach, nie chce się jeść, wychodzić..najlepiej zamknąć się w pokoju i cały dzień z niego nie wychodzić. Co boli, to że związek był wymarzony, gdy znajomi dowiedzieli się o rozstaniu, wszyscy mówili jednym chórem : kto jak kto, ale wy?! No tak..Ja nadal czuję i serce mi krwawi mimo, że to dopiero kilka tygodni od rozstania. Gdyby to była jeszcze wspólna decyzja, że się nie dogadujemy itp. może byłoby mi łatwiej, ale jeśli przyczyną jest pojawienie się innego mężczyzny, obcokrajowca to boli to podwójnie(fascynacja). Kilka dni znajomości na płaszczyźnie zawodowej zaważyło na wieloletnim związku,planach,pięknych wspomnieniach.
Piszę ogólnikowo i pewnie chaotycznie, ale ciężko mi to nawet wstukiwać w klawiaturę, przepraszam. Przez związek, w którym ona zastępowała mi kumpli, teraz nawet ciężko o tak bliską osobę do wygadania się, wiadomo jest rodzina ale to nie to samo, co wygadać się komuś trochę z "zewnątrz". Dlatego piszę tu i nie wiem czemu, ale może zrobi mi się lepiej..
Chłopacy nie płaczą? Ryczą. Niestety lata inwestycji w ten związek zostały zmarnowane, teraz zaczynam od zera, a lata poleciały...
Jestem na życiowym zakręcie, co z tego ,że każdy mówi że będzie dobrze...łatwo powiedzieć. Ale motywacji u mnie brak, ...a żeby komuś teraz zaufać po takim ciosie jaki dostałem...Nie życzę tego największemu wrogowi. Historia jest dłuższa, ale ciężko mi o tym pisać..
Chciałbym się podnieść i pokazać, że jeszcze ktoś za mną zatęskni i doceni to co miał..tylko..cholernie mi trudno..
Witaj, bardzo Ci współczuję my tutaj podobnie sie czujemy, jedne bardziej drugie jakoś sobie radzą. Wspieramy sie wzajemnie i wytrwale czekamy na lepsza przyszlosc pelna milosci i bezpieczenstwa, bo wierzymy ze tak sie stanie i Tobie rowniez tego zyczymy
Pytanie, co bylo w waszym zwiazku nie tak? Mozesz sie tu zwierzac i pisac ile chcesz, wygadaj sie, napisz co Cie bolalo kiedy byliscie razem, co jej przeszkadzalo? Kazdy kij ma dwa konce, wiec moze wina lezy po obu stronach...
AngelGirl jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-11, 14:42   #2948
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Hussle - bardzo mi przykro z powodu zdrady. Napisz coś więcej o sobie. Czym się zajmujesz, jakie masz hobby, ile masz lat?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 15:55   #2949
Hussle
Przyczajenie
 
Avatar Hussle
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 6
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez AngelGirl Pokaż wiadomość
Witaj, bardzo Ci współczuję my tutaj podobnie sie czujemy, jedne bardziej drugie jakoś sobie radzą. Wspieramy sie wzajemnie i wytrwale czekamy na lepsza przyszlosc pelna milosci i bezpieczenstwa, bo wierzymy ze tak sie stanie i Tobie rowniez tego zyczymy
Pytanie, co bylo w waszym zwiazku nie tak? Mozesz sie tu zwierzac i pisac ile chcesz, wygadaj sie, napisz co Cie bolalo kiedy byliscie razem, co jej przeszkadzalo? Kazdy kij ma dwa konce, wiec moze wina lezy po obu stronach...
Ciężko odpowiedzieć co było nie tak..skoro wszystko było ok, sama tak mówiła i przepraszała, że to jej wina,ale coś jej strzeliło do głowy. Dzięki Wam za wsparcie, chciałbym aby to się jakoś poukładało, wiem iż nie będzie to łatwe, ale chyba nie ma wyjścia i stopniowo muszę się wziąć w garść. Coś o sobie? Pracowałem ostatnimi czasy za granicą, lecz teraz to wszystko już nieważne i nieaktualne, muszę coś ogarnąć na nowo, praktycznie zaczynam od punktu wyjścia( no może z większym bagażem doświadczeń) Mam rocznikowo 26 lat, lubię sport, szczególnie koszykówkę(ze względu na wzrost, lubię pograć) football, seriale, kino, podróże..Tylko to wszystko było kiedyś teraz sił brak..
Hussle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 15:58   #2950
Ivy_rose
Raczkowanie
 
Avatar Ivy_rose
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 192
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Hussle przykro mi wiem jak musisz się teraz czuć :/




Co do mnie: tęsknie - strasznie.
Nie wiem czy za nim, ale za chłopakiem, w którym się zakochałam. Teraz mam wrażenie, że to ktoś inny.
Ivy_rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 16:08   #2951
AngelGirl
Raczkowanie
 
Avatar AngelGirl
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Hussle Pokaż wiadomość
Ciężko odpowiedzieć co było nie tak..skoro wszystko było ok, sama tak mówiła i przepraszała, że to jej wina,ale coś jej strzeliło do głowy. Dzięki Wam za wsparcie, chciałbym aby to się jakoś poukładało, wiem iż nie będzie to łatwe, ale chyba nie ma wyjścia i stopniowo muszę się wziąć w garść. Coś o sobie? Pracowałem ostatnimi czasy za granicą, lecz teraz to wszystko już nieważne i nieaktualne, muszę coś ogarnąć na nowo, praktycznie zaczynam od punktu wyjścia( no może z większym bagażem doświadczeń) Mam rocznikowo 26 lat, lubię sport, szczególnie koszykówkę(ze względu na wzrost, lubię pograć) football, seriale, kino, podróże..Tylko to wszystko było kiedyś teraz sił brak..
Ah, jak piszesz, że wszystko miedzy Wami bylo dobrze to aż trudno mi to pojąc U mnie...a mialam w swoim zyciu 3 zwiazki zawsze bylo cos nie tak, nie bylo czegos takiego ze jest super i druga osoba nagle mowi "zegnaj"...Kurde, albo sie tak dobrze kamuflowała ze nie dostrzegles jej falszywych obietnic i uczuc. Przepraszam ale jak sie kogos kocha to nie istnieje dla mnie "oh poznalam innego, wybacz"...Mimo, iz napisales drugą wiadomość odnoszę wrażenie, że jesteś ciepłym i dobrym facetem ktorego nie jedna z nas takiego by chciala, bo wszystkie jak poczytasz nasze posty mialysmy frajerow Widzisz, na pewno tez trafiles na...nie chce jej obrazac, ale tak sie nie robi... Glowa do góry, jest tyle fajnych kobiet i zapewniam Cie pojawi sie ta jedyna A bierzesz tez pod uwage to, ze ona w koncu sie otrzasnie z tego obcokrajowca i bedzie chciala wrocic? ze zrozumie ze to Ciebie kocha i sie pogubila....Myslales o tym?
AngelGirl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-11, 16:24   #2952
Hussle
Przyczajenie
 
Avatar Hussle
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 6
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez AngelGirl Pokaż wiadomość
Ah, jak piszesz, że wszystko miedzy Wami bylo dobrze to aż trudno mi to pojąc U mnie...a mialam w swoim zyciu 3 zwiazki zawsze bylo cos nie tak, nie bylo czegos takiego ze jest super i druga osoba nagle mowi "zegnaj"...Kurde, albo sie tak dobrze kamuflowała ze nie dostrzegles jej falszywych obietnic i uczuc. Przepraszam ale jak sie kogos kocha to nie istnieje dla mnie "oh poznalam innego, wybacz"...Mimo, iz napisales drugą wiadomość odnoszę wrażenie, że jesteś ciepłym i dobrym facetem ktorego nie jedna z nas takiego by chciala, bo wszystkie jak poczytasz nasze posty mialysmy frajerow Widzisz, na pewno tez trafiles na...nie chce jej obrazac, ale tak sie nie robi... Glowa do góry, jest tyle fajnych kobiet i zapewniam Cie pojawi sie ta jedyna A bierzesz tez pod uwage to, ze ona w koncu sie otrzasnie z tego obcokrajowca i bedzie chciala wrocic? ze zrozumie ze to Ciebie kocha i sie pogubila....Myslales o tym?
Może tak być, w końcu to życie..Ale dla mnie nie ma już szans na powrót, bo zadra w sercu z mojej strony jest zbyt duża.. Może ja byłem za dobry, i po prostu dałem całego siebie, a powinienem był dać mniej? Nie wiem, nikt nie umie odpowiedzieć na to pytanie dlaczego..Mam nadzieję, że kiedyś to zrozumiem, albo ktoś mi pomoże to zrozumieć. Widzisz, czytasz moją drugą wiadomość i wyczuwasz jakieś tam ciepło, no bo taki jestem, albo byłem.. bo po tym co się stało nie wiem czy się tak otworzę,poświęcę, dam z siebie tyle ile mogę dla drugiej osoby (bo ja chciałem góry przenosić dla tego kogoś ..). Tego się bardziej boję. Nie, że nie poznam jakiejś fajnej, poukładanej i wrażliwej dziewczyny, tylko z racji tego co przeszedłem, będę nieufny już zawsze..eh. Szukam jakiejś odtrutki, antidotum ale to bardzo ciężki przypadek, gdy serce rozpada się na pół...
Hussle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 16:37   #2953
Ivy_rose
Raczkowanie
 
Avatar Ivy_rose
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 192
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Hussle Pokaż wiadomość
Może tak być, w końcu to życie..Ale dla mnie nie ma już szans na powrót, bo zadra w sercu z mojej strony jest zbyt duża.. Może ja byłem za dobry, i po prostu dałem całego siebie, a powinienem był dać mniej? Nie wiem, nikt nie umie odpowiedzieć na to pytanie dlaczego..Mam nadzieję, że kiedyś to zrozumiem, albo ktoś mi pomoże to zrozumieć. Widzisz, czytasz moją drugą wiadomość i wyczuwasz jakieś tam ciepło, no bo taki jestem, albo byłem.. bo po tym co się stało nie wiem czy się tak otworzę,poświęcę, dam z siebie tyle ile mogę dla drugiej osoby (bo ja chciałem góry przenosić dla tego kogoś ..). Tego się bardziej boję. Nie, że nie poznam jakiejś fajnej, poukładanej i wrażliwej dziewczyny, tylko z racji tego co przeszedłem, będę nieufny już zawsze..eh. Szukam jakiejś odtrutki, antidotum ale to bardzo ciężki przypadek, gdy serce rozpada się na pół...
Ja tez sobie myślałam, ze o powrocie nie ma mowy, ale...
przeczytałam sobie dzisiaj rozmowy z nim z początku naszej znajomości... nie wiem po co.
i po prostu tak bym chciała żebyśmy byli razem, tak bardzo
Ivy_rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 17:07   #2954
RaspberryLove
Raczkowanie
 
Avatar RaspberryLove
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 54
GG do RaspberryLove
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Hussle Pokaż wiadomość
bo po tym co się stało nie wiem czy się tak otworzę,poświęcę, dam z siebie tyle ile mogę dla drugiej osoby (bo ja chciałem góry przenosić dla tego kogoś ..). Tego się bardziej boję. Nie, że nie poznam jakiejś fajnej, poukładanej i wrażliwej dziewczyny, tylko z racji tego co przeszedłem, będę nieufny już zawsze..eh. Szukam jakiejś odtrutki, antidotum ale to bardzo ciężki przypadek, gdy serce rozpada się na pół...
Bół rozstania kiedyś minie. Mogę się nawet założyć, że poznasz kogoś odpowiedniego dla Ciebie. To tylko kwestia czasu .

Cytat:
Napisane przez Ivy_rose Pokaż wiadomość
Ja tez sobie myślałam, ze o powrocie nie ma mowy, ale...
przeczytałam sobie dzisiaj rozmowy z nim z początku naszej znajomości... nie wiem po co.
i po prostu tak bym chciała żebyśmy byli razem, tak bardzo
Dlatego ja skasowałam wszystkie wiadomości od niego, żeby do tego nie wracać. Uznałam, że wspomnienia są wystarczające.

Zrobiłam test i na szczęście negatywny, czyli okres mi się spóźnia ze stresu.
Spotkałam się wczoraj z dawnym przyjacielem. Wygadałam się jak nigdy i jest mi zdecydowanie lepiej. Przy okazji jak wracałam to znajomy złożył mi życzenia przez fb, więc pomyślałam, że zagadam zamiast tylko podziękować, bo kontakt kiedyś mieliśmy dobry, ale się urwał przez ten mój nieszczęsny związek. Także jestem z nim wstępnie umówiona na spotkanie co by wszystko nadrobić.
RaspberryLove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 17:32   #2955
askaha
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 29
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

U mnie też ból rozdzierający na kawałki ;( wszystko mnie wkurza i najlepiej żeby nikt nic do mnie nie mówił. Tesknie za nim okropnie i skoro po 8 miesiącach i jednym nieudanym związku nadal coś do niego czuję to nie wiem już jak się podnieść z tego. Ciągle żyję nadzieją, że wrócimy do siebie, że to jakoś poskładamy, ale mam już dość, nawet płakać nie umiem. Nie chce już słyszeć, że czas wszystko pokaże, bo każdy dzień jest katorgą. Jedynie praca w jakimś stopniu pozwala mi zapomnieć.
Najgorsze jest to, że ten ostatni były z którym teraz się przyjaźnimy jest całkowitym przeciwieństwem pierwszego byłego i wiem, że dałby mi wszystko, a jednak moje zauroczenie do niego minęło. Jest mi tak cholernie źle, mam 26 lat, jestem naiwna jak 15-latka i nie mam żadnych perspektyw na szczęśliwe życie, bo wiem, że on mi zawsze będzie siedział w głowie. Nie chce mi się żyć i pewnie gdybym miała w sobie trochę odwagi i nie szkoda by mi było rodziców to bym skonczyła to wszystko...
Przepraszam dopiero teraz łzy same zaczęły lecieć i musiałam to z siebie wylać
askaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-11, 22:54   #2956
Kalioope
Raczkowanie
 
Avatar Kalioope
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Czerwona Torebka
Wiadomości: 487
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Dziewczyny łączę się z Wami w bólu. Myślałam, że sobie radzę i jest ok, dopóki on się nie odezwał... Gdyby tylko te piękne słowa potrafił obrócić w czyny a nie tylko gadać...
__________________
Muszę być silna!

78kg... 70kg... 64kg...--->cel 58/60kg
Kalioope jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 13:41   #2957
TancerzTango
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez askaha Pokaż wiadomość
U mnie też ból rozdzierający na kawałki ;( wszystko mnie wkurza i najlepiej żeby nikt nic do mnie nie mówił. Tesknie za nim okropnie i skoro po 8 miesiącach i jednym nieudanym związku nadal coś do niego czuję to nie wiem już jak się podnieść z tego.
Jak znajdziesz sposób jak skutecznie zapomnieć to daj znać... Mam bardzo podobną sytuację do Twojej.
TancerzTango jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:45   #2958
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez askaha Pokaż wiadomość
U mnie też ból rozdzierający na kawałki ;( wszystko mnie wkurza i najlepiej żeby nikt nic do mnie nie mówił. Tesknie za nim okropnie i skoro po 8 miesiącach i jednym nieudanym związku nadal coś do niego czuję to nie wiem już jak się podnieść z tego. Ciągle żyję nadzieją, że wrócimy do siebie, że to jakoś poskładamy, ale mam już dość, nawet płakać nie umiem. Nie chce już słyszeć, że czas wszystko pokaże, bo każdy dzień jest katorgą. Jedynie praca w jakimś stopniu pozwala mi zapomnieć.
Rozpaczliwie smutno mi to czytać.
Praca! Co robisz po pracy?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 15:55   #2959
59948cd2ebf6af35ac1fc5fcbd1b9d76a13fc081_60625bf257f97
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cześć Dziewczyny Wróciłam.
59948cd2ebf6af35ac1fc5fcbd1b9d76a13fc081_60625bf257f97 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-12, 15:55   #2960
askaha
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 29
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Rozpaczliwie smutno mi to czytać.
Praca! Co robisz po pracy?
Z pracy wracam ok 16-17. Ogarnę coś w domu. Wychodzę do znajomych spotykamy się, ale nie mogę im siedzieć na głowie codziennie. Jeżdżę na rowerze, miesiąc temu ukończyłam kurs angielskiego. Kilka miesięcy temu było lepiej, nie myślałam o nim z tak jak teraz. Może rozstanie z ostatnim chłopakiem uruchomiło tesknote za pierwszym byłym. W dodatku on mieszka praktycznie obok mnie i to też mi nie pomaga ;(
askaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 16:09   #2961
59948cd2ebf6af35ac1fc5fcbd1b9d76a13fc081_60625bf257f97
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Z chęcią opowiedziałabym Wam jakie sytuacje miałam jeszcze z tym moim Exem..ale na telefonie nie będę się rozpisywać, może później z kompa...w każdym razie ciągnie się ta historia do dziś. 5 lat się ciągnie. Tzn . właśnie się zakończyła. Który to już raz. Ale obojętnie ile razy znów by wrócił, każdy raz wydaje mi się być tym ostatnim... Sytuacja jest beznadziejna. Ten Związek jest chyba martwy... U mnie przerwa w rozpaczy. Mam to na przemian - płacz, obojętność. Jak można czuć się dobrze po słowach „nie czuję z Tobą już tego ognia, Chcę teraz być egoistą, znaleźć normalną kobietę do normalnej relacji" -powiedział największy egoista mojego życia. Dziś jest mi to tak obojętne, że żałuję, że zamiast się poniżać nie życzyłam mu po prostu Powodzenia... Co u Was kochane? Widzę, że wciąż jest tu dużo "starych" duszyczek
59948cd2ebf6af35ac1fc5fcbd1b9d76a13fc081_60625bf257f97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 21:46   #2962
Ivy_rose
Raczkowanie
 
Avatar Ivy_rose
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 192
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Co tam u Was? Jak się czujecie?
Ivy_rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-13, 06:51   #2963
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Ja niespecjalnie.
Przez nogę nie bardzo mogę pracować, a wolny czas przekuty w zwiększoną aktywność na wizażu nie działa. Chyba powinnam załatwić sobie jakieś tabletki nasenne byleby wyłączać mózg na jakiś czas, ale na samą myśl o łykaniu czegokolwiek mnie wzdryga.

Chwilami, głównie nad ranem, po nieprzespanej nocy mam wrażenie, że odkąd straciłam MMŻ niczego już nie czuję naprawdę, tylko tak jakoś macam przez ścierkę. Robiłam już chyba wszystko co można żeby nie myśleć o tym, że on już nie wróci i że nie zobaczę go już nawet przypadkiem, na ulicy. Najgorsze, że czasem trafiają mi się ułamki sekund w których nie pamiętam, że jego już nie ma i mam wrażenie, że podobnie wyglądający facet odwróci głowę i okaże się nim.
Uspokoiłam się z szaleństwami wszelakimi (a przynajmniej większością) jak spotkałam tą kłamliwą gnidę kilka miesięcy temu. Nie wiem... może tą tęsknotę za gnidą (pojawiającą się tylko chwilami) próbuję zapchać sobie myśli o tym jak bardzo brakuje mi MMŻ.
Zresztą... co za różnica, skoro w obu kwestiach nie mogę już nic zrobić?

Innymi chwilami śmieję się do siebie jak wariatka. Jestem niczym ta kupa chaosu i nieszczęścia, chociaż nie czuję się nieszczęśliwa.
Wczoraj chyba zachowałam się okropnie, ale miałam wrażenie, że to kiepska komedia. Wypaplałam komu się da o tej nodze, znajomy-niezupełnie znajomy się poczuł w obowiązku pomóc kobiecie w potrzebie i zrobił mi najazd na chatę. Ujrzał mą naturalną formę potwora z głębi oceanów, bo się nie spodziewałam. Odznaczył się niezwykłym bohaterstwem, bo nie uciekł.
Przy okazji nie pamiętam czego nazwałam go idiotą, uraczył mnie tekstem "większym idiotą od tego, który by się z tobą związał może być tylko ten, kto by cię rzucił, a ja aż taki głupi nie jestem".
Co to w ogóle ma znaczyć?
Znam go trochę, bardziej niż trochę. Jakiś czas temu opowiedział mi o tym, że dziewczyna z którą był kłamała i zdradzała. Ani mi w głowie bycie z nim, ale na samą myśl aż mi coś urosło w gardle. Chyba teraz będę się doszukiwać świrów z porąbanymi intencjami już wszędzie.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-13, 09:23   #2964
694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

U mnie po ponad 4 miesiącach jest naprawdę dobrze ostatnio nawet rozmawiałam z eksem chwilę przez telefon i nie poczułam nic. Uwierzyłam, że czas leczy rany i, że najważniejsza jest walka samej ze sobą, a ja ją wygrałam
694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-13, 10:13   #2965
TancerzTango
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Hussle Pokaż wiadomość

1.Może ja byłem za dobry, i po prostu dałem całego siebie, a powinienem był dać mniej?

2.Nie wiem, nikt nie umie odpowiedzieć na to pytanie dlaczego..

3.Mam nadzieję, że kiedyś to zrozumiem, albo ktoś mi pomoże to zrozumieć.
Ad 1. Nie, po prostu trafiłeś na nieodpowiednią laskę, która Cię nie kochała a tylko udawała. Zawsze w miłości trzeba dać całego siebie.

Ad2. AngelGirl odpowiedziała na to pytanie o 17:08.

Ad3. Nie próbuj tego zrozumieć. Stracisz kilkanaście lat na poszukiwanie odpowiedzi a i tak to nic nie da. To była nieodpowiednia kobieta dla Ciebie. Była z Tobą bo lubiła stabilizację jaką jej dawałeś ale patrz punkt 2. Nie będę pisał nic o skłonnościach niektórych polek do ciap...tych, bo już raz na tym forum dostałem ostrzeżenie za rasizm Na pociechę obejrzyj sobie: https://www.youtube.com/watch?v=WiVnYkPlV_Q

Od siebie dodam, że lepiej teraz niż po ślubie. I nie myśl, że coś straciłeś bo pozbyłeś się problemu i zaczynasz normalne życie na nowo. Spokojnie poznasz wartościową kobietę i zbudujecie razem coś trwałego opartego na miłości a nie na kłamstwie.

Edytowane przez TancerzTango
Czas edycji: 2015-08-13 o 10:15
TancerzTango jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-13, 10:42   #2966
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez TancerzTango Pokaż wiadomość
2. Nie będę pisał nic o skłonnościach niektórych polek do ciap...tych, bo już raz na tym forum dostałem ostrzeżenie za rasizm
Co ma "skłonność niektórych Polek do ciapatych" do tego o czym pisał Hussle, bo ja żadnego wspomnienia o ciapatym nie mogę się doszukać?
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-13, 10:47   #2967
TancerzTango
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Hussle Pokaż wiadomość
przyczyną jest pojawienie się innego mężczyzny, obcokrajowca
Koleżanko adeedra Hussle pisał, że jego zdaniem to było przyczyną rozpadu ich związku.
TancerzTango jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-13, 11:26   #2968
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Ivy_rose Pokaż wiadomość
Co tam u Was? Jak się czujecie?
Bardziej mnie ciekawi to, jak czują się inni, ale napiszę też o sobie dla pokrzepienia serc.

Czuję się świetnie. Gość był i już nie ma. Po czasie patrząc z dystansu stwierdzam, że był bucem i żal mojego zainteresowania. Nie mam potrzeby kontaktować się z nim. Aczkolwiek wciąż czuję do niego sympatię, pomimo jego wad. Taką zwykłą sympatię, jak do drugiego człowieka. Ale to nie znaczy, że tęsknię.

Sama także nawaliłam. Pozwoliłam się zwieść jego urodzie. Był człowiekiem o nieciekawym wnętrzu w ładnym opakowaniu. Od początku wiedziałam, że nie będziemy do siebie pasować. Wniosek: powinnam była nie brać się za kogokolwiek, tylko zaufać, że pewnego dnia będzie mi dane. Oszukiwałam, nie świadczy to o mnie dobrze. Tym lepiej, że to się skończyło.
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-13, 11:29   #2969
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez TancerzTango Pokaż wiadomość
Koleżanko adeedra Hussle pisał, że jego zdaniem to było przyczyną rozpadu ich związku.
Moi koledzy nie używają takich słów.
Od kiedy "ciapaty" to synonim "obcokrajowca"?
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-13, 12:37   #2970
TancerzTango
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Masz rację to nie jest synonim. Ja tylko chciałem napisać, że nie będę pisał swoich opinii o ciągotkach niektórych Polek do obcokrajowców, aby nie dostać kolejnego ostrzeżenia za rasistowskie wypowiedzi

Osobiście nie mam nic przeciwko, że na wyjazdach robią to z facetami, którzy mają przebiegi liczone w setkach, ale jestem przeciwnikiem ich powrotu do PL i szukania na męża Polaka.

I proszę nie pisać po raz N-ty, że troluję, same też nie chciały byście natknąć się na faceta, który co wakacje jeździł na dziwki do Tajlandii a a teraz traci Wasz czas na pseudo związek, który zakończy się gdy on znów poczuje potrzebę polecieć na sex turystykę.
TancerzTango jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-27 19:56:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:23.