Lubelskie panny młode 2016 !

[oluslbn]

Napisane przez DontSaySorry

Że tak powiem... jak tylko masz ochotę
Ja bym zdjęła tylko dlatego, że jest wygodniej

Mi welon w ogole nie przeszkadzal. Gdyby nie oczepiny nie zdejmowalabym w ogole

[DontSaySorry]

Napisane przez oluslbn

Mi welon w ogole nie przeszkadzal. Gdyby nie oczepiny nie zdejmowalabym w ogole

Mój miał 2,5 metra, więc też inna sprawa

[Optymistka27]

tylko że taki 2,5m to zakładasz chyba tylko na sam slub a potem najcześciej się zakłada krótki na wesele albo tylko kwiat we włos albo bizuterie grzebień lub juz bez niczego. To czym rzucałaś na oczepinach ?

[DontSaySorry]

Napisane przez Optymistka27

tylko że taki 2,5m to zakładasz chyba tylko na sam slub a potem najcześciej się zakłada krótki na wesele albo tylko kwiat we włos albo bizuterie grzebień lub juz bez niczego. To czym rzucałaś na oczepinach ?

welonem

[Optymistka27]

hhee no ok, czy tańczyłas całą noc w dlugim welonie ?

[DontSaySorry]

Napisane przez Optymistka27

hhee no ok, czy tańczyłas całą noc w dlugim welonie ?

Nie co ma jedno do drugiego?
Przecież welon nie jest przyspawany do głowy
Miałam na ślubie, i podczas toastu na powitanie. Wisiał sobie na krześle całe wesele. Na moment rzucania welonem przyniosła mi go chyba świadkowa. Rzuciłam, a potem znowu wylądował na krześle


Ale widziałam peemki, które całe wesela tańczyły z takim długim (owijały go sobie tak dookoła ręki)

[Optymistka27]

...wisiał sobie na krześle całe wesele....trochę mnie to rozbawiło , ale można i tak

[aichi]

Napisane przez Optymistka27

...wisiał sobie na krześle całe wesele....trochę mnie to rozbawiło , ale można i tak

Ja uważam, że pomysł dobry - po co się męczyć całą noc z długim welonem. A długie są takie piękneee, sama się nad takim zastanawiam

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez DontSaySorry

Nie co ma jedno do drugiego?
Przecież welon nie jest przyspawany do głowy
Miałam na ślubie, i podczas toastu na powitanie. Wisiał sobie na krześle całe wesele. Na moment rzucania welonem przyniosła mi go chyba świadkowa. Rzuciłam, a potem znowu wylądował na krześle

Jaką miałaś sukienkę? Tzn co dopasowałaś do takiego welonu?

[DontSaySorry]

Napisane przez aichi

Ja uważam, że pomysł dobry - po co się męczyć całą noc z długim welonem. A długie są takie piękneee, sama się nad takim zastanawiam

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------



Jaką miałaś sukienkę? Tzn co dopasowałaś do takiego welonu?

tiulową księżniczkę z trenem pojechałam po bandzie

[Agnieszka224]

Cześć Dziewczyny!
Postanowiłam podzielić się z Wami moimi doświadczeniami ślubnymi, bo sama przed ślubem często śledziłam to forum
Nasz ślub był już jakiś czas temu, bo w grudniu, ale dopiero teraz zebrałam się, żeby zrobić dokładne podsumowanie usługobiorców, których chciałabym Wam polecić. Zaczynamy

Sala - wesele mieliśmy w Hotelu 3 Róże. Polecam Wam ten lokal w 100%, wspaniała właścicielka, wspaniała obsługa, wszystko dopięte na ostatni guzik, świeże, przygotowane idealnie zgodnie z naszymi prośbami. Duża doza cierpliwości, pełen profesjonalizn, otwartość na nasze pomysły, elastyczność. Piękna sala, pyszne jedzenie, śliczne pokoje, przestronny parking. Jestem mega wdzięczna Pani Emilii, że tego dnia nie musieliśmy się zupełnie o nic martwić, jeżeli chodzi o organizację przyjęcia i mogliśmy się zająć innymi sprawami, bo emocji nie brakowało!

Zespół - zespół SK1, również z całego serca polecam, świetna muzyka, przemili ludzie, potrafią stworzyć niepowtarzalną atmosferę i dopasować się do oczekiwań gości. Również dla fanów trochę bardziej rockowego brzmienia, pryz Nothing Else Matters w ich wykonaniu mieliśmy ciarki
Jedyny minus jak dla mnie, to ich manager, który przy pierwszych rozmowach próbował nas przekonać, abyśmy wzięli zespół, w którym sam występuje, zamiast nich. Niestety (dla niego) byliśmy od początku zdecydowani

Kościół - ślub braliśmy w kościele pw. Urszuli Ledóchowskiej. Wszystko było jak najbardziej w porządku - świetna komunikacja z młodym panem organistą, dekoracja kościoła (którą z tego, co wiem, robi jedynie pani Kasia) wyszła prześlicznie (oczywiście wszystko było wcześniej omówione). Jako oprawę muzyczną mieliśmy skrzypce oraz dwie solistki z Teatru Muzycznego w Lublinie, które tak pięknie zaśpiewały, że wielu gości płakało (ze mną na czele). Ślubu udzielał nam ks. Szymon Czuwara, bardzo fajny i ludzki ksiądz.

Nauki przedmałżeńskie - mieliśmy na Staszica, oczywiście polecamy!!!

Suknia - ponieważ mieszkam za granicą (a na dodatek byłam na diecie) z suknią miałam największy problem. Na szczęście trafiłam do salonu Giselle na Fabrycznej, który Wam w 100% polecam. Piękne suknie, dobrej jakości materiały, pełne dopasowanie się do klienta. Obsługa może na pierwszy rzut oka ekscentryczna, ale bardzo pomocna. Właścicielka - pani Sylwia - szalona, przemiła i nieoceniona kobieta! Do salonu przyszłam, nie wiedząc za bardzo, w czym mi będzie dobrze. Pani Sylwia, która akurat była w salonie, tylko na mnie spojrzała i dała mi jeden model sukni, który wiedziała, że będzie ślicznie pasował. Tak też się stało, nie przymierzałam już żadnych innych sukni, w pełni jej zaufałam i była do idealna decyzja Pierwszą przymiarkę miałam w lecie, aktualne wymiary przesłałam w listopadzie, a sama suknia była szyta na tydzień przed ślubem. Również wielkie ukłony dla pań krawcowych, które słuchały, co do nich mówię i w błyskawicznym tempie wykonały kawał dobrej roboty. Miałam nawet długie rękawy, które odpięłam po ceremonii ślubnej
Welon również miałam od nich - był niestety dosyć ciężki (cały z koronki), ale prezentował się przepięknie. Bolerko zimowe wypożyczyłam również w Giselle.

Buty - zamówiłam online szpilki firmy Clarks. Polecam, mega wygodne. Miałam też płaskie buty na zmianę, ale ich nie potrzebowałam

Biżuteria - wspaniałe kolczyki i bransoletka z kryształków Swarovskiego, zamówione na http://karmelo.pl/ oraz http://www.chocojewelry.com/

Obrączki - Apart, polecam!

Bielizna - Przemiła obsługa i duży wybór w sklepie Ari-e na Świętoduskiej. Nigdy mi lepiej nie doradzono jak tam!

Fryzura - polecam panią Anię z Gali, fryzura śliczna, trzymała się całą noc (https://www.facebook.com/fryzjeruani/). Dodatkowo jestem wdzięczna, że w dniu pełnym tylu emocji mogłam spędzić jego poranek w tak miłej i przyjemnej atmosferze Moja świadkowa była też bardzo zadowolona.
Kilkoro gości czesało się u pani Magdy Szalak i też byli, tzn. były zadowolone.

Makijaż - pani Julianna Piasecka, w pełni polecam! Śliczny, trwały makijaż. Dodatkowo pani Julianna jest taką osobą, przy której człowiek się wycisza i przestaje martwić
Makijaż próbny miałam u pani Marty Banach, mimo że jest przemiłą osobą, niestety nie byłam zadowolona. Czułam się przerysowana i czułam się źle, patrząc na siebie w lustro, prawie się nie poznając. Po godzinie wyszły mi jakieś wory pod oczami, których zazwyczaj nie mam Jednak jedno muszę przyznać - rzęsy w jej wykonaniu wyglądały cudownie.

Kwiaty - pracownia Passja-Flora. Cudowne bukiety, jeszcze wspanialsze kosze kwiatów dla rodziców Pani Ania jest osobą szaloną, niezwykle kreatywną i wrażliwą na piękno. Jedyny minus, to spora cena i to, że mój bukiet był dosyć ciężki. Ale warto było!

Prezenty dla rodziców - jak pisałam powyżej, rodzice otrzymali od nas kosze kwiatów. Ponadto zamówiliśmy dla nich tzw. exploding boxy, które sami zaprojektowaliśmy. W pełni polecam tutaj AgatDesign: https://www.facebook.com/AGATdesignHandmade/. Dodatkowo nakręciliśmy film Podziękowania dla rodziców, ale o tym później.

Prezenty dla świadków - świadkom kupiliśmy alkohol z wyższej półki, jak również dla moich dwóch świadkowych zaprojektowałam kartki z podziękowaniem w AgatDesign.

Tort - tort zamówiliśmy w YummiSweets: https://www.facebook.com/yummysweetspl/. Był piękny i bardzo smaczny. Jedynym minusem jak dla mnie jest cena oraz to, że wg mnie był ciut za słodki (przynajmniej piętro, które ja próbowałam, gdyż mieliśmy 3 piętra w 3 różnych smakach).

Ciasta - ciasta z Cukierni Zbyszek. W pełni polecam, pyszne, świeże, duży wybór.

Prezenty dla gości - Cukiernia Zbyszek ma w swojej ofercie takie ludziki, które dopasowali specjalnie na nasze życzenie i zapakowali w oddzielne pudełka. Daliśmy je gościom jak się żegnali. Wyszło naprawdę super (i 2x taniej niż tradycyjne gościńce).

Hotel dla gości - większość gości spała w 3 Różach, ale nie wszyscy się pomieścili. Reszta spała w Kmicicu oddalonym o ok. kilometr. Oba hotele jak najbardziej polecamy!

Zaproszenia i winietki - Studio Brzoza z Poznania. Śliczne zaproszenia, wysokiej jakości. Jeżeli chodzi o winietki, pierwsza partia miała kilka błędów, ale na drugi dzień zaraz wysłali poprawione.

Alkohol - mieliśmy Finlandię. Nie jestem fanką wódki, ale gościom z tego, co wiem, smakowało

Barmani - Mojito Bar z Lublina. Szczerze ich polecamy! Pyszne drinki, ładny bar, fajni goście, przystępna cena. Bar cieszył się mega zainteresowaniem

Samochód - jechaliśmy Chryslerem, bardzo przestronny i wygodny Na początku chcieliśmy wziąć londyńską taksówkę, którą można wynająć w Lublinie, ale powiedzieli nam, że do grudnia nie założą jeszcze ogrzewania. Także nie polecam na zimowe śluby

Fotobudka - nie mieliśmy, zamiast tego mieliśmy Polaroida i nadal uważamy, że to był świetny pomysł

Fotograf - Robert Rossa http://robertrossa.pl/. W pełni polecamy, śliczne, artystyczne zdjęcia, a dotego Robert jest bardzo ciepłym i wrażliwym człowiekiem.

Kamerzyści - GreenArt Studio: http://greenart-studio.com. Co prawda na film czekaliśmy długo, bo ponad 7 miesięcy, ale w pełni się opłacało. Film jest niesamowity, za każdym razem, jak go ogladam, to mam ciarki. Są to artyści, ogladając film ma się wrażenie, jakby było się w kinie na seansie jakiejś hollywoodzkiej produkcji. Sądzę, że to nasza najwspanialsza pamiątka z wesela, taka na całe życie. Jedynym minusem jest cena oraz to, że chłopaki są ze Szczecina i często mają zabukowane terminy na rok do przodu. Prywatnie przemili ludzie. Przygotowali nam również film podziękowania dla rodziców, który pokazaliśmy podczas wesela.

To chyba tyle, jakbyście miały jakieś pytania, to piszcie, postaram się odpowiedzieć. Życzę Wam dużo cierpliwości, wytrwałości i uśmiechu podczas dalszych przygotowań.

Powodzenia!
Agnieszka

[aichi]

Napisane przez DontSaySorry

tiulową księżniczkę z trenem pojechałam po bandzie

Wow! Na bogato!

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez Agnieszka224

Zespół - zespół SK1, również z całego serca polecam, świetna muzyka, przemili ludzie, potrafią stworzyć niepowtarzalną atmosferę i dopasować się do oczekiwań gości. Również dla fanów trochę bardziej rockowego brzmienia, pryz Nothing Else Matters w ich wykonaniu mieliśmy ciarki
Jedyny minus jak dla mnie, to ich manager, który przy pierwszych rozmowach próbował nas przekonać, abyśmy wzięli zespół, w którym sam występuje, zamiast nich. Niestety (dla niego) byliśmy od początku zdecydowani

Byłam kiedyś na weselu, gdzie grali - faktycznie wiedzą co robią, są właśnie tacy z pazurem, raczej w strone rocka nie disco polo, ja się przy nich świetnie bawiłam

Aga opis Twojego wesela "brzmi "świetnie, gratulacje!

[Agnieszka224]

Dziękuję aichi Faktycznie, SK1 ma mocniejsze, rockowe brzmienie, czyli to, czego szukałam )) Ale disco polo w razie potrzeby też zagrają Dostosowują się bardzo do bawiących się gości.

[aiza19]

Napisane przez Agnieszka224

Cześć Dziewczyny!
Postanowiłam podzielić się z Wami moimi doświadczeniami ślubnymi, bo sama przed ślubem często śledziłam to forum
Nasz ślub był już jakiś czas temu, bo w grudniu, ale dopiero teraz zebrałam się, żeby zrobić dokładne podsumowanie usługobiorców, których chciałabym Wam polecić. Zaczynamy

Sala - wesele mieliśmy w Hotelu 3 Róże. Polecam Wam ten lokal w 100%, wspaniała właścicielka, wspaniała obsługa, wszystko dopięte na ostatni guzik, świeże, przygotowane idealnie zgodnie z naszymi prośbami. Duża doza cierpliwości, pełen profesjonalizn, otwartość na nasze pomysły, elastyczność. Piękna sala, pyszne jedzenie, śliczne pokoje, przestronny parking. Jestem mega wdzięczna Pani Emilii, że tego dnia nie musieliśmy się zupełnie o nic martwić, jeżeli chodzi o organizację przyjęcia i mogliśmy się zająć innymi sprawami, bo emocji nie brakowało!

Zespół - zespół SK1, również z całego serca polecam, świetna muzyka, przemili ludzie, potrafią stworzyć niepowtarzalną atmosferę i dopasować się do oczekiwań gości. Również dla fanów trochę bardziej rockowego brzmienia, pryz Nothing Else Matters w ich wykonaniu mieliśmy ciarki
Jedyny minus jak dla mnie, to ich manager, który przy pierwszych rozmowach próbował nas przekonać, abyśmy wzięli zespół, w którym sam występuje, zamiast nich. Niestety (dla niego) byliśmy od początku zdecydowani

Kościół - ślub braliśmy w kościele pw. Urszuli Ledóchowskiej. Wszystko było jak najbardziej w porządku - świetna komunikacja z młodym panem organistą, dekoracja kościoła (którą z tego, co wiem, robi jedynie pani Kasia) wyszła prześlicznie (oczywiście wszystko było wcześniej omówione). Jako oprawę muzyczną mieliśmy skrzypce oraz dwie solistki z Teatru Muzycznego w Lublinie, które tak pięknie zaśpiewały, że wielu gości płakało (ze mną na czele). Ślubu udzielał nam ks. Szymon Czuwara, bardzo fajny i ludzki ksiądz.

Nauki przedmałżeńskie - mieliśmy na Staszica, oczywiście polecamy!!!

Suknia - ponieważ mieszkam za granicą (a na dodatek byłam na diecie) z suknią miałam największy problem. Na szczęście trafiłam do salonu Giselle na Fabrycznej, który Wam w 100% polecam. Piękne suknie, dobrej jakości materiały, pełne dopasowanie się do klienta. Obsługa może na pierwszy rzut oka ekscentryczna, ale bardzo pomocna. Właścicielka - pani Sylwia - szalona, przemiła i nieoceniona kobieta! Do salonu przyszłam, nie wiedząc za bardzo, w czym mi będzie dobrze. Pani Sylwia, która akurat była w salonie, tylko na mnie spojrzała i dała mi jeden model sukni, który wiedziała, że będzie ślicznie pasował. Tak też się stało, nie przymierzałam już żadnych innych sukni, w pełni jej zaufałam i była do idealna decyzja Pierwszą przymiarkę miałam w lecie, aktualne wymiary przesłałam w listopadzie, a sama suknia była szyta na tydzień przed ślubem. Również wielkie ukłony dla pań krawcowych, które słuchały, co do nich mówię i w błyskawicznym tempie wykonały kawał dobrej roboty. Miałam nawet długie rękawy, które odpięłam po ceremonii ślubnej
Welon również miałam od nich - był niestety dosyć ciężki (cały z koronki), ale prezentował się przepięknie. Bolerko zimowe wypożyczyłam również w Giselle.

Buty - zamówiłam online szpilki firmy Clarks. Polecam, mega wygodne. Miałam też płaskie buty na zmianę, ale ich nie potrzebowałam

Biżuteria - wspaniałe kolczyki i bransoletka z kryształków Swarovskiego, zamówione na http://karmelo.pl/ oraz http://www.chocojewelry.com/

Obrączki - Apart, polecam!

Bielizna - Przemiła obsługa i duży wybór w sklepie Ari-e na Świętoduskiej. Nigdy mi lepiej nie doradzono jak tam!

Fryzura - polecam panią Anię z Gali, fryzura śliczna, trzymała się całą noc (https://www.facebook.com/fryzjeruani/). Dodatkowo jestem wdzięczna, że w dniu pełnym tylu emocji mogłam spędzić jego poranek w tak miłej i przyjemnej atmosferze Moja świadkowa była też bardzo zadowolona.
Kilkoro gości czesało się u pani Magdy Szalak i też byli, tzn. były zadowolone.

Makijaż - pani Julianna Piasecka, w pełni polecam! Śliczny, trwały makijaż. Dodatkowo pani Julianna jest taką osobą, przy której człowiek się wycisza i przestaje martwić
Makijaż próbny miałam u pani Marty Banach, mimo że jest przemiłą osobą, niestety nie byłam zadowolona. Czułam się przerysowana i czułam się źle, patrząc na siebie w lustro, prawie się nie poznając. Po godzinie wyszły mi jakieś wory pod oczami, których zazwyczaj nie mam Jednak jedno muszę przyznać - rzęsy w jej wykonaniu wyglądały cudownie.

Kwiaty - pracownia Passja-Flora. Cudowne bukiety, jeszcze wspanialsze kosze kwiatów dla rodziców Pani Ania jest osobą szaloną, niezwykle kreatywną i wrażliwą na piękno. Jedyny minus, to spora cena i to, że mój bukiet był dosyć ciężki. Ale warto było!

Prezenty dla rodziców - jak pisałam powyżej, rodzice otrzymali od nas kosze kwiatów. Ponadto zamówiliśmy dla nich tzw. exploding boxy, które sami zaprojektowaliśmy. W pełni polecam tutaj AgatDesign: https://www.facebook.com/AGATdesignHandmade/. Dodatkowo nakręciliśmy film Podziękowania dla rodziców, ale o tym później.

Prezenty dla świadków - świadkom kupiliśmy alkohol z wyższej półki, jak również dla moich dwóch świadkowych zaprojektowałam kartki z podziękowaniem w AgatDesign.

Tort - tort zamówiliśmy w YummiSweets: https://www.facebook.com/yummysweetspl/. Był piękny i bardzo smaczny. Jedynym minusem jak dla mnie jest cena oraz to, że wg mnie był ciut za słodki (przynajmniej piętro, które ja próbowałam, gdyż mieliśmy 3 piętra w 3 różnych smakach).

Ciasta - ciasta z Cukierni Zbyszek. W pełni polecam, pyszne, świeże, duży wybór.

Prezenty dla gości - Cukiernia Zbyszek ma w swojej ofercie takie ludziki, które dopasowali specjalnie na nasze życzenie i zapakowali w oddzielne pudełka. Daliśmy je gościom jak się żegnali. Wyszło naprawdę super (i 2x taniej niż tradycyjne gościńce).

Hotel dla gości - większość gości spała w 3 Różach, ale nie wszyscy się pomieścili. Reszta spała w Kmicicu oddalonym o ok. kilometr. Oba hotele jak najbardziej polecamy!

Zaproszenia i winietki - Studio Brzoza z Poznania. Śliczne zaproszenia, wysokiej jakości. Jeżeli chodzi o winietki, pierwsza partia miała kilka błędów, ale na drugi dzień zaraz wysłali poprawione.

Alkohol - mieliśmy Finlandię. Nie jestem fanką wódki, ale gościom z tego, co wiem, smakowało

Barmani - Mojito Bar z Lublina. Szczerze ich polecamy! Pyszne drinki, ładny bar, fajni goście, przystępna cena. Bar cieszył się mega zainteresowaniem

Samochód - jechaliśmy Chryslerem, bardzo przestronny i wygodny Na początku chcieliśmy wziąć londyńską taksówkę, którą można wynająć w Lublinie, ale powiedzieli nam, że do grudnia nie założą jeszcze ogrzewania. Także nie polecam na zimowe śluby

Fotobudka - nie mieliśmy, zamiast tego mieliśmy Polaroida i nadal uważamy, że to był świetny pomysł

Fotograf - Robert Rossa http://robertrossa.pl/. W pełni polecamy, śliczne, artystyczne zdjęcia, a dotego Robert jest bardzo ciepłym i wrażliwym człowiekiem.

Kamerzyści - GreenArt Studio: http://greenart-studio.com. Co prawda na film czekaliśmy długo, bo ponad 7 miesięcy, ale w pełni się opłacało. Film jest niesamowity, za każdym razem, jak go ogladam, to mam ciarki. Są to artyści, ogladając film ma się wrażenie, jakby było się w kinie na seansie jakiejś hollywoodzkiej produkcji. Sądzę, że to nasza najwspanialsza pamiątka z wesela, taka na całe życie. Jedynym minusem jest cena oraz to, że chłopaki są ze Szczecina i często mają zabukowane terminy na rok do przodu. Prywatnie przemili ludzie. Przygotowali nam również film podziękowania dla rodziców, który pokazaliśmy podczas wesela.

To chyba tyle, jakbyście miały jakieś pytania, to piszcie, postaram się odpowiedzieć. Życzę Wam dużo cierpliwości, wytrwałości i uśmiechu podczas dalszych przygotowań.

Powodzenia!
Agnieszka

Gratulacje i bardzo zazdroszczę, że wszystko się udało zmartwiłam się tylko makijażem u P. Marty Banach, sama się u niej maluję na ślub i boję co z tego wyjdzie.

[Agnieszka224]

Napisane przez aiza19

zmartwiłam się tylko makijażem u P. Marty Banach, sama się u niej maluję na ślub i boję co z tego wyjdzie.

Hej! Dziękuję bardzo. Nie martw się makijażem, pani Marta ma przecież lata doświadczenia, po prostu mi osobiście się nie podobało, bo czułam się przerysowana. Powiedz jej dokładnie, czego chcesz. Chyba, że jesteś mega odważna i zdasz się na jej wyobraźnię (u mnie niestety nie zadziałało, nie znaczy, że zawsze tak jest). Pani Marta robi za to piękne rzęsy mmmmm Może umów się jeszcze na wszelki wypadek na próbny do niej? To wtedy będziesz wiedzieć, co chcesz, a czego nie.
Trzymam kciuki!
PS. Na jej stronie facebookowej jest wiele pięknych makijaży, może tam też znajdziesz jakieś inspiracje

[Nadezhda]

Napisane przez Agnieszka224

Hej! Dziękuję bardzo. Nie martw się makijażem, pani Marta ma przecież lata doświadczenia, po prostu mi osobiście się nie podobało, bo czułam się przerysowana. Powiedz jej dokładnie, czego chcesz. Chyba, że jesteś mega odważna i zdasz się na jej wyobraźnię (u mnie niestety nie zadziałało, nie znaczy, że zawsze tak jest). Pani Marta robi za to piękne rzęsy mmmmm Może umów się jeszcze na wszelki wypadek na próbny do niej? To wtedy będziesz wiedzieć, co chcesz, a czego nie.
Trzymam kciuki!
PS. Na jej stronie facebookowej jest wiele pięknych makijaży, może tam też znajdziesz jakieś inspiracje

Ja się zglosilam do Pani Marty, dałam jej wolna rękę tylko powiedzialam, ze chce w fioletach i taki miałam i był piekny, wytrzymał cale wesele (czego nie mogę powiedzieć o fryzurze). A fioletowy makijaż łatwo można spie... Tzn zepsuć :p i wyglada się jak ofiara przemocy domowej z fioletowym limem pod okiem...

[annadiana]

kościół – pw. Wieczerzy Pańskiej w Lublinie
Ślubu udzielał nam znajomy ksiądz spoza parafii. Wszystko ok. Jedynie nie podobało mi się ‘ogłoszenie’ wygłoszone na chwilę przed ślubem „Proszę nie rzucać śmieci pod kościołem po ślubie bo zaraz jest msza.”.

nauki – Staszica (weekendowe)
Na wesoło i szybko.

zespół - Red rose (Świdnik)
Kochani ludzie. Goście zachwyceni. Braliśmy ich w sumie w ciemno. Mnie kupili już po pierwszym telefonie. Pozytywna energia, przerwy tylko na ciepłe posiłki, saksofon, świetny wokal. Polecam!

lokal - Czerwona Oberża (Marysin k. Lublina)
Żarcie świetne i dużo. Przemiła obsługa. Wszystkie prośby (nasze i gości) były wykonywane ekspresowo. Wszystko uzupełniane na bieżąco. Po wpłaceniu wszystkich pieniędzy właściciel trochę zaczął marudzić na moje wymysły, ale i tak było jak chciałam.

fotograf – Wabs (Kraków)
Ania i Szymek to przesympatyczni ludzie. Na chwile obecną jesteśmy po sesji i czekamy na efekty.

kamerzysta - Video – art studio
Pan nas kierował co i jak. Generalnie jestem zadowolona ale na efekty czekamy.

fotobudka - Eventbudka
Wszystko zgodnie z ustaleniami (pomijając jeden – pan był wcześniej i został dłużej ).
Goście szaleli zarówno przy robieniu zdjęć jak i wpisach do księgi.

suknia - Eveline
Pierwsza suknia którą mierzyłam. Po zmierzeniu kilkunastu innych i tak po nią wróciłam. Mężowi też się podobała. Jedyna wada to wchodzenie po schodach na przymiarki. Panie mile i pomocne.

obrączki – Niewęgłowski
Zobaczyłam je na targach i już wiedziałam, że chce takie. Szybki czas realizacji. Wszystko zgodnie z ustaleniami. Śliczna czcionka graweru.

make up - face up make up
Byłam bardzo zadowolona. Precyzja, staranność i dokładność. Wybór padł w sumie w ciemno na podstawie opinii z fb i internetu.

włosy - Monika ul. Czeremchowa
Tak jak chciałam. Fryzura trzymała się do rana.

7 kwiatów – bukiety, samochód, butonierki
Tak jak miało być. Samochód wyglądał naprawdę dobrze pomimo kilku przygód w drodze.

ciasto i tort – Alicja (Nasutów)
Pojechaliśmy z gotowa listą. Właściciel pomógł nam ja skorygować – wszystko się sprawdziło.
Ciasto znikało momentalnie - wszyscy chwalili.
Tort – pijana wiśnia z białą czekoladą. Był naprawdę dobry. Zachwyceni byli wszyscy – zespół, fotografowie, goście.

sery – MOŃ
Przegenialne!

dziczyzna – Opolska zagroda
Zeszło prawie wszystko

alkohol
- wódka Baczewski – wszyscy chwalili ze genialna i nawet głowa rano nie bolała,
- beczka jakiegoś lokalnego piwa z Garbowa - nie wiem jakie ale wszyscy zachwalali,
- drinki robione przez nas w słojach (mohito, starship, sex on the beach) – smakowały ale teraz zrobilibyśmy ciut słabsze ,
- wino (najlepiej schodziło czerwone wytrawne),
- piwa butelkowe (smakowe, ciemne, radlery, bezalkoholowe) – zeszło wszystko

zaproszenia, winietki, menu, tablice – koleżanka
Jak ja jej współczuje mojego marudzenia… Dzielnie je znosiła i było super.

samochód – jechaliśmy swoim

[Monika6642]

Hej Czy któraś z Was może polecić firmę która wynajmuje autokary/ busy? Lub może przed kimś ostrzec?

[mmagduszka]

no to może i ja parę uwag o usługodawcach

Fryzjer - Natalia Karwat. Absolutnie polecam! Fryzura podobała się wszystkim, trzymała się znakomicie i w 100% została zrealizowana moja wizja lekkiego, zwiewnego upięcia z tyłu glowy (aż byłam w szoku że przy trylionie wsuwek wyglądala jakby nie miała w sobie ani jednej, a dodatkowo ogromny plus za nie zrobienie mi lakierowego hełmu na głowie xD) Co więcej, to była jedyna fryzura, nie miała próbnej. Cenowo też bardzo sympatycznie

Makijaż - Karolina Pytka. Też polecam Nie mialam próbnego makijażu, w ogóle na co dzień się nie maluję jakoś szczególnie mocno (albo wcale). Dziewczyna od razu złapała o co mi chodzi i miałam lekki, jasny makijaż bez teatralnego efektu! A mimo to, wytrzymał imprezę i nie świeciłam się nawet trochę

Florystka - Justyna Tudruj. Super! Cenowo - bomba, znacznie taniej niż większość ofert na lubelskim rynku. Bardzo ładna dekoracja kościoła i sali, nie przesadzona a elegancka. Bukiety też śliczne.

Słodkości - Creamy. Generalnie było w porządku, słodki stół był bardzo fajny wizualnie - duży wybór, ciekawe i kolorowe tartaletki, babeczki etc. Wszystko smaczne, chociaż nie mogę z czystym sumieniem powiedzieć że jakieś wybitnie rewelacyjne ;-) Ciasta i tort też ok, ale jakieś wyżyny sztuki cukierniczej to nie były :P

[nika2_3]

hej dziewczyny mam pytanie jeszcze odnośnie nauk na Staszica. Potrzeby jest jakiś indeks na pieczątki z tego co wyczytałam..mamy go sobie wcześniej gdzieś zakupić sami czy może dostaniemy na pierwszym spotkaniu?

[annadiana]

Napisane przez nika2_3

hej dziewczyny mam pytanie jeszcze odnośnie nauk na Staszica. Potrzeby jest jakiś indeks na pieczątki z tego co wyczytałam..mamy go sobie wcześniej gdzieś zakupić sami czy może dostaniemy na pierwszym spotkaniu?

Wszystko dostaniecie na miejscu.
Generalnie bez zgody proboszcza na odbycie nauk weekendowych tez przejdzie.

[nika2_3]

Napisane przez annadiana

Wszystko dostaniecie na miejscu.
Generalnie bez zgody proboszcza na odbycie nauk weekendowych tez przejdzie.

zgodę mamy na szczęście chociaż dostaliśmy z dużą 'łaską" ale co tam .. ważne że jest w ręku ;-) czyli idziemy tam tylko z naszą zgodą i nic więcej nie potrzebujemy, tak?

[mmagduszka]

Napisane przez nika2_3

zgodę mamy na szczęście chociaż dostaliśmy z dużą 'łaską" ale co tam .. ważne że jest w ręku ;-) czyli idziemy tam tylko z naszą zgodą i nic więcej nie potrzebujemy, tak?

Tak A ile Wam zostało do ślubu? bo teoretycznie musicie jeszcze zrobić 30 min poradni (to spotkanie z jedną z tych babeczek które będą na naukach na Staszica).. no i Nam ksiądz kazał też zrobić Dni Skupienia dla Narzeczonych (one też są wpisane w tę karteczkę którą dostaniecie na Staszica).

[annadiana]

Napisane przez mmagduszka

Tak A ile Wam zostało do ślubu? bo teoretycznie musicie jeszcze zrobić 30 min poradni (to spotkanie z jedną z tych babeczek które będą na naukach na Staszica).. no i Nam ksiądz kazał też zrobić Dni Skupienia dla Narzeczonych (one też są wpisane w tę karteczkę którą dostaniecie na Staszica).

E tam. U nas przeszło bez

[mmagduszka]

Napisane przez annadiana

E tam. U nas przeszło bez

Wiadomo zalezy od ksiedza Ten od którego potrzebowalismy licencji był tak zły ze mu czesc kasy ucieka ze Nam nie przepuscil tych dni skupienia:///

[mycha2017]

Cześć Dziewczyny
Czy któraś z Was była na weselu, gdzie grał zespół Sekundo z Lublina?
Jestem zainteresowana jak śpiewają, jak zabawiają gości, jak często i jak długie robią przerwy... A może któraś z Was miała ten zespół na swoim weselu? Jak przebiegała współpraca? Z góry dzięki za odpowiedzi

[turkusowapoziomka]

hej dziewczyny, to ja też mam pytanie odnośnie nauk na Staszica... Z jakim wyprzedzeniem trzeba się zapisac? czy jest tam ograniczona liczba osób na taki weekend ? Pasowałby nam termin 24-25 września, czyli za miesiąc..i nie wiem czy się napalać i próbować zapisywać czy już za późno ? No i może wiecie czy mogę odbyć tam nauki, jesli jestem z Puław ?

[mmagduszka]

Napisane przez turkusowapoziomka

hej dziewczyny, to ja też mam pytanie odnośnie nauk na Staszica... Z jakim wyprzedzeniem trzeba się zapisac? czy jest tam ograniczona liczba osób na taki weekend ? Pasowałby nam termin 24-25 września, czyli za miesiąc..i nie wiem czy się napalać i próbować zapisywać czy już za późno ? No i może wiecie czy mogę odbyć tam nauki, jesli jestem z Puław ?

To że jesteś z Puław to żaden problem. Grunt żeby Wam ksiądz skierowanie podpisał, choć i to da się obejść ;-) My się zapisaliśmy dużo wcześniej (chyba ponad 4 miesiące?), żeby mieć z głowy i miejsca były, więc Ci tego nie powiem... musicie pisać/dzwonić do ks. Łukasza po prostu. Jakieś tam ograniczenie pewnie jest bo te nauki odbywają się w takiej salce... ale jak poprosicie to 2 osoby pewnie się upchną

[annadiana]

Napisane przez turkusowapoziomka

hej dziewczyny, to ja też mam pytanie odnośnie nauk na Staszica... Z jakim wyprzedzeniem trzeba się zapisac? czy jest tam ograniczona liczba osób na taki weekend ? Pasowałby nam termin 24-25 września, czyli za miesiąc..i nie wiem czy się napalać i próbować zapisywać czy już za późno ? No i może wiecie czy mogę odbyć tam nauki, jesli jestem z Puław ?

My zapisywaliśmy się w połowie marca - wtedy najbliższy wolny termin był na weekend majowy
jest limit par ale zawsze mozna probowac na liscie rezerwowej
dzwoń i pytaj

[kasia1608]

Hej Mogę dołączyć? Rok 2017 liczy się czy jest oddzielny wątek ?

[turkusowapoziomka]

Dzięki za odpowiedzi do slubu jeszcze cały rok bo dopiero we wrześniu 2017, wiec zdążymy, ale studiuje zaocznie i boje sie ze bedzie nam cieżko zgrać termin spróbuje tam zadzwonić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk