Czy próbować przepraszać?

Salamander · 2020-03-30, 12:48

Hej,

Mam pewną rozterkę i liczę, że mi podpowiecie co w tej sytuacji zrobić (a może nie robić nic).

Sytuacja wygląda następująco: spotykałem się z pewną dziewczyną jakieś 7-8 miesięcy. Niestety nic z tego nie wyszło (mieliśmy inne wizje tego jak relacje powinny wyglądać), ale to nie o to chodzi w tym temacie. Na koniec zachowałem się jak najgorsze chamidło i strasznie ją zwyzywałem. W sumie nawet nie zwyzywałem (chociaż trochę też), tylko raczej wykorzystałem te rzeczy o których mi powiedziała w zaufaniu, żeby jak najbardziej ją zabolało.

Jest mi strasznie głupio z tego powodu, wiem z perspektywy czasu, że nie poradziłem sobie z emocjami. Nigdy w życiu nie zdarzył mi się taki wybuch agresji, w sumie każdy mnie postrzega jako mega spokojnego i jestem chwalony za to jak dobrze sobie radzę ze stresem. Tutaj niestety nie wytrzymałem, czego teraz bardzo żałuję.

To wszystko miało miejsce jakieś pół roku temu. Chciałbym ją teraz za to wszystko przeprosić, ale jak się pewnie domyślacie, zablokowała mój numer. Czy myślicie, że dobrym pomysłem byłoby podjechanie do niej bez zapowiedzi (no bo nie mam jak) i przeprosiny w cztery oczy? Mam się za co kajać i nie mam z tym najmniejszego problemu, tylko przypuszczam, że ona sobie tego nie życzy.

Nie chcę tego robić dla siebie, wiem po prostu jakie świństwo jej zrobiłem i uważam, że zasługuje na to, żeby usłyszeć szczere przepraszam.

**4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4** · 2020-03-30, 12:59

Lepiej nie moim zdaniem. Nie wiesz jaki jest jej stan psychiczny dot. waszej relacji, to moze ją tylko podłamać i wkurzyć. Przeprosiny po pół roku? Słabe samo w sobie.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

I jeszcze jakieś nachodzenie bez zapowiedzi? TERAZ? i w ogóle... ogarnij sie

ssnn · 2020-03-30, 13:09

Jak masz imperatyw, to może poczta kwiatowa i przemyślana treść podziękowań, żeby było jasne, że chodzi wyłącznie o przeprosiny i niczego nie oczekujesz.

Ellen_Ripley · 2020-03-30, 13:10

Smsa możesz napisać (chociaż serio sobie to przemyśl, uważam, że powinieneś dać sprawie spokój), ale nie licz na odpowiedź i nie wymagaj jej w żaden sposób. I pamiętaj, że jak się przeprasza, to bez "ale". Przepraszam, że się tak wtedy zachowałem. I tyle. Bez elaboratów, bez pytań co u niej.

Tylko, że tak naprawdę to robisz to dla siebie, bo Ty się z tym źle czujesz.

Ellen_Ripley · 2020-03-30, 13:11

Cytat:

Napisane przez ssnn

Jak masz imperatyw, to może poczta kwiatowa i przemyślana treść podziękowań, żeby było jasne, że chodzi wyłącznie o przeprosiny i niczego nie oczekujesz.

Fuj, w życiu nie chciałabym dostać kwiatów od typa, który rok temu mnie na koniec znajomości zwyzywał.

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2020-03-30, 13:28

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

Fuj, w życiu nie chciałabym dostać kwiatów od typa, który rok temu mnie na koniec znajomości zwyzywał.

I perfidnie użył informacji przeciwko mnie. Tego kwiatka to może taka osoba wsadzić sobie w dupę.

Ellen_Ripley · 2020-03-30, 13:35

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87706261]I perfidnie użył informacji przeciwko mnie. Tego kwiatka to może taka osoba wsadzić sobie w dupę.[/QUOTE]

A potem zjeść.

**3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891** · 2020-03-30, 13:42

Postarałabym się żeby do niej dotarła jakaś niezobowiązująca wiadomość przeprosinowa, zwięzła, konkretna i bez robienia z siebie ofiary. Na przykład mailem. Jakieś cyrki z nachodzeniem jej, kwiatkami i podobnymi pierdołami to już dla mnie byłoby tylko przedstawienie grane bardziej dla ciebie niż dla niej. Ale oczywiście, czego ona by oczekiwała - nie wiem.

Tequila222 · 2020-03-30, 14:20

Odpowiedzi w stylu" wsadź sobie tego kwiatka w tubę" totalnie bym zignorowała z prostego powodu. Twoja chęć przeproszenia tej dziewczyny świadczy o przemyśleniu całej sytuacji i wyciągnięciu z niej prawidłowych wniosków. A błędy popełniamy wszyscy! I mało kto ma odwagę cywilną przyznać się do winy, ba! Osobiście przeprosić.
Jeżeli dziewczyna zareaguje krótko mówiąc fochem to trudno. Jak to mówią, lepiej żałować że się zrobiło niż że się nie zrobiło nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I am Rock · 2020-03-30, 14:25

Cytat:

Napisane przez Salamander

Hej,

Mam pewną rozterkę i liczę, że mi podpowiecie co w tej sytuacji zrobić (a może nie robić nic).

Sytuacja wygląda następująco: spotykałem się z pewną dziewczyną jakieś 7-8 miesięcy. Niestety nic z tego nie wyszło (mieliśmy inne wizje tego jak relacje powinny wyglądać), ale to nie o to chodzi w tym temacie. Na koniec zachowałem się jak najgorsze chamidło i strasznie ją zwyzywałem. W sumie nawet nie zwyzywałem (chociaż trochę też), tylko raczej wykorzystałem te rzeczy o których mi powiedziała w zaufaniu, żeby jak najbardziej ją zabolało.

Jest mi strasznie głupio z tego powodu, wiem z perspektywy czasu, że nie poradziłem sobie z emocjami. Nigdy w życiu nie zdarzył mi się taki wybuch agresji, w sumie każdy mnie postrzega jako mega spokojnego i jestem chwalony za to jak dobrze sobie radzę ze stresem. Tutaj niestety nie wytrzymałem, czego teraz bardzo żałuję.

To wszystko miało miejsce jakieś pół roku temu. Chciałbym ją teraz za to wszystko przeprosić, ale jak się pewnie domyślacie, zablokowała mój numer. Czy myślicie, że dobrym pomysłem byłoby podjechanie do niej bez zapowiedzi (no bo nie mam jak) i przeprosiny w cztery oczy? Mam się za co kajać i nie mam z tym najmniejszego problemu, tylko przypuszczam, że ona sobie tego nie życzy.

Nie chcę tego robić dla siebie, wiem po prostu jakie świństwo jej zrobiłem i uważam, że zasługuje na to, żeby usłyszeć szczere przepraszam.

Akurat teraz, gdy ogranicza się do minimum kontakty międzyludzkie, ty chcesz osobiście przepraszać? Pogratulować bezmyślności. Ja na jej miejscu zatrzasnęłabym ci drzwi przed nosem.
Druga sprawa, że zapisałeś się jej w pamięci jako beznadziejny cham i nawet wagon kwiatów tego nie zmieni.

LhunLai · 2020-03-30, 14:54

Cytat:

Napisane przez Salamander

Czy myślicie, że dobrym pomysłem byłoby podjechanie do niej bez zapowiedzi (no bo nie mam jak) i przeprosiny w cztery oczy?

NIE.
Zachowałeś się jak ostatni skur****n, ona nie chce Cię znać, masz ją zostawić w spokoju a nie spełniać swoje egoistyczne zachcianki i nawiedzać jak jakiś creep.

Cytat:

Napisane przez Salamander

Nie chcę tego robić dla siebie

Ależ oczywiście, że robisz to tylko i wyłącznie dla siebie! Jej kosztem, żeby uspokoić SWOJE sumienie. Gdybyś robił coś dla niej, to uszanowałbyś jej wolę i nie zbliżał się do niej. Ona i tak z pewnością ma w dupie Twoje przepraszam.

Snowdrop_ · 2020-03-30, 15:06

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

Fuj, w życiu nie chciałabym dostać kwiatów od typa, który rok temu mnie na koniec znajomości zwyzywał.

Tak samo. Nie ryzykowalabym, jeszcze zbierzesz po łbie tymi kwiatami i po co ci takie wspomnienie? Dla wielu osób ktoś spalony to spalony i żadne twoje przymilanie nic nie da - chyba, żeby ją rozjuszyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Ja nienawidzę facetów, którzy najpierw zrobią krzywdę a później próbują coś ugrać, niestety mam za dobrą pamięć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Akurat teraz, gdy ogranicza się do minimum kontakty międzyludzkie, ty chcesz osobiście przepraszać? Pogratulować bezmyślności. Ja na jej miejscu zatrzasnęłabym ci drzwi przed nosem.
Druga sprawa, że zapisałeś się jej w pamięci jako beznadziejny cham i nawet wagon kwiatów tego nie zmieni.

A to dodatkowo. Nawet wagon kwiatów nie zmieni jej postrzegania ciebie, oczywiście złego postrzegania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2020-03-30, 15:13

Cytat:

Napisane przez LhunLai

NIE.
Zachowałeś się jak ostatni skur****n, ona nie chce Cię znać, masz ją zostawić w spokoju a nie spełniać swoje egoistyczne zachcianki i nawiedzać jak jakiś creep.

Ależ oczywiście, że robisz to tylko i wyłącznie dla siebie! Jej kosztem, żeby uspokoić SWOJE sumienie. Gdybyś robił coś dla niej, to uszanowałbyś jej wolę i nie zbliżał się do niej. Ona i tak z pewnością ma w dupie Twoje przepraszam.

Tez uważam, że robi to dla siebie.

DaisyMerollin · 2020-03-30, 15:24

Dołączam do klubu sądzących, ze robisz to dla siebie a nie dla niej. Co zreszta widać po twoim tonie wypowiedzi (no zwyzywalem ale w sumie to nie do konca zwyzywalem, ogolnie jestem dobry grzeczny chlopak tylko raz poniosly mnie emocje itd.). Zachowałeś sie jak skończony cham i zwyczajnie cie to gryzie bo nie możesz zagłuszyc w sobie mysli, że wcale nie jestes takim super facetem jak sądziles. Przynajmniej jak dla mnie tak to wygląda z opisu. Gdybym byla na miejscu tej dziewczyny to zwyczajnie nie chcialabym miec z toba nic wspolnego a przeprosiny po odwaleniu czegos takiego brzmialyby wręcz smiesznie.

Swietusia · 2020-03-30, 15:29

Hej,
Ja Ci radzę przeprosić. Krótko, bez dywagacji, bez robienia z siebie ofiary, jak ktoś tu wyżej napisał. Bez czegokolwiek innego niż przeproszenie. Czyste i pokorne przeprosiny.

Salamander · 2020-03-30, 16:17

Widzę, że większość uważa to za zły pomysł. Może trochę nakreślę sytuację, bo zrobiłyście ze mnie potwora, który się wyżył na biednej dziewczynie.

To ona, nie ja, rozpoczęła tę awanturę i zachowywała się wobec mnie po chamsku. Kilkukrotnie ją prosiłem, żeby przestała, aż w końcu nie wytrzymałem i powiedziałem kilka słów za dużo. Nie zmienia to faktu, że to ja przekroczyłem pewne granice, nie ona.

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87706155]Przeprosiny po pół roku? Słabe samo w sobie.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------[/QUOTE]
Wiem, że słabo z tym czasem. Przez pierwsze 2-3 miesiące jeszcze za duża złość we mnie siedziała i nie byłbym w stanie szczerze przeprosić. Potem miałem dość poważny wypadek, operacja, rekonwalescencja no i tak zleciało niestety.

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Akurat teraz, gdy ogranicza się do minimum kontakty międzyludzkie, ty chcesz osobiście przepraszać? Pogratulować bezmyślności. Ja na jej miejscu zatrzasnęłabym ci drzwi przed nosem.

Nigdzie nie napisałem, że teraz. Dopowiedziałaś sobie, jednocześnie dając sobie pretekst do nazwania mnie bezmyślnym. Słabe.

Cytat:

Napisane przez Snowdrop_

Nie ryzykowalabym, jeszcze zbierzesz po łbie tymi kwiatami i po co ci takie wspomnienie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Ja nienawidzę facetów, którzy najpierw zrobią krzywdę a później próbują coś ugrać, niestety mam za dobrą pamięć.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

A to dodatkowo. Nawet wagon kwiatów nie zmieni jej postrzegania ciebie, oczywiście złego postrzegania.

Nie mam zamiaru z żadnymi kwiatami wpadać i nie chcę niczego ugrać. A w łeb to mi się należy, nie mam z tym problemu. Liczę się z tym, że ona może źle zareagować, nie miałbym jej tego za złe.

Cytat:

Napisane przez DaisyMerollin

Dołączam do klubu sądzących, ze robisz to dla siebie a nie dla niej. Co zreszta widać po twoim tonie wypowiedzi (no zwyzywalem ale w sumie to nie do konca zwyzywalem, ogolnie jestem dobry grzeczny chlopak tylko raz poniosly mnie emocje itd.). Zachowałeś sie jak skończony cham i zwyczajnie cie to gryzie bo nie możesz zagłuszyc w sobie mysli, że wcale nie jestes takim super facetem jak sądziles. Przynajmniej jak dla mnie tak to wygląda z opisu. Gdybym byla na miejscu tej dziewczyny to zwyczajnie nie chcialabym miec z toba nic wspolnego a przeprosiny po odwaleniu czegos takiego brzmialyby wręcz smiesznie.

Nic takiego nie napisałem. Przyznałem, że zachowałem się jak ostatnie bydlę. To, że miało to miejsce tylko raz to jest fakt a nie coś subiektywnego.

Cytat:

Napisane przez Swietusia

Hej,
Ja Ci radzę przeprosić. Krótko, bez dywagacji, bez robienia z siebie ofiary, jak ktoś tu wyżej napisał. Bez czegokolwiek innego niż przeproszenie. Czyste i pokorne przeprosiny.

Dokładnie o coś takiego mi chodzi, nie mam zamiaru zasypywać jej prezentami, nie chodzi mi o żadne powroty, nie chcę jej o nic błagać. Uważam, że ona po prostu zasługuje usłyszeć, że nie jest taka jak jej to wygarnąłem te kilka miesięcy temu.

Co do tego, że robię to dla siebie: jak już napisałem na początku, po części tak, bo źle mi z tym jak się zachowałem. Ale wtedy nie pytał bym się nikogo o zdanie tylko po prostu to zrobił. Zdecydowanie bardziej zależy mi na tym, żeby ona usłyszała, że nie miałem racji, bo wiem, że bardzo źle to zniosła.

Swietusia · 2020-03-30, 16:24

Cytat:

Napisane przez Salamander

Dokładnie o coś takiego mi chodzi, nie mam zamiaru zasypywać jej prezentami, nie chodzi mi o żadne powroty, nie chcę jej o nic błagać.

Super.

Ellen_Ripley · 2020-03-30, 16:26

Daj temu spokój. Po tym, co dopisałeś, można niestety mieć obawę, że te całe Twoje przeprosiny będą zawierały "ale" i podtekst, że ona również jest winna. Nieważne, kto zaczął i jak. Zwyzywałeś ją, zachowałeś się jak cham i koniec pieśni. Źle się z tym czujesz, ale cóż - sam się z tym uporaj. Nie zawracaj jej głowy tematem. Tylko jej krwi napsujesz. Po prostu sam musisz przetrawić temat i zastanowić się co poszło nie tak.

**4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4** · 2020-03-30, 16:29

Koleś - zachowałeś się jak cham i poztrebowałeś pół roku zeby to zauwazyć? Wypadniesz na żałosnego desperata i atencjusza. Odpuść.

Chcesz sie lepiej poczuć? Wspomóż jakąś fundację tą kasą, którą chciałeś wydać na kwiatki.

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2020-03-30, 17:31

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87706863]Koleś - zachowałeś się jak cham i poztrebowałeś pół roku zeby to zauwazyć? Wypadniesz na żałosnego desperata i atencjusza. Odpuść.

Chcesz sie lepiej poczuć? Wspomóż jakąś fundację tą kasą, którą chciałeś wydać na kwiatki.[/QUOTE]Z ta fundacja dobry pomysl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Koles daj sobie spokoj..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4** · 2020-03-30, 17:40

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87707081]Z ta fundacja dobry pomysl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Koles daj sobie spokoj..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

dzięki

wymysliłam ten tekst, kiedy taki jeden po pół roku napisał mi maila, że "przeprasza za siebie i dziekuje za wszytsko". Wiedziałam, że jak gdzies się na niego natknę, to rzuce mu takim tekstem, bo dla mnie to było jasne, ze przeprasza zeby miec czyste sumienie. Ale no... nie mialam okazji wykorzystac

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2020-03-30, 17:43

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87707107]dzięki

wymysliłam ten tekst, kiedy taki jeden po pół roku napisał mi maila, że "przeprasza za siebie i dziekuje za wszytsko". Wiedziałam, że jak gdzies się na niego natknę, to rzuce mu takim tekstem, bo dla mnie to było jasne, ze przeprasza zeby miec czyste sumienie. Ale no... nie mialam okazji wykorzystac

[/QUOTE]

Może lepiej żebyś nie miała już takiej okazji

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2020-03-30, 19:03

Cytat:

Napisane przez Tequila222

Odpowiedzi w stylu" wsadź sobie tego kwiatka w tubę" totalnie bym zignorowała z prostego powodu. Twoja chęć przeproszenia tej dziewczyny świadczy o przemyśleniu całej sytuacji i wyciągnięciu z niej prawidłowych wniosków. A błędy popełniamy wszyscy! I mało kto ma odwagę cywilną przyznać się do winy, ba! Osobiście przeprosić.
Jeżeli dziewczyna zareaguje krótko mówiąc fochem to trudno. Jak to mówią, lepiej żałować że się zrobiło niż że się nie zrobiło nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wiesz, ktoś mnie kiedyś zaskoczył takimi niechcianymi kwiatami i przeprosinami. Poczułam się z tym bardzo niekomfortowo, zagrożona i rozglądałam się później czujnie czy koleś się gdzieś nie czai. Straciłam przez niego poczucie bezpieczeństwa na kilka miesięcy. Jeżeli Autor tak żałuje tej sytuacji niech ją przemyśli, zastanowi z czego wynika to, że zachował się jak zachował i dlaczego żałuje tego zachowania po 6 miesiącach. Jego "pokutą" niech będą dręczące go wyrzuty sumienia. A przeprosiny niech sobie w rulonik zwinie i wsadzi w pupę.

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2020-03-30, 19:07

Wyślij maila albo list. Ja bym się bała typa, który mnie zwyzywał, a potem nagle by mnie naszedł bez zapowiedzi jak jakiś świr. W życiu bym nie chciała z nim gadać, tylko najwyżej pogroziłabym przez okno policja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87707346]wiesz, ktoś mnie kiedyś zaskoczył takimi niechcianymi kwiatami i przeprosinami. Poczułam się z tym bardzo niekomfortowo, zagrożona i rozglądałam się później czujnie czy koleś się gdzieś nie czai. Straciłam przez niego poczucie bezpieczeństwa na kilka miesięcy. Jeżeli Autor tak żałuje tej sytuacji niech ją przemyśli, zastanowi z czego wynika to, że zachował się jak zachował i dlaczego żałuje tego zachowania po 6 miesiącach. Jego "pokutą" niech będą dręczące go wyrzuty sumienia. A przeprosiny niech sobie w rulonik zwinie i wsadzi w pupę.[/QUOTE]Niektórzy faceci naprawdę nie mają za grosz empatii i wyobrazni i nie przyjdzie im do mózgownicy, że kobieta może się po prostu ich bać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Snowdrop_ · 2020-03-30, 19:13

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87707348]Wyślij maila albo list. Ja bym się bała typa, który mnie zwyzywał, a potem nagle by mnie naszedł bez zapowiedzi jak jakiś świr. W życiu bym nie chciała z nim gadać, tylko najwyżej pogroziłabym przez okno policja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Niektórzy faceci naprawdę nie mają za grosz empatii i wyobrazni i nie przyjdzie im do mózgownicy, że kobieta może się po prostu ich bać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dokładnie, w najlepszym przypadku zostanie odebrany jako natret, w gorszym... psychol na którego trzeba lekarza lub policji a może jeszcze kogoś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2020-03-30, 19:20

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87707348]
Niektórzy faceci naprawdę nie mają za grosz empatii i wyobrazni i nie przyjdzie im do mózgownicy, że kobieta może się po prostu ich bać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Bo najważniejsze są jego wyrzuty sumienia, bo właśnie on jest w tym wszystkim najważniejszy. Gdyby dziewczyna miała chęć na kontakt to by Autora nie zablokowała. Blokada oznacza że nie chce jego przeprosin.

Barbarella05 · 2020-03-30, 21:33

Autorze,

Posłuchaj, fajnie że do Ciebie dotarło że zachowałeś się źle. Jednak zadaj sobie pytanie i odpowiedź szczerze, jak TY byś zareagował gdyby kobieta z którą byłeś zwyzywała Cię, uraziła i emocjonalnie zraniła tworząc psychiczne blizny na lata i nagle oo wielu miesiącach ciszy chce przeprosić bo ONA źle się z tym czuje.

Nie wiem jak Ty, ale jak widzisz większość kobiet to pamiętliwe baby. Też do nich należę, jednak uważam że warto przepraszać. Kiedy jest na to odpowiedni czas. Kiedys mój były zachował się jak najwiekszy skur.... i właśnie informacje które uzyskał na przestrzeni naszej znajomości chciał wykorzystać, żeby mnie upokorzyć. Nie zrobił tego, ale szantażować mnie emocjonalnie potrafił. Na ogół jestem spokojną osobą i daje ludziom zawsze drugą szansę, ale właśnie za coś takiego co pisałeś i ja opisałam, gdybym typa zobaczyła twarzą w twarz A on by mnie chciał przeprosić, odezwałaby się we mnie sucz i chyba bym spluneła kolesiowi pod nogi. A minęło dobre ponad 4 lata.

Także, zastanów się czy chcesz przepraszać ją czy jednak popracować nad sobą. Najważniejsze że wiesz co zrobiłeś, że zrobiłeś źle i nie zapomnij tego. Niech to będzie Twoja nauczka aby nie wkur.... kobiet, szczególnie na tych na których Ci zależy. Bo one nigdy ale to nigdy Ci nie zapomną żadnej krzywdy, uwierz mi wiem co pisze.

Możesz też zaryzykować i spróbować ja przeprosic ale szykuj się na najgorsze. Jak Cię potraktuje w miarę łagodnie to sukces, ale nie liczyłabym na to.

Swietusia · 2020-03-30, 21:46

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87707348]Wyślij maila albo list. Ja bym się bała typa, który mnie zwyzywał, a potem nagle by mnie naszedł bez zapowiedzi[/QUOTE]

Dobry pomysł, słuszna uwaga.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2020-03-30, 21:49

Barbarella Ty masz do exa żal. Ja po prostu nie chce mieć z nim NIC wspólnego. Jakbym go w drzwiach z bukietem kwiatów zobaczyła to bym pewnie na zawał zeszła, a potem bym się latami wieczorem rozglądała....NIE, NIE,NIE.
Nie będzie dziad moim kosztem swojego humoru poprawiał.

Jakbym go na ulicy spotkała to bym na pięcie się obróciła po co mi jakikolwiek z nim kontakt.

Barbarella05 · 2020-03-31, 06:33

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87707865]Barbarella Ty masz do exa żal. Ja po prostu nie chce mieć z nim NIC wspólnego. Jakbym go w drzwiach z bukietem kwiatów zobaczyła to bym pewnie na zawał zeszła, a potem bym się latami wieczorem rozglądała....NIE, NIE,NIE.
Nie będzie dziad moim kosztem swojego humoru poprawiał.

Jakbym go na ulicy spotkała to bym na pięcie się obróciła po co mi jakikolwiek z nim kontakt.[/QUOTE]

Żal? Nie nie, moja droga. Żal to za słabe określenie. Mówiąc łagodnie, bardzo typa nie lubię i jest jedyną osobą na całym świecie której dobrze nie życzę.

I spotkałam go kiedyś, ze dwa razy. Miałam minę jakbym gówno poczuła.

2020-03-30, 12:48	#1
Salamander Przyczajenie Zarejestrowany: 2020-03 Wiadomości: 2	Czy próbować przepraszać? Hej, Mam pewną rozterkę i liczę, że mi podpowiecie co w tej sytuacji zrobić (a może nie robić nic). Sytuacja wygląda następująco: spotykałem się z pewną dziewczyną jakieś 7-8 miesięcy. Niestety nic z tego nie wyszło (mieliśmy inne wizje tego jak relacje powinny wyglądać), ale to nie o to chodzi w tym temacie. Na koniec zachowałem się jak najgorsze chamidło i strasznie ją zwyzywałem. W sumie nawet nie zwyzywałem (chociaż trochę też), tylko raczej wykorzystałem te rzeczy o których mi powiedziała w zaufaniu, żeby jak najbardziej ją zabolało. Jest mi strasznie głupio z tego powodu, wiem z perspektywy czasu, że nie poradziłem sobie z emocjami. Nigdy w życiu nie zdarzył mi się taki wybuch agresji, w sumie każdy mnie postrzega jako mega spokojnego i jestem chwalony za to jak dobrze sobie radzę ze stresem. Tutaj niestety nie wytrzymałem, czego teraz bardzo żałuję. To wszystko miało miejsce jakieś pół roku temu. Chciałbym ją teraz za to wszystko przeprosić, ale jak się pewnie domyślacie, zablokowała mój numer. Czy myślicie, że dobrym pomysłem byłoby podjechanie do niej bez zapowiedzi (no bo nie mam jak) i przeprosiny w cztery oczy? Mam się za co kajać i nie mam z tym najmniejszego problemu, tylko przypuszczam, że ona sobie tego nie życzy. Nie chcę tego robić dla siebie, wiem po prostu jakie świństwo jej zrobiłem i uważam, że zasługuje na to, żeby usłyszeć szczere przepraszam.

2020-03-30, 12:59	#2
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 12 340	Dot.: Czy próbować przepraszać? Lepiej nie moim zdaniem. Nie wiesz jaki jest jej stan psychiczny dot. waszej relacji, to moze ją tylko podłamać i wkurzyć. Przeprosiny po pół roku? Słabe samo w sobie. ---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ---------- I jeszcze jakieś nachodzenie bez zapowiedzi? TERAZ? i w ogóle... ogarnij sie

2020-03-30, 13:09	#3
ssnn Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 781	Dot.: Czy próbować przepraszać? Jak masz imperatyw, to może poczta kwiatowa i przemyślana treść podziękowań, żeby było jasne, że chodzi wyłącznie o przeprosiny i niczego nie oczekujesz.

2020-03-30, 13:10	#4
Ellen_Ripley Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 20 853	Dot.: Czy próbować przepraszać? Smsa możesz napisać (chociaż serio sobie to przemyśl, uważam, że powinieneś dać sprawie spokój), ale nie licz na odpowiedź i nie wymagaj jej w żaden sposób. I pamiętaj, że jak się przeprasza, to bez "ale". Przepraszam, że się tak wtedy zachowałem. I tyle. Bez elaboratów, bez pytań co u niej. Tylko, że tak naprawdę to robisz to dla siebie, bo Ty się z tym źle czujesz. __________________ Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2020-03-30 o 13:11

2020-03-30, 13:35	#7
Ellen_Ripley Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 20 853	Dot.: Czy próbować przepraszać? [1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87706261]I perfidnie użył informacji przeciwko mnie. Tego kwiatka to może taka osoba wsadzić sobie w dupę.[/QUOTE] A potem zjeść. __________________ Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

2020-03-30, 13:42	#8
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 3 663	Dot.: Czy próbować przepraszać? Postarałabym się żeby do niej dotarła jakaś niezobowiązująca wiadomość przeprosinowa, zwięzła, konkretna i bez robienia z siebie ofiary. Na przykład mailem. Jakieś cyrki z nachodzeniem jej, kwiatkami i podobnymi pierdołami to już dla mnie byłoby tylko przedstawienie grane bardziej dla ciebie niż dla niej. Ale oczywiście, czego ona by oczekiwała - nie wiem.

2020-03-30, 14:20	#9
Tequila222 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 128	Dot.: Czy próbować przepraszać? Odpowiedzi w stylu" wsadź sobie tego kwiatka w tubę" totalnie bym zignorowała z prostego powodu. Twoja chęć przeproszenia tej dziewczyny świadczy o przemyśleniu całej sytuacji i wyciągnięciu z niej prawidłowych wniosków. A błędy popełniamy wszyscy! I mało kto ma odwagę cywilną przyznać się do winy, ba! Osobiście przeprosić. Jeżeli dziewczyna zareaguje krótko mówiąc fochem to trudno. Jak to mówią, lepiej żałować że się zrobiło niż że się nie zrobiło nic. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-03-30, 15:24	#14
DaisyMerollin Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 549	Dot.: Czy próbować przepraszać? Dołączam do klubu sądzących, ze robisz to dla siebie a nie dla niej. Co zreszta widać po twoim tonie wypowiedzi (no zwyzywalem ale w sumie to nie do konca zwyzywalem, ogolnie jestem dobry grzeczny chlopak tylko raz poniosly mnie emocje itd.). Zachowałeś sie jak skończony cham i zwyczajnie cie to gryzie bo nie możesz zagłuszyc w sobie mysli, że wcale nie jestes takim super facetem jak sądziles. Przynajmniej jak dla mnie tak to wygląda z opisu. Gdybym byla na miejscu tej dziewczyny to zwyczajnie nie chcialabym miec z toba nic wspolnego a przeprosiny po odwaleniu czegos takiego brzmialyby wręcz smiesznie.

2020-03-30, 15:29	#15
Swietusia Bot Zarejestrowany: 2018-10 Wiadomości: 11 718	Dot.: Czy próbować przepraszać? Hej, Ja Ci radzę przeprosić. Krótko, bez dywagacji, bez robienia z siebie ofiary, jak ktoś tu wyżej napisał. Bez czegokolwiek innego niż przeproszenie. Czyste i pokorne przeprosiny. __________________ contra negantem principia non est disputandum

2020-03-30, 16:26	#18
Ellen_Ripley Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 20 853	Dot.: Czy próbować przepraszać? Daj temu spokój. Po tym, co dopisałeś, można niestety mieć obawę, że te całe Twoje przeprosiny będą zawierały "ale" i podtekst, że ona również jest winna. Nieważne, kto zaczął i jak. Zwyzywałeś ją, zachowałeś się jak cham i koniec pieśni. Źle się z tym czujesz, ale cóż - sam się z tym uporaj. Nie zawracaj jej głowy tematem. Tylko jej krwi napsujesz. Po prostu sam musisz przetrawić temat i zastanowić się co poszło nie tak. __________________ Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

2020-03-30, 16:29	#19
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 12 340	Dot.: Czy próbować przepraszać? Koleś - zachowałeś się jak cham i poztrebowałeś pół roku zeby to zauwazyć? Wypadniesz na żałosnego desperata i atencjusza. Odpuść. Chcesz sie lepiej poczuć? Wspomóż jakąś fundację tą kasą, którą chciałeś wydać na kwiatki.

2020-03-30, 17:31	#20
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 7 327	Dot.: Czy próbować przepraszać? [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87706863]Koleś - zachowałeś się jak cham i poztrebowałeś pół roku zeby to zauwazyć? Wypadniesz na żałosnego desperata i atencjusza. Odpuść. Chcesz sie lepiej poczuć? Wspomóż jakąś fundację tą kasą, którą chciałeś wydać na kwiatki.[/QUOTE]Z ta fundacja dobry pomysl Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ---------- Koles daj sobie spokoj.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-03-30, 17:40	#21
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 12 340	Dot.: Czy próbować przepraszać? [1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87707081]Z ta fundacja dobry pomysl Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ---------- Koles daj sobie spokoj.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] dzięki wymysliłam ten tekst, kiedy taki jeden po pół roku napisał mi maila, że "przeprasza za siebie i dziekuje za wszytsko". Wiedziałam, że jak gdzies się na niego natknę, to rzuce mu takim tekstem, bo dla mnie to było jasne, ze przeprasza zeby miec czyste sumienie. Ale no... nie mialam okazji wykorzystac

2020-03-30, 17:43	#22
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 7 327	Dot.: Czy próbować przepraszać? [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87707107]dzięki wymysliłam ten tekst, kiedy taki jeden po pół roku napisał mi maila, że "przeprasza za siebie i dziekuje za wszytsko". Wiedziałam, że jak gdzies się na niego natknę, to rzuce mu takim tekstem, bo dla mnie to było jasne, ze przeprasza zeby miec czyste sumienie. Ale no... nie mialam okazji wykorzystac [/QUOTE] Może lepiej żebyś nie miała już takiej okazji

2020-03-30, 19:07	#24
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 18 061	Dot.: Czy próbować przepraszać? Wyślij maila albo list. Ja bym się bała typa, który mnie zwyzywał, a potem nagle by mnie naszedł bez zapowiedzi jak jakiś świr. W życiu bym nie chciała z nim gadać, tylko najwyżej pogroziłabym przez okno policja Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ---------- [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87707346]wiesz, ktoś mnie kiedyś zaskoczył takimi niechcianymi kwiatami i przeprosinami. Poczułam się z tym bardzo niekomfortowo, zagrożona i rozglądałam się później czujnie czy koleś się gdzieś nie czai. Straciłam przez niego poczucie bezpieczeństwa na kilka miesięcy. Jeżeli Autor tak żałuje tej sytuacji niech ją przemyśli, zastanowi z czego wynika to, że zachował się jak zachował i dlaczego żałuje tego zachowania po 6 miesiącach. Jego "pokutą" niech będą dręczące go wyrzuty sumienia. A przeprosiny niech sobie w rulonik zwinie i wsadzi w pupę.[/QUOTE]Niektórzy faceci naprawdę nie mają za grosz empatii i wyobrazni i nie przyjdzie im do mózgownicy, że kobieta może się po prostu ich bać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2020-03-30 o 19:06

2020-03-30, 19:13	#25
Snowdrop_ Animal Liberation Zarejestrowany: 2015-10 Wiadomości: 5 769	Dot.: Czy próbować przepraszać? [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87707348]Wyślij maila albo list. Ja bym się bała typa, który mnie zwyzywał, a potem nagle by mnie naszedł bez zapowiedzi jak jakiś świr. W życiu bym nie chciała z nim gadać, tylko najwyżej pogroziłabym przez okno policja Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ---------- Niektórzy faceci naprawdę nie mają za grosz empatii i wyobrazni i nie przyjdzie im do mózgownicy, że kobieta może się po prostu ich bać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dokładnie, w najlepszym przypadku zostanie odebrany jako natret, w gorszym... psychol na którego trzeba lekarza lub policji a może jeszcze kogoś. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-03-30, 19:20	#26
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 13 579	Dot.: Czy próbować przepraszać? [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87707348] Niektórzy faceci naprawdę nie mają za grosz empatii i wyobrazni i nie przyjdzie im do mózgownicy, że kobieta może się po prostu ich bać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Bo najważniejsze są jego wyrzuty sumienia, bo właśnie on jest w tym wszystkim najważniejszy. Gdyby dziewczyna miała chęć na kontakt to by Autora nie zablokowała. Blokada oznacza że nie chce jego przeprosin.

2020-03-30, 21:33	#27
Barbarella05 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 2 713	Dot.: Czy próbować przepraszać? Autorze, Posłuchaj, fajnie że do Ciebie dotarło że zachowałeś się źle. Jednak zadaj sobie pytanie i odpowiedź szczerze, jak TY byś zareagował gdyby kobieta z którą byłeś zwyzywała Cię, uraziła i emocjonalnie zraniła tworząc psychiczne blizny na lata i nagle oo wielu miesiącach ciszy chce przeprosić bo ONA źle się z tym czuje. Nie wiem jak Ty, ale jak widzisz większość kobiet to pamiętliwe baby. Też do nich należę, jednak uważam że warto przepraszać. Kiedy jest na to odpowiedni czas. Kiedys mój były zachował się jak najwiekszy skur.... i właśnie informacje które uzyskał na przestrzeni naszej znajomości chciał wykorzystać, żeby mnie upokorzyć. Nie zrobił tego, ale szantażować mnie emocjonalnie potrafił. Na ogół jestem spokojną osobą i daje ludziom zawsze drugą szansę, ale właśnie za coś takiego co pisałeś i ja opisałam, gdybym typa zobaczyła twarzą w twarz A on by mnie chciał przeprosić, odezwałaby się we mnie sucz i chyba bym spluneła kolesiowi pod nogi. A minęło dobre ponad 4 lata. Także, zastanów się czy chcesz przepraszać ją czy jednak popracować nad sobą. Najważniejsze że wiesz co zrobiłeś, że zrobiłeś źle i nie zapomnij tego. Niech to będzie Twoja nauczka aby nie wkur.... kobiet, szczególnie na tych na których Ci zależy. Bo one nigdy ale to nigdy Ci nie zapomną żadnej krzywdy, uwierz mi wiem co pisze. Możesz też zaryzykować i spróbować ja przeprosic ale szykuj się na najgorsze. Jak Cię potraktuje w miarę łagodnie to sukces, ale nie liczyłabym na to.

2020-03-30, 21:46	#28
Swietusia Bot Zarejestrowany: 2018-10 Wiadomości: 11 718	Dot.: Czy próbować przepraszać? [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87707348]Wyślij maila albo list. Ja bym się bała typa, który mnie zwyzywał, a potem nagle by mnie naszedł bez zapowiedzi[/QUOTE] Dobry pomysł, słuszna uwaga. __________________ contra negantem principia non est disputandum

2020-03-30, 21:49	#29
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 13 579	Dot.: Czy próbować przepraszać? Barbarella Ty masz do exa żal. Ja po prostu nie chce mieć z nim NIC wspólnego. Jakbym go w drzwiach z bukietem kwiatów zobaczyła to bym pewnie na zawał zeszła, a potem bym się latami wieczorem rozglądała....NIE, NIE,NIE. Nie będzie dziad moim kosztem swojego humoru poprawiał. Jakbym go na ulicy spotkała to bym na pięcie się obróciła po co mi jakikolwiek z nim kontakt.

2020-03-31, 06:33	#30
Barbarella05 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 2 713	Dot.: Czy próbować przepraszać? [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87707865]Barbarella Ty masz do exa żal. Ja po prostu nie chce mieć z nim NIC wspólnego. Jakbym go w drzwiach z bukietem kwiatów zobaczyła to bym pewnie na zawał zeszła, a potem bym się latami wieczorem rozglądała....NIE, NIE,NIE. Nie będzie dziad moim kosztem swojego humoru poprawiał. Jakbym go na ulicy spotkała to bym na pięcie się obróciła po co mi jakikolwiek z nim kontakt.[/QUOTE] Żal? Nie nie, moja droga. Żal to za słabe określenie. Mówiąc łagodnie, bardzo typa nie lubię i jest jedyną osobą na całym świecie której dobrze nie życzę. I spotkałam go kiedyś, ze dwa razy. Miałam minę jakbym gówno poczuła.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)