Mamusie sierpniowe 2020 cz. III - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-02-13, 17:38   #2911
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Wszyscy z covidem... Kornel ostatnio gorączkę miał dziś rano, przez cały dzień już nie, ale zaczął kaszleć, na moje ucho gorzej niż wcześniej. Obserwuję. Starszy Wiktor dziś nie bardzo chciał jeść i wieczorem mówił, że źle się czuje, zobaczymy jak noc. Mąż i ja ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Co tam u Was ?

Cytat:
Napisane przez literka28 Pokaż wiadomość
Hej hej zdrowka wszystkim chorym!!
Mnie tu wieki nie bylozycie mnie totalnie pochlonelo praca zlobek chorobska i tak w kolko…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Witaj w klubie, pierwszy miesiąc był najgorszy, pod koniec drugiego dziewczyny trochę przyzwyczaiły się, że nie ma mnie rano. Teraz nawet raz w tygodniu wróciłam do pilatesu ;-)

Najważniejsze chwilowo spokój od kwarantann…
akada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-02-14, 18:43   #2912
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Co tam u Was ?



Witaj w klubie, pierwszy miesiąc był najgorszy, pod koniec drugiego dziewczyny trochę przyzwyczaiły się, że nie ma mnie rano. Teraz nawet raz w tygodniu wróciłam do pilatesu ;-)

Najważniejsze chwilowo spokój od kwarantann…
Hej. U nas ciągle to samo i końca nie widać Kornelowi utrzymywała się temperatura 40 stopni przez 4 dni i lekki katar. Mąż i ja nic. Myśleliśmy, że Wiktor przejdzie łagodnie covid, prawdę mówiąc byłam pewna, że to on zaraził Kornela i że przeszedł covida kilka dni przed Kornelem. Jednak nie... od czwartku do dziś ma gorączkę ponad 39, spada po lekach, a test wyszedł mu pozytywny już półtora tygodnia temu. Ja dziś celebrowałam wolność po zakończonej izolacji biegając od Biedry do Lidla zahaczając warzywniak i Rossmanna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-02-16, 21:05   #2913
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Hej. U nas ciągle to samo i końca nie widać Kornelowi utrzymywała się temperatura 40 stopni przez 4 dni i lekki katar. Mąż i ja nic. Myśleliśmy, że Wiktor przejdzie łagodnie covid, prawdę mówiąc byłam pewna, że to on zaraził Kornela i że przeszedł covida kilka dni przed Kornelem. Jednak nie... od czwartku do dziś ma gorączkę ponad 39, spada po lekach, a test wyszedł mu pozytywny już półtora tygodnia temu. Ja dziś celebrowałam wolność po zakończonej izolacji biegając od Biedry do Lidla zahaczając warzywniak i Rossmanna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że Wy się trzymacie Szybkiego powrotu do zdrowia dla chłopaków
akada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-03, 16:11   #2914
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Co tam u was dziewczyny? Wszystkie zapracowane i wątek nam umiera.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-04, 07:34   #2915
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Co tam u was dziewczyny? Wszystkie zapracowane i wątek nam umiera.
oj tak- mam wrażenie, że czas ucieka mi niesamowicie szybko :/ miałam robić imprezę na 35 urodziny, ale ostatecznie jakoś nie miałam nastroju przez to wszystko
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-14, 11:08   #2916
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Co tam u was dziewczyny? Wszystkie zapracowane i wątek nam umiera.
Każda by się mogła czasem odezwać ;-) przedłużyłam umowę w pracy więc moja kolej na siedzenie z chorym dzieckiem w domu, mam nadzieje, że to ostatnia albo przedostatnia ;-) choroba w tym sezonie i tak teraz chodziła 6 tygodni do żłobka. Pogoda fajna, ma tylko kaszel więc będziemy spacerować rozglądam się butami wiosennymi dla obu, na razie zamówiłam w dobrej cenie sandały crossy

Edytowane przez akada
Czas edycji: 2022-03-14 o 11:09
akada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-16, 12:02   #2917
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cześć
Ja nadal nie wróciłam do pracy bo Hania non stop chorowała (oprócz kilku zapalen ucha wieczny katar ). Teraz zaczęła trochę więcej chodzić do żłobka ale nadal nos ma przytkany więc nie jest w 100 % zdrowa. Będzie brała szczepionkę na odporność więc mam nadzieję, że faktycznie będzie poprawa no i Hani wyszło uczulenie na psa w testach 🤷 będziemy jeszcze sprawdzać czy ma jakąś alergię pokarmowa bo może też stad ten katar

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-03-18, 15:31   #2918
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Hejo u mnie praca dom praca dom, zaraz będzie pół roku jak wróciłam do pracy, ale ten czas leci.
Oliwka też ma często katar, ale na szczęście wychodzimy z niego szybko i bez interwencji lekarskiej. Starszak daje radę, u niego chyba faktycznie wiele wniósł nawilżacz powietrza w pokoju.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Cześć
Ja nadal nie wróciłam do pracy bo Hania non stop chorowała (oprócz kilku zapalen ucha wieczny katar ). Teraz zaczęła trochę więcej chodzić do żłobka ale nadal nos ma przytkany więc nie jest w 100 % zdrowa. Będzie brała szczepionkę na odporność więc mam nadzieję, że faktycznie będzie poprawa no i Hani wyszło uczulenie na psa w testach 🤷 będziemy jeszcze sprawdzać czy ma jakąś alergię pokarmowa bo może też stad ten katar

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czytałaś opinie o tej szczepionce? Ja swego czasu czytałam i uznałam, że to gra niewarta świeczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Każda by się mogła czasem odezwać ;-) przedłużyłam umowę w pracy więc moja kolej na siedzenie z chorym dzieckiem w domu, mam nadzieje, że to ostatnia albo przedostatnia ;-) choroba w tym sezonie i tak teraz chodziła 6 tygodni do żłobka. Pogoda fajna, ma tylko kaszel więc będziemy spacerować rozglądam się butami wiosennymi dla obu, na razie zamówiłam w dobrej cenie sandały crossy
Ja wczoraj siedziałam w domu ze zdrową Oliwką, bo jej opiekunka była chora... przedwczoraj siedział tż a dziś już na szczęście przyszła, chociaż wstępnie ustaliliśmy po połówce dnia urlopu, żeby było sprawiedliwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-23, 08:11   #2919
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Hejo u mnie praca dom praca dom, zaraz będzie pół roku jak wróciłam do pracy, ale ten czas leci.
Oliwka też ma często katar, ale na szczęście wychodzimy z niego szybko i bez interwencji lekarskiej. Starszak daje radę, u niego chyba faktycznie wiele wniósł nawilżacz powietrza w pokoju.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Czytałaś opinie o tej szczepionce? Ja swego czasu czytałam i uznałam, że to gra niewarta świeczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Ja wczoraj siedziałam w domu ze zdrową Oliwką, bo jej opiekunka była chora... przedwczoraj siedział tż a dziś już na szczęście przyszła, chociaż wstępnie ustaliliśmy po połówce dnia urlopu, żeby było sprawiedliwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie czytałam jeszcze jej tego nie dawałam, znów ma katar od poprzedniego piątku. A co z tym nie tak?

Ja już wysiadam bo moje dziecko jest za zdrowe by siedzieć w domu a do żłobka nie przyjmą jej z zielonym gilem tak naprawdę od września nie miała kataru i zatkanego nosa tylko przez 5 dni po porządnym przeleczeniu antybiotykiem. Poza tym albo katar albo zatkany nos i furczenie 🤦


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-24, 07:08   #2920
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

U nas też katar obecnie. Tylko że mój nie żłobkowy, to normalnie korzystamy z pogody i spędzamy dużo czasu na dworze.

W ogóle nie mogę pojąć jak ten czas szybko mija. Dopiero się te nasze dzieci urodziły, a tu zaraz będą dwulatkami.
Wciąż fascynuje mnie rozwój takiego małego dziecka i obserwowanie jak rośnie i się rozwija.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-24, 13:35   #2921
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Nie czytałam jeszcze jej tego nie dawałam, znów ma katar od poprzedniego piątku. A co z tym nie tak?

Ja już wysiadam bo moje dziecko jest za zdrowe by siedzieć w domu a do żłobka nie przyjmą jej z zielonym gilem tak naprawdę od września nie miała kataru i zatkanego nosa tylko przez 5 dni po porządnym przeleczeniu antybiotykiem. Poza tym albo katar albo zatkany nos i furczenie 🤦


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja czytałam opinie rodziców u Pana Tabletki i myślę, że tak lekko 60-70% uznało, że ta szczepionka nic nie dała, a część rodziców wypowiadała się, że wręcz nastąpiło pogorszenie po jej podaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-03-24, 22:02   #2922
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
U nas też katar obecnie. Tylko że mój nie żłobkowy, to normalnie korzystamy z pogody i spędzamy dużo czasu na dworze.

W ogóle nie mogę pojąć jak ten czas szybko mija. Dopiero się te nasze dzieci urodziły, a tu zaraz będą dwulatkami.
Wciąż fascynuje mnie rozwój takiego małego dziecka i obserwowanie jak rośnie i się rozwija.
oj tak- ten rozwój jest niesamowity

u nas bez kataru ale za to z obdartym nosem...
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-24, 22:58   #2923
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Hej hej ! u nas swiezo po jelitowce. I to bardzo ostra, wyladowalismy w szpitalu, gdzie nas przyjeli, zbili goraczke (w domu po ibuprofenie nie spadla) , dali trzy kroplowki po czym o 3 w nocy przyszli i powiedzieli ze musza nas wypisac bo inni sa bardziej chorzy. Moj maz nie odbieral, a pielegniarka stwierdzila ze to juz nie ich problem. Ja rozumiem ze sa pilniejsze przypadki ,ale niesmak po tej sytuacji pozostal ,zwlaszcza ze Emilka wyszla w zlym stanie i dzien pozniej znowu sie pakowalismy do szpitala ale finalnie nie pojechalismy. Teraz juz na szczescie wszytsko dobrze

Ja znam jedna osoba, ktora zaszczepila dziecko broncho vaxon i bardzi sobie chwali.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-24, 23:33   #2924
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Hej. U nas od grudnia mamy maraton chorób. Mi ręce opadają, psychika siada. Nie jestem w stanie wrócić do pracy, bo moje dzieci są non stop chore. Ostatnio w żłobku i p-kolu byli w czwartek i piątek po entej już infekcji i 2 tygodniach w domu (A chodzą do żłobka i p-kola średnio 2-5 dni w miesiącu od grudnia) i Kornel od poniedziałku z dość ostrą bostonką a Wiktor od niedzieli z jelitówką i gorączką. Rodzina i znajomi nie dowierzają, że moje dzieci tak chorują. Aż mi wstyd, bo Kornela chrzestny chce nas odwiedzić od Bożego Narodzenia, a od tego czasu były tylko 3 weekendy, gdzie chłopaki byli względnie zdrowi z lekkim gilem i te dni wykorzystaliśmy na odwiedziny u dziadków. Biegam po lekarzach, średnio raz-dwa razy w tygodniu pediatra. Nie chcę Wam narzekać, ale wierzcie mi, że brakuje mi siły na to wszystko. Na początku kwietnia chłopaki będą diagnozowani pod kątem astmy i alergii. U starszego synka alergolog bez badań już stwierdziła, że z pewnością jest alergia. Któraś z Was ostatnio pisała, że dziecko chodziło kilka tygodni do żłobka. Ja marzę, by obydwaj przechodzili tydzień lub 2 tygodnie. Kornel nie usiedzi nawet minuty na miejscu, do tego jest kompletnym mamoholikiem. Chłopaki od ciągłego siedzenia w domu biją się, gryzą, popychają. Nie można ich na chwilę zostawić w pokoju,.bo zaraz któryś drugiemu krzywdę robi. Wiem, to minie, ale kiedy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-25, 06:51   #2925
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Hej. U nas od grudnia mamy maraton chorób. Mi ręce opadają, psychika siada. Nie jestem w stanie wrócić do pracy, bo moje dzieci są non stop chore. Ostatnio w żłobku i p-kolu byli w czwartek i piątek po entej już infekcji i 2 tygodniach w domu (A chodzą do żłobka i p-kola średnio 2-5 dni w miesiącu od grudnia) i Kornel od poniedziałku z dość ostrą bostonką a Wiktor od niedzieli z jelitówką i gorączką. Rodzina i znajomi nie dowierzają, że moje dzieci tak chorują. Aż mi wstyd, bo Kornela chrzestny chce nas odwiedzić od Bożego Narodzenia, a od tego czasu były tylko 3 weekendy, gdzie chłopaki byli względnie zdrowi z lekkim gilem i te dni wykorzystaliśmy na odwiedziny u dziadków. Biegam po lekarzach, średnio raz-dwa razy w tygodniu pediatra. Nie chcę Wam narzekać, ale wierzcie mi, że brakuje mi siły na to wszystko. Na początku kwietnia chłopaki będą diagnozowani pod kątem astmy i alergii. U starszego synka alergolog bez badań już stwierdziła, że z pewnością jest alergia. Któraś z Was ostatnio pisała, że dziecko chodziło kilka tygodni do żłobka. Ja marzę, by obydwaj przechodzili tydzień lub 2 tygodnie. Kornel nie usiedzi nawet minuty na miejscu, do tego jest kompletnym mamoholikiem. Chłopaki od ciągłego siedzenia w domu biją się, gryzą, popychają. Nie można ich na chwilę zostawić w pokoju,.bo zaraz któryś drugiemu krzywdę robi. Wiem, to minie, ale kiedy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Damgala strasznie wspolczuje ! To dobry pomysl z tymi badaniami na astme i alergie. Corka mojej znajomej po wlaczeniu lekow na astme o wiele mnien choruje.
Naprawde podziwiam Cie bo ja teraz siedze pierwszy raz w tym roku na opiece i juz mam czasem dojsc a to tylko jedno dziecko. Chodzenie do pracy jest o wiele mniej meczace !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness

Edytowane przez Roselyn
Czas edycji: 2022-03-25 o 08:16
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-25, 21:07   #2926
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Hej hej ! u nas swiezo po jelitowce. I to bardzo ostra, wyladowalismy w szpitalu, gdzie nas przyjeli, zbili goraczke (w domu po ibuprofenie nie spadla) , dali trzy kroplowki po czym o 3 w nocy przyszli i powiedzieli ze musza nas wypisac bo inni sa bardziej chorzy. Moj maz nie odbieral, a pielegniarka stwierdzila ze to juz nie ich problem. Ja rozumiem ze sa pilniejsze przypadki ,ale niesmak po tej sytuacji pozostal ,zwlaszcza ze Emilka wyszla w zlym stanie i dzien pozniej znowu sie pakowalismy do szpitala ale finalnie nie pojechalismy. Teraz juz na szczescie wszytsko dobrze

Ja znam jedna osoba, ktora zaszczepila dziecko broncho vaxon i bardzi sobie chwali.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kurde- chyba niepoważni są

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Hej. U nas od grudnia mamy maraton chorób. Mi ręce opadają, psychika siada. Nie jestem w stanie wrócić do pracy, bo moje dzieci są non stop chore. Ostatnio w żłobku i p-kolu byli w czwartek i piątek po entej już infekcji i 2 tygodniach w domu (A chodzą do żłobka i p-kola średnio 2-5 dni w miesiącu od grudnia) i Kornel od poniedziałku z dość ostrą bostonką a Wiktor od niedzieli z jelitówką i gorączką. Rodzina i znajomi nie dowierzają, że moje dzieci tak chorują. Aż mi wstyd, bo Kornela chrzestny chce nas odwiedzić od Bożego Narodzenia, a od tego czasu były tylko 3 weekendy, gdzie chłopaki byli względnie zdrowi z lekkim gilem i te dni wykorzystaliśmy na odwiedziny u dziadków. Biegam po lekarzach, średnio raz-dwa razy w tygodniu pediatra. Nie chcę Wam narzekać, ale wierzcie mi, że brakuje mi siły na to wszystko. Na początku kwietnia chłopaki będą diagnozowani pod kątem astmy i alergii. U starszego synka alergolog bez badań już stwierdziła, że z pewnością jest alergia. Któraś z Was ostatnio pisała, że dziecko chodziło kilka tygodni do żłobka. Ja marzę, by obydwaj przechodzili tydzień lub 2 tygodnie. Kornel nie usiedzi nawet minuty na miejscu, do tego jest kompletnym mamoholikiem. Chłopaki od ciągłego siedzenia w domu biją się, gryzą, popychają. Nie można ich na chwilę zostawić w pokoju,.bo zaraz któryś drugiemu krzywdę robi. Wiem, to minie, ale kiedy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
biedulki
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-26, 06:32   #2927
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Damgala bardzo Wam współczuję.
Mam nadzieję, że w końcu dostaniecie diagnozę i wyjdziecie z tych chorób.
Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Hej hej ! u nas swiezo po jelitowce. I to bardzo ostra, wyladowalismy w szpitalu, gdzie nas przyjeli, zbili goraczke (w domu po ibuprofenie nie spadla) , dali trzy kroplowki po czym o 3 w nocy przyszli i powiedzieli ze musza nas wypisac bo inni sa bardziej chorzy. Moj maz nie odbieral, a pielegniarka stwierdzila ze to juz nie ich problem. Ja rozumiem ze sa pilniejsze przypadki ,ale niesmak po tej sytuacji pozostal ,zwlaszcza ze Emilka wyszla w zlym stanie i dzien pozniej znowu sie pakowalismy do szpitala ale finalnie nie pojechalismy. Teraz juz na szczescie wszytsko dobrze

Ja znam jedna osoba, ktora zaszczepila dziecko broncho vaxon i bardzi sobie chwali.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No co Ty mówisz! Już nie mogli poczekać do rana? Co za bezczelność, wygonić ze szpitala w środku nocy i to jeszcze z małym dzieckiem. Należałoby złożyć skargę.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-31, 21:21   #2928
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Cześć
Ja nadal nie wróciłam do pracy bo Hania non stop chorowała (oprócz kilku zapalen ucha wieczny katar â˜â˜☠). Teraz zaczęła trochę więcej chodzić do żłobka ale nadal nos ma przytkany więc nie jest w 100 % zdrowa. Będzie brała szczepionkę na odporność więc mam nadzieję, że faktycznie będzie poprawa no i Hani wyszło uczulenie na psa w testach �� będziemy jeszcze sprawdzać czy ma jakąś alergię pokarmowa bo może też stad ten katar

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hej I co zaczęliście brać szczepionkę ? też słyszałam różne opinie jednemu pomaga drugiemu nie, wręcz nie są w stanie przyjąć całej serii Koleżanki córka jest po pierwszej dawce, też straszna alergiczka niestety takie dzieci szybciej, łatwiej łapią i trudniej wychodzą z choroby.
U nas na wysypkę dajemy teraz zyrtec, ale myśle, ze najbardziej pomógł krem la roche posey, w końcu duża poprawa



Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Hej. U nas od grudnia mamy maraton chorób. Mi ręce opadają, psychika siada. Nie jestem w stanie wrócić do pracy, bo moje dzieci są non stop chore. Ostatnio w żłobku i p-kolu byli w czwartek i piątek po entej już infekcji i 2 tygodniach w domu (A chodzą do żłobka i p-kola średnio 2-5 dni w miesiącu od grudnia) i Kornel od poniedziałku z dość ostrą bostonką a Wiktor od niedzieli z jelitówką i gorączką. Rodzina i znajomi nie dowierzają, że moje dzieci tak chorują. Aż mi wstyd, bo Kornela chrzestny chce nas odwiedzić od Bożego Narodzenia, a od tego czasu były tylko 3 weekendy, gdzie chłopaki byli względnie zdrowi z lekkim gilem i te dni wykorzystaliśmy na odwiedziny u dziadków. Biegam po lekarzach, średnio raz-dwa razy w tygodniu pediatra. Nie chcę Wam narzekać, ale wierzcie mi, że brakuje mi siły na to wszystko. Na początku kwietnia chłopaki będą diagnozowani pod kątem astmy i alergii. U starszego synka alergolog bez badań już stwierdziła, że z pewnością jest alergia. Któraś z Was ostatnio pisała, że dziecko chodziło kilka tygodni do żłobka. Ja marzę, by obydwaj przechodzili tydzień lub 2 tygodnie. Kornel nie usiedzi nawet minuty na miejscu, do tego jest kompletnym mamoholikiem. Chłopaki od ciągłego siedzenia w domu biją się, gryzą, popychają. Nie można ich na chwilę zostawić w pokoju,.bo zaraz któryś drugiemu krzywdę robi. Wiem, to minie, ale kiedy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Biedaki i biedna Ty Daj znać jak będzie po badaniach, z tej astmy dziecięcej pewnie wyrosną. Syn kuzynki sporo chorował w przedszkolu, do żłobka nie chodził. Teraz jest w drugiej klasie i całkiem nieźle.

Stresuje się kwietniem ja nie bardzo mogę znowu iść na opiekę, mąż ma dużo pracy, babcie nie pomogą, muszą być zdrowe ;-) ale wiadomo jak jest a pogoda nie pomaga
Pożyczyliśmy od znajomych scoot and ride, Oliwia tak zachwycona, że nawet mąż chce jej kupić a dla starszej po 3 popołudniach w sklepach rowerowych w końcu wybraliśmy rower na którym będzie się uczyć jeździć, w zeszłym roku nie znaleźliśmy sił i czasu na naukę :-/

Pozdrawiam i oby do maja ;-)

Edytowane przez akada
Czas edycji: 2022-04-01 o 05:08
akada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-01, 06:29   #2929
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Hej hej
U nas scoot and ride szalu nie robi. Jezdzic w ogole , na hulajnodze probuje ale skrecac nie umie
W ogole w koncu chrzcimy Emilke pod koniec kwietnia oraz przeprowadzamy sie do francji. Plany sa juz konkretne bo maz i pies w czerwcu a ja w wrzesniu z mala. Jestesmy na etapie poszukiwania opiekunki tam. Mielismy 8 rozmow i tylko jedna nam sie podoba ,ale mieszka 13km od nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-04-01, 21:42   #2930
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Hej hej
U nas scoot and ride szalu nie robi. Jezdzic w ogole , na hulajnodze probuje ale skrecac nie umie
W ogole w koncu chrzcimy Emilke pod koniec kwietnia oraz przeprowadzamy sie do francji. Plany sa juz konkretne bo maz i pies w czerwcu a ja w wrzesniu z mala. Jestesmy na etapie poszukiwania opiekunki tam. Mielismy 8 rozmow i tylko jedna nam sie podoba ,ale mieszka 13km od nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to u naszych wszystkich znajomych dzieci jeżdżą po mieszkaniu co mnie przeraża ;-)

O rany, opowiadaj…prace musicie zmienić, blisko teściów będziecie ?
akada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-02, 16:56   #2931
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Hej I co zaczęliście brać szczepionkę ? też słyszałam różne opinie jednemu pomaga drugiemu nie, wręcz nie są w stanie przyjąć całej serii Koleżanki córka jest po pierwszej dawce, też straszna alergiczka niestety takie dzieci szybciej, łatwiej łapią i trudniej wychodzą z choroby.
U nas na wysypkę dajemy teraz zyrtec, ale myśle, ze najbardziej pomógł krem la roche posey, w końcu duża poprawa





Biedaki i biedna Ty Daj znać jak będzie po badaniach, z tej astmy dziecięcej pewnie wyrosną. Syn kuzynki sporo chorował w przedszkolu, do żłobka nie chodził. Teraz jest w drugiej klasie i całkiem nieźle.

Stresuje się kwietniem ja nie bardzo mogę znowu iść na opiekę, mąż ma dużo pracy, babcie nie pomogą, muszą być zdrowe ;-) ale wiadomo jak jest a pogoda nie pomaga
Pożyczyliśmy od znajomych scoot and ride, Oliwia tak zachwycona, że nawet mąż chce jej kupić a dla starszej po 3 popołudniach w sklepach rowerowych w końcu wybraliśmy rower na którym będzie się uczyć jeździć, w zeszłym roku nie znaleźliśmy sił i czasu na naukę :-/

Pozdrawiam i oby do maja ;-)
Nie zaczęliśmy bo Hania ciągle chora a laryngolog kazał zacząć jak będzie zdrowa 🤦 ciągnie się jej zielony gil, teraz kilka dni gorączkowała ale chyba udało się to opanować... No ale katar jak był tak nadal jest. Teraz starsza jeszcze zachorowała na anginę więc już w ogóle masakra

Hani wyszła jeszcze alergia na jabłko... No i starsza córkę też wysyłam na testy, zobaczymy czy coś wyjdzie

Planujemy wakacje ale boje się, że znając nasze szczęście to dziewczyny się rozłożą tuz przed wylotem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-02, 16:57   #2932
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Hej. U nas od grudnia mamy maraton chorób. Mi ręce opadają, psychika siada. Nie jestem w stanie wrócić do pracy, bo moje dzieci są non stop chore. Ostatnio w żłobku i p-kolu byli w czwartek i piątek po entej już infekcji i 2 tygodniach w domu (A chodzą do żłobka i p-kola średnio 2-5 dni w miesiącu od grudnia) i Kornel od poniedziałku z dość ostrą bostonką a Wiktor od niedzieli z jelitówką i gorączką. Rodzina i znajomi nie dowierzają, że moje dzieci tak chorują. Aż mi wstyd, bo Kornela chrzestny chce nas odwiedzić od Bożego Narodzenia, a od tego czasu były tylko 3 weekendy, gdzie chłopaki byli względnie zdrowi z lekkim gilem i te dni wykorzystaliśmy na odwiedziny u dziadków. Biegam po lekarzach, średnio raz-dwa razy w tygodniu pediatra. Nie chcę Wam narzekać, ale wierzcie mi, że brakuje mi siły na to wszystko. Na początku kwietnia chłopaki będą diagnozowani pod kątem astmy i alergii. U starszego synka alergolog bez badań już stwierdziła, że z pewnością jest alergia. Któraś z Was ostatnio pisała, że dziecko chodziło kilka tygodni do żłobka. Ja marzę, by obydwaj przechodzili tydzień lub 2 tygodnie. Kornel nie usiedzi nawet minuty na miejscu, do tego jest kompletnym mamoholikiem. Chłopaki od ciągłego siedzenia w domu biją się, gryzą, popychają. Nie można ich na chwilę zostawić w pokoju,.bo zaraz któryś drugiemu krzywdę robi. Wiem, to minie, ale kiedy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Współczuję
Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Hej hej ! u nas swiezo po jelitowce. I to bardzo ostra, wyladowalismy w szpitalu, gdzie nas przyjeli, zbili goraczke (w domu po ibuprofenie nie spadla) , dali trzy kroplowki po czym o 3 w nocy przyszli i powiedzieli ze musza nas wypisac bo inni sa bardziej chorzy. Moj maz nie odbieral, a pielegniarka stwierdzila ze to juz nie ich problem. Ja rozumiem ze sa pilniejsze przypadki ,ale niesmak po tej sytuacji pozostal ,zwlaszcza ze Emilka wyszla w zlym stanie i dzien pozniej znowu sie pakowalismy do szpitala ale finalnie nie pojechalismy. Teraz juz na szczescie wszytsko dobrze

Ja znam jedna osoba, ktora zaszczepila dziecko broncho vaxon i bardzi sobie chwali.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O masakra 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-03, 16:02   #2933
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Nie zaczęliśmy bo Hania ciągle chora a laryngolog kazał zacząć jak będzie zdrowa 🤦 ciągnie się jej zielony gil, teraz kilka dni gorączkowała ale chyba udało się to opanować... No ale katar jak był tak nadal jest. Teraz starsza jeszcze zachorowała na anginę więc już w ogóle masakra

Hani wyszła jeszcze alergia na jabłko... No i starsza córkę też wysyłam na testy, zobaczymy czy coś wyjdzie

Planujemy wakacje ale boje się, że znając nasze szczęście to dziewczyny się rozłożą tuz przed wylotem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas starszą dopadła mega wysoka temperatura, zostaje jutro z nią w domu, mąż wtorek i tak będziemy dalej kombinować. Wakacje myślimy maj, początek czerwca, z Agatą kupiliśmy raz dzień wcześniej, raz nie cały tydzień wycieczkę. Teraz przy takiej pogodzie w kwietniu się nie ruszamy, bałabym się czy będą zdrowe i jak zareagują na zimno w Polsce po powrocie, za dużo stresu dla matki pracującej ;-)
akada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-03, 22:25   #2934
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Hej I co zaczęliście brać szczepionkę ? też słyszałam różne opinie jednemu pomaga drugiemu nie, wręcz nie są w stanie przyjąć całej serii Koleżanki córka jest po pierwszej dawce, też straszna alergiczka niestety takie dzieci szybciej, łatwiej łapią i trudniej wychodzą z choroby.
U nas na wysypkę dajemy teraz zyrtec, ale myśle, ze najbardziej pomógł krem la roche posey, w końcu duża poprawa





Biedaki i biedna Ty Daj znać jak będzie po badaniach, z tej astmy dziecięcej pewnie wyrosną. Syn kuzynki sporo chorował w przedszkolu, do żłobka nie chodził. Teraz jest w drugiej klasie i całkiem nieźle.

Stresuje się kwietniem ja nie bardzo mogę znowu iść na opiekę, mąż ma dużo pracy, babcie nie pomogą, muszą być zdrowe ;-) ale wiadomo jak jest a pogoda nie pomaga
Pożyczyliśmy od znajomych scoot and ride, Oliwia tak zachwycona, że nawet mąż chce jej kupić a dla starszej po 3 popołudniach w sklepach rowerowych w końcu wybraliśmy rower na którym będzie się uczyć jeździć, w zeszłym roku nie znaleźliśmy sił i czasu na naukę :-/

Pozdrawiam i oby do maja ;-)
Hej. Jutro wizyta u alergolog i liczę, że od razu pani doktor da nam skierowanie oraz że na miejscu zrobimy badania.
Bostonka minęła, przyplątał się gil Kornelowi i chłopaki nadal w domu. Kornelowi schodzi skóra z palców u rąk i stóp i chyba zejdzie paznokieć u nogi, bo dziwnie wygląda. U niego ta bostonka dość ostro przebiegła. Btw przeszliśmy wszyscy to paskudztwo, u mnie na szczęście skończyło się na dwudniowej gorączce i plamkach na paznokciach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

U nas również jazda na rowerach w domu Kornel ma puky trzykołowy, ale bardzo interesuje się cruzee starszego do tego stopnia że chodzi z nim z ramą pomiędzy nogami, a jeszcze za niski żeby usiąść na siodełko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-03, 22:26   #2935
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Hej hej
U nas scoot and ride szalu nie robi. Jezdzic w ogole , na hulajnodze probuje ale skrecac nie umie
W ogole w koncu chrzcimy Emilke pod koniec kwietnia oraz przeprowadzamy sie do francji. Plany sa juz konkretne bo maz i pies w czerwcu a ja w wrzesniu z mala. Jestesmy na etapie poszukiwania opiekunki tam. Mielismy 8 rozmow i tylko jedna nam sie podoba ,ale mieszka 13km od nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wow, jakie zmiany. Opowiadaj w jakie rejony Francji przeprowadzacie się, jak z pracą, itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-04, 09:45   #2936
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Hej. Jutro wizyta u alergolog i liczę, że od razu pani doktor da nam skierowanie oraz że na miejscu zrobimy badania.
Bostonka minęła, przyplątał się gil Kornelowi i chłopaki nadal w domu. Kornelowi schodzi skóra z palców u rąk i stóp i chyba zejdzie paznokieć u nogi, bo dziwnie wygląda. U niego ta bostonka dość ostro przebiegła. Btw przeszliśmy wszyscy to paskudztwo, u mnie na szczęście skończyło się na dwudniowej gorączce i plamkach na paznokciach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

U nas również jazda na rowerach w domu Kornel ma puky trzykołowy, ale bardzo interesuje się cruzee starszego do tego stopnia że chodzi z nim z ramą pomiędzy nogami, a jeszcze za niski żeby usiąść na siodełko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj znać po lekarzu. Oliwii też schodziła skóra z placów na stopach, nie pamietam czy pisałam, bostonka to nie była podobno objaw po covidzie, ale po bostonce to faktycznie i paznokcie schodzą :-(

Dziewczyny starszej wypadł ząb, martwię się, że za wcześniej, w lipcu dopiero 5 lat i trochę jej krwawi, do tego chora więc kiepsko pójść do dentysty
akada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-05, 16:38   #2937
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Daj znać po lekarzu. Oliwii też schodziła skóra z placów na stopach, nie pamietam czy pisałam, bostonka to nie była podobno objaw po covidzie, ale po bostonce to faktycznie i paznokcie schodzą :-(

Dziewczyny starszej wypadł ząb, martwię się, że za wcześniej, w lipcu dopiero 5 lat i trochę jej krwawi, do tego chora więc kiepsko pójść do dentysty
My mieliśmy bostonkę jakiś czas temu, starszy miał dwie kropki na pięcie i tyle, a Oliwka wysypana a paznokci zeszła z 1/3 ja i tż bez objawów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-07, 19:28   #2938
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
No to u naszych wszystkich znajomych dzieci jeżdżą po mieszkaniu co mnie przeraża ;-)

O rany, opowiadaj…prace musicie zmienić, blisko teściów będziecie ?
Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Wow, jakie zmiany. Opowiadaj w jakie rejony Francji przeprowadzacie się, jak z pracą, itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No zeby to czlowiek odpowiedziec nie mial czasu

Przeprowadzamy sie na poludnie Francji do wioski blisko Tuluzy (Tuluza to 3h od Hiszpani). Jest to miejscowosc gdzie mieszkaja jego rodzice. Ja chcialam inna , taka ciut blizej i z lepszym polaczeniem z miastem, ale rzeczywisicie na poczatek tesciowa "pod reka" sie przyda. Moj maz wraca do swojej starej pracy , ja mam dogadane slownie z managerem ze zmieni mi kontrakt na francuski i bede pracowac stamtad. Mam nadzieje ze wywiaze sie z obietnicy bo dalej to tylko slowna obietnica ,a w ja wiem ze w korpo nie ma sentymentow.
Emilka bedzir chodzic do niani. Tam jest taki system domowych zlobkow. Jest to bardzo dobrze ogarniete, nianie ktore pracuja w ten sposob sa po kursach, maja dostosowane mieszkania, sa czesto sprawdzanie itp. U niani beda jeszcze dwie inne dziewczynki i ta niania skradla moje serce od pierwszej rozmowy, ale niestety mieszka w wiosce obok, wiec ja bede musiala jezdzic po Emilke autem (ja teraz w ogole nie jezdze , mimo ze prawko mam). Na szczescie to prosta trasa , maz ma mi zalatwic tam automat no i juz nie bedzie wyjscia. Musze sie przemoc.
Ciesze sie ze sie zdecydowlismy na ta wyprowadzka i zaczynam sie powoli elscytowac Ja juz tu usychalam od tej stagnacji i kiszenia sie w mieszkaniu z jednym pokojem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-08, 11:07   #2939
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
No zeby to czlowiek odpowiedziec nie mial czasu

Przeprowadzamy sie na poludnie Francji do wioski blisko Tuluzy (Tuluza to 3h od Hiszpani). Jest to miejscowosc gdzie mieszkaja jego rodzice. Ja chcialam inna , taka ciut blizej i z lepszym polaczeniem z miastem, ale rzeczywisicie na poczatek tesciowa "pod reka" sie przyda. Moj maz wraca do swojej starej pracy , ja mam dogadane slownie z managerem ze zmieni mi kontrakt na francuski i bede pracowac stamtad. Mam nadzieje ze wywiaze sie z obietnicy bo dalej to tylko slowna obietnica ,a w ja wiem ze w korpo nie ma sentymentow.
Emilka bedzir chodzic do niani. Tam jest taki system domowych zlobkow. Jest to bardzo dobrze ogarniete, nianie ktore pracuja w ten sposob sa po kursach, maja dostosowane mieszkania, sa czesto sprawdzanie itp. U niani beda jeszcze dwie inne dziewczynki i ta niania skradla moje serce od pierwszej rozmowy, ale niestety mieszka w wiosce obok, wiec ja bede musiala jezdzic po Emilke autem (ja teraz w ogole nie jezdze , mimo ze prawko mam). Na szczescie to prosta trasa , maz ma mi zalatwic tam automat no i juz nie bedzie wyjscia. Musze sie przemoc.
Ciesze sie ze sie zdecydowlismy na ta wyprowadzka i zaczynam sie powoli elscytowac Ja juz tu usychalam od tej stagnacji i kiszenia sie w mieszkaniu z jednym pokojem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Brzmi super oby z pracą się udało a jak nie na pewno coś znajdziesz Taka niani to bajka A jak Twoja rodzina, smutno im, że będą mieć wnusie daleko, Czy raczej pozytywnie ?

My wszystkie trzy mega chorujemy, dziewczyny po 39, wczoraj dostały bactrim i w końcu się poprawia, do świąt w domu
akada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-13, 11:18   #2940
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Hej dziewczyny, wieki mnie tu nie było

Widzę że dzieciaczki chorują, my też od stycznia nie możemy się wygrzebać. Najpierw młodsza miała kwarantannę bo dziecko w żłobku było chore, potem przeziębienie, dwie jelitówki pod rząd i potem znów przeziębienie które tak naprawdę ciągnie się do dziś. Ogólnie jak listopad i grudzień były takie w miarę tak od stycznia chodzą maksymalnie tydzień do żłobka i przedszkola a potem siedzą po 2-3 tygodnie w domu Ja już nie mam siły na to, nie dość że w pracy u mnie i u męża krzywo patrzą bo ciągle opiekę któreś z nas bierze (nie mamy nikogo do pomocy) to jeszcze jak one we dwie są w domu to ja jestem wykończona takie są niedobre Zresztą w ogóle młoda zrobiła się straszna, w ogóle nas nie słucha, robi co chce, wchodzi gdzie chce, no nie mam siły i cierpliwości na nią U starszej się pogłębił problem z jedzeniem także szukam specjalistów, musimy się gdzieś udać bo niedługo nie będzie nic jadła Ja nie mam zupełnie czasu dla siebie, wieczorami jestem tak zmęczona że tylko szybki prysznic i idę spać. Do tego mamy tyle nadprogramowych wydatków w najbliższych dwóch miesiącach że nie wiem jak podołamy. Ogólnie mam ochotę zapaść w sen i obudzić się za jakiś rok jak dziewczynki podrosną i może będzie ciut łatwiej...

Więc tak, wpadłam po czasie i tylko smęcę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-03-15 18:21:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:33.