Kurza Klatka Piersiowa

[greg1991]

Prosze jeszce innych o ocene mojego mostka, ortopeda powiedzial ze wada duza, jakie Wy macie?

http://s3.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/images/24785466.jpg

[piotrek412]

Greg ja mialem podobna, ciut mniejsza, za to chirurdzy odwalili kawal dobrej roboty, choc nie jest na 100 % idealna

[Maharet-Lessta]

Ja osobiście mam krzywe żebro. Wystaje na około 3 cm i powiem Wam szczerze... za nic w świcie nie poszłabym z tym na operację. Jestem zdolna, wykształcona, mam przyjaciół i poczucie humoru i nie przeszkadza mi to, że mam taki defekt. Ogólnie jestem nawet szczupła, więc tym bardziej to widać. Przyznam, że jeszcze nikt nigdy nie zwrócił na to uwagi. Mój chłopak się śmieje, że jestem wyjątkowa i mam trzecią pierś. Lepiej nadrabiać czymś innym niż skupiać się na czymś co zupełnie nie ma znaczenia. U mnie widać to pod ubraniem, nie wspominając o bikini, warto jeszcze nadmienić, że zjezdzanie na brzuchu na zjeżdżalni odpada, bo grozi zdarciem skóry. Kiedyś lekarz mi powiedział, że z moją wadą postawy nie będę chodzić za 2 lata... minęło z 7, a ja mam się świetnie. A te męskie kurze klatki są prawie niewidoczne! Mi osobiście bardziej by przeszkadzało to, że nie macie na nich mięśni i wszystko wisi, a nie jakiś układ kości. Pomyślcie zanim dacie się pokroić.

[piotrek412]

Maharet
No z tym ze to nie widac to nie jest tak, my myslimy ze na nas wszyscy patrza a tak nie jest, sa tacy co zauwaza, to nie jest tak ze nie widac lol. A co do miesni to powiem ci ze mam i niestety ale nie da sie tego calkiem zakryc miesniami, wiec co najpierw zrobilem to dalem sie pokroic a teraz dalej cwicze i powiem ci ze teraz o wiele lepiej wyglada z miesniami niz wtedy. A co do Ciebie, inni nie zwracaja uwagi moze dlatego ze im to nie przeszkadza i byc moze jestes ladna i dlatego, tak samo Ci to moze nie przeszkadzac, bo mi kurza klatka przeszkadzala.

[Madziallena:)]

Dokładnie. Oczywiście, idzie z tym żyć, bo wyjścia nie mamy, ale chodzi o to jak się sam ze sobą czujesz. Moja wada mi przeszkadza, mimo, że nie jest duża. Nie pod każdą koszulką ją widać, więc zależy jak się ubierzesz. A wiadomo, że jak jest upał to nie założysz swetra. Wszystko jest spoko, jak nikt nie widzi (lub udaje, że nie widzi) wtedy czuje się w miarę pewnie. Ale jak ktoś tylko coś napomknie chciałabym zapaść się pod ziemię. Z naszymi wadami trzeba być twardym i reagować jakoś na takie głupie pytania. Zdaje sobie sprawe z tego, że inni mają gorzej. Nie mają nóg, rąk itd. Tego nie ukryją... Ale tak już jest że każdy troszczy się najpierw o siebie. Każdy chce przecież jakoś normalnie wyglądać... I są tacy, jak Maharet że odstające żebro jej nie przeszkadza. I spoko. Ale nie każdy tak ma Poza tym, za naszymi wadami idą różne czasami groźne powikłania i tu nie chodzi tylko o wygląd ale też o nasze zdrowie. Bo z tego mogą wyniknąć różne dziwne powikłania. Ja np. bardzo szybko się męcze jak biegam czy wchodzę pod górkę... Doktorka mi powiedziała, że mam mniejszą pojemność płuc,mimo że moja wada nie jest wcale duża... Aż sie boje co będzie za kilka lat Buziakii

[Martysiaaa1995]

Ja np miałam bardzo małą pojemnść płuc .. ale i żebra oby dwa mi wystawaly mialam tak wklęśniętą klatke że nie moglam 2 czesciowych kostiumów nosić ... a teraz ... idealnie żebra nie stoją .. głębiej oddycham i jestem cala happy bo sie dusiłam ! a teraz jest juzwszystko okej ... więc to chodzi i o zdrowie i o urode ... ale pokrojona już byłam i sie tego nie odwróci .. a nawet bym nie chciala ...Pozdrawiam

[greg1991]

Hej, dzieki za zainteresowanie

Fajnie ze sie tu wspieramy i mamy swiadomosc ze nie jestesmy sami

U mnie w klasie praiwe wszyscy wiedza, posmiali sie jeden dzien ze "trzeci cycek" a teraz sami mi odradzaja operacje i mowia ze jestem wyjatkowy, a w razie czego i tak mnie oidwiedza w szpitalu, mimo ze jest tam 150 km Jak ktos sie pyta powaznie z zaiteresowaniem to opowiadam od czego taki mostek, ze wrodzona i wada itp a jak zeby mi "dosrac" to mowie, ze ... nic nie mowie wtedy :P

A jedna znajoma powiedziala zebym nie robil, a kolega do niej "to jego sprawa, a Ty bys chciala odessac tłuszcz z dupy?" hiehie...przypał

Mi cale szczesci zebra nie odstaja w ogole w zadnym miejscu tylko sam mostek jest taki duzy.

[Piotrexx]

Madziallena byłaś już w Poznaniu?

[Madziallena:)]

nie byłam i na razie nie zanosi się na to, żebym tam pojechała. Muszę poczekać gdzieś tak do października... Chyba że sie nie doczekam różnie to bywa nie chce mi się już o tym wspominać rodzicom bo na nich nie działa ani prośba ani groźba... "Róbta co chceta" jednym słowem... buźka

[ProgROB]

...

[Martysiaaa1995]

Hej ... widzę ze opisałeś przeżycia ;D ...
nom ja miałam 2 dreny jeden po prawej drugi po lewej...
a niedawo zebrał mi sie płyn na lewym płucu dostałam gorączki pojechałam na przewietlenie no fakt był Pan Dr.Adamczak przepisał mi antybiotk i chyba powoli przechodzi .. 5 czerwca jadę na konsultacje do Poznania (Ciesze sie)... Ominie mnie bal 6-sto klasisty no ale i tak bym nie poszła po operacji więc lepiej a wg spotkam się ze znajomymi których spotkałam w czasie pobytu w szpitalu.
No to witaj wśród zoperowanych ;D Pozdrawiam

[Martysiaaa1995]

Ja po tej tabletce rano nic juz nie pamiętam .. nie pamiętam jak mnie wywozili i wg . pamietam obudzilam sie juz na sali operacyjnej to siedzialam i bylam szykowana do znieczulenia okolooponowego póżniej wkuwania nie pamiętam ... tylko po wkłuciu sie jakby znow obudzilam to juz lezalam na stole jeszcze rozmawialam z pielegniarkami (nawet nie pamietam o czym ) dla mnie to był taki urywany film ... pamiętam że jak sie obudziłam po operacji to uśmiechnelam sie do pielegniarek ... i tyle dalej znów odlocik ... ;p

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

A ja mam do was takie głupie pytanie - co to jest w ogóle ten dren, jak to wygląda, jak to 'montują' w człowieka i gdzie, no i czy to boli ???

[Madziallena:)]

Heh no to bardzo fajnie że już jest po wszystkim:P też bym chciała kiedyś doczekać się tego momentu i mam nadzieję, że się doczekam:P Pozdrawiam i wracaj do zdrówka

[ProgROB]

...

[Martysiaaa1995]

dreny odciągają płyn z płuc

[Maharet-Lessta]

Macie rację, może zbyt pochopnie Was oceniłam. Ja mam taką metodę, że staram się wyprzedzić atak, np. jeśli wiem, że ktoś mnie widzi pierwszy raz w kostiumie kąpielowym to sama mu powiem w formie żartu, że mam trzecią pierś w postaci żebra, która nigdy nie straci na jędrności Ogólnie zazwyczaj ludzie są zaskoczeni, bo pomimo, że żebro wystaje mi wyraźnie to jakoś pod ubraniem nie zwraca się na to uwagi. Jeśli wada nie przeszkadza Wam bardzo "w życiu", to może warto ją polubić. Wydaje mi się, że takie ingerencje w szkielet mogą się odbić na kondycji nawet po wielu latach. A swoją drogą to ile by mogło kosztować takie prostowanie żeber? Kiedyś ortopeda tłumaczył mi, że u mnie najlepiej byłoby je wyciąć... tylko od razu z dwóch stron bo w innym wypadku nadal będzie niesymetrycznie Manson też nie ma żeber, ale łatwo wtedy sobie płuco uszkodzić

[Pletwa]

Maharet-Lessta (-; manson sobie wyciął żebra żeby sobie mógł no Wiesz co robić. ;-/ obrzydliwe to jest to co on robi. no to prawda że żebra to osłona narządów i bez zeber można szybko sie przekrecić.

[Martysiaaa1995]

Jutro jadę na kontrole do Poznania ... Mam nadzieję że będzie okej

[ŁukaszQ]

Dren to czasami taka plastikowa rurka a czasami metalowa. Wkładanie drenu podczas narkozy nie boli, wyjmowanie tez was nie bolało bo w klatce nie odzyskaliście jeszcze czucia, co innego wkładać dren na "żywca" (to było najboleśniejsze 20 minut mojego życia!) a co innego wyjmować dren na "żywca" (20 sekund potwornego bólu!!!) Pobieranie płynu pooperacyjnego polega na wpieprzeniu 20 centymetrowej igły w plecy, po 10 minutach odciągania płynu juz człowiek odlatuje. Dzisiaj po tomografii mi powiedzieli że ten ropień trzeba usunąć operacyjnie, spore prawdopodobieństwo że usuną mi z nim KAWAŁEK PŁUCA
a więc za***iście ;/ Oczywiście druga alternatywa jest taka że teraz daruje sobie tę operacje a za kilkanascie lat może rak i całe płuco do wycinki.
ProgROB Moje przygotowania do zabiegu wyglądały bardzo podobnie Też te czerwone mydło do obmycia klatki, tylko przypomnij nam co trzeba było zrobić z ową tabletką którą dostałeś na noc przed operacją

P.S.
Może nie jestem najstarszym forumowiczem, moze nie jestem najmądrzejszy ale wydaje mi się że jestem najbardziej doświadczony (pokrzywdzony przez los) i chciałem wam powiedzieć że NIE MA CO SOBIE NA WŁASNE ŻYCZENIE PSUĆ ZDROWIA, BO ZDROWIE POTEM BARDZO TRUDNO ODZYSKAĆ A JEŚLI SIE NIE UDA GO ODZYSKAĆ TO ŻYCIE PRZESTAJE MIEĆ SENS!!!
Ja zrobiłem tę głupotę że jak byłem dobrze zbudowany i zdrowy, właściwie na najlepszym etapie mojego życia zdecydowałem się na operacje i tak sielanka zamieniła się w piekło

Ludzie pomyślcie 50 razy zanim sie zdecydujecie, pytajcie wszystkich o zdanie, bierzcie wszystkie za i przeciw, mnie wujek z bratem namawiali żebym poprostu więcej ćwiczył! Nawet nie wiecie jak teraz żałuję że się ich nie posłuchałem Oczywiście głupi byłem i posłuchałem matki...

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

No i to mnie boli......

Bo z jednej strony nie chce mieć już tego cholerstwa, ale jak czytam wypowiedzi ŁukaszQa to aż mi sie chce beczeć....

I nie wiem co zrobić.....

P.S> O co chodzi z tą tabletką??

[Madziallena:)]

ŁukaszQ jednym słowem Ci się nie udało Przykro mi z tego powodu, bo wiadomo, że nie tak sobie to wyobrażałeś i nie na takie "efekty końcowe" liczyłeś. rzeczywiście na Twoim przykładzie idzie się zrazić, mnie osobiście odechciało się wszystkiego ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam, że nie ważne czy to będzie operacja, czy wypadek czy cokolwiek innego... Jeżeli ma mi się coś stać, to się zabije na prostej drodze I taka prawda... O tabletce nic nie napisze ale odnosze wrażenie że to jakis "Głupi Jaś" który ogłusza albo jakiś inny mózgowstrząs Pozdrawiam i ŁukaszQ wracaj szybko do zdrowia mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze oczywiście trzymam kciuki... Teraz żałujesz ale mam nadzieję, że za kilka lat będziesz się cieszył ż podjąłeś się tej operacji...

[ProgROB]

...

[ProgROB]

...

[Madziallena:)]

(...)i jeszcze raz tabletkę (tą samą co wieczorem). Ubrałem się, przygotowałem psychicznie i za 15 min. Wieźli mnie na sale. Po niej wszystko mi było obojętne.
No z tego wywnioskowałam, że ta tabletka to jakiś mózgowstrząs Ale może być i na przeczyszczenia

[ProgROB]

...

[ŁukaszQ]

Ja nie pamętam żebym brał jakieś tabletki psychotropowe Chyba tylko jedną na 15 minut przed operacją :| żeby się nie denerwować a tak to nie, moze dostawałeś te tabletki bo jestes niepełnoletni? :P Rzeczywiście najgorsze jest wstawanie (ja sobie zainstalowałem drabinkę przy łóżku ) a kichać to już wogóle się odechciewa, bezpośrednio pooperacji to byłem tak otumaniony że miałem wrażenie że jak zwymiotuje to mi klatka pęknie ;] Ale i tak mnie to nie interesowało bo rzygałem jak kot, niewiem jeszcze dlaczego na czarno! No i ProgRob pamiętaj że jak się kładziesz to kładź się tak żeby ciebie szwy nie bolały bo ci się rozejdą, ja nie zwracałem uwagi na ten ból i dupa blada, na szczęście to rozejście juz jest coraz mniej widoczne :P

[ProgROB]

...

[Pletwa]

chyba jednak sie niepodejme operacji nigdy. ŁukaszQ przejdzie musi przejsć potem napakujesz sie i Będziesz jeszcze lepiej wyglądał niż wyglądałeś lata temu. Życze Wam szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam Wszystkich.

[Madziallena:)]

Bedzie dobrze Ja tam bym się bez wahania podjęła... Nawet za kilka lat, gdyby tylko była taka możliwość... Ale jak będzie to się zobaczy...:P Buziaki