2015-08-06, 10:30 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
ja bym tłelo z puszczonych wstążek zrobiła
__________________
mał(a)żonka
|
2015-08-06, 10:31 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ---------- no właśnie myślałam o czymś takim jak Twoje na Panieński tylko nie wiem jak zawiesić itp mam teraz rozkminę ;p
__________________
❤ Marcelinka ❤ |
|
2015-08-06, 10:34 | #63 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 621
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Aaa chyba że tak..no to inna bajka..a może Twój fotograf dysponuje takim stojakiem na tła? Wtedy byście coś na górze przyczepili i by było gites My mieliśmy 60 klisz i kilka fotek w aparacie a osób było 76. Nie każdy zrobił sobie niestety zdjęcie np. moja mama i chrzestny..ale niektórzy robili po kilka i zabierali My mamy tego małego na olx znaleźliśmy za 120PLN więc żal było nie kupić
__________________
03.04.2011 14.02.2014 30.05.2015 |
2015-08-06, 10:36 | #64 |
Jedyna oryginalna Lips :)
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
wróciłam z przymiarki. nawet nie chce mi się tego komentować. suknia mi się nie podoba. jest dużo za duża, więc do zwężenia i w biuście i w ramionach i po szerokości. z samych cycków uciekło mi 6 cm. za długie rękawki, zbyt zabudowane plecy...
|
2015-08-06, 10:44 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
Justyna u mnie jest z bibuły ale powiesiłabym tasiemki pociete szerokie na 2,5cm kolorowe tasiemki no najgorzej jak to powiesić u mnie w mieszkaniu było ciezko..na sali moze sie znajdzie jakies miejsce..a jak nie to buduj stelaż
__________________
mał(a)żonka
|
|
2015-08-06, 10:53 | #66 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
No mi się to nie podoba. ..
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2015-08-06, 10:54 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4 638
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Chcemy kupić rodzicom wyjazd nad morze w ramach podziękowań. Myśleliśmy o Gdańsku moze macie jakieś miejsce godne polecenia?
__________________
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach"
|
2015-08-06, 11:00 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
ja byłam tu
http://osrodekbursztyn.pl/galeria.html było spoko, wszystko elegansio, pokoje dosc proste i podobno rozne w roznych budynkach.. .wiec tu kwestia jakiegos dogadania sie ze najlepszy standard sie chce do miasta kawałeczek, ale cichutko,spokojnie, plaża z powalonymi drzewami fajnie
__________________
mał(a)żonka
|
2015-08-06, 11:03 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 668
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
to faktycznie blisko od nas! Też bym bardzo chętnie przyjechała, ale dokładnie tego dnia mam przymiarkę sukni - w Opolu..... i farbowanie włosów...
__________________
"Kobieta musi mieć dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok."
~Coco Chanel |
2015-08-06, 11:19 | #70 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
to super a Wy macie w Tarnowskich? To ja w rewanzu tez postaram się przyjechac
Cytat:
napewno nie jest tak żle jak mówisz poza tym ona w salonach od tego są, żeby Ci ją dopasować |
|
2015-08-06, 11:29 | #71 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dopiero wczoraj przeglądałam każdą wizytówkę
__________________
❤ Marcelinka ❤ |
|||||
2015-08-06, 11:30 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 668
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
__________________
"Kobieta musi mieć dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok."
~Coco Chanel |
|
2015-08-06, 11:36 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
No właśnie kojarzyłam że ktoś jest z Radzionkowa ale jak później o to pytałam to się nie przyznałaś i w Radzionkowie bierzesz ślub??
Mamy się na facebooku?
__________________
❤ Marcelinka ❤ |
2015-08-06, 11:40 | #74 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 785
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Witam się w nowym wątku
Dziś dzwoniłam do kwiaciarni (wysłałam im maila 25.07 i zero odzewu) bo M. nie zdążył wczoraj do nich podejść i sie dowiedziałam, ze na stronie maja złego maila... dobrze, że zadzwoniłam. Od razu przesłałam maila na dobry adres i już Pani odebrała. Przejrzy wieczorem a w sobote zaprosiła mnie po południu do obgadania na żywo ;p ogólnie wysłalam jeszcze maile do kilku innych firm ale zobaczymy co z tego wyjdzie ;p W sobote przymiarka, makijaż próbny i fryzura... Dziewczyny jakie miałyscie/planujecie miec paznokcie na slub? właśnie szukam inspiracji ;p Cytat:
Cytat:
znasz może jakąs wypozyczalnie z instaxami w Kielcach? bo z Wawy ciagnąc sprzęt to bez sensu a jednak nie mam wolnych 300+ złotych aby wydac na instaxa zwłaszcza, że najprawdopodobniej więcej go uzywac nie będę... |
||
2015-08-06, 11:44 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 668
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
wysłałam Ci zaproszenie na fb
__________________
"Kobieta musi mieć dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok."
~Coco Chanel Edytowane przez Kiciakowa Czas edycji: 2015-08-06 o 11:45 |
|
2015-08-06, 11:53 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 8 185
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Szukam inspiracji na bukiet i jak zawsze nie mogę się zdecydować :P
Pomożecie? Chcę kulę z koralowych goździków. I nie wiem czy łodygi owinąć białą czy koralową wstążką czy może z perełek? Czy może z kokardą? Albo połączyć jak na ostatnim zdjęciu. Biała wstążka z kokardką i perełki nad i pod miejscem gdzie będzie ręka. Bukiety są przykładowe. Chodzi bardziej o wykończenie łodygi |
2015-08-06, 11:56 | #77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
__________________
❤ Marcelinka ❤ |
|
2015-08-06, 11:58 | #78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 785
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
|
|
2015-08-06, 12:07 | #79 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 621
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
__________________
03.04.2011 14.02.2014 30.05.2015 |
|
2015-08-06, 12:10 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 668
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
ja mam takie na komputerze, ale nie wiem co Ci się podoba
__________________
"Kobieta musi mieć dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok."
~Coco Chanel |
2015-08-06, 12:14 | #81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
|
|
2015-08-06, 12:17 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
a to są wypożyczalnie instaxów ??
Co do paznokci to ja chcę takie
__________________
❤ Marcelinka ❤ |
2015-08-06, 12:19 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
juz mam lakiery i umiem zrobic https://www.pinterest.com/pin/344736546452561455/
__________________
mał(a)żonka
|
|
2015-08-06, 12:26 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Witam się Ja żona
Relacja, dla Pań, którym chce się czytać Czwartek 30.07 Odebraliśmy z mamą tablicę gości, numerki na stoły. Numerki włożyłam do schowka.... Później pojechaliśmy z M. do hotelu, aby poćwiczyć pierwszy taniec i przy okazji zostawiliśmy tablicę gości kierowniczce sali, która dyskretnie Nas podglądała... Popołudniu kupiliśmy napoje, soki, owoce na salę. I z tym całym majdanem wrociliśmy do mnie, gdzie przez noc już to wszystko czekało. Dołożyłam do auta księgę gości, lampiony, kwiaty dla rodziców etc. Owoce włożyłam do garażu..... Zaczęłam sprzątać pokój... Umyłam okna i zrobiło się ciemno, więc na poprawki było mało czasu Piątek 31.07 O 10 przyjechał M. z ojcem. Włożyliśmy mu do auta sztalugę dla naszego fotoobrazu (sala miała tylko jedną). Oni wieźli alkohole, Ja resztę. Przy kościele zorientowałam się, że zapomniałam o owocach w garażu, więc nawrót z tym wszystkim i biegiem do mnie. Zajechaliśmy do hotelu, wszystko wypakowaliśmy. Dałam kwiaty - fiołki Pani w recepcji zapominając, żeby wyjęła je z siatki... Wracamy. Pod moim rodzinnym domkiem teściu tak wycofał autem na mój podjazd, że uderzył lewym zderzakiem w moją bramę uszkodził osłonę od lampy i odrapał zderzak. Chyba ze stresu Zabrał krzesła składane, gdyż kilka dni wcześniej powstał pomysł aby znajomych (teściowej) zaprosić na poprawiny na ogród u nich i pojechali. O 12 byłam na pazurkach hybrydowych, o 13 dotarła mamusia. Później wielkie sprzątanie domu. Pochowałam rzeczy, część wyniosłam i nagle zrobiło się bardzo przestronnie O 18:30 pojechaliśmy do spowiedzi Proboszcz zdziwiony, jak wyszłam i podaję karteczkę : " Oooo, to niech to już zostanie u mnie". Powrót do domu, dalsze sprzątanie, kieca powieszona na żyrandolu, halka na drzwiach.... wielkie prostowanie kiecki... żelazko nie zdało egzaminu, gdyż moje nie ma funkcji prasowania w pionie i wylatywała woda... idealnym rozwiązaniem był czajnik elektryczny.Welon, który wyglądał jak kulka nagle cudownie się rozprostował.Polecam Kolacja około 23 i nyny. Nie mogłam zasnąć. Pobiegłam po tabletkę ziołową na uspokojenie. Wracam. Próbuję zasnąć.. Nagle olśnienie. Numerki na stoły zostały w schowku.... Biegnę na dół do auta, są... Wracam, zasypiam. 1.08. Obudziłam się około 7. Herbatka, szybkie śniadanie. Nagle nie wiadomo kiedy zrobiła się 9:30 i przyjechała Pani czesząco- malująca. Moja mama pierwsza. Ja do łazienki, gdzie trochę siedziałam . Do pokoju już w bieliźnie i wskakuję w halkę z kołem. Miałam tak ciasną gumkę w pasie, że bez jej założenia przed całością oprawy fryzjersko-kosmetycznej zniszczyłabym całe dzieło. Siadłam w tej halce w łazience, a Pani zwinnie omijała haleczkę. Robiła całość około 2 godzinki Zrobiło się po 12,więc wróciłam do pokoju,ogarnęłam i praktycznie za chwilę przyjechał fotograf. Zeszłam w halkę i poranniku, a Pan spytał : zaraz, to nie jest suknia prawda? "Nie, nie, to dopiero halka" Później pończochy i założyłam pas do połowy, aby zapiąć tył była potrzebna mama. Po 13 przyjechali Panowie z Camona. Weszli mi w 3 do pokoju i zrobił mi się tam plan filmowy. Później zauważyłam, że moje dwa misie zostały na kanapie Stwierdzili, że to będzie pożegnanie dzieciństwa. Chwilę później przyjechała koleżanka, u której świadkowałam 3 tygodnie wcześniej ze wsparciem, gdyż moja mama stresowała się, że nie zapnie sukni sama. Wygoniłam Panów z pokoju, z obietnicą, że zaraz jak założę kieckę to otworzymy. Założyłam apaszkę na głowę, aby osłonić fryz i tapetkę i poszło. Otworzyłam Panom drzwi i kręcili jak ubieram biżuterię, mama psika mnie perfum, zakłada koszulkę i razem upinają mi welon oraz grzebień ozdobny. Popatrzyłam na siebie trochę w lustrze z zaskoczeniem jak wyglądam i czekając na przyjazd Pana Młodego. Przyjechał. Zaraz go słyszałam i Panowie ustawiali na dole sprzęt do zrobienia zdjęcia miny oraz ujęcia zejścia po schodach Zeszłam. Mina jak nigdy. Dostałam bukiecik. Później błogosławieństwo. Rodzice + babcia Michała. Teściowa najpierw ucałowała synka, a później mnie.... Odpadła mi jedna perełka, przyklejona do spodu bukietu i było wielkie poszukiwanie kleju. Znaleźliśmy butapren.. Czekaliśmy na wyjście do kościoła. Brat porobił Nam piękne zdjęcia z backstage i wsiadamy do garbuska. Jedziemy. W aucie nie było klimatyzacji oczywiście, więc makijaż musiał wytrzymać i dał radę. Zajechaliśmy pod wejście do kościoła. Było dodatkowe wycofanie i wjechanie, aby Panowie mogli ładnie wszystko uchwycić. Wysiadamy. Krótkie pogawędki. Goście wchodzą, siadają. Zbliżamy się do dywanu i wtedy wychodzi do Nas proboszcz i mówi Nam że....... nie ma organisty. Kleryk miał przy sobie telefon, więc zaraz dzwoni i się okazuje że jest u siebie w domu (blisko kościoła, a nie w Poznaniu na szczęście) i już jedzie, bo zapomniał (ustalałam z nim wcześniej i było wszystko dograne). Dojechał. Mija Nas w wejściu : "Mówią, że to na szczęście". Podobno nie zdążył usiąść, a już zaczął grać Wchodzimy, trochę za szybko, gdyż poślizg 10 minutowy. Siadamy. Kazanie z jajem nawiązujące do organisty. Ja miałam gulę w przełyku, aż do po przysiędze. Na przysiędze się denerwowałam, ale nie płakałam i wszystko wypowiedziałam poprawnie W międzyczasie proboszcz rzucał jeszcze jakieś żarty, aby rozładować atmosferę.. bo my tacy poważni byliśmy z tego stresu.. Później dokumenty i klęczeliśmy czekając aż goście wyjdą. Wychodzimy z marszem i dostaliśmy z tub z motylkami i złotymi paskami i zaraz życzenia. Przyszły osoby, które bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Wsiadamy do auta i jedziemy trasą katowicką. Dojeżdżamy. Czekamy na Panów. Wysiadamy i fotograf zrobił jeszcze kilka zdjęć z autem. Później powitanie chlebem i solą przez rodziców i szampan, życzenia, gorzko gorzko i siadamy. Obiad. Poprosiłam brata świadka, aby przyniósł mi wyższe buty z auta, gdyż te kościelne były trochę za niskie jednak do tej sukienki. Pod stołem zmieniłam i zaraz zespół Nas woła. Pierwszy taniec. W stresie na 6 nie wyszło, ale było całkiem w porządku. Oklaski. I zabawa się rozkręciła. Na sali mieliśmy iluminację z mixu kolorów, która w jednym rogu sali stworzyła disco, którą później obsługa poprawiała. Po obiedzie podchodzi do Nas kierowniczka i mówi, że został im jeden baniak wody i 20 litrów soków i że potrzebne by było wsparcie. Dzięki temu, że hotel jest na przeciwko biedronki - świadek wraz z kolegą poszli zakupić co trzeba. Było w tym czasie też zdjęcie grupowe Po krótkim czasie zdjęcie w ogrodzie z gośćmi. Zażyczyłam sobie zdjęcie z Paniami, więc uzbierałyśmy się w sporą grupkę. Fajnie to wyszło Później Panowie. I Panowie +ja. Jak się ściemniło obsługa puściła lampiony. Fajnie to wyglądało, ale szkoda, że nie mieliśmy ich więcej. Na naszym weselu padła prośba ze strony Dyrektora Hotelu, czy mogliby nakręcić fragmencik zabawy dla swojej reklamy. Chwilkę się pokręcili, a w podzięce rozpalili Nam kominek w ogrodzie który normalnie jest płatną atrakcją. Tort był o 22. Poszliśmy po nasze kwiaty i wtedy się okazało, że jeden się trzymał pięknie, a drugi opadł z tej temperatury. Opadnięty dostali teście - decyzja Michała. Chciałam piosenkę inną niż "Cudowni rodzice", ale okazało się że tylko to Panowie grają. Ja ją chciałam dla rodziców i teścia. Teściowa wcześniej zarzekała się, że jeśli padnie ta piosenka to ona się rozbeczy, więc mimo, że była w mniejszości - zespół stwierdził, że zagra jedynie instrumentalnie w tle, jak będziemy dziękować. Później taniec odbijaniec, oczepiny, zabawa z utrzymaniem się nad ziemią i piosenka "Michał się żeni" i Panie w kółeczku Ja sobie z boku stanęłam, bo w sumie nie wiedziałam, czy mam w tym uczestniczyć. Dalsza zabawa do 4. Wycieczka do pokoju na boso po zimnych płytkach dla ukojenia stóp. W pokoju prezenty i podarek od hotelu : ramka ze zdjęciem z życzeniami oraz skrzynka z naszym zdjęciem, a w środku cukierki Pomyśleli że skrzynka się przyda na pieniądze. Noc poślubna i o 5 spanko. Wstaliśmy po 9 i na śniadanie Goście zachwyceni zespołem, my też. O tej 4 jak się z nimi żegnaliśmy poza pieniędzmi chcieliśmy im wręczyć wódeczkę weselną na pożegnanie, ale zupełnie o tym zapomnieliśmy. Do 12 siedzieliśmy w hotelu, później pakowanie co się da do auta teściów i do Mosiny wypakować. Dwa razy taką wycieczkę robiliśmy. Całe jedzenie oraz duperelki dla gości Nam oddano. Niektóre butelki wina miały 1/4 wypełnienia, więc zlewaliśmy aby umniejszyć ilość szkła. O 17 do teściów przyjechali znajomi teściowej oraz sąsiedzi z okolicy i było bardzo sympatycznie. Podzieliliśmy jedzenie. Rodzice odjechali z braćmi do mojego domku rodzinnego, a my nocowaliśmy u teściów. Przykro mi się zrobiło, bo pierwszy raz się z nimi żegnałam... Takie sytuacje uzmysławiają, że rozpoczynamy własne życie... tak samo bardzo wzruszyło mnie zdjęcie, jakie mój brat wstawił na fb przy tym krzewie... Było cudownie. Szkoda, że wesele jest tylko raz w życiu (zwykle). Zazdroszczę teraz wszystkim Paniom, które mają to jeszcze przed sobą.
__________________
1.08.2015 Edytowane przez asiaczek87 Czas edycji: 2015-08-06 o 12:35 |
2015-08-06, 12:27 | #85 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
ja mam z Radzionkowa tort i ciasta ale tylko dlatego, że moja sala ma z nimi umowę podpisaną, normalnie bym tak daleko nie jechała :P
|
2015-08-06, 12:29 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Właśnie z Kiciakową omawiamy te kwestie haha z jakies cukierni masz ?
__________________
❤ Marcelinka ❤ |
2015-08-06, 12:32 | #87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
|
|
2015-08-06, 12:44 | #88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 621
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
U nas na imprezy to jest hit Wtedy przy małej liczbie osób wystarczy 1-2 wkłady więc to już nie są duże koszta
__________________
03.04.2011 14.02.2014 30.05.2015 |
2015-08-06, 12:46 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
rzeczytałam relacje... masakra ze tez zawssze wstawiacie jak ja w pracy... przełykam sline 3 razy szybciej niz normalnie zeby sie nie wzruszyc
pieknie!! ) jak na poczatku napisalas ze numerki w schowku to wiedzialam ze cos z nimi jeszcze pozniej bedzie gratulacje a masz jakies zdjecie zeby tu wstawic? choc bez glowy jak wygladalas?))))
__________________
mał(a)żonka
|
2015-08-06, 12:47 | #90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 785
|
Dot.: Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!
są ;p znaczy ja znalazłam dwie. jedna we wrocławiu chyba a druga niedaleko mojego mieszkania tylko, ze ja jak wyjade w piatek 11.09 z domu tak wróce najprawdopodobniej 24.09 dopieor a cena ok 10 zł za dzień i teraz albo będe prosić koleżankę aby odebrała w piątek i w poniedzialek zwróciła albo musze szukac gdzieś w Kielcach
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:10.