2015-01-26, 18:35 | #61 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Cytat:
Moze za ciezko na poczatek? Nie wiem, nie wierze, ja tez dopiero zaczelam cwiczyc od stycznia jakos daje rade robic rozne programy Trzeba sie przelamac a nie bac sie zmeczenia, albo zrobic miutowa przere i cwiczyc dalej. Tak czy tak to ne jest przyczyna tycia. Moze podasz kilka jadlospisow jakie mialas ostatnio to Ci je sprawdze. Zacznij pic pokrzywe, pomaga na zatrzymanie sie wody w organizmie.
__________________
Cytat:
10/06/14
|
||
2015-01-26, 20:44 | #62 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Dopiero po około 20min ćwiczeń zaczyna się spalać tłuszcz, więc takie 15minutowe ćwiczenia nie mają sensu
|
2015-01-28, 07:45 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
wczoraj się przemogłam, 15 minut na orbitreku i 15 minut na skakance
dziś mnie wszystko boli i masakra jakaś..... a co jem: 1. przed pracą płatki cornflaks 2. w pracy ok. 10:30 jem kanapkę "domową" chleb z serem (jem białe pieczywo i pewnie tu jest jakiś błąd) owoc (jabłko lub mandarynka) 3. ok 12 - 12:30 obiadek w pracy mam (firma cateringowa przywozi nam wczoraj były pyzy z miesem i zupka jarzynowa, zupy nie jadam tylko do domu zabieram dla małża mojego) 4. ok. 17 w domu to zjem jakieś drobne coś, ostatnio w Lidlu wypatrzyłam chrupkie pieczywo z sezamem - jak dla mnie 100 razy lepsze niż tektura z Wasy potem już staram się nic nie jeśc - ale czasem nie moge i wczoraj nawcinałam się marchewki i seler grilowany i banan bo tak w ogóle to ciężki dzień w pracy miałam ale słodyczy jak sobie obiecałm nie jem |
2015-01-28, 22:42 | #64 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Cytat:
Na wizazu jests dobry watek" moje jadlospisy" podpatrz, jest tam duzo dobrych REDUKCJI. Mozna sie inspirowac. No i dodalam kilka linkow w pierwszym poscie, NIE GRYZA A co do cwiczen, na spalanie tluszyku najlpsze jest cardio, HITy i silowy. Wybacz za doslownosc, ale naprawde kiepsko to wszystko wyglada Podam CI moj jadlospis na jutro, moze sie zainspierujesz. Nie uwazam sie za jakiegos zywieniowego guru ale juz troche siedze w temacie. 1. owsianka, banan, orzechy nerkowca, cynamon, 1/2 lyzki wiorkow kokoks ( 10:00) ( budze sie o 9 ) 2. kromka razowca, 1 jajko, wedlina z piersi z kurczaka, pomidor, papryka, marchew gotowana, brokul ( 14:00) 3. 2 kawalki lososia pieczonego + pieczarki, ciecierzyca, brokul, salatka z pomidora, paprykai, salaty, feta, odrobina jogurtu, cebula (18:30) 4. 2 spore klopsy z miesa z indyka z cukinia, w sosie pomidorowym * + jajko ( 22:00) - spac ide o 23 - 24 * sos na bazie pomidorow ( ok 4, skrojone, zagotowane, zmiksowane + cebula, czosnek i przyprawy) _________ Nie mam polskich znakow
__________________
Cytat:
10/06/14
Edytowane przez Unex Czas edycji: 2015-01-28 o 22:45 |
||
2015-01-29, 07:52 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
dzięki za wskazówki
wiem, ze kiepsko to wygląda ale co zrobić ja wstaję o 6 rano (na 8 mam do pracy) zanim się ogarnę itd. to czasem nie zdążę nic zjeść w domu teraz akurat jak to piszę (8;45) wcinam chleb słonecznikowy z serem żółtym i sałatą rzymska. wczoraj wieczorem udało mi się wyskoczyć na miasto na zakupy to kupiłam. mieszkam na takiej pipidówie, że w sklepie to z chlebem wyboru nie ma a jak mam za chleb słonecznikowy, który wczoraj kupiłam w lidlu za ok. 2,5 dać u siebie na wiosce 5 zł to mnie to osłabia. staram się jeść sporo owoców, wczoraj się właśnie obkupiłam w pomarańcze i mango i banany. jak do domu wracam po 16 , to nie raz jestem tak zmęczona po pracy ze tak jak piszesz o 20 idę spać. muszę się wziąć za siebie bo nie zmierza to ku dobremu! raz jeszcze Uwex dzięki |
2015-01-29, 09:12 | #66 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Cytat:
Jak mam na rano owsianke robie dzien wczesniej, je sie ja tyle samo co kiepskie sniadanie a jest bardzo powyzwna. Obiad tez przygotowuje dzien wczesniej, albo przygotowuje kilka porcji jak mam wolne i mroze. Idealne i szybkie. Ale rozumiem, ze o 20 juz idziesz spac na noc? A nie na drzemke? wiecej warzyw i bialka, to podstawowy blad Twojego jadlospisu.
__________________
Cytat:
10/06/14
|
||
2015-01-29, 10:08 | #67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
no właśnie chciałabym przygotowywać jakieś posiłki dzień wcześniej aby było tylko do podgrzania na drugi dzień i gotowe
ale mam takiego wybrednego zwierza w domu, ze jak mnie ma mięsa to nie ma obiadu. Jak zrobię w niedziele na obiad np. filety z kurczaka z feta i szpinakiem to dla niego to nie obiad bo musi być kotlet schabowy. a jak mam gotować na dwie osoby dwa obiady to powiem szczerze że mi się nie chce. wczoraj kupiłam soczewicę zieloną i ciecierzycę kiedyś jadłam super pastę na kanapki z zielonej soczewicy więc dziś mam zamiar ją ugotować i "rozciapać" na pastę i na kanapki a możne na szybko wiesz co mogę smacznego z tego "wyczarować" i ze tak powiem - Twoje szczere słowa, które wytykają moje błędy to działają motywująco na mnie - staram się to jakoś naprawić aby w niedługim czasie napisać "lekko i przyjemnie zrzuciłam 2,5 kg" dzięki kochana! |
2015-01-29, 11:05 | #68 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Cytat:
Ja tez mieszkam z TZ i je to co ja gotuje i mu smakuje. Dieietyczne jedzene nie musi byc niedobre, ba, ono jest smaczne Mozna zrobic mini kotleciki z indyka z cukinia i marchewka w piekarniku, voila, bez tluszczu, ugotuj sobie ciecierzyce, a domownikom ziemniaki, zrob salatke na bazie jogurtu. albo girllowanego kurczaka w przyprawach, jest mega! Moj TZ tez jest bardzo miesozerny ale na szczescie nie trzeba mu kazdego posilku podawac pod nosek na talerzu. Robie tego kurczaka a on dorabia sobie cala reszte, chyba ze ma ocote o je ze mna to co ja ugotwalam i wszyscy sa zadowoleni. Ja do pasty z soczewicy dodaje jajka ugotowane starte, szypiorek, mozna dodac ser bialy jak ktos lubi. Ja od poczatku styczne zrzucilam 3,5 kg
__________________
Cytat:
10/06/14
Edytowane przez Unex Czas edycji: 2015-01-29 o 11:06 |
||
2015-02-01, 11:11 | #69 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
hej,
powiedzcie mi co sadzicie o przekąskach w ciagu dnia takich jak np. suszone jabłka, rodzynki, morele czy tzw. mieszanka studencka czasem zabieram do pracy suszone owoce goi czy to dobrze? |
2015-02-02, 09:53 | #70 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Cytat:
z tym ze kilka morelki np. to nie posilek, mozesz dodac je do jogurtu naturalnego i bedzie o niebo lepiej Melduje, ze od poczatku stycznia - 4 kg
__________________
Cytat:
10/06/14
|
||
2015-02-13, 15:00 | #71 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Matko!!! wszystkie pochudły i nie ma ani jednej..... zostałam tylko ja i te moje 20+...... wrr.... nie lubię.
ale się pochwalę...... wczoraj nie zjadłam ani jednego pączusia..... a tak pachniały w biurze..... tak kusiły...... tak im lukier cudownie lśnił.... a co twarda byłam "ninja nie może być miętka" :d za to miała całe pudełko chrupiącej marchewki.... koleżanka pączki wcinała a ja marcheweczkę chrupałam i tak w ogóle to - 2 !!!!!!!!!! jestem taka zadowolona, że WOW! systematyczność się opłaca z okazji walentynek to sobie HulaHop kupię a co! a za rok boskie koronkowe majteczki takie slim... ha ha ha pozdrawiam koleżanki i stosunkowo udanych Walentynek wam życzę : love: |
2015-02-13, 22:51 | #72 | |
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Ja caly czas jestem
ja od poczatku stycznia -6 kg
__________________
Cytat:
10/06/14
|
|
2015-02-18, 07:32 | #73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
od wczoraj mam hula hop w domu
masakra!!! za dzieciaka pod trzepakiem pół dnia się kręciło i kręciło to na ręce to na nodze itd.... a tu po 10 minutach padam.... ale padam pozytywnie zmachana!!! od dziś mój nowy sport domowy hula hop! : jupi::j upi: |
2015-02-18, 09:00 | #74 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Cytat:
Dla przykladu ja wczoraj cwiczylam 85 min
__________________
Cytat:
10/06/14
|
||
2015-02-18, 10:44 | #75 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
zaczęłam już z kijkami śmigać po okolicy
moja trasa to 5 km tak w 40 minut w zeszłe wakacje - po zimie wczoraj było 55 - to i tak nie źle hula hop to tak na próbę sobie sprawiłam aby zobaczyć jakie to efekty jak nie chodzę z kijkami to w domu po 30 minut już daję radę ćwiczyć, myślę, że do końca lutego uda mi się dociągnąć do godzinki i to na luzie. Czekam aż już całkiem fajnie będzie na podwórku - bo uwielbiam w badmintona grać a ze mam z kim to już w ogóle ale musi być bezwietrznie - wiadomo najważniejsze ze systematycznie to już robię a nie od wielkiego dzwonu pozdrawiam |
2015-02-18, 10:56 | #76 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Cytat:
Jak waga, jak cm?
__________________
Cytat:
10/06/14
|
||
2015-02-18, 13:53 | #77 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
cm nie mierzę, a powinnam?
nie raz jest tak, ze jak staje na wadze (zawsze rano) to pokazuje np. 77,6 kg a następnego dnia 79 - nie wiem czym to spowodowane? ale wiem po sobie bo np. mam koszule luźniejsze pod biustem a ostatnio udało mi się wcisnąć w moje jeansy sprzed dwóch lat że obwody spadają a dieta...... no cóż.... staram się, staram! ostatnio więcej owoców i warzyw kupuję bo i ten mój zwierz też przy okazji zje |
2015-02-18, 14:07 | #78 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Cytat:
A wzrosty wagi spowodowane zatrzymaniem wody zapewne. A co do diety, to dalam Ci cenne wskazowki, sama zdecysujesz czy je wykorzystac czy nie. Nie sztuka jest schudnac na beznadziejnym jadlospisie, a sztuka zdrowo i to utrzymac, bialko jest nam niezbedne do budowania miesni, bo co jesli schudniemy a nadal bedziemy skinny fat. Pamietaj, owoce jedz w pierwszej czesci dnia najelpiej. Kolacja powinna byc typowo bialkowa + jakie wegle drobne jezeli chcesz, kromka razowca czy cos w tym rodzaju. Zamierzasz dodac cwiczenia silowe w ogole? Pamietaj to dieta jest najwazniejsza, z beznadziejna dieta duzo nie podzialasz, pomimo wylewanych potow podczas cwiczen, a na odwrot juz tak wiec...
__________________
Cytat:
10/06/14
|
||
2015-02-19, 09:28 | #79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Uwex -proszę podpowiedz mi co mogę jeść na kolacje
z tym to mam zawsze problem, wczoraj np. zrobiłam domowe hot-dogi razowa bułka + sałata lodowa+pomidor + parówka (brałam taką co ma 93% mięsa) a tak to właśnie jem jakieś kanapki, zrezygnowała z białego pieczywa, kupuje razowe ze słonecznikiem |
2015-02-19, 10:37 | #80 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Cytat:
np jajecznica z 2 ch jaja + warzywa, 2 jajka na twardo + warzywa, jajka sadzone na szynce bez tluszczu + warzywa, pasta z ryby ( ser bialy, makrela wedzona, albo ryba z puszki + cebula) + warzywa, albo ser bialy z tunczykiem + warzywa, albo omlet z warzywami, albo kurczak girllowany z warzywami, albo np kotleciki z ze starta marchewka, cukinia, cebula i czosnkiem zapiekane w piekarniku - mieso mielone z indyka albo krowki, salataka - pomidor, jajka, brokuly, buraki pieczone, z sosem na bazie jogurtu, serek wiejski z orzechami + warzywa, pasta z jajek i soczewicy czerwonej z przyprawami + warzywa, nadzewane jajka pieczarkami + warzywa, szaszlyki ( mieso dowolne, ja najbardziej lubie kurczaka) + przeeerozne warzywa Wiecej juz mi se nie chce pisac. Jak chcesz mozesz dodac jakies wegle, ja nie pisalam bo ja jadam typowo bialkowe. w ogole czemu mi nie odpisalas na polowe posta ?
__________________
Cytat:
10/06/14
|
||
2016-01-05, 21:51 | #81 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2
|
Dot.: "Podwijam kiece i zasuwam!" czyli -20 i więcej bez owijania w bawełnę !
Dodatkowo dobrze przy odchudzaniu nie jeść rano śniadania z węglowodanami, tylko np. samo białko. Wtedy wydłuża się proces spalania kalorii. Przykładowe diety i kalkulator zapotrzebowania kalorycznego znajdziesz na http://kalkulatorkalorii.eu
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.