Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-21, 16:08   #4711
Carpathia
Raczkowanie
 
Avatar Carpathia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 341
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
czy spotkalyscie sie z czyms takim, ze pracodawca specjalnie zostawia w widocznym miejscu jakies inne cv, zeby kandydat ktory akurat przychodzi na rozmowe widzial to. czyli zamierzenie - kandydat pomysli ze jest wielu chetnych
Mnie się to na szczęście nigdy nie zdarzyło i uważam że to jest nieprofesjonalne. Moim zdaniem, firma która musi przechwalać się i udowadniać na siłę jak wielu chętnych jest pracę u nich, tak naprawdę nie rokuje na pracodawcę roku i firmę godną polecenia jako pracodawca. Zwłaszcza jeżeli pozwala odczuć kandydatom jakiego zaszczytu dostąpili że mogli być zaproszeni na rozmowę z trzycyfrowej liczby aplikacji.

Zresztą nie przejmujcie się nawet jeżeli widzicie że konkurencja jest wielka. Trzeba robić swoje, wierzyć że jest się najlepszym i dążyć do tego
Carpathia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 16:21   #4712
sideritis
Zakorzenienie
 
Avatar sideritis
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 3 016
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Hej Dziewczyny, a ja mam pytanie
za tydzień kończy się (niestety) moja praktyka w biurze nieruchomości. Ale dzisiaj znalazłam następną ofertę i chciałabym wysłać swoje CV. Zastanawiam się tylko, w jaki sposób uwzględnić aktualną praktykę? Wpisać datę zakończenia 30.06 czy to będzie jakoś głupio wyglądało ?
__________________
„Lepiej jednak skończyć nawet w pięknym szaleństwie niż w szarej, nudnej banalności i marazmie”.

sideritis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 16:24   #4713
Talisa
Raczkowanie
 
Avatar Talisa
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 180
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Hej Dziewczyny
Mogę dołączyć?
Talisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 16:34   #4714
Carpathia
Raczkowanie
 
Avatar Carpathia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 341
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez sideritis Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny, a ja mam pytanie
za tydzień kończy się (niestety) moja praktyka w biurze nieruchomości. Ale dzisiaj znalazłam następną ofertę i chciałabym wysłać swoje CV. Zastanawiam się tylko, w jaki sposób uwzględnić aktualną praktykę? Wpisać datę zakończenia 30.06 czy to będzie jakoś głupio wyglądało ?
Nie, nie będzie wyglądało głupio a zaoszczędzi tylko rekruterom pytania o to od kiedy byłabyś dyspozycyjna

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Talisa Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny
Mogę dołączyć?
Witam
Carpathia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 18:29   #4715
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Być może będę tego żałować, ale zrezygnowałam, już na wczorajszej rozmowie czułam, że to nie to...
Szkoda, rozumiem, że masz pewne plany i chcesz się usamodzielnić, dyspozycyjność to jedna rzeczy, ale plany są po to, żeby trochę je naciągać, a zastrzyk gotówki, nawet drobnym wyrzeczeniem, pozwoliłby Ci na mały kroczek, żeby zamieszkać z TŻ (mam nadzieję, że nic nie pomyliłam ). I zgadzam się z tym co napisała Heledore ... Nie rozumiem tej decyzji, mimo wszystko, ale mam nadzieję, że następnym razem trafisz na coś lepszego

Cytat:
Napisane przez sideritis Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny, a ja mam pytanie
za tydzień kończy się (niestety) moja praktyka w biurze nieruchomości. Ale dzisiaj znalazłam następną ofertę i chciałabym wysłać swoje CV. Zastanawiam się tylko, w jaki sposób uwzględnić aktualną praktykę? Wpisać datę zakończenia 30.06 czy to będzie jakoś głupio wyglądało ?
Nie wiadomo w sumie kiedy to przeczytają ... nie piszę dat dziennych w cv, więc na Twoim miejscu napisałabym szóstek czy cokolwiek jako czerwiec albo że póki co nadal tam jesteś. O szczegóły pewnie Cię jeszcze zapytają
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 19:05   #4716
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Maguda
rozumiem, ja w sumie jeszcze czasem o tym o tym czy dobrze zrobilam, ale rozmawiałam z dziewczyna która tam pracowała najpierw staz a potem umowa o dzieło. już na stazu musiala mieć swoje auto by jezdzic po wioskach, dzwonic że swojego telefonu i na swój rachunek, swój aparat fotograficzny. za nic nie dostawała zwrotów. więc chyba podjęłam dobra decyzję. okaze się.

po weekendzie chce jechac w miasto zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 19:15   #4717
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Maguda
rozumiem, ja w sumie jeszcze czasem o tym o tym czy dobrze zrobilam, ale rozmawiałam z dziewczyna która tam pracowała najpierw staz a potem umowa o dzieło. już na stazu musiala mieć swoje auto by jezdzic po wioskach, dzwonic że swojego telefonu i na swój rachunek, swój aparat fotograficzny. za nic nie dostawała zwrotów. więc chyba podjęłam dobra decyzję. okaze się.
Domyślam się, że wszystko dobrze przemyślałaś
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-21, 19:27   #4718
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Domyślam się, że wszystko dobrze przemyślałaś
Taaak, aż za dużo o tym myślałam, ale zrobiłam tak jak czułam. Byc może wyjde na tym jak Zabłocki na mysle, ale winic będę wyłącznie siebie.
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 20:57   #4719
pulinaj
Rozeznanie
 
Avatar pulinaj
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 602
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Taaak, aż za dużo o tym myślałam, ale zrobiłam tak jak czułam. Byc może wyjde na tym jak Zabłocki na mysle, ale winic będę wyłącznie siebie.
Ja pewnie też podjęłabym taką decyzję. Uważam, że dyspozycyjność ma pewne granice. Decydując się na taką pracę, nie możesz nic zaplanować.Inna sprawa jeżeli ktoś ma trudną sytuację finansową lub jest pasjonatem i jara się tym, co robi.
__________________
pulinaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 23:48   #4720
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez pulinaj Pokaż wiadomość
Ja pewnie też podjęłabym taką decyzję. Uważam, że dyspozycyjność ma pewne granice. Decydując się na taką pracę, nie możesz nic zaplanować.Inna sprawa jeżeli ktoś ma trudną sytuację finansową lub jest pasjonatem i jara się tym, co robi.
No właśnie sama też miałam takie myśli więc poszłam za głosem hm rozumu?
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 07:55   #4721
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez pulinaj Pokaż wiadomość
Ja pewnie też podjęłabym taką decyzję. Uważam, że dyspozycyjność ma pewne granice. Decydując się na taką pracę, nie możesz nic zaplanować.Inna sprawa jeżeli ktoś ma trudną sytuację finansową lub jest pasjonatem i jara się tym, co robi.
Ja mimo wszystko bym się podjęła, bo lubię pisać Mój tata pracował w taki sposób (chodzi o dyspozycyjność) przez 7 - 10 lat i wiem z czym to się je: faktycznie prawie nic nie dało się zaplanować i wszystko spoczywało na ramionach mamy ... jednak wychodzę z założenia, że póki nie ma się większy zobowiązań (w sensie dzieci), to czemu nie Ale tak jak mówiłam: decyzję rozumiem i szanuję, są różne zdania.
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-22, 11:05   #4722
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Właśnie nadrobiłam ogłoszenia z całego tygodnia. masakra nie mam się nawet na co wysłać. Chyba zacznę rozważać wysłanie się do call center... O ile mnie tam zechcą, bo "niestety" mam jakieś doświadczenie i nie jestem studentką, a wiadomo że w cc wolą zielonych na rynku pracy i uczących się :/
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 11:27   #4723
tusiamar
Zakorzenienie
 
Avatar tusiamar
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez Talisa Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny
Mogę dołączyć?
witamy, napisz coś o sobie!

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Cytat:
Napisane przez sideritis Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny, a ja mam pytanie
za tydzień kończy się (niestety) moja praktyka w biurze nieruchomości. Ale dzisiaj znalazłam następną ofertę i chciałabym wysłać swoje CV. Zastanawiam się tylko, w jaki sposób uwzględnić aktualną praktykę? Wpisać datę zakończenia 30.06 czy to będzie jakoś głupio wyglądało ?
napisz po prostu 'nadal" lub "obecnie"

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
matko, jaki ukrop :/ w domu mam 32 stopnie, wyotwierane okna (żeby zrobić przeciąg) i szyby załonięte roletami żeby się nie nagrzewało. Smaruję się chłodzącym balsamem antycellulitowym żeby jakoś wytrzymać. Przez pierwsze 15 minut fajnie mrozi

na zewnątrz 33 stopnie
ja wczoraj wychodziłam z pokoju do łazienki i zwilżałam się chusteczkami takimi mokrymi

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Carpathia Pokaż wiadomość

Zresztą nie przejmujcie się nawet jeżeli widzicie że konkurencja jest wielka. Trzeba robić swoje, wierzyć że jest się najlepszym i dążyć do tego
dokładnie!

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Maguda
rozumiem, ja w sumie jeszcze czasem o tym o tym czy dobrze zrobilam, ale rozmawiałam z dziewczyna która tam pracowała najpierw staz a potem umowa o dzieło. już na stazu musiala mieć swoje auto by jezdzic po wioskach, dzwonic że swojego telefonu i na swój rachunek, swój aparat fotograficzny. za nic nie dostawała zwrotów. więc chyba podjęłam dobra decyzję. okaze się.

po weekendzie chce jechac w miasto zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
skoro tak się sprawy mają to dobrą podjęłaś decyzję

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

zbieram się na tego grilla bo byłej pracy
tusiamar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 12:57   #4724
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Ja byłam dziś na izbie przyjąc ze sobą i z mamą. We czwartek byłam z mamą w bankach i okazało się, że ojciec ma większe długi niż my myślałyśmy, Za niedługo za jego długi komornik mieszkania zabierze i pójdziemy pod most. Oprócz tych długów ma narobione inne, bo sam się przyznał, że już nowych narobił.Wydarłam się dziś na ojca, nawrzeszczałam o te długi. Ale do niego nic nie dociera.Jeszcze sąsiadce naopowiadał, że my z mamą się nad nim znęcamy. Sąsiadka to już starsza osoba. Jak się tak na niego wydzierałam o długi , by zrozumiał co narobił , to zaczął bitke i mama ma złamaną rękę. Pojechałyśmy z ciotką na izbę przyjęć. Mi lekarka na izbie przepisała receptę z lekami na uspokojenie - nerwicę , których w żadnej aptece nie ma. Pytałam się w 3 aptekach i w żadnej nie mają. Będę teraz jechać do szpitala, to sie zapytam jeszcze w jednej aptece obok szpitala. Na izbie lekarz ogólny, była młoda lekarka, gdzieś w moim wieku, co godz sie zastanawiała co mi wypisać. Az się poryczałam u niej w gabinecie. Ciotka jedna ze strony ojca się coś przejęła tym co ojciec robi, bo zadz do niej co się stało i teraz wydzwania co chwilę do mnie co się dzieje. Sąsiadka ta co ojciec , jej naopowiadał , że to my się nad nim znęcamy, przyleciała i powiedziała, że to moja wina, że ojciec robi długi, że po co skończyłam studia, że mogłam iśc zaraz po liceum sprzątać. Bo wg niej jakbym na studia nie szła, to miałabym po liceum pracę sprzątaczki. A co ja z mamą kazałam ojcu długi robić. Trochę zazdrości mi tych studiów , bo jej wnuczka nie ukończyła studiów, które zaczęła, bo sobie nie dała rady. Jej córka pracuje w szkole jako nauczyciel i załatwiła córce, w tej szkole,w której pracuje ( czyli wnuczce sąsiadki ) prace na świetlicy jako pomoc nauczyciela, ale że ta na studiach edukacja wczesnoszkolna nie dawała sobie rady , i zrezygnowała to ją dyrektor przeniósł ze świetlicy na sprzątaczkę. I dlatego teraz od roku czasu jak mnie widzi, to mi mówi, po co mi te studia były. Przecież mogłam po liceum iść robić jako sprzątaczka. musze popołudniu jeszcze raz jechać do szpitala. , szkoda, że sobota bo mało autobusów jedzie. Może ciotka od ojca mu przegada, ,ma być na drugi tydz u nas w mieście. siedzę całymi dniami i ryczę. Oby w tej aptece leki były.
I wy się dopiero dziwicie , że narzekam, siedzę po kontach i ryczę, że nie mam na wyprowadzkę. Muszę dac sobie chwile spokoju z wiazażem, za dużo jadu to ostatnio na wielu wątkach panuję. To nie na moje nerwy ja już się nie kontroluję.

Edytowane przez tajkuna
Czas edycji: 2013-06-22 o 13:00
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 13:28   #4725
imy
Zadomowienie
 
Avatar imy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: małopolska/ Łódź
Wiadomości: 1 491
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Zaprosili mnie na rozmowę kwalifikacyjną do sklepu odzieżowego. Opinie o nim o dziwo nie są w większości negatywne. Strasznie mi zależy na tej pracy więc nagle mam wyjazd prawie ze z Zakopanego do Łodzi. Wpadłam w panikę i totalnie nie wiem co robić a chce jak najlepiej wypaść.
Może jakieś rady ? Zrobiła bym wszystko żeby dostać tę prace
__________________
http://kurmanuel.blogspot.com
blog kulinarny- zapraszam
Koktajl awokado
Zupa krem z dyni
Kurczak curry z ananasem i kukurydzą












imy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 16:04   #4726
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Tajkuna jak to nie na Twoje nerwy to zrezygnuj z forum i zajmij się czymś innym. Siedzenie tutaj całe dnie nic nie daje.
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 17:34   #4727
Melissa86
Zakorzenienie
 
Avatar Melissa86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 899
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez sideritis Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny, a ja mam pytanie
za tydzień kończy się (niestety) moja praktyka w biurze nieruchomości. Ale dzisiaj znalazłam następną ofertę i chciałabym wysłać swoje CV. Zastanawiam się tylko, w jaki sposób uwzględnić aktualną praktykę? Wpisać datę zakończenia 30.06 czy to będzie jakoś głupio wyglądało ?
Jeżeli to oferta pracy, to wpisałabym w CV, że to praktyka i np. 1.06.2013-obecnie. Jeżeli aplikujesz na kolejną praktykę to też bym tak wpisała+w treści maila napisała, że szukasz kolejnego miejsca praktyk od lipca.
Melissa86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 17:41   #4728
sideritis
Zakorzenienie
 
Avatar sideritis
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 3 016
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez Carpathia Pokaż wiadomość
Nie, nie będzie wyglądało głupio a zaoszczędzi tylko rekruterom pytania o to od kiedy byłabyś dyspozycyjna
Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Nie wiadomo w sumie kiedy to przeczytają ... nie piszę dat dziennych w cv, więc na Twoim miejscu napisałabym szóstek czy cokolwiek jako czerwiec albo że póki co nadal tam jesteś. O szczegóły pewnie Cię jeszcze zapytają
Cytat:
Napisane przez tusiamar Pokaż wiadomość
napisz po prostu 'nadal" lub "obecnie"
Cytat:
Napisane przez Melissa86 Pokaż wiadomość
Jeżeli to oferta pracy, to wpisałabym w CV, że to praktyka i np. 1.06.2013-obecnie. Jeżeli aplikujesz na kolejną praktykę to też bym tak wpisała+w treści maila napisała, że szukasz kolejnego miejsca praktyk od lipca.
Dzięki za podpowiedzi to kolejna praktyka
__________________
„Lepiej jednak skończyć nawet w pięknym szaleństwie niż w szarej, nudnej banalności i marazmie”.

sideritis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 17:52   #4729
SdC
Zakorzenienie
 
Avatar SdC
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Moim zdaniem powinnaś wpisać, że do 30. czerwca. To może być Twój plus, że tak jesteś dostępna . A jak wpiszesz obecnie, to może nie zadzwonią, bo szukają kogoś od zaraz i nawet nie będą próbować .
SdC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-22, 18:57   #4730
Carpathia
Raczkowanie
 
Avatar Carpathia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 341
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez SdC Pokaż wiadomość
Moim zdaniem powinnaś wpisać, że do 30. czerwca. To może być Twój plus, że tak jesteś dostępna . A jak wpiszesz obecnie, to może nie zadzwonią, bo szukają kogoś od zaraz i nawet nie będą próbować .
Jeszcze raz podkreślę że jestem tego samego zdania. Poza tym to już wskazuje że jest powód dla którego szukasz nowego miejsca pracy. A gdy wysyłasz CV pracując krótko w danym miejscu można mieć przypuszczenia które nie działają na korzyść kandydata.
Carpathia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 22:14   #4731
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez Carpathia Pokaż wiadomość
Jeszcze raz podkreślę że jestem tego samego zdania. Poza tym to już wskazuje że jest powód dla którego szukasz nowego miejsca pracy. A gdy wysyłasz CV pracując krótko w danym miejscu można mieć przypuszczenia które nie działają na korzyść kandydata.
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-22, 22:24   #4732
smerfetka_25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 303
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cześć dziewczyny! Właśnie przebrnęłam przez Wasze posty
U mnie nic się nie dzieje, żadnych zaproszeń na rozmowy, w martwym punkcie tkwię Mam nadzieję, że niedługo coś się zmieni, bo zwariuję
W następnym tygodniu wyjeżdżam na kilka dni do rodziny, więc mam nadzieję, że pomoże mi to przez jakiś czas się oderwać i zmienić jakoś nastawienie...

Tajkuna współczuję Ci tej sytuacji... Musi Ci być bardzo ciężko... Akurat temat hazardu jest mi znany - kilka osób z mojej rodziny i znajomych zadłużyło się przez automaty do gier....

Gwiazdeczko ja bym się podjęła tej pracy jednak...Możesz spróbować chociaż

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomocy!
Co Urząd Pracy uznaje jako uzasadnienie niestawiennictwa w wyznaczonym terminie? Kierowniczka mnie wyrolowała i zostaję bez ubezpieczenia, we wtorek miałam się zgłosić w UP, ale nie poszłam no i teraz jedyne wyjście to zostać nadal ze statusem bezrobotnej, żeby mieć ubezpieczenie.

Miałam taką sytuację. Zorientowałam się, że nie stawiłam się w UP 7 dni po terminie. Panie poszły mi na rękę i wpisały mi urlop (każdy może wykorzystać 10 dni rocznie). Nie wiem jak to jest w innych miastach, ale możesz nie trafić na takie miłe urzędniczki...
Z tego co wiem musisz mieć konkretny powód np. szpital, tak słyszałam.

Edytowane przez smerfetka_25
Czas edycji: 2013-06-22 o 22:27
smerfetka_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-23, 11:51   #4733
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
I wy się dopiero dziwicie , że narzekam, siedzę po kontach i ryczę, że nie mam na wyprowadzkę. Muszę dac sobie chwile spokoju z wiazażem, za dużo jadu to ostatnio na wielu wątkach panuję. To nie na moje nerwy ja już się nie kontroluję.
Fakt, sytuacja trudna i serdecznie jej współczuję, ale czy podjęłyście z mamą wszelkie działania, żeby nie dzidziczyć / nie przyjmować jego długów? Przecież nie może sobie ich robić, a Wy poniesiecie całą konsekwencję Może jak banki i inne instytucje zaczną się dopierać do jego tyłka, to pójdzie po rozum do głowy i do pracy, będzie wiedział, że na Was nie ma co liczyć ... kurde, dorosły facet a gorzej niż z dzieckiem. Nie daj się, walcz o mamę i siebie, nie jesteście winne jego problemów!
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-23, 14:53   #4734
liittleedeviil
Raczkowanie
 
Avatar liittleedeviil
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 235
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Ja jestem po pierwszym tygodniu w tej pracy na umowę zlecenie, przepracowałam jakieś 30 godzin, w tej drugiej pracy pełnoetatowej mam szkolenie w tym tygodniu, w następnym pewnie otworzymy salon. I wiecie co.. mam depresję pracową (zwrot zapożyczony od Tusi ).

Niby w sklepie, w którym obecnie pracuję ciuchy są zdecydowanie ładniejsze, lepsze jakościowo, klientki mniej absorbujące, mniej wymagające, bardziej zasobne finansowo, kierownictwo mniej stresogenne, dziewczyny bardziej sympatyczne, wszyscy zachwyceni moją pracą.. ale sprzedaż to dla mnie za mało. Składając ubrania przeklinam w myślach, że nie po to uczyłam się 17 lat, żeby być tu gdzie teraz jestem. Chciałabym iść dalej w kierunku zarządzania, ale ani w jednym sklepie, ani w drugim nie mam szansy na rozwój zawodowy.

Niby praca to tylko praca, pracuje się by żyć, a nie żyć aby pracować, ale nie czuję satysfakcji, nie chodzę do pracy z uśmiechem na twarzy, odliczam godziny do pójścia do domu, co nie zdarzało mi się w poprzedniej pracy. Zarówno w jednej i jak i drugiej pracy jestem najmłodsza, ale nie motywuje mnie to, a jedynie dołuje bo nie chcę, żeby moje życie w wieku 30 lat, czyli za 6 lat, wyglądało tak.

Z drugiej strony nie wyobrażam sobie, że mogłabym siedzieć bezproduktywnie w domu, będąc zdrową, młodą i zdolną do pracy osobą, otrzymując propozycje pracy mogłabym z własnego wyboru siedzieć ładnych parę miesięcy na utrzymaniu rodziców. Dlatego mając alterantywę 2 tys. netto (z dwóch etatów..) a czekanie na pracę marzeń wybieram pracę w sklepie.

Choć nie powiem, aktualnie nie potrafię poradzić sobie ze zdegradowaniem z prawej ręki szefa i najważniejszego praownika na sklepie w poprzedniej firmie do pracownika szeregowego w aktualnej sieiówce. Nie tak miało być, nie tak to sobie zaplanowałam.

Edytowane przez liittleedeviil
Czas edycji: 2013-06-23 o 14:58
liittleedeviil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-23, 15:12   #4735
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Dowiedziałam się w jednym banku, w którym miałam staż, że jeden kredyt mogę ale nie muszę go dziedziczyć. Moja mama ma konto, w tym banku i byłyśmy się zapytać o konto i debet tego konta. Gościu, który mnie zna nas obsługiwał i tak zgadaliśmy się o kredytach i mówi do mamy, żeby ojciec przeniósł te kredyt z jednego banku do nich, bo ma w strasznie drogim banku kredyt. I się go pytam jak działa ubezpieczenie na życie przy kredytach i powiedział, że firmy ubezpieczeniowe strasznie się bronią przed spłatą za zmarłego kredytów. Jeśli zmarły umrze na chorobę, na którą się nie leczył , to wtedy ubezpieczyciel spłaca kredyt a jeśli umrze na chorobę, na którą się leczył to wtedy rodzina zmarłego spłaca. Jeśli kredytobiorca leczył się na serce np i na serce umarł to rodzina za niego spłaca kredyt. Trochę to takie dziwne. W tym banku co miałam staż , jakby ojciec kredyt przeniósł do nich, tzn zrobił kredyt konsolidacyjny i spłacili by tym kredytem tamten drogi kredyt to by płacił dużo mniejsze odsetki miesięczne i krótszy okres spłat by miał. Obecnie ma ponad 200 zł miesięcznie samych odsetek, gościu jak się dowiedział, ile odsetek płaci od takiej sumy kredytowej to się za głowę złapał, w tym banku były by dużo niższe. Ojcu nigdzie nie dają kredytów tylko w najdroższych bankach typu alior bank, geting bank. Tam są okropnie wysokie koszty kredytu. Po roku czasu jak umowę zobaczyłam i zobaczyłam te koszta kredytu to sie przeraziłam. Jeszcze mi gościu z banku mówi, że za to , że u nich miałam staż, by tańszy kredyt zrobili, coś by pokombinowali z odsetkami , obniżyli by mu oprocentowanie i prowizję jak bym z nim przyszła. Mówię mu w piątek o tym ale jak echem o ścianę. Jeden kreyt wiem, że, w połowie jest ubezpieczony na życie, ale jak on działa tak jak mi ten gościu z banku mówił, to połowa szans, jest , że będziemy spłacać, a połowę, że nie. Nie wiem tylko gdzie nowe długi robi. Te nowe długi to są chyba karty kredytowe albo kredyty gotówkowe albo pożyczka po rodzinie.
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-23, 15:45   #4736
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Zdecydowanie idź po pomoc prawną, skoro mniej więcej wiecie czego mniej więcej niestety możecie się spodziewać. Nie wiem, MOPS ma u siebie takiego prawnika?
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-23, 16:02   #4737
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Jeszcze mnie dziś ciotka wkurzyła, siostra mamy, od x lat powtarzała mamie, że gdyby rodziny nie miała, nie zakłada jej , mnie nie urodziła to by jej się żyło bardzo dobrze a tak przez to, że założyła rodzinie to nie opływa w luksusach. Ciotka jest starą panną, nie ma dzieci, uważa, że mamie było by lepiej jak by była tak jak ona starą panną . Zawsze jej mówiła nawet za czasów jak zaczynałam do liceum chodzić jakim prawem robi zakupy w sklepie spożywczym, nie powinna wg niej robić zakupów, tylko zostawać dla samej siebie na swoje potrzeby całą emeryturę,a nie żywić rodzinę. Dziś też była zla na mamę, że jak wzięła emeryturę to zrobiła zakupy w sklepie spożywczym a najbardziej się wściekała o to, że jej dziś nie będzie na imieninach u innej ciotki. bo dla ciotki najważniejsze w życiu to kupno prezentu na imieniny i pójście na imieniny, jak by innych problemów nie było.
Także dziewczyny, lepiej nie miejcie tż, bo życie starej panny jest the best Moja ciotka zawsze wszystkich co mieli dzieci pouczała jak to mają żyć a sama nigdy nie miała dzieci. Ale uważa się za specjalistę w tej dziedzinie
Robiąc bilans moich ciotek, to tylko jedna jest mądra i fajna, bratowa mojej mamy, też ma córkę nie pracującą,( tyle, że kuzynka, ma męża) . Rzadko się z nią widujemy. Ona nigdzie na imieniny z wujkiem nie chodzi, bo nie lubi słuchać gadania innych ciotek, szczególnie tej powyżej. Czasami ją spotkam na mieście, to sobie porozmawiamy. Wie jak wygląda sytuacja u nas w mieście czy w całej Polsce z pracą. Nigdy się nie wymądrza. Kuzynka po studiach jej doświadczenie to praca w spożywczym sklepie i pół roku w piekarni. Coś dorywczo przez 2 miesiące przy kalendarzach raz robiła. Sama mi ciotka mówiła , że schodziła się wszędzie za pracą i nic nie może znaleźć.
A i jeszcze dziś dzwoniła siostra ojca, ta co mu zabraniała, iść do pracy, bo dowiedziała się co się stało. I pech sprawił, że to ja odebrałam tel i ku mojemu zdziwieniu była bardzo spokojna, myślałam, że mi co powie,że się wydrze, o to, że ojcu zabraniam robić długi a tu nic a nic się nie odezwała. Zapytała się tylko ojca co słychać i tyle.
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-23, 16:09   #4738
Melissa86
Zakorzenienie
 
Avatar Melissa86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 899
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Cytat:
Napisane przez liittleedeviil Pokaż wiadomość
Ja jestem po pierwszym tygodniu w tej pracy na umowę zlecenie, przepracowałam jakieś 30 godzin, w tej drugiej pracy pełnoetatowej mam szkolenie w tym tygodniu, w następnym pewnie otworzymy salon. I wiecie co.. mam depresję pracową (zwrot zapożyczony od Tusi ).

Niby w sklepie, w którym obecnie pracuję ciuchy są zdecydowanie ładniejsze, lepsze jakościowo, klientki mniej absorbujące, mniej wymagające, bardziej zasobne finansowo, kierownictwo mniej stresogenne, dziewczyny bardziej sympatyczne, wszyscy zachwyceni moją pracą.. ale sprzedaż to dla mnie za mało. Składając ubrania przeklinam w myślach, że nie po to uczyłam się 17 lat, żeby być tu gdzie teraz jestem. Chciałabym iść dalej w kierunku zarządzania, ale ani w jednym sklepie, ani w drugim nie mam szansy na rozwój zawodowy.

Niby praca to tylko praca, pracuje się by żyć, a nie żyć aby pracować, ale nie czuję satysfakcji, nie chodzę do pracy z uśmiechem na twarzy, odliczam godziny do pójścia do domu, co nie zdarzało mi się w poprzedniej pracy. Zarówno w jednej i jak i drugiej pracy jestem najmłodsza, ale nie motywuje mnie to, a jedynie dołuje bo nie chcę, żeby moje życie w wieku 30 lat, czyli za 6 lat, wyglądało tak.

Z drugiej strony nie wyobrażam sobie, że mogłabym siedzieć bezproduktywnie w domu, będąc zdrową, młodą i zdolną do pracy osobą, otrzymując propozycje pracy mogłabym z własnego wyboru siedzieć ładnych parę miesięcy na utrzymaniu rodziców. Dlatego mając alterantywę 2 tys. netto (z dwóch etatów..) a czekanie na pracę marzeń wybieram pracę w sklepie.

Choć nie powiem, aktualnie nie potrafię poradzić sobie ze zdegradowaniem z prawej ręki szefa i najważniejszego praownika na sklepie w poprzedniej firmie do pracownika szeregowego w aktualnej sieiówce. Nie tak miało być, nie tak to sobie zaplanowałam.
Ehhh...też mam czasami takie myśli, że stoję w miejscu. Nie tak wyobrażałam sobie dorosłe życie. No ale świata nie zmienimy. Musimy wierzyć, że jeszcze coś dobrego nas w życiu czeka.

Też mam dzisiaj kiepski dzień. Dołują mnie moje nędzne zarobki.
Melissa86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-23, 17:14   #4739
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

A i zapomniałam dodać, że ta moja ciotka, uważa, że pracy nie szuka się poprzez ogłoszenia z neta, ale tylko i wyłącznie poprzez zostawianie CV po sklepach. Komp to zło konieczne wg niej i nie wolno przy nim siedzieć.
Tylko nie wiem o tym, że jak się zanosi CV gdzieś , gdzie nikogo nie szukają to CV ląduje w segregatorze, do którego nikt nie zagląda potem albo jest niszczone. Albo tak ja mi się trafiało, że ze CV za bramę zakładu nie wpuszczają. Jak robiłam w szkole to CV codzienne ludzie przynosili i lądowały one od razu w stosie innych CV w segregatorze. W sklepach jak się nie trafi na kierownika tylko na sprzedawcę i da się CV sprzedawcy to nie raz od razu je wyrzuca do kosza, by konkurencji sobie nie robić
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-23, 18:06   #4740
Erite
Zadomowienie
 
Avatar Erite
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 265
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

Tajkuna, nie jest Ci wstyd, że opowiadasz nam tu takie historie i nic z tym nie robisz?
__________________
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi."
~Albert Einstein

If you are good at something never do it for free.
Erite jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:29.