Polecamy:

ania20bn · 2019-12-21, 23:03

Cytat:

Napisane przez wiola_p

Hej, poszłam dzis dodatkow na usg prywatnie bo bardzo chcialam potwierdzic płeć... bedzie dziewczynka

ale dowiedziałam się czegoś, co mnie zwaliło z nóg... moje łozysko jest przodujące i do tego prawdopodobnie połączone z macicą... rycze cały dzien bo strasznie się boję, do dzis nic nie wiedzialam o tym a miałam ostatnio połówkowe 2tyg temu. Szyjka skróciła się o 1cm... tak bardzo się boję, że bedę musiała spędzić reszte ciąży w szpitalu... a co z moim roczniakiem? nie mamy tu zadnej pomocy i szukamy na juz opiekunki...

Dziwnie że na prenatalnych ci nic nie powiedzieli. Łożysko przodujace się może jeszcze podnieść więc spokojnie. Oszczędzaj się i zero sexu. A co to znaczy że połączone z macica? Wrosniete w nią?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Loooola_ · 2019-12-21, 23:14

Wiola_p a co lekarz wykonujący badanie mówił? Nie czytaj internetu, bo przeczytasz same złe rzeczy i tylko się zestresujesz. Myślę, że gdyby było coś bardzo złego to lekarz od razu kazałby jechać do szpitala. Mam nadzieję, że to tylko fałszywy alarm, a Ty niepotrzebnie najesz się strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

triss · 2019-12-22, 07:18

Cytat:

Napisane przez moonara

Ja żelazo zaczynam brać od jutra. Mam brać na czczo. Wprawdzie nigdy nie brałam żelaza, ale wydaje mi się, że to jest dość 'żrące' i zdziwiło mnie, że muszę je brać przed jedzeniem. Może się mylę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo dziwne. Żelazo brała kilka razy takie na receptę. I zawsze miałam jeść z posiłkiem ( ale takim bez nabiału). No i popołudniu albo wieczorem ( ale rano biorę euthyrox więc dlatego bo to się ze sobą mocno kluci). A i najlepiej zelazo jeśli nie ma Wit c dodanej to popijać jakimś sokiem np z pomarańczy bo się wtedy ładnie wchłania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Angel7891 · 2019-12-22, 07:24

Cytat:

Napisane przez triss

Po pierwsze gratuluję dziewczynki

️
Jeśli chodzi o lozysko- na pewno oszczędny tryb ( wiem, trudno o to z małym dzieckiem) a wszystko będzie dobrze. Wcale nie jest powiedziane że szpital będzie konieczny.

Zauważyliście że u nas na wątku te nisko położone a nawet przodujące łożyska to jakaś "plaga"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To samo miałam napisać, jakaś plaga.
Wiola spokojnie, teraz dbaj o siebie i dopiero jeśli drugi lekarz ci potwierdzi, wtedy na pewno jakiś plan ustalicie. Na ten moment ciesz się świętami, nie martw się na zapas.
Jak dobrze, że moja gin dała mi leki na grzybicę na "zaś" przez święta. Jezuu co to jest, że mam 2 tyg spokoju i wraca

️.
Widziałyście, że już pierwsza styczniówka urodziła? 2020 zaczyna rodzić

coraz bliżej!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Juliette88 · 2019-12-22, 08:16

Cytat:

Napisane przez Angel7891

To samo miałam napisać, jakaś plaga.

A niby statystycznie to mniej niż 1% ciąż (mowa raczej o III trymestrze).

Cytat:

Napisane przez Angel7891

Widziałyście, że już pierwsza styczniówka urodziła? 2020 zaczyna rodzić

coraz bliżej!

Trochę straszne

Jak to moje łożysko będzie takie leniwe to czeka mnie rozwiązanie w połowie marca

Tracę powoli nadzieję na znaczącą poprawę, w końcu to już 26. tydzień, czasu coraz mniej.
Jako ciekawostkę dodam, że według mojej lekarki przy niskim łożysku odstępuje się od badania palpacyjnego. Robiła mi tylko usg z dwóch stron.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Angel7891 · 2019-12-22, 08:29

Kurcze jadę jutro do tych 8 gwiazdek i nie wiem czy nie kupię fotelika.Screenshot_20191222_092728_com.facebook.katana.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kimitri · 2019-12-22, 08:50

Hey

Bardzo mało mnie tu bo najzwyczajniej brak mi czasu. Podczytuje ale nie mam już czasu odpisać.

Przykro mi dziewczyny na te wasze łożyska. Mam nadzieję że wszytsko się ułoży jak najlepiej DLA Was.

Ja myślałam że jak pójdę na l4 to będę miała więcej czasu. Miałam iść w połowie stycznia. Poszłam od początku grudnia bo młody chory. I tak od początku grudnia był w zlobku 3 dni. I będzie że Man siedział w domu przy aj niej do 30.12 o ile się wykuruje w końcu...

Więc niby l4 a zajęć więcej niż kiedy pracuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moonara · 2019-12-22, 09:11

Cytat:

Napisane przez Angel7891

Widziałyście, że już pierwsza styczniówka urodziła? 2020 zaczyna rodzić

coraz bliżej!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już trochę nie mogę się doczekać dzidzi, ale z drugiej strony to mnie stresuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dorota8500 · 2019-12-22, 09:49

Ja tez juz się nie mogę doczekać. Mnie stresuje kompletowanie wyprawki żeby O niczym nie zapomnieć i dobre kupić. W styczniu powoli zaczniemy kompletowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

olaag012 · 2019-12-22, 09:52

Ja się boję porodu a jeszcze bardziej boję się tych dni w szpitalu kiedy zostanę z małym sam na sam i będę musiała sobie radzić

kompletnie sobie tego nie wyobrażam..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Curly81 · 2019-12-22, 10:01

Dzień dobry,

Cytat:

Napisane przez triss

Bardzo dziwne. Żelazo brała kilka razy takie na receptę. I zawsze miałam jeść z posiłkiem ( ale takim bez nabiału). No i popołudniu albo wieczorem ( ale rano biorę euthyrox więc dlatego bo to się ze sobą mocno kluci). A i najlepiej zelazo jeśli nie ma Wit c dodanej to popijać jakimś sokiem np z pomarańczy bo się wtedy ładnie wchłania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam na ten temat wykłady na studiach na farmacji i na związkach bioaktywnie czynnych, to mogę się trochę pomądrzyć. Żelazo najlepiej wchłania się na czczo, ale często jest żle tolerowane, dlatego przyjmuje się je też po posiłkach, z tym,że tak jak piszesz, trzeba wykluczyć z posiłku nabiał, ale nie tylko. Jest sporo związków, substancji, które hamują wchłanianie żelaza z przewodu pokarmowego. Jest to też m. innymi błonnik , czy taniny zawarte w herbacie i kawie, dlatego zaleca się odstępy min.godzinne między ich piciem, a jedzeniem produktów z żelazem. Dlatego ja nigdy nie popijam posiłków herbatą i kawą. Są też związki, które wiążą i usuwają z organizmu żelazo. Są to np.związku polifenolowe, które w dużych ilościach występują w ciemnych owocach:porzeczkach, jagodach..Dlatego właśnie zaleca się branie żelaza na czczo, no ale nie zawsze je tolerujemy w na czczo,bo powoduje wtedy przeróżne dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Przy anemii, czy suplementacji żelazem powinno się ograniczyć też produkty zawierające duże ilości kwasu fitynowego czyli np.płatki owsiane, czy rośliny strączkowe, otręby.

Od tygodnia mam jakieś dziwne mdłości. Ogólnie samopoczucie mam gorsze. Głowa częściej mnie boli i jestem bardzo zmęczona i drażliwa. Chodzić nie mogę, bolą mnie wiązadła i pachwiny głównie rano i wieczorem. Nie mam siły podnieść się z łóżka rano. Chodzę jak kaleka po domu. Ciężko będzie mi wytrzymać do tego 9 mca

.

23 grudnia mam wizytę u swojego lekarza prowadzącego. Ciekawe co mi powie na to moje łożysko. Jeden lekarz robiący usg mówił,że jest przodujące brzeżnie, inny,że tylko schodzi na dół. Jestem ciekawa jej opinii. Podobno jest specjalistką od patologii ciąży. Powinna dobrze rozpoznać.

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Cytat:

Napisane przez olaag012

Ja się boję porodu a jeszcze bardziej boję się tych dni w szpitalu kiedy zostanę z małym sam na sam i będę musiała sobie radzić

kompletnie sobie tego nie wyobrażam..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martw się na zapas. To wszystko przychodzi naturalnie. Będziesz chciała być na sali sama?Czy z innymi mamami?Bo często mamy pomagają sobie...Mi np. po cesarce dziewczyna z łóżka obok woziła moją córkę na szczepienia i tam gdzie było trzeba wózeczkiem. Generalnie kobieta czuje wszystko instynktownie. Jak zostałam z dzieckiem w domu sama, czy w sali w szpitalu, to raczej nie czułam żadnego lęku, czy strachu, instynktownie opiekujesz się dzieckiem.

triss · 2019-12-22, 10:46

Zgadzam się co do tego że opieka nad maluszkiem od pierwszych dni przychodzi jakoś tak sama z siebie. Ja przed urodzeniem synka nie miałam do czynienia z dziećmi tak małymi. Kilka razy miałam na rękach chrześniaka i to jak skończył 3 miesiące bo wcześniej się bałam. Ale z synkiem jakoś od razu wiedziałam co i jak, nie było strachu przed ubieraniem, kapaniem choć jeszcze chodząc na szkołę rodzenia byłam tym przerażona.

Co do sali poporodowej. Ważne żeby dobrze trafić

ja miałam fajna dziewczynę. Miałyśmy kontakt ze sobą na FB przez ponad rok po porodzie a na początku to nie było dnia żeby nie gadać i nie wymieniać doświadczeń. Fajne to było. W samym szpitalu też było raźniej. No i można było maluszka zostawić na chwilę idąc pod prysznic. Zawsze to jakieś wsparcie. Ale tak jak mówię ważne to dobrze trafić bo wiadomo że ludzie bywają różni ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moonara · 2019-12-22, 16:29

Dziewczyny, co myślicie o wózkach Jedo? Zaczęłam się zastanawiać nad modelem Koda.
Przy okazji - koła pompowane czy żelowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sugar cube · 2019-12-22, 17:09

Cytat:

Napisane przez moonara

Dziewczyny, co myślicie o wózkach Jedo? Zaczęłam się zastanawiać nad modelem Koda.
Przy okazji - koła pompowane czy żelowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam Jedo Fyn na pompowanych kolach. Duzy i ciezki, duzo miejsca w aucie zajmuje. Ale wiedzialam o tym, wybieralam pod katem dobrej amortyzacji + pojedzie bez problemu po nierownosciach (u nas brak chodnikow, dziury i inne atrakcje - pod tym katem sprawdza sie super). Gondola tez duza, wiec na plus. Taki czolg, ale dokladnie tego potrzebowalam.

Edit: juz uzywany dwa lata przy starszaku, takze sprawdzony

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

Angel7891 · 2019-12-22, 17:30

Cytat:

Napisane przez moonara

Dziewczyny, co myślicie o wózkach Jedo? Zaczęłam się zastanawiać nad modelem Koda.
Przy okazji - koła pompowane czy żelowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja myślę o tamelu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

triss · 2019-12-22, 17:32

Cytat:

Napisane przez moonara

Dziewczyny, co myślicie o wózkach Jedo? Zaczęłam się zastanawiać nad modelem Koda.
Przy okazji - koła pompowane czy żelowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Model wózka mi nie znany. Ale koła do gondoli tylko pompowane. Lepiej się prowadzi, lżej i lepsza amortyzacja. Żelowe mam w spacerówce i ciężko mi było na początku się przestawić, potem już było ok jak się przyzwyczaiłam. Natomiast nie wyobrażam ich sobie w wózku z takim maluszkiem. średnio się sprawdzają w terenie innym niż chodnik i to taki rowny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

benetta · 2019-12-22, 19:35

Jeśli nie potrzebujecie składanego do sensownych rozmiarow wózka to zdecydowanie najlepszy jest na pompowanych kołach na skórzanych paskach. Wózek płynie poprostu, miałam taki przy synku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Loooola_ · 2019-12-22, 20:09

A ja mam pytanie o wanienkę. Mamy małe mieszkanie, a że lubię mieć wszystko pochowane to nie widzę normalnej wanienki w łazience (niestety nigdzie się nie zmieści, żeby schować z zasięgu wzroku) to myślę o składanej, którą będzie mi łatwiej upchać. Macie doświadczenie z takimi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

benetta · 2019-12-22, 20:28

Cytat:

Napisane przez _Loooola_

A ja mam pytanie o wanienkę. Mamy małe mieszkanie, a że lubię mieć wszystko pochowane to nie widzę normalnej wanienki w łazience (niestety nigdzie się nie zmieści, żeby schować z zasięgu wzroku) to myślę o składanej, którą będzie mi łatwiej upchać. Macie doświadczenie z takimi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, jeśli masz coś na oku to podrzuć linka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Loooola_ · 2019-12-22, 20:39

Cytat:

Napisane przez benetta

Nie, jeśli masz coś na oku to podrzuć linka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niby mam takie.

Te na nóżkach wydają się być spoko. Ta z misiową podkładką wydaje się być naj, ale boję się, że to może być niezłe siedlisko bakterii. Z drugiej strony nie mamy wprawy z noworodkiem i byłaby to dobra asysta

ale kompletnie nie wiem jak sprawdza się to w praktyce. Widziałam też na olx, ale jednak to dość osobisty gadżet i sama nie wiem. W każdym razie klasyczną będę miała u rodziców, a u siebie jakąś która zajmie minimum miejsca. Przy następnym mieszkaniu muszę wziąć pod uwagę grajdołek na wszystkie pierdoły

Screenshot_2019-12-22-21-33-03-021_com.google.android.googlequicksearchbox.jpg Screenshot_2019-12-22-21-32-30-559_com.android.chrome.jpg Screenshot_2019-12-22-21-32-12-497_com.android.chrome.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Beti2016 · 2019-12-22, 21:38

Jedo polecam z całego serca. To najlepszy i najwygodniejszy wózek. Mieliśmy bartatine z tym połączony. Tzn stelaż bartatiny bo nie chciałam mieć skrętnych przednich kół a tapicerka z tym bo chciałam szarą. Nam wózek służył u 2 dzieci czyli 6 lat był u nas i rok temu go sprzedałam.

Wanienkę mamy z Ikea ta małą białą i się bardzo sprawdziła. Teraz służy do wyciągania prania😂.

Turystyczną mają znajomi i sobie też chwalili. Coś podobnego do tej z 3 zdjęcia.

My dziś byliśmy na jarmarku w Katowicach. Było bardzo klimatycznie.

benetta · 2019-12-23, 06:16

Cytat:

Napisane przez _Loooola_

Niby mam takie.

Te na nóżkach wydają się być spoko. Ta z misiową podkładką wydaje się być naj, ale boję się, że to może być niezłe siedlisko bakterii. Z drugiej strony nie mamy wprawy z noworodkiem i byłaby to dobra asysta

ale kompletnie nie wiem jak sprawdza się to w praktyce. Widziałam też na olx, ale jednak to dość osobisty gadżet i sama nie wiem. W każdym razie klasyczną będę miała u rodziców, a u siebie jakąś która zajmie minimum miejsca. Przy następnym mieszkaniu muszę wziąć pod uwagę grajdołek na wszystkie pierdoły

Załącznik 7701530 Załącznik 7701531 Załącznik 7701532

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciekawe opcje

Z bateriami faktycznie mógłby być problem, miałam taką silikonowa, składana miskie, wiaderko. Oczywiście nie wycieralam do sucha tylko składała mokre i w ten Silikon jednego pięknego dnia okazał się zrobić czarny w niektórych miejscach. Ale jakby wycierac do sucha może nie będzie tego problemu

A masz prysznic czy wannę dla siebie? Pytam bo u mnie z synem było tak, że nie mieliśmy u siebie typowej wanienki niemowlęce tylko duża prostokątna mi he. Służyła nam że 4 lata - najpierw do zwykłego kampania noworodka a potem jako wanienka dla niego - nie lubił prysznic a, zresztą ja też nie lubiłam go myć pod prysznicem bo ciasno miałam i trzeba było się wyginac do niego. Nalewalam wody do tej michy, ciągnęła do pokoju i on siedział tam z 30 min i się bawił a ja na kanapie czytałam książkę

Coś w tym guście:

https://allegro.pl/oferta/curver-mis...4aAotuEALw_wcB

Teraz się przeprowadziliśmy i mamy i wannę i prysznic więc wszyscy szczęśliwi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Curly81 · 2019-12-23, 06:47

Ja niestety w kwestii wanienek nic nie pomogę. Mamy dużà standardowä wanienkę i stojak do niej po mojej córce.
Wczoraj w koñcu zrobiłam pierwsze zakupy ubrankowe w 5-10-15 na wyprzedaży. W prawdzie mam po córce wszystko,ale trzeba coś nowego też mieć

.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Loooola_ · 2019-12-23, 07:23

Cytat:

Napisane przez benetta

Ciekawe opcje

Z bateriami faktycznie mógłby być problem, miałam taką silikonowa, składana miskie, wiaderko. Oczywiście nie wycieralam do sucha tylko składała mokre i w ten Silikon jednego pięknego dnia okazał się zrobić czarny w niektórych miejscach. Ale jakby wycierac do sucha może nie będzie tego problemu

A masz prysznic czy wannę dla siebie? Pytam bo u mnie z synem było tak, że nie mieliśmy u siebie typowej wanienki niemowlęce tylko duża prostokątna mi he. Służyła nam że 4 lata - najpierw do zwykłego kampania noworodka a potem jako wanienka dla niego - nie lubił prysznic a, zresztą ja też nie lubiłam go myć pod prysznicem bo ciasno miałam i trzeba było się wyginac do niego. Nalewalam wody do tej michy, ciągnęła do pokoju i on siedział tam z 30 min i się bawił a ja na kanapie czytałam książkę

Coś w tym guście:

https://allegro.pl/oferta/curver-mis...4aAotuEALw_wcB

Teraz się przeprowadziliśmy i mamy i wannę i prysznic więc wszyscy szczęśliwi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie już nie podoba się wycieranie do sucha, ale nie widzę innej opcji

mamy głęboki prysznic, micha nie wchodzi w grę, bo nie będę miała miejsca, żeby ją schować z oczu (wtedy wybrałabym opcje typowej wabienki). Jednym z kryteriów jest to, żeby nie zagracała łazienki. Oczami wyobraźni widzę całe wyposażenie małego człowieka, które wala się po mieszkaniu i na samą myśl mnie skręca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

triss · 2019-12-23, 07:30

Loooola powiem tak. Nie unikniesz tego żeby dzieciak zajal całe mieszkanie prędzej czy później

u nas w salonie dramat. Wszędzie zabawki. Codziennie wynoszę do jego pokoju. Ale codziennie to samo od nowa. Kredki, kolorowanki, książki, autka, klocki, dinozaury można znaleźć wszędzie. A mamy całkiem sporo przestrzeni... Synek ma 2 latka więc jeszcze trudno egzekwować ( nawet nie chce chyba) żeby bawił się tylko u siebie. No i posprzątal po sobie. Razem chowamy klocki czy kredki jak porozrzuca. Ale nie jest jeszcze w stanie przecież sam wszystkiego ogarnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Angel7891 · 2019-12-23, 07:33

Cytat:

Napisane przez _Loooola_

Mnie już nie podoba się wycieranie do sucha, ale nie widzę innej opcji

mamy głęboki prysznic, micha nie wchodzi w grę, bo nie będę miała miejsca, żeby ją schować z oczu (wtedy wybrałabym opcje typowej wabienki). Jednym z kryteriów jest to, żeby nie zagracała łazienki. Oczami wyobraźni widzę całe wyposażenie małego człowieka, które wala się po mieszkaniu i na samą myśl mnie skręca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pociesze cię, że też muszę taką opcję brać pod uwagę. Niby mam dom ale brak miejsca na schowanie takiej wanienki.

Także też rozglądam się za rozkładaną i trzeba będzie wycierać do sucha i wkładać do szafy żeby nie graciło. A codzienność też zweryfikuje.
Myślę się wypisać z tej grupy na fb kwietniowych bo przez ostatnie posty zaczynam sobie wkręcać jakieś złe rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

triss · 2019-12-23, 07:40

Angel a co się dzieje na kwietniowych mamach na FB?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Loooola_ · 2019-12-23, 07:43

Cytat:

Napisane przez triss

Loooola powiem tak. Nie unikniesz tego żeby dzieciak zajal całe mieszkanie prędzej czy później

u nas w salonie dramat. Wszędzie zabawki. Codziennie wynoszę do jego pokoju. Ale codziennie to samo od nowa. Kredki, kolorowanki, książki, autka, klocki, dinozaury można znaleźć wszędzie. A mamy całkiem sporo przestrzeni... Synek ma 2 latka więc jeszcze trudno egzekwować ( nawet nie chce chyba) żeby bawił się tylko u siebie. No i posprzątal po sobie. Razem chowamy klocki czy kredki jak porozrzuca. Ale nie jest jeszcze w stanie przecież sam wszystkiego ogarnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdaję sobie sprawę,że mała szarańcza całkowicie opanuje mieszkanie i będziemy mieli na to niewielki wpływ, tym bardziej, że póki co mieszkamy na około 45m2, więc szału nie ma. Ale wanienki nie odpuszczę

Cytat:

Napisane przez Angel7891

Pociesze cię, że też muszę taką opcję brać pod uwagę. Niby mam dom ale brak miejsca na schowanie takiej wanienki.

Także też rozglądam się za rozkładaną i trzeba będzie wycierać do sucha i wkładać do szafy żeby nie graciło. A codzienność też zweryfikuje.
Myślę się wypisać z tej grupy na fb kwietniowych bo przez ostatnie posty zaczynam sobie wkręcać jakieś złe rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, oczekiwania mało kiedy pokrywają się z rzeczywistością, ale czasami trzeba się połudzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Angel7891 · 2019-12-23, 07:49

Cytat:

Napisane przez triss

Angel a co się dzieje na kwietniowych mamach na FB?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No jedna kobietka już myślała, że rodzi bo krew i dużo śluzu ale "na szczęście" to "tylko" skrócenie szyjki mocne... A druga dostała skierowanie do szpitala i zaczynają walkę o każdy dzień dziecka, sterydy i leżenie

️. A inne już pisały, że pewnie od stycznia zaczną się porody wcześniaków i tak szczerze mówiąc, nie nastawiają pozytywnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Loooola_ · 2019-12-23, 07:55

Cytat:

Napisane przez Angel7891

No jedna kobietka już myślała, że rodzi bo krew i dużo śluzu ale "na szczęście" to "tylko" skrócenie szyjki mocne... A druga dostała skierowanie do szpitala i zaczynają walkę o każdy dzień dziecka, sterydy i leżenie

️. A inne już pisały, że pewnie od stycznia zaczną się porody wcześniaków i tak szczerze mówiąc, nie nastawiają pozytywnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widziałam, przykre sytuacje

ale wkurza mnie prorokowanie wcześniejszych narodzin, takie wzajemne nakręcanie. Nie lubię tych grup, nie udzielam się, a po przeczytaniu niektórych postów stwierdzam,że baby są jednak głupie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-21, 23:14	#4802
_Loooola_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 434	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Wiola_p a co lekarz wykonujący badanie mówił? Nie czytaj internetu, bo przeczytasz same złe rzeczy i tylko się zestresujesz. Myślę, że gdyby było coś bardzo złego to lekarz od razu kazałby jechać do szpitala. Mam nadzieję, że to tylko fałszywy alarm, a Ty niepotrzebnie najesz się strachu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-22, 08:29	#4806
Angel7891 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2018-07 Wiadomości: 2 093	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Kurcze jadę jutro do tych 8 gwiazdek i nie wiem czy nie kupię fotelika.Screenshot_20191222_092728_com.facebook.katana.jpg Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-22, 08:50	#4807
Kimitri Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 5 785	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Hey Bardzo mało mnie tu bo najzwyczajniej brak mi czasu. Podczytuje ale nie mam już czasu odpisać. Przykro mi dziewczyny na te wasze łożyska. Mam nadzieję że wszytsko się ułoży jak najlepiej DLA Was. Ja myślałam że jak pójdę na l4 to będę miała więcej czasu. Miałam iść w połowie stycznia. Poszłam od początku grudnia bo młody chory. I tak od początku grudnia był w zlobku 3 dni. I będzie że Man siedział w domu przy aj niej do 30.12 o ile się wykuruje w końcu... Więc niby l4 a zajęć więcej niż kiedy pracuje Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Jesteśmy razem 08-05-2009 r. Jesteśmy małżeństwem 19-09-2015 r.

2019-12-22, 09:49	#4809
dorota8500 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-08 Wiadomości: 1 990	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Ja tez juz się nie mogę doczekać. Mnie stresuje kompletowanie wyprawki żeby O niczym nie zapomnieć i dobre kupić. W styczniu powoli zaczniemy kompletowac Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-22, 09:52	#4810
olaag012 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-08 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 296	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Ja się boję porodu a jeszcze bardziej boję się tych dni w szpitalu kiedy zostanę z małym sam na sam i będę musiała sobie radzić kompletnie sobie tego nie wyobrażam.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-22, 10:46	#4812
triss Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 2 857	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Zgadzam się co do tego że opieka nad maluszkiem od pierwszych dni przychodzi jakoś tak sama z siebie. Ja przed urodzeniem synka nie miałam do czynienia z dziećmi tak małymi. Kilka razy miałam na rękach chrześniaka i to jak skończył 3 miesiące bo wcześniej się bałam. Ale z synkiem jakoś od razu wiedziałam co i jak, nie było strachu przed ubieraniem, kapaniem choć jeszcze chodząc na szkołę rodzenia byłam tym przerażona. Co do sali poporodowej. Ważne żeby dobrze trafić ja miałam fajna dziewczynę. Miałyśmy kontakt ze sobą na FB przez ponad rok po porodzie a na początku to nie było dnia żeby nie gadać i nie wymieniać doświadczeń. Fajne to było. W samym szpitalu też było raźniej. No i można było maluszka zostawić na chwilę idąc pod prysznic. Zawsze to jakieś wsparcie. Ale tak jak mówię ważne to dobrze trafić bo wiadomo że ludzie bywają różni ;p Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają"

2019-12-22, 16:29	#4813
moonara Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 1 520	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Dziewczyny, co myślicie o wózkach Jedo? Zaczęłam się zastanawiać nad modelem Koda. Przy okazji - koła pompowane czy żelowe? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Blog

2019-12-22, 19:35	#4817
benetta Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 1 296	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Jeśli nie potrzebujecie składanego do sensownych rozmiarow wózka to zdecydowanie najlepszy jest na pompowanych kołach na skórzanych paskach. Wózek płynie poprostu, miałam taki przy synku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ 18.08.2012 - zaobrączkowana lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [] już na zawsze - mama* Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami

2019-12-22, 20:09	#4818
_Loooola_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 434	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 A ja mam pytanie o wanienkę. Mamy małe mieszkanie, a że lubię mieć wszystko pochowane to nie widzę normalnej wanienki w łazience (niestety nigdzie się nie zmieści, żeby schować z zasięgu wzroku) to myślę o składanej, którą będzie mi łatwiej upchać. Macie doświadczenie z takimi? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-22, 21:38	#4821
Beti2016 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 915	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Jedo polecam z całego serca. To najlepszy i najwygodniejszy wózek. Mieliśmy bartatine z tym połączony. Tzn stelaż bartatiny bo nie chciałam mieć skrętnych przednich kół a tapicerka z tym bo chciałam szarą. Nam wózek służył u 2 dzieci czyli 6 lat był u nas i rok temu go sprzedałam. Wanienkę mamy z Ikea ta małą białą i się bardzo sprawdziła. Teraz służy do wyciągania prania😂. Turystyczną mają znajomi i sobie też chwalili. Coś podobnego do tej z 3 zdjęcia. My dziś byliśmy na jarmarku w Katowicach. Było bardzo klimatycznie.

2019-12-23, 06:47	#4823
Curly81 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 805	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Ja niestety w kwestii wanienek nic nie pomogę. Mamy dużà standardowä wanienkę i stojak do niej po mojej córce. Wczoraj w koñcu zrobiłam pierwsze zakupy ubrankowe w 5-10-15 na wyprzedaży. W prawdzie mam po córce wszystko,ale trzeba coś nowego też mieć . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png W oczekiwaniu na kolejne szczęście

2019-12-23, 07:30	#4825
triss Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 2 857	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Loooola powiem tak. Nie unikniesz tego żeby dzieciak zajal całe mieszkanie prędzej czy później u nas w salonie dramat. Wszędzie zabawki. Codziennie wynoszę do jego pokoju. Ale codziennie to samo od nowa. Kredki, kolorowanki, książki, autka, klocki, dinozaury można znaleźć wszędzie. A mamy całkiem sporo przestrzeni... Synek ma 2 latka więc jeszcze trudno egzekwować ( nawet nie chce chyba) żeby bawił się tylko u siebie. No i posprzątal po sobie. Razem chowamy klocki czy kredki jak porozrzuca. Ale nie jest jeszcze w stanie przecież sam wszystkiego ogarnąć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają"

2019-12-23, 07:40	#4827
triss Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 2 857	Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020 Angel a co się dzieje na kwietniowych mamach na FB? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)