Polecamy:

SoftClassic · 2019-12-26, 15:39

Korzystając z wolnych dni zrobiłam przegląd szafy.

Wynik jest porażający: je serio nie mam się w co ubrać, a szafa pęka w szfach. Szczególnie teraz w zimie - jest tragedia. Latem typ SC może sobie łatwiej poradzić, natomiast w zimie ciężko o lejące, miękkie tkaniny itp.

Chciałam porobić jakieś zdjęcia, ale niestety w najlepiej do tego przeznaczonym miejscu stoi obecnie choinka

, a w łazience oświetlenie jest fatalne. Zdjęcie w załączniku jest zrobione właśnie w łazience. Nie będę teraz robiła więcej zdjęć, bo to w tych warunkach nie ma sensu. Chodziło mi tylko o pokazanie pewnych zasad, których starałam się trzymać:
-->jeansy: jedyny fason, który na mnie znośnie wygląda to straight lub ew. boot cut. Mam w szafie jeszcze 2 pary spodni materiałowych, które też w miarę służą sylwetce. Całkowicie zabronione są dla mnie spodnie typu skinny jeans oraz zbyt luźne jeansy. Niestety błędem również było kupienie sobie dwóch par jeansów typu "mom jeans".

-->Botki z okrągłymi noskami, proste i bez udziwnień. Natomiast nie mam pojęcia, co mogłabym jeszcze innego nosić w zimie? Mam kilka par takich botków i żadnego pomysłu na alternatywy.

-->Bluzka: z "lejącej" wiskozy, zebrana w nadgarstkach, z małym kołnierzykiem (wolałabym stójkę zamiast kołnierzyka, prawdę mówiąc). Fason wydaje mi się w porządku, natomiast kolor jest zbyt przytłumiony jak dla Czystej Zimy. Mam tą samą bluzkę jeszcze w kolorze białym, co lepiej się komponuje z moim typem kolorystycznym.

Tak jak na to wszystko teraz patrzę, to czeka mnie całkowita wymiana szafy

Natomiast zanim to zrobię, wolałabym mieć pewność co do typu sylwetki. Przeczytałam ostatnich 20 stron i mam nadzieję, że nie wyjdą u mnie takie klocki jak u chimay, która z SC przepoczwarzyła się raptem w FG

Wolałybym pewne rzeczy wiedzieć ZANIM zabiorę się za kupowanie...

chimay · 2019-12-26, 16:07

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Korzystając z wolnych dni zrobiłam przegląd szafy.

Wynik jest porażający: je serio nie mam się w co ubrać, a szafa pęka w szfach. Szczególnie teraz w zimie - jest tragedia. Latem typ SC może sobie łatwiej poradzić, natomiast w zimie ciężko o lejące, miękkie tkaniny itp.

Zima SC moze nosic klasyczne plaszcze, takze takie wiazane paskiem, one sprawiaja miekkie wrazenie.
Zima to w ogole chyba malo ktoremu typowi latwo sie jest ubrac.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Chciałam porobić jakieś zdjęcia, ale niestety w najlepiej do tego przeznaczonym miejscu stoi obecnie choinka

, a w łazience oświetlenie jest fatalne. Zdjęcie w załączniku jest zrobione właśnie w łazience. Nie będę teraz robiła więcej zdjęć, bo to w tych warunkach nie ma sensu. Chodziło mi tylko o pokazanie pewnych zasad, których starałam się trzymać:
-->jeansy: jedyny fason, który na mnie znośnie wygląda to straight lub ew. boot cut. Mam w szafie jeszcze 2 pary spodni materiałowych, które też w miarę służą sylwetce. Całkowicie zabronione są dla mnie spodnie typu skinny jeans oraz zbyt luźne jeansy. Niestety błędem również było kupienie sobie dwóch par jeansów typu "mom jeans".

SC nie potrzebuje wiecej niz to co wymienilas, zeby dobrze wygladac. Zreszta nie ma typu, ktory moze nosic kazdy fason spodni. Ja kiedys myslalam, ze FG to moze wszystko, a jak sie blizej przyjrzec, to wcale nie, bo ze spodni tylko skinny, slim i to najlepiej przykrotkie, podwiniete (super tip na zime), ewentualnie szersze stylizowane na meskie, czego jeszcze nie potrafie przelozyc na praktyke, bo uwazam, ze wygladam w takich idiotycznie. Co moze miec 2 przyczyny: albo nie trafilam na wlasciwy kroj, albo jestem przyzwyczajona wieloletnia moda do waskich fasonow.
No mom jeans to zdecydowanie nie jest fason dla SC.
Poza spodniami jeszcze sukienki i spodnice.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

-->Botki z okrągłymi noskami, proste i bez udziwnień. Natomiast nie mam pojęcia, co mogłabym jeszcze innego nosić w zimie? Mam kilka par takich botków i żadnego pomysłu na alternatywy.

Kozaki. Kombinowanie z wysokoscia obcasa. Sztyblety tez powinny byc w miare ok.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

-->Bluzka: z "lejącej" wiskozy, zebrana w nadgarstkach, z małym kołnierzykiem (wolałabym stójkę zamiast kołnierzyka, prawdę mówiąc). Fason wydaje mi się w porządku, natomiast kolor jest zbyt przytłumiony jak dla Czystej Zimy. Mam tą samą bluzkę jeszcze w kolorze białym, co lepiej się komponuje z moim typem kolorystycznym.

Proste bazowe bluzki z okraglym lub lodkowym dekoltem albo z wodospadowym.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Tak jak na to wszystko teraz patrzę, to czeka mnie całkowita wymiana szafy

Natomiast zanim to zrobię, wolałabym mieć pewność co do typu sylwetki. Przeczytałam ostatnich 20 stron i mam nadzieję, że nie wyjdą u mnie takie klocki jak u chimay, która z SC przepoczwarzyła się raptem w FG

Wolałybym pewne rzeczy wiedzieć ZANIM zabiorę się za kupowanie...

Sama sie typowalas?
Jesli chcesz, to mozesz wstawic zdjecia do albumu, to bedziemy dumac.

SoftClassic · 2019-12-28, 11:04

To może zacznę od końca:

Cytat:

Napisane przez chimay

Sama sie typowalas?

Na początku tak

, a że nic dobrego z tego nie wyszło, to zwróciłam się o pomoc do Grety. Tylko, że to było jakieś 3-4 lata temu, wtedy Greta nie pracowała jeszcze z typologią etheral. Określiła mnie jako SC, a kolorystycznie jako BW. Wydaje mi się, że nie jest to łatwy mix, ponieważ SC jest typem subtelnym i rozmytym a BW wiadomo: zdecydowane, ostre kolory.

Co do samego określenia typów to sądzę, że Greta prawidłowo mnie przyporządkowała. Wydaje mi się tylko, że to ja nie potrafię sobie dobrać odpowiednich ciuchów, popełniam mnóstwo błędów zakupowych i dopiero po czasie to widzę.

Cytat:

Napisane przez chimay

Zima SC moze nosic klasyczne plaszcze, takze takie wiazane paskiem, one sprawiaja miekkie wrazenie.
Zima to w ogole chyba malo ktoremu typowi latwo sie jest ubrac.

Tak. Widziałam wczoraj w mieście kilka kobiet typu Classic i podtypów, ubranych w takie płaszcze. Wyglądały "drogo" i wyrafinowanie, pomimo "skromności"- oczu nie mogłam od nich oderwać. Tylko tak: teoria to jedno, a w praktyce to ja jednak potrzebuję najczęściej zwykłej i praktycznej kurtki puchowej, które zazwyczaj nie grzeszą jakąś wielką gracją, klasą i elegancją

Ciężko mi w tym"pańciowatym" typie znaleźć coś casualowego, sportowego, na co dzień, na luzie.

No i jeszcze jedno - dla tego typu, bardziej niż dla innych istotna jest jakość. Jakość jest widoczna, jednak ona również... kosztuje. Niektóre ciuchy wprawdzie leżą na mnie fenomenalnie, ale nie jestem gotowa wydać fortuny np. na bluzkę, którą włożę potem może raz do roku.

Co do spodni, to wczoraj zakupiłam te (firma Brax, model: styl Carola feminin fit w wersji "short")

Klasyczny fason, bez przetarć, dziur i udziwnień. Leżą idealnie

, nie muszę ich skracać, nawet pasek nie jest konieczny.

No i na koniec: fryzura. Jak już wspominałam, miałam wczoraj wizytę. Pokazałam zdjęcia, ale fryzjerka odradziła mi robienie takiej typowej, gęstej grzywki, zaproponowała natomiast delikatne pocieniowanie włosów, tym razem zaczynając na wysokości kości policzkowych. Eksperyment się powiódł, bardzo ładnie to wyglądało.

ALE dziś po przebudzeniu włosy odstają w przedziwnych kierunkach i chyba nie obędzie się bez codziennego stylizowania

.

Co do zdjęć, to mogę tu wstawiać, ale tylko takie "bez głowy"

, a nie wiem, czy jest sens, bo twarz też jest ważna w ocenie końcowej?

chimay · 2019-12-28, 11:34

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Tak. Widziałam wczoraj w mieście kilka kobiet typu Classic i podtypów, ubranych w takie płaszcze. Wyglądały "drogo" i wyrafinowanie, pomimo "skromności"- oczu nie mogłam od nich oderwać. Tylko tak: teoria to jedno, a w praktyce to ja jednak potrzebuję najczęściej zwykłej i praktycznej kurtki puchowej, które zazwyczaj nie grzeszą jakąś wielką gracją, klasą i elegancją

Ciężko mi w tym"pańciowatym" typie znaleźć coś casualowego, sportowego, na co dzień, na luzie.

Dla kazdego typu istnieje casual. Znasz kanaly Merriam Style, Ally Art albo Elyssa? Autorki pokazuja tam outfity roznego rodzaju dla kazdego typu albo analizuja oferty sklepow pod katem typow.

Jak jeszcze myslalam, ze jestem SC, to kupilam sobie plaszczyk puchowy TH, fota na dole. Uwazam, ze jest w sam raz dla tego typu, symetryczny, podaza za ksztaltem ciala, podkresla talie i jak na ten typ odziezy sprawia wrazenie, ktore chyba najlepiej oddaje angielskie okreslenie "put together", ktore sie czesto pojawia w rozmowach o classikach.
Z innych bardziej sportowych okryc to moim zdaniem takie soft shelle jak ten niebieski na dole tez by byly w porzadku - tez maja cechy wyzej opisane.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

No i jeszcze jedno - dla tego typu, bardziej niż dla innych istotna jest jakość. Jakość jest widoczna, jednak ona również... kosztuje. Niektóre ciuchy wprawdzie leżą na mnie fenomenalnie, ale nie jestem gotowa wydać fortuny np. na bluzkę, którą włożę potem może raz do roku.

Bierzesz pod uwage second-handy lub kupowanie z drugiej reki? Bo jesli nie, to pozostaja outlety, wyprzedaze i Black Friday.
Ja kupilam klasyczny welniany plaszcz z dodatkiem kaszmiru za okolo 200 zl, a wyjsciowo plaszcze tej marki kosztuja jakies 1500-1700 zl.
Klasyczne kaszmirowe sweterki byly tez ostatnimi czasy w TKMaxx.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Co do spodni, to wczoraj zakupiłam te (firma Brax, model: styl Carola feminin fit w wersji "short")

Klasyczny fason, bez przetarć, dziur i udziwnień. Leżą idealnie

, nie muszę ich skracać, nawet pasek nie jest konieczny.

Wez pod uwage, ze wg zasad klasycznej elegancji, jesli spodnie maja szlufki czyli sa przewidziane do noszenia z paskiem, to tak je nalezy nosic. Oczywiscie to od Ciebie zalezy, jakie zasady przyjmujesz, ale byc moze akurat to doda pare punktow Twojej stylizacji.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

No i na koniec: fryzura. Jak już wspominałam, miałam wczoraj wizytę. Pokazałam zdjęcia, ale fryzjerka odradziła mi robienie takiej typowej, gęstej grzywki, zaproponowała natomiast delikatne pocieniowanie włosów, tym razem zaczynając na wysokości kości policzkowych. Eksperyment się powiódł, bardzo ładnie to wyglądało.

ALE dziś po przebudzeniu włosy odstają w przedziwnych kierunkach i chyba nie obędzie się bez codziennego stylizowania

.

Moim zdaniem najpraktyczniejsza fryzura dla SC jest proste upiecie typu kok francuski. Zreszta ja w ogole uwazam dlugie wlosy za najpraktyczniejsze do stylizowania.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Co do zdjęć, to mogę tu wstawiać, ale tylko takie "bez głowy"

, a nie wiem, czy jest sens, bo twarz też jest ważna w ocenie końcowej?

Moim zdaniem nie ma to wiele sensu. Bo to wlasnie na twarzy widac, jakie wrazenie sie robi w danym outficie.

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-28, 12:34

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

To może zacznę od końca:

Na początku tak

, a że nic dobrego z tego nie wyszło, to zwróciłam się o pomoc do Grety. Tylko, że to było jakieś 3-4 lata temu, wtedy Greta nie pracowała jeszcze z typologią etheral. Określiła mnie jako SC, a kolorystycznie jako BW. Wydaje mi się, że nie jest to łatwy mix, ponieważ SC jest typem subtelnym i rozmytym a BW wiadomo: zdecydowane, ostre kolory.

Co do samego określenia typów to sądzę, że Greta prawidłowo mnie przyporządkowała. Wydaje mi się tylko, że to ja nie potrafię sobie dobrać odpowiednich ciuchów, popełniam mnóstwo błędów zakupowych i dopiero po czasie to widzę.

Tak. Widziałam wczoraj w mieście kilka kobiet typu Classic i podtypów, ubranych w takie płaszcze. Wyglądały "drogo" i wyrafinowanie, pomimo "skromności"- oczu nie mogłam od nich oderwać. Tylko tak: teoria to jedno, a w praktyce to ja jednak potrzebuję najczęściej zwykłej i praktycznej kurtki puchowej, które zazwyczaj nie grzeszą jakąś wielką gracją, klasą i elegancją

Ciężko mi w tym"pańciowatym" typie znaleźć coś casualowego, sportowego, na co dzień, na luzie.

No i jeszcze jedno - dla tego typu, bardziej niż dla innych istotna jest jakość. Jakość jest widoczna, jednak ona również... kosztuje. Niektóre ciuchy wprawdzie leżą na mnie fenomenalnie, ale nie jestem gotowa wydać fortuny np. na bluzkę, którą włożę potem może raz do roku.

Co do spodni, to wczoraj zakupiłam te (firma Brax, model: styl Carola feminin fit w wersji "short")

Klasyczny fason, bez przetarć, dziur i udziwnień. Leżą idealnie

, nie muszę ich skracać, nawet pasek nie jest konieczny.

No i na koniec: fryzura. Jak już wspominałam, miałam wczoraj wizytę. Pokazałam zdjęcia, ale fryzjerka odradziła mi robienie takiej typowej, gęstej grzywki, zaproponowała natomiast delikatne pocieniowanie włosów, tym razem zaczynając na wysokości kości policzkowych. Eksperyment się powiódł, bardzo ładnie to wyglądało.

ALE dziś po przebudzeniu włosy odstają w przedziwnych kierunkach i chyba nie obędzie się bez codziennego stylizowania

.

Co do zdjęć, to mogę tu wstawiać, ale tylko takie "bez głowy"

, a nie wiem, czy jest sens, bo twarz też jest ważna w ocenie końcowej?

Co do Grety, wydaje mi się, że analiza kolorystyczna nie jest jej najmocniejszą stroną

skoro bezmyślnie powtarza po zagranicznych stylistkach, że Salma Hayek ma "mocną zimową kolorystykę", dlatego styl TR jej sluży, no to... (Ani ona zimowa, ani styl TR do niej nijak nie pasuje. Typowa, klasyczna kobieta R i Ciepła Jesień.)
Najlepiej sama przetestuj kolory w celu upewnienia się.
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że kolory Czystej Zimy wydają się ostre i zdecydowanie tylko na osobach, które Czystymi Zimami nie są. Widać to szczególnie po szminkach - kolory mogą wyglądać na niezwykle wyraziste, wręcz neonowe. Jednak tak naprawdę, w moim odczuciu, są, owszem, czyste, świeże, ale mają w sobie coś delikatnego. Wpływ Wiosny z jednej strony ociepla i ożywia zimowe kolory, z drugiej strony, bardzo je wysubtelnia i zdejmuje wrażenie ciężkości i surowości, kojarzone zazwyczaj z Zimami. Tak, że niezależnie od typu Kibbe, te kolory będą Tobie pasować.
http://4.bp.blogspot.com/-XB1Xar0r74...ightwinter.jpg
Jeżeli jesteś SC, to używaj co jaśniejszych odcieni szminek pasujących Czystej Zimie:
https://www.pinterest.co.uk/pin/465489311482381695/

SoftClassic · 2019-12-28, 16:30

Cytat:

Napisane przez chimay

Dla kazdego typu istnieje casual. Znasz kanaly Merriam Style, Ally Art albo Elyssa? Autorki pokazuja tam outfity roznego rodzaju dla kazdego typu albo analizuja oferty sklepow pod katem typow.

Tak, znam te kanały. Szczególnie podoba mi się Merriam, która nie ma znowu aż tak bardzo konserwatywnego podejścia ("MUSISZ nosić to i to i kropka!"). Zgadzam się z nią pod tym względem, bo sama mam pewne "naleciałości" z innych, pokrewnych typów. Np. zauważam u siebie pewien wpływ gamine, pewnie dlatego, że mam obecność pierwiastka ingenue. Dlatego kupiłam ostatnio bluzkę z kołnierzykiem typowo gaminowym i uważam, że wielkiej krzywdy mi nie robi... Podobnie jest ze stylem romantic. Ale też nie mogę z nimi przesadzić, bo wtedy robi się niepożądany efekt "dzidzi piernik"

Cytat:

Jak jeszcze myslalam, ze jestem SC, to kupilam sobie plaszczyk puchowy TH, fota na dole. Uwazam, ze jest w sam raz dla tego typu, symetryczny, podaza za ksztaltem ciala, podkresla talie i jak na ten typ odziezy sprawia wrazenie, ktore chyba najlepiej oddaje angielskie okreslenie "put together", ktore sie czesto pojawia w rozmowach o classikach.

O tak, hasło "put together" powinnam sobie wypisać na czole

W młodych latach często chciałam mieć taki "niedbały" styl jak niektóre moje koleżanki wtedy, czyli: glany, jeansy powycierane i z dziurami, jakaś sprana koszulka, włosy przeczesane jedynie wiartem i te sprawy

. Jak to człowiek sobie krzywdę sam potrafi zrobić... A kurtki jak najbardziej SC.

Cytat:

Bierzesz pod uwage second-handy lub kupowanie z drugiej reki?

Generalnie nie mam nic przeciwko, jedyne zastrzeżenie to takie, że nie mam na to ani czasu, ani do tego szczególnej smykałki. Chodzenie po SH mnie wykańcza, bo potrzebne są godziny, zanim się coś wyszpera no i potrzeba do tego trochę wprawy, szczególnie, jeśli z przymierzaniem jest ciężko.

Kiedyś często kupowałam ciuchy na ebay, ale doszłam do wniosku, że najczęściej jednak na tym tracę: ubrania często wyglądają już na nieco "znoszone", są źle sfotografowane lub opisane i ostatecznie jednak mi nie pasują... A odesłać nie mogę, więc pieniądze wyrzucone w błoto. Więc owszem, korzystam, ale w ostateczności.

Cytat:

Wez pod uwage, ze wg zasad klasycznej elegancji, jesli spodnie maja szlufki czyli sa przewidziane do noszenia z paskiem, to tak je nalezy nosic. Oczywiscie to od Ciebie zalezy, jakie zasady przyjmujesz, ale byc moze akurat to doda pare punktow Twojej stylizacji.

Zgadzam się, lubię paski, zresztą zawsze je noszę. Chodziło mi tylko o to, że bardzo rzadko trafiają mi się spodnie skrojone jakby "na mnie": zawsze albo trzeba było skracać, albo właśnie paskiem kasować odstający pas, a jak już pasowały, to miały np. jakieś dziury w kolanach, cekiny czy buk wie co. Po raz pierwszy trafiłam na tak spokojny model, który nie potrzebował przeróbek

Cytat:

Moim zdaniem najpraktyczniejsza fryzura dla SC jest proste upiecie typu kok francuski. Zreszta ja w ogole uwazam dlugie wlosy za najpraktyczniejsze do stylizowania.

Tu nie do końca się zgodzę... Kok francuski to dobry jest dla Classic, może dla DC. Jednak SC potrafią mieć dosyć pełne, miękkie buźki - niestety! Wiem to po sobie. Gładkie, surowe upięcia temu typowi zupełnie nie służą. Za bardzo podkreślają miękkość twarzy, która nie posiada niemal żadnych zdecydowanych rysów . Tu na przykładzie Marion Cotillard:

Moim zdaniem u tego typu musi się coś dziać wokół twarzy, nawet jeśli jest to kilka kosmyków miękko wypuszczonych wokół twarzy. Od razu lepiej:

Cytat:

Moim zdaniem nie ma to wiele sensu. Bo to wlasnie na twarzy widac, jakie wrazenie sie robi w danym outficie.

W takim razie pokombinuję z albumem prywatnym ;-)

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87453090]Co do Grety, wydaje mi się, że analiza kolorystyczna nie jest jej najmocniejszą stroną

skoro bezmyślnie powtarza po zagranicznych stylistkach, że Salma Hayek ma "mocną zimową kolorystykę", dlatego styl TR jej sluży, no to... (Ani ona zimowa, ani styl TR do niej nijak nie pasuje. Typowa, klasyczna kobieta R i Ciepła Jesień.)
Najlepiej sama przetestuj kolory w celu upewnienia się.
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że kolory Czystej Zimy wydają się ostre i zdecydowanie tylko na osobach, które Czystymi Zimami nie są. Widać to szczególnie po szminkach - kolory mogą wyglądać na niezwykle wyraziste, wręcz neonowe. Jednak tak naprawdę, w moim odczuciu, są, owszem, czyste, świeże, ale mają w sobie coś delikatnego. Wpływ Wiosny z jednej strony ociepla i ożywia zimowe kolory, z drugiej strony, bardzo je wysubtelnia i zdejmuje wrażenie ciężkości i surowości, kojarzone zazwyczaj z Zimami. Tak, że niezależnie od typu Kibbe, te kolory będą Tobie pasować.
http://4.bp.blogspot.com/-XB1Xar0r74...ightwinter.jpg
Jeżeli jesteś SC, to używaj co jaśniejszych odcieni szminek pasujących Czystej Zimie:
https://www.pinterest.co.uk/pin/465489311482381695/[/QUOTE]

Akurat w moim przypadku raczej z ogromnym prawdopodobieństwem Greta miała rację. Czuję się w kolorach BW od zawsze bardzo dobrze. Jeszcze jako nastolatka podkradłam kiedyś mamie fuksjową szminkę i to od razu było WOW. Tak to się zaczęło. Czuję, że kiedy noszę czyste, zimne kolory, to wyglądam dobrze bez makijażu - co jest dla mnie najistotniejsze: żeby kolor dodawał życia, podbijał naturalną urodę i jej zalety.

Wydaje mi się, że mój problem nie polega na tym, że zostałam źle zdiagnozowana, ale raczej na tym, że mam niezbyt wyszkolony wzrok, nie widzę pewnych niuansów. Mylę czasem róże i potem przez pomyłkę kupuję ciuch, ale w odcieniu Czystej Wiosny (ładny, ale za ciepły), albo niebieski przeznaczony dla Prawdziwej Zimy - też ładny, ale dla mnie zbyt chłodny mimo wszystko.

Jeśli chodzi o pojęcia "ostre i zdecydowane" to pisałam o tym w kontraście do SC. Często wygląda to tak, że producenci produkujący ubrania klasyczne, starają się też używać klasycznych kolorów: beży, brązów, szarości, pudrowych róży, czyli raczej letniej kolorystyki. Ciężko czasem znaleźć ciuch o skromnym kroju, ale jednoczeście ekscentrycznym kolorze, o to mi chodziło.

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-28, 16:45

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Tak, znam te kanały. Szczególnie podoba mi się Merriam, która nie ma znowu aż tak bardzo konserwatywnego podejścia ("MUSISZ nosić to i to i kropka!"). Zgadzam się z nią pod tym względem, bo sama mam pewne "naleciałości" z innych, pokrewnych typów. Np. zauważam u siebie pewien wpływ gamine, pewnie dlatego, że mam obecność pierwiastka ingenue. Dlatego kupiłam ostatnio bluzkę z kołnierzykiem typowo gaminowym i uważam, że wielkiej krzywdy mi nie robi... Podobnie jest ze stylem romantic. Ale też nie mogę z nimi przesadzić, bo wtedy robi się niepożądany efekt "dzidzi piernik"

O tak, hasło "put together" powinnam sobie wypisać na czole

W młodych latach często chciałam mieć taki "niedbały" styl jak niektóre moje koleżanki wtedy, czyli: glany, jeansy powycierane i z dziurami, jakaś sprana koszulka, włosy przeczesane jedynie wiartem i te sprawy

. Jak to człowiek sobie krzywdę sam potrafi zrobić... A kurtki jak najbardziej SC.

Generalnie nie mam nic przeciwko, jedyne zastrzeżenie to takie, że nie mam na to ani czasu, ani do tego szczególnej smykałki. Chodzenie po SH mnie wykańcza, bo potrzebne są godziny, zanim się coś wyszpera no i potrzeba do tego trochę wprawy, szczególnie, jeśli z przymierzaniem jest ciężko.

Kiedyś często kupowałam ciuchy na ebay, ale doszłam do wniosku, że najczęściej jednak na tym tracę: ubrania często wyglądają już na nieco "znoszone", są źle sfotografowane lub opisane i ostatecznie jednak mi nie pasują... A odesłać nie mogę, więc pieniądze wyrzucone w błoto. Więc owszem, korzystam, ale w ostateczności.

Zgadzam się, lubię paski, zresztą zawsze je noszę. Chodziło mi tylko o to, że bardzo rzadko trafiają mi się spodnie skrojone jakby "na mnie": zawsze albo trzeba było skracać, albo właśnie paskiem kasować odstający pas, a jak już pasowały, to miały np. jakieś dziury w kolanach, cekiny czy buk wie co. Po raz pierwszy trafiłam na tak spokojny model, który nie potrzebował przeróbek

Tu nie do końca się zgodzę... Kok francuski to dobry jest dla Classic, może dla DC. Jednak SC potrafią mieć dosyć pełne, miękkie buźki - niestety! Wiem to po sobie. Gładkie, surowe upięcia temu typowi zupełnie nie służą. Za bardzo podkreślają miękkość twarzy, która nie posiada niemal żadnych zdecydowanych rysów . Tu na przykładzie Marion Cotillard:

Moim zdaniem u tego typu musi się coś dziać wokół twarzy, nawet jeśli jest to kilka kosmyków miękko wypuszczonych wokół twarzy. Od razu lepiej:

W takim razie pokombinuję z albumem prywatnym ;-)

Akurat w moim przypadku raczej z ogromnym prawdopodobieństwem Greta miała rację. Czuję się w kolorach BW od zawsze bardzo dobrze. Jeszcze jako nastolatka podkradłam kiedyś mamie fuksjową szminkę i to od razu było WOW. Tak to się zaczęło. Czuję, że kiedy noszę czyste, zimne kolory, to wyglądam dobrze bez makijażu - co jest dla mnie najistotniejsze: żeby kolor dodawał życia, podbijał naturalną urodę i jej zalety.

Wydaje mi się, że mój problem nie polega na tym, że zostałam źle zdiagnozowana, ale raczej na tym, że mam niezbyt wyszkolony wzrok, nie widzę pewnych niuansów. Mylę czasem róże i potem przez pomyłkę kupuję ciuch, ale w odcieniu Czystej Wiosny (ładny, ale za ciepły), albo niebieski przeznaczony dla Prawdziwej Zimy - też ładny, ale dla mnie zbyt chłodny mimo wszystko.

Jeśli chodzi o pojęcia "ostre i zdecydowane" to pisałam o tym w kontraście do SC. Często wygląda to tak, że producenci produkujący ubrania klasyczne, starają się też używać klasycznych kolorów: beży, brązów, szarości, pudrowych róży, czyli raczej letniej kolorystyki. Ciężko czasem znaleźć ciuch o skromnym kroju, ale jednoczeście ekscentrycznym kolorze, o to mi chodziło.

A tak, to prawda. Jakoś przyjęło się utożsamiać klasykę (zwłaszcza w spokojnym wydaniu SC) ze spokojnymi kolorami. Jeśli chodzi o Czystą Zimę, zawsze możesz opierać się na kolorach bazowych - biały, czarny, jasna szarość, grafitowy, ciemnoszary.
Nie wszystkie kolory Czystej Zimy są "szalone" w odbiorze - oprócz odcieni szarości, czerni i bieli, masz granaty, trzeba tylko trafić w odpowiednią tonację. Niebieski (Bright Sky Blue) też wydaje mi się dość spokojny, w porównaniu do fuksji czy limonkowej zieleni (mój kolor "wow", mam sweter w tym odcieniu i często jestem komplementowana). Każdą paletę da się zmodyfikować pod swój typ Kibbe.
https://i.pinimg.com/originals/02/8a...acaa444f52.jpg

chimay · 2019-12-28, 16:58

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Generalnie nie mam nic przeciwko, jedyne zastrzeżenie to takie, że nie mam na to ani czasu, ani do tego szczególnej smykałki. Chodzenie po SH mnie wykańcza, bo potrzebne są godziny, zanim się coś wyszpera no i potrzeba do tego trochę wprawy, szczególnie, jeśli z przymierzaniem jest ciężko.

Kiedyś często kupowałam ciuchy na ebay, ale doszłam do wniosku, że najczęściej jednak na tym tracę: ubrania często wyglądają już na nieco "znoszone", są źle sfotografowane lub opisane i ostatecznie jednak mi nie pasują... A odesłać nie mogę, więc pieniądze wyrzucone w błoto. Więc owszem, korzystam, ale w ostateczności.

Ja kupuje w second-handach on-line z darmowa wysylka i odsylka, ale nie wiem, czy w Polsce takie cos jest. To znaczy sa second-handy on-line, ale nie wiem, jak tam jest z odsylka.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Tu nie do końca się zgodzę... Kok francuski to dobry jest dla Classic, może dla DC. Jednak SC potrafią mieć dosyć pełne, miękkie buźki - niestety! Wiem to po sobie. Gładkie, surowe upięcia temu typowi zupełnie nie służą. Za bardzo podkreślają miękkość twarzy, która nie posiada niemal żadnych zdecydowanych rysów . Tu na przykładzie Marion Cotillard:

Moim zdaniem u tego typu musi się coś dziać wokół twarzy, nawet jeśli jest to kilka kosmyków miękko wypuszczonych wokół twarzy. Od razu lepiej:

Kok francuski nie musi byc ciasny i calkiem gladki, jak sie wlosy lekko podtapiruje i pusci je luzniej wzdluz twarzy, to tez daje pewne miekkie obramowanie, o cos w tym rodzaju KLIK KLIK.
Efekt oczywiscie zalezy od struktury wlosow, z falowanymi i lekkimi o wiele latwiej cos takiego uzyskac, bo one maja z natury wiecej objetosci.
Akurat Marion to swietny przyklad, jak SC sie moze oszpecac na rozne sposoby przebierajac sie za inne typy.

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

W takim razie pokombinuję z albumem prywatnym ;-)

Chcesz taki zalozyc, czy chcesz dostep do istniejacego dla tego watku?

SoftClassic · 2019-12-29, 13:17

Cytat:

Napisane przez chimay

Kok francuski nie musi byc ciasny i calkiem gladki, jak sie wlosy lekko podtapiruje i pusci je luzniej wzdluz twarzy, to tez daje pewne miekkie obramowanie, o cos w tym rodzaju KLIK KLIK.
Efekt oczywiscie zalezy od struktury wlosow, z falowanymi i lekkimi o wiele latwiej cos takiego uzyskac, bo one maja z natury wiecej objetosci.
Akurat Marion to swietny przyklad, jak SC sie moze oszpecac na rozne sposoby przebierajac sie za inne typy.

Od zawsze marzyły mi się fale i lekkie włosy, przypuszczam, że o wiele lepiej by do mnie pasowały. Tymczasem jestem posiadaczką włosów prostych i wiecznie oklapniętych

, które nijak nie chcą być miękkie i romantyczne i "put together", za to lubią być strąkowate i odstawać we wszystkie strony

.
Co do reszty - priv

.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87453816]A tak, to prawda. Jakoś przyjęło się utożsamiać klasykę (zwłaszcza w spokojnym wydaniu SC) ze spokojnymi kolorami. Jeśli chodzi o Czystą Zimę, zawsze możesz opierać się na kolorach bazowych - biały, czarny, jasna szarość, grafitowy, ciemnoszary.
Nie wszystkie kolory Czystej Zimy są "szalone" w odbiorze - oprócz odcieni szarości, czerni i bieli, masz granaty, trzeba tylko trafić w odpowiednią tonację. Niebieski (Bright Sky Blue) też wydaje mi się dość spokojny, w porównaniu do fuksji czy limonkowej zieleni (mój kolor "wow", mam sweter w tym odcieniu i często jestem komplementowana). Każdą paletę da się zmodyfikować pod swój typ Kibbe.
https://i.pinimg.com/originals/02/8a...acaa444f52.jpg[/QUOTE]
Co do kolorów bazowych zgadzam się - lubię biel, granaty mam na każdą okazję, czerń tak samo. Gorzej z szarościami, bo bardzo ciężko trafić na czystą szarość. W sklepach dominują szarości przygaszone, bure.
Masz limonkowy sweter

? Zazdroszczę... kiedyś miałam i też zbierałam komplementy. Nosiłam go bardzo długo, aż w końcu stał się powyciągany i nieforemny

. Od tej pory nie mogę trafić na model o czystym limonkowym kolorze. Albo jest zbyt wiosenny, albo jakiś zgaszony i jesienny, albo znowu do przesady jaskrawy i oczobijny.
Zauważyłam, że przy zakupach najczęściej kieruję się kryterium czystości kolorów i do wieszaków z kolorami przytłumionymi nawet nie podchodzę, bo z doświadczenia wiem, że będzie to niewypał. Już lepsze są kolory cieplejsze, ale czyste, niż jakiekolwiek stłumione

.

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-29, 14:06

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Od zawsze marzyły mi się fale i lekkie włosy, przypuszczam, że o wiele lepiej by do mnie pasowały. Tymczasem jestem posiadaczką włosów prostych i wiecznie oklapniętych

, które nijak nie chcą być miękkie i romantyczne i "put together", za to lubią być strąkowate i odstawać we wszystkie strony

.
Co do reszty - priv

.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Co do kolorów bazowych zgadzam się - lubię biel, granaty mam na każdą okazję, czerń tak samo. Gorzej z szarościami, bo bardzo ciężko trafić na czystą szarość. W sklepach dominują szarości przygaszone, bure.
Masz limonkowy sweter

? Zazdroszczę... kiedyś miałam i też zbierałam komplementy. Nosiłam go bardzo długo, aż w końcu stał się powyciągany i nieforemny

. Od tej pory nie mogę trafić na model o czystym limonkowym kolorze. Albo jest zbyt wiosenny, albo jakiś zgaszony i jesienny, albo znowu do przesady jaskrawy i oczobijny.
Zauważyłam, że przy zakupach najczęściej kieruję się kryterium czystości kolorów i do wieszaków z kolorami przytłumionymi nawet nie podchodzę, bo z doświadczenia wiem, że będzie to niewypał. Już lepsze są kolory cieplejsze, ale czyste, niż jakiekolwiek stłumione

.

Tak, można powiedzieć, że to ten odcień:
http://getwallpapers.com/image/1351571
W ogóle mam wrażenie, że żółtozielone odcienie robią dużo dobrego dla mojej urody. Odświeżają mnie. Mam też nieco jaśniejszą przejściową kurtkę i też w niej zbieram komplementy.

okrytonasienna · 2019-12-29, 14:52

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

Zauważyłam, że przy zakupach najczęściej kieruję się kryterium czystości kolorów i do wieszaków z kolorami przytłumionymi nawet nie podchodzę, bo z doświadczenia wiem, że będzie to niewypał. Już lepsze są kolory cieplejsze, ale czyste, niż jakiekolwiek stłumione

.

Dokładnie tak jest. Jako typ Czysty (Wiosna) potwierdzam.

Dużo harmonijniej wyglądają na mnie kolory czyste i chłodniejsze niż np. ciepłe ale zgaszone.
W ogóle to właśnie drogą eliminacji doszłam do swego typu, bo najgorzej mi w przybrudzonych (głównie zgaszonego lata i jesieni), następnie burych i ciemnych, później jasnych, a dopiero na końcu chłodnych. U siebie zauważyłam też, że mimo że jestem po cieplejszej stronie mocy, to kolory np. Chłodnej Zimy nie robią mi takiej krzywdy jak kolory np. Zgaszonej Jesieni (a Zgaszona Jesień w skali ciepła powinna mi bardziej pasować).
To chyba tak działa, jeśli charakterystyką wiodącą jest czystość barw. Oczywiście, że odcienie Chłodnej Zimy będą się na mnie odcinać, ale nie przytłumią mnie ani nie rozmyją. Temperatura nie będzie się zgadzać i tyle. Natomiast kolory względnie ciepłe (jesienne) będą mnie postarzać i lekko przytłaczać zgaszeniem.
Choć jak robiłam test złoto-srebro, to złoto wyglądało lepiej, bo ciepłe (mimo że było jesienne i ciężkie), natomiast srebro odcinało się, bo było za zimne.
W ogóle mam wrażenie, że to pisanie, że typy Czyste mogą wszystko, to bzdura. Oczywiście, zależy od kolorystyki danej osoby, ale kolory zbyt ciemne lub zgaszone na pewno będą zgrzytać. Może nie będzie tak źle, jak np. wściekła limonka na Zgaszonej Jesieni, ale szału też nie będzie.
No i ostatnio wszędzie widzę tę nieszczęsną czystą, "zimową" czerń. Nawet Zimy mają 3 różne wersje czerni. Ja sikam z zachwytu, gdy widzę Czystą Zimę w czarno-żółtym zestawieniu, takiej jaskrawej cytrynowej żółci.

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-29, 15:47

Cytat:

Napisane przez okrytonasienna

Dokładnie tak jest. Jako typ Czysty (Wiosna) potwierdzam.

Dużo harmonijniej wyglądają na mnie kolory czyste i chłodniejsze niż np. ciepłe ale zgaszone.
W ogóle to właśnie drogą eliminacji doszłam do swego typu, bo najgorzej mi w przybrudzonych (głównie zgaszonego lata i jesieni), następnie burych i ciemnych, później jasnych, a dopiero na końcu chłodnych. U siebie zauważyłam też, że mimo że jestem po cieplejszej stronie mocy, to kolory np. Chłodnej Zimy nie robią mi takiej krzywdy jak kolory np. Zgaszonej Jesieni (a Zgaszona Jesień w skali ciepła powinna mi bardziej pasować).
To chyba tak działa, jeśli charakterystyką wiodącą jest czystość barw. Oczywiście, że odcienie Chłodnej Zimy będą się na mnie odcinać, ale nie przytłumią mnie ani nie rozmyją. Temperatura nie będzie się zgadzać i tyle. Natomiast kolory względnie ciepłe (jesienne) będą mnie postarzać i lekko przytłaczać zgaszeniem.
Choć jak robiłam test złoto-srebro, to złoto wyglądało lepiej, bo ciepłe (mimo że było jesienne i ciężkie), natomiast srebro odcinało się, bo było za zimne.
W ogóle mam wrażenie, że to pisanie, że typy Czyste mogą wszystko, to bzdura. Oczywiście, zależy od kolorystyki danej osoby, ale kolory zbyt ciemne lub zgaszone na pewno będą zgrzytać. Może nie będzie tak źle, jak np. wściekła limonka na Zgaszonej Jesieni, ale szału też nie będzie.
No i ostatnio wszędzie widzę tę nieszczęsną czystą, "zimową" czerń. Nawet Zimy mają 3 różne wersje czerni. Ja sikam z zachwytu, gdy widzę Czystą Zimę w czarno-żółtym zestawieniu, takiej jaskrawej cytrynowej żółci.

Zdecydowanie się zgadzam. U mnie zgrzyta nie tylko nieodpowiednia temperatura, ale nawet jasność koloru. Za ciemne kolory mnie przytłaczają, zbyt jasne - wymywają.

Lojra · 2019-12-29, 17:58

A powiedzcie mi jakie kolory, z jakiej palety będą pasować ciemniej jesieni? Wiem, że mogę zapożyczać kolory od ciemniej zimy, ale jakie jeszcze będą w miarę pasować przede wszystkim ciepłe czy zgaszone czy jak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-29, 18:13

Cytat:

Napisane przez Lojra

A powiedzcie mi jakie kolory, z jakiej palety będą pasować ciemniej jesieni? Wiem, że mogę zapożyczać kolory od ciemniej zimy, ale jakie jeszcze będą w miarę pasować przede wszystkim ciepłe czy zgaszone czy jak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W zasadzie możesz nosić kolory zimowe, ale nie będą to najbardziej twarzowe odcienie.
Przede wszystkim trzymaj się kolorów ciemnych, w dalszej kolejności ciepłych. Unikaj bardzo rozjaśnionych, nawet latem - lepiej nosić ecru niż biel, jeśli juz musisz nosić coś jaśniejszego.

Lojra · 2019-12-29, 20:56

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87456449]W zasadzie możesz nosić kolory zimowe, ale nie będą to najbardziej twarzowe odcienie.
Przede wszystkim trzymaj się kolorów ciemnych, w dalszej kolejności ciepłych. Unikaj bardzo rozjaśnionych, nawet latem - lepiej nosić ecru niż biel, jeśli juz musisz nosić coś jaśniejszego.[/QUOTE]Czyli lepiej będę wyglądać w kolorach zimowych niż np. zgaszonej czy ciepłej jesieni?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-29, 21:41

Cytat:

Napisane przez Lojra

Czyli lepiej będę wyglądać w kolorach zimowych niż np. zgaszonej czy ciepłej jesieni?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teoretycznie mogłabyś, ze względu na wizualne podobieństwo do Ciemnej Zimy łatwiej Ci ją "poudawać". Ale najlepiej trzymaj się swojej palety. Według mnie ciemne brązy powinny być jednym z głównym kolorów w Twojej szafie. Do tego możesz włączyć lekko zlamaną zielenią czerń, ciemny grafit, kolor wina, bordo i burgund.

SoftClassic · 2019-12-30, 16:02

W załączniku znajduje się moja dzisiejsza "stylizacja"

- jeśli tym mianem w ogóle można nazwać zestaw jeansy + golf

.

Teraz tak: te jeansy uwielbiam - doskonale zakrywają moje zbyt masywne uda (charakterystyczne dla SC!).
Golfik również bardzo lubię, ale tu mam wątpliwości, jeśli chodzi o typologię. Zastanawiam się, czy golfy oraz wzór w paski nadają się dla SC?

Gdyby się nie nadawały, to byłby problem, ponieważ bardzo chętnie je noszę! Wydaje mi się, że mi pasują. Bardzo dużo komplementów zebrałam również np. za ten sweterek:

Wydaje mi się, że jest bardzo wdzięczny - niby dopasowany, ale nie obcisły (w tym sensie, że nie wygląda się w nim jak baleron

) zarazem jednak delikatnie podkreśla sylwetkę. Same paski są jin i moim zdaniem równoważą zbyt ciężki dół.

Czy słusznie uważam, że tego typu golfy nie są wielkim grzechem w stylizacjach dla SC? Pytam, bo nigdzie do tej pory nie znalazłam, żeby gdziekolwiek zalecano golfy oraz paski typom SC...

chimay · 2019-12-30, 16:52

Cytat:

Napisane przez SoftClassic

W załączniku znajduje się moja dzisiejsza "stylizacja"

- jeśli tym mianem w ogóle można nazwać zestaw jeansy + golf

.

Teraz tak: te jeansy uwielbiam - doskonale zakrywają moje zbyt masywne uda (charakterystyczne dla SC!).
Golfik również bardzo lubię, ale tu mam wątpliwości, jeśli chodzi o typologię. Zastanawiam się, czy golfy oraz wzór w paski nadają się dla SC?

Gdyby się nie nadawały, to byłby problem, ponieważ bardzo chętnie je noszę! Wydaje mi się, że mi pasują. Bardzo dużo komplementów zebrałam również np. za ten sweterek:

Wydaje mi się, że jest bardzo wdzięczny - niby dopasowany, ale nie obcisły (w tym sensie, że nie wygląda się w nim jak baleron

) zarazem jednak delikatnie podkreśla sylwetkę. Same paski są jin i moim zdaniem równoważą zbyt ciężki dół.

Czy słusznie uważam, że tego typu golfy nie są wielkim grzechem w stylizacjach dla SC? Pytam, bo nigdzie do tej pory nie znalazłam, żeby gdziekolwiek zalecano golfy oraz paski typom SC...

Kibbe chyba nic o golfach nie pisze, a Greta zaleca miękkie. Niewielkie paski są generalnie raczej dla C, pionowe dla DC, zaś SC ma same rozmyte wzory o niezbyt sprecyzowanych kształach. Ten sweterek, który masz na zdjęciu, trochę moim zdaniem idzie w stronę SG - ma kontrastową lamówkę na ramieniu i lekko kontrastowe mankiety. Ale pisałaś, że przez ingenue służą Ci niektóre ciuchy tego typu.

Lojra · 2019-12-30, 17:18

A ten kolor jest zimowy czy jaki, bo cały czas nie potrafię rozróżniać odcieni (czy chłodny, ciepły, zgaszony czy czysty)

jak mam tę bluzę to każdy mówi, że bardzo ładnie wyglądam i pasuje mi ten kolor, a on raczej "mój" nie jest

miekki-CZERWONY-DYWAN-szerokokosc-2m-_NA-METRY-_.jpeg images.jpeg sinsay-bluza-z-kieszeniami-czerwony.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-30, 17:27

Cytat:

Napisane przez Lojra

A ten kolor jest zimowy czy jaki, bo cały czas nie potrafię rozróżniać odcieni (czy chłodny, ciepły, zgaszony czy czysty)

jak mam tę bluzę to każdy mówi, że bardzo ładnie wyglądam i pasuje mi ten kolor, a on raczej "mój" nie jest

Załącznik 7702348 Załącznik 7702349 Załącznik 7702350

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest akurat kolor należący do palety Ciemnej Jesieni (ciepły, lekko przytłumiony, nieco przyciemniony odcień czerwieni).

Lojra · 2019-12-30, 17:30

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87459758]To jest akurat kolor należący do palety Ciemnej Jesieni (ciepły, lekko przytłumiony, nieco przyciemniony odcień czerwieni).[/QUOTE]Aha, to wiele wyjaśnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-30, 17:42

Cytat:

Napisane przez Lojra

Aha, to wiele wyjaśnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dodam jeszcze, że parę lat temu miałam szminkę z Catrice Red My Lips o właśnie takim odcieniu. Nie miałam jeszcze wtedy pojęcia o analizie kolorystycznej w oparciu o 12 typów i myślałam, że to czysta, neutralna czerwień, która jak najbardziej powinna mi pasować - i okazało się, że z tym nie jest najlepiej

Lojra · 2019-12-30, 18:48

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87459807]Dodam jeszcze, że parę lat temu miałam szminkę z Catrice Red My Lips o właśnie takim odcieniu. Nie miałam jeszcze wtedy pojęcia o analizie kolorystycznej w oparciu o 12 typów i myślałam, że to czysta, neutralna czerwień, która jak najbardziej powinna mi pasować - i okazało się, że z tym nie jest najlepiej

[/QUOTE]Też mi się wydawało że to bardziej taki czerwony jak z palety barw, nie dostrzegam tych niuansów

czyli taki kolor jak ta bluza dobrze by wyglądał też u mnie na ustach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-30, 19:05

Cytat:

Napisane przez Lojra

Też mi się wydawało że to bardziej taki czerwony jak z palety barw, nie dostrzegam tych niuansów

czyli taki kolor jak ta bluza dobrze by wyglądał też u mnie na ustach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sądzę, że możesz zaryzykować.

Marina3 · 2019-12-31, 08:53

Cześć dziewczyny. Tak Was podczutuję i w końcu postanowiłam się ujawnić.

W związku z postanowieniami noworocznymi chciałabym swoją szafę nieco ogarnąć, problem w tym, że nie mogę się podpiąć do zadnego typu urody

czy któraś z Was byłaby chętna mi pomóc? Mogę podesłać kilka zdjęć na priv, bo nie chcę żeby moje zdjęcia były publiczne. ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-31, 09:04

Cytat:

Napisane przez Marina3

Cześć dziewczyny. Tak Was podczutuję i w końcu postanowiłam się ujawnić.

W związku z postanowieniami noworocznymi chciałabym swoją szafę nieco ogarnąć, problem w tym, że nie mogę się podpiąć do zadnego typu urody

czy któraś z Was byłaby chętna mi pomóc? Mogę podesłać kilka zdjęć na priv, bo nie chcę żeby moje zdjęcia były publiczne. ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szukasz swojego typu kolorystycznego czy Kibbe?

Marina3 · 2019-12-31, 10:32

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87461144]Szukasz swojego typu kolorystycznego czy Kibbe?[/QUOTE]Wszystkiego

Ogólnie typuję się jako zimę, ale już nic więcej nie jestem w stanie określić, nie odróżniam chłodnych tonacji od ciepłych itp
Patrzac po przykładach u Kibbie, celuję w soft dramatic, ale też nie wiem, dużo rzeczy mi sie tam jednak nie zgadza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

SoftClassic · 2019-12-31, 10:38

Cytat:

Napisane przez chimay

Kibbe chyba nic o golfach nie pisze, a Greta zaleca miękkie. Niewielkie paski są generalnie raczej dla C, pionowe dla DC, zaś SC ma same rozmyte wzory o niezbyt sprecyzowanych kształach. Ten sweterek, który masz na zdjęciu, trochę moim zdaniem idzie w stronę SG - ma kontrastową lamówkę na ramieniu i lekko kontrastowe mankiety. Ale pisałaś, że przez ingenue służą Ci niektóre ciuchy tego typu.

Mam nadzieję, że o to tylko tu właśnie chodzi - że jestem SC z wpływem pierwiastka ingenue, albo w terminologii Grety: że mam np. Francuski Ethereal

, a nie o to, że jestem zupełnie innym typem, niż zakładam...
Te lekkie wątpliwości to stąd, że ostatnio pojawiają się pewne przesłanki kierujące moją uwagę w kierunku któregoś z typów Gamine. Na przykład ta moja nowa "grzywka", a raczej cieniowanie, które idzie w kierunku grzywki - według opinii innych wyglądam teraz bardziej "słodko". (Z drugiej strony - raczej większości osób dodaje ona dziewczęcego uroku, więc nie chcę przeceniać tego efektu...).

Dalej - wydaje mi się, że pasują mi niektóre kołnierzyki w stylu pensjonarki i "grzecznej dziewczynki" - jeśli nie są one przesadzone. Również wzory takie jak właśnie owe paski nie robią mi krzywdy (chyba, że są nieregularne, w krzykliwych kolorach itp.), mam też bluzkę w pepitkę i czuję się w niej dobrze.
Mimo tych naleciałości nie potrafię sobie siebie wyobrazić całkowicie w stylu gamine. Potrzebuję tego wygładzenia, porządku, klasycznych linii.

Zyczę wszystkim szampańskiego Sylwestra!

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-12-31, 11:48

Cytat:

Napisane przez Marina3

Wszystkiego

Ogólnie typuję się jako zimę, ale już nic więcej nie jestem w stanie określić, nie odróżniam chłodnych tonacji od ciepłych itp
Patrzac po przykładach u Kibbie, celuję w soft dramatic, ale też nie wiem, dużo rzeczy mi sie tam jednak nie zgadza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli masz jakieś dramatyczne cechy w wyglądzie, a nie jesteś żadnym z typów dramatycznych, to możesz być Dramatic Classic lub Flamboyant Natural.
Zimowych typów, jak może wiesz, są trzy: Głęboka Zima, Chłodna Zima oraz Czysta Zima.
http://barwyurody.blogspot.com/searc.../ciemna%20zima
http://barwyurody.blogspot.com/searc...%82odna%20zima
http://barwyurody.blogspot.com/2012/...ywna-zima.html

theali · 2020-01-01, 22:39

Cześć

Może coś mi podpowiecie w kwestii typu sylwetki, bo tak się trochę kręcę w kółko. Na samym początku z testów wyszło mi Soft Natural (ale w praktyce chyba naturalowe linie nieszczególnie dobrze na mnie wyglądają), potem ktoś zasugerował Soft Gamine, ale ostatnio usłyszałam kilka zdecydowanych głosów, że Romantic.
TU zdjęcia sylwetki i w różnych ubraniach (niestety głównie robionych do lustra), TU zbieranina rzeczy czasem dziwnych, ale w zewnętrznej perspektywie.

2019-12-29, 17:58	#2713
Lojra Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 1 139	Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 A powiedzcie mi jakie kolory, z jakiej palety będą pasować ciemniej jesieni? Wiem, że mogę zapożyczać kolory od ciemniej zimy, ale jakie jeszcze będą w miarę pasować przede wszystkim ciepłe czy zgaszone czy jak? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-29, 20:56	#2715
Lojra Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 1 139	Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87456449]W zasadzie możesz nosić kolory zimowe, ale nie będą to najbardziej twarzowe odcienie. Przede wszystkim trzymaj się kolorów ciemnych, w dalszej kolejności ciepłych. Unikaj bardzo rozjaśnionych, nawet latem - lepiej nosić ecru niż biel, jeśli juz musisz nosić coś jaśniejszego.[/QUOTE]Czyli lepiej będę wyglądać w kolorach zimowych niż np. zgaszonej czy ciepłej jesieni? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-30, 17:18	#2719
Lojra Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 1 139	Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 A ten kolor jest zimowy czy jaki, bo cały czas nie potrafię rozróżniać odcieni (czy chłodny, ciepły, zgaszony czy czysty) jak mam tę bluzę to każdy mówi, że bardzo ładnie wyglądam i pasuje mi ten kolor, a on raczej "mój" nie jest miekki-CZERWONY-DYWAN-szerokokosc-2m-_NA-METRY-_.jpeg images.jpeg sinsay-bluza-z-kieszeniami-czerwony.jpg Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-30, 17:30	#2721
Lojra Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 1 139	Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87459758]To jest akurat kolor należący do palety Ciemnej Jesieni (ciepły, lekko przytłumiony, nieco przyciemniony odcień czerwieni).[/QUOTE]Aha, to wiele wyjaśnia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-30, 18:48	#2723
Lojra Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 1 139	Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87459807]Dodam jeszcze, że parę lat temu miałam szminkę z Catrice Red My Lips o właśnie takim odcieniu. Nie miałam jeszcze wtedy pojęcia o analizie kolorystycznej w oparciu o 12 typów i myślałam, że to czysta, neutralna czerwień, która jak najbardziej powinna mi pasować - i okazało się, że z tym nie jest najlepiej[/QUOTE]Też mi się wydawało że to bardziej taki czerwony jak z palety barw, nie dostrzegam tych niuansów czyli taki kolor jak ta bluza dobrze by wyglądał też u mnie na ustach? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-31, 08:53	#2725
Marina3 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 1 717	Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 Cześć dziewczyny. Tak Was podczutuję i w końcu postanowiłam się ujawnić. W związku z postanowieniami noworocznymi chciałabym swoją szafę nieco ogarnąć, problem w tym, że nie mogę się podpiąć do zadnego typu urody czy któraś z Was byłaby chętna mi pomóc? Mogę podesłać kilka zdjęć na priv, bo nie chcę żeby moje zdjęcia były publiczne. ;-) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-31, 10:32	#2727
Marina3 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 1 717	Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87461144]Szukasz swojego typu kolorystycznego czy Kibbe?[/QUOTE]Wszystkiego Ogólnie typuję się jako zimę, ale już nic więcej nie jestem w stanie określić, nie odróżniam chłodnych tonacji od ciepłych itp Patrzac po przykładach u Kibbie, celuję w soft dramatic, ale też nie wiem, dużo rzeczy mi sie tam jednak nie zgadza. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-01-01, 22:39	#2730
theali Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-11 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 6 604	Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 Cześć Może coś mi podpowiecie w kwestii typu sylwetki, bo tak się trochę kręcę w kółko. Na samym początku z testów wyszło mi Soft Natural (ale w praktyce chyba naturalowe linie nieszczególnie dobrze na mnie wyglądają), potem ktoś zasugerował Soft Gamine, ale ostatnio usłyszałam kilka zdecydowanych głosów, że Romantic. TU zdjęcia sylwetki i w różnych ubraniach (niestety głównie robionych do lustra), TU zbieranina rzeczy czasem dziwnych, ale w zewnętrznej perspektywie.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)