❄❆❄Coraz bliżej Święta!❄❆❄Kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. XII

[Nimfa20Melman]

Byłam w Tedim

[bronhilda]

Napisane przez Nimfa20Melman

Byłam w Tedim

Czarownico kochana kusisz mialam isc po lampki ale zawsze mi szkoda czasu , jednak po tym co tu pokazalas chyba sie przejde zeby poogladac czy u nas tez sa kupowac nie bede bo mam juz kilka ceramicznych dyn z nanu nana i tk,maxxa i to wystarczy

[Magda12345_]

to ja też się pochwalę, co ja mam na choince i całym domu
a mianowicie stawiam na ozdoby drewniane, bombki drewniane i takie tam. Mam na tym punkcie bzika i ponad 500 ozdób w domu

[Ondiine]

Napisane przez Nimfa20Melman

Byłam w Tedim

Omg!!! Absolutnie moj klimat już dziś nawet myslalam o pumpkin spice latte!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bronhilda]

Napisane przez Ondiine

Omg!!! Absolutnie moj klimat już dziś nawet myslalam o pumpkin spice latte!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jesieniara

[Ondiine]

Napisane przez bronhilda

Jesieniara

Całą sobą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez bronhilda

Jesieniara

Ty też?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bronhilda]

Napisane przez Ondiine

Całą sobą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------




Ty też?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Lubie wiosne , lato , jesien , w zimie nie lubie krotkich dni a najbardziej nudne dla mnie sa styczen , luty i marzec , jakos tak ciagna sie i nic sie nie dzieje w tym roku chcemy jesienia jechac w gory o ile pogoda dopisze bo mamy w pazdzierniku zaplanowany tydzien wolnego , no i jezioro jesienia wyglada bosko a szarlotka smakuje najlepiej

[Nimfa20Melman]

Napisane przez bronhilda

Czarownico kochana kusisz mialam isc po lampki ale zawsze mi szkoda czasu , jednak po tym co tu pokazalas chyba sie przejde zeby poogladac czy u nas tez sa kupowac nie bede bo mam juz kilka ceramicznych dyn z nanu nana i tk,maxxa i to wystarczy

No wiem Ja też nic nie kupiłam. Zastanawiałam się nad tymi gałęziami na dole, 35 zł kosztowały, ale doszłam do wniosku, że sama mogę takie zrobić Oczywiście wyjdzie jak zawsze i nic nie zrobię

Ja kocham sowy, więc jak jakieś gdzieś będą to dajcie znać

Napisane przez Ondiine

Omg!!! Absolutnie moj klimat już dziś nawet myslalam o pumpkin spice latte!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam trochę ozdób, ale coś po drodze dokupię. Mam do zawieszenia obrazki z sowami i sowy dokupię na pewno. Kocham w każdej postaci

1- w parku coraz więcej liści
2- kupiłam w Auchan z 3,50, nie pamiętam nazwy
3- żółw z Kika za 25 zł
4,5- dalie z przeceny za 2 zł
6- berberys
7- moje kochane nawłocie, jedna z pierwszych oznak, że zbliża się jesień ; w tym roku mam w ogródku
8,9- nagietki chyba
10- powojnik; ojciec mi go ściął jakiś czas temu i zaczął rosnąć i gęstnieć

[Nimfa20Melman]

11- wrzosy
12- nie wiem co to, jest wysokie i fajnie wygląda
13- po żniwach

[Miroku]

Napisane przez Nimfa20Melman

11- wrzosy
12- nie wiem co to, jest wysokie i fajnie wygląda
13- po żniwach

Uwielbiam krajobraz po żniwach
Teraz nawet powietrze wieczorami jest już bardziej rześkie i pachnie powiewem jesieni

[bronhilda]

Napisane przez Nimfa20Melman

No wiem Ja też nic nie kupiłam. Zastanawiałam się nad tymi gałęziami na dole, 35 zł kosztowały, ale doszłam do wniosku, że sama mogę takie zrobić Oczywiście wyjdzie jak zawsze i nic nie zrobię

Ja kocham sowy, więc jak jakieś gdzieś będą to dajcie znać



Mam trochę ozdób, ale coś po drodze dokupię. Mam do zawieszenia obrazki z sowami i sowy dokupię na pewno. Kocham w każdej postaci

1- w parku coraz więcej liści
2- kupiłam w Auchan z 3,50, nie pamiętam nazwy
3- żółw z Kika za 25 zł
4,5- dalie z przeceny za 2 zł
6- berberys
7- moje kochane nawłocie, jedna z pierwszych oznak, że zbliża się jesień ; w tym roku mam w ogródku
8,9- nagietki chyba
10- powojnik; ojciec mi go ściął jakiś czas temu i zaczął rosnąć i gęstnieć

Klimatyczne zdjecia,my w piatek jedziemy na dwa tygodnie ale jak wrocimy to zrobie sobie jesienny balkon do tedi jeszcze sie nie doczolgalam upal u nas nie odpuszcza wiec nie chce mi sie ,daleko jest od domu a dom stoi na gorce ,za to bylam dzisiaj na miescie i kupilam sobie ladne swiece i oslonke azurowa na swiece (nie wiem jak to sie fachowo nazywa,lampion -latarenka?)

[Ondiine]

Wrzosy już są w sklepach
Piękne zdjęcia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nimfa20Melman]

Dziś pochmurno i leje. I dobrze, bo nie musiałam ogródka podlewać
Było 18*, o 17.30 jak wstałam było 25

Zapisałam się do Cosinusa na BHP Zrobię sobie technika, przynajmniej nie będę musiała chodzić na nocki, nie daję rady
Dzisiaj zaczynam, ale chyba wezmę 2 ostatnie wolne
Jeszcze okres mi się spóźnia i też się denerwuję- ale nie, w ciąży nie będę, bo partner jest u siebie za Krakowem

Kurczę, byłam z kotem Burakiem u weta, ma cukrzycę, dostaje już insulinę, ale poszło mu na brzuch, ma cały jakby poparzony
Fruktozamina ok, czyli insulina działa, bo myślałam, że mama źle podaje, ale ok.
Znowu na antybiotykach jest, zamówiłam znowu karmę dla cukrzyków. Biedne te moje kociska Chamidełko bez oka, ale już ogarnął temat, nawet na biurko sobie wejdzie. Mojej kocicy znowu robią się rany, a później strupki. Tylko na jesieni i zimą, wiosna i lato ok. Nie wiem od czego to zależy

[bronhilda]

Napisane przez Nimfa20Melman

Dziś pochmurno i leje. I dobrze, bo nie musiałam ogródka podlewać
Było 18*, o 17.30 jak wstałam było 25

Zapisałam się do Cosinusa na BHP Zrobię sobie technika, przynajmniej nie będę musiała chodzić na nocki, nie daję rady
Dzisiaj zaczynam, ale chyba wezmę 2 ostatnie wolne
Jeszcze okres mi się spóźnia i też się denerwuję- ale nie, w ciąży nie będę, bo partner jest u siebie za Krakowem

Kurczę, byłam z kotem Burakiem u weta, ma cukrzycę, dostaje już insulinę, ale poszło mu na brzuch, ma cały jakby poparzony
Fruktozamina ok, czyli insulina działa, bo myślałam, że mama źle podaje, ale ok.
Znowu na antybiotykach jest, zamówiłam znowu karmę dla cukrzyków. Biedne te moje kociska Chamidełko bez oka, ale już ogarnął temat, nawet na biurko sobie wejdzie. Mojej kocicy znowu robią się rany, a później strupki. Tylko na jesieni i zimą, wiosna i lato ok. Nie wiem od czego to zależy

Biedne kotelki ,przypomnialo mi sie ze sowy widzialam w Nanu Nana i nawet mialam gdzies jedna od nich z tamtego roku ale sie gdzies stracila

[dembi]

Napisane przez Nimfa20Melman

Dziś pochmurno i leje. I dobrze, bo nie musiałam ogródka podlewać
Było 18*, o 17.30 jak wstałam było 25

Zapisałam się do Cosinusa na BHP Zrobię sobie technika, przynajmniej nie będę musiała chodzić na nocki, nie daję rady
Dzisiaj zaczynam, ale chyba wezmę 2 ostatnie wolne
Jeszcze okres mi się spóźnia i też się denerwuję- ale nie, w ciąży nie będę, bo partner jest u siebie za Krakowem

Kurczę, byłam z kotem Burakiem u weta, ma cukrzycę, dostaje już insulinę, ale poszło mu na brzuch, ma cały jakby poparzony
Fruktozamina ok, czyli insulina działa, bo myślałam, że mama źle podaje, ale ok.
Znowu na antybiotykach jest, zamówiłam znowu karmę dla cukrzyków. Biedne te moje kociska Chamidełko bez oka, ale już ogarnął temat, nawet na biurko sobie wejdzie. Mojej kocicy znowu robią się rany, a później strupki. Tylko na jesieni i zimą, wiosna i lato ok. Nie wiem od czego to zależy

Trzymam kciuki za kociulki moja sunia, ONEK, ma 8,5 roku i strasznie siadly jej stawy i kregoslup dostaje zastrzyk co miesiac i na szczescie jeszcze pomaga . Ma takze alergie i musi brac sterydy

Ach te nasze zwierzaczki kochane ...

U nas wali żarem niemiłosiernie , 30 stopni i ma tak byc do czwartku

Niestety wrocilam z nad morza i umieram w miescie

Tak wiec jesieni jeszcze w ogole nie czuje ...

Ale kuoilam sobie 2 kapelusze do stylizacji na jesien : bezowy i czarny

[bronhilda]

U nas tez jeszcze upalnie ,sloneczniki sa jeszcze na polach ,bajeczny widok ,za to w sklepach juz widac pomalu jesienne kolekcje a w tk,maxxie dynie i dyniowe swieczki

[Bursztynoweoczy]

Zdrówka dla kotków my mamy kundelka, którego ktoś nam prawie 3 lata temu podrzucił na podwórko. Miał co jakiś czas straszne ataki bólowe, które przychodzily znienacka. Przy każdym ataku biedak zwijał się z bólu i skomlał. Zrobiliśmy mu cały panel badań i okazało się że ma skrajną niedoczynność tarczycy, wyniki były tak niskie, że nie dało się ich oznaczyć. Od tamtej pory dostaje końską dawkę tabletek 2x dziennie i ataki na szczęście zostały opanowane

W sobotę byłam kupić wrzosy na targowisku i przeszłam się przy okazji pooglądać co tam więcej mają. I okazało się, że było takie cudne stoisko z samymi kardiganami przepiękne były i jeden sobie nawet kupiłam.

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

[Bursztynoweoczy]

Na zdjęciach są widoki z góry Żar sprzed kilku dni, pole słoneczników i jesienny widokZałącznik 7777604IMG_20220810_171110_860.jpgZałącznik 77776061660483671396.jpg1660483678020.jpgIMG_20220811_194333_708.jpg

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

[Bursztynoweoczy]

Nie dodały się chyba wszystkie.IMG_20220810_162956_208.jpgIMG_20220810_171117_318.jpg

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

[paprif]

Napisane przez Magda12345_

to ja też się pochwalę, co ja mam na choince i całym domu
a mianowicie stawiam na ozdoby drewniane, bombki drewniane i takie tam. Mam na tym punkcie bzika i ponad 500 ozdób w domu

Ja od kilku lat mam ozdobny drewniane na choince
Odnośnie fotek z Tediego, w sumie... tęskno już za dyńkami i tym klimacikiem

[bronhilda]

Napisane przez Bursztynoweoczy

Nie dodały się chyba wszystkie.Załącznik 7777610Załącznik 7777611

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

Mieszkasz w pieknym miejscu ,kukurydza tez chyba jest na polu jeszcze czy juz skoszona ,nie sprawdzalam u nas jeszcze ,ale zawsze jak zboze pokoszone jest to slysze od meza no to lato sie juz konczy ,zawsze mnie z tym wkurza ,a z drugiej strony jesien tez jest piekna dynie ,zupa-krem z dyni ,jezioro ,las,szarlotka ,a pozniej jak juz drzewa lyse i jest tak sobie to czeka sie na swieta ,lubie ten okres od wrzesnia do grudnia ma to dla mnie swoj urok

[dembi]

Napisane przez Bursztynoweoczy

Nie dodały się chyba wszystkie.Załącznik 7777610Załącznik 7777611

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

Pieknie

Napisane przez bronhilda

Mieszkasz w pieknym miejscu ,kukurydza tez chyba jest na polu jeszcze czy juz skoszona ,nie sprawdzalam u nas jeszcze ,ale zawsze jak zboze pokoszone jest to slysze od meza no to lato sie juz konczy ,zawsze mnie z tym wkurza ,a z drugiej strony jesien tez jest piekna dynie ,zupa-krem z dyni ,jezioro ,las,szarlotka ,a pozniej jak juz drzewa lyse i jest tak sobie to czeka sie na swieta ,lubie ten okres od wrzesnia do grudnia ma to dla mnie swoj urok

Mi tez przykro jak sie konczy lato, bo je lubie ale przede wszystkim bo szkoła sie zaczyna gdyby nie to, to kocham jesien i jestem jesieniara

Wracajac do zwierzatek, moja sunia od wczoraj ma mega rozwolnienie nie wiem, czy cos zjadla jak bylismy nad morzem, czy co innego jej zaszkodzilo nocka zarwana , na szczescie ostania kupka byla okolo 1 w nocy i juz pozniej spokoj ale ja oczywiscie cala noc czuwalam

No jak do jutro jej nie przejdzie to do weta pojade

Pomału mysle juz o prezentach

[Bursztynoweoczy]

Dziękuję Wam

U nas kukurydzę jeszcze nie zaczęli kosić, ale to dobrze, bo pola takie łyse nie będą.

Dembi współczuję, ale mam nadzieję, że do jutra suni przejdzie może akurat się trochę czymś struła, zwymiotuje wszystko i będzie ok.

Ja lubię ogólnie lato, ale nie lubię upałów. Właściwie to nie ma tak, że jakiejś pory roku nie lubię. Wiosnę lubię, za kwiaty, świeżą zieleń i że wszystko budzi się do życia. Lato za długie dnie, kąpiele w jeziorze i ciepłe wieczory. Ale to jesień ma taki niesamowity klimat w sobie: te mgły nad łąkami, kolorowe liście, dynie, kasztany no i ma taki specjalny zapach... Niewiem nawet jak go opisać, ale odurza mnie jakby był z kadzidła. Wcześniej napisałam, że lubię długie dni i to prawda, ale tak samo lubię patrzeć jak stają się one coraz krótsze. Wieczory nabierają wtedy takiej intymności, herbatka z miodem i cytryną smakuje jak nigdy, a patrzenie na zewnątrz jak hula zimny wiatr i przykrycie się cieplutkim kocykiem jest szalenie przyjemne. Wogole jesień skłania mnie do przemyśleń i refleksji, ale nie do depresji. Więc chyba jestem jesieniarą.

Dodam jeszcze zdjęcie hibiskusa, którego kupiłam również ostatnio na targu, a dzisiaj tak pięknie mi rozkwitł IMG_20220815_184125_327.jpg

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

[Nimfa20Melman]

Napisane przez Bursztynoweoczy

Nie dodały się chyba wszystkie.Załącznik 7777610Załącznik 7777611

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

Ale pięknie Tam jakieś jezioro jest?

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez Bursztynoweoczy

Dziękuję Wam

U nas kukurydzę jeszcze nie zaczęli kosić, ale to dobrze, bo pola takie łyse nie będą.

Dembi współczuję, ale mam nadzieję, że do jutra suni przejdzie może akurat się trochę czymś struła, zwymiotuje wszystko i będzie ok.

Ja lubię ogólnie lato, ale nie lubię upałów. Właściwie to nie ma tak, że jakiejś pory roku nie lubię. Wiosnę lubię, za kwiaty, świeżą zieleń i że wszystko budzi się do życia. Lato za długie dnie, kąpiele w jeziorze i ciepłe wieczory. Ale to jesień ma taki niesamowity klimat w sobie: te mgły nad łąkami, kolorowe liście, dynie, kasztany no i ma taki specjalny zapach... Niewiem nawet jak go opisać, ale odurza mnie jakby był z kadzidła. Wcześniej napisałam, że lubię długie dni i to prawda, ale tak samo lubię patrzeć jak stają się one coraz krótsze. Wieczory nabierają wtedy takiej intymności, herbatka z miodem i cytryną smakuje jak nigdy, a patrzenie na zewnątrz jak hula zimny wiatr i przykrycie się cieplutkim kocykiem jest szalenie przyjemne. Wogole jesień skłania mnie do przemyśleń i refleksji, ale nie do depresji. Więc chyba jestem jesieniarą.

Dodam jeszcze zdjęcie hibiskusa, którego kupiłam również ostatnio na targu, a dzisiaj tak pięknie mi rozkwitł Załącznik 7777688

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

Piękny

Dziękuję w imieniu kotów.

Kurczę, wiecie co? Wczoraj się budziłam, bo mi muchy wlatywały do pokoju przez balkon. Dzisiaj balkon zamknięty to mnie ... dzięcioł obudził Ojciec mówi, że sobie gniazdo robi
Wystukał mi dziurę pod dachem
U mnie jak nie muchy, to sroki się drą, bo też gniazda mają w choinkach, teraz dzięcioł się wprowadza! Ostatnio jeża miałam w ogródku. Jeż cichy, ale moja sucz robi borutę, bo przecież po jej terenie chodzi. Kot w wolierze, królik w klatce, a wszystko co nie jest zamknięte trzeba unicestwić No, ale ptaki to dobrze, niech będą. Tylko że coś jaskółki zaatakowało, na szczęście młode gniazdo opuściły, ale nowego już nie budują A tak się cieszyłam od zeszłego roku

Wstałam po 12 , bo brat z dziewczyną przyjechali. Byłam w szoku, 30* na dworze, duszno. Teraz grzmi, zachmurzyło się.

Dzisiaj nie mam wolnego, ale dobrze, bo święto, to zarobię więcej. Jutro biorę i 1 popołudniówkę.

[szymonowamatka]

Wyskoczyła mi dziś reklama "Listy do M 5" (od 4 listopada w kinach). I nie wiem czy to nie za dużo, ja nawet nie widziałam 3 i 4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miroku]

Napisane przez Bursztynoweoczy

Dziękuję Wam

U nas kukurydzę jeszcze nie zaczęli kosić, ale to dobrze, bo pola takie łyse nie będą.

Ja lubię ogólnie lato, ale nie lubię upałów. Właściwie to nie ma tak, że jakiejś pory roku nie lubię. Wiosnę lubię, za kwiaty, świeżą zieleń i że wszystko budzi się do życia. Lato za długie dnie, kąpiele w jeziorze i ciepłe wieczory. Ale to jesień ma taki niesamowity klimat w sobie: te mgły nad łąkami, kolorowe liście, dynie, kasztany no i ma taki specjalny zapach... Niewiem nawet jak go opisać, ale odurza mnie jakby był z kadzidła. Wcześniej napisałam, że lubię długie dni i to prawda, ale tak samo lubię patrzeć jak stają się one coraz krótsze. Wieczory nabierają wtedy takiej intymności, herbatka z miodem i cytryną smakuje jak nigdy, a patrzenie na zewnątrz jak hula zimny wiatr i przykrycie się cieplutkim kocykiem jest szalenie przyjemne. Wogole jesień skłania mnie do przemyśleń i refleksji, ale nie do depresji. Więc chyba jestem jesieniarą.

Dodam jeszcze zdjęcie hibiskusa, którego kupiłam również ostatnio na targu, a dzisiaj tak pięknie mi rozkwitł Załącznik 7777688

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

Świetnie to opisałaś, ten zapach jesieni jest cudowny

Jeszcze jak podczas wykopków dochodzi do tego zapach rozgarnianej ziemi oraz dymu z ogniska to już w ogóle jest bosko-ja potrafię się wręcz zaciągać tym zapachem
Albo chłodne poranki z rosą oraz popołudnia pełne opadających liści-zdecydowanie jestem jesieniarą

[Ondiine]

Napisane przez szymonowamatka

Wyskoczyła mi dziś reklama "Listy do M 5" (od 4 listopada w kinach). I nie wiem czy to nie za dużo, ja nawet nie widziałam 3 i 4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się cieszę. Tylko 2 mi się nie podobała. Pozostałe były fajne.

Napisane przez Miroku

Świetnie to opisałaś, ten zapach jesieni jest cudowny

Jeszcze jak podczas wykopków dochodzi do tego zapach rozgarnianej ziemi oraz dymu z ogniska to już w ogóle jest bosko-ja potrafię się wręcz zaciągać tym zapachem
Albo chłodne poranki z rosą oraz popołudnia pełne opadających liści-zdecydowanie jestem jesieniarą

Oj tak, ja dziś czułam już pierwsze ognisko i to w mieście , pamiętam jak już zaczynał się ten sezon jesienny i mieszkałam i pracowałam w rodzinnych okolicach i jeździłam we wrześniu, te promienie słońca i zapach ogniska… zapach jesieni….


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nimfa20Melman]

Nocki mają jedyny plus, że po powrocie z pracy można zastać takie widoki zanim się wejdzie do domu

Oj tak. Ja mam taka tradycję, że niezależnie od pory roku siadam na huśtawce z kawą i książką. Jesienią leżę na niej pod kocem i zerkam jak spadają liście
Naprzeciw mam kamienicę i domyślam się, jak sąsiedzi czasami musza mi zazdrościć
Zimą mam fotel wiklinowy przy balkonowych drzwiach i patrzę jak pada śnieg

[dembi]

Napisane przez szymonowamatka

Wyskoczyła mi dziś reklama "Listy do M 5" (od 4 listopada w kinach). I nie wiem czy to nie za dużo, ja nawet nie widziałam 3 i 4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja tez chyba musze nadrobic

Napisane przez Nimfa20Melman

Nocki mają jedyny plus, że po powrocie z pracy można zastać takie widoki zanim się wejdzie do domu

Oj tak. Ja mam taka tradycję, że niezależnie od pory roku siadam na huśtawce z kawą i książką. Jesienią leżę na niej pod kocem i zerkam jak spadają liście
Naprzeciw mam kamienicę i domyślam się, jak sąsiedzi czasami musza mi zazdrościć
Zimą mam fotel wiklinowy przy balkonowych drzwiach i patrzę jak pada śnieg

patrzac na twoja choinke zaczęłam sie zastanawiać jakie kolory beda w tym roku i chyba biel i czerwien

[Bursztynoweoczy]

Napisane przez Nimfa20Melman

Ale pięknie Tam jakieś jezioro jest?

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------





Piękny



Dziękuję w imieniu kotów.



Kurczę, wiecie co? Wczoraj się budziłam, bo mi muchy wlatywały do pokoju przez balkon. Dzisiaj balkon zamknięty to mnie ... dzięcioł obudził Ojciec mówi, że sobie gniazdo robi

Wystukał mi dziurę pod dachem

U mnie jak nie muchy, to sroki się drą, bo też gniazda mają w choinkach, teraz dzięcioł się wprowadza! Ostatnio jeża miałam w ogródku. Jeż cichy, ale moja sucz robi borutę, bo przecież po jej terenie chodzi. Kot w wolierze, królik w klatce, a wszystko co nie jest zamknięte trzeba unicestwić No, ale ptaki to dobrze, niech będą. Tylko że coś jaskółki zaatakowało, na szczęście młode gniazdo opuściły, ale nowego już nie budują A tak się cieszyłam od zeszłego roku



Wstałam po 12 , bo brat z dziewczyną przyjechali. Byłam w szoku, 30* na dworze, duszno. Teraz grzmi, zachmurzyło się.



Dzisiaj nie mam wolnego, ale dobrze, bo święto, to zarobię więcej. Jutro biorę i 1 popołudniówkę.

Tak, w pobliżu jest jezioro Międzybrodzkie i Żywieckie, a na zdjeciu gdzie widać wypłaszczenie, to chyba jest zbiornik Goczałkowicki

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez Miroku

Świetnie to opisałaś, ten zapach jesieni jest cudowny

Jeszcze jak podczas wykopków dochodzi do tego zapach rozgarnianej ziemi oraz dymu z ogniska to już w ogóle jest bosko-ja potrafię się wręcz zaciągać tym zapachem
Albo chłodne poranki z rosą oraz popołudnia pełne opadających liści-zdecydowanie jestem jesieniarą

Dopełniłaś idealnie mój opisto wszystko stwarza niesamowitą aurę.

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez Nimfa20Melman

Nocki mają jedyny plus, że po powrocie z pracy można zastać takie widoki zanim się wejdzie do domu



Oj tak. Ja mam taka tradycję, że niezależnie od pory roku siadam na huśtawce z kawą i książką. Jesienią leżę na niej pod kocem i zerkam jak spadają liście

Naprzeciw mam kamienicę i domyślam się, jak sąsiedzi czasami musza mi zazdrościć

Zimą mam fotel wiklinowy przy balkonowych drzwiach i patrzę jak pada śnieg

Widzę, że u Ciebie babie lato już na całego. Piękny masz widok z okna, te drzewa zaśnieżone są cudowne

Ja troszkę podobnie robię, mamy okno tarasowe prawie przy kanapie i zimową porą lubię tam siadać i pić herbatkę z miodem i cytryną, czytać książki lub malować. A jak sypie śnieg to już w ogóle jest idealnie.

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Ja w sumie się cieszę, że listy do m 5 będą, chociaż 4 nie widziałam. Z tych co oglądałam to dla mnie zdecydowanie 1 najlepsza, 2 najmniej mi się podobała.

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka