Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-28, 18:50   #4531
Nameria
Zadomowienie
 
Avatar Nameria
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość

[/COLOR]
No jak tam podłoga? Lśni? Mam się zapowiedzieć?
Napisałam ten post, poszłam do pracy ( nawet indeks ze sobą wzięłam ale na uczelnię nie dotarłam ). Wróciłam i od razu wzięłam się za podłogę. Stwierdziłam, że nie ma więcej na jutro i tłumaczenia się. Już jak to pisałam miałam w głowie "jej ale co ja wyprawiam, jestem leniem".
Narzeczony wraca za kilka dni to bardziej się ogarnę albo część rzeczy zrzucę na niego, jak zawsze

Macie tak, że na smsy czy maile odpisujecie dopiero po kilku dniach albo i wcale? To takie głupie i za to się strasznie nie lubię.

Edytowane przez Nameria
Czas edycji: 2014-08-28 o 18:52
Nameria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-28, 20:54   #4532
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Coś o emocjach i uczuciach:
http://dekodyka.pl/uczucia-a-emocje/
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 07:44   #4533
Halimaa
Rozeznanie
 
Avatar Halimaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

hej
mam dzis straaszna ochote polezec wieczorem na kanapie, moze z jakims winkiem, i pogadac o zyciu ;p
na zywo
anyone?
Halimaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 09:40   #4534
WomenInTheMirror
Raczkowanie
 
Avatar WomenInTheMirror
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Halimaa Pokaż wiadomość
hej
mam dzis straaszna ochote polezec wieczorem na kanapie, moze z jakims winkiem, i pogadac o zyciu ;p
na zywo
anyone?
Hej, jeśli to chcenie nie minie Ci do niedzieli to zgłaszam się na ochotnika w niedzielę
WomenInTheMirror jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 10:52   #4535
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

postanowiłam reanimować swój stary program: nowa, lepsza ja

https://www.youtube.com/watch?v=73JM...y3vxXK6hbNtYTg - na razie wprowadzam w życie rady stąd
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 17:30   #4536
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Nameria Pokaż wiadomość
Macie tak, że na smsy czy maile odpisujecie dopiero po kilku dniach albo i wcale? To takie głupie i za to się strasznie nie lubię.
Nie mam tak, za to mam tak z oddzwanianiem, bo nie lubię dzwonić.
Jak już gadam to jest ok, ale myśl o tym, że muszę wykonać telefon jest okrutna. Sam proces łączenia się też.
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-30, 07:13   #4537
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Ja mam też problem z dzwonieniem Trochę to uzasadniam językiem (bo jednak czasem przez telefon trudniej się dogadać) ale jak już się zmuszę to zawsze się dogaduję bez problemów więc... Problem jest raczej w decyzji o samym wybraniu numeru..
I stres też narasta jak czekam na połączenie
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-01, 12:33   #4538
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cześć Tęskniłam
Melduję się powyjazdowo
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-01, 16:55   #4539
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Cześć Tęskniłam
Melduję się powyjazdowo
Hej światowa kobieto
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-01, 17:05   #4540
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Cześć Tęskniłam
Melduję się powyjazdowo
Hello .
Wypoczęta? Pełna sił? Opalona?
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 05:38   #4541
tigrinha
Zadomowienie
 
Avatar tigrinha
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Hej, jestem. Ciągle czekałam z pisaniem aż mi się nastroj poprawi, ale mogłabym tak jeszcze pewnie długo czekać. Tęskniłam Dziwnie się czuję. Z jednej strony pracuję, chodzę na tańce, tradycyjnie wynajduję tysiąc nowych rzeczy na tydzień, ale tak naprawdę jest mi źle i smutno. Czuję się nieudacznikiem który zmarnował już życie, choć teoretycznie nie wszysko było takie fatalne, no i w końcu raczej jeszcze nie umieram. Nameria - ja też jestem beznadziejna jeśli chodzi o smsy, z dzwonieniem trochę lepiej
tigrinha jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-02, 07:37   #4542
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez tigrinha Pokaż wiadomość
Hej, jestem.
wreszcie
Ja już tam swoje myślę. Dobrego dnia!
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 07:53   #4543
grenouillette
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 169
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez tigrinha Pokaż wiadomość
Hej, jestem. Ciągle czekałam z pisaniem aż mi się nastroj poprawi, ale mogłabym tak jeszcze pewnie długo czekać. Tęskniłam

Tygryś, w zasadzie powinnam być już w drodze do pracy, więc się nie rozpiszę, ale chcę tylko powiedzieć, że bardzo się ucieszyłam, widząc Cię na wizażu (choć pewnie wolałabym, żebyś nastrój miała lepszy, ale wiem, iż to nie jest tak hop-siup i nasze chcenie to tylko część tego, co determinuje jak się faktycznie czujemy...).

Emilko, również na szybko się witam

Dziewczyny, dobrego dnia!

PS. Spóźnię się, ale trudno - też mi się zdarza odwlekać telefony i SMSy, co gorsza nawet nie mając jakiegoś specjalnego lęku przed nimi. Ot, nie wiem, co napisać, co powiedzieć, treść się nie układa, więc odkładam... Może to nawet gorsze, jak się wie, że kiedy muszę, zadzwonię wszędzie - miałam czas, kiedy w pracy wykonałam w krótkim czasie chyba kilkadziesiąt telefonów, niektóre miłe, inne mniej, ALE! musiałam=zrobiłam. Mam wrażenie, że u mnie wiąże się to z tym, że nie chcę się wygłupić, więc jeśli np. w pracy wiem, co chcę powiedzieć, to łatwo to przychodzi. Ale w wiadomości prywatnej nie mam "scenariusza", "punktów do odhaczenia", tylko moja inwencja - a jeśli jest dzień pt. "jestem pusta jak dzwon brzęczący", to poziom inwencji jest nikły, więc i wiadomości nie idą. Jak mam lepszy dzień, mniej myślę o tym, co inni sobie pomyślą, to i na wiadomości szybciej odpisuję czy oddzwaniam na telefony.
grenouillette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 07:54   #4544
Nameria
Zadomowienie
 
Avatar Nameria
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Wczoraj czytałam artykuł o prokrastynacji w starym wydaniu charakterów. Było tam opisane, że za prokrastynację są odpowiedzialne trzy typy charakterów
- perfekcjniści
- osoby lękliwe, unikające
- osoby poszukujące wrażeń

Ja chyby zaliczam się do szukających wrażeń i perfekcjonistów.
Coś w tym jest, że np jak oddaję projekt na ostatnią chwilę czuję straszne emocje, podwyższenie adrenaliny, czy się zdąży a potem ejst ulga i obietnica, że następnym razem tak nie zrobię
Nameria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 08:29   #4545
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Hej

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Hello .
Wypoczęta? Pełna sił? Opalona?
3 razy tak

Cytat:
Napisane przez tigrinha Pokaż wiadomość
Hej, jestem. Ciągle czekałam z pisaniem aż mi się nastroj poprawi, ale mogłabym tak jeszcze pewnie długo czekać. Tęskniłam Dziwnie się czuję. Z jednej strony pracuję, chodzę na tańce, tradycyjnie wynajduję tysiąc nowych rzeczy na tydzień, ale tak naprawdę jest mi źle i smutno. Czuję się nieudacznikiem który zmarnował już życie, choć teoretycznie nie wszysko było takie fatalne, no i w końcu raczej jeszcze nie umieram. Nameria - ja też jestem beznadziejna jeśli chodzi o smsy, z dzwonieniem trochę lepiej
Przytulam
Też tęskniłam.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC08958.jpg (103,9 KB, 15 załadowań)
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 12:51   #4546
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Cześć Tęskniłam
Melduję się powyjazdowo
Cześć Fajnie, że jesteś zadowolona z wyjazdu

Cytat:
Napisane przez tigrinha Pokaż wiadomość
Hej, jestem. Ciągle czekałam z pisaniem aż mi się nastroj poprawi, ale mogłabym tak jeszcze pewnie długo czekać. Tęskniłam Dziwnie się czuję. Z jednej strony pracuję, chodzę na tańce, tradycyjnie wynajduję tysiąc nowych rzeczy na tydzień, ale tak naprawdę jest mi źle i smutno. Czuję się nieudacznikiem który zmarnował już życie, choć teoretycznie nie wszysko było takie fatalne, no i w końcu raczej jeszcze nie umieram. Nameria - ja też jestem beznadziejna jeśli chodzi o smsy, z dzwonieniem trochę lepiej
Hej Tygryś!
Fajnie Cię widzieć, mniej fajnie, że ze złym humorem....sugeruję wygadanie się w klubie, bez alienowania się. To pomaga


Cześć nowe dziewczyny!
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 13:59   #4547
WomenInTheMirror
Raczkowanie
 
Avatar WomenInTheMirror
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Cześć Tęskniłam
Melduję się powyjazdowo
Hej Emi,

fajnie, że już jesteś Brakuje mi Twoich postów w klubie

Cytat:
Napisane przez tigrinha Pokaż wiadomość
Hej, jestem. Ciągle czekałam z pisaniem aż mi się nastroj poprawi, ale mogłabym tak jeszcze pewnie długo czekać. Tęskniłam Dziwnie się czuję. Z jednej strony pracuję, chodzę na tańce, tradycyjnie wynajduję tysiąc nowych rzeczy na tydzień, ale tak naprawdę jest mi źle i smutno. Czuję się nieudacznikiem który zmarnował już życie, choć teoretycznie nie wszysko było takie fatalne, no i w końcu raczej jeszcze nie umieram. Nameria - ja też jestem beznadziejna jeśli chodzi o smsy, z dzwonieniem trochę lepiej
Tygrysku, myślałam często o Tobie, mam nadzieję że zostaniesz z nami na dłużej. Życzę, żeby niemiły czas jak najszybciej minął i żeby przyszło słonko
WomenInTheMirror jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 14:39   #4548
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Dzięki Women
Próbuję się zorganizować po urlopie, nadrobić zaległości itp.
Za jakiś czas na pewno wrócę do klubu.
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 19:24   #4549
Halimaa
Rozeznanie
 
Avatar Halimaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Emi, Tygrys!

Nameria,
Ciekawe to co piszesz o artykule. Brzmi trafnie. Masz może link/zdjęcie? Chętnie bym przeczytała całość.
Halimaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-02, 19:44   #4550
Nameria
Zadomowienie
 
Avatar Nameria
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Ten artykuł był w wydaniu 4 z 2010 roku, pod tytułem "zawsze jutro"
Nameria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 21:58   #4551
Karola 87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 1 613
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez tigrinha Pokaż wiadomość
Hej, jestem. Ciągle czekałam z pisaniem aż mi się nastroj poprawi, ale mogłabym tak jeszcze pewnie długo czekać. Tęskniłam Dziwnie się czuję. Z jednej strony pracuję, chodzę na tańce, tradycyjnie wynajduję tysiąc nowych rzeczy na tydzień, ale tak naprawdę jest mi źle i smutno. Czuję się nieudacznikiem który zmarnował już życie, choć teoretycznie nie wszysko było takie fatalne, no i w końcu raczej jeszcze nie umieram. Nameria - ja też jestem beznadziejna jeśli chodzi o smsy, z dzwonieniem trochę lepiej
Tygrysie,
mam bardzo podobnie... I niestety ciężko mi z tym walczyc. Nie umiem i boję się zaangażowac w nowe projekty, szukac lepszej pracy , zrobic coś ze swoim pseudo związkiem itp I tak sobie wegetuje odkładając wszystko na poźniej a teraz czuję że już jest za poźno
Karola 87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-02, 22:55   #4552
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Tygrysku .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-03, 08:51   #4553
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez Karola 87 Pokaż wiadomość
Tygrysie,
mam bardzo podobnie... I niestety ciężko mi z tym walczyc. Nie umiem i boję się zaangażowac w nowe projekty, szukac lepszej pracy , zrobic coś ze swoim pseudo związkiem itp I tak sobie wegetuje odkładając wszystko na poźniej a teraz czuję że już jest za poźno
Tygrys to akurat nie boi się angażować w nowe projekty, bo angażuje się co chwila w coś nowego

Za to opisałaś trafnie mnie...
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-03, 10:15   #4554
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Tygrys, miło Cię widzieć, myślałam ostatnio o Tobie
I o Emi też
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-03, 14:01   #4555
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 444
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-03, 14:08   #4556
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Isza - też dzisiaj widziałam te kolorowanki dla dorosłych ludzi i zastanawiałam się czy nie wstawić tu tego labiryntu
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-03, 14:12   #4557
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 444
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Pierwsza!
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-03, 22:03   #4558
Karola 87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 1 613
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Tygrys to akurat nie boi się angażować w nowe projekty, bo angażuje się co chwila w coś nowego

Za to opisałaś trafnie mnie...
Bura Kocurko fakt masz racje co do angażowania się w projekty, ja miałam raczej na myśli to poczucie że na wszystko już jest za poźno. Jak walczysz z brakiem zaangażowania w nowe rzeczy? Ja łatwo zapalam się do czegoś nowego a potem wątpie: przecież się nie uda, nie warto itp i potem nic z tego nie wychodzi
Dziewczyny ten labirynt to moje zbieranie sie do pracy dodam tylko herbatke to nieodzowny element mojego rytuału zabierania sie do zadan
Karola 87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 09:59   #4559
WomenInTheMirror
Raczkowanie
 
Avatar WomenInTheMirror
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Dziś pierwszy dzień nowego życia.

Wczoraj był ostatni dzień starego życia. Dziwne wrażenie, kiedy uczestniczysz w środku wydarzeń, które bezpowrotnie zmieniają Twoje życie, a wydaje Ci się, że patrzysz z boku jak na klatki w filmie.

Podekscytowanie, radość, niepewność i strach.

Jakiś czas temu rzuciłam pomysł, który zmienił się w rzeczywistość.
Jak to się stało? Przecież większość pomysłów nie wychodzi ze strefy marzeń i nie stają się prawdą.

Życzę sobie, żeby było lepiej. Żeby ten rok obfitował w nowe przeżycia. Żeby mocniej poczuć, że żyję. Żeby czuć to życie.

Trzymajcie kciuki, dużo pracy przede mną
WomenInTheMirror jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 10:36   #4560
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Cytat:
Napisane przez WomenInTheMirror Pokaż wiadomość
Dziś pierwszy dzień nowego życia.

Wczoraj był ostatni dzień starego życia. Dziwne wrażenie, kiedy uczestniczysz w środku wydarzeń, które bezpowrotnie zmieniają Twoje życie, a wydaje Ci się, że patrzysz z boku jak na klatki w filmie.

Podekscytowanie, radość, niepewność i strach.

Jakiś czas temu rzuciłam pomysł, który zmienił się w rzeczywistość.
Jak to się stało? Przecież większość pomysłów nie wychodzi ze strefy marzeń i nie stają się prawdą.

Życzę sobie, żeby było lepiej. Żeby ten rok obfitował w nowe przeżycia. Żeby mocniej poczuć, że żyję. Żeby czuć to życie.

Trzymajcie kciuki, dużo pracy przede mną
Women, tajemniczo, ale odświeżająco
Trzymam kciuki mocno
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-29 14:49:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:37.