Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V. - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2021-05-11, 19:30   #511
Michell72
Zakorzenienie
 
Avatar Michell72
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 10 191
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Goska ja nie oceniłam jej tylko po kolorze włosów...
Tłumaczę Ci ,była moją klientką na butiku.
Jej zachowanie,jej wysokie ego nie oceniam po wyglądzie,który powtarzam,był tragiczny,ale również po zachowaniu,po tym jak mówiła,co mówiła.
Podciągać mnie pod mało płytkowość ,bo nie podoba mi się kolor czupryny to nie fair.
Czasem nie razi wygląd ,gdy gra charakter,gdy uśmiech na twarzy.
Czasem brakuje wszystkiego.
Nie napisałam tego by którąś z Was obrazić.
Boże chcecie to się farbujcie na tri kolor.
Co mnie do tego.
Was znam ,kocham,szanuję.
Nie oceniam.

Edytowane przez Michell72
Czas edycji: 2021-05-11 o 19:40
Michell72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-11, 19:32   #512
SovaEvree
Zadomowienie
 
Avatar SovaEvree
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Aaa widze temat kolorowych wlosow.... kolezanka ma kursantke, zielonowlosa.... starzy maja kasy jak lodu, laska przychodzila ma zajecia teoretyczne i spala a na jazdy potrafila przyjsc w koszuli nocnej i jeansach...jak babcie kocham, sama oczy przecieralam ze zdumienia... do tego podejscie do calosci na zasadzie "mam to wszystko w d***", olewajaca... ale pomimo tego calkiem fajne dziewcze z niej bylo, nie jakas glupiutka koza tylko po prostu troszke jej sie poprzewracalo w glowie......

Osobiscie tez uzywam plukanek...rozowej, srebrnej..zalezy jaki mam nastroj

Kurcze...dzisiaj u mnie bylo 31* jak wracalam o 16 z pracy.... takie pogody to ja zdecydowanie bardziej lubie niz deszcze i ziab....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
SovaEvree jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-11, 19:38   #513
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Miszka, no być może źle coś zrozumiałam z Twojej wypowiedzi. Ja odebrałam, że to była nowo poznana osoba i ocena jej właśnie po kolorze włosów.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-11, 20:40   #514
Michell72
Zakorzenienie
 
Avatar Michell72
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 10 191
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Ty Gosia się nie denerwuj,bo szkodzi dziecku


Widzicie u mnie liczy się szczerość i takie nastawienie,żeby stylizacja przeważyła nad zyskiem.
Moje klientki wiedzą,ze u mnie mierząc ciuchy , mają zakładać gacie do pasa,bo w takowych nie widać brzucha i dobrze dobrany stanik,by piersi nie zwisały..

Bielizna to podstawa bym mogła działać z kieckami,a uwierzcie 80% ma ją zle dobraną.
Kocham doradzać,kocham stylizować,dobierać kolory.
One kochają mnie i tak trwam.

Jednakże są i takie babska co mnie po minucie wyprowadzą z równowagi.
Szereg z nich to wieśniaczki udające damy(tak w skrócie i tak,wiem...brutalnie)
Są i takie ,które mnie przerażą wyglądem i zachowaniem (ta dzisiejsza)
Życie..


Jesteście bliskie memu sercu i jeśli nie wolno tu szczerze ..to po co być...
Michell72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-11, 20:52   #515
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Miszka, ja Ciebie urazić nie chciałam, jak się pisze to nie zawsze wszystko wytłumaczy się, są niedopowiedzenia itd.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-11, 21:40   #516
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Melduję się w nowych okularach. Lekko boli głową (zmiana cylindrów), ale jak się czymś bardziej zajmę, to zapominam, że mam dyskomfort.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 08:51   #517
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

U mnie nadal ciepełko Wczoraj temp. dochodziła do 28*, dziś od rana już 22* W. weekend ma padać... więc ewakuujemy się nad morze
Wypuściłąm kotkę do ogrodu. Urządziła mi przy drzwiach tarasowych taki koncert że właściwie nie miałam juz wyjścia, tyle ciekawych i ruszających zjawisk przyrodniczych się dzieje a ona świat od rana ogląda przez szybę

Pani Robot ciekawie wygląda ten depilator IPL, skuteczny chociaż?
Oprawki pokażesz?

Ava w liceum miałam pomarańczowe włosy Żałuję, że nie mama z tamtego okresu fotki.

Gosia chyba coś przeoczyłam... bo nie wiedziałam, że Twoje dziecko jest transseksualne... I masz rację z tą naszą, polską tolerancją. Jest owszem deklarowana wszem wobec a nawet każdemu z osobna dopóki nie dotyka osobiście. Chyba niektórym trudno przyjąć perspektywę innej osoby, jak jest się za bardzo zamotanym uprzedzeniami. I niestety frakcja homofobów była, jest i będzie liczna i nieprzerwanie trwała. Kluczowa jest chyba refleksja i zachowany dobrostan (nasz i rodziny), a inni niech spadają... na drzewo Gosia cudownie, że Twoje dzieci mają taka kochaną mamę
Ja w tej materii jestem powiedzmy, że oblatana, może już pisałam ale od berbecia mam kontakt z przyjacielem moich rodziców, który jest gejem. Mama, tak jak umiała i potrafiła wytłumaczyła mi wtedy, że świat nie jest czarno-biały tylko różnorodny. Ojciec jednak jest właśnie taki jak napisałam powyżej, tolerancyjny nie na 100% ale to juz inna historia...

Dobrego dnia dziewczyny
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-05-12, 10:23   #518
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Witam!

LaMary, w takim razie Twoje pomaranczowe wlosy musialy udac sie duzo lepiej Chyba moim ulubionym kolorem byl niebieski, ale ciagle odbarwianie do platyny (w domu, a jakze) na dluzsza mete rujnowalo wlosy, wiec wrocilam do nudnych naturalnych odcieni.

A propos tolerancji, mysle ze wynika nie tyle ze zlej woli, co zwyklej niewiedzy i braku stycznosci z innoscia. Nie wiem jak to wyglada u innych emigrantek na watku, ale u mnie polska community jest dosc hermetyczna. Wiekszosc znajomych moich rodzicow trudno namowic na inna niz polska kuchnie, a co tu dopiero mowic o otwartosci na inne kultury, religie i orientacje. Swoja droga bardzo polecam serial "Pose" na Netflixie, o spolecznosci LGBTQ+ w latach '80 w NY.

Nie wiedzialam, ze "transseksualny" to obrazliwe okreslenie. Czlowiek cale zycie sie uczy. Wczoraj sie dowiedzialam, ze bronie bialej supremacji w dyskusji dotyczacej bialych artystow upamietniajacych momenty historii czarnoskorych, co wg niektorych jest bardzo niewlasciwie i powinno byc zakazane.
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 11:03   #519
Michell72
Zakorzenienie
 
Avatar Michell72
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 10 191
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Córka A.Jolie chce zmienić płeć .
Angelina mówiła w wywiadach,ze córka od dzieciństwa woli spodnie i jesli chce być chłopcem to niech nim zostanie.
Trochę to dla mnie na wyrost i pod publikę..

Co innego nastolatek,dojrzewanie...
Nastoletni wiek to czas odkrywania siebie i swojej seksualności.
można zrozumieć ,bo i takie dziecko rozumie,odkrywa siebie i swoją sexualność..ale berbeć?Lat 3,5,6 ?
Angie w wieku 13 lat chciała się zgodzić na terapie hormonalną,Brad sie nie zgadzał.
Farsa jakaś.Zagubione dziecko popularnych rodziców,problemy rodzinne,brak miłości ze strony obojga.Bardziej to może wołanie o pomoc ,niżeli chęć zostania chłopcem.Tym bardziej,ze postawiła ultimatum -okey będę dziewczynką,ale pogódzcie się..


U moich znajomych jest taka dziewczynka,teraz już ...Alex.
Rodzice długo walczyli,ale teraz zaakceptowali i śliczna Agatka z loczkami blond ,jest teraz ślicznym Aleksem z krótką fryzurą.


Geje są fajni.
Szczególnie fryzjerzy
Zresztą mówią ,że gej to najlepszy przyjaciel kobiety.

Edytowane przez Michell72
Czas edycji: 2021-05-13 o 08:41
Michell72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 11:32   #520
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Kasztanka u Was tez amerykańska data dnia matki?


A pomysl wypadu w gory wyszedl od tesciowej w sumie, wszyscy swietnie spedzilismy czas

A co do rozowych wlosow, to chcialabym, ale obawiam sie, ze moje wlosy nie przezylyby rozjasniania.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 11:46   #521
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Ja z jednej strony uwielbiam i rosnę podziwiając piękno, a z drugiej... nie wartościuję kto ma jaką potrzebę odnośnie swojego obecnego wyglądu (sama dwa lata temu popełniłam zamach na własny look, ot szukałam siebie podczas terapii). Nie komentuję prawie nigdy do znajomych czyjejś wagi, fryzury, długości spódnicy, czy tego ile po rozwodzie ktoś znalazł sobie nowego partnera, albo kochanka. Głównie przez to, że nie jest to dla mnie istotne, bo lubię... obgadać czyjeś zachowanie, sposób w jaki się komunikuje Bardziej mnie interesuje głowa... a wygląd tylko jeśli jest atrakcyjny i mozna coś podpatrzeć. Zazwyczaj wolę go skwitować lakonicznym "widocznie ma taką potrzebę" (na kolorowe włosy etc).
Mam podobnie. Uważam, że jest to każdego osobista sprawa, tj. to jak chce się wyrażać. Wręcz bardzo podoba mi się w ludziach odwaga i życie tylko pod siebie, mając w d. opinie całej reszty. Nawet jak załóżmy przeleci mi coś przez głowe, że nie wiem - nie pasuje, nie podoba mi się, może inaczej byłoby lepiej (nad reakcjami w głowie ciężko zapanować), to przecież to jest tylko subiektywna opinia, i ktoś inny z kolei może tym czymś się zachwycić.

Poza tym, pare razy w życiu usłyszałam, że coś mogłabym inaczej (niby w dobrej wierze ) i to nie jest fajne, plus nie pytałam nikogo o zdanie. W życiu nikomu nie powiedziałam (no chyba, że pytał o porade), że mogłby coś zmienić, poprawić, a może inaczej byłoby lepiej, i osoby tak robiące naprawdę nie wiem czym się kierują, bo czy to jest naprawdę ważne?

Niecałe dwa tygodnie temu miałam dłuższą rozmowe na ten temat z moją siostrzenicą. Cóż, maluje sobie bardzo grube i duże brwi (taka moda) - niedługo stuknie jej 16 lat, szuka siebie, testuje (która z nas w tym wieku nie popełniała wizażowych faux pas?). Wyraźnie widzę, że zaburzają te brwi jej delikatną urode, ale nie odzywam się w ogóle, bo wiem, że jej się podobają, dodają jej pewności siebie, tak ma ochote sie wyrażać, nic mi do tego. Pożaliła mi się, że koleżanki jej dogryzają z tymi brwiami - odpowiedziałam jej, że koleżanki powinny się skupić na tym jaką jest osobą, bo przecież dla wyglądu i (ich zdaniem) perfekcyjnie wyglądających brwi się z nią nie przyjaźnią, a jeżeli tak jest, to ile warte są te znajomości. Ona sama chyba sobie radzi dość dobrze, bo mówi, że jak słyszy docinki, to odpowiada: "a kto pytał?", odpowiedz koleżanki: "ja", na co ona: "nikt nie prosił", i koniec tematu .

Jeżeli chodzi o inne orientacje, to również nigdy nie rozumiałam bólu dupy w tym temacie, bo niby jak to wpływa na życie reszty ludzi? Co ich tak w tym gryzie i boli? W żaden sposób nie wpływa to na nich, stąd mnie tego typu reakcje dziwią. Oni myślą, że osoby z odmiennymi od nich upodobaniami mają problem, a jest zupełnie na odwrót. Będąc w Anglii mocno zaprzyjaźniłam się z grupą LGBT - poznałam Angielke w pracy (lesbian), która charytatywnie otworzyła LGBT centre by pomagać osobom LGBT. Poprosiła mnie bym wolontaryjnie została konsultanką dla polskiej społeczności LGBT w mieście gdzie mieszkałyśmy. Poznałam mnóstwo fantastycznych ludzi i mam piękne wspomnienia z tego okresu.

Rozumiem Gosie, ale też wiem, że Miszka jest dobrą dziewczyną i jeszcze coś innego oprócz wyglądu ją w tej dziewczynie ugryzło.

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Poza tym, @ mi się zbliża - piersi mi urosły o dwa rozmiary cała jestem nabrzmiała i czuje sie jak krowa z wymionami (nie obrażając krów).

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2021-05-12 o 12:03
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-12, 12:31   #522
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Tz przysłał mi zdjęcie z budowy… mury rosną 👍



A Miszka jest super-hiper dziewczyną… ktoś ma jakieś wątpliwości -żartuję OCZYWIŚCIE.



Aussie usunęła zdjęcie… nie widziałam 😭

Aussie jesteś już po 1. szczepieniu?

Edytowane przez LaMary
Czas edycji: 2021-05-15 o 08:44
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 12:34   #523
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Dzień dobry, dziś zaliczyłam lekkie odsypianie ostatnich zarwanych nocy i wczesnych pobudek. To dla mnie niesamowite, że pierwszy raz od... 10-12 lat sypiam te 6-8h i wstaję w normalnych godzinach.
Kama gdyby nie Twoje wskazówki co zbadać i co brać, dalej byłabym w polu, bo wszyscy zganiali, że "pewnie depresja".

Również u nas obraźliwe jest określenie "zmiana płci". Poprawnie w inkluzywnej mowie to tranzycja. Dużo tego. Najwiekszy problem mam chyba z zaimkami jeśli kogoś znałam przed lub osoba de facto nie zmieniła się fizycznie, a używa innych zaimków. To trochę jak z tym ćwiczeniem gdy nazwy kolorów mamy zapisane innymi kolorami i musimy szybko powiedzieć patrząc na obrazek jaki widzimy kolor.... mózg głupieje. Ale to na pewno w dużej mierze kwestia wychowania w hermetycznym i kompletnie nie różnorodnym społeczeństwie.

Wrzucam okulary - po prostu złote aviatory dopasowane rozmiarowo do mojej twarzy. Mam identyczne słoneczne, ale będę im zmieniać szkła na aktualne moce i wybiorę gradientowe (mam brazowe barwione). Już się przyzwyczaiłam - potrzebowałam 6h, teraz tylko kiedy szybko ruszam głową jeszcze obraz pływa. Kilka lat temu miałam identyczne w srebrze, ale wyspałam się na nich i cóż... nieco się rozklekotały.

Bardzo trudno mi zająć stanowisko kiedy jest właściwy czas na terapię hormonalną, bo... sama przez wiele lat nie czułam się przypisana do żadnej płci, a wiązało się to z jednej strony z brakiem wiedzy na temat całego wachlarza możliwości, awersją do matki projektowaną na inne kobiety, dysmorfofobią i przemocowymi partnerami, a pewnie jeszcze przy okazji skłonnosciami anorektycznymi. Także w pewnym momencie terapii, poznając inne wzorce poczułam się cudownie jako kobieta. Pewnie każdemu polecałabym odwleczenie decyzji o hormonach i operacji na chociaż pół roku psychoterapii i wyprostowanie sobie innych spraw.

Wczoraj w S. wąchałam J'Adore Infinissime - chyba ta rodzina mi już niestety obrzydła. Coś Bottega Venetta z porzeczką, ale bardzo subtelnego i niestety nie poznałam zapachu zbyt dobrze, bo sobie gdzieś poszedł Zapomniałam kupić ręczniki, a jak się nie ma w głowie, to ma się w nogach, więc dziś będę znowu. Ogólnie w S. zaczyna mi brakować zapachów, więc chyba czas zajrzeć do Notino, albo chociaż D. Widzę, że wyszły dwie nowe Allegorie, w tym jedna arbuzowa, ale nie ma ich w S. Interesująco wyglądają też linie Agua i Air z Loewe. Muszę przyjrzeć się bliżej Illusione i Knot z Bottegi. Nowa Prada ma szansę być świeża, nowa Bronze Goddess jest cytrusowa. Chyba pójdę dziś z listą i poszukam tych zapachów.

Co do depilatora, też jestem bardzo ciekawa. Będę mogła ocenić po 2 mcach pewnie, nie wcześniej. Na razie przez miesiąc uzywam go co tydzień i po tym czasie mam zauważyć efekt... Opinie kolezanek są zachęcające.

Cinde córka mojej znajomej w wieku lat 13-14 malowała się jak 40letnia Drag Queen (wkurzone brwi, usta obrysowane sporo na zewnątrz), do tego nosiła zniszczone, platynowe włosy, ale ona nie miała w domu żadnych wzorców pielęgnacji. Matka raczej z tych zaniedbanych, kompletnie nie ogarniających własnego wyglądu. Teraz dziewczyna ma 17-18 i już nakłada na siebie połowę tego, co kiedyś.
A siostrzenica ma świetne podejście. Opinie, o które nikt nie prosił może sobie autor zwinąć i wcisnąć w d... Poza tym, co do nastolatek... pamietam moje półokragłe brwi niteczki kiedy miałam 16 lat Wtedy znajoma mojej matki w bardzo niemiły sposób zwróciła mi uwagę, co zabolało, bo stwierdziła, że "wyglądam ohydnie", ale sprawiło, że przyjrzałam się im i z powrotem zapuściłam.

Dzisiaj mamy ostatni dzień lata, jutro już jesień
Jak go planujecie?

Michell jak się zastanowić, to stwierdzenie, że gej jest najlepszym przjacielem kobiety jest bardzo smutne (poza tym, że stereotypowe). Bo raz, że często są o wiele bardziej zadbani niż nasi cis hetero panowie dla których dbanie o siebie jest "pedalskie", więc jak widzę wizualnie fajnego gościa, to jestem pewna, że nie gra do mojej bramki, to dwa... czy naprawde tylko przy homoseksualnych mezczyznach możemy czuć się bezpieczne? Moje największe i najtrwalsze przyjaźnie były z mężczyznami, którzy nie pakowali na mnie w żadnej sytuacji swoich łap... I takich panów, z którymi spałam po imprezie nieraz w jednym łóżku, piłam jako nastolatka, dzieliłam pokój na wyjazdach, czy rzygałam do wspólnej miski i nigdy nie dostałam łapy pod bluzkę znam dwóch. Dwóch przez 37 lat, których jestem w 100% pewna, że nigdy nie przekroczą granicy i nie zacznie im się coś wydawać. Z czego jeden nie wiem czy jest hetero, czy asem, a drugi jest... socjopatą

Cinde tulam! U mnie PMS pewnie za jakiś tydzień da znać. Na razie obserwuję cerę i zauważyłam, że wysyp mam w połowie cyklu

Ja miałam białe włosy Bo wiecie, fanka Sapkowskiego
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_4401_jpg(1).jpg (92,4 KB, 54 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG-4406.jpg (94,9 KB, 82 załadowań)
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2021-05-12 o 12:37
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 12:48   #524
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Pani Robot, białe też fajne Mój tż fan Sapkowskiego. Nobi u mnie najlepszym przyjacielem jest mój tż.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 13:04   #525
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Pani R, bardzo ladne te biale wlosy
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 13:09   #526
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Cinde tulam! U mnie PMS pewnie za jakiś tydzień da znać. Na razie obserwuję cerę i zauważyłam, że wysyp mam w połowie cyklu
Mam tak samo. Jeżeli już mnie wysypuje, to zawsze przypada to bang on time - połowa cyklu. Najgorsze, że mi najbardziej atakuje szyje , nawet nie żuchwe, tylko szyje - dziwne. Rok/dwa lata temu było jednak gorzej niż teraz. Mam fajną ginekolog, która zleciła mi różne badania. Podejrzewa u mnie PCOS (mam historie nieregularnych miesiączek, które dopiero ok. 30-tki mi się wyregulowały, ale cykle nadal mam dość długie - pomiędzy 33, a 45 dni). Jak na razie, z tego co widzę, to wszystkie badania hormonów są okay. Insulina też idealna, a podejrzewała, że być moze mam jej nadmiar przy PCOS. W ten piątek mam z nią konsultacje, być może zleci kolejne badania. Jak znajdę winowajce tych wysypów, to poinformuje Cie, bo byc moze u Ciebie bedzie to samo skoro wystepuje w tym samym czasie.

p.s. w wieku 20-paru lat miałam identyczną platyne na głowie.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 13:10   #527
Michell72
Zakorzenienie
 
Avatar Michell72
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 10 191
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Gej gejowi nie równy.
Znam trzech,zawsze zrobią mi dzień jak wpadną.
Ale pewnie są różni...

Cindy
Też się zawsze tak czuję ,nie obrażając krów
Michell72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 13:15   #528
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Michell72 Pokaż wiadomość
Gej gejowi nie równy.
Znam trzech,zawsze zrobią mi dzień jak wpadną.
Ale pewnie są różni...

Cindy
Też się zawsze tak czuję ,nie obrażając krów
Gej czy nie, każdy człowiek jest inny.
Ja znam sporo gejów i nie wszystkich lubię.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 13:17   #529
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

W mojej firmie mam trzech szefow, kazdy z nich jest gejem i z kazdym sie super dogaduje, lubimy sie, ale wiem, ze sa osoby, ktorym ich orientacja bedaca ewidentnie "out in the open" przeszkadza.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-12, 13:18   #530
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Również u nas obraźliwe jest określenie "zmiana płci". Poprawnie w inkluzywnej mowie to tranzycja. Dużo tego. Najwiekszy problem mam chyba z zaimkami jeśli kogoś znałam przed lub osoba de facto nie zmieniła się fizycznie, a używa innych zaimków. To trochę jak z tym ćwiczeniem gdy nazwy kolorów mamy zapisane innymi kolorami i musimy szybko powiedzieć patrząc na obrazek jaki widzimy kolor.... mózg głupieje. Ale to na pewno w dużej mierze kwestia wychowania w hermetycznym i kompletnie nie różnorodnym społeczeństwie.

Michell jak się zastanowić, to stwierdzenie, że gej jest najlepszym przjacielem kobiety jest bardzo smutne (poza tym, że stereotypowe).
Gdzies sie spotkalam z okresleniem "korekta plci" i w sumie bardziej mi sie podoba. Zmienic mozna sobie kolor wlosow pod wplywem kaprysu (na rozowo ) a procedura korekty plci to sa lata przygotowan, testow itd. Zdecydowanie zgadzam sie z tym, ze sposob wypowiedzi ma wplyw jak myslimy o zjawiskach, wiec jestem za tym, zeby rozne babole jezykowe zamieniac na odpowiedniejsze sformulowania na bierzaco.

Mi najwiekszy problem sprawiaja osoby niebinarne, do ktorych nalezy sie zwracac per "wy". Jakos potrafie sobie przelaczyc pstryczek w mozgu i mowic ona zamiast on, ale oni to dla mnie tak nienaturalna forma, ze zawsze cos palne nie tak. Tyle dobrze, ze nigdy w twarz, nie mam takich znajomych i rozmowy sie tocza o osobach trzecich.

Co do pogrubionego, troche mi to przypomina traktowanie czlowieka jak akcesoria. W moim zawodzie 100% mezczyzn to geje, trudno byloby ich wrzucac do jednego worka. Indywidualna osobowosc, zainteresowania itd maja tu kluczowa role.

A wlosy bardzo ladne, chociaz domyslam sie, ze uleniacz dal im niezle popalic. Doslownie.
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 14:01   #531
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Ava tak, korekta to też prawidłowa nazwa

Cinde kurcze brzmi to wszystko znajomo. Jakie badania miałaś zlecone? Moje uregulowały się dopiero ostatnio.

Kliknęłam 10ml tej AA: https://www.fragrantica.pl/perfumy/G...ole-66360.html

Wiecie co, to jest przerazające... wystawiłam coś na OLX i w 10 minut dostałam dwie wiadomości od oszustów.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2021-05-12 o 14:12
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 14:47   #532
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Cinde kurcze brzmi to wszystko znajomo. Jakie badania miałaś zlecone? Moje uregulowały się dopiero ostatnio.
Najpierw prolaktyna + pakiet tarczycowy, DHEA-SO4, a pózniej jeszcze zlecila glukoze + insuline na czczo, androstendion, FSH, LH.

Z wszystkiego mam minimalnie podniesiony androstendion i DHEA-SO4, co kieruje mnie do nadnerczy, no ale minimalnie. Zobaczymy co powie w piątek.

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Aaa, i jeszcze miałam usg transwaginalne, cytologie + usg piersi. Wzięła się za mnie ze wszystkich stron .
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 15:33   #533
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88700023]Najpierw prolaktyna + pakiet tarczycowy, DHEA-SO4, a pózniej jeszcze zlecila glukoze + insuline na czczo, androstendion, FSH, LH.

Z wszystkiego mam minimalnie podniesiony androstendion i DHEA-SO4, co kieruje mnie do nadnerczy, no ale minimalnie. Zobaczymy co powie w piątek.

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Aaa, i jeszcze miałam usg transwaginalne, cytologie + usg piersi. Wzięła się za mnie ze wszystkich stron .[/QUOTE]

Dzięki
Poleciłabyś swoją lekarkę? Bo nie mam akurat nikogo fajnego, a potrzebuję przeglądu generalnego.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 16:35   #534
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Dzięki
Poleciłabyś swoją lekarkę? Bo nie mam akurat nikogo fajnego, a potrzebuję przeglądu generalnego.
Jasne! Wyśle Ci info w PW Osobiście, bardzo ją polecam.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 19:36   #535
Michell72
Zakorzenienie
 
Avatar Michell72
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 10 191
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cindy żeby wyniki hormonalne były wiarygodne trzeba je przeprowadzić 2 razy,w fazie folikularnej i lutealnej.FSH i LH najlepiej sprawdzić w 3-5 dniu cyklu. Progesteron najlepiej zbadać w 21 dniu cyklu. Stężenie prolaktyny warto oznaczyć w drugiej fazie, czyli około 21 dnia cyklu. Estriadol ma najwyższe stężenie w 12-14 dniu cyklu i wtedy powinno się to badanie wykonać.


Mnie prychol nawiedził na policzku.
Dawno nie miałam.
Duac plus skinoren uspokoiły mi cerę.
Aż do dnia dzisiejszego
Michell72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 19:50   #536
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Michell72 Pokaż wiadomość
Cindy żeby wyniki hormonalne były wiarygodne trzeba je przeprowadzić 2 razy,w fazie folikularnej i lutealnej.FSH i LH najlepiej sprawdzić w 3-5 dniu cyklu. Progesteron najlepiej zbadać w 21 dniu cyklu. Stężenie prolaktyny warto oznaczyć w drugiej fazie, czyli około 21 dnia cyklu. Estriadol ma najwyższe stężenie w 12-14 dniu cyklu i wtedy powinno się to badanie wykonać.
Tak, o wszystkim mnie ginekolog poinformowała LH i FSH badałam dokładnie w 3 dniu cyklu, prolaktyne w 20-ym
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 20:35   #537
Michell72
Zakorzenienie
 
Avatar Michell72
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 10 191
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Mnie nie poinformowano i tak popłynełam z pieniędzmi za wyniki,a konkretów nie ustalili.
Michell72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 23:35   #538
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Zrobiłam się jak szczur na otwarcie kanału i wyszłam na długi spacer Piotrkowską aż do Manufaktury, zaliczając przy okazji (no dobra, to był główny cel wędrówki) dwie większe perfumerie i dwie drogerie. Kupiłam w Kontigo moje ulubione musy o spożywczych zapachach: Ciasteczko i Szarlotka, których używam jako bazy do peelingu kawą, solą, mielonymi pestkami, co tam podejdzie i co akurat mam. O teraz widzę, że taką serię ma również Nacomi, ja kupuję z Biolove. W domu stoi Pomarańcza z Czekoladą i w smakowitości dorównuje jej tylko Żurawina z Mokosha. Czasem chodzę do łazienki na wąchanie, szczególnie, że mniejsze porcje przełożyłam sobie do ceramicznych pojemników z wieczkiem, którego nie trzeba odkręcać i taktycznie stoją na półeczce wysokości mojego nosa Nero też uważa, że to są zapachy spożywcze i jak dostał powąchać, to chciał jeść, a na kosmetyki zazwyczaj kicha. Składy są dobre, na samej górze masło shea. Jako że dochodzą dwa nowe zapachy... obok w Homli dokupiłam dwa pojemniczki, no przecież nie może być od sasa do lasa.

W Notino nie znalazłam nic... malutką mają te stacjonarną perfumerię. Ot powąchałam całą serię Byredo... bez większych emocji, chyba że wliczymy brzęczącego mi nad uchem jak katarynka pana sprzedawcę-marketingowca, to faktycznie wąchałam w gniewie. Próbowałam sprawdzić wody Amouage, ale arabskie perfumy, to chyba bardzo nie to.
Z zapachów, które obejrzeć chciałam nic nie mieli, choć widnieją na stronie jako nowości. Zostanie zamawianie próbek Jest też chyba taka strona, gdzie można kupić małe odlewki rzędu 2-5ml, niestety nie sprawdzałam, czy mają faktycznie oryginały.

Po D. chodziłam zagubiona, bo nie znam wielu z ichnich marek. Dorwałam się do stolika z Jo Malone i ze trzy zapachy były całkiem przyjemne, świeże, lekkie.
https://www.fragrantica.pl/perfumy/J...arin-5585.html
https://www.fragrantica.pl/perfumy/J...ssom-2279.html
https://www.fragrantica.pl/perfumy/J...oney-3782.html Ten całkiem ciekawy i oryginalny, bo dwa powyższe to typowe cytrusy
Fajny, ponoć bestseller https://www.fragrantica.pl/perfumy/J...Bay-15134.html

I pomijając wizualno dotykowy orgazm, jaki daje mi obcowanie z dobrze obrobionym drewnem z drzewa oliwnego (aha, byłam w Tk Maxxie ), to znalazłam swoją miłość... nawet trzy (nie licząc tych dwóch mijanych wcześniej przystojniaków). Nowe limitki od Jo Malone... wyszło ich pięć, ale w jednej dominuje róża, z którą się nie lubię, choć i tak zapach jest przyjemny nawet jak na moją awersję. Pozostałe to bardzo ciekawe kompozycje z rabarbarem, pomarańczą (ok, ten mi przypomina Orange Soleia czy Orange de Bahia, miałam obie i nigdy nie mogę ich rozróżnić, więc żadna to innowacyjna kompozycja), czy bzem i agrestem (zawsze chciałam wiedzieć, jak pachniała Yennefer... teraz to ja się Geraltowi nie dziwię, ten zapach jest nieziemski). Czekam na przelew i no cóż... myślę, skoro to limitki, czy bzu z agrestem nie wziąć od razu dwóch, bo fiolki po 30ml.
https://www.jomalone.com/british-collection-2021

Poza doznaniami węchowymi miałam niestety i wizualne... O ile panowie okutani w zimowe łachy nie rzucali się w oczy, tak ładna pogoda boleśnie przypomniała, że jakieś 90% polskich mężczyzn zamienia tylko piżamę nocną na dzienną i laczki na adidasy, ewentualnie dodając sportowe, rowerowe okulary, a włos okalający ulane twarze o kształcie ziemniaczanej bulwy strzyże domowymi sposobami na 9mm przykładając się do tego mniej niż ja trymując psom podeszwy. I sama nie wiem, czy aż tak się sobie podobają, że całe życie mogą wyglądać jakby zleźli w sobotę rano na kacu z kanapy wyrzucić śmieci, czy może to głęboko zakorzeniona "pedalskość" wszystkiego, co można podciągnąć pod dbanie o siebie. Patrzę na kobiety... tu może góra 10% wszystkich wyglądało jak wyżej opisani panowie. Po moich byłych, którzy nie wyglądali przecież tak najgorzej, mogę wnioskować, że panom się zwyczajnie nie chce, bo po co. Napatrzyłam się więc na cienkie dżerseje zjadane z zapałem przez męskie pośladki i przypadkowe, obcisłe t-shirty dumnie podkreślające chmielowe brzuchy oraz boczki wylewające się z za ciasnych piżamo-majtów.
I ja tutaj mówię o przedziale wiekowym 35+, a nie 55+. Najlepiej, poza dwoma przystojniakami z Piotrkowskiej, prezentowali się ciemnoskórzy obcokrajowcy (wiem, że obcokrajowcy, bo jeden na mnie wdepnął i z przerażeniem odskoczył przepraszając, a dwóch próbowałam o coś zapytać i umieli się tylko uśmiechnąć mówiąc coś po swojemu oraz gestykulując jak ktoś, kto nie dogada się w danym języku), choć to już pokolenie Z. Może ubrani podobnie, ale z fryzurami, które miały rację bytu, a i zdecydowanie robiący użytek z domowego lustra. Kilku młodych chłopaków widziałam również fajnie wyglądających, zadbanych, ale to wszystko ludzie przed 30, góra 25latkowie. Natomiast polskich mężczyzn ja po prostu nie odróżniam. Dla mnie to jeden i ten sam brzuchaty ziemniak z ulanymi polikami, małymi oczkami, wiecznie w tych samych gaciach i t-shircie z jakimś napisem projektowanym na translatorze z chińskiego na angielski.

A już całkiem osobną kwestią jest, jak część Panów Bulw, że tak ich roboczo nazwę taksowała mnie wzrokiem jak pies kurczaka na rożnie. Nie jest to dla mnie żadnym komplementem, bo standardy takich facetów są jak podejrzewam krawężnikowo niskie, więc spokojnie mogę wrzucić jeszcze 20kg, wskoczyć w mini i szpilki, i "braliby", choć nikt ich o opinię nie pyta. Nie jest to komfortowe, gdy robi tak jeden za drugim i zdecydowanie nie jest to komfortowe gdy robią to nieatrakcyjni mężczyźni w tak oczywisty, nachalny sposób. Jeden pan, tak jakoś po 50-tce dwukrotnie upuścił kabel od telefonu, bo nie mógł się przestać na mnie gapić i to było akurat słodkie, tym bardziej, że wpatrywał mi się w oczy, a nie na ciało. (To pewnie ten jeden, który docenił dobrze odmalowane oko ) Tak czasem zachodzę w głowę o co im chodzi? Żadna ze mnie modelka, miałam krótką mini, ale nogi mam raczej grubawe, golf po samą brodę, kozaki na płaskim obcasie, makijaż przykryty maseczką jak twarz Kaczyńskiego, bo tylko podciągnięta pod oczy nie powoduje parowania okularów. Oczu nie podziwiali, bo nie rozciagają się one na 160cm długości. Kiedyś tego nie widziałam, mój wieloletni przyjaciel zwracał mi uwagę, ilu mężczyzn skręca za mną głowę, albo obczaja dół-góra-dół, a ja naprawdę całościowo nie prezentuję się jak gwiazda... Uważam, że spokojnie wtapiam się w tłum reszty kobiet, więc wnioskuję, że tak obrzydliwie taksowane są wszystkie, które śmią pokazać coś więcej niż kolano czy obojczyk Atrakcyjni mi się tam nie przyglądają, albo robią to dyskretnie nie powodując niczyjego zakłopotania.

Na parterze mam typowego suwerena... wydaje mi się, że to są dwie pary, ale... ja tych panów nie odróżniam, a kobiety rzadko widzę. Tacy jak wyżej opisani. Nie opanowali ani antykoncepcji (wnioskując po nieustajacej, corocznej produkcji odkąd tu mieszkam), ani sztuki mówienia dzień dobry. Wczoraj wylegli z browarkiem i kolegami między kosze na śmieci i zaparkowane auta na grilla. Musiałam jak krowie na rowie kazać odejść od śmietnika, a później prosić się o pomoc w podniesieniu jego klapy, jakby widok drobnej osoby z trzesacymi sie z wysilku rękoma, dzierżącymi kilka worów o objętości większej niż własne ciało nic nie sugerował. Stało takich czterech i się na mnie gapiło, i ani w jedną, ani w drugą. W końcu jeden z młodszych zareagował na prośbe łaskawie otwierając kosz. Dzisiaj znowu idę z worami... ale odstawiona, w ciemnych okularach i świecąca bladymi nogami spod superkrótkiej spódnicy. Ten, co mi 6 lat dzień dobry jeszcze nie powiedział leci przez pół podwórka z okrzykiem chęci pomocy, żeby włożyć moje śmieci do kontenera

Jutro Rychu ma kontrolę. Są dni, że chodzi, są dni, że nie wstaje. Wesołek jest cały czas, biegałby chętnie, jeszcze by jakiegoś intruza sobie napoczął, bo akurat szczęka jest bardzo sprawna, więc szykuję się na zamowienie wózka... Nie przeraża mnie to, byle on był w dobrej formie psychicznej, to resztę da się zrobić. Mamy w mieście pro firmę produkującą sprzęt rehabilitacyjny dla zwierząt na zamówienie, pod konkretnego pacjenta. Rysiu jest z tych impulsywnych, więc już wiem, że rozstaw kół musi być sportowy, a koła jak największe, bo mamy do pokonania schody. Będzie wnoszone, ale chciałabym, żeby schodził w miarę możliwości sam, co najwyżej z asystą.

Zapisuję sobie badania, dni ich wykonywania i lecę czytać o PCOS.

Aha, weszłam do Zary, ze Stradiego mnie wygonili, bo nie zauważyłam kolejki. I szczerze to nie wiem, czy wrócę jeszcze do kupowania ubrań stacjonarnie. Już nie umiem podjąć decyzji w przymierzalni, gdzie nie mam odejścia, różnorodnego oświetlenia, możliwości stworzenia zestawów ze swoimi ubraniami, posiedzenia chwilę, pochodzenia.

Przetestowałam wczoraj sneakersy Clarks, bardzo podobne do tych z CCC Lasockiego, które podarły mi stopy... więc podobne, to one są naprawdę tylko wizualnie. Niebo, a ziemia. Ta ich wkładka antywstrząsowa Jak w najprzedniejszym ortopedyku, a leciutkie niczym bambosze.

Z zapachów wartych powąchania i dostepnych ogólnie jest jeszcze ewentualnie Ginza Shiseido z nowości https://www.fragrantica.pl/perfumy/S...nza-65234.html
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-12, 23:54   #539
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Gej czy nie, każdy człowiek jest inny.
Ja znam sporo gejów i nie wszystkich lubię.
Tak! Strasznie nie lubię tego powiedzenia o gejach i kobietach. Wiem, że Michelle nie miała nic złego na myśli, ale słowa kształtują rzeczywistość i warto się czasem nad nimi zastanowić

Pani Robot Jeśli szukasz zapachu w stylu ogródków Hermesa to bardzo polecam zapachy Le Couvent des minimes. Mam kilka i są mega. Z tego co pamiętam to na pewno mam Santa Cruz i Aqua Minimes, oraz kilka 10 innych.

Kupiłam dziś w MAC bardzo komfortową pomadkę w pięknym odcieniu (my lips but better) ale jednocześnie w tak brzydkim opakowaniu, że połowa przyjemności z zakupu mi odpadła

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
Soso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-13, 02:38   #540
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Ojej faktycznie, krzyżówka czopka z Avonem lat 90 Trochę jak odkurzacz ogórek z PRL. Śliczny... emmm sztyft
Ale kolory wygladaja mega, to takie półtransparentne? Faktycznie my lips but better.

Z ogródków myślę o nilowym, dziś go przymierzałam. Zdaję się, że Kama ma w swojej kolekcji. Patrzyłam na te buteleczki Le Couvent i poczułam się zagubiona właśnie, bo zupełnie ich nie znam. Nadal nie kupiłam ręczników, więc pewnie w sobotę powędruję i przy okazji powącham.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-04-19 13:30:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:42.