Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 70.

[chimay]

Napisane przez Finlora

Tacy ludzie naprawdę istnieją czy ktoś sobie jaja robi?
Załącznik 7758508

Myślę, że niestety istnieją.

[pempek]

Napisane przez chimay

Myślę, że niestety istnieją.

skoro istnieją tacy, którzy myślą, że pracodawca Alicja wtrąca się w ich życie (zresztą życie na koszt tegoż pracodawcy), bo ma silikonowe cycki, to pewnie i tacy jak z tego posta istnieją

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1283236

[this_witch]

Napisane przez j_fly

Słyszałam to od osób, które miały jedynie kolkę nerkową, ale nie rodziły naturalnie. Powtarzają ten tekst, bo tak mówią w reklamach. Tylko widzisz, ja mam porównanie, one nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak, bo każdy poród boli dokładnie tak samo. I każdego kolka nerkowa boli dokładnie tak samo. Każda kobieta ma też bóle menstruacyjne o takim samym nasileniu.
Pewnie jak komuś nogę urwie to też słyszy, że "phi, to nic w porównaniu z porodem, przestań jęczeć".

[j_fly]

Napisane przez Misia452

Ale nadal możesz porównywać tylko swoj ból

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez NocnaWiedma

Tylko, że każdego może boleć coś innego w inny sposób. Jedne będą miały sprawny, nie tak bolesny poród, inne taki, że będzie najgorszą rzeczą jaką przeżyły. Kolka nerkowa też kolce nerkowej innej osoby nie równa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powtórzę, że pisałam o osobach, które miały tylko kolkę nerkową, ale nie rodziły. Skoro nie mają porównania, to na jakiej podstawie głoszą takie mądrości? Jak można porównać coś, z czym miało się do czynienia, do czegoś, o czym nie ma się pojęcia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez this_witch

No tak, bo każdy poród boli dokładnie tak samo. I każdego kolka nerkowa boli dokładnie tak samo. Każda kobieta ma też bóle menstruacyjne o takim samym nasileniu.
Pewnie jak komuś nogę urwie to też słyszy, że "phi, to nic w porównaniu z porodem, przestań jęczeć".

Jw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Czasami mam wrażenie, że niektóre kobiety nie biorą znieczulenia przy porodzie specjalnie po to, żeby potem się licytować jak to bardzo je bolało i jak to tylko one wiedzą co to prawdziwy ból i "przestań, nie mdlej, na pewno cię ten okres/migrena/kolka aż tak nie boli, ja rodziłam a nie zemdlałam"

[j_fly]

Napisane przez this_witch

Czasami mam wrażenie, że niektóre kobiety nie biorą znieczulenia przy porodzie specjalnie po to, żeby potem się licytować jak to bardzo je bolało i jak to tylko one wiedzą co to prawdziwy ból i "przestań, nie mdlej, na pewno cię ten okres/migrena/kolka aż tak nie boli, ja rodziłam a nie zemdlałam"

Miałam znieczulenie, a mimo to myślałam, że umrę, a próg bólu mam wysoki
Nie wiem, wydaje mi się, że osoba, która miała do czynienia z tymi dwiema rzeczami ma lepsze porównanie niż ktoś, kto zna tylko jeden z tych rodzajów bólu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez j_fly

Miałam znieczulenie, a mimo to myślałam, że umrę, a próg bólu mam wysoki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nadal uważam, że słabo przekładać własne doświadczenie na innych ludzi. Bólu nie da się zmierzyć od linijki.

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez this_witch

Czasami mam wrażenie, że niektóre kobiety nie biorą znieczulenia przy porodzie specjalnie po to, żeby potem się licytować jak to bardzo je bolało i jak to tylko one wiedzą co to prawdziwy ból i "przestań, nie mdlej, na pewno cię ten okres/migrena/kolka aż tak nie boli, ja rodziłam a nie zemdlałam"

... a jak miałaś cesarkę to żadna z ciebie matka i nie znasz życia

[j_fly]

Napisane przez this_witch

Nadal uważam, że słabo przekładać własne doświadczenie na innych ludzi. Bólu nie da się zmierzyć od linijki.

Czyli uważasz, że osoba, która miała kolkę nerkową, ale nie rodziła ma identyczne porównanie, jak osoba, która miała kolkę i rodziła? Bo mnie się wydaje, że jednak nie i jeśli mówi mi, że to podobny rodzaj bólu, to jej nie wierzę, bo niby skąd o tym wie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

I sporo zmienia nastawienie psychiczne. Ból porodowy ma konkretny cel, wiesz po co jest i wiesz że się skończy i jaki będzie efekt.
Jak nagle zachorujesz, ból pojawia się bez przygotowania i niewiadomego pochodzenia, pacjent może znacznie gorzej to odczuwać. Chyba Princess pisała, że wspomina zapalenie pęcherza gorzej niż poród. No ja się nie dziwię, bo dochodzi jeszcze ogólny dyskomfort, bezradność i nie ma w tym nic pozytywnego jak przy porodzie - w końcu rodzisz swoje wyczekane dziecko.

[Ingrid80]

Napisane przez this_witch

Nadal uważam, że słabo przekładać własne doświadczenie na innych ludzi. Bólu nie da się zmierzyć od linijki.

To jak to się ma do osób, które nie rodziła twierdzą że kamienie nerkowe bolą bardziej niż poród?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez j_fly

Czyli uważasz, że osoba, która miała kolkę nerkową, ale nie rodziła ma identyczne porównanie, jak osoba, która miała kolkę i rodziła? Bo mnie się wydaje, że jednak nie i jeśli mówi mi, że to podobny rodzaj bólu, to jej nie wierzę, bo niby skąd o tym wie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że to jest Twoje indywidualne doświadczenie i inne kobiety różnie odbierają ból porodowy i różne nasilenia bólu się przy nich zdarzają. Tak samo jak przy kolce.

[j_fly]

Napisane przez this_witch

I sporo zmienia nastawienie psychiczne. Ból porodowy ma konkretny cel, wiesz po co jest i wiesz że się skończy i jaki będzie efekt.
Jak nagle zachorujesz, ból pojawia się bez przygotowania i niewiadomego pochodzenia, pacjent może znacznie gorzej to odczuwać. Chyba Princess pisała, że wspomina zapalenie pęcherza gorzej niż poród. No ja się nie dziwię, bo dochodzi jeszcze ogólny dyskomfort, bezradność i nie ma w tym nic pozytywnego jak przy porodzie - w końcu rodzisz swoje wyczekane dziecko.

Ale Princess ma porównanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Ingrid80

To jak to się ma do osób, które nie rodziła twierdzą że kamienie nerkowe bolą bardziej niż poród?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nijak, ale tak samo nijak ma się mówienie tej osobie, że to pikuś, bo poród boli bardziej.

[j_fly]

Napisane przez this_witch

Myślę, że to jest Twoje indywidualne doświadczenie i inne kobiety różnie odbierają ból porodowy i różne nasilenia bólu się przy nich zdarzają. Tak samo jak przy kolce.

Ale jak mogą w jakikolwiek sposób odbierać ból porodowy, skoro nigdy nie rodziły xD?
Chyba nie rozumiesz, o czym piszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez j_fly

Czyli uważasz, że osoba, która miała kolkę nerkową, ale nie rodziła ma identyczne porównanie, jak osoba, która miała kolkę i rodziła? Bo mnie się wydaje, że jednak nie i jeśli mówi mi, że to podobny rodzaj bólu, to jej nie wierzę, bo niby skąd o tym wie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno nie ma identycznego porównania, ale są różni ludzie i inaczej odczuwają ból. Myślę, że spokojnie mogłabym zrobić sobie poważne leczenie zębów bez znieczulenia, bo akurat tutaj mam wysoki próg bólu, ale już np. porodu bym nie zniosła.

[j_fly]

Ja wymiękam Przecież osoba, która NIE rodziła nie zna tego bólu, więc jakim cudem może porównać go do kolki? No jak?
Tak samo ja powiem, że ogórek smakuje tak samo, jak pomidor, chociaż nigdy pomidora nie jadłam xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez this_witch

Nijak, ale tak samo nijak ma się mówienie tej osobie, że to pikuś, bo poród boli bardziej.

A ktoś pisał, że pikuś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez j_fly

Ale jak mogą w jakikolwiek sposób odbierać ból porodowy, skoro nigdy nie rodziły xD?
Chyba nie rozumiesz, o czym piszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale w pierwszym poscie tego nie doprecyzowalas. Napisalas to:

Napisane przez j_fly

Miałam 2x kamienie w nerkach i przy tym kolkę nerkową (konieczna wizyta pogotowia). Jak ktoś mi mówi, że ból kolki nerkowej jest porównywalny z bólem porodowym, to mam ochotę zabić go śmiechem. Kolka nerkowa to pikuś przy porodzie naturalnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie tu jest napisane, ze to osoby ktore nie rodzily mowia ze kolka nerkowa boli bardziej?

[cava]

Napisane przez j_fly

Ale Princess ma porównanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale tylko subiektywne.


Dla mnie określenie że coś boli bardziej niż poród, oznaczałoby że boli, średnio i spoko da się wytrzymać.
A rodziłam 2 razy, naturalnie, bez znieczulenia.


Ale jakby mi ktoś powiedział że boli bardziej niż np: rwa kulszowa albo zapalenie okostnej zęba, to bym była przerażona jaki to piekielny ból.

[Ingrid80]

Napisane przez kasztanka3

Ale w pierwszym poscie tego nie doprecyzowalas. Napisalas to:



Gdzie tu jest napisane, ze to osoby ktore nie rodzily mowia ze kolka nerkowa boli bardziej?

A ok. Doczytałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Ja nie miałam znieczulenia. Poród boli jak jasna cholera, to jest taki ból, który człowieka po prostu obezwładnia i zagarnia w całości. Traci się kontrolę nad własnym ciałem, dlatego bardzo ważna jest położna, która pomoże te kontrolę odzyskać i poprowadzi za rękę. Mnie moja położna chwaliła, bo byłam bardzo skoncentrowana i robiłam wszystko co mi każe, miałam 100% wiary, że pomoże mi wyjść z tego cało ale gorszy od bólu porodu jest ból przy badaniu szyjki macicy, w sensie rozwarcia. Nie chciałam sobie dać tego zrobić, bo myślałam, że umrę, najgorszy największy ból jaki tylko kiedykolwiek czułam. W planie porodu zaznaczyłam, że nie zgadzam się na masaż szyjki macicy, nie wyobrażam sobie jaki to musi być ból skoro samo badanie tak boli...

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[j_fly]

Napisane przez kasztanka3

Ale w pierwszym poscie tego nie doprecyzowalas. Napisalas to:



Gdzie tu jest napisane, ze to osoby ktore nie rodzily mowia ze kolka nerkowa boli bardziej?

Później to napisałam i ciągle to powtarzam, a reszta wizażanek jakby udawała, że nie widziała mojej kolejnej wypowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez j_fly

Ale jak mogą w jakikolwiek sposób odbierać ból porodowy, skoro nigdy nie rodziły xD?
Chyba nie rozumiesz, o czym piszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W Twoim pierwszym poście nie było nic o osobach które nie rodziły i odebrałam to tak, że Twoim zdaniem ból porodowy jest zawsze o wiele gorszy od kolki. I że tym samym nieco umniejszasz koszmarnym doświadczeniom osób, które kolki doświadczyły. I masz ochotę je zabić śmiechem. Być może źle to odebrałam.
Mój przekaz jest taki, że nie wiesz jak bardzo je bolało, być może znacznie bardziej niż Ciebie i gdyby rodziły, to nadal by uważały, że jednak kolka była gorszym bólem. Wiele osób, w tym lekarzy, lekceważy niestety ból, nie wierzy pacjentom albo rzuca tekstami "będziesz rodzić to zobaczysz".

[j_fly]

Napisane przez this_witch

W Twoim pierwszym poście nie było nic o osobach które nie rodziły i odebrałam to tak, że Twoim zdaniem ból porodowy jest zawsze o wiele gorszy od kolki. I że tym samym nieco umniejszasz koszmarnym doświadczeniom osób, które kolki doświadczyły. I masz ochotę je zabić śmiechem. Być może źle to odebrałam.
Mój przekaz jest taki, że nie wiesz jak bardzo je bolało, być może znacznie bardziej niż Ciebie i gdyby rodziły, to nadal by uważały, że jednak kolka była gorszym bólem. Wiele osób, w tym lekarzy, lekceważy niestety ból, nie wierzy pacjentom albo rzuca tekstami "będziesz rodzić to zobaczysz".

Ale później doprecyzowałam i ten konkretny post pojawił się wcześniej, niż twoje kolejne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez j_fly

Ale później doprecyzowałam i ten konkretny post pojawił się wcześniej, niż twoje kolejne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok, ale nadal to co napisałam w cytowanym poście jest dla mnie aktualne.

[Snowdrop_]

Mnie dziwi to a raczej szokuje i w...nerwia, że w XXI wieku nadal na Wyspach Owczych organizują grindadrap, polowania na setki delfinów dziennie. Nawet tego mięsa nie przejedzą, robią to dla samej "tradycji"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez this_witch

W Twoim pierwszym poście nie było nic o osobach które nie rodziły i odebrałam to tak, że Twoim zdaniem ból porodowy jest zawsze o wiele gorszy od kolki. I że tym samym nieco umniejszasz koszmarnym doświadczeniom osób, które kolki doświadczyły. I masz ochotę je zabić śmiechem. Być może źle to odebrałam.
Mój przekaz jest taki, że nie wiesz jak bardzo je bolało, być może znacznie bardziej niż Ciebie i gdyby rodziły, to nadal by uważały, że jednak kolka była gorszym bólem. Wiele osób, w tym lekarzy, lekceważy niestety ból, nie wierzy pacjentom albo rzuca tekstami "będziesz rodzić to zobaczysz".

Nic mnie bardziej nie wkurza niż takie podejście Nie tylko ze względu na takie lekceważące podejście, ale też przez to, jak zwykle wyglądają porody w szpitalach (nie rodziłam- bazuję na opowieściach koleżanek i rodziny).

[j_fly]

Napisane przez this_witch

Ok, ale nadal to co napisałam w cytowanym poście jest dla mnie aktualne.

Dla mnie to, co napisałam też.
Nadal uważam, że osoby, które nie rodziły, nie mają tego porównania, bo nie znają bólu porodowego. Z mojej strony eot.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Tak zapalenie pęcherza w ciąży wspominam gorzej niż poród. Właściwie nawet gorzej niż to badanie szyjki, bo mimo, że ból przy badaniu był większy, to jednak tylko chwilowy.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka